ciasta weselne

[zyta30]

Witam jakie ciasta najczęściej piecze się na wesela? i jakie ciasta najbardziej smakują gościom

[Adrianna_8]

Karpatka zawsze na propsie .

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[201701261449]

Absolutnie na każdym weselu, na którym byłam ja i rodzina, był sernik. Jeden, dwa, ale zawsze jakiś, bo to prawie każdy lubi (prócz mnie). I uważam, że to całkiem dobry strzał.
Prawie nigdy nie schodzą ciasta z ciężkimi, maślanymi kremami, bo one mocno zamulają od słodyczy, rzadko kiedy ktoś rzuca się na galaretki.
Dobre są też biszkopty z jakąś lekką masą.
Słyszałam, że ostatnio często podaje się też jabłecznik.

Ja swój ślub będę mieć z lekka francuski i chyba zamiast ciast będzie migdałowy chrust, ale gdybym zmieniała koncepcję, to na pewno nie podałabym:
- makowca (uwielbiam, ale włazi w zęby niemożebnie, trudno też o mięciutki, dobrze zrobiony)
- lodowego (niby można, ale mnie się kojarzy z kinder party)
- maślano-śmietanowego, ciężkiego, alkoholowego
- orzechowego - za duża możliwość alergii, szczególnie, jak dzieci zapraszasz
Ważna jest też pora roku.
Jesienią, zimą postawiłabym na piernik, sernik, może ciasto z bakaliami, ciasto czekoladowe, jabłecznik.
Natomiast latem wzięłabym na pewno ten sernik, biszkopt, ciasto z owocami, ciasto kokosowe.
I tu i tu fajnie sprawdzą się też babeczki.

[eyo]

u mnie były serniki, jabłeczniki, biszkoptowe z kremem (śmietanowym z kwaśniejszymi owocami - wszystkie maślane odpadają), czekoladowe, orzechowe z karmelem plus babeczki i rurki z kremem (przy czym właśnie babeczki i rurki zeszły a reszta stała)
ale to i tak bez znaczenia bo na weselach mało kto w ogóle rusza ciasta - wszyscy czekają na ciepłe posiłki i się tylko bawią

[Rena]

tort oczywiscie.

[Pani_Mada]

Napisane przez smellsliketeenspirit

Absolutnie na każdym weselu, na którym byłam ja i rodzina, był sernik. Jeden, dwa, ale zawsze jakiś, bo to prawie każdy lubi (prócz mnie). I uważam, że to całkiem dobry strzał.
Prawie nigdy nie schodzą ciasta z ciężkimi, maślanymi kremami, bo one mocno zamulają od słodyczy, rzadko kiedy ktoś rzuca się na galaretki.
Dobre są też biszkopty z jakąś lekką masą.
Słyszałam, że ostatnio często podaje się też jabłecznik.

Ja swój ślub będę mieć z lekka francuski i chyba zamiast ciast będzie migdałowy chrust, ale gdybym zmieniała koncepcję, to na pewno nie podałabym:
- makowca (uwielbiam, ale włazi w zęby niemożebnie, trudno też o mięciutki, dobrze zrobiony)
- lodowego (niby można, ale mnie się kojarzy z kinder party)
- maślano-śmietanowego, ciężkiego, alkoholowego
- orzechowego - za duża możliwość alergii, szczególnie, jak dzieci zapraszasz
Ważna jest też pora roku.
Jesienią, zimą postawiłabym na piernik, sernik, może ciasto z bakaliami, ciasto czekoladowe, jabłecznik.
Natomiast latem wzięłabym na pewno ten sernik, biszkopt, ciasto z owocami, ciasto kokosowe.
I tu i tu fajnie sprawdzą się też babeczki.

jako dziecko na weselach zawsze wybieraliśmy ciasta z galaretkami (z braćmi i kuzynami). teraz już co prawda rzadko chodzę na wesela, ale widuję, że dzieci nadal go galaretek ciągnie

[stesia]

zawsze są serniki, u brata tż połowa ciast jaka była to serniki. nie wiem jakie smakują gościom bo naprawdę mało kto je te ciasta, ja jak się napatrzę na to wszystko to mi się odechciewa (ale mi osobiście serniki nie smakują więc nawet jak mam ochotę na słodkie to mam o połowę większy wybór i mniejszą zagwozdkę ). ogólnie to za mało jest rurek i babeczek, bo zawsze szybko znikają, no bo w sumie też wolałabym chwycić za małą babeczkę niż kawał ciasta. zawsze gdzieś na początku jest przy stole: a może zjem co słodkiego, o babeczkę sobie wezmę, i dość szybko babeczek nie ma
no i wiadomo nie robi sie raczej ciast typu sernik na zimno, bo takiego ciasta nie pokroisz wcześniej i nie wyłożysz go razem z innymi

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Ja jako gość powiem, że ciasta mnie nie kręcą ale dostać np. w ramach deseru te oklepane lody plus kawał ciepłej szarlotki to by był u mnie zachwyt
Z tego co widuję to teraz rzadko u mnie w okolicach są ciasta na stołach. Zazwyczaj jakieś słodkości są na stole z deserami (coś jak stół wiejski ale ze słodyczami: fontanna z czekoladą, owoce na wykałaczkach, deserki w kieliszkach takich trójkątnych np. tiramisu, jakieś drażetki typu m&m )
Na stołach ze słodkich rzeczy stoją zazwyczaj owoce i cukierki poupychane na paterach między owocami.

[jenna2202]

Bylam na trzech weselach w tym roku i zawsze był jakiś sernik, albo nawet dwa. Widziałam też zwykłe ciasta ucierane, ciasta z galaretką. Na wszystkich trzech weselach był podobny tort (a to różne regiony Polski były) - na białym biszkopcie przekładany bitą smietaną i jakąs konfiturą, ozdobiony owocami. Na jednym nie było owoców, a krem kawowy jako jedna z warstw.

[bleuclair]

Uważam że sernik i jabłecznik to klasyk. Osobiście nienawidze na weselach deserów w szklaneczkach z buta śmietaną i galaretką i biszkoptów z galaretką.

Wszędzie też oczywiście był tort i często Pani walewska (swoją drogą bardzo lubie) za to nie spotkałam się na żadnym weselu z miodownikiem ,Snickersem (a szkoda,bo to moje ulubione),ani ciastami typu karpatka i napoleonka