2011-12-26, 21:25 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
|
Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Witajcie
Od dobrego tygodnia mam problem z usypianiem mojego synka. Ma 1,5 roku. Zawsze ok. 19.30 kładłam go do łóżeczka z butlą mleka i jak wypił to zasypiał, albo sobie jeszcze leżał albo rozmawiał z misiami i potem zasypiał ale nigdy nie marudził. Można powiedzieć, że od 19.30 był czas całkowicie dla mnie. Ale od jakiegoś tygodnia ma całkowicie rozregulowany czas. Zazwyczaj chodził na drzemkę przed obiadem lub zaraz po obiedzie (obiad je o 13.) Drzemka trwa od godziny do 3. (rzadko 3, zazwyczaj 1,5h albo 2h) Chodzi spać czasem po 23, czasem ok 22. Nie wiem czy to święta mają na to wpływ czy może się czegoś boi. Próbowałam mu śpiewać, lulać, położyć się z nim, raz w ogóle nie kładłam go na drzemkę a i tak nie chciał spać (myślałam że wtedy będzie padnięty i zaśnie normalnie) Następnego dnia zrobiłam drzemkę zaraz po obiedzie (bo przez to późne chodzenie spać wstaje o 10 a normalnie wstawał w granicach 7-8) ale też nic nie dało, ledwo poszedł spać o 22. Tylko usłyszał kogoś głos to już skakał w łóżku. Jutro planuję obudzić go o 7 lub 8, przed obiadem krótka drzemka i zobaczę jak będzie wieczorem. Ale jeśli to nie pomoże to nie wiem co mam zrobić. Może to przez wiek? Coś mu się zmienia, nie wiem. Dodam, że zawsze jak zje śniadanko to wychodzę z nim na spacer tak że biega, szaleje na dworzu żeby potem łatwo poszedł na drzemkę i zazwyczaj po południu też z nim wychodzę na spacer. Poradźcie drogie mamusie co mogę zrobić żeby ułatwić mu zasypianie? Miałyście taki problem? Jak sobie poradziłyście? Może faktycznie coś mu się zmienia.. |
2011-12-27, 11:18 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 544
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
moja córka też się tak zachowywyała ostatnio. Ma rok.
Od trzech dni znowu zasypia "po staremu", zrezygnowałam z drzemek po 14tej, ale zdaje sie że u ciebie to nie pomaga? |
2011-12-27, 12:09 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
zajmuje się niespełna 2letnią dziewczynką ostatnio też miała takie przeboje że nie mogła usnąć.
U niej sprawdził się plan że rano wychodzimy na godzinkę spacerku gdzie może sobie pohasać do woli z dzieciaczkami w jej wieku a później przychodzimy , jemy drugie śniadanie i około 12 idziemy się położyć. Przeważnie usypia do 20min. po położeniu, w tym czasie gdy już leżymy normalnie z nią rozmawiam, i gdy próbuje wstać powolutku ją kładę. |
2011-12-27, 12:22 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Minie, taki etap. U nas jakiś miesiąc to trwało. Pomagało, gdy wieczorem szłam z małą na spacer, ok. 18, do 19 mniej więcej. Czasem wcześniej wychodziłam, ale niech to z godzinę trwa. Bez wózka.
|
2011-12-27, 12:23 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;31241814]Minie, taki etap. U nas jakiś miesiąc to trwało. Pomagało, gdy wieczorem szłam z małą na spacer, ok. 18, do 19 mniej więcej. Czasem wcześniej wychodziłam, ale niech to z godzinę trwa. Bez wózka.[/QUOTE]
dotleni się to i lepiej śpi dokładnie bez wózka bo jadąc w wózku to żadnej energii nie spali co najwyżej odzyska siły |
2011-12-27, 12:32 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
no tyle że ja tak robię wczoraj był na nogach wieczorem 1,5 godziny. Ciągle chodził, biegał. Rano też w tym samym dniu był. I nic to nie dało.
Dzisiaj wstaliśmy o 8 i po śniadanku poszliśmy na spacer i położyłam go o 12, jeszcze śpi. Ale nie dam mu długo spać i zobaczymy co będzie wieczorem. A też z nim wyjdę znowu. No to chyba nie pozostaje mi nic innego jak to przeczekać |
2011-12-27, 12:34 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Cytat:
o 20 najpóźniej zasypia |
|
2011-12-27, 17:07 | #8 |
Przyczajenie
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;31242145]moja malutka śpi od 12 do 15czasem i nei budze jej bo sen dla dziecka jest najlepszy, a później jak wstaje to jemy obiad i wygłupiamy się na maksa
o 20 najpóźniej zasypia[/QUOTE] moje maluch maja po15miesiecy i do tej pory nie maja stalego czasu do zasypiania w zaleznosci od ich zmeczenia, zapewne minie to malemu moze poprostu ma taki okres i wroci do normalnego spania jak to dziecko wszystkiego mozna sie spodziewac... |
2011-12-27, 20:25 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 544
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
ale 3 godziny to raczej długa drzemka moja jak usnie popołudniu na 2-3h to mam ją na głowie przynajmniej do 22
Raz nawet siedziała do 23.30, to był jakiś rekord |
2011-12-27, 21:10 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Cytat:
aLE COŚ MI SIĘ WYDAJE ŻE ONA W NOCY SIĘ BUDZI BO RANO NIE DO KOŃCA JEST WYSPANA |
|
2011-12-29, 08:43 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Problem ze snem u 1,5 roczniaka
Witam,
od jakiś 3 tygodni mam problem ze spaniem u 1,5 rocznej córki. W dzień Nika śpi dobrze, drzemka trwa 1-1,5 godziny. W nocy jest gorzej. Czasem zasypia dopiero ok 22-23 a czasem normalnie o 20. Kilka razy w nocy się wybudza i chce się bawić (obojętnie czy jest u nas w łóżku czy u siebie). Dziś zasnęła o 20. Obudziła się o 2 i do 4 się bawiła (rzucała smoczkiem, skakała po łóżku). O 6 już wstała na dobre. W dzień jest żywa i nie sprawia wrażenia niewyspanej. W nocy nie płacze. Zęby raczej wykluczam (ma wszystkie jedynki, dwójki i czwórki). Gdyby coś ją bolało to chyba byłaby zmierzła Dziś przed snem dostała melisę do picia i nic to nie dało. Macie jakieś pomysły co zrobić w tej sytuacji? |
2011-12-29, 08:48 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Problem ze snem u 1,5 roczniaka
Lutien, przecież IDENTYCZNY wątek jest na tej stronie
|
2011-12-29, 08:53 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Problem ze snem u 1,5 roczniaka
Tamten dotyczy usypiania a mój samego spania. Ale mogę poprosić o połączenie.
Edit: Wczoraj wieczorem przed snem byłyśmy na spacerze. Niestety nie chciała na nóżkach, bo się przestraszyła cienia. W ogóle to Nika raczej ładnie zasypia. Czasem zdarza jej się buszować do późna. A i tak potem się wybudza ze snu. Wczoraj spała 9,5h/dobę. Może zrezygnować z drzemki w dzień?
__________________
Edytowane przez lutien Czas edycji: 2011-12-29 o 09:04 |
2011-12-29, 11:24 | #14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 544
|
Dot.: Problem ze snem u 1,5 roczniaka
Cytat:
|
|
2011-12-29, 16:59 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Tylko, czy te 8-9h snu dla tak małego dziecka to nie za mało Ja tyle śpię, żeby się wyspać.
|
2011-12-29, 23:05 | #16 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 281
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
lutien - mi sie wydaje to duzo za malo 8/9h. Ja bym stawiala na 11h i nie rezygnowala z drzemki, im dziecko bardziej zmeczone pod wieczor tm gorzej go uspac i mniej spokojny sen
Nie napisalas ile juz ta sytuacja trwa - moze to kwestia chwilowa i jej samoczynnie przejdzie? A moze ma za duzo bodzcow w ciagu dnia (w szczegolnosci wieczorem - stad ten sen?) Czy zmienia sie cos w ciagu dnia w tych dniach/nocach kiedy ma problemy ze spaniem? |
2011-12-30, 09:44 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Trwa ok 3 tygodnie.
Nika ma faktycznie dużo bodźców, bo od 2 tygodni jesteśmy u teściów i jest tu dużo ludzi. Dziś w nocy ja spałam z Niką i się nie obudziła. Za to się okropnie wierciła. Uspokoiła się dopiero wtedy, gdy się położyła na mnie i przytuliła. Więc może potrzebuje więcej czasu ze mną spędzać. |
2011-12-30, 10:32 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Lutien, no to samo miałyśmy Dziecko ciągnie do mnie i męża i już.
|
2011-12-30, 13:56 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 544
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
a z tym się zgadzam że dziecko wypoczęte lepiej śpi
Ja nie usypiam młodej po 15tej absolutnie. Bo nie masz szans żeby mi ładnie spała o 20tej. Najlepiej jak mi mała wstanie przed 9ta, potem drzemka o 12 do 13tej. I o 19.30 tej kąpiel i nynu. Tak wychodzi idealnie ale własnie nie codziennie tak wychodzi. Od urodzenia wszystko robie pod godzinami żeby dziecko się czuło bezpiecznie i żeby miało rytm dnia a i tak sama się rozregulowała od około 7mego miesiąca, odkąd "poczuła" trochę świata U nas znowu "świrowanie", drugą nockę budzi mi się co godzine |
2011-12-30, 14:59 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
ja już znalazłam odpowiedź na swoje pytanie Mój synek jak wypije mleczko to musi widzieć że kładę się razem z nim. Czyli po kąpanku i kolacji kładę go do łóżeczka (on oczywiście cały uhahany, skacze itd) i na jego oczach muszę się położyć do swojego łóżka, zgaszam światło i leżę nieruchomo (niby śpię) tylko się odezwę albo przekręcę to on już na nogach. Ale jak tak poleżę "z nim" ok. 30 min to jak po cichutku wyjdę a on widzi to już nie marudzi tylko przytula się do misiów ewentualnie woła mnie za parę minut ale już tylko wystarczy że go spokojnie położę, znowu utulę z misiami i wychodzę i już jest ok idzie spać
|
2012-02-08, 08:22 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 18
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Drogie mamy. Czy może mi ktoraś podpowiedzieć co robic Mója synek ma skonczony rok, odkąd się urodził nie przespałam ani jednej nocy!!!! jestem na skraju wytrzymania;( Dzień malego wyglada następujaco: wstaje ok 7, ja ide do pracy, babcia kładzie go na drzemke o 10 (1h) a potem koło 15 (1h), zasypia łanie o 20:00. Spi do 23... A potem sie zaczyna. Czasem wstaje z 5 razy(musze przyjsc dac smoka, herbatke, czasem mleko, pogłaskać itp) i to wystarczy. CZasem jest gorzej budzi sie kolo 1 lub 2 w nocy i nie spi z 1,5h. Tzn kładzie sie, kreci, steka, po 10 min wstaje, popłakuje, kładzie z powrotem i tak w kółki Nawet się juz do tego przyzywczaiłam, ale sytuacja ostatnich nocy mnie załamała. Babcia się rozchorowała (wzielam 4 dni wolnego) i spedzilam z małym (sen bez zmian). Po tych 4 dniach nieobecnosci babcia została z nim wieczorem (musielismy z mezem wyjsc) i została na noc. Spała na materacu kolo łożeczka. Mały przespał CAŁĄ NOC!!! Może dwa razy sie przekrecił, a dodam ze babcia chrapała jak smok (ja sie obudziłam koło 2 w nocy). Pełna nadzieja połozyłam sie z nim wczoraj spac (tzn. na materacu kołoa łózeczka). I w nocy horror!!! Nie spał od 2 do 4:30!!!! Dodam ze babcia położyła go w tym dniu spac inaczej (o 9:30 na 2 h, nie spał juz do wieczora). Co to może oznaczac? Może ja nie umiem go uspokoić, może tak jest zżyty z babcia, ze za nią teskni w nocy. Przepłakałam pół nocy próbując go uspić. Serce mi peka na mysl, ze moja mama potrafi go tak ładnie uspokoic, a przy mnie tak szaleje. Jest to nasze pierwsze dziecko, myslelismy z mezem o drugim. Mimo ze tak ciezko w nocy doszlismy do wniosku ze damy rade, ale teraz nie wiem sama. Moze jestem złą matką, nie wiem Wybaczcie za ten esej, ale nie mam sie komu wyzalic. Moje przyjaciolki sa jeszcze bez dzieciaczkow, wiec mnie nie rozumieją
|
2012-02-08, 12:41 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
A jak wygląda sen maluszka z wami w łóżku? Może on tak reaguje na twoją nieobecność w dzień i w nocy chce nadrobić czas z mamą?
|
2013-01-13, 01:14 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Ale temat odkopalam.
Ja dziś walczyłam do 00.40. Bałam się że w pewnym momencie zapuka policja lub sąsiadka i spyta czy nie torturujemy tu dziecka. Nie dość, że chce odstawić pierś u mojego już prawie półtorarocznego dziecka to na dodatek nie mogę go ustawić tak aby chodził spać chociaż o tej ( już i tak późnej) 22. Dla mnie to szczyt marzeń. Niestety trafił mi się upraciuch i walczy do ostatnich sił. Ani książeczki, ani bajeczki, żadna butla, tulenie, głaskanie, śpiewanie, kąpiele i pizamka a teraz już nawet cycka.... Jestem zalamana. Żeby mieć czas dla siebie siedzę do 2 w nocy. Pracuję w domu ok 6h dziennie więc mały ma mnie pod ręką. Zęby ida, ale to odczuwamy w ilości pobudek i marudzeniu.... Dziś już popłakałam się z bezsiności. Nie mam na to pomysłu kompletnie ---------- Dopisano o 02:14 ---------- Poprzedni post napisano o 01:35 ---------- Ale temat odkopalam. Ja dziś walczyłam do 00.40. Bałam się że w pewnym momencie zapuka policja lub sąsiadka i spyta czy nie torturujemy tu dziecka. Nie dość, że chce odstawić pierś u mojego już prawie półtorarocznego dziecka to na dodatek nie mogę go ustawić tak aby chodził spać chociaż o tej ( już i tak późnej) 22. Dla mnie to szczyt marzeń. Niestety trafił mi się upraciuch i walczy do ostatnich sił. Ani książeczki, ani bajeczki, żadna butla, tulenie, głaskanie, śpiewanie, kąpiele i pizamka a teraz już nawet cycka.... Jestem zalamana. Żeby mieć czas dla siebie siedzę do 2 w nocy. Pracuję w domu ok 6h dziennie więc mały ma mnie pod ręką. Zęby ida, ale to odczuwamy w ilości pobudek i marudzeniu.... Dziś już popłakałam się z bezsiności. Nie mam na to pomysłu kompletnie |
2013-01-27, 20:30 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Witam
Mam podobny problem do Was. Mój synek od początku ma okropne problemy ze spanie. Przez półtora roku może ze dwie noce pospał do 3. Tak poza tym to pobudki co 2 godziny to dobra opcja. nie mam już pomysłu co robić. Spi już ze mną w łóżku, starszy syn (2,5 roku) też. Ostatnio już nawet próbuję się nie ruszać tylko spać tak jak mi si ę uda. Dodam, że starszy syn od początku śpi rewelacyjnie tyle że ze mną, ale on był prawie od początku na butelce. Młodszego do tej pory nie mogę od piersi odstawić. w dzień już nie pije ale za to w nocy nadrabia. Najchętniej by spał z cycem w buzi cała noc. Proszę pomocy bo ostatnio doszło do tego że już starszemu synkowi nie mogę poświęcić czasu i go krzywdzę Teraz już nawet sam na łóżku przytulony do mnie nie zaśnie tylko muszę go nosić, a starszy synek prosi mnie żeby jego przytulić( niestety mąż pracuję za granicą i mi nie pomoże) Przepraszam za takie wypracowanie Ratujcie |
2013-01-28, 22:11 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
A chcesz odstawić małego? Trudny masz okres, musi Ci być ciężko, ale to minie.
Musisz tylko zdecydować czy odstawiasz małego czy nie, bo miotanie się ze swoimi myślami tylko przysparza Tobie stresu. U mnie było podobnie z córką. Odstawiłam bo...wymiękłam. Miała 1,5 roku, spała dosłownie z piersią w buzi ze dwa miesiące, rozchorowałam się z niewyspania, nie miałam siły już czekać (bo myślałam, że ząbki, lęki, itd, że przejdzie) zaczęłam odstawianie. Bardzo pomógł mi wtedy mąż, nosił córkę (bo ja za bardzo kojarzyłam się jej z karmieniem), zabawiał, odwracał uwagę. Po kilku nocach zapomniała (ale nie, nie przestała się budzić). Ty jesteś sama, ale masz tu nas, coś wykombinujemy Przede wszystkim wyzbądź się wyrzutów sumienia. Nie krzywdzisz starszego synka (choć wiem jakie to uczucie, gdy woła "mamo, potrzebuje cię teraz, przytul", a w danej chwili nie można. Okropne.) Ile ma młodszy synek? Długo trwa to, że nie chce leżeć obok i chce w nocy na ręce? Tak jest w nocy czy tylko podczas usypiania? może ząbki albo brzuszek? Może spróbuj kłaść młodszego godzinkę wcześniej? Wtedy będziesz mieć chwilę dla starszego wieczorem? A jak śpi mały w dzień?
__________________
Edytowane przez taszkin Czas edycji: 2013-01-28 o 22:12 |
2013-01-29, 07:06 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 17
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Może mi też doradzicie, bo zaczynam się martwić. Synek ma teraz 16 miesięcy i zaczęły sie problemy ze spaniem.
Młody zawsze był śpiochem, w nocy spał ciurkiem 12 godzin, w dzień dosypiał jeszcze 2-3 godz. Od jakiegoś tygodnia, położony do łózka o 19.00, zasypia bez problemu, po czym budzi się po 2-3 godzinach ze strasznym płaczem/krzykiem. Wzięty na ręce uspokaja się, ale przy próbie odłożenia do łózka znowu zaczyna płakać i prężyć się. Czasami wystarczy dać mu pić i podać smoczek, odłożyć do łóżka i pogłaskac po głowie - wtedy sie uspokaja. Ale najczęściej jest tak, że 2-3 razy odkłada się go do łóżka, a po którymś razie (przeważnie koło północy) nie mam już sił na ciągłe wstawanie i biorę go do siebie. Śpiąc ze mną też potrafi się przebudzić i płakać ale łatwiej go wtedy uspokoić. Nie wiem, czy przyczyną są dolegliwości fizyczne (prawdopodobnie wyrzynają sie trójki/ półtora tygodnia temu skończył brać antybiotyk z paskudnymi efektami ubocznymi), czy psychiczne - tydzień paskudnego, męczącego zapalenia oskrzeli + nowa osoba do opieki (chociaż znana mu), czy może koszmary senne? Czy może brakuje mu bliskości rodzica? Mnie nie ma w domu przez 10 godzin, TŻ czasami jeszcze dłużej. |
2013-01-29, 08:22 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Buka paskudna jaki sliczny nick i avek
mysle ze faktycznie przyczyna moze byc nowa osoba do opieki. moja corka miala 19mcy gdy wrocilam do pracy. zajmowala sie nia ukochana babcia- ale i tak nasilily sie problemy z tkz. lękami nocnymi potem jak poszlam do pracy po urodzeniu blizniakow chlopcy tez mieli taki okres ze budzili sie w srodku nocy i chcieli sie bawic ze mna. najwyrazniej brakowalo im tego kontaktu ze mna mimo ze na pczatku pracowalam tylko po 5 godzin zabki tez na pewno sie dokladaja, wiesz co tu trudno cos madrego doradzic oprocz tego zeby malemu kazda wolna chwile poswiecic, dac duzo czulosci...i przeczekac az minie zly okres
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
2013-01-29, 11:42 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
dzięki Taszkin
Młodszy ma 15 miesięcy a starszy prawie 2,5 roku. W sumie młodego próbuję odstawić od dawna ale nie wychodzi.W dzień oduczył się bardzo szybko chociaż jak go usypiam to musi miętolić piersi. W nocy tragedia jak nie chcę dać piersi to potrawfi tak płakać że budzi i młodszego i wtedy się zaczyna... W dzień też śpi bez rewelacji tak z 1,5 i to potrafi w środku się obudzić i muszę go nosić. do zasypiania też muszę go na rękach nosić(waży 17 kg) i już zaczynam mieć dość. Kiedyś próbowałam przez kilka nocy nie dawać za kazdym razem jak się budzi cyca tylko go nosić i wymiękłam, po prostu nie dałam rady a poprawy nie było. Dodam że starszy był z powodów zdrowotnych od 7 tygodnia na butelce i nie było żadnych problemów: spał rewelacyjnie , zasypiał przy mnie a jak się budził wystarczyło że z nim poleżałam. A teraz to chyba kara jakaś za to ze ze starszym tak lekko było... pozdrawiam |
2013-01-29, 12:24 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: duplinek
Wiadomości: 12 932
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Agus, powiem ci ze odstawianie na raty nic nie daje akurat w tym wypadku musi byc konsekwencja bo jak powiesz ze odstawisz a zlamiesz sie przy placzu to bez sensu
ja bym corki nie odstawila gdyby nie konsekwencja meza- bo tak to tez by mnie pierwszy placz zlamal powiedzialam corci ze mamusie bola cycusie i nie moze dostac, jak plakala to ja razem tulilismy (latwiej czasem jak tata uczestniczy bo mama sie jednoznacznie z piersia kojarzy), bujalismy w kocyku- corke to super usypialo w sumie placz trwal 1 noc, bylo kilka pobudek ale maz byl twardy i caly czas mowil ze wiecznie plakac nie bedzie na drugi dzien obylo sie bez placzu, tylko przypomnialam ze mame boli i juz wiecej nie pytala
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=43221823 #post43221823 wymienie Tresor Midnight Rose |
2013-01-29, 12:41 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 17
|
Dot.: Problem z usypianiem 1,5 rocznego dziecka
Glamourous, dzięki za docenienie nicku i avka (własnoręcznie rysowany )
Też podejrzewam, że jednak nowa opiekunka, to duży stres dla syna, mimo iż w ciągu dnia świetnie się dogadują. Martwi mnie tylko rodzaj płaczu - to nie jest zwykłe żałosne zawodzenie (aj, aj, smoczek mi wypadł, niech mnie ktoś przytuli,chce mi się pić itp.) tylko krzyk połączony z rozdzierającym szlochem, jakby z wielkiego strachu. Czasami mamy problem, żeby synka uspokoić, bo zachowuje sie jakby nas nie poznawał, płacze przez sen i nie chce ani smoczka ani wody, a na każdy ruch ciała lekko w dół (jak przy wkładaniu do łóżka) reaguje większym płaczem i prężeniem całego ciała. Podam mu dziś syrop przeciwbólowy na noc - jeśli to zęby, to może pomoże. |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:58.