32 lata, zero związków - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-07, 19:52   #1
samotny_t
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244

32 lata, zero związków


Witam serdecznie,

jak w tytule: mam 32 lata i nigdy w życiu nie byłem w żadnym związku. Stało się to pomimo tego, że bardzo chciałem. Dziewczyny zaczęły mnie interesować w wieku 16 lat, czyli dokładnie połowę życia temu i od tego czasu z wieloma się próbowałem umawiać, część się zgadzała, ale nic kompletnie z tego nie wychodziło.

Jestem zdołowany, zdruzgotany. Mam wrażenie, że przegrałem swoje życie. Pomimo że w innych sferach mi się całkiem udało, to mam wrażenie, że ominęło mnie to, co może być najpiękniejsze - bliskość z drugim człowiekiem, ukochana kobieta

Czy jest jeszcze dla mnie ratunek? Czy byłybyście zdziwione / przerażone, jakbyście na swojej drodze spotkały taki egzemplarz jak ja? Co teraz robić? Jak szukać? Wykluczam internet, chcę żyć w realnym świecie i znaleźć realną kobietę. Pomóżcie, proszę
samotny_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 20:15   #2
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
Witam serdecznie,

jak w tytule: mam 32 lata i nigdy w życiu nie byłem w żadnym związku. Stało się to pomimo tego, że bardzo chciałem. Dziewczyny zaczęły mnie interesować w wieku 16 lat, czyli dokładnie połowę życia temu i od tego czasu z wieloma się próbowałem umawiać, część się zgadzała, ale nic kompletnie z tego nie wychodziło.

Jestem zdołowany, zdruzgotany. Mam wrażenie, że przegrałem swoje życie. Pomimo że w innych sferach mi się całkiem udało, to mam wrażenie, że ominęło mnie to, co może być najpiękniejsze - bliskość z drugim człowiekiem, ukochana kobieta

Czy jest jeszcze dla mnie ratunek? Czy byłybyście zdziwione / przerażone, jakbyście na swojej drodze spotkały taki egzemplarz jak ja? Co teraz robić? Jak szukać? Wykluczam internet, chcę żyć w realnym świecie i znaleźć realną kobietę. Pomóżcie, proszę
ale dlaczego wykluczasz internet?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 20:19   #3
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: 32 lata, zero związków

Duzo ludzi poznaje swoja druga polowke przez internet, nie widze w tym nic zlego
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 20:23   #4
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
Dot.: 32 lata, zero związków

Dlaczego piszesz, że ominęło? Przecież jeszcze nie umierasz, życie przed Tobą, może jeszcze się dużo zmienić na plus w Twoim życiu.

Dlaczego nic nie wychodziło z Twoich związków?
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 20:25   #5
szynka_w_toscie
Zadomowienie
 
Avatar szynka_w_toscie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 798
Dot.: 32 lata, zero związków

Szczerze mowiąc to jakby spotkała 32-latka który nigdy nie był w związku to pierwsza myśl byłaby, że coś z nim jest nie tak. Niekoniecznie w kwestii wygladu bo każdej dziewczynie inni faceci się podobają, ale w kwestii charakteru np. Ciapa lub zazdrośnik.
Akurat w Twoim przypaku internet byłby najodpowiedniejszym rozwiązaniem bo większość kobiet jest już zamężna lub w długoletnich związkach. Te akurat które są wolne to zakładają konta na portalach randkowych.
__________________
"When I let a day go by without talking to you...
then that day's just no good."
A.
szynka_w_toscie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 20:32   #6
sansa2211
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 6
Dot.: 32 lata, zero związków

A ja na twoim miejscu nie przekreślałabym Internetu. Też kiedyś byłam zdania, że to nie jest miejsce dla mnie i przecież nie jestem desperatką xd Ale teraz jestem w bardzo szczęśliwym związku który rozpoczął się własnie w ten sposób. Tylko musisz szukać dziewczyn ze swojej okolicy, bo Internet to tylko miejsce w którym się poznajecie, żeby móc razem tworzyć coś dobrego w realnym świecie.
sansa2211 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 20:56   #7
samotny_t
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
Dot.: 32 lata, zero związków

Internetu po prostu nie chcę, bo nie lubię życia w necie. Wolę normalnie z kimś pogadać, normalnie poznać i osobiście lub przez telefon zaproponować spotkanie. Tak zaczynały się wszystkie moje randkowe znajomości (oczywiście nic absolutnie z nich nie wychodziło).
samotny_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-06-07, 21:10   #8
Kamyk456
Raczkowanie
 
Avatar Kamyk456
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Światełko w tunelu
Wiadomości: 163
Dot.: 32 lata, zero związków

Odpowiadając na Twoje pytanie, na temat kogoś, kto nie był dotąd w związku, pomyślałabym różne rzeczy, być może to nieśmiałość, być może nie chciał pakować się w związek byle jaki, tylko czekał na coś fajnego, prawdziwego (co się chwali, mnóstwo ludzi jest z kimś tylko dlatego, że boi się być samym i wówczas są to związki niezbyt udane), ogólnie nie pomyślałabym nic negatywnego, bo i cóż miałabym myśleć negatywnego.
A jak jest w Twoim przypadku?
Generalnie (odkryłam to dzięki mojej wspaniałej terapeutce), chodzi o to, żeby być dla siebie przyjacielem, oparciem, wsparciem, kij z tym, co pomyślą inni o Tobie, to Ty wiesz, jak to było u Ciebie z relacjami z kobietami, i masz samego siebie rozumieć, wspierać, okazać sobie zrozumienie, sympatię, rozumiesz?? To jest Twój obowiązek! Masz być dla siebie przyjacielem! Przychodzimy na świat po to, by żyć samemu ze sobą tak naprawdę, niby ludzie towarzyszą nam po drodze, ale głównie chodzi o to, żeby samego siebie stawiać na pierwszym miejscu. To Twoje zdanie na swój temat ma być najważniejsze. I ma być ono pozytywne, bo i po cóż miałoby być negatywne, naprawdę myślisz, że sensowne jest wytykanie sobie różnych rzeczy? Podejrzewam, że spoko gość z Ciebie, jeśli tylko okażesz sobie naturalne w Twoim przypadku zrozumienie dla siebie, to wygrasz.
Dla Ciebie jest jakimś problemem to, że z nikim nie byłeś, być może chodzi o Twoje umiejętności w tym zakresie? Jeśli tak, popracuj nad nimi. Ale tylko po to, by wspomóc swoje dążenie do szczęścia, a nie po to, że, nie wiem, powiedzmy według Ciebie wiek już poważny i wstyd nie mieć doświadczeń. Nie, nie o to chodzi. Ile znam ludzi, którzy w okolicach 30-tki, 40-tki poznali swoje drugie połówki. I pomyśl sobie, ile jest ludzi, którzy pakują się w związki z samotności, desperacji itd.
Kamyk456 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 21:15   #9
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
Internetu po prostu nie chcę, bo nie lubię życia w necie. Wolę normalnie z kimś pogadać, normalnie poznać i osobiście lub przez telefon zaproponować spotkanie. Tak zaczynały się wszystkie moje randkowe znajomości (oczywiście nic absolutnie z nich nie wychodziło).

Nikt ci żyć w necie nie każe, każdą internetową znajomość można bardzo szybko przenieść do reala.

Co do pytania z pierwszego posta: niestety, gdybym spotkała faceta w tym wieku i takiej sytuacji, wiałabym czym prędzej. Po prostu nie wierzę w taką magię, że normalny, ogarnięty, sensowny facet, który nie spędził ostatnich 10 lat w buszu/w szpitalu/w więzieniu nigdy nie miał nawet perspektyw na stworzenie związku. Po prostu nie wierzę i koniec - taki facet (czy kobita, bo to znaczenia akurat nie ma) nie może byc normalny, ogarnięty i sensowny.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 21:24   #10
szynka_w_toscie
Zadomowienie
 
Avatar szynka_w_toscie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 798
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
Internetu po prostu nie chcę, bo nie lubię życia w necie. Wolę normalnie z kimś pogadać, normalnie poznać i osobiście lub przez telefon zaproponować spotkanie. Tak zaczynały się wszystkie moje randkowe znajomości (oczywiście nic absolutnie z nich nie wychodziło).
Wiesz, czasami trzeba zmienić nastawienie jeżeli chcesz zmian w swoim życiu.
Zobacz, że takie myślenie "internet jest be" mogło się przyłożyć do tego, ze jesteś teraz w takiej sytuacji, a nie innej
__________________
"When I let a day go by without talking to you...
then that day's just no good."
A.
szynka_w_toscie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 21:38   #11
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: 32 lata, zero związków

Mam kolegów w podobnym wieku, którzy również nigdy nie byli w żadnym związku. Dwaj to bliscy koledzy, więc dosyć interesuję się ich życiem. Niestety - u jednego widzimy totalną niedojrzałość i jakby psychiczne opóźnienie w rozwoju. Drugiego podejrzewamy, że jest gejem, który nie może się z tym pogodzić. Ale dla każdego jest nadzieja. To są fajni i przystojni faceci, jakby jednak raczyli zainteresować się poważnie życiem i dostrzegli ile wokół nich jest wciąż fajnych, wolnych kobiet, to tylko byśmy się wszyscy cieszyli
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-07, 22:20   #12
Kamyk456
Raczkowanie
 
Avatar Kamyk456
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Światełko w tunelu
Wiadomości: 163
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Nikt ci żyć w necie nie każe, każdą internetową znajomość można bardzo szybko przenieść do reala.

Co do pytania z pierwszego posta: niestety, gdybym spotkała faceta w tym wieku i takiej sytuacji, wiałabym czym prędzej. Po prostu nie wierzę w taką magię, że normalny, ogarnięty, sensowny facet, który nie spędził ostatnich 10 lat w buszu/w szpitalu/w więzieniu nigdy nie miał nawet perspektyw na stworzenie związku. Po prostu nie wierzę i koniec - taki facet (czy kobita, bo to znaczenia akurat nie ma) nie może byc normalny, ogarnięty i sensowny.
Zgadzam się z tym, że poszukiwanie partnerki przez internet to jest bardzo dobry pomysł. Pomyśl, ile ludzi się związało w ten sposób. Jest to spore ułatwienie i szybciej możesz znaleźć partnerkę ta drogą. No ale jeśli chcesz sobie utrudniać, to proszę bardzo.

Natomiast nie mogę przyjąć do wiadomości, tego, co napisała klempa, że taki facet nie może być taki siaki, owaki. Toż to totalna bzdura. "nie miał dziewczyny, więc jest nienormalny, nieogarnięty i niesensowny" - to napisałaś w swoim poście. Ależ to bzdurne, i krzywdzące. A niby dlaczego, ja się pytam??? Przykro mi, że są ludzie, którzy tak płytko oceniają innych. Autorze, pytałeś nas, co dziewczyny mogą pomyśleć o kimś takim, jak Ty, który nie miał dziewczyny. A więc odpowiadam Ci - jeśli jakaś Cię odrzuci z tego powodu, znaczy to, że to nie była ta i nie warto się zajmować jej opinią. I kij z tym, że niby "masz już 30 ileś lat" i trzeba kogoś znaleźć. To, co trzeba, to przeżyć życie w zgodzie ze sobą, dokonując róznych rzeczy w swoim tempie, i nawet jak za 20 lat nie będziesz miał nikogo, to nie będzie powód do wstydu.
Kamyk456 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 22:40   #13
pankasztan
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 765
Dot.: 32 lata, zero związków

Widzisz, jesteś nienormalny i niesensowny.

A tak poważnie, to twój zerowy staż nie będzie miał znaczenia, jeśli spotkasz kobietę, z którą świetnie będzie ci się rozmawiało i do której poczujesz chemię (a ona do ciebie). Jak będzie odczuwała potrzebę przebywania z tobą, to nie będzie zwracała uwagi na twój brak doświadczenia.

A jak tak bardzo się wstydzisz, że nie masz doświadczeń, to zawsze możesz skłamać na ten temat.

Kobiety są różne. Formułując pytanie o ich opinię na tym forum otrzymasz wiele różnych odpowiedzi. Nie wiem co ci to da. Możesz się wprawić w jeszcze gorszy nastrój, bo podejrzewam, że większość odniesie się do twojego problemu negatywnie.
pankasztan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-07, 23:31   #14
uzunia
Wtajemniczenie
 
Avatar uzunia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 016
Dot.: 32 lata, zero związków

wykluczam internet a o poradę pisze na forum internetowym, bezsens.

Cóż to nie pozostaje Ci nic innego jak zaczepialnie nieznajomych dziewczyn w publicznych miejscach.
__________________
MOJA WYMIANKA-KOSMETYKI!!!

NEW~!!! https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post25471289


uzunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 07:21   #15
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez Kamyk456 Pokaż wiadomość
Natomiast nie mogę przyjąć do wiadomości, tego, co napisała klempa, że taki facet nie może być taki siaki, owaki. Toż to totalna bzdura. "nie miał dziewczyny, więc jest nienormalny, nieogarnięty i niesensowny" - to napisałaś w swoim poście. Ależ to bzdurne, i krzywdzące. A niby dlaczego, ja się pytam??? Przykro mi, że są ludzie, którzy tak płytko oceniają innych. Autorze, pytałeś nas, co dziewczyny mogą pomyśleć o kimś takim, jak Ty, który nie miał dziewczyny. A więc odpowiadam Ci - jeśli jakaś Cię odrzuci z tego powodu, znaczy to, że to nie była ta i nie warto się zajmować jej opinią. I kij z tym, że niby "masz już 30 ileś lat" i trzeba kogoś znaleźć. To, co trzeba, to przeżyć życie w zgodzie ze sobą, dokonując róznych rzeczy w swoim tempie, i nawet jak za 20 lat nie będziesz miał nikogo, to nie będzie powód do wstydu.

A to dlatego, że normalnym, fizjologicznym etapem życia młodego człowieka jest zdobywanie doświadczeń również w związkach czy innych relacjach. Ja nie mówię o stworzeniu relacji na długo - ale o jakichkolwiek. Tu Autor mówi, że był na kilku randkach - więc ja się pytam co jest z nim nie tak, że przez jakieś 14 lat (lekko licząc) nie był w stanie z żadną z tych dziewczyn pogłębić relacji.
No niestety, tak uważam i tyle. Skoro żadna z tych dziewczyn znajomości nie chciała kontynuować, to dla mnie coś z tym facetem jest nie halo.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 07:50   #16
GhostInTheFog
Zadomowienie
 
Avatar GhostInTheFog
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: pypydoowa
Wiadomości: 1 018
GG do GhostInTheFog
Dot.: 32 lata, zero związków

Ja się ogólnie rzecz biorąc zgadzam z Klempą. Wiałabym, bo wydawałoby mi się to podejrzane.

Co do internetu, to masz dość dziwne podejście, szczególnie na tym etapie. Moja nowa znajomość własnie w ten sposób się zaczęła. Poznaliśmy sie przypadkiem, ale po 4 dniach przenieśliśmy te relacje do realu. Podobnie mój poprzedni 5 letni związek - faceta tez poznałam zupełnie przypadkowo przez neta. Da się.

A no i przemyśl sobie sprawę. Może jest w Tobie coś, co odstrasza kobiety. Moze masz jakąś kumpelę, z którą mógłbyś o tym pogodać? Fajnie najpierw zdiagnozować problem, a potem brać się za jago rozwiązywanie.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai...

Edytowane przez GhostInTheFog
Czas edycji: 2014-06-08 o 07:52
GhostInTheFog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 08:08   #17
Jeannee
Zakorzenienie
 
Avatar Jeannee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
Dot.: 32 lata, zero związków

Ja bym Cię autorze na pewno nie przekreślała. Choć nie ukrywam, że wydałoby mi się to dziwne.
A przytulałeś się kiedyś, całowałeś itp?
Jeannee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 08:14   #18
kolejnafanaberia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 32
Dot.: 32 lata, zero związków

dla mnie to też jest abstrakcja żeby w tym wieku nie mieć za sobą związku ale może dlatego że ja akurat sama być nie potrafię.

z drugiej strony znam takich facetów nawet i starszych którzy jakoś nawiązać tej dłuższej relacji nie są w stanie.

jeden z nich jest niedojrzały, drugi po prostu niczego w swoim życiu zmieniać nie chce (praca/treningi/komputer mu wystarcza) a trzeciego mi szkoda bo jest to super inteligentny i oczytany człowiek tylko trochę/bardzo ciapa w stosunku do kobiet. ach jest i czwarty bardzo przystojny i zupełnie w siebie nie wierzący i nie dostrzegający tego że się kobietom podoba.

co ty się tak wzbraniasz przed, tym internetem to nie wiem. sama kilka miesięcy temu założyłam konto na portalu randkowym i w pierwszym tygodniu znalazłam partnera (leży obok, realny namacalny)

nie powiem bo miałam opór żeby założyć to konto bo jakieś mi się to dziwne wydawało ale to jest idealne rozwiązanie- każdy pisze czego szuka, jaki jest, wkleja fotke. Ludzie na ulicy nigdy nie będą mieli napisane na czole szukam związku/przyjaciółki/seksu/chce tylko pogadać/chce się umówić na randkę

także polecam
kolejnafanaberia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 08:26   #19
Yin
Rozeznanie
 
Avatar Yin
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Warszawa/Katowice
Wiadomości: 639
Dot.: 32 lata, zero związków

Czytając Twój problem zaczynam się martwić o swoją przyszłość....

Generalnie aby mieć kłopoty w tego typu sprawach musisz być: narcyzem, histrionikiem, neurotykiem lub osobą z Zespołem Aspergera. Desperacja, niska samoocena, poszukiwanie poklasku. Otyłość, niedowaga, jakiś przestarzały styl (np. wąsik PRL-owski), stare ubrania (lub niemodne), brak zainteresować = brak tematów do rozmowy. Zazdrość, zaborczość, kontrolowanie kobiety, łysol, śmierdzący, spocony, obrośnięty zarostem.

I chyba to wszystkie możliwe powody jakie przychodzą mi do łepetyny. Jeśli do żadnego z nich nie podpadasz to jeśli jesteś wierzący masz kogo obwiniać.
Yin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-08, 09:47   #20
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez Kamyk456 Pokaż wiadomość
Odpowiadając na Twoje pytanie, na temat kogoś, kto nie był dotąd w związku, pomyślałabym różne rzeczy, być może to nieśmiałość, być może nie chciał pakować się w związek byle jaki, tylko czekał na coś fajnego, prawdziwego (co się chwali, mnóstwo ludzi jest z kimś tylko dlatego, że boi się być samym i wówczas są to związki niezbyt udane), ogólnie nie pomyślałabym nic negatywnego, bo i cóż miałabym myśleć negatywnego.
A jak jest w Twoim przypadku?
Generalnie (odkryłam to dzięki mojej wspaniałej terapeutce), chodzi o to, żeby być dla siebie przyjacielem, oparciem, wsparciem, kij z tym, co pomyślą inni o Tobie, to Ty wiesz, jak to było u Ciebie z relacjami z kobietami, i masz samego siebie rozumieć, wspierać, okazać sobie zrozumienie, sympatię, rozumiesz?? To jest Twój obowiązek! Masz być dla siebie przyjacielem! Przychodzimy na świat po to, by żyć samemu ze sobą tak naprawdę, niby ludzie towarzyszą nam po drodze, ale głównie chodzi o to, żeby samego siebie stawiać na pierwszym miejscu. To Twoje zdanie na swój temat ma być najważniejsze. I ma być ono pozytywne, bo i po cóż miałoby być negatywne, naprawdę myślisz, że sensowne jest wytykanie sobie różnych rzeczy? Podejrzewam, że spoko gość z Ciebie, jeśli tylko okażesz sobie naturalne w Twoim przypadku zrozumienie dla siebie, to wygrasz.
Dla Ciebie jest jakimś problemem to, że z nikim nie byłeś, być może chodzi o Twoje umiejętności w tym zakresie? Jeśli tak, popracuj nad nimi. Ale tylko po to, by wspomóc swoje dążenie do szczęścia, a nie po to, że, nie wiem, powiedzmy według Ciebie wiek już poważny i wstyd nie mieć doświadczeń. Nie, nie o to chodzi. Ile znam ludzi, którzy w okolicach 30-tki, 40-tki poznali swoje drugie połówki. I pomyśl sobie, ile jest ludzi, którzy pakują się w związki z samotności, desperacji itd.
Cudowne słowa! Dziekuje Ci za nie! Dawno nie usłyszałam czegoś takiego, musze je sobie zapisac i koniecznie powtarzac kazdego dnia!

Autorze napisałes, ze do tej pory nie udało Ci sie stworzyc zwiazku z zadna kobieta. I tutaj, czy zastanawiales sie dlaczego? NA jakim etapie kontakt sie urywa? Czesciej one rezygnuja, czy Ty? Czy jest jakis konkretny powod, ze nie wychodzi?
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 09:58   #21
pepsikolakokakola
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 986
Dot.: 32 lata, zero związków

w takim razie, rownie dobrze mozna by powiedziec, iz z facetem majacym kilka zwiazkow za soba, majacym 32lata i bedacym obecnie samym jest rowniez cos nie tak. bo dlaczego majac tyle kobiet nie potrafil zbudowac czegos trwalego? moze wiec wszyscy 30+ stanu wolnego sa nienormalni?
dopoki autorowi chce sie stworzyc zwiazek to mysle, ze jest dobrze. internetu bym rowniez nie skreslala. piszesz z dziewczyna gora tydzien i na randke!
pepsikolakokakola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 10:27   #22
2016070953
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez pepsikolakokakola Pokaż wiadomość
w takim razie, rownie dobrze mozna by powiedziec, iz z facetem majacym kilka zwiazkow za soba, majacym 32lata i bedacym obecnie samym jest rowniez cos nie tak. bo dlaczego majac tyle kobiet nie potrafil zbudowac czegos trwalego? moze wiec wszyscy 30+ stanu wolnego sa nienormalni?
dopoki autorowi chce sie stworzyc zwiazek to mysle, ze jest dobrze. internetu bym rowniez nie skreslala. piszesz z dziewczyna gora tydzien i na randke!
zgadzam się w 100 %. I niby na innych wątkach piszemy że wkurza nas jak kolejna ciotka na rodzinnym zlocie pyta nas o dzieci/zamążpójście i jak nie mamy i nas o to skrytykuje albo wyrazi zdziwienie to jest ok. Ok, że nas to złości i mówimy że to nie jesj sprawa, że to nasze życie i że bęziemy mieli męża dzieci wtedy a wtedy,albo nie i już. A tu widzę, że piszecie tak jak te ciotki, że nie bycie w związku w tym wieku to coś nie tak.
Może po prostu autor ni trafił na osobę z którą chciały stworzyć fajną odpowiedzialną relację i nie interesują go związki typu "byle nie być samemu". Wcale nie uważam że autor jest nienormalny.
2016070953 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 10:39   #23
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 146
GG do golgie
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

A to dlatego, że normalnym, fizjologicznym etapem życia młodego człowieka jest zdobywanie doświadczeń również w związkach czy innych relacjach. Ja nie mówię o stworzeniu relacji na długo - ale o jakichkolwiek. Tu Autor mówi, że był na kilku randkach - więc ja się pytam co jest z nim nie tak, że przez jakieś 14 lat (lekko licząc) nie był w stanie z żadną z tych dziewczyn pogłębić relacji.
No niestety, tak uważam i tyle. Skoro żadna z tych dziewczyn znajomości nie chciała kontynuować, to dla mnie coś z tym facetem jest nie halo.
Niestety też tak myslę.Może ma za wysokie wymgania?Też mam takiego kolegę i też jest cały czas sam,ale jak tylko pzna jakąs dziewczynę to zaraz są teksty, a to ,że,, głupia guła",a to, że na kasę leci ,a to coś innegoW ten sposób nie wróżę mu ułożenia sobie prywatnego życia.Podobnie jest z moją siostrą-wszyscy nie dość dobrzy
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA

Edytowane przez golgie
Czas edycji: 2014-06-08 o 10:42
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 10:51   #24
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: 32 lata, zero związków

Jak wykluczasz internet to idź na dworzec i szukaj. Albo centrum handlowe, nie wiem.

Matko załóż sobie gdzieś konto niekoniecznie na portalu randkowym, poznaj kogoś, pisz sobie z nim - bez spiny "kandydatka na partnerkę" i może wtedy zadziała
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 10:55   #25
samotny_t
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
A przytulałeś się kiedyś, całowałeś itp?
Nie


Cytat:
Może ma za wysokie wymgania?Też mam takiego kolegę i też jest cały czas sam,ale jak tylko pzna jakąs dziewczynę to zaraz są teksty, a to ,że,, głupia guła",a to, że na kasę leci ,a to coś innegoW ten sposób nie wróże mu ułożenia sobie prywatnego życia.Podobnie jesty z moją siostrą-wszyscy nie dość dobrzy
Wiadomo, że kobieta ma mi się podobać, ale już trochę było takich, co mi się podobały Chyba nie to.

Cytat:
NA jakim etapie kontakt sie urywa? Czesciej one rezygnuja, czy Ty? Czy jest jakis konkretny powod, ze nie wychodzi?
Zwykle po kilku randkach. Takich kilkurandkowych (tzn. od 2 do 4) znajomości miałem w swoim życiu kilkanaście. Raz ja urywałem, raz one. Powody różne, ale najczęściej brak chemii lub inne plany życiowe.
samotny_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 11:11   #26
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez samotny_t Pokaż wiadomość
Nie



Wiadomo, że kobieta ma mi się podobać, ale już trochę było takich, co mi się podobały Chyba nie to.


Zwykle po kilku randkach. Takich kilkurandkowych (tzn. od 2 do 4) znajomości miałem w swoim życiu kilkanaście. Raz ja urywałem, raz one. Powody różne, ale najczęściej brak chemii lub inne plany życiowe.
Po kilku randkach z jedną dziewczyną rozumiem? I nic? Nawet przytulenia? Pocałunku? Chyba z nie wszystkimi odczuwałeś brak chemii... Nie garnąłeś się nic a nic do kontaktu fizycznego? Dziwne...
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."

Edytowane przez Minna
Czas edycji: 2014-06-08 o 11:13
Minna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 12:13   #27
miaursula
Raczkowanie
 
Avatar miaursula
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 351
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez pankasztan Pokaż wiadomość

A tak poważnie, to twój zerowy staż nie będzie miał znaczenia, jeśli spotkasz kobietę, z którą świetnie będzie ci się rozmawiało i do której poczujesz chemię (a ona do ciebie). Jak będzie odczuwała potrzebę przebywania z tobą, to nie będzie zwracała uwagi na twój brak doświadczenia.
Nie do końca się z tym zgodzę. To, o czym piszesz, brzmi idealistycznie i bardzo pięknie, ale różnie z tym bywa. W pewnym wieku (a wiek 32 lat jest właśnie takim wiekiem) brak jakichkolwiek doświadczeń związkowych może być - mimo szczerych chęci obu stron - dużym problemem. 32-letni, jak dotąd samotny, facet może mieć swoje dziwne przyzwyczajenia, które trudno będzie przeskoczyć. Samotni 32-latkowie, których ja poznawałam, byli egoistami i chyba to zawsze od nich oddalało.
miaursula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 12:39   #28
2016070953
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
Dot.: 32 lata, zero związków

ale każdy z nas ma dziwne przyzwyczajenia niezależnie od tego czy był czy nie był w związku
2016070953 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 16:08   #29
akszara
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 5
Dot.: 32 lata, zero związków

Przede wszystkim nie możesz się poddawać.

Rozważ założenie konta na jakimś portalu, nie musisz siedzieć codziennie trzech godzin przed komputerem, możesz szybko przenieść znajomość do reala (sama długo nie siedzę, robię co mam zrobić i uciekam).
teraz pomyślałam, ze mam taki sam problem. Szybkie znajomości, bez chemii. Ale u mnie to przez moje zainteresowania, jak mówię że lubię rolnictwo to szybko się zmywają.

z jakiej wielkości miasta jesteś, może warto rozejrzeć się trochę dalej.




ale nie poddaje się i szukam dalej. Gdzieś jest dla nas druga osoba
akszara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-08, 16:11   #30
samotny_t
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
Dot.: 32 lata, zero związków

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
Po kilku randkach z jedną dziewczyną rozumiem? I nic? Nawet przytulenia? Pocałunku? Chyba z nie wszystkimi odczuwałeś brak chemii... Nie garnąłeś się nic a nic do kontaktu fizycznego? Dziwne...
No ale bez przesady, tych randek było najwyżej 4, i to się udało może z 2 albo 3 dziewczynami. Tak to były ze 2 randki albo najwyżej 3 no i trudno się spodziewać jakiegoś wielkiego całowania na drugiej randce

Myślę, że nie to jest problemem. Sam się właśnie zastanawiam, co może być problemem. Any ideas? Jednak moja sytuacja jest dość dziwna...
samotny_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-20 09:32:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:46.