Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -czesc IV

[mysia m]

heje, hej, juz się melduję

zaraz bede czytac, ale włąsnie dosiadłam do kompa czesc słoneczka!

a wiec moje wrazenia po szmaponie- fajniutki zapch, włoski w kolorze- truskawkowy blond błyszczą się jak nie wiem co. Ale. Własnie je umyłam i cały czas leciałą pomaranczowa woda.. wiec mysle, ze niewiele z koloru juz zostało. Teraz mam mache na włoskach i jak spłukam, to pokaze co i jak.

pasma szarobure praktycnzie nie złpały, no była poprawa, ale bez szału. Jednak musze farby uzyc złotej. Tylko, ze ten truskawokowy blond jest dla mnie troszke za ciepły.. bunny- a co myslisz o wybraniu tych wrednych pasemek i potraktowaniu ich rozjasniaczem na wodzie 3 albo 6%? Wteyd jak połoze na całosc beż, to na pewno na popiel się znów nie wybiją, bo nie będa miały z czego..
albo zrobię farbą rozjasniającą.. ooo.. wąłsnie, bede miec 2 w 1 i.. jasniutkie włoski

fajniutkie Ci te makarony wyszły, takie wężowe choc Ty mozesz miec takie bez lokówki, bo przeciez ci się kręcą

cascada, fantastyczny kolor i długośc..

snowhite, jak zawsze boosko..nie wiem jak Ty to robisz, Twoje włosy sa piękne!

kaśka, ja tez myslałam o tej nutrisse 100 dla siebie, bo mam taki sam kolor odrostu jak Ty, tylko reszta chyba jaśniejsza

milusiaam, no proste, bo to wyciskanie, codzienne mycie, to nie dla mnie. Falki trzymają mi sie 1 dzien, na drugi sa proste włosy, wiszące straczkami, a jak to sie rozczesze to mam hełm na głowie. Tylko moge zwiazac. Czasem się źle ułoza te fale i mam na głowie trapez, juz nie wspominajac o grzywce, która wisi smetnie w kazda mozliwa strone, bo ani sie jeszcze nie zakreci, ani do konca prosta nie jest. Mam plan, ze jak urosną, to bede czesciej falowac, teraz po prostu rozczesuje po myciu, daje mleckzo prostujace i juz, sa całkiem proste. Nie meczy ich to bardziej niz ugniatanie na wszytskie strony.
I jeszcze jedno musze przyznac. Nikomu sie te lockzi nie podobają z mojej rodziny. Twierdza, ze jest sztucznie. Wiec się zniecheciłam.

[caskada]

czesc wszystkim

bunny ladnie wyszly te loczki sprawiaja wrazenie mega gestosci niestety proste na odwrot to robia
mialas kiedykolwiek grzywke na bok dluzsza tak do nosa?????

dziewczyny a raczej fotki zglaszajace sie do tego konkursu czasami sa dziwne np jakas laska wstawila swoj biust bo fryzury to tam ciezko sie dopatrzyc poza bikini gornym

[mysia m]

hmm.. nie ma śladu po szamponie.

jutro dodam zdjeica, bo dzis wychodza tak strasznie szarozielonkawe, że nie ma co oglądac. nie maja tak naprawde takiego koloru, sa bardziej bezowe.

chyba rozejrze sie za b jasnym bezowym rozjasniajacym nutrissem, bo obecny kolor mnie nie zadowala, i to bardzo

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez Agatau88

Czyli do wtorku pewnie zrobisz
Pewnie juz będziesz mieć całkiem blond włosy po tym a10

A Ty Princeska jakiej długości chcesz mieć włosy?
Startujemy z podobnej długosci.

No chyba zrobię dziś
ja chcę jak najdłuższe włoski najlepiej do pasa

Napisane przez _eNchaNted_

Zawsze coś wynajdziesz na poprawe humoru Fajna ta niunia
A już w ogóle padłam w tym momencie:
http://allegro.pl/czarne-rajstopki-cieniutkie-i1330652452.html
nie wiem czego tyczy się ta cena.....

ta Pani ma wogóle super rzeczy powystawiane.
Tak, ja wiem,że zawsze coś wynajdę

Napisane przez blond bunny

Dzień dobry dziewczyny- WSTAWAMY!!!

Princeska ty to masz ogień w żyłach- nie wytrzymasz z tym farbowaniem choćby cię do kaloryfera przykuli
Wykończysz te biedne włosy, ale jak musisz to rób.

Oj Bunny
W Top Model któraś tam powiedziala "Moje wlosy wygladaja,jakby byly stworzone specjalnie dla mnie"
Więc moje wloski stworzone sa dla mnie i musza byc odporne z moim kombinowaniem
Przysięgam i obiecuje,że jak dojdę do blondu to kupię Vitapil,2 porządne maski do włośow i bede je pielegnować do koca zycia

Napisane przez mysia m

hmm.. nie ma śladu po szamponie nie ma juz rudawego blondu, ale za to widze, ze szare pasma, tez się wypłukały dosc dobrze.

chciałam ułozyc włosy w fale, ale wyszłą taka szopa, ze sie wnerwiłam i rozczesałam, wiec nie patrzcie na ten bajzel. Czesc pasm tak mi sie skreciła jak nigdy wczesniej, a czesc była pofalowana, ale przy tej długosci miałam na głowie jakiegos pieska preriowego. Czekam az mi włosy porzadnie urosna, choc mam wrazenie, ze im dłuzsze, tym bardziej się skręcają..

kolor oczywiscie mnie nie zadowala, bede cos z tym robic, bo jest nijaki.

własciwie to na zdjeciach strasznie szrao wyszło, az tak szaro nie jest. raczej całosc przypomina zdjecie 3. w tym swietle to chyba nawet troche zielonkawe są.

Mysia mi się kolorek podoba, chyba nawet taki podobny jak miałaś rozjaśnij je trochę no

Mysia miałaś wstawić zdjęcie płaszczyka

[mysia m]

princeska, miałas nie kombinowac!

moze ja tez powinnam zrobic palletą? chce taki blondzik, jak ma babeczka na opakowaniu nutrisse 89 - tym nowym opakowaniu. Ale wciaz albo mam za rude, albo za ciemne, albo za jasne.. normalnie mam doła kolorystycznego

płaszczyk bedzie ciezko sfotografowac kamerką.. brakuje mi zasiegu. ale pokombinuje, jak to uchwycic, bo kupiłąm, tylko teraz troche załuje, bo on jakis jest cienki. wydawał mi sie grubszy poczatkowo, nie wiem czy nie bede marznac

[blond bunny]

mysia no pewnie że możesz te najgorsze pasma lekko rozjaśnić i potem beż na nie położyć. Będzie ładnie.

cascada nigdy nie miałam na bok grzywki ani bez grzywki bo mi tak po prostu brzydko. Grzywkę nosze do brwi wyprostowaną najczęściej, ale w makaronach tż mi ją lokówką podkręcił więc krótsza się zdaje

Princeska oby te wlosy były wyrozumiałe aż dojdziesz do wyśnionego blondu.

Wiecie co ale się wkurzyłam, pół lbn zlatałam szukając brokatowych eyelinerów jakie rok temu miało wibo w rossmannach i nie ma A ja muszę mieć na gwałt fioletowy.
I w tej desperacji kupiłam bezbarwną odżywkę do rzęs miss sporty i dosypałam brokatu fioletowego i teraz testuję na jednym oku. Jak nakładałam to piekło kur* ... Potem przestało a teraz piecze jak oko ściskam. Obym tylko zapalenia spojówki nie dostała, zachciało mi sie kombinować. Ale nie ma jak desperacja
Mam tanim kosztem i mogę mieć kolory jakie zechcę w zależności od brokatu jaki dosypię Tylko żeby moje oczy to zniosły i żeby się nie rozmazywało/obsypywało- zrobię test kilkugodzinny.
Nie wyobrażam sobie życia bez mojego brokatowego linerka
Macie może jakieś lepsze pomysły niż mój?

[Kotka17]

blond bunny
kochana!!! nie mecz sie tak na allegro przeież są jak masz konto to zamawiaj!! wklejam ci 2 linki http://allegro.pl/brokatowy-eyeliner...319942135.html
http://allegro.pl/tusz-do-kresek-bro...327073099.html

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez blond bunny

Dziewczyny a ja padam z nóg po dzisiejszej pracowni. mam dla was fotki fryzurki jaką zrobił mi tż dzisiaj- loki makarony mojego autorstwa kręcone w innowacyjny sposób lokówką
Nie patrzcie na mój tłusty odrost, miałam dziś wlosy 3 dniowe A nie chciałam żeby mnie na pracowni myli bo zimno bardzo.
Co myślicie? Fajne czy nie?

cudne te twoje loki makarony!!!

[paulcia666]

cześć dziewczynki
princeska widze, że nie możesz wytrzymać

"Princeska ty to masz ogień w żyłach- nie wytrzymasz z tym farbowaniem choćby cię do kaloryfera przykuli " ten tekst powalił mnie na łopatki

ja tez już bym z chęcią coś zrobiła, ale szkoda mi tych włosów... wczoraj z TŻtem wybraliśmy się na spacer i jak weszliśmy później do domu... moje włosy były... jak miotła takie odstające od głowy i w ogóle jak to zobaczyłam to mało zawału nie dostałam i wczoraj wymyśliłam, że może spróbowałabym wrócić do naturalnych włosów

mysia czekamy na zdjęcia

bunny ale loki

[Kotka17]

Napisane przez _eNchaNted_

Kotka17
buahhot
kaska222

piąteczki pofrunęły

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------

Napisane przez buahhot

dziekuje fakt bardzo fajnie wyszlo, fryzjerka zrobila mi pasemka na calej glowie moze w sumie troche jasno dolacze zdjecia haha na drugiej fotce troche potargalam wlosy

śliczne włoski

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

BLOND_PRINCESSKA jaktam twoje włoski?? bedziesz coś kombinować?

[Agatau88]

Napisane przez paulcia666

cześć dziewczynki
princeska widze, że nie możesz wytrzymać

"Princeska ty to masz ogień w żyłach- nie wytrzymasz z tym farbowaniem choćby cię do kaloryfera przykuli " ten tekst powalił mnie na łopatki

ja tez już bym z chęcią coś zrobiła, ale szkoda mi tych włosów... wczoraj z TŻtem wybraliśmy się na spacer i jak weszliśmy później do domu... moje włosy były... jak miotła takie odstające od głowy i w ogóle jak to zobaczyłam to mało zawału nie dostałam i wczoraj wymyśliłam, że może spróbowałabym wrócić do naturalnych włosów

mysia czekamy na zdjęcia

bunny ale loki

Ale Ty masz ładne włoski
A jak chcesz wracac do natury to moze spróbuj tym co Infatuated-szybko Jej sie wypłukuje, w razie czego wrócisz do blondu

[blond bunny]

Kotka dzięki ale nie ma kolorku którego szukam
A trzeba mi fiolet ale holograficzny w sensie błyszczy na różne kolory zależnie od swiatła- na czerwono, niebiesko i złoto.
A taki ciężko dostać...
Póki co moją mieszankę wybuchową mam już od 2 godzin na oczach i przestalo popiekiwać a trzyma jak diabli. W teście na rozmazanie palcem gorzej wypadł mój prawdziwy eyeliner bo obsypał brokat a ten zel+brokat trzyma jak diabli Ciekawe czy da sie zmyć?
czekam dalej co się będzie działo- zmyję dopiero wieczorem jak będzie ok.

paulcia może to naprawdę wina którejś z twoich masek że włosy sie nia już przejadły- to sie zdarza moja siostra miała tak po dolce anti age jak codziennie stosowala- wlosy zrobiły sie oklapnięte i suche jak siano. A jak zaczeła używać dzieciecego szamponu i zmieniać maski to wróciły do ładnego stanu.
Sprawdź jeszcze nim coś zrobisz pochopnie.
Poza tym zaczął sie sezon grzewczy i nasze włosy mogą troche bardziej przez to sterczeć...

[paulcia666]

Napisane przez Agatau88

Ale Ty masz ładne włoski
A jak chcesz wracac do natury to moze spróbuj tym co Infatuated-szybko Jej sie wypłukuje, w razie czego wrócisz do blondu

właśnie też o tym myslałam jakbym się zdecydowała, albo jeszcze excel 7,13, bo pamiętam, że rok temu w wakacje jak nią zrobiłam to chyba w ogóle nie było widać odrostów... naprawde myślisz, że są ładne? wiem, że Was zanudzam, ale już sama nie wiem czy wszystko wyolbrzymiam i jest ok czy naprawde mam beznadziejne włosy... kolor mi się za specjalnie nie podoba(te rude pasemka),ale myśle,że jeszcze raz i mogłoby byc tak jak chce a później robiłabym tylko same odrosty, ale boje się, że będą wyglądały jeszcze gorzej... napewno mam już ze 2-3cm końcówek do ścięcia, bo są beznadziejne, ale nie chce ich obcinać, bo jak obetne to zaraz następne będą wyglądaly tak samo i nie zdąży mi nawet urosnąć tyle co ściełam, nie wspominając już nawet o zapuszczeniu...

bunny właśnie już nie wiem sama... tylko co do przejedzenia jedną maską to właśnie jest tak, że ja co mycie używam czegoś innego, że jedną konkretną używam może raz w miesiącu, albo ze dwa jeśli to jakaś moja ulubiona... może to w tym problem, że własnie przez jakiś czas powinnam używać tylko jednej, góra dwóch?

[Agatau88]

Napisane przez paulcia666

właśnie też o tym myslałam jakbym się zdecydowała, albo jeszcze excel 7,13, bo pamiętam, że rok temu w wakacje jak nią zrobiłam to chyba w ogóle nie było widać odrostów... naprawde myślisz, że są ładne? wiem, że Was zanudzam, ale już sama nie wiem czy wszystko wyolbrzymiam i jest ok czy naprawde mam beznadziejne włosy... kolor mi się za specjalnie nie podoba(te rude pasemka),ale myśle,że jeszcze raz i mogłoby byc tak jak chce a później robiłabym tylko same odrosty, ale boje się, że będą wyglądały jeszcze gorzej... napewno mam już ze 2-3cm końcówek do ścięcia, bo są beznadziejne, ale nie chce ich obcinać, bo jak obetne to zaraz następne będą wyglądaly tak samo i nie zdąży mi nawet urosnąć tyle co ściełam, nie wspominając już nawet o zapuszczeniu...

bunny właśnie już nie wiem sama... tylko co do przejedzenia jedną maską to właśnie jest tak, że ja co mycie używam czegoś innego, że jedną konkretną używam może raz w miesiącu, albo ze dwa jeśli to jakaś moja ulubiona... może to w tym problem, że własnie przez jakiś czas powinnam używać tylko jednej, góra dwóch?

paulcia tak mysle naprawde
A moze zrób tak-idz do fryzjera, podetnij konce zeby włosy sie nie sianowały, tak ze 2-3cm-bedą zdrowsze i podpytaj go o farbowanie albo zafarbuj u fryzjera.
Ja ide 20 grudnia jak doczekam psychicznie na koloryzacje Keume bo tez mam dośc moich wlosow, chyba Ty o Keune pytałaś?
Ale to jeszcze ponad 3 tygodnie.

[paulcia666]

Napisane przez Agatau88

paulcia tak mysle naprawde
A moze zrób tak-idz do fryzjera, podetnij konce zeby włosy sie nie sianowały, tak ze 2-3cm-bedą zdrowsze i podpytaj go o farbowanie albo zafarbuj u fryzjera.
Ja ide 20 grudnia jak doczekam psychicznie na koloryzacje Keume bo tez mam dośc moich wlosow, chyba Ty o Keune pytałaś?
Ale to jeszcze ponad 3 tygodnie.

własnie nie wiem czy znowu je ścinac, bo ja mam tak, że kilka dni jest ok, a zaraz znowu to samo, i jest też problem w tym, że ja mam takie beznadziejne włosy już od góry... myślę, że to przez pasemka które robiła mi siostra i bardzo ciągała moje plączące sie włosy
tak, ja pytałam o keune jeśli ja też sie zdecyduje w ogóle na farbowanie to będzie to raczej ta farba, więc może ja pierwsza zdam Ci relacje, bo jak będą mieli wolne terminy to ja bym chyba chciała troszke wcześniej, bo na święta wyjeżdżam

ale o farbowaniu mówisz żeby jeszcze próbować na blond, czy na poziomie 7 i wracać do swoich? z jednej strony bym chciała, bo jaki to spokój i w ogóle... z drugiej boje sie, że to jednak nie będzie to i po zapuszczeniu znowu zafarbuje

[Agatau88]

Ja bym próbowala blond u fryzjera, moze uda mu sie zrobić tak żebyś była zadowolona. A jak nie, to rób wtedy poziomem 7, ale najpierw idź do fryzjera

[caskada]

paulcia
na podworku ziab w domu grzejniki wiec taka zmiana wplywa na wlosy negatywnie zwlaszcza jesli sa delikatne moze olejuj czesciej

[blond bunny]

Dokładnie i paulcia napisz jakich masek używasz? konkretne nazwy może z tego znajdziemy problem.

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez mysia m

princeska, miałas nie kombinowac!

moze ja tez powinnam zrobic palletą? chce taki blondzik, jak ma babeczka na opakowaniu nutrisse 89 - tym nowym opakowaniu. Ale wciaz albo mam za rude, albo za ciemne, albo za jasne.. normalnie mam doła kolorystycznego

płaszczyk bedzie ciezko sfotografowac kamerką.. brakuje mi zasiegu. ale pokombinuje, jak to uchwycic, bo kupiłąm, tylko teraz troche załuje, bo on jakis jest cienki. wydawał mi sie grubszy poczatkowo, nie wiem czy nie bede marznac

wiem,że miałam nie kombinować,ale chcę jakoś wyglądać,bo ostatnio to tylko kitkę robie i tyle przynajmniej się nie niszczą od prostowania
Mysia ja kombinuje,tak? A Ty to nie

Napisane przez blond bunny

mysia no pewnie że możesz te najgorsze pasma lekko rozjaśnić i potem beż na nie położyć. Będzie ładnie.

cascada nigdy nie miałam na bok grzywki ani bez grzywki bo mi tak po prostu brzydko. Grzywkę nosze do brwi wyprostowaną najczęściej, ale w makaronach tż mi ją lokówką podkręcił więc krótsza się zdaje

Princeska oby te wlosy były wyrozumiałe aż dojdziesz do wyśnionego blondu.

Wiecie co ale się wkurzyłam, pół lbn zlatałam szukając brokatowych eyelinerów jakie rok temu miało wibo w rossmannach i nie ma A ja muszę mieć na gwałt fioletowy.
I w tej desperacji kupiłam bezbarwną odżywkę do rzęs miss sporty i dosypałam brokatu fioletowego i teraz testuję na jednym oku. Jak nakładałam to piekło kur* ... Potem przestało a teraz piecze jak oko ściskam. Obym tylko zapalenia spojówki nie dostała, zachciało mi sie kombinować. Ale nie ma jak desperacja
Mam tanim kosztem i mogę mieć kolory jakie zechcę w zależności od brokatu jaki dosypię Tylko żeby moje oczy to zniosły i żeby się nie rozmazywało/obsypywało- zrobię test kilkugodzinny.
Nie wyobrażam sobie życia bez mojego brokatowego linerka
Macie może jakieś lepsze pomysły niż mój?

mam nadzieję,że wytrzymają, nie mają innego wyjścia
Bunny,a co do tych eyelinerów to ja mam taki z Avonu tylko złoty i jakiś tam jeszcze,może mają też inne kolory??

Napisane przez paulcia666

cześć dziewczynki
princeska widze, że nie możesz wytrzymać

"Princeska ty to masz ogień w żyłach- nie wytrzymasz z tym farbowaniem choćby cię do kaloryfera przykuli " ten tekst powalił mnie na łopatki

ja tez już bym z chęcią coś zrobiła, ale szkoda mi tych włosów... wczoraj z TŻtem wybraliśmy się na spacer i jak weszliśmy później do domu... moje włosy były... jak miotła takie odstające od głowy i w ogóle jak to zobaczyłam to mało zawału nie dostałam i wczoraj wymyśliłam, że może spróbowałabym wrócić do naturalnych włosów

mysia czekamy na zdjęcia

bunny ale loki

no nie mogę już, nie mogę

Napisane przez Kotka17

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ----------



śliczne włoski

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

BLOND_PRINCESSKA jaktam twoje włoski?? bedziesz coś kombinować?

chyba tak,jeszcze mam czas do wieczora,żeby się zastanowić

[mysia m]

bunny, no chyba ostatecznie tak zrobię, bo moja irytacja sięga granic. Ale jeszcze dam im raz szanse sie do konca wypłukac i pociagnę całosc tylko jasnym bezem, albo zaszaleję i tym bardzo jasnym. A co se będe żałowac na nowy rok Bo te szare widze, że syzbko się zmywają. A szampon paletty to jakis szajs, pierwsze widze, zeby się szampon do 28myc spłukał w jedno mycie.. ! Nawet nie mam czym się pochwalic.

Tylko, że jak bez jest popielatozłocisty, to pewnie znów złapią na szaro? Dlatego Ty obstawiałas opcję zmieszania ze złotem..
Zrobie tak. Kupie rozjaśniająca nutrisskę, co mi się tak podoba kolorek i spróbuje na pasmie, co wyjdzie. 15zł to nie majątek a i tak pewnie wykorzystam.

princeska, oczywiscie, ze kombinuję, ale ja farbuje 1 raz na miesiąc zmieniając odcien a nie poziom. Wyjatkowo tym razem połozyłam jeszcze szmapon koloryzujacy, bez amoniaku na 3% wodzie. Jak Ci to włoski wsyztsko wytrzymają, to ja jestem godna podziwu dla nich, ale naprawde życzę, żeby się udało, żebys uzyskała wymarzony już blondzik. W sumie z tego co widze, paleta mniej niszczy niz inne wynalazki.

[paulcia666]

Napisane przez Agatau88

Ja bym próbowala blond u fryzjera, moze uda mu sie zrobić tak żebyś była zadowolona. A jak nie, to rób wtedy poziomem 7, ale najpierw idź do fryzjera

w takim razie chyba jeszcze spróbuje, bo jakby nie patrzeć troche szkoda przyciemniać moje włoski...

Napisane przez caskada

paulcia
na podworku ziab w domu grzejniki wiec taka zmiana wplywa na wlosy negatywnie zwlaszcza jesli sa delikatne moze olejuj czesciej

staram się je olejować jak najczęściej ostatnio wtarłam we włoski kokoska, a u nasady radicala i spędziłam tak ze 12 godzin, w pierwszy dzień było fajnie,ale na drugi znowu to samo...

Napisane przez blond bunny

Dokładnie i paulcia napisz jakich masek używasz? konkretne nazwy może z tego znajdziemy problem.

kochana wklejam link do postu, w którym opisywałam czego używam, bo jest tego troche, więc musiałabym na nowo pisać

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=3737

jedyne co sie zmieniło to to,że mam szampon biosilka do blondów, miniaturke rekonstruktora joico k-pak i placente kallosa, ale jej juz dawno nie używałam, reszta bez zmian...

wiedziałam, że można na Was liczyć
no i nauczyłam się kochane cytowania kilku postów naraz

[blond bunny]

mysia a ja bym zrobiła tak- położ na paśmie tą beżową nutrisske a jak wyjdzie niezadowalajaco to zrobić pól na pół ze złotą i wtedy musi wziąść!
A kolejne już samym beżem.

Avon nie ma tego fioletu
Ale z tym tuszem naprawdę jest ok tylko trochę zabawy żeby rozmieszać.

[Agatau88]

blond bunny ja wprawdzie mam chyba za krotkie włosy na lokówke,ale czy myslisz ze taka lokówka o takim kształcie stożka rozni sie od zwykłej?

http://allegro.pl/nowosc-perlowa-lok...322152654.html

A ja już nie farbuje 3 tygodnie nie wiem jak to wytrzymuje z moim charakterem

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez mysia m

bunny, no chyba ostatecznie tak zrobię, bo moja irytacja sięga granic. Ale jeszcze dam im raz szanse sie do konca wypłukac i pociagnę całosc tylko jasnym bezem, albo zaszaleję i tym bardzo jasnym. A co se będe żałowac na nowy rok Bo te szare widze, że syzbko się zmywają. A szampon paletty to jakis szajs, pierwsze widze, zeby się szampon do 28myc spłukał w jedno mycie.. ! Nawet nie mam czym się pochwalic.

Tylko, że jak bez jest popielatozłocisty, to pewnie znów złapią na szaro? Dlatego Ty obstawiałas opcję zmieszania ze złotem..
Zrobie tak. Kupie rozjaśniająca nutrisskę, co mi się tak podoba kolorek i spróbuje na pasmie, co wyjdzie. 15zł to nie majątek a i tak pewnie wykorzystam.

princeska, oczywiscie, ze kombinuję, ale ja farbuje 1 raz na miesiąc zmieniając odcien a nie poziom. Wyjatkowo tym razem połozyłam jeszcze szmapon koloryzujacy, bez amoniaku na 3% wodzie. Jak Ci to włoski wsyztsko wytrzymają, to ja jestem godna podziwu dla nich, ale naprawde życzę, żeby się udało, żebys uzyskała wymarzony już blondzik. W sumie z tego co widze, paleta mniej niszczy niz inne wynalazki.

wiem,wiem
jak uzyskam normalny kolor to przestaje kombinować

[caskada]

oj dziewczyny widze ze zostalyscie zarazone pozytywnie lokami
dobrze to alternatywa od ciaglego prostowania

[michalinafist]

Hej! Mam pytanko do was, bo widzę, że wszystkie macie różne odcienie blondu. Rozjasniam włosy już sporo lat i zastanawiam się czy ich minimalnie nie przyciemnić , chodzi mi o efekt z drugiego zdjecia. jaka farba byłaby dobra??????A moze nie ma sensu ich pryciemniać?? pierwsze zdjecie to moje włoski drugie to efekt jaki bym chciała uzyskać...

[blond bunny]

Paulcia spróbuj myć przez tydzień czerwonym elsevem loreala i radziłabym ci dokupić jakąś maskę ale wygładzającą- timotei ma taką i fructis. One nie są zawrotnie drogie a ładnie przyklepują sianko.
Wydaje mi sie że to może być wina twoich kosmetyków- troche profesjonalnych ale takich używa sie rzadziej i inaczej niż sklepowych- nie wiem czy z nimi nie przesadziłaś. Poza tym te chroniące kolor czy do włosow blond mogą włosy lekko przesuszać, a ty masz ich dużo.
Zostań na razie przy jednym szamponie i jednej masce- nie odżywce! i używaj je jakieś 2 tyg. Zobaczysz czy się coś zmieniło.
A szampon chwilowo zmieniłabym na dzieciecy albo wygladzajacy, nawilżajacy.

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez Agatau88

blond bunny ja wprawdzie mam chyba za krotkie włosy na lokówke,ale czy myslisz ze taka lokówka o takim kształcie stożka rozni sie od zwykłej?

http://allegro.pl/nowosc-perlowa-lok...322152654.html

A ja już nie farbuje 3 tygodnie nie wiem jak to wytrzymuje z moim charakterem

fajna ta lokówka
ale powiem szczerze,że ja mam taką starą lokówkę po mamie i super kręci loki kiedyś pożyczyłam od kuzynki babyliss i żadnego loka mi nie zrobiła

[Agatau88]

Napisane przez caskada

oj dziewczyny widze ze zostalyscie zarazone pozytywnie lokami
dobrze to alternatywa od ciaglego prostowania

Ja nie Ja prostuje raz na miesiąc, nie krece. Ale akurat teraz lokówka by mi sie przydała, na kilka razy. Ale chyba mam za krotkie włosy jeszcze.
Dlatego pytam blond bunny o opinie
Princeska ja mam prostownice z tej serii dostałam na urodziny poltora mca temu i uzylam 2 razy ale jest świetna

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez michalinafist

Hej! Mam pytanko do was, bo widzę, że wszystkie macie różne odcienie blondu. Rozjasniam włosy już sporo lat i zastanawiam się czy ich minimalnie nie przyciemnić , chodzi mi o efekt z drugiego zdjecia. jaka farba byłaby dobra??????A moze nie ma sensu ich pryciemniać?? pierwsze zdjecie to moje włoski drugie to efekt jaki bym chciała uzyskać...

Ja nie widzę roznicy między tymi kolorami

[blond bunny]

Agatau na zjeździe omawialiśmy lokówki.
Tą stożkową też. Podobno jest lepsza niż zwykła bo dzięki temu że ma różną średnicę to można zrobić i loczki i fale w zależności na którą jej cześć nawiniesz wlosy. Z drugiej strony nie wiem jak by to było przy dlugich wlosach, bo np. moje żeby siedobrze skręciły to trzeba wkręcać na całą szerokość lokówki i wtedy miałabym te loki takie nierównomierne.
Osobiście wolę lokówki zwykłe- nawet te tanie holdena bo one jak skręcą to na kilka dni. No i lubie te co mają zestawy nakładek bo dzieki temu też można różne loki porobić na jednym sprzęcie.
Sama zamierzam sobie lokówkę kupić tylko jeszcze nie wiem jaka ale na pewno nie zabójczo droga bo uważam że tutaj cena nie idzie z jakościa a w parze z marką.

[BLOND_PRINCESSKA]

Napisane przez Agatau88

Ja nie Ja prostuje raz na miesiąc, nie krece. Ale akurat teraz lokówka by mi sie przydała, na kilka razy. Ale chyba mam za krotkie włosy jeszcze.
Dlatego pytam blond bunny o opinie
Princeska ja mam prostownice z tej serii dostałam na urodziny poltora mca temu i uzylam 2 razy ale jest świetna

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------



Ja nie widzę roznicy między tymi kolorami

Ja mam prostownice z Philipsa... TŻ mi kupił w prezencie,bo była różowa
a z Remingtona mam suszarke,taką z dyfuzorem (tak to się pisze?) nawet fajna, tylko,żeby był zimny nawiew to muszę caly czas guzik trzymać