Polacy i Polonia w Waszych miastach. - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-07-11, 22:49   #121
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Ja lubie czytac ksiazki i sporo czytam, tylko, ze ja ogolnie czytam bardzo wolno takze po polsku (w porownaniu z ludzmi z ktorymi znam), a ze po francusku czytam 3 razy wolniej niz po polsku... to z zolwiem bym sie mogla scigac. Teraz czytam samotnosc w sieci i w tydzien przeczytalam 100 stron - ale fakt faktem ze robie tez duzo innych rzeczy, jednak nie mam za bardzo tempa.
to podobnie jak ja
tu juz nawet nie o ta powolnosc chodzi a o zwyczajny brak czasu ....
w pracy raczej czytanie odpada nawet w porze lunchu ... bo wtedy zazwyczaj wole pogadac z ludzmi
po pracy (tak ok 5ej) to albo zakupy albo jakies szybki obiad i chwila odpoczynku i czas z tz .. a pozniej albo basen albo biegi ... i ani sie obejrze a jest 22ga ... a wlasnie wtedy albo buszuje na necie albo staram sie cos przeczytac ...
tyle, ze po kilku stronach chociaz bym nie wiem jak chciala to oczy mi sie same zamykaja

a swoja droga Samostnosc... czytalam jeszcze na studniach. pametam wtedy, ze nie moglam sie od niej oderwac ....
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-07-12, 14:04   #122
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Ja sie poplakalam przy tej ksiazce, a dotarlam do niej wlasnie w Paryzu.

Jest tu ksiegarnia polska, biblioteki - nawet Francuzi o nich wiedza i o nich mowia - wlasciwie to sa z tego dumni. Paryz to miasto gdzie tradycja emigracji siega jeszcze 200 lub wiecej lat. To tez element francuskiej historii. Mickiewicz, Chopin tu mieszkali i zostali zapamietali takze we francuskiej swiadomosci.

Oczywiscie sa tez prosci "parkowi" emigranci, ktorzy z lacina na ustach sacza tanie trunki. Ale ja nie odczuwam gniewu, wstydu ani tez nie widze w nich swojakow. Po ludzku mi iz zal, jak kazdego kto zbladzil. Jednak zachowuje bezpieczny dystans, bo strzezonego pan Bog strzeże. I raczej nie chodze do ich "parkow".
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-08, 10:47   #123
enii
Wtajemniczenie
 
Avatar enii
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Seoul,Kr
Wiadomości: 2 051
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

U ''siebie'' Polakow nie spotkalam jeszcze. Odnoszac sie do postu Mayi. Mam kolezanke, ktora w Irlandii jest z 3 lata- ma mase znajomych z PL. Natomiast na Fb przeplata polskie zdania z angielskimi slowkami.. Razi mnie to niemilosiernie- - znamy sie dosc dlugo , ale nie potrafie jej powiedziec ze to jest co najmniej ''smieszne''.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=v7WON...eature=related


22.08.2012 Seoul, Kr (one way ticket)
enii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 21:18   #124
FiziMizi
Raczkowanie
 
Avatar FiziMizi
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 125
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Mieszkam w mieście " turystycznym"" w UK i przyznam sie, że rodaków omijam sporym łukiem. Wystarczy,ze posłucham rozmów przed szkołą kiedy czekam na córkę a odechciewa mi się znajomości - rozmowy na poziomie: " Ku..wa znowu sobie kurtkę u☠☠☠...." ( to było do 5 latka) , rozmowy tatusiów kto ile wychlał w weekend i mamuś które sobie nawzajem tyłki obrabiają nie szczędząc w słowach,nie uważam się za osobę typu " ą" i "ę" ale takie zachowanie i słownictwo mnie razi. Przy okazji dowiedziałam się,że jestem satanistką ( bo mam nie ochrzczone dziecko) a apostazja to tak jak aborcja na samej sobie (????) - nie wiem skąd te osobow w ogóle wiedzą tyle na mój temat ale wiem, że kompletnie nie mam ochoty na bliższy kontakt z rodakami, chociaż nie wątpię że gdzieś tam są też "normalni" ale jakoś nie mogę na nich trafić .


A jeśli chodzi o temat zapominania i gubienia wyrazów to niestety ale takie coś się zdarza. Pomimo tego,ze czytam dużo książek to ze względu na to,że po polsku rozmawiam tylko z córką i chłopakiem to zdarza mi się mieć , zawiechę językową" ( mieszkam w UK ponad 7 lat)
FiziMizi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-13, 23:14   #125
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Cytat:
Napisane przez FiziMizi Pokaż wiadomość
Mieszkam w mieście " turystycznym"" w UK i przyznam sie, że rodaków omijam sporym łukiem. Wystarczy,ze posłucham rozmów przed szkołą kiedy czekam na córkę a odechciewa mi się znajomości - rozmowy na poziomie: " Ku..wa znowu sobie kurtkę u☠☠☠...." ( to było do 5 latka) , rozmowy tatusiów kto ile wychlał w weekend i mamuś które sobie nawzajem tyłki obrabiają nie szczędząc w słowach,nie uważam się za osobę typu " ą" i "ę" ale takie zachowanie i słownictwo mnie razi. Przy okazji dowiedziałam się,że jestem satanistką ( bo mam nie ochrzczone dziecko) a apostazja to tak jak aborcja na samej sobie (????) - nie wiem skąd te osobow w ogóle wiedzą tyle na mój temat ale wiem, że kompletnie nie mam ochoty na bliższy kontakt z rodakami, chociaż nie wątpię że gdzieś tam są też "normalni" ale jakoś nie mogę na nich trafić .


A jeśli chodzi o temat zapominania i gubienia wyrazów to niestety ale takie coś się zdarza. Pomimo tego,ze czytam dużo książek to ze względu na to,że po polsku rozmawiam tylko z córką i chłopakiem to zdarza mi się mieć , zawiechę językową" ( mieszkam w UK ponad 7 lat)
dlatego z calych moich sil bede bronila corki przed szkola coucil'u, choc mieszkamy w jej rejonie. coz, czym skoropka za mlodu nasiaknie tym na starosc traci, nie ma potrzeby zeby moje dziecko w wieku tak mlodym mialo takie towarzystwo
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 12:58   #126
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Cytat:
Napisane przez FiziMizi Pokaż wiadomość
Mieszkam w mieście " turystycznym"" w UK i przyznam sie, że rodaków omijam sporym łukiem. Wystarczy,ze posłucham rozmów przed szkołą kiedy czekam na córkę a odechciewa mi się znajomości - rozmowy na poziomie: " Ku..wa znowu sobie kurtkę u☠☠☠...." ( to było do 5 latka) , rozmowy tatusiów kto ile wychlał w weekend i mamuś które sobie nawzajem tyłki obrabiają nie szczędząc w słowach,nie uważam się za osobę typu " ą" i "ę" ale takie zachowanie i słownictwo mnie razi. Przy okazji dowiedziałam się,że jestem satanistką ( bo mam nie ochrzczone dziecko) a apostazja to tak jak aborcja na samej sobie (????) - nie wiem skąd te osobow w ogóle wiedzą tyle na mój temat ale wiem, że kompletnie nie mam ochoty na bliższy kontakt z rodakami, chociaż nie wątpię że gdzieś tam są też "normalni" ale jakoś nie mogę na nich trafić .


A jeśli chodzi o temat zapominania i gubienia wyrazów to niestety ale takie coś się zdarza. Pomimo tego,ze czytam dużo książek to ze względu na to,że po polsku rozmawiam tylko z córką i chłopakiem to zdarza mi się mieć , zawiechę językową" ( mieszkam w UK ponad 7 lat)
tez mnie razi wlasnie taka wulgarnosc. z daleka mozna rozpoznac Polakow po przeklenstwach. takich falszywych katolikow tez nie nawidze. niby tacy swieci w kazda niedziele ida do kosciolka a pozniej ida na flaszke
ale oczywiscie sa tez normalni ludzie, choc to raczej mniejszosc ...
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 13:36   #127
fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 645
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

u mnie w mieście nie ma jako takiej zorganizowanej polonii, polskiej ulicy, dzielnicy, a przynajmniej nie słyszałam. Za to jest nas grupa Polaków w pracy, z jednym nawet siedzę biurko w biurko, a drugi jest w mojej grupie i pracujemy razem przy jednym projekcie. Grupa Polaków w firmie liczy jakieś 10-15 osób, szczerze mówiąc nie interesowałam się tym nigdy bardzo, owszem umawiają się gdzieś i chodzą na piwo, pewnie wybiorę się z nimi raz czy dwa, żeby ich poznać. Ale nie zamierzam utrzymywać kontaktu z kimś tylko dlatego, że jesteśmy z jednego kraju i mówimy jednym językiem ważniejse jest czy ta osoba jest sympatyczna i kulturalna i czy mamy o czym porozmawiać. Tak samo, nie szukam polskich sklepów, wyrobów (chociaż natykam się na nie), bo chcę spróbować tutejszych specjałów nasłuchałam się wiele bzdur, które jeszcze sama głupio powtarzałam jakiś czas temu, że w Szwecji to tylko słodki chleb, słona margaryna i ryby G....o prawda jest normalny chleb, podobny jak w Polsce, a poza tym jest naprawdę dużo innego pieczywa także jest w czym wybierać
fe414c2710b8060c6dec8506e8442112fb575cc4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-14, 13:43   #128
Kofika13
Zakorzenienie
 
Avatar Kofika13
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 107
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Ja sie poplakalam przy tej ksiazce, a dotarlam do niej wlasnie w Paryzu.

Jest tu ksiegarnia polska, biblioteki - nawet Francuzi o nich wiedza i o nich mowia - wlasciwie to sa z tego dumni. Paryz to miasto gdzie tradycja emigracji siega jeszcze 200 lub wiecej lat. To tez element francuskiej historii. Mickiewicz, Chopin tu mieszkali i zostali zapamietali takze we francuskiej swiadomosci.
przy tej książce też się popłakałam .... oglądłam też film ale jak dla mnie to była kompletna porażka

Tak, byłam kiedyś w tej ksiegarni. Niestety już zupełnie zapomniałam na jakiej mieści się ulicy, pamietam że panował tam fajny klimat takich księgrani już w Polsce nie ma

"Polska Emigracja" ukochała sobie Paryż. Po upadku powstania listopadowego ludzie kultury, politycy i wojskowi wyemigrowali wlasnie do Francji.
Próbowałam nawet kiedyś odnaleźć Hotel Lambert na Wyspie Sw Ludwika (jeden z obozów politycznych zorganizowanych przez Czartoryskiego, majacy swoja siedzibe w palacu nalezacym wowczas do ksiecia).
Niestety nie udało się, nie wiem czy miałam zły adres czy wygląd budynku się zmienił ..... Podobno obecy wlasciciel chciał go przebudowac...
Kiedys gdzies czytałam, że nie ma tam nawet tabliczki upamietniajacej dzialanosc emigracyjna Polakow w tym miejscu

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
Oczywiscie sa tez prosci "parkowi" emigranci, ktorzy z lacina na ustach sacza tanie trunki. Ale ja nie odczuwam gniewu, wstydu ani tez nie widze w nich swojakow. Po ludzku mi iz zal, jak kazdego kto zbladzil. Jednak zachowuje bezpieczny dystans, bo strzezonego pan Bog strzeże. I raczej nie chodze do ich "parkow".
mam podobne zdanie do Twojego... chociaż kiedyś gdy słyszałam przeklinjących/głośnych Polaków chciałabym zapaść sie pod ziemię...
Obecnie, przechodzę obok takich obojetnie i nie zwracam uwagi... W każdym narodzie znajdą się tacy co to mają "inne poczucie kultury osobistej" Nie mi ich naprawiać czy oceniać
Na szczescie mam grono przyjaciół (i polskich i różnonarodowosciowych) z którymi miło spedzam czas. Rzadko kiedy rozmawiamy o tym jak nasi rodycy zachowuja sie na wyspach sa fajniejsze tematy
__________________
Mad about Mad Men

“Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the universe.”
Albert Einstein
Kofika13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 14:46   #129
FiziMizi
Raczkowanie
 
Avatar FiziMizi
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 125
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
dlatego z calych moich sil bede bronila corki przed szkola coucil'u, choc mieszkamy w jej rejonie. coz, czym skoropka za mlodu nasiaknie tym na starosc traci, nie ma potrzeby zeby moje dziecko w wieku tak mlodym mialo takie towarzystwo
Ja czasami mam wyrzuty sumienia bo córka czasem coś tam bąka o tym że do polskiej szkoły inne dzieci chodzą.. Ale z drugiej strony te dzieci to nie lepsze od rodziców i jakoś nie mam ochoty żeby moja 9 latka zaczęła rzucać mięchem
Dlatego trzymam się z daleka .
Pamiętam jak dwa lata temu pewna pani, która pracuje w " citizen advice" jako osoba tłumacząca i pomagająca przy całej grupie opowiadała kto u niej był z jakimi problemami

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3706341 1]tez mnie razi wlasnie taka wulgarnosc. z daleka mozna rozpoznac Polakow po przeklenstwach. takich falszywych katolikow tez nie nawidze. niby tacy swieci w kazda niedziele ida do kosciolka a pozniej ida na flaszke
ale oczywiscie sa tez normalni ludzie, choc to raczej mniejszosc ...[/QUOTE]

Rzecz w tym, że u mnie właśnie Ci katolicy tak klną .
A wulgarność starsznie mnie razi, najgorsze jest to, że to nie jest młodzież która chce " zaszpanować" ale ludzie w wieku 25 -50 lat

Pewnie, że są normalni ale póki co mam wrażenie, że w mniejszości albo tak jak ja - nie wychylają się

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

[1=fe414c2710b8060c6dec850 6e8442112fb575cc4;3706399 2]u mnie w mieście nie ma jako takiej zorganizowanej polonii, polskiej ulicy, dzielnicy, a przynajmniej nie słyszałam. Za to jest nas grupa Polaków w pracy, z jednym nawet siedzę biurko w biurko, a drugi jest w mojej grupie i pracujemy razem przy jednym projekcie. Grupa Polaków w firmie liczy jakieś 10-15 osób, szczerze mówiąc nie interesowałam się tym nigdy bardzo, owszem umawiają się gdzieś i chodzą na piwo, pewnie wybiorę się z nimi raz czy dwa, żeby ich poznać. Ale nie zamierzam utrzymywać kontaktu z kimś tylko dlatego, że jesteśmy z jednego kraju i mówimy jednym językiem ważniejse jest czy ta osoba jest sympatyczna i kulturalna i czy mamy o czym porozmawiać. Tak samo, nie szukam polskich sklepów, wyrobów (chociaż natykam się na nie), bo chcę spróbować tutejszych specjałów nasłuchałam się wiele bzdur, które jeszcze sama głupio powtarzałam jakiś czas temu, że w Szwecji to tylko słodki chleb, słona margaryna i ryby G....o prawda jest normalny chleb, podobny jak w Polsce, a poza tym jest naprawdę dużo innego pieczywa także jest w czym wybierać [/QUOTE]


Jeśli chodzi o pieczywo to uwielbiam bułeczki oliwkowe z Tesco
No i są przecież piekarnie które sprzedają jeszcze ciepły świetny chleb np. Na zakwasie - pyszności, a ja jestem na diecie i chleba nie jadam
FiziMizi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 18:26   #130
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Cytat:
Napisane przez FiziMizi Pokaż wiadomość


Rzecz w tym, że u mnie właśnie Ci katolicy tak klną .
A wulgarność starsznie mnie razi, najgorsze jest to, że to nie jest młodzież która chce " zaszpanować" ale ludzie w wieku 25 -50 lat





Jeśli chodzi o pieczywo to uwielbiam bułeczki oliwkowe z Tesco
No i są przecież piekarnie które sprzedają jeszcze ciepły świetny chleb np. Na zakwasie - pyszności, a ja jestem na diecie i chleba nie jadam
wlasnie dlatego napisalam - falszywi katolicy. im sie wydaje ze pojda do kosciola i juz sa swieci u mnie klna panie ( 40-60 lat) pracujace tu jako opiekunki do starszych ludzi.

ja za 2 bulki musze placic 1 euro takze rzadko je kupuje. to chyba jakies zlote bulki ....
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-14, 18:58   #131
FiziMizi
Raczkowanie
 
Avatar FiziMizi
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 125
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;3706797 3]wlasnie dlatego napisalam - falszywi katolicy. im sie wydaje ze pojda do kosciola i juz sa swieci u mnie klna panie ( 40-60 lat) pracujace tu jako opiekunki do starszych ludzi.

ja za 2 bulki musze placic 1 euro takze rzadko je kupuje. to chyba jakies zlote bulki .... [/QUOTE]

I proszę a u nas 4 za 1 £
FiziMizi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-15, 11:07   #132
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
Tak, byłam kiedyś w tej ksiegarni. Niestety już zupełnie zapomniałam na jakiej mieści się ulicy, pamietam że panował tam fajny klimat takich księgrani już w Polsce nie ma
rue Saint German, nie pamietam nr. Blisko metra Odeon.
W Polsce w Krakowie tez jest fajny klimat w ksiegarniach i w niektorych warszawskich.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 21:03   #133
FiziMizi
Raczkowanie
 
Avatar FiziMizi
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 125
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Cytat:
Napisane przez Kofika13 Pokaż wiadomość
to podobnie jak ja
tu juz nawet nie o ta powolnosc chodzi a o zwyczajny brak czasu ....
w pracy raczej czytanie odpada nawet w porze lunchu ... bo wtedy zazwyczaj wole pogadac z ludzmi
po pracy (tak ok 5ej) to albo zakupy albo jakies szybki obiad i chwila odpoczynku i czas z tz .. a pozniej albo basen albo biegi ... i ani sie obejrze a jest 22ga ... a wlasnie wtedy albo buszuje na necie albo staram sie cos przeczytac ...
tyle, ze po kilku stronach chociaz bym nie wiem jak chciala to oczy mi sie same zamykaja

a swoja droga Samostnosc... czytalam jeszcze na studniach. pametam wtedy, ze nie moglam sie od niej oderwac ....



Dopiero teraz doczytałam, ze była rozmowa o książkach.
Ja książki uwielbiam i powiem wam tyle - wolałabym czytać książki woooolno niż szybko, jestem osobą która książki pochłania - co gorsza nikt mi nie wierzy, że można przeczytać 4-6 książek w jeden dzień bez zbędnego wysiłku, zawsze miałam przekichane w szkole bo nie dość ze czytałam bardzo szybko to jeszcze zawsze wybierałam trudne książki jak na mój wiek więc nauczyciele zawsze uważali mnie za kłamczuchę i raz nawet doszło do rozmowy z rodzicami na ten temat
A po drugie - czytanie książek jest dla mnie dosyć kosztownym hobby . Także dziewczyny są minusy szybkiego czytania.
FiziMizi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 21:37   #134
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

apropos Polakow - dzisiaj jade pociagiem (sama) kolo mnie niedaleko slysze polski, patrze dwoch facetow gada tonem jakby to o pogodzie bylo, ale slucham co dokladnie mowia... a oni sobie opowiadaja szczegoly pozycia seksualnego, zadowoleni ze pewnie i tak nikt nie rozumie... no prawie. Ale taktownie nie wyprowadzilam ich z bledu.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-15, 21:41   #135
FiziMizi
Raczkowanie
 
Avatar FiziMizi
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 125
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
apropos Polakow - dzisiaj jade pociagiem (sama) kolo mnie niedaleko slysze polski, patrze dwoch facetow gada tonem jakby to o pogodzie bylo, ale slucham co dokladnie mowia... a oni sobie opowiadaja szczegoly pozycia seksualnego, zadowoleni ze pewnie i tak nikt nie rozumie... no prawie. Ale taktownie nie wyprowadzilam ich z bledu.
A na takie zachowanie też często trafiam.
Czasami jak się tego słuchać nie dało to wyprowadzałam zagubione owieczki z błędu i oświecałam ,że ktoś ich jednak może zrozumieć.
FiziMizi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-07, 00:27   #136
adka0401
Zadomowienie
 
Avatar adka0401
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: London
Wiadomości: 1 278
Send a message via Skype™ to adka0401
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Mi sie kiedys przytrafilo jada pociagiem z kolezanka, jak dwoch dosc zulowatych polakow nas obgadywalo a my udawalysmy ze nic nie rozumiemy, dopiero pod koniec im odpowiedzielismy po polsku ...
Kolejna sytuacja to "biznesmeni" z polski przyjechali z delegacja i nie wiedzieli gdzie isc na drinka i po niemiecku tez nie mowili wiec najpierw do siebie " zapytaj tego pedzia" a potem zapytal mojego meza o droge a ja mu BAARDZO chetnie odpowiedzialam

Ale ogolnie sama mam dobre wspomnienia z polakami za granica, pewnie glownie dlatego ze poznalam samych mlodych ludzi ktorzy nie walcza jeszcze o przetrwanie tak bardzo.
__________________
travel blog

stylishtravlr
adka0401 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-09, 14:46   #137
becciaa
Raczkowanie
 
Avatar becciaa
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Marlow
Wiadomości: 49
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Mnie najbardziej razi to jacy Polacy potrafią być wobec siebie. Pracowałam w pewnej fabryce, gdzie było bardzo dużo Polaków i polscy supervisorzy, którym pod wplywem awansu odbiło. Jak można do drugiej osoby, nie mówiąc, że do rodaka krzyczeć " zapier&^aj, bo ci wyje(&ie)"? SZOK SZOK SZOK
becciaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-23, 09:01   #138
turkusek
Raczkowanie
 
Avatar turkusek
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Druga strona Tęczy
Wiadomości: 405
GG do turkusek
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

sub.
__________________
`Dopóki walczysz - jesteś zwycięzcą`
turkusek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-28, 21:21   #139
Puolatar
Rozeznanie
 
Avatar Puolatar
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Kontakt z rodakami na obczyźnie jak najbardziej utrzymuję. Mamy w mieście małą Polonię, organizujemy spotkania i inne wydarzenia.
Poznałam na emigracji wspaniałych Polaków. Śmiało mogę nazwać ich teraz przyjaciółmi. W wielu momentach pomagali mi w różny sposób, wiem, że mogę na nich liczyć. I z wzajemnością. Nikt jak Polacy, nie pomógł mi w momentach podbramkowych - zazwyczaj związanych z bardzo nieprzyjemnymi sytuacjami wychodzącymi z inicjatywy tubylców
Poznałam też kilka osób, na które mam ewidentne uczulenie. Państwo, którzy uwielbiają o swojej nacji mówić "Bo te Polaczki, to takie cebulaczki". Nie utrzymuję z nimi kontaktu, bo w Pl też bym tego nie robiła.
Co do przekleństw - myślę, że mnie słyszane na ulicy k***a razi, tylko dlatego, bo jest to słowo, które w moim słowniku ma mocne, pejoratywne znaczenie. Mój chłop gdy w Krakowie usłyszał "vittu", też się skrzywił. Na wulgaryzmy w języku angielskim i fińskim tak nie reaguję.
Puolatar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-29, 13:21   #140
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: Polacy i Polonia w Waszych miastach.

Mieszkam w mieście średniej wielkości (żadne tam Oslo czy Bergen gdzie najwięcej Polaków),ale Polaków jest sporo. Na ulicy trudno przejść i nie spotkać kogoś z Polski. Nie wszyscy się do polskości przyznają niestety...przykre,a dotyczy to zwłaszcza Pań, które zostają żonami tubylców
Polonia niestety w większości języków się nie uczy, chodzę od prawie 2 lat do szkoły językowej i jeśli Polacy stanowią największą grupę cudzoziemców to tego po ilości uczących się norweskiego nie widać!
Osobiście nie znam zbyt dużo osób, tylko z widzenia na mszy polskiej raz na miesiąc.
Aha spotkałam Polaka w biurze pośrednictwa pracy coś jak Adecco no i był ze mną bardzo szczery, że pracy mieć nie będę (praca po znajomości), rozumiecie Wydaje mi się,że komentarze mógł dla siebie zachować, bo chciałam się u nich zarejestrować jako osoba chętna do pracy,a nie prosiłam o takie rady...
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-29 14:21:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:13.