Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

[Katka20]

Napisane przez joasiala

To chyba dobre wiadomości, że wychodzisz. W domu może w końcu ruszy ci się akcja porodowa ☺

Czekam jeszcze na ktg, jest pół godzinne opóźnienie 😠

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogłaby
Ile można myśleć że będę kolejnego dnia rodzić bo tak straszą:d ale ktg mam w cZeartek więc kto wie co się wydarzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kate Noir]

Napisane przez karmelka2017

Hej, odpowie mi ktoś z tą torba Skip hop??😞

)

Te torby mają bardzo dobre opinie , ale sama nie mam bo szkoda mi kasy .



Ja już od godziny czekam na usg. Babki zaraz chyba się pobiją , bo część ma wizyty na daną godzinę , część jest z IP bez zapisów , część z punktu konsultacyjnego jak ja , a w między czasie przywożą pacjentki z oddziałów . Powinnam teraz wchodzić , ale nagle zaczęła wyczytywać nazwiskami .
Później jeszcze ktg i czekanie na wizytę u lekarza. Mąż w domu z młodym , więc mogę to potraktować jako "czas dla siebie "

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4]

Chciałabym już rodzić, ale ten tydzień odpada. Synek ma zapalenie spojówek i lepiej, żeby nikogo nie zaraził

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nunny]

Napisane przez Katka20

A ja idę do domu. Po groźbie, że będę rodzić jak afi się nie poprawią. Ale czwartek mam ktg i jak zapis będzie lipa to porodówka. To już byłaby moja straszona czwarta porodówka i czwarty grożący porod

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moze oni cie tak strasza w nadziei ze rzeczywiscie zaczniesz rodzic

Napisane przez kasiastka

Lotso, tak mi się dzisiaj przypomniał Twój post z sierpnia



Alla83 to kiedy wpadasz do Polski odebrać swoje trofeum?

Haha rzeczywiscie! Ale sie zlozylo

Napisane przez Kate Noir

Te torby mają bardzo dobre opinie , ale sama nie mam bo szkoda mi kasy .



Ja już od godziny czekam na usg. Babki zaraz chyba się pobiją , bo część ma wizyty na daną godzinę , część jest z IP bez zapisów , część z punktu konsultacyjnego jak ja , a w między czasie przywożą pacjentki z oddziałów . Powinnam teraz wchodzić , ale nagle zaczęła wyczytywać nazwiskami .
Później jeszcze ktg i czekanie na wizytę u lekarza. Mąż w domu z młodym , więc mogę to potraktować jako "czas dla siebie "

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam leki jak czekam w poczekalni pelnej bab i jest tak ze nie wiadomo ktora po ktorej czy cos takiego, wrogosc az w powietrzu czuc.

[Lynn]

Powodzenia dla oczekujących na wizyty! Ja bym dzisiaj chyba nie dała rady. Strasznie senna jestem, a dobrze mi się spało. I ogólnie jakoś czuję bezsilność, nawet nie wiem czy ugotuję obiad...

[ewulkaaa]

Lynn ja dzisiaj też mam taki leniwy dzień, chyba idę zjeść obiad i pójdę na drzemkę zanim młodzież odbiorę z przedszkola...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[joasiala]

Bo dzisiaj chyba jest taki dzień, nawet mój dziec nie chciał się obudzić na ktg. Położna się śmiała, że dawno nie widziała takiego spokojnego zapisu. Na szczęście po 15 minutach młoda po szturchancach i ptasim mleczku obudziła się 😉. Oczywiście skurczy brak, więc na poród jeszcze poczekam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LitttleHope]

Very mi pomogl unigel procto o czopki propolisowe. Nic mi teraz mie dokucza ale pewnie po porodzie wyjdzie. Wogole mam fobie ze mi to peknie czy cos..

Dziewczyny ja sutki smaruje dlizszy czas i sa duzo mniej wrazliwe. Mam nadzieje ze to zda egzamin bo jak bedzie maly ssak to je dobrze wymeczy.

Ja mam jakies dziwne odczucia w krzyzu.. Az ciezko opisac.. Albo znow za duzo chodze..

Dowiedzialam sie ze moja kolezanka urodzila strasznie chore maleństwo w 35 tyg.. Bez kilku narzadow wew typu przelyk zoladek.. Inne po przemieszczane.. Tragedia.. I jedyne co miala w ciazy nie pokojace to duzo wod plodowych. Mawet genetycy w bialystoku nic nie zauważyli na usg genetcznych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kallina_2014]

Napisane przez migifigi

Srały muchy będzie wiosna jak ja wyląduje na porodówce 😁

Migi ktoś na wątku musi podtrzymać tradycję porodów przewleklych


Very Nice Cyklo to kapsułki do polykania.
Mi hemoroid wyszedł po pierwszym porodzie, potem ładnie zniknąl. Spodziewałam.się go i teraz ale nie mam

[very niceee]

Little hope straszne, ze nie zauważyli takich wad.

Katka, to ty juz jesteś zahartowana. Tyle razy groźbą porodu, ze przy tym właściwym razie juz cie stres nie ruszy

Adhoc, nie wiem czy znikną. Rozmawialam z siostra i jej nie zniknęły. A druga koleżanką miała spore i wycinala. No cóż, najwyżej tez się umowie po porodzie na wycięcie.

[SzKlAnEczKaaaa1212]

Napisane przez LitttleHope

Very mi pomogl unigel procto o czopki propolisowe. Nic mi teraz mie dokucza ale pewnie po porodzie wyjdzie. Wogole mam fobie ze mi to peknie czy cos..

Dziewczyny ja sutki smaruje dlizszy czas i sa duzo mniej wrazliwe. Mam nadzieje ze to zda egzamin bo jak bedzie maly ssak to je dobrze wymeczy.

Ja mam jakies dziwne odczucia w krzyzu.. Az ciezko opisac.. Albo znow za duzo chodze..

Dowiedzialam sie ze moja kolezanka urodzila strasznie chore maleństwo w 35 tyg.. Bez kilku narzadow wew typu przelyk zoladek.. Inne po przemieszczane.. Tragedia.. I jedyne co miala w ciazy nie pokojace to duzo wod plodowych. Mawet genetycy w bialystoku nic nie zauważyli na usg genetcznych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Matko straszne to
Jak można na usg nie widzieć żołądka i innych narządów? Mi na usg w 13 tyg pamietam że już mówiła że są wszystkie narzady, pożniej że widać że w żołądku są wody itp....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lynn]

Napisane przez LitttleHope

Very mi pomogl unigel procto o czopki propolisowe. Nic mi teraz mie dokucza ale pewnie po porodzie wyjdzie. Wogole mam fobie ze mi to peknie czy cos..

Dziewczyny ja sutki smaruje dlizszy czas i sa duzo mniej wrazliwe. Mam nadzieje ze to zda egzamin bo jak bedzie maly ssak to je dobrze wymeczy.

Ja mam jakies dziwne odczucia w krzyzu.. Az ciezko opisac.. Albo znow za duzo chodze..

Dowiedzialam sie ze moja kolezanka urodzila strasznie chore maleństwo w 35 tyg.. Bez kilku narzadow wew typu przelyk zoladek.. Inne po przemieszczane.. Tragedia.. I jedyne co miala w ciazy nie pokojace to duzo wod plodowych. Mawet genetycy w bialystoku nic nie zauważyli na usg genetcznych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Straszna historia Przepraszam za pytanie wprost, ale ten dzidzius będzie żyl?

[ewulkaaa]

Dziewczyny, a czy któraś ma tak jak ja? Bo już zaczynam się zastanawiać czy wszystko że mną w porządku bo ja to gdybym nie wiedziała że się zbliża termin i że mam wielki ogromny brZuch który sprawia mi wiele trudności i ciężko mi się oddycha, to bym wcale nie pomyślała że zaraz mam rodzić :O czuję się jakby jeszcze ze dwa miesiące maila trwać ta ciąża, nic mi w zasadzie nie ma poza tym co powyżej napisałam, czuję się rewelacja. Poza tym jakoś nie dochodzi do mnie że za chwile będę miała małe dziecko, noworodka, tak jakby koleżanka miała je mieć a nie ja normalnie jakby to wszystko było obok mnie (???)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LitttleHope]

Widac teraz jak jest na naszym terenie gdzie Bialystok uchodzi za naprawde za renomowane kliniki. Zeby genetyk czegos takiego nie widzial to tez mi sie w glowie nie miesci. Pamietam jak chciala isc do mojego lekarza ale za dlugie mial kolejki dla nie swoich pacjentek i pojechala wlasnie tam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewulkaaa]

O kurcze teraz przeczytałam o tym maluszku... okropna historia, ale naprawdę nikt nie zauważył niczego niepokojącego?? Zupełnie nic? Aż ciężko mi w to uwierzyć, tym bardziej przy badaniach genetycznych w 20tc...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cherry_Muffin]

LittleHope przykre bardzo... no i mi parę osób mówiło że błąd ze do Olsztyna jechałam a nie do Białegostoku, ale moja gin twierdziła że Olsztyn lepszy.
Ale wiecie czasem takie błędy to wszędzie, nawet tam gdzie najmniejsza prawdopodobienstwo pomyłki i to jest przerażające.

[rzeczozn]

My dziś do domu 😊 czekamy tylko na wypis dla małego, ma żółtaczke, ale nie zbyt ostrą.

Atopowe mi sie wycisza.. 3 doba po porodzie a na twarzy zmian już nie mam, na ciele się goi. Dziewczyny jest nadzieja 😀

Nogi tylko opuchnięte jak balony, gorzej niż w ciąży, ale w domu luz poradzę sobie z tym. Wyglądają podobnie jak i Alli 😶 bolą, pilnują..

Z karmieniem jakoś idzie, w sumie dla mnie zaskakująco dobrze 😊

Też myślałam, że wejde a Migi już będziesz po, ale widać jeszcze chwilę musisz zaczekać (bo chyba nie przegapiłam newsa o Twoim porodzie).

Gratulacje jeszcze raz dla wszystkich mam ❤

Z niercierpliwowcia oczekujemy na resztę maluszków watkowych 😍😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kate Noir]

Też dziwi mnie , że nikt tego nie zauważył. U mnie też sprawdzali narzady na każdym USG. Nawet przed chwilą babka sprawdzała brzuch. Są wady brzucha, których nie idzie wykryć przez USG , ale bez przesady .

Napisane przez nunny

Ja mam leki jak czekam w poczekalni pelnej bab i jest tak ze nie wiadomo ktora po ktorej czy cos takiego, wrogosc az w powietrzu czuc.

Dokładnej to jest to uczucie


Jestem po USG i ktg. W końcu lekarz zszedł z góry i kazał mnie przyjąć młody waży ok 2800 w 36+6. Także trochę się uspokoiłam , że jednak dam radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karmelka2017]

Dziękuję za odpowiedzi odnośnie torby😉 jeszcze się zastanowie nad nią. Dziś wypralam starą.

Little straszne, że tego nie zauważyli, aż wierzyć się nie chce. Może nie zauważyli w 12tyg, ale na polowkowym?! Może nie chcieli mówić bo stwierdzili że robi tak za późno? I co teraz z tym dzieckiem będzie? Bozzze..😞

Rzeczon zazdroszczę etapu " do domu " , odpoczywajcie 😃

[SzKlAnEczKaaaa1212]

Napisane przez ewulkaaa

Dziewczyny, a czy któraś ma tak jak ja? Bo już zaczynam się zastanawiać czy wszystko że mną w porządku bo ja to gdybym nie wiedziała że się zbliża termin i że mam wielki ogromny brZuch który sprawia mi wiele trudności i ciężko mi się oddycha, to bym wcale nie pomyślała że zaraz mam rodzić :O czuję się jakby jeszcze ze dwa miesiące maila trwać ta ciąża, nic mi w zasadzie nie ma poza tym co powyżej napisałam, czuję się rewelacja. Poza tym jakoś nie dochodzi do mnie że za chwile będę miała małe dziecko, noworodka, tak jakby koleżanka miała je mieć a nie ja normalnie jakby to wszystko było obok mnie (???)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A też tak mam Ogólnie czuje się rewelacyjnie i też jakoś nie mogę uwierzyć że będę miała dziecko takie całkiem moje osobiste

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alla83]

Napisane przez kasiastka

Lotso, tak mi się dzisiaj przypomniał Twój post z sierpnia



Alla83 to kiedy wpadasz do Polski odebrać swoje trofeum?

Aaaaaaaaa zapomniałam
Masakra
Ale mi się trafiło

Oj będę się dopominać

Poczta działa...moge swój adres podać....chociaz do picia jeszcze daleka droga to może poczekać

[Katka20]

Napisane przez nunny

Moze oni cie tak strasza w nadziei ze rzeczywiscie zaczniesz rodzic



Haha rzeczywiscie! Ale sie zlozylo



Ja mam leki jak czekam w poczekalni pelnej bab i jest tak ze nie wiadomo ktora po ktorej czy cos takiego, wrogosc az w powietrzu czuc.

No może tak być ogólnie nie rozumiem kolejkowych kłótni. Czasem wystarczy zapamiętać kto po kim wchodzi, prosta sprawa. Już trzy razy było tak że raz ją pytałam a potem inne babki kto ostatni na zapis ktg? Cisza. Nikogo nie ma? Nie nie ma. Aha to ja wchodzę i zaraz ktoś: jak na zapis ktg to ja! No nie wiem nie myślą te baby czy co.
Jak kocioł i faktycznie raz IP raz konsultacje to można się pogubić ale od tego jest personel żeby wzywał.

Napisane przez very niceee

Little hope straszne, ze nie zauważyli takich wad.

Katka, to ty juz jesteś zahartowana. Tyle razy groźbą porodu, ze przy tym właściwym razie juz cie stres nie ruszy

Adhoc, nie wiem czy znikną. Rozmawialam z siostra i jej nie zniknęły. A druga koleżanką miała spore i wycinala. No cóż, najwyżej tez się umowie po porodzie na wycięcie.

Haha może nie będę wierzyła w to że rodzę:d


Z tym dzieckiem okropne, jak można było nie widzieć takich rzeczy?? Mi też mówiła lekarka że np dziecko ma w połowie pełen pęcherz. Przerażające.

Napisane przez Kate Noir

Też dziwi mnie , że nikt tego nie zauważył. U mnie też sprawdzali narzady na każdym USG. Nawet przed chwilą babka sprawdzała brzuch. Są wady brzucha, których nie idzie wykryć przez USG , ale bez przesady .



Dokładnej to jest to uczucie


Jestem po USG i ktg. W końcu lekarz zszedł z góry i kazał mnie przyjąć młody waży ok 2800 w 36+6. Także trochę się uspokoiłam , że jednak dam radę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ładnie pewnie że dasz radę. Sama widzisz, długie porody, cesarki. I tak bez końca




Na odchodnym lekarz mnie zbadał no i kolejna wizyta ze złym zapisem to ponoć porodowka. Już to widzę. Zwłaszcza, że badanie wykazało że jestem cała pozamykana moje miniaturowe rozwarcie się cofnęło;(





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alla83]

Napisane przez Kate Noir

Te torby mają bardzo dobre opinie , ale sama nie mam bo szkoda mi kasy .



Ja już od godziny czekam na usg. Babki zaraz chyba się pobiją , bo część ma wizyty na daną godzinę , część jest z IP bez zapisów , część z punktu konsultacyjnego jak ja , a w między czasie przywożą pacjentki z oddziałów . Powinnam teraz wchodzić , ale nagle zaczęła wyczytywać nazwiskami .
Później jeszcze ktg i czekanie na wizytę u lekarza. Mąż w domu z młodym , więc mogę to potraktować jako "czas dla siebie "

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam ..ale kupiłam używana

Może popatrz gdzieś...może ktoś sprzedaje

Ja moja chyba za 7 funtów kupiłam 😉

[dominikowa]

Migi cos nic dzis nie pisze..... czyzby?

W nocy sie przebudzilam i maz zaraz wyskoczyl z łóżka z pytaniem, czy to juz

Strasznie mnie meczy kaszel, nic nie pomaga. W dzien ok a w nocy masakra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[adhoc]

Napisane przez very niceee

Little hope straszne, ze nie zauważyli takich wad.

Katka, to ty juz jesteś zahartowana. Tyle razy groźbą porodu, ze przy tym właściwym razie juz cie stres nie ruszy

Adhoc, nie wiem czy znikną. Rozmawialam z siostra i jej nie zniknęły. A druga koleżanką miała spore i wycinala. No cóż, najwyżej tez się umowie po porodzie na wycięcie.

Bądźmy dobrej myśli! Ja słyszałam tylko te dobre historie. No i lekarz mówił, że po porodzie znikną. Póki co się nie nakrecajmy 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cherry_Muffin]

Katka widzisz tak Cię nastraszyli że rozwarcie się cofnelo

Dominikowa nic nie mów o kaszlu, u mnie ciągle, zebra i brzuch tak mnie bolą

[buzn]

Rzeczozn to fajnie z ta żółtaczka, my póki co nie mamy. Zazdroszcze karmienia, u nas jakieś kropelki:/;(;(:/ Boję sie,że mały głodny chodzi, bo już ma jakieś dreszcze. Ale.zbadali cukier i temperature i póki co ok. Chyba będę musiała parę razy przejść na mleko modyfikowane.

Migi to z Lotso chce mieć miejsce w plebiscycie o najdłuższy poród wątku

Straszna historia z tym maluszkiem, jakiś niedouczony lekarz musiał być.

Katka, waga duża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alla83]

Napisane przez buzn

Rzeczozn to fajnie z ta żółtaczka, my póki co nie mamy. Zazdroszcze karmienia, u nas jakieś kropelki:/;(;(:/ Boję sie,że mały głodny chodzi, bo już ma jakieś dreszcze. Ale.zbadali cukier i temperature i póki co ok. Chyba będę musiała parę razy przejść na mleko modyfikowane.

Migi to z Lotso chce mieć miejsce w plebiscycie o najdłuższy poród wątku

Straszna historia z tym maluszkiem, jakiś niedouczony lekarz musiał być.

Katka, waga duża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Buzn to normalne.. to ty dasz radę wycisnac tylko kropelki. Dziecko da radę dużo więcej.
Moje cycki były flaki przez 2 doby...w 3 trochę lepiej .. W 4 czułam że są wielkie a teraz już jest ok

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Mi też się wydaje że Migi w szpitalu chyba.. bo to do niej niepodobne

[aguleekk]

Cześć

Jestem po kontroli w szpitalu...nie zostawili mnie kolejna kontrola 04.10,bardzo bardzo chce do niej nie dotrwać juz ;D

Ale polozna mnie nastraszyla... leci to ktg, najpierw chwile nie mogę dziecka obudzić ale szybko wstaje i jest ok, ale potem znow czuje,ze koniec kopania i chyba śpi. Zapis zawezony,polozna sugeruje,ze chyba chyba będę musiała zostać. Mowie,ze może coś zjem to sie obudzi, ostatnio to pomogło,a ona: 'no lepiej nie, bo nie wiem co jeszcze dziś z Panią bedzie' no to ja już nerwy,czekamy na lekarza chyba ze 40 minut,a on przychodzi i mowi,ze zapis może być i wszystko ok...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[goslawka]

LitttleHope Bardzo smutna historia z tym dzidziusiem... ale faktycznie lekarz jakiś niedouczony. Mi normalnie na USG pokazywał żoładek i nawet ja go widziałam!

Napisane przez ewulkaaa

Dziewczyny, a czy któraś ma tak jak ja? Bo już zaczynam się zastanawiać czy wszystko że mną w porządku bo ja to gdybym nie wiedziała że się zbliża termin i że mam wielki ogromny brZuch który sprawia mi wiele trudności i ciężko mi się oddycha, to bym wcale nie pomyślała że zaraz mam rodzić :O czuję się jakby jeszcze ze dwa miesiące maila trwać ta ciąża, nic mi w zasadzie nie ma poza tym co powyżej napisałam, czuję się rewelacja. Poza tym jakoś nie dochodzi do mnie że za chwile będę miała małe dziecko, noworodka, tak jakby koleżanka miała je mieć a nie ja normalnie jakby to wszystko było obok mnie (???)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też tak mam

Napisane przez buzn

Rzeczozn to fajnie z ta żółtaczka, my póki co nie mamy. Zazdroszcze karmienia, u nas jakieś kropelki:/;(;(:/ Boję sie,że mały głodny chodzi, bo już ma jakieś dreszcze. Ale.zbadali cukier i temperature i póki co ok. Chyba będę musiała parę razy przejść na mleko modyfikowane.

Migi to z Lotso chce mieć miejsce w plebiscycie o najdłuższy poród wątku

Straszna historia z tym maluszkiem, jakiś niedouczony lekarz musiał być.

Katka, waga duża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój syn w ogóle nie miał żółtaczki, wiec sie zdarza :P co do kp mi doradzono żeby pobudzić laktacje ze najpierw dostawiałam do piersi na 20 min, a pozniej mm jesli był głodny i tak tydzien sie bawilismy i sie rozkreciło tylko zasada najpierw piers pozniej butla ;]