|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2008-12-02, 19:00 | #361 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
są dwie opcje ziarnina albo infekcja
|
2008-12-02, 19:34 | #362 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ziarnina? o nie.. a ja modliłam się, żeby mnie nie dopadła..
Nie mam ropy, tylko bąbelek z wodą, jakby.. No cóż, jak już jest, trzeba wyleczyć. Co myślicie o Tribiotyku ( czy jakoś tak. ;P) Wiem, że to antybiotyk i nie powinno się go stosować od tak, ale może warto spróbować?
__________________
plecaczkiem: 7250 km |
2008-12-02, 19:47 | #363 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 58
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
pewnie jakies zakarzenie. ten plyn to najpewniej ropa. raz mialam cos takiego to przekulam igla (sterylna) i przemywalam co jakis czas woda utleniona. pomoglo i szybko sie zagoilo
__________________
lenistwo jest łagodną formą samobójstwa |
2008-12-02, 19:49 | #364 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
obstawiam jednak, że to ziarnina. przejrzyj sobie ten temat a znajdziesz odp czym można ją zwalczyć
|
2008-12-02, 19:51 | #365 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 180
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Jeżeli przekłuję, i zrobi się jeszcze coś gorszego?! ;O
Nie wiem co mam z tym robić , boje się, trochę to brzydko wygląda, takie czerwone coś.. ehh .. ;( Chyba jutro zacznę zrobić Tribiotykiem, a jak nie pomoże, to przebije..
__________________
plecaczkiem: 7250 km |
2008-12-02, 19:58 | #366 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
nie bądź leniwcem i poszukaj odp w temacie bo powtarzanie tego samego enty raz zaczyna być nudne
|
2008-12-02, 20:57 | #367 |
Rozeznanie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
no wlasnie,watek jest na tyle dlugi ,ze na wiekszosc pytan jest odpowiedz - wiec troche wysilku - poszukajcie,a jak nie znajdziecie to dopiero pytajcie, po co zasmiecac watek
|
2008-12-03, 20:07 | #368 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 557
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Może moje doświadczenie pomoże
na wcześniejszej stronie pisałam o swoim problemie, na szczęście okazało się, że to zwykłe zakażenie - przy delikatnym naciśnięciu gulki patyczkiem kosmetycznym (podczas przemywania octeniseptem) doszło do przerwania powłok gulki owej i w rezultacie cały płyn się wydostał. Przez jakiś czas była w tym miejscu ranka, ale wszystko szybko wróciło do normy. Zaprzestałam stosowania soli fizjologicznej, całkowicie oddałam się octeniseptowi i namiętnie nim właśnie przemywałam to miejsce. Poza tym rumianek - pomógł na opuchliznę, poza tym ma działanie odkażające też więc tym bardziej polecenia godny się wydaje. Tribiotic, choć znam osoby, które chcąc pozbyć się wiecznych 'wycieków ropy' z miejsca przekłutego stosowały i im pomógł, radziłabym stosować wtedy kiedy będzie to naprawdę konieczne. Wszak antybiotyk to antybiotyk. Oby dalsze gojenie, wasze i moje, przebiegało bez zakłóceń! |
2008-12-05, 18:05 | #369 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
przejrzałam nieco wątek, zwłaszcza zapisy o ziarninie bo podejrzewam, że może mnie to dotyczyć...
Miałam przebijane ucho pistoletem u kosmetyczki juz 4,5 roku temu... po jakis 3 miesiacach zagoiło się. Potem niestety ktoś mnie niechcący uderzył w ucho lekko je rozwalił i znów gojenie. ale od tamtej pory już nie jest tak rozowo (czyli juz ze 4 lata) ucho sobie czasem puchnie ale najgorsza jest jakby kulka wystająca z tyłu... twarda, jakby chrząstka się tak zdeformowała w tył. co o tym myślicie? pewnie wyślecie mnie do lekarza i się nie dziwię a czasu wciąż brakuje... myślicie że udałoby mi się pozbyć tego jeszcze? zaznaczam, że nie chcę się pozbywać kolczyka
__________________
nie perfum a perfumy!tak jak spodnie czy skrzypce a nie spodeń i skrzypiec! nie dekold a dekolt! nie wziąść a wziąć! chyba, że ktoś musi coś zabraść... bynajmniej ≠ przynajmniej! |
2008-12-05, 18:43 | #370 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja mam kolczyk na granicy chrząstki i miękkiej części ucha, też pistoletem, i od samego początku wystaje w tył, wygięło mi chyba kawałeczek chrząstki Nie ma to jak kosmetyczka i pistolet.
Ale jak masz gdzie indziej, to nie wiem co to.
__________________
Ćwiczę! |
2008-12-05, 18:46 | #371 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja mam..jakby to ująć...na szczycie ucha to nie jest duże, ale no nie wiem...budzi moje wątpliwości
__________________
nie perfum a perfumy!tak jak spodnie czy skrzypce a nie spodeń i skrzypiec! nie dekold a dekolt! nie wziąść a wziąć! chyba, że ktoś musi coś zabraść... bynajmniej ≠ przynajmniej! |
2008-12-08, 07:25 | #372 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
moze to byc chrzastka rozerwana i wypchnieta w tyl. ja tez przeklulam chrzastke pistoletem i chociaz nie nosze juz kolczyka w tej dziurce to mam wlasnie z tylu taka wypuklosc mimo, ze dziurka w uchu sie zarosla. to sa uroki przekluwania chrzastek pistoletem. pistolet chrzastke rozerwal, a igla przechodzi przez nia, wiec po igle nie mam sladu, a po pistolecie brzydka blizne i ta wypuklosc wlasnie z tylu ucha
|
2008-12-08, 08:37 | #373 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
no tak...tylko ja tego nie miałam od początku stąd moje wątpliwości
__________________
nie perfum a perfumy!tak jak spodnie czy skrzypce a nie spodeń i skrzypiec! nie dekold a dekolt! nie wziąść a wziąć! chyba, że ktoś musi coś zabraść... bynajmniej ≠ przynajmniej! |
2008-12-08, 10:23 | #374 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2008-12-09, 13:40 | #375 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: mój mały skrawek świata :)
Wiadomości: 303
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
witaj tez tak miałam, ucho przebite pistoletem, moja głupota, nie znałam się wtedy tak na kolczykach.. A później cierpiałam.. Też zrobiła mi się taka gulka z tyłu pod zakrętką.. Ucho mi ropiało, paskudziło się.. Nie pomogła woda utleniona, sól fizjologiczna, tribiotic.. Nie mogłam spać, dotknąć tego ucha.. Dwa razy próbowałam wyciągnąć kolczyka, ale jak przestało boleć zakładałam go ponownie.. Aż w końcu wyciągnęłam go na dobre.. Było to juz jakiś czas temu.. Teraz dziurka z tyłu chyba już zarosła bo nie da się włożyć kolczyka.. Gilka zmalała, mam nadzieje że będzie jeszcze mniejsza.. Ucho nie jest całe zaczerwienione i nie boli. Czekam aż się ładnie wygoi i wybieram się do porządnego studia piercingu.. Może Ty tez tak zrobisz? |
2008-12-09, 17:02 | #376 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 521
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
tylko wiesz....moje nie ropieje, nie boli (no moze czasem jak spie na nim ale to od ucisku po prostu ) a ja nie chce sie go pozbywac...i tak sama nie wiem. w sumie to nie jest tak uciazliwe...nad zdjeciem pracuje ale ciezko zrobic...
__________________
nie perfum a perfumy!tak jak spodnie czy skrzypce a nie spodeń i skrzypiec! nie dekold a dekolt! nie wziąść a wziąć! chyba, że ktoś musi coś zabraść... bynajmniej ≠ przynajmniej! |
2008-12-11, 15:45 | #377 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: mój mały skrawek świata :)
Wiadomości: 303
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja też źle napisałam.. mi ucho nie ropiało tylko koło i na niej rbił się taki pęcherzyk i w nim był jakiś płyn i ropa... :/
|
2008-12-26, 17:16 | #378 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mam pytanko, może wydać Wam się trochę głupie ale mam problem. Jak kurcze wyjąć kółko z chrząstki? Byłam u faceta od pircingu i tam przekuwałam sobie chrząstkę i on założył mi taki kolczyk a teraz mam ochotę go wyjąc ale nie mam zielonego pojęcia jak go zdjąć. Na środku kolczyka jest taka kuleczka, kręce nią ale to nic nie daje, może Wy wiecie jak go sie pozbyc?
|
2008-12-26, 18:12 | #379 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 653
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
musisz tą kulkę po prostu wyciągnąć trochę rozszerzając palcami ucho, sama wtedy powinna wyskoczyć
|
2008-12-26, 20:51 | #380 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2008-12-26, 21:27 | #381 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
to idź do piercera, który cię kłuł
|
2008-12-26, 21:35 | #382 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 18
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Na początku grudnia miałam przebijaną chrząstkę (chyba chrząstkę, chodzi mi nie o środek ucha tylko o ucho tak wysoko...) pistoletem w profesjonalnym salonie piercingu, piercerka była doświadczona (sprawiała takie wrazenienie nie tylko wiekiem ale też tym jak opowiadała o drugim kolczyku który robiłam sobie przy okazji) Wiedziałam o tym, że nie powinno się przebijać chrząstki pistoletem ale zaryzykowałam i teraz tego nie żałuje bo ucho bardzo dobrze mi się goi, jest już chyba wygojone, nie babrze się i nie boli (co u mnie jest cudem bo płatki uszne goiły mi się przeszło rok) a później miałam robionego igłą tragusa i drugim uchu
__________________
saikou no hibi datta umare kawattara mata aou... |
2008-12-27, 00:55 | #383 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: stamtąd:]
Wiadomości: 30
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
mi przebiła chrząstkę koleżanka i żadnych problemów wszystko extra, nic nie bolało nawet nie poczułam. polecam hehe
__________________
"Bóg ukrył piekło w samym sercu raju". Don't let today's weakness ruin tomorrow's dream MŻ- WR 44kg. |
2008-12-27, 11:11 | #384 | |||||
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
choć nie widzę jakoś, żebyś wiedziała o tym, czym może się skończyć kolczykowanie NIESTERYLNYM pistoletem. Cytat:
Cytat:
rada taka sama jak dla attih, przebadaj się. |
|||||
2008-12-30, 22:32 | #385 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Zrobiłam to. Po wielu namysłach zrobiłam. Mam kolczyka w chrząstce
Miał być tragus, ale poszło nie po mojej myśli, trudno. Aczkolwiek i tak jestem zadowolona (; Ucho odrobinę spuchniętę i czerwone, pobolewa ale da się znieść. Póki co przemywam solą fizjologiczną, staram się nie pchać łap i spięłam włosy z okolicy. Miejmy nadzieję, że będzie dobrze z gojeniem |
2008-12-31, 00:01 | #386 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
a Octenisept to gdzie?!
|
2008-12-31, 07:58 | #387 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 010
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
o chrzastki trzeba dbac, bo ciezko sie goja i lubia mocno puchnac, a przynajmniej mi to szczegolnie bo ja sie mecze juz z 3 przekluciem chrzastki i chyba kiepsko dbam, bo sie ciezkooo goi a kolczyk jest sliczny tak jak juz mowilam a na focie to nawet nie widac zadnego zaczerwienienia czy opuchlizny, ja to dopiero opuchlizne mialam |
|
2008-12-31, 11:13 | #388 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Na Octenisept czekam, będę go miała dopiero dzisiaj wieczorem.
Noc przeżyłam, opuchlizna minimalna, prawie nie do zauważenia, trochę zaczerwienione Nawet opracowałam jak leżeć na boku z kolczykiem tak podkładając rękę, żeby kolczyk niczego nie dotykał |
2009-01-01, 10:21 | #389 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Ja kolczyka w chrząstce robilam u kosmetyczki poistoletem nie mialam ani spuchnietego ucha ani nie ropiala mi dziurka... niczym nie musialam przemywac zagoila sie bardzo szybko i bezbolesnie... mam juz tego kolczyka 5 lat a trzy tygodnie temu przekulam jezyk i tez bardzo szybko mi sie zagoil :P pozdrawiam goraco |
|
2009-01-01, 14:44 | #390 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 3 653
|
Dot.: Kolczyk w chrząstce - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Jakoś mnie nie przekonują te wszystkie "miałam ucho przebijane pistoletem i wszystko pięknie się goi". Może po prostu jestem uprzedzona, jako że mój kolega piercingiem zajmuje się zawodowo nasłuchałam się wielu historii o tym, jak musiał naprawiać "pracę" kosmetyczek a raczej jej efektów spowodowanych właśnie pistoletem. Sama kułam chrząstkę igłą, ryzyko ryzykiem, ale żeby ryzykować trzeba mieć też odrobinę rozumu. Dziewczyny pomyślcie dwa razy zanim pójdziecie do kosmetyczki kłuć cokolwiek pistoletem...
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:52.