2011-11-01, 18:58 | #1 |
Imperatorowa Undi I
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zarośla xD
Wiadomości: 7 245
|
Ambitne wizażanki część 2
Świat się wali! Naczelny demotywator wątku zakłada nowy wątek… Ale do rzeczy…
To już druga część naszych ambitnych zmagań i mam nadzieję, że nie ostatnia Każda z nas ma inne cele, marzenia i plany na życie, ale łączy nas jedno - ambicja* i nieodparta chęć plotkowania na różne tematy Jesteś ambitna i ciągle szukasz swojej drogi w życiu? Nie lubisz siedzieć bezczynnie i z zapałem realizujesz swoje marzenia, także te najmniej prawdopodobne? Czujesz czasem, że inni Cię nie rozumieją, wręcz patrzą jak na kosmitkę, gdy podejmujesz kolejne życiowe wyzwanie? W takim razie trafiłaś idealnie! Zapraszamy do udzielania się Link do poprzedniego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=447553 *Wg Kopalińskiego"Ambicja to poczucie własnej wartości i chęć jak najlepszego jej spożytkowania; aspiracje, pragnienie osiągnięcia wyższej pozycji i prestiżu społecznego, sukcesów, powodzenia, sławy; szlachetna duma, godność osobista, honor, miłość własna".
__________________
"In life, unlike chess, the game continues after checkmate"- I.Asimov "In three words I can sum up everything I've learned about life: it goes on" - R.Frost Edytowane przez Undercia Czas edycji: 2011-11-01 o 18:59 |
2011-11-01, 19:01 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Jestem i nie mogłam się doczekać.
I muszę wyznać drogie moje koleżanki,że dzięki wam mam zapał do roboty,nawet jak mi się nie chce. |
2011-11-01, 19:05 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
i ja
ja to muszę wyznać, że czasami totalnie nie chce mi się nic.. ale wejdę na watek i normalnie mi wstyd że ktoś coś robi i się motywuję
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..." |
2011-11-01, 19:11 | #4 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Jesteście ode mnie młodsze i żałuję,że kilka lat temu nie było takiego wątku fajnie się czyta wasze plany i ich realizację,dzięki temu sama potrafię dużo więcej osiągnąć.W grupie siła
|
2011-11-01, 19:16 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 7 886
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
I ja się melduje. Choć bardzo rzadko się udzielam, ale na bieżąco Was podczytuje, bo dajecie mi ogromną motywację.
__________________
"If you want to get promoted start acting instead of just talking about it!" https://www.suwaczki.com/tickers/72fldcimnc0g695n.png 01.02.2009r 04.08.2018r
|
2011-11-01, 19:16 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: domciu;)
Wiadomości: 797
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Ja też żałuję, że kilka lat temu nie natknęłam się na taki wątek i że w ogóle nie myślałam tak, jak teraz myślę No ale nic.
Witam w nowym wątku i ja już spadam... leniuchować A co! |
2011-11-01, 19:18 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Idę do łóżeczka,czeka na mnie chomiśobudził się i żąda zabawy
Do jutra zatem! |
2011-11-01, 19:19 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Aninek już koniec komplementowania;p
Undi super Ci wyszlo odnośnie ksiedza mego napiszę na biało: w ndz stwierdził, że ludzie a parafii są zbyt mało wierzący.. boo uwaaaga dają mało kasy a przecie on przez cały rok wydrze od każdego z 500 zł jak nie więcej przykład z wakacji dziewczyny nie chcial dopuścić do bierzmowania bo jej mama cięzko choruję i nie było ich stać zaplacić 150 zł na ten cel bo mama chora, ojciec pracuje dorywczo rodzenastwa czwórka. Ojciec poszedł do biskupa i dziewczyna bierzmowanie przyjeła za darmo. I przykład z dziś: ksiadz kazał sobie już wykupić grobowce. bo umrze ktoś, stanie się cos i żebyśmy sobie nie wyobrażali, że on bedzie kazał kościelnemu śnieg przerzucać i kopac i tyyle mych gorzkich żalów.
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..." |
2011-11-01, 19:21 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 7 886
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Cytat:
Na szczęście u mnie są "jeszcze normalni".
__________________
"If you want to get promoted start acting instead of just talking about it!" https://www.suwaczki.com/tickers/72fldcimnc0g695n.png 01.02.2009r 04.08.2018r
|
|
2011-11-01, 19:42 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 56
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Co to znaczy, jak niektóre z Was tu piszą, że szkoda, że parę lat temu nie było takiego wątku? To znaczy ile teraz macie lat?
|
2011-11-01, 20:01 | #11 |
Imperatorowa Undi I
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zarośla xD
Wiadomości: 7 245
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
ha! wiem ma się ten urok osobisty
Oficjalnie informuję, że skończyłam rozdział 2 mojej pracy magisterskiej.
__________________
"In life, unlike chess, the game continues after checkmate"- I.Asimov "In three words I can sum up everything I've learned about life: it goes on" - R.Frost |
2011-11-01, 20:13 | #12 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 9 596
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Wracam sobie z wieczornego spaceru na cmentarz, a tu Undi założyła nowy wątek. Cóż za niespodzianka
dla Undi Cytat:
Cytat:
Parole, myślę, że jest to problem w większości małych miejscowości. ---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ---------- Jestem z Ciebie dumna
__________________
Fais-moi une place dans tes urgences, dans tes audaces, dans ta confiance. |
||
2011-11-01, 20:22 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Cytat:
Ja w weekend tzn sobota piatek rano planuję iść do biblioteki i zacząć szukać materiałów do licencjata;p Apel do wszystkich czytających bo widze, że jest Was trochę;p: Dziewczyny odzywajcie się wspólnie się bedziemy motywować do działania Owszem czasami jakiś temat "uboczny" nas pochłonie ;p ale nie jesteśmy takie straszne
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..." Edytowane przez ParoleParole Czas edycji: 2011-11-01 o 20:28 |
|
2011-11-01, 20:23 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 426
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
cześć dziewczyny, mogę się przyłączyć? : )
__________________
Be an advocate of joy, find your little heart's desire and follow it. |
2011-11-01, 20:24 | #15 | |
Imperatorowa Undi I
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zarośla xD
Wiadomości: 7 245
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Cytat:
Hej Napisz coś więcej o sobie
__________________
"In life, unlike chess, the game continues after checkmate"- I.Asimov "In three words I can sum up everything I've learned about life: it goes on" - R.Frost |
|
2011-11-01, 20:32 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 426
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Mam na imię Asia, jestem w ostatniej klasie liceum (więc matura tuż tuż) i jak tylko zobaczyłam tytuł wątku to stwierdziłam, że może znajdę tu kogoś podobnego do siebie : )
znaczna ilość moich znajomych, w większości rówieśników oczywiście, zarzuca mi, że strasznie "przykujoniłam" i szczerze mówiąc nie wiem, czy ma mi być ich żal, czy powinno mi być przykro. od dziecka, gdy stawiałam sobie cel, robiłam wszystko, żeby go osiągnąć (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku, żadnego lizodupstwa czy skrajnego wycieńczenia). zawsze też byłam nad wyraz dojrzała i czułam się w jakiś sposób odpowiedzialna. mam w zwyczaju wszystko planować 10 kroków na przód. wszystko wynika z tego, że wiem, że mam potencjał i wiem, że mogę go wykorzystać, więc po co go marnować? przykro mi patrzeć jak mądre dzieciaki nic nie robią ze swoim talentem, przykro mi też patrzeć na dzieciaki zaszczute przez rodziców. może trochę chaotycznie, ale się wyspowiadałam : )
__________________
Be an advocate of joy, find your little heart's desire and follow it. |
2011-11-01, 20:43 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 9 596
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Cytat:
Witaj Te słowa przypomniały mi moje ostatnie rozważania związane z wizytą w domu. Dowiedziałam się, że kolejna znajoma osoba z mojego rocznika wychodzi za mąż/będzie miała dziecko i tak się zaczęłam zastanawiać... Czy to ze mną jest coś nie tak? W takim sensie, że okej, mam te 20 lat, swojej przyszłości nie wyobrażam sobie inaczej, niż z mężem u boku i gromadką wesołych łobuziaków, ale żeby już, teraz, zaraz?! Przecież ja ciągle czuję się jak dzieciuch! Jasne, staram się być odpowiedzialna, rozważna itp. ale to wszystko jest jeszcze takie luźne, powiedziałabym, że nawet beztroskie... Czy jestem jakaś dziwna?
__________________
Fais-moi une place dans tes urgences, dans tes audaces, dans ta confiance. |
|
2011-11-01, 20:46 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 7 886
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Cześć.
Cytat:
__________________
"If you want to get promoted start acting instead of just talking about it!" https://www.suwaczki.com/tickers/72fldcimnc0g695n.png 01.02.2009r 04.08.2018r
|
|
2011-11-01, 20:50 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Witam
Także chciałabym dołączyć do tego zacnego grona Studiuje 2 rok Ekonomie w Lublinie. Że bycie AMBITNYM to fajna sprawa przekonałam sie całkiem niedawno - kiedy zdałam warunek. Nawet nie dlatego że go zdałam ale że podjełam sie nauczenia samodzielnego materialu gdy inni zdecydowali sie powtarzać przedmiot w nast. semestrze. Potem zdobycie pracy, wreszcie mam jakaś sumke aby zacząć prawko - moje marzenie a do tego znalazłam niedawno darmowy kurs komputerowy z UE. Troche sie boje czy podołam ale z drugiej strony kiedy mam to robić jak nie teraz gdy mam 20 lat?
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia |
2011-11-01, 20:52 | #20 | ||
Imperatorowa Undi I
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zarośla xD
Wiadomości: 7 245
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Cytat:
---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ---------- Cytat:
__________________
"In life, unlike chess, the game continues after checkmate"- I.Asimov "In three words I can sum up everything I've learned about life: it goes on" - R.Frost |
||
2011-11-01, 20:53 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 7 886
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Bea_91 cześć.
__________________
"If you want to get promoted start acting instead of just talking about it!" https://www.suwaczki.com/tickers/72fldcimnc0g695n.png 01.02.2009r 04.08.2018r
|
2011-11-01, 20:54 | #22 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Parole obiecuję,że ja już nigdy przenigdy Chciałam miło zacząć 2 część.
Cytat:
Cytat:
|
||
2011-11-01, 20:56 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 406
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Cytat:
__________________
Przeciętność daje poczucie bezpieczeństwa, ale tylko podejmując ryzyko można spełniać swoje marzenia |
|
2011-11-01, 20:57 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 426
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
zielona_nadzieja mnie dziwią ludzie, którzy w takim wieku decydują się na dziecko. no bo co rodzice w wieku lat 19-20 mogą przekazać swojemu dziecku? czego go mogą nauczyć jak sami nie mają pojęcia o życiu? jak sami tak na prawdę są jeszcze dzieciakami?! nigdy nie zrozumiem jak ludzie się ŚWIADOMIE decydują na dziecko będąc tak młodymi ludźmi.
cześć Bea : )
__________________
Be an advocate of joy, find your little heart's desire and follow it. |
2011-11-01, 21:03 | #25 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Cytat:
|
|
2011-11-01, 21:12 | #26 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
heej
Cytat:
Cytat:
cieszę się, że udało CI sie z tym warunkiem Undi a ja mam pytanie;p bo jeśli np napiszesz mgr do czerwca i okaze się, że wszyszło Ci genialnie i już jest okey to możesz się bronić np w styczniu;> czy dobiero czerwiec;>
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..." |
||
2011-11-01, 21:19 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 9 596
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Cytat:
Też mi się wydaje, że teraz jest najlepszy czas na rozwijanie się, poznawanie innych ludzi i siebie samego. Oczywiście każdy ma prawo żyć tak, jak mu się podoba.
__________________
Fais-moi une place dans tes urgences, dans tes audaces, dans ta confiance. |
|
2011-11-01, 21:20 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 906
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
co do wiary, to ja byłam, jestem i będę ateistką. jako dziecko przeszłam przez piekło, które zgotowały mi wierzące dzieci, przez co mam wiarowstręt (czytaj: każda wiara to dla mnie kit wciskany bezmózgim istotom. a tak serio to po prostu nie potrafię pojąć po co to ludziom, ale nie chcę na ten temat dyskutować, bo zawsze się to źle kończy, poprzestańmy na tym, że każdy robi na co ma ochotę i nikt nikogo nie będzie do niczego przekonywał, ok?)
jeśli chodzi o rodzinę, to nie wyobrażam sobie, że kiedykolwiek miałabym ją założyć. zresztą już kiedyś na ten temat rozmawiałyśmy. nie wiem, może to dlatego, że moja rodzina nigdy nie wyglądała jak typowy model i po prostu dla mnie normalne jest to, że nie każdy ją ma. męża nie chcę, po co mi kłopot na głowie . no chyba, że zjawi się ktoś obrzydliwie bogaty, niesamowicie przystojny i cholernie mądry, do tego z amerykańskim obywatelstwem. wtedy się pomyśli. dzieci też nie chcę. po pierwsze jestem niesamowicie nieodpowiedzialną osobą, jak mam jakiś plan na życie, to nigdy nie liczę się z innymi, muszę zrobić to co chcę. może gdybym miała tego malucha zmieniłabym się, ale jest ale. ja nie chcę, dobrze mi z tym jak jest, bo wiem, że dzięki mojemu uporowi mogę zrealizować to o czym marzę. a po drugie męczy mnie siedzenie w jednym miejscu, ja muszę jak najczęściej zmieniać miejsce w którym mieszkam. łatwiej samemu wyjechać na drugi koniec świata niż tachać ze sobą męża i dziecko. zresztą o czym my mówimy, jak ja nie umiem stworzyć normalnego związku z jakimkolwiek facetem . no po prostu nie umiem. także chyba nie mam się co martwić o małżeństwo, raczej mi to nie grozi. ale tak między nami mówiąc, od jakiegoś czasu odrobinę zazdroszczę tym, którzy nie są tak ułomni jak ja. po moich ostatnich perypetiach związanych z dwoma osobnikami płci przeciwnej* ciężko mi się teraz przyzwyczaić, że całe łóżko jest tylko dla mnie i nie ma mnie kto przytulić. cholera, mam nadzieję, że mi przejdzie, bo jak nie to będzie już tylko gorzej! ;P *oczywiście trójkąt to nie był Edytowane przez trats Czas edycji: 2011-11-01 o 21:35 |
2011-11-01, 21:21 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Wiatam
Ja również się dołączam do wątku. Jestem tegoraczną maturzystką, która ma ambitne plany na przyszłosc i nie staram sie tego ukryc, gdy ktos mnie pyta jakie mam plany od razu odpowiadam nie ukrywam tego. Wiem na jakie chce isc studia jest to gospodarka przestrzenna inzynier na UP we Wroclawiu, postawilam sobie taki cel, ze bedzie to inzynier studia techniczne, chce pokazac sobie ze potrafie i oczywiscie musza byc to studia zwiazane z gegorafia, ktorej sie poprostu chetnie ucze. Mam chłopaka od 2 lat jest ode mnie starszy o 8 lat i kazdy zawsze mowi ze jestem taka dojrzala nawet on sam i ze troszke go to przeraza:P Ale tak po za tym to mamy plany na przyszlosc, razem ze mna wyprowadza sie do Wroclawia a to powazny krok. Tak szczerze to nie znam takich osob jak ja bezposrednich majace plany marzenia...bo w moim wieku dziewczyny mysla tylko jakie zakupy zrobic i na jaki kolor pomalowac paznokcie co dla mnie jest smieszne. Ja jakby odbiegam od nich dosyc...wpadam na rozne nietypowe pomysly i zawsze zaskakuje. Ciegle chce czegos nowego i zawsze staram sie osiagac te swoje cele zaczynajac od tych malych Narazie moim priorytetem jest zdac swietnie mature i dostac sie na upragnione studia i zyc szczesliwie w tym Wroclawiu z moim chlopakiem Ufff ale dobrze,ze moglam sie wygadac;D |
2011-11-01, 21:23 | #30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ambitne wizażanki część 2
Chyba do stycznia co? Nie jestem Undi,ale u mnie na uczelni np. było tak,że jak się miało pozaliczane wszystkie przedmioty na całe studia (fakultety itp.)to można było bronić się wcześniej-koło kwietnia,maja.O przypadku szybszej obrony nie słyszałam.
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:11.