Województwo Pomorskie

[grin_ajz]

ooo a tu co takie pustki??? co to ma znaczyc?

[Joanna22]

Witajcie

Brrrr zimno u mnie, ze az strach Pije juz ktoras z kolei herbate ale nic mnie to nie rozgrzewa.

Agatko - co do prezentow to fajne pomysly...Jednak dla mamy faktycznie domowe, poza lakierem do paznokci
Moja mama tez przewaznie dostawala cos do kuchni, dlatego teraz chce jej dac cos, co bedzie miala dla siebie.
Niech zadba o siebie, bedzie sie lepiej czula
Agata, twoj tata, z tego co napisalas, przypomina mi mojego tate -
lakomczuch na slodkosci, ze opisac sie tego nie da...Cierpi troche, bo ma brzuchol duuzy ale nie potrafi sobie odmowic czekoladki po obiedzie.
Poza tym, on tez jest jak duze dziecko...Juz miesiac temu pytal sie mnie co dostanie pod chionke /uwielbia prezenty i niespodzianki /

Gosiu- oj widze, ze masz na oku tego Malaszynskiego
Mi osobiscie tak srednio sie widzi /oczywiscie przystojny jest, ale.../.
Moze to glupio zabrzmi, ale ja nie lubie za bardzo takich PIEKNYCH mezczyzn Hmm faktycznie, glupio to brzmi

Luknelam na stronke, ktora podalas. Strasznie maly wybor tych aktorow i innych mozliwosci
Ale napewno zaglosuje na Malaszynskiego, bo kiedys ogladalam z nim wywiad i musze wam powiedziec, ze powalil mnie swoja skromnoscia...Taki zwyczajny gosciu.

Jesli chodzi o serial komediowy, to zaglosuje na Daleko od noszy lubie takie mega glupie komedie
Mam problem z muzyka i aktorka

[grin_ajz]

asiu do lakieru jeszcze zestaw dove...moze kupie jej ciepla czape
no moj tata to tez lakomczuch, tez ma brzucho ale to raczej od piwska hihih

asiu wlasnie malaszynski wg mnie nie jest typem "pieknego" faceta...podawalam wczesniej przyklady pieknisiow wg mnie..np taki zakoscielny....juz rzygac mi sie chce nim a moze ja dostrzegam malaszynskiego wlasnie przez pryzmat tego jaki on jest....trzyma sie swoich zasad, rodzina najwazniejsza, nie wtopil sie w "warszafke"..zawsze chce plynac pod prad...do tego upodobanie do muzyki rockowej (ma zespol w ktorym spiewa)

a ja wlasnie nie znosze daleko od noszy i innych glupawych komedii polsatu mnie bawi brytyjski humor, uwielbiam brytyjskie seriale komediowe

[grin_ajz]

no dziewczyny widze was..pisac

ja nie mam nic ciekawego do przekazania..jedynie to ze kupilam sobie dzis skarpetki 5cio palczaste

[Joanna22]

Witam wieczorowa pora

....i od razu sie zegnam, bo zaraz odlaczam kompa, zeby spakowac go i ukryc w bezpieczne miejsce, co by jakis arabski margines nie ukradl naszego dobytku
Jeszcze wogole nie spakowana jestem Nie chce mi sie!

Wlasnie dzwonilam do mamy...Powiedziala, ze ma zla nowine dla mnie - martwie sie, bo powiedziala, ze jak wroce to mi opowie
Boje sie, ze to cos z moim wujkiem, ktory mial byc u nas na swieta.Boje sie,ze umarl

Agatko - jesli lubisz humor brytyjski, to napewno znasz perypetie Hiacynty Bucket / 'Co ludzie powiedza' / ...
A 'Jas Fasola' , rowniez???


Aaaa zapomnialabym...Aga wychodzi jutro lub w sobote ze szpitala
Czyli juz dobrze zaczyna sie dziac...Tylko zeby dobrze o siebie dbala !


Ok ja zmykam, musze sie troszke popakowac...Odezwe sie w niedziele, juz z domu w Wejherowie

Trzymajcie sie, milego weekendu

[Joanna22]

Napisane przez grin_ajz

no dziewczyny widze was..pisac

ja nie mam nic ciekawego do przekazania..jedynie to ze kupilam sobie dzis skarpetki 5cio palczaste

heh, ja juz od dawna sie przymierzam do zakupu takich skarpet
Dziwnie to wyglada, kazdy palec oddzielnie

Napisane przez grin_ajz

asiu do lakieru jeszcze zestaw dove...moze kupie jej ciepla czape
no moj tata to tez lakomczuch, tez ma brzucho ale to raczej od piwska hihih

asiu wlasnie malaszynski wg mnie nie jest typem "pieknego" faceta...podawalam wczesniej przyklady pieknisiow wg mnie..np taki zakoscielny....juz rzygac mi sie chce nim a moze ja dostrzegam malaszynskiego wlasnie przez pryzmat tego jaki on jest....trzyma sie swoich zasad, rodzina najwazniejsza, nie wtopil sie w "warszafke"..zawsze chce plynac pod prad...do tego upodobanie do muzyki rockowej (ma zespol w ktorym spiewa)

a ja wlasnie nie znosze daleko od noszy i innych glupawych komedii polsatu mnie bawi brytyjski humor, uwielbiam brytyjskie seriale komediowe

Witam drogie pomorzanki

ja dziś znów przy książkach, jakoś tak dziś miałam większy zapał, chyba im bliżej zaliczenia tym mój zapał rośnie....hihih

Agatko, zgadzam się z każdym Twoim słowem na temat Pawła... czy gdzieś jeszcze można spotkać takiego faceta??? Nie widziałam więcej takich....
Czytając wywiady z nim zauważyłam wiele cech wspólnych ze swoją osobowością że tak powiem...Heh w końcu oboje jesteśmy spod znaku raka, tylko 2 dni i kilka lat dzieli dni naszych urodzin. Paweł urodził sie 26 czerwca 1976r. Wiem że to może troche śmiesznie brzmi ale naprawde jesteśmy podobni...
Ja cenię w nim przede wszystkim postawę życiową, tak jak pisałaś, Agatko
Również widze Was, Agata i Asiu

W tej ankiecie ja zaznaczyłam Nianie jako serial komediowy, lubie sie śmiać przy nim, Agnieszka Dygant czasem powala mnie na kolana

Co do mojego taty to również niezły z niego łasuch, kiedys pałaszował słodkości w zawrotnym tempie. Jednak jak choroba dała o sobie znać, to ograniczył sie i teraz już jest szczupłym tatą
Ja hmmm zastanawiam sie nad prezentami, myśle żeby może tacie to jakiś linorycik, bratu coś ze słodkości, bo łasuch nawet większy jak tata kiedyś, a z mama to myśle jeszcze......

Napisane przez Joanna22

Aaaa zapomnialabym...Aga wychodzi jutro lub w sobote ze szpitala
Czyli juz dobrze zaczyna sie dziac...Tylko zeby dobrze o siebie dbala !

Ciesze sie że Aga wychodzi ze szpitala, bo tu tak pusto bez niej... Mam nadzieje że już dobrze sie czuje.

A skarpetki pięciopalczaste również posiadam, takie w kolorowe paski, bardzo zabawne, w zeszłym roku mama mi zrobiła nimi niespodziankę

[grin_ajz]

ihih asiu dziwne tez uczucie..ale mozna sie przyzwyczaic

tal hajasyntf bukie to jest postac uwielbiam ja jest wiele seriali ktore sa swietne, wiec jestem wierna ogladaczka bbc prime

asiu mam nadzieje, ze to nic strasznego ta wiadomosc od mamy....

[grin_ajz]

gosiu nie zartuj...malaszynski jest z 26 czerwca? hehehe a ja z 28 czerwca...raczki musza sie trzymac razem ty dwa dni wczesniej od niego a ja dwa pozniej

Napisane przez grin_ajz

gosiu nie zartuj...malaszynski jest z 26 czerwca? hehehe a ja z 28 czerwca...raczki musza sie trzymac razem ty dwa dni wczesniej od niego a ja dwa pozniej

Jasne

OK, ja zmykam spać.... bo jutro wstaje o świcie, a nawet jeszcze jest ciemno jak sie budze 6 to dla mnie bardzo wcześnie.......ehhh

Buziaki, kobitki, słodkich snów

P.S. Agatko, Paweł Małaszyński kiedyś mi sie przyśnił, zdaje sie że nie było to wcale tak dawno temu

[grin_ajz]

hehe gosiu slodkich snow..niech ci sie pawelek przysni z tym swoim szelmowskim usmiechem

Napisane przez grin_ajz

hehe gosiu slodkich snow..niech ci sie pawelek przysni z tym swoim szelmowskim usmiechem

Dzięki Agata, aczkolwiek dziś nic mi sie nie śniło....ehhh
chyba dlatego ze tak wcześnie musiałam sie zrywać z wyrka... A Paweł to ma bardzo uroczy uśmiech i romantyczne spojrzenie jak z kolei jest poważny, heh, mozna sie rozmarzyć.... Osobiście podoba mi sie w nim to, ze wybiera tylko te scenariusze, które uważa za wyzwanie dla siebie, wow co za facet

Widze ze dziś nikogo tu przede mną nie było, heh, a to dopiero...

Aguś pewnie nie będzie mogła przyjść na spotkanko?? Musi wypoczywać.. Dorocie nie bardzo pasuje a mi też jakoś tak, jak już sie z wami spotkam to nie chciałabym zaraz uciekać, tylko spokojnie sobie pogadać, wypić np. kawkę nie myśląc o tym że zaraz mam pociąg powrotny i książki na mnie czekają, więc tak mi przyszło do głowy, że możeby przełożyć na inny termin nasze spotkanko, co wy na to?

Dorota, zapomniałam Ci podziękować za tego mailasa z fotkami. Ładna fryzurka i buzia również, naprawde...

Buziaki kobitki

[grin_ajz]

ech..ja tez wlasnie wlazlam zeby napisac ze to spotkanie w ogole nie chce wypalic i chyba nie bede przyjezdzac...myslalam ze spotkamy sie wszystki razem w wiekszej grupie a tu taka kicha..wiec jakos 100 km nie oplaca mi sie jechac wiem ze teraz asia sie moze obrazic, ale myslalam, ze bede miala moze seminarke jeszcze w tym tygodniu a tu doopa nie mam...

[Neska]

hej dziewczyny, nie mogę zbytnio pisać ani czytać, chciałam tylko powiadomić że nie mogę być na spotkanku, bardzo mi przykro, buziaczki papap

[grin_ajz]

ooo a tu pustki...
asia juz pewnie w pl a aga w domu (mam nadzieje)

[czerwcowa_panna_mloda]

Mogę sie wcisnąc między Was ...za przeproszeniem?
Właśnie znalazłam ten wątek
Jakiś czas temu szukałam "przyszłych żon" z Trójmiasta, ale nie za wiele nas było.
A tu proszę, poważna ekipa powstała, jakże mogłam to przeoczyc

A teraz meritum mego postu:
Gdynia Karwiny wita Was serdecznie.

[grin_ajz]

witaj panno mloda
oczywsuicie, ze dla kazdego jest miejsce na naszym watku..ale nie wiem czy znajdziesz jakas przyszla panne mloda u nas

pewnie nie czytalas tego watku wiec po krotce opisze ci dziewczyny jakie sie udzielaja jest nas kilka..moze zaczne od siebie...mam na imie agata, mam 23 lata, studiuje na UG a mieszkam w kwidzynie (stolica papieru hihih )
jest rowniez z nami aga21087 ktora mieszka w rumii, obecnie lezy w domku po operacjach ciezkich i czekamy az bedzie mogla sie odezwac (juz tydzien chyba nie mamy od niej zadnego wpisu)
Joanna22 to nasza emigrantka...mieszka we francji ze swoim TZ ale obecnie na swieta wrocila do polski na dwa tygodnie
Neska to dorota, ze swoim TZ mieszka w gdansku, ale pochodza ze slawna
gosik24 to jak po nicku widac gosia, nasza przyszla pani farmaceutka..udziela nam czesto porad lekowych i zielarskich lokalizacja - tczew
jest rowniez wredne slonko - ma na imie ania i jest nasza najmlodsza wizazanko-pomorzanka

czekamy teraz az ty nam cos o sobie powiesz tak sobie plotkujemy io wszystkim i o niczym..ostatnio cos mniej sie dzieje, bo wiadomo goraczka przedswiateczna, asia w polsce to nie ma czasu na net a agus lezy w lozku, ale pewnie jak wszystko wroci do normy to bedzie az wrzalo na watku

[Joanna22]

Czesc wszystkim
Ja na chwileczke - tylko przyszlam sie przywitac, juz z mojego malego,polskiego miasteczka
Tak mi sie nie chcialo jechac a teraz juz martwie sie, ze musze wracac
Moj pokoik taki sam jest jak wyjechalam, nic mama nie zmienila, ehhh nawet nie wiedzialam jak tesknilam za tym moim domkiem, dopiero teraz sobie to uswiadomilam

Malo mam czasu na wizazyk, bo duzo spraw mamy do pozalatwiania. Ale bede tak czesto, jak tylko bede mogla.

Dzis w nocy wogole nie spalam, bo zab mnie tak bolal, ze oka nie moglam zmruzyc, dlatego tak nieskladnie pisze dzisiaj...Wybaczcie mi

Co do wujka - pisalam, ze przeczuwam najgorsze - okazalo sie ze mialam racje.
Wujek nie zyje...Beda smutne swieta


Panno mloda - witaj Pisz czesto u nas.

P.S dziewczyny, wczoraj do ktorejs z was, wyslalam smsa wczoraj - tzn moj tata wyslal, jak uczylam go obslugi telefonu komorkowego
Sorki za to

Ok. odezwe sie wieczorkiem...Buziaczki, milego dnia

[grin_ajz]

asiu witaj

do mnie wyslalas smsa hihih wlasnie sie zastanawialam co to znaczy "czl" hihih

ja lece dokonczyc sprzatanie lazienki, jeszcze tylko duzy pokoj wysprzatac, u mnie podloga i kurze i wlaze do kuchni na 3 dni ale to dopiero w okolicach czw-pt w czw juz pierniczka upieke, zeby sobie stal i sie starzal

[Neska]

hej

Ojj dawno mnie tu nie było, widzę że spotkanko nie doszło do skutku, ale bedzie jeszcze wiele wiele okazji

Asiu przykro mi, że Twoje świeta będą smutne, moje także, bez jednej wyjatkowej osoby, w tym roku nie tak dawno zmarł mój dziadzio po ciężkiej chorobie, więc doskonale wiem co to znaczy.

Panno mlodo serdecznie Cię witam na naszym wąteczku a możesz napisać jak masz na imię?? Mam nadzieję, że szybko sie u nas zaklimatyzujesz i bedziesz tutaj często zaglądać

ooo Agata ja też już siedze w porządkach świątecznych, wyrwałam sie na zakupy do miasta i zaszłam do brata na necik aby was odwiedzić Też robię piernik jak co roku zastanawiam się jakie jeszcze ciacha upichcić chyba zrobię czeskie i jakiś biszkopcik

Gosiu Agato ja eż uwielbiam Małaszynskiego, ciekawy facet jak dla mnie

A co z Agą?? Asiu byłaś moze u niej???

Przesyłam dużżzo pozdrówek i buziaczków w ten cieplutki dzień

[grin_ajz]

witam
ja juz pokoik mam posprzatany... preznety kupione, jeszcze tylko drobne porzadeczki i gotowanie i pieczenie

jejku ciekawe co u agi...niech sie odezwie do nas..nie mam weny cos na pisanie, wiec koncze

[aga21087]

kobitki kochane jestem

nareszcie ale tak tylko szybko wczoraj wrocilam pozno do domku a musze 2 razy dziennie do szpitala na oddanie krwi bo milam ostra anemie wiec jestem pod stała kontrola wlasnie zaraz jade tez na wieczór na oddanie krwi i poczekam na wyniki
tak ze napisze jak wroce wiecej bradzo dziekuje wam za mile slowa i troske jestescie kochane i niezastapione tak strasznie sie za wami steskniłam tak ze dla wszystkich

Asiu na opaskowym napisze jak wroce bo juz musze prawie wychodzic

kasia widze cie i pozdrawiam

[kate_rossi]

Napisane przez aga21087

kobitki kochane jestem

nareszcie ale tak tylko szybko wczoraj wrocilam pozno do domku a musze 2 razy dziennie do szpitala na oddanie krwi bo milam ostra anemie wiec jestem pod stała kontrola wlasnie zaraz jade tez na wieczór na oddanie krwi i poczekam na wyniki
tak ze napisze jak wroce wiecej bradzo dziekuje wam za mile slowa i troske jestescie kochane i niezastapione tak strasznie sie za wami steskniłam tak ze dla wszystkich

Asiu na opaskowym napisze jak wroce bo juz musze prawie wychodzic

kasia widze cie i pozdrawiam

wlasnie lookalam czy nie ma jakis wiesci od ciebie - i prosze jak na zawolanieciesze sie ze juz ci lepej i wszystko sie ulozylo!!!

[grin_ajz]

agooooooool czekam na szczegolowe zdanie relacji co i jak, jak z kuba..i w ogole pisz wszystko

Napisane przez Neska

Gosiu Agato ja eż uwielbiam Małaszynskiego, ciekawy facet jak dla mnie

Bardzo ciekawy, heh..

Witajcie kobitki

Ja dziś już po zaliczeniu, ehhhh w ogóle nie chce mi sie o tym myśleć. W celu poprawienia sobie nastroju pochłonęłam ciasteczka z czekoladą, od razu poczułam sie lepiej. Pytania były głupie, wiedziałam ze ta higiena to jakaś porażka i tyle....

Aguś, cieszymy sie że już jesteś z nami i że Ci lepiej.. Na anemie możesz sobie pić wyciąg z pokrzywy o którym pisałam wcześniej.... Ja właśnie wypijam

Asiu, przykro mi strasznie z powodu Twojego wujka.... U mnie też jest smutnawo - dziadek ma raka płuc i właśnie przebywa w hospicjum

Czerwcowa panno młodo, miło mi powitać Cię na naszym wąteczku Zaglądaj do nas i skrobij coś czasem

Agatko, fajnie nas wszystkie opisałaś
Co do ciast to u mnie dopiero w planach i wyobrażeniach, bo jak na razie czas nie bardzo pozwala na to, jutro i pojutrze będę też w szkole, ale napewno z mamą sie wkrótce zabierzemy za pieczenie

Buziaki dziołchy

[aga21087]

eeehhhhh kobitki było ciezko bardzo ale juz jest po
w ten poniedziałek co mnie zabrali do szpitala milam straszne krwawienie z drog rodnych zaczela krwawic mi macica i pekac po boku
po 10 minutach w szpitalu juz bylam na sali operacyjnej wszystko szło ekspresowo pocieli mnie usuneli czesc tej macicy i zszyli mam straszna blizne ale co tam wazne ze zyje bo było zemna kiepsko
po duzej utracie krwi prawie 700 ml wpadlam w anemie ale teraz jezdze na kontrole i jest juz w miare lepiej na tyle ze mnie puscili do domku
kuba jak sie dowiedzial przyjechal domnie był zemna przez pierwsze 3 najgorsze dni
wylalismy sporo łez i przeszlismy duzo powaznych rozmow wybaczylam mu i dalam kredyt zaufania na szanse dla nas
teraz jest miedzy nami dobrze nie powiem ze idealnie by nie zapeszyc zreszta jeszcze bedziemy wracac do tych spraw napewno nie raz
planujemy zareczynki zobaczymy jeszcze moze na swieta albo na sylwestra wszystko zalerzy od mojego zdrowka


tak ze dziewczynki bardzo wam dziekuje za troske i opieke duchowa czułam ja i bardzo wam wszystkim za na dziekuje

JESTESCIE KOCHANE !!!!!!

[grin_ajz]

to fajowo ze juz ok mam nadzieje, ze bedzie coraz lepiej
no to teraz watek ruszy mam nadzieje, bo aga wrocila

Aguś, trzymamy kciuki za Twoje zdrówko
Oczęta mi sie kleja więc kobitki słodkich snów

[Neska]

Witaj Aguś nareszcie jesteś duuużo zdrówka życzę