Co zrobić w takiej sytuacji?

[Malinowa_ksiezniczka]

Jestem w związku z chłopakiem dość od niedawna, lepszy prezent kupiony czy własnoręczny?

[Emilia 25]

Porozmawiać i ustalić czy robicie sobie prezenty.

[Malinowa_ksiezniczka]

Napisane przez Emilia 25

Porozmawiać i ustalić czy robicie sobie prezenty.

Ale tak prosto z mostu?
Nie chce żeby odebrał to jako sugestie, że ja coś chce koniecznie.

[Emilia 25]

Napisane przez Malinowa_ksiezniczka

Ale tak prosto z mostu?
Nie chce żeby odebrał to jako sugestie, że ja coś chce koniecznie.

Faceci są prości w obsłudze i potrzebują jasnych komunikatów. Tak, tak prosto z mostu.

[lanabananaa]

Możecie porozmawiać i ustalić czy robicie sobie prezenty i to w sumie będzie najlepsze wyjście. Sama nie dogadałam się z chłopakiem i dostałam od niego prezent na mikołajki, a dla niego nic nie miałam. Później to ja dałam prezent na święta, a on nic nie miał dla mnie, bo myślał, że nie robimy sobie prezentów. Pewnie też czuł się trochę niezręcznie i prezent dostałam kilka dni później

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Malinowa_ksiezniczka

Ale tak prosto z mostu?
Nie chce żeby odebrał to jako sugestie, że ja coś chce koniecznie.

A co za problem? Jeśli coś może być odebrane jako sugestia, to powiedz tak, żeby nie mogło być tak odebrane, ale powiedz wprost, że to nie jest sugestia.

[Malinowa_ksiezniczka]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;53790974]A co za problem? Jeśli coś może być odebrane jako sugestia, to powiedz tak, żeby nie mogło być tak odebrane, ale powiedz wprost, że to nie jest sugestia.[/QUOTE]

Chodzi mi o to, czy samo pytanie o robienie prezentów nie będzie sugestią?

[Elfir]

chyba mniejsza niż danie mu prezentu gdy on nie będzie miał prezentu dla ciebie, co nie?

[Malinowa_ksiezniczka]

Napisane przez Elfir

chyba mniejsza niż danie mu prezentu gdy on nie będzie miał prezentu dla ciebie, co nie?

To może kupić i czekać jak on da? A jak nie da to nie dawać?

[Emilia 25]

Napisane przez Malinowa_ksiezniczka

To może kupić i czekać jak on da? A jak nie da to nie dawać?

Mogę spytać co jest złego w szczerej rozmowie? Bo ja kompletnie tego nie rozumiem.

[Malinowa_ksiezniczka]

Napisane przez Emilia 25

Mogę spytać co jest złego w szczerej rozmowie? Bo ja kompletnie tego nie rozumiem.

Nic, ale sie w chwili obecnej na niego gniewam i nie wiem co robić.
Tak wiem, śmieszne problemy

[Elfir]

kup czekoladę (bombonierkę/ptasie mleczko) i zaczekaj do świąt. Jak ci nic nie da albo do tego czasu się rozstaniecie, to będziesz miała czekoladę na pocieszenie.
Jak da, to ty masz w zanadrzu czekoladę dla niego.