Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

[katka.c]

hmm ja nie lubie tych z kuleczka.......te z L wg lepiej sie trzymaja .....

[Evellka]

aha, tak też mi się wydawało dzięki wesołych świąt

[Ninexa]

i po dluzszym noszeniu tych z kuleczka,moze byc problem z wyjeciem ich,bo kanal przeklucia dostosowuje sie do pręta,a kuleczka jest grubsza.

[Evellka]

aha, chyba, że tak. więc będę ich unikać

[dra]

ja dorwalam prosty kolczyk z kuleczka i wlozylam,bo ten z litera L to nie moge go wlozyc,juz prawie nos nie bolal to probowalam wlozyc i nic nos na nowo boli nie wiem nie umiem go wlozyc i mi pozostaje prosty z kuleczka,mam nadzieje,ze nie zarosnie
moja kolezanka od 3 lat ma z kuleczka i wklada i wyjmuje bez problemu

[Evellka]

zrobiłam, myślałam, że te część na zewnątrz będzie mniejsza... ale trudno. będę mogła to wymienię koleś spoko, miły sympatyczny, zero krwi i łez trochę zabolało przy samym przekuciu. kolczyk jest podobno z WildCata, taki zawijany, mam to przemywać dwa razy dziennie woda utlenioną przez 2tyg, po 2 tyg solą a jak coś wyskoczy Tribotic mam zastosować.... i denerwuje mnie, że jest on pod kątem, i ten "diamencik" jest ku górze nie na bok...;/ jak powinno to wyglądać??

[Ninexa]

Napisane przez Evellka

zrobiłam, myślałam, że te część na zewnątrz będzie mniejsza... ale trudno. będę mogła to wymienię koleś spoko, miły sympatyczny, zero krwi i łez trochę zabolało przy samym przekuciu. kolczyk jest podobno z WildCata, taki zawijany, mam to przemywać dwa razy dziennie woda utlenioną przez 2tyg, po 2 tyg solą a jak coś wyskoczy Tribotic mam zastosować.... i denerwuje mnie, że jest on pod kątem, i ten "diamencik" jest ku górze nie na bok...;/ jak powinno to wyglądać??

nie przemywac woda utleniona! i nie smarowac tribiotic'em. OCTENISEPT + SÓL FIZJOLOGICZNA/MORSKA.

[Evellka]

a czemu nie wodą?? że solą to wiem... a ten tribiotic jest zły?

[Ninexa]

Napisane przez Evellka

a czemu nie wodą?? że solą to wiem... a ten tribiotic jest zły?

tribiotic to jest antybiotyk w maści,stosuje sie go tylko na stany zapalne. a przeklucie nie jest stanem zapalnym. Woda nie,poniewaz wysusza i łuszczy sie naskorek. a jesli sie luszczy to jest go coraz mniej i kolczyk coraz plycej znajduje sie w ciele i migruje.

[Evellka]

aha. no to nie, czyli sól tak. ok dzięki za informacje to muszę zakupić sól w takim układzie, a kiedy będę mogła tak mniej więcej go wymienić na inny, tzn na taki żeby ta kuleczka na zewnątrz była mniejsza...

[Ninexa]

Napisane przez Evellka

aha. no to nie, czyli sól tak. ok dzięki za informacje to muszę zakupić sól w takim układzie, a kiedy będę mogła tak mniej więcej go wymienić na inny, tzn na taki żeby ta kuleczka na zewnątrz była mniejsza...

wymiana kolczyka po miesiacu u profesjonalnego piercera na wysterylizowany w autoklawie kolczyk. a sama to po ok.2 miesiacach.

[Evellka]

sól kupiłam, przemyłam i uwaga piekło diabelnie...;/ nie wiem czy tak powinno być, w każdym bądź razie taki był efekt. dzięki za wszelkie informacje a i chciałam zapytać skąd bądź gdzie najbardziej polecacie kupować kolczyki pozdrawiam

[Ninexa]

Napisane przez Evellka

sól kupiłam, przemyłam i uwaga piekło diabelnie...;/ nie wiem czy tak powinno być, w każdym bądź razie taki był efekt. dzięki za wszelkie informacje a i chciałam zapytać skąd bądź gdzie najbardziej polecacie kupować kolczyki pozdrawiam

na wildcat zamowic przez internet. Nie polecam wszelkich arkadii i innych.

[Evellka]

dzięki wielkie a taki, żeby był mniejszy to jaki rozmiar ma być? tzn chodzi mi o to, żeby zewnętrzna część kolczyka była mniejsza i nie rzucała się tak w oczy pozdrawiam

[Ninexa]

Napisane przez Evellka

dzięki wielkie a taki, żeby był mniejszy to jaki rozmiar ma być? tzn chodzi mi o to, żeby zewnętrzna część kolczyka była mniejsza i nie rzucała się tak w oczy pozdrawiam

poszukaj sobie srednicy krysztalka,powinna byc podana

[Slava]

Napisane przez iza_

to u mnie było odwrotnie,o wiele lepiej kolczyk zachowywał się gdy przebijałam nos pistoletem, z igłą było gorzej,ale też nie fatalnie.

Gdy CO zrobiłaś?! Przebijałaś NOS pistoletem?! Dziewczyno, to chory pomysł! Przy przebijaniu nosa pistoletem zostaje olbrzymia blizna, bo ROZSZARPUJeSZ nos!

Dziewczyny! Niech żadna sie nie waży przebijać nosa pistoletem! Jak nie macie pieniedzy to kupcie igłe 12-stke, kolczyk do nosa za 5 zeta, odkaźcie tonikiem i przebijcie same, ale nie pistoletem!

[snide]

Napisane przez Slava

Dziewczyny! Niech żadna sie nie waży przebijać nosa pistoletem! Jak nie macie pieniedzy to kupcie igłe 12-stke, kolczyk do nosa za 5 zeta, odkaźcie tonikiem i przebijcie same, ale nie pistoletem!

taa a GRATIS zarazisz się hiv etc

[Ninexa]

Napisane przez Slava

Dziewczyny! Niech żadna sie nie waży przebijać nosa pistoletem! Jak nie macie pieniedzy to kupcie igłe 12-stke, kolczyk do nosa za 5 zeta, odkaźcie tonikiem i przebijcie same, ale nie pistoletem!

rany Boskie...jeszcze lepiej...

[eaven]

Napisane przez Slava

Gdy CO zrobiłaś?! Przebijałaś NOS pistoletem?! Dziewczyno, to chory pomysł! Przy przebijaniu nosa pistoletem zostaje olbrzymia blizna, bo ROZSZARPUJeSZ nos!

Dziewczyny! Niech żadna sie nie waży przebijać nosa pistoletem! Jak nie macie pieniedzy to kupcie igłe 12-stke, kolczyk do nosa za 5 zeta, odkaźcie tonikiem i przebijcie same, ale nie pistoletem!

Yhy, jasne. Nie dość, że może załapać hiv, gronkowca, wzw, czy inne 'syfy' to jeszcze nababrać sobie składnikami tego toniku. Poza tym, może dziewczynie chodziło o te aparaty do przekłuwania nosa (na zdjęciu)? Podobno potocznie to też pistolety. Tak czy siak, najlepsze, przynajmniej według mnie, jest tradycyjne przekłucie przy pomocy igły w profesjonalnym studio, a nie samemu w domu, czy Bóg wie gdzie.

[Slava]

Powiem tak: g**** prawda z tym złapaniem gronkowca. Od paru dobrych lat sama przebijam sobie i znajomym kolczyki. NIGDY nic ode mnie nie złapali. Zawsze kupuje higieniczną, szczelnie zapakowaną igłe 12-stke bądź 9-tke z apteki, przemywam ją alkoholem oraz tonikiem i wszyscy są zadowoleni. Jeżeli dbasz o podstawowe wymagania higieny, nic ci sie nie stanie. Mój kuzyn zrobił kolczyk w studiu, wydawałoby sie super, bo przecież tam nigdy nic nie złapiesz, a jak wyjął po paru miesiącach to zrobiła mu sie ślimacząca sie obrzydliwa rana. Troche racjonalnego myślenia, ludzie. I żadnego przebijania nosa czy pepka (bo znam i takich) pistoletem. Pistolet sie do tego nie NADAJe.

[snide]

Napisane przez Slava

Powiem tak: g**** prawda z tym złapaniem gronkowca. Od paru dobrych lat sama przebijam sobie i znajomym kolczyki. NIGDY nic ode mnie nie złapali.

ciekawe jak można przekłuwać kolczyki?
badania na obecność chorób zakaźnych robiłaś? nie? to radzę zrobić i później się wykłócać

Napisane przez Slava

Zawsze kupuje higieniczną, szczelnie zapakowaną igłe 12-stke bądź 9-tke z apteki, przemywam ją alkoholem oraz tonikiem i wszyscy są zadowoleni.

STERYLNĄ nie higieniczną. 0 sterylności więc powodzenia życzę.

Napisane przez Slava

Jeżeli dbasz o podstawowe wymagania higieny, nic ci sie nie stanie.

zgadzam się. gdy zabieg jest sterylny to tak, a ty nie masz o niej pojęcia

Napisane przez Slava

I żadnego przebijania nosa czy pepka (bo znam i takich) pistoletem. Pistolet sie do tego nie NADAJe.

tak, ale także ŻADNEGO KŁUCIA SIĘ U SLAVY!!!!!!!

[Ninexa]

Napisane przez snide

tak, ale także ŻADNEGO KŁUCIA SIĘ U SLAVY!!!!!!!

nie mam nic do dodania. popieram.

pewnie do tego jeszcze nie wysterylizowane kolczyki z carrefoura.

[maguuu]

ja przez przypadek mam 3 dziurki w jednym uchu...

jeden kolczyk kosztował 18 zł, dwa 25 więc wiadomo, że lepiej zrobić dwa ;D

[snide]

Napisane przez Ninexa

pewnie do tego jeszcze nie wysterylizowane kolczyki z carrefoura.

zależy gdzie mieszka. jak w jakimś większym mieście to pewnie w jakiś centrach handlowych czy coś się zaopatruje i hurtem kupuje, żeby mieć zniżkę.
i pewnie sama je 'sterylizuje' w spirytusie, wodzie utlenionej etc

[Ninexa]

Napisane przez snide

zależy gdzie mieszka. jak w jakimś większym mieście to pewnie w jakiś centrach handlowych czy coś się zaopatruje i hurtem kupuje, żeby mieć zniżkę.
i pewnie sama je 'sterylizuje' w spirytusie, wodzie utlenionej etc

i obowiazkowo zaleca przemywać wodą utlenioną i spirytusem po " przekłuciu kolczyka". ludzie mnie przerażają

[snide]

mnie to samo. najgorsze jest to, że nie da się tego [raczej tej-bo chodzi o głupote] całkowicie zwalczyć.

[eaven]

Wybacz, ale g*wno, za przeproszeniem, to Ty wiesz o gronkowcu. Można wykryć go czasem dopiero po 10 latach.

[Ninexa]

Napisane przez snide

mnie to samo. najgorsze jest to, że nie da się tego [raczej tej-bo chodzi o głupote] całkowicie zwalczyć.

szkoda mi tylko znajomych takich osob,bo robia im krzywde.

[Slava]

Powiem tak - mam prawie 15 letnie doświadczenie w przekłuwaniu dziurek na ciele i podwieszaniu. Opieram sie na własnym doświadczeniu i opinii zadowolonych znajomych. Nigdy nie miałam żadnej skargi. Wasze argumenty do mnie nie trafiają, bo widze, że od ponad 10lecia moje metody skutkują.

[snide]

nie zamierzam się kłócić. na zakończenie: jak dla mnie możesz mieć i 30letnie doświadczenie [widać, że lata doświadczenia nie świadczą o profesjonaliźmie]. nie masz kompletnie pojęcia o sterylności zabiegu-żaden z ciebie piercer. kłując się u ciebie ludzie ryzykują zdrowie a nawet życie. szkoda, że o tym nie wiedzą.
amen.
eot