Zmiana nawyków żywieniowych !

[misia_026]

szerze to nie ćwiczyłam ani dziś ani wczoraj u mnie to z tym cieniutko...albo zapomnę albo zwyczajnie się mi nie chce...
wiesz ja we wszystkich dotychczasowych dietach zawsze mało ćwiczyłam , stawiałam na bardziej rygorystyczną dietę. Wiem, że może niezbyt to mądre ale efekty były niezłe, szkoda że krótkie
a pokusom mówimy stop hehe nie daj się czekoladzie Gabi a na czym polega Twoja dieta? Liczysz kalorie czy masz może jakiś plan?

[ggabi11143]

A tu macie przydatną strone z kalkulatorami (kalorie,bmi,bmr) www.e-manus.pl

czemu sie nie odzywacie?

---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

misia- ja próbuje liczyc kalorie po ostatnim posiłku
przed chwilką troche poćwiczyłam
ciekawe czemu katien nie ma,tak długo w sklepie pewnie jest.
a ty misia liczysz kalorie czy wybrałas jakąś diete przy której juz jest plan?

[misia_026]

Dzięki stronka na pewno się przyda
Katien na pewno nie może się zdecydować co ma wybrać a tak powaznie to mam nadzieję ze juz wróciła i niedługo do nas dołączy
Gabi ja się staram utrzymać koło 800 kcal ale jak jest troszkę więcej to tez się nie przejmuje . Nie mogę się jakoś zdecydować na gotową dietkę więc improwizuję Przepraszam ze tak zniknęłam ale musiałam odejść od kompa na chwilkę. Zaczynam czuć głód-chyba herbatkę sobie zrobię. Ty już zjadłaś kolacje?

[ggabi11143]

misia- ja własnie zjadłam kolacje , dzisiaj zjadłam własnie 900 kalorii bo jadłam tylko 3 posiłki . jadasz 5 posiłków czy 3 ?
nie mam pomysłu na jutrzejsze śniadanie.co proponujecie?

[misia_026]

Gabi ja jem trzy posiłki przeważnie a jutro z racji tego że mam wolne-jem obowiązkowo jajecznicę na masełku a z moich ulubionych mogę Ci polecić parówkę z serem i warzywami albo omlet z grzybami serek wiejski z pomidorkiem też ok hehe no każdy ma swój gust ja Ci napisałam pierwsze jakie mi na myśl przyszły

[ggabi11143]

misia- dzięki za propozycje . tez mam wolne i bedzie mi sie zapewne nudzic.Masz jakies plany na jutro? chyba zrobie sobie 20 brzuszków(wczesniej zrobiłam 40 ) a ty,masz zamiar robic?

[katiennn]

Hej laseczki
przepraszam że tak długo się nie odzywałam, ale wróciłam pół godzinki temu
wszystko przeczytałam i widzę że sie trzymacie także PIĄTY dzień już prawie za nami
tylko ja dzisiaj troszke zgrzeszyłam... ajjj ale spokojnie, nie czekoladowo
a więc :

śniadanie
ciemna bułka z ziarnami z chudą szynką i pomidorem - ok. 200 kcal
śniadanie II
uwaga.... o zgrozo hehe mały Kubuś widzę że stał się w mojej diecie codziennym "posiłkiem" - 150 kcal
obiad
i tu jest gorzej... 6 kurczaków Mc Nuggets - 250 kcal i sos 50 kcal razem 300 kcal... :/ ojj przepraszam
podwieczorek
kawa mrożona i ciastko owsiane ( kawa z lodem :/) także razem może mają jakieś 350 kcal
podsumowując : 1000kcal

Nie wiem czy dobrze licze te kalorie, ale tak mniej więcej coś koło tego będzie... choć nie bardzo udany dietowo dzień ... jutro muszę trochę nadrobić za to nastawienie mam bardzo dobre, a zakupy udane

Kupiłam sobie tą sukienkę na studniówkę w rozmiarze... uwaga uwaga... 40 wiem, że jaka firma taka rozmiarówka, ale psychicznie jest mi lepiej, że jest 40 a nie 42 hehe :p i powiem wam więcej nawet nie wyglądam źle
Mam nadzieje, że do tego czasu ( 16 stycznia ) jeszczę uda mi się trochę schudnąć. Korci mnie wejście na wage, ale spoko wytrzymam do 20 tak jak było mówione
po 20 grudnia zostanie mi jeszcze jakieś 25 dni diety, więc może uda mi się w sumie zgubić 5 kg do studniówki, jak myślicie?

A jeśli chodzi o brzuszki - robiłam kiedyś, regularnie, efekty było widać tak po 3 tygodniach dzisiaj robię 70, jutro 80 ... a jak dojdę to 120 to tyle będę robić codziennie, przynajmniej się postaram i wam też polecam

fajnie, że jesteście kochane moje i że nam nawet dobrze idzie

[ggabi11143]

katien - super ze kupiłas sukienke .
a juz robiłas brzuszki? ja zaraz zrobie sobie 20 ,a ty?

[katiennn]

nie, ja robie późnym wieczorem, przed myciem i spaniem tak jakoś mam w nawyku - dzisiaj robię 70 uuuuaaa aż mnie brzuch boli :p
Gabi jej fajnie że ważysz 65 kg, też chce :p

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

dziewczynki ja idę niestety ale się uczyć... :/
potem zrobię brzuszki, umuje się itd. więc wpadne jeszcze na chwilę tak o 23:30
trzymajcie się

[ggabi11143]

katien - wcale nie tak fajnie. przy wzroscie 160 cm mam nadwage

[misia_026]

Katien miło że już jesteś jeśli zakupy się udały to już pół sukcesu a 1000 kcal to nie powód do zmartwień tylko druga połówka sukcesu
Ja myśle że do 16 to ta sukienka za duża na Ciebie bedzie hehe i mimo wszystkich za i przeciw tego Ci właśnie życzę
A wiesz, ze też chętnie bym sobie na wagę wskoczyła? ale już tak niewiele nam zostało że myślę , że wytrwamy
Gabi ja ćwiczenia dziś sobie odpuściłam, mało ostatnio spałam i średnio się czuje na siłach...wiem, wiem że to tylko wymówka hehe ale postaram się poprawić a co do Twojego wzrostu-piszesz,że masz nadwagę . a co ja mam powiedzieć? też mam 1,60 wzrostu a ile ważę to sama wiesz i też mi się to Twoje 65 marzy
Dziewczynki moje chciałam wam tylko powiedzieć, że z wami mi łatwiej, ile razy mam ochotę ulec pokusie myśle sobie o was i przechodzi dziękuje wam że jesteście

[katiennn]

jestem już
jakoś nie mam sił na naukę po tych sklepach, odpuszczę sobie dzisiaj, może się uda a jak nie to się poprawi :p wzorowa maturzystka
witam w klubie kurdupli ja też mam niewiele ponad 1,6m 2 góra 3 cm. Waga jaka jest to widać...
misia, ale wkrótce dogonimy gabi, co? oby nie za szybko, żeby nie było jojo hehe. Czuję że tym razem nam się uda. RAZEM damy rade tylko proszę was jak którejś wpadnie np. po świętach bo nie wytrzyma głupi BARDZO GŁUPI pomysł rezygnowania z naszej dietki to niech chociaż powiadomi, a nie znika bez słuchu - ale mam nadzieję, że mnie nie opuścicie, bo ja tu posiedze ho ho i jeszcze więcej czasu, nawet jeśli uda mi się kiedyś dobić do tych 60 kg :p
Gabi, a Ty masz jakiś określony cel? w kg?

a jeśli chodzi o ważenie to mam nadzieje że wytrwamy a potem będzie aaaa schudłam!!!! no to co, teraz na czekolade heheh żartuje oczywiście

[ggabi11143]

misia - mnie tez pomagacie ciesze sie ze jest to forum .

katien - ja chciałabym ważyć 55 kg . ja raczej nie opuszcze was. chce schudnąć mam dużą motywacje. ćwiczyłas juz? robiłas brzuszki?ja tak

[katiennn]

gabi - dla siebie czy dla niego?
no właśnie kobietki, jesteście singielkami czy w związkach?
gabi - co to ma znaczyć raczej hehe NA PEWNO!
schudniemy, tym razem na stałe i bez jojo, powoli w dół ...
ja już mam za sobą duży sukces - 5 dni bez czekolady, normalnie wydawało mi się to absurdem.
dzisiaj np. nie zjadłam kolacji, co wcześniej mi się nie zdarzało
zauważyłam, że jem mniej chleba
trochę mało pije... nienawidzę wody. Za to piję herbate zieloną, tak dwie na dzień.
A u was? zauważyłyście jakieś zmiany?

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

ach no i właśnie idę robić brzuszki

[ggabi11143]

katien - dla siebie, jestem singielką,a ty?
właśnie,lepiej chudnąć wolno,ale bez efektu jojo

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

o tej porze brzuszki?

[katiennn]

ja również jestem singielką, po ostatnim związku mam dosyć :p
jak już wyszczupleje to znajde sobie jakieś ciacho hehe :p
tak, 70 właśnie za mną... uf
misia - jesteś?
gabi - ile masz lat?

[ggabi11143]

katien- 17 , a czemu pytasz?
a ty ile masz bo zapomniałam?

[katiennn]

18, w styczniu studniówka ...
a pytam z ciekawości

[ggabi11143]

katien - nie dopada cie jeszcze głód? mnie już powoli.....
co masz zamiar zjeść jutro na śniadanko?

[katiennn]

ostatni raz jadłam dzisiaj o 18, ale w sumie nie czuje ssania w żołądku, może to dzięki wczorajszemu dniu odrobinę mi się skurczył
normalnie jadłam bardzo późno kolacje - czasem nawet o 22, przegryzałam coś jeszcze przed snem, o zgrozo :/
jak się bardzo na coś uprę to tego dokonam najgorzej będzie po 3 tygodniu diety, kiedy występuje taki zastój wagi, bo organizm się zaczyna bronić i gromadzić zapasy. Wtedy waga stoi i stoi... ale tak po jeszcze jednym tygodniu albo nawet więcej rusza, przynajmniej kiedyś u mnie tak było ( odchudzałam się w gimnazjum, zjechałam do 54kg ) ale ciężko jest odchudzać się i nie widzieć zmian..
Ja mam jeszcze problem ze sobą przed okresem, strasznie chce mi się jeść i dopóki się nie nawpierd#lam, to go nie dostanę :p spóźnia mi się, ja się wkurzam i jeszcze bardziej chce mi się jeść i takie błędne koło macie też tak?

[ggabi11143]

katien - mi sie spóźnia kiedy nie uzupełniam cukru ( nie jem słodkiego ) i zaczyna mi sie spóźniać odkąd ograniczyłam słodycze ( zaczełam mniej jesc słodyczy miesiąc temu ) i się bardzo stresuje i niewiem co zrobić teraz. Przerwać diete z tego powodu?

i dzięki za przypomnienie,bo sama bym o niej zapomniała z tego wszystkiego

a ty w jakiej jestes teraz sytuacji?tez bedziesz miec okres?

[katiennn]

to kiedy dokładnie masz / miałaś okres dostać?
ja jestem świeżo po, wczoraj mi się skończył teraz powinnam 11 stycznia, więc żeby mieć regularnie tak po 5 stycznia musiałabym troche przystopować, t.zn. jeść jakieś 1200 kcal dziennie, aż nie dostane okresu. U mnie zauważyłam wpływ na okres mają także cytrusy - im więcej ich jem przed okresem, tym później go dostanę. Przyspiesza - u mnie - najedzenie się do syta, czerwone wino zwłaszcza, robienie brzuszków i długie gorące kąpiele, relaks. Czasem mam tak, że wiem że go dostanę, mam wszystkie przedokresowe objawy - u mnie wielki ból piersi i jak np. się wyciągne w górę, czuję ból dolnej części brzucha, jajników ; humor oczywiście taki, że mam ochotę się śmiać a za chwilę spadnie mi łyżeczka i zaczynam ryczeć bez sensu :p i wiem że go dostanę, a czasem po prostu nie potrafię... ale jak zrobie te wyżej wymienione rzeczy i oczywiście nie mam żadnych nerwów to go dostaję
obecnie nie mam chłopaka i nie mam czym się martwić, stresować, jeśli chodzi o to, że spóźniałby mi się z powodu ewentualnej ciąży, także dostaję okres w terminie.
Gabi - nie wiem czym się stresujesz, jeśli hm... "nie masz nic na sumieniu":p a chodzi po prostu o ostatni spadek wagi, to spokojnie, okres dostaniesz na pewno z tego co piszesz, odchudzasz się rozsądnie, powoli gubisz kilogramy więc nie powinno być problemów

[ggabi11143]

ja powinnam dostać własnie 14 , ja tez zawsze mam objawy ,niewiesz jak mozna przyspieszyc? chociaz niedawno zaczeły sie robic nie regularne niewiem czemu. jak myslisz co moze powodowac nieregularną miesiączke? raz to miałam 2 razy w miesiącu

[katiennn]

"Przyspiesza - u mnie - najedzenie się do syta, czerwone wino zwłaszcza, robienie brzuszków i długie gorące kąpiele, relaks" - z takich innych sposobów jeszcze myśle... oczywiście brak nerwów, zmęczenie się i wyspanie - to chyba takie najlepsze czasem tak mam, że stresuje się czymś przed okresem więc :
- jem dobrą kolację, nie ważne o której godzinie, do tego piję czerwone wino
- po jakimś czasie robie brzuszki - 100 albo i więcej, naprawdę muszę się zmęczyć
- biorę długą gorącą kąpiel ( dobrze wpływa na ukrwienie endometrium - tak samo jak... masturbacja jeśli chcesz to spróbuj )
- piję melisę ( uspokaja )
- słucham ulubionej muzyki, staram się o niczym nie myśleć, zasypiam
- rano, nie biegnę do łazienki, nie sprawdzam czy to już dostałam, w ogóle o tym nie myślę, idę do szkoły i w szkole dostaję
taka moja rada - u mnie przynajmniej działa
teraz lecę spać, padnięta jestem...
dobranoc! do jutra, chudych snów

[ggabi11143]

katien - dobranoc ! miłych snów ! do jutra

[misia_026]

Hej dziewczynki przepraszam , że wczoraj się nie zjawiłam ale zasnęłam...
Dziś już jestem po śniadanku-musiałam zjeść na szybko wiec jajecznica dopiero na obiad a rano były po prostu kanapki z serkiem
Czytałam , że piszecie o okresie. Mi przy ostrej diecie też się spóźnia ale ja w sumie nie robię nic żeby to zmienić. Może gdyby nie było go 2 miesiące to zaczęła bym się martwić dopiero
Jeżeli chodzi o zachcianki przed okresem to też je mam-zwłaszcza na słodycze .
Dziewczyny a jak u was wygląda waga wtedy? U mnie pokazuje 2 a nawet 3 kg więcej. Co prawda nie zawsze ale często. Spada dopiero po wszystkim . Dlatego unikam wtedy wagi, żeby się nie zachęcić a ważę się dopiero po wszystkim
A i też tak jak wy teraz jestem singielką. Od jakiegoś czasu obiecuję sobie że najpierw schudnę a potem kogoś znajdę. A że nie chudnę to same wiecie.... to chyba już takie psychiczne nastawienie
Zresztą jak już pisałam każde wyjście gdzieś to wyzwanie, bo co na siebie włożyć . A powiem wam , że uwielbiam krótkie spódniczki i takie sexy ciuszki I czuję się okropnie w ciuszkach xxl... a spódniczki leżą na strychu.
ja jeszcze przez chwilkę będę więc jakbyście się zjawiły to dajcie znać buziaki dla was i niskokalorycznego dnia życzę

[ggabi11143]

misia - cześć , u mnie waga pokazuje max 1 kg więcej .
ja tez mam takie nastawienie najpierw schudne - później kogoś znajde .

ja dzisiaj na śniadanko : bułeczka z serem i salami + herbatka z łyżeczką cukru

zaraz bede jadła 2 śniadanie ( jem co 3 godziny a wstałam o 11 ) co proponujecie?

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

a jak sie ogólnie czujesz?

[misia_026]

Hejka Gabi ja też własnie mam zamiar coś przełknąć ale najpierw herbatka przy diecie robię ją sobie w 0,5 l kuflu żeby wiecej wypić i obowiązkowo przed posiłkiem taki jeden kufel wypijam oczywiście jak jestem w domku, bo w pracy to różnie bywa ....
Jak już pisałam ja na obiad jajka czyli albo jajecznicę albo cebulkę z jajkiem -jeszcze się zastanawiam no i obowiązkowo groszek do tego a w ogóle to strasznie mi dziś zimno i dlatego mam większą ochotę na ciepłe posiłki ...

[ggabi11143]

misia - u mnie tez zimno brrrr niecierpie zimy ,nic mi sie niechce i w ogóle.
chce ci sie jeszcze jesc po 0,5 l herbaty?

[misia_026]

He he no własnie nie za bardzo już wtedy mi się chce jesć, dlatego zjadam wtedy dużo mniej Poza tym zauważyłam że jak wypiję ze 3 litry dziennie to waga leci dużo szybciej niż jak wypiję litr a nawet mniej zjem.
A zimno ma jedynie ten plus że jak marzniesz to szybciej palisz kalorie bo organizm je zużywa właśnie na ogrzanie , ale to tylko chyba ten jeden plus bo ja też za zimą nie przepadam, choćby nawet dlatego że w te długie wieczory jest większa ochota na jedzenie i to na bardziej kaloryczne jedzenie...a i brak słońca robi swoje .