wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;) - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-05-20, 10:55   #391
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
To jesteś twarda- mnie niedzielne słoneczne popołudnie nastraja do spożycia lodów
Pewnie nie byłabym taka twarda gdyby nie wspomnienie mojego ostatniego lodowego obżarstwa. Niedobrze mi po nich było strasznie.

Ale i tak niedzielę miałam sytą przez twój chleb
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-20, 11:00   #392
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
Pewnie nie byłabym taka twarda gdyby nie wspomnienie mojego ostatniego lodowego obżarstwa. Niedobrze mi po nich było strasznie.

Ale i tak niedzielę miałam sytą przez twój chleb
To mi było tak niedobrze po piwie wczorajszym.
Organizm mi się odzwyczaił od glutenu. Jak spożyję większą ilosć od razu mam wzdęcia i gazy. Fuj. A wczoraj był i makaron (pierwszy raz od miesiąca jadłam spaghetti) i piwo.

Rozumiem że wyszedł
Robiłaś tylko z mąki gryczanej czy dodałaś czegoś jeszcze?

Mi najbardziej smakuje pomieszany z mąką amarantusową i siemieniem
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-20, 11:07   #393
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Zrobiłam z siemieniem, ale powtórki szybko nie będzie. Nie mogłam się opanować z tym chlebem, jadłam kromkę za kromką aż się skończył.

Dobrze, że tylko jeden zrobiłam, bo jakbym zrobiła dwa, to zjadłabym wczoraj dwa chleby.

No, ale dobrze mieć coś takiego do upichcenia, będzie na wyjazdy.
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-20, 11:42   #394
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Spoko, a co do używek - rozumiem

Jednak - nie chcę straszyć, bo bycie w grupie ryzyka nie determinuje do zachorowania, napiszę poglądowo: ogólnie jaskra jest chorobą masakryczną: może, ale nie musi doprowadzić do ślepoty oraz może (w zależności od typu) wiązać się z ogromnym bólem (podobno na


O ślepocie wiem, o bólu wiem tylko, że zależy od typu choroby.
Ponoć najdotkliwiej odczuwany ból to klasterowy ból głowy, który też ma w swoich objęciach oczy.

Generalnie poczytałam przed wizytą o tym tomografie (o wynikach) i nastawiałam się, że diagnoza może być taka, więc jak to usłyszałam, nie zrobiło to na mnie wrażenia. Zmiana diagnozy na końcu wizyty nie spowodowała u mnie jakiejś ulgi. Nie wiem, czemu, ale cała wizyta nie porwała mną w najmniejszym stopniu.
Jakoś wierzę w to, że jeśli się to wcześniej wykryje, to się leczy i tyle. I się żyje.


Interesujesz się okulistyką?

Wracam do roboty.
Wieczór mam wolny, więc pewnie zajrzę do Waszych remonotowo-wnętrzarskich dylematów
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-20, 12:12   #395
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
Też miałam pisać że na sierpień to teraz lepiej kupić. Jeszcze są ładne zniżki - lastów to na bank nie będzie.
Dzięki za rady, ja życzeniowo podeszłam do tematu, spodziewając się "szczęścia" w sierpniu. Pomyślę...

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość



Interesujesz się okulistyką?
Trochę się edukowałam w tym temacie, ale to nie kwestia zainteresowania
Dobrze, że wiesz. I dobrze, że podchodzisz racjonalnie do kwestii leczenia
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-20, 20:47   #396
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Zuzaneczko, myślę, że większość już została tutaj napisana. Również zabudowałabym tylko tę ścianę o długości 260 cm. Wrzucę Ci inspiracje zamykania szafek, o których wspomniał Misiek:
http://pracowniabrokat.pl/architektu...-mieszkanie-14 - zamykanie zabudowy
http://pracowniabrokat.pl/architektu...-apatrament-12 - propozycja zabudowy, nieco "old school"

To projekty moich koleżanek ze studiów.

Jeśli aneks ma funkcjonować podczas imprez, to jednak zastanowiłabym się nad małą lodówką, którą można by wyłączyć, jeśli nie byłaby potrzebna (ale ja od razu o alkoholu myślę, więc nie jestem obiektywna )

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Tak w ogóle, to nic mi się nie chce, mam doła, piję browara na poprawę nastroju... Hmm, już mi się skończył.

Bez leków jednak ciężko mi normalnie funkcjonować.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-20, 22:31   #397
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Zuzaneczko, myślę, że większość już została tutaj napisana. Również zabudowałabym tylko tę ścianę o długości 260 cm. Wrzucę Ci inspiracje zamykania szafek, o których wspomniał Misiek:
http://pracowniabrokat.pl/architektu...-mieszkanie-14 - zamykanie zabudowy
http://pracowniabrokat.pl/architektu...-apatrament-12 - propozycja zabudowy, nieco "old school"

To projekty moich koleżanek ze studiów.

Jeśli aneks ma funkcjonować podczas imprez, to jednak zastanowiłabym się nad małą lodówką, którą można by wyłączyć, jeśli nie byłaby potrzebna (ale ja od razu o alkoholu myślę, więc nie jestem obiektywna )

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Tak w ogóle, to nic mi się nie chce, mam doła, piję browara na poprawę nastroju... Hmm, już mi się skończył.

Bez leków jednak ciężko mi normalnie funkcjonować.
dzięki Asiuk, ale tak się zastanawiam, czy gdybym zdecydowała się na takie zamykane szafki, to rozumiem. że miałyby tworzyć jakby ścianę? Bo blat ze zlewem też byłby zamykany? O lodówce też myśleliśmy, właśnie takiej malutkiej, ale nie byliśmy do końca do niej przekonani I zastanawiam się jeszcze czy zrobić tylko zabudowę tej ściany, czy też oprócz tego zrobić taką szafkę przed (jak te ze zlewami na Twoich propozycjach?) która oddzielałaby tą część "kuchenną" od reszty salonu? (mam nadzieję że w miarę zrozumiale piszę, bo pora późna i w ogóle cięzko u mnie z myśleniem dzisiaj )
Najgorsze jest to, że kompletnie nie wiem jaki kolor/styl wybrać, żeby to wszystko zagrało razem. Meble pewnie z czasem wymienimy, ale np. kominka już nie
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-21, 09:27   #398
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

cześć

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Zuzaneczko, myślę, że większość już została tutaj napisana. Również zabudowałabym tylko tę ścianę o długości 260 cm. Wrzucę Ci inspiracje zamykania szafek, o których wspomniał Misiek:
http://pracowniabrokat.pl/architektu...-mieszkanie-14 - zamykanie zabudowy
http://pracowniabrokat.pl/architektu...-apatrament-12 - propozycja zabudowy, nieco "old school"

To projekty moich koleżanek ze studiów.

Jeśli aneks ma funkcjonować podczas imprez, to jednak zastanowiłabym się nad małą lodówką, którą można by wyłączyć, jeśli nie byłaby potrzebna (ale ja od razu o alkoholu myślę, więc nie jestem obiektywna )

---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Tak w ogóle, to nic mi się nie chce, mam doła, piję browara na poprawę nastroju... Hmm, już mi się skończył.

Bez leków jednak ciężko mi normalnie funkcjonować.
W sumie taka mała lodóweczka, mieszcząca się na wysokość pod blat kuchenny to może i całkiem niezły pomysł.

To czemu nie chcesz brać tych leków, skoro ci pomagają? Mają jakieś inne uboczne efekty?

Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość
dzięki Asiuk, ale tak się zastanawiam, czy gdybym zdecydowała się na takie zamykane szafki, to rozumiem. że miałyby tworzyć jakby ścianę? Bo blat ze zlewem też byłby zamykany? O lodówce też myśleliśmy, właśnie takiej malutkiej, ale nie byliśmy do końca do niej przekonani I zastanawiam się jeszcze czy zrobić tylko zabudowę tej ściany, czy też oprócz tego zrobić taką szafkę przed (jak te ze zlewami na Twoich propozycjach?) która oddzielałaby tą część "kuchenną" od reszty salonu? (mam nadzieję że w miarę zrozumiale piszę, bo pora późna i w ogóle cięzko u mnie z myśleniem dzisiaj )
Najgorsze jest to, że kompletnie nie wiem jaki kolor/styl wybrać, żeby to wszystko zagrało razem. Meble pewnie z czasem wymienimy, ale np. kominka już nie
To wydzielenie widziałam w kilku gazetkach wnętrzarskich. Aneksy kuchenne były w salonach i były oddzielone drzwiami przesuwnymi (jak od szafy), można było te drzwi całkiem otworzyć lub całkiem zasłonić nimi kuchnię. Podałam to jako pomysł. Ciężko tak na szybko znaleźć zdjęcia w necie, o co mi chodzi, ale jedno mi się udało wyszukać. Tu drzwi są z pleksi (średnio mi się to podoba, ale to ten koncept). Z drugiej strony można nie zagradzać i nie zasłaniać kuchni, zwłaszcza że nie byłaby u ciebie zagracona i zawalona rzeczami użytkowymi, więc kwestia dopasowania jej do salonu i będzie cacy.
Ja bym zabudowała tylko tą ścianę. Masz tam duży stół, więc nie wiem, czy potrzebujesz tam dodatkowy zagracacz w postaci szafki oddzielającej, wyspy czy barku.
A kolor i styl to już sama musisz wybrać. Mi pomogło przeglądanie zdjęć z kuchniami i salonami w gazetach czy w internecie. Im więcej oglądałam, tym bardziej mi się wykrystalizowało, co mi się podoba a co nie.


Czy mogę wkleić układ swojej kuchni po poprawkach? Potrzebuję potwierdzenia, że dobrze myślę albo jakichś uwag, co zmienić czy poprawić
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 10:29   #399
mademoiselle betti
Wtajemniczenie
 
Avatar mademoiselle betti
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 052
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć

Mam dzisiaj zły dzień
__________________
"...Nie warto uciekać przed nieuniknionym,
gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce gdzie
nieuniknione przybyło i czeka..."




Highway to Hell
mademoiselle betti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 10:30   #400
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

dzień dobry.
znowu piękna pogoda )

kocham wiosnę. kocham maj
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 10:32   #401
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

cześć

własnie burza przegoniła nas z ogrodu, a ledwo zdążylam się wygodnie rozsiąść z kawusią w leżaczku i patrzyłam jak mały rozrabia w piasku
Wiecie co jadłam dziś na śniadanie? Twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem. A wiecie co było w tym niezwykłego? Rzodkiewkę i szczypiorek wyhodowałam sama na mojej mini działeczce Kurcze, podoba mi się to moje "wiejskie" życie. Rok temu byłam przerażona przeprowadzką, a teraz nie potrafię sobie siebie wyobrazić w mieszkaniu w bloku


Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
cześć



W sumie taka mała lodóweczka, mieszcząca się na wysokość pod blat kuchenny to może i całkiem niezły pomysł.

To czemu nie chcesz brać tych leków, skoro ci pomagają? Mają jakieś inne uboczne efekty?



To wydzielenie widziałam w kilku gazetkach wnętrzarskich. Aneksy kuchenne były w salonach i były oddzielone drzwiami przesuwnymi (jak od szafy), można było te drzwi całkiem otworzyć lub całkiem zasłonić nimi kuchnię. Podałam to jako pomysł. Ciężko tak na szybko znaleźć zdjęcia w necie, o co mi chodzi, ale jedno mi się udało wyszukać. Tu drzwi są z pleksi (średnio mi się to podoba, ale to ten koncept). Z drugiej strony można nie zagradzać i nie zasłaniać kuchni, zwłaszcza że nie byłaby u ciebie zagracona i zawalona rzeczami użytkowymi, więc kwestia dopasowania jej do salonu i będzie cacy.
Ja bym zabudowała tylko tą ścianę. Masz tam duży stół, więc nie wiem, czy potrzebujesz tam dodatkowy zagracacz w postaci szafki oddzielającej, wyspy czy barku.

A kolor i styl to już sama musisz wybrać. Mi pomogło przeglądanie zdjęć z kuchniami i salonami w gazetach czy w internecie. Im więcej oglądałam, tym bardziej mi się wykrystalizowało, co mi się podoba a co nie.


Czy mogę wkleić układ swojej kuchni po poprawkach? Potrzebuję potwierdzenia, że dobrze myślę albo jakichś uwag, co zmienić czy poprawić
no własnie też się zastanawiam czy jest sens to oddzielać.
Oglądam różne inspiraje w necie, ale jeszcze nie znalazłam nic co by mnie natchnęło co do stylu całości tego pomieszczenia. Niestety kominek trochę swoim wyglądem narzuca pewien styl. takie nowoczesne wnętrze nie pasowałoby niestety za bardzo

Pokaż kuchnię
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-21, 12:31   #402
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
Zrobiłam z siemieniem, ale powtórki szybko nie będzie. Nie mogłam się opanować z tym chlebem, jadłam kromkę za kromką aż się skończył.

Dobrze, że tylko jeden zrobiłam, bo jakbym zrobiła dwa, to zjadłabym wczoraj dwa chleby.

No, ale dobrze mieć coś takiego do upichcenia, będzie na wyjazdy.
heh..dobra jesteś..nic a nic umiaru
My jemy chleb 2 dni- tyle że jemy wszyscy.
Ja staram się ograniczać do 3 kromek dziennie
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 12:33   #403
biia
Wtajemniczenie
 
Avatar biia
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 984
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość
cześć

własnie burza przegoniła nas z ogrodu, a ledwo zdążylam się wygodnie rozsiąść z kawusią w leżaczku i patrzyłam jak mały rozrabia w piasku
Wiecie co jadłam dziś na śniadanie? Twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem. A wiecie co było w tym niezwykłego? Rzodkiewkę i szczypiorek wyhodowałam sama na mojej mini działeczce Kurcze, podoba mi się to moje "wiejskie" życie. Rok temu byłam przerażona przeprowadzką, a teraz nie potrafię sobie siebie wyobrazić w mieszkaniu w bloku


[...]
taka działka to fajna sprawa. własne warzywka
ciekawe jak się hoduje kury

u mnie nadal ciepło i słonecznie
__________________
Włosomaniaczka


biia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 13:16   #404
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez mademoiselle betti Pokaż wiadomość
Cześć

Mam dzisiaj zły dzień
betti, trzeba przegonić ten zły nastrój! może wysiłek fizyczny dobrze by ci zrobił?

asiuk, 3mam kciuki za poprawę samopoczucia, no i żeby ta jaskra nigdy cię nie dopadła!

Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość
no własnie też się zastanawiam czy jest sens to oddzielać.
Nie ma, bałaganu przecież mieć tam nie będziecie, zapachy też nie będą się tworzyć. Może takie meble jak w tej drugiej inspiracji, którą wstawiła asiuk? Proste drewniane fronty pasują moim zdaniem zarówno do bardziej tradycyjnej przestrzeni jak i nowoczesnej. Tam są blaty stalowe, ale jakby się zmieniło na takie bardzo ciemne drewno, to było by elegancko bez takiej bezpośredniej nowoczesności.

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
heh..dobra jesteś..nic a nic umiaru
My jemy chleb 2 dni- tyle że jemy wszyscy.
Ja staram się ograniczać do 3 kromek dziennie
do tej pory takie kompulsy miałam jedynie na słodycze
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 14:13   #405
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Dobra, to wrzucam rzuty kuchni, mam nadzieję, ze widać w miarę, o co chodzi. Sama już nie wiem do końca, jak to ma wyglądać.
Z prawej od brzegu będzie lodówka (wolnostojąca), potem wysoki słupek z piekarnikiem (teraz dziura na tym schemacie), potem blaty, kuchenka, nie ma okapu (ale w rzeczywistości już kupiłam), szafki wiszące tylko z jednej strony (ta druga będzie częściowo widoczna od salonu, więc zrezygnowałam z wiszących szafek), pod oknem zlew i obok zmywarka.
Ten blat na końcu na nodze mi się nie podoba (ale wszyscy namawiają, że coś muszę mieć, żeby na szybko usiąść i zjeść, albo na siedząco coś robić), więc może jakoś zmienię tą nogę jeszcze.
Główny problem, to kwestia szafek wiszących chyba, no bo w rozkładzie generalnie za wiele się nie zmieni.
Jak to wygląda?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kuchnia1.jpg (42,0 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kuchnia2.jpg (40,8 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg kuchniazgory.jpg (43,3 KB, 14 załadowań)
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 14:31   #406
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

miskowa, mi się podoba

Zjeść na szybko możesz przy blacie jeśli będziesz miała krzesło odpowiedniej wysokości. Ja mam taki niski taboret na którym czasem jem, a jak chcę mieć wygodniej to sobie dokładam talerze od hantli. Ale stolik z nogą byłby na pewno wygodniejszym rozwiązaniem

Ewentualnie możesz popatrzeć czy tą nogę dałoby się zamienić na jakieś półki albo zostawić miejsce i dokupić taki mały stolik jak ten przykładowy: http://www.jysk.pl/130/739/3699600/a/catalog
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 14:47   #407
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Dobra, to wrzucam rzuty kuchni, mam nadzieję, ze widać w miarę, o co chodzi. Sama już nie wiem do końca, jak to ma wyglądać.
Z prawej od brzegu będzie lodówka (wolnostojąca), potem wysoki słupek z piekarnikiem (teraz dziura na tym schemacie), potem blaty, kuchenka, nie ma okapu (ale w rzeczywistości już kupiłam), szafki wiszące tylko z jednej strony (ta druga będzie częściowo widoczna od salonu, więc zrezygnowałam z wiszących szafek), pod oknem zlew i obok zmywarka.
Ten blat na końcu na nodze mi się nie podoba (ale wszyscy namawiają, że coś muszę mieć, żeby na szybko usiąść i zjeść, albo na siedząco coś robić), więc może jakoś zmienię tą nogę jeszcze.
Główny problem, to kwestia szafek wiszących chyba, no bo w rozkładzie generalnie za wiele się nie zmieni.
Jak to wygląda?
Ja miałam taki blat na mieszkaniu, nawet specjalnie obniżony żeby było wygodniej usiąść i zjeść. Jedlśmy przy nim tylko na początku jak nie było innych mebli w mieszkaniu (nawet za biurko wtedy robił ) potem zupełnie nie korzystaliśmy z tej funckji. Także uważam że wcale taki blat/stolik nie jest konieczny. Zrobić coś na siedząco można i przy normalnym blacie, ew. można sobie sprawić wyższy taboret. Skoro Ci się nie podoba to bym zrezygnowała
a ogólnie kuchnia wygląda ok
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 15:01   #408
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
miskowa, mi się podoba

Zjeść na szybko możesz przy blacie jeśli będziesz miała krzesło odpowiedniej wysokości. Ja mam taki niski taboret na którym czasem jem, a jak chcę mieć wygodniej to sobie dokładam talerze od hantli. Ale stolik z nogą byłby na pewno wygodniejszym rozwiązaniem

Ewentualnie możesz popatrzeć czy tą nogę dałoby się zamienić na jakieś półki albo zostawić miejsce i dokupić taki mały stolik jak ten przykładowy: http://www.jysk.pl/130/739/3699600/a/catalog
Jest opcja, żeby zlikwidować tą nogę, a od strony szafek dostawić tam jeszcze taką półkę otwartą o zer. 25cm (w zamyśle to półka na wina, ale dobrze by podparła tą wystającą część). Ja bym tam ewentualnie wstawiła jakiś stołek bez oparcia pod tym blatem i wyciągała go w razie potrzeby.

Kawałek dalej mam w planie normalny stół z krzesłami (nie wiem, czemu się wszyscy upierają, że to za daleko na szybkie śniadanie w biegu na przykład). Wychodzi się z kuchni i między nią a salonem jest taki wykusz, w którym jest miejsce na normalny stół

Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość
Ja miałam taki blat na mieszkaniu, nawet specjalnie obniżony żeby było wygodniej usiąść i zjeść. Jedlśmy przy nim tylko na początku jak nie było innych mebli w mieszkaniu (nawet za biurko wtedy robił ) potem zupełnie nie korzystaliśmy z tej funckji. Także uważam że wcale taki blat/stolik nie jest konieczny. Zrobić coś na siedząco można i przy normalnym blacie, ew. można sobie sprawić wyższy taboret. Skoro Ci się nie podoba to bym zrezygnowała
a ogólnie kuchnia wygląda ok
No właśnie widzisz, wszyscy mnie przekonują, że w kuchni musi być coś takiego, jakieś miejsce do siedzenia i się ugięłam.
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 15:07   #409
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 074
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Jest opcja, żeby zlikwidować tą nogę, a od strony szafek dostawić tam jeszcze taką półkę otwartą o zer. 25cm (w zamyśle to półka na wina, ale dobrze by podparła tą wystającą część). Ja bym tam ewentualnie wstawiła jakiś stołek bez oparcia pod tym blatem i wyciągała go w razie potrzeby.

Kawałek dalej mam w planie normalny stół z krzesłami (nie wiem, czemu się wszyscy upierają, że to za daleko na szybkie śniadanie w biegu na przykład). Wychodzi się z kuchni i między nią a salonem jest taki wykusz, w którym jest miejsce na normalny stół



No właśnie widzisz, wszyscy mnie przekonują, że w kuchni musi być coś takiego, jakieś miejsce do siedzenia i się ugięłam.
Kuchnia wygląda ok.
Jeżeli masz stół tuż obok (choć nie w kuchni), to naprawdę nie ma konieczności blato-stołu w kuchni na siłę.

My mamy stół w salonie obok, dwa kroki... Normalnie jemy tam śniadanie rano, również na szybko nie widzę problemu, naprawdę.
Lepiej zagospodaruj przestrzeń tak, by można było przechowywać rzeczy.
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-21, 15:10   #410
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Jest opcja, żeby zlikwidować tą nogę, a od strony szafek dostawić tam jeszcze taką półkę otwartą o zer. 25cm (w zamyśle to półka na wina, ale dobrze by podparła tą wystającą część). Ja bym tam ewentualnie wstawiła jakiś stołek bez oparcia pod tym blatem i wyciągała go w razie potrzeby.
ten pomysł bardziej mi się podoba

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Kawałek dalej mam w planie normalny stół z krzesłami (nie wiem, czemu się wszyscy upierają, że to za daleko na szybkie śniadanie w biegu na przykład). Wychodzi się z kuchni i między nią a salonem jest taki wykusz, w którym jest miejsce na normalny stół
Zjeść możesz przy blacie więc wystarczyłoby krzesło. Ale jeśli masz już i tak sporo szafek, to możesz dać stół.

Ja zaczęłam korzystać z tego taboretu w kuchni dopiero teraz, kiedy jem dwudaniowe śniadania. Jem omlet i w tym czasie przygotowuję kaszę jaglaną. Oszczędzasz czas robiąc coś w kuchni i jednocześnie jedząc.
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 15:13   #411
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez emi_lka Pokaż wiadomość
Kuchnia wygląda ok.
Jeżeli masz stół tuż obok (choć nie w kuchni), to naprawdę nie ma konieczności blato-stołu w kuchni na siłę.

My mamy stół w salonie obok, dwa kroki... Normalnie jemy tam śniadanie rano, również na szybko nie widzę problemu, naprawdę.
Lepiej zagospodaruj przestrzeń tak, by można było przechowywać rzeczy.
zgadzam się, skoro masz niedaleko stół to już w ogóle nie widzę potrzeby takiego blato-stołu.
Misku nie sugeruj się tymi "wszystkimi" tylko zastanów się czy tego naprawdę potebujesz, przecież to Ty będziesz korzystać z tej kuchni
albo zrób sobie coś takiego:
http://www.google.pl/imgres?um=1&sa=...1&tx=105&ty=70
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 15:21   #412
miskowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 499
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

dzięki za opinię dziewczyny. Człowiek głupieje od tego wszystkiego.

Zuza, wiem, że powinnam słuchać siebie najbardziej, ale robiąc kuchnię na dłużej rozważam "dobre rady" innych. Ten wysuwany blacik jest spoko, ale nie wiem, czy da radę go standardowo zrobić w ikejowskiej kuchni. Muszę poszukać, może faktycznie byłoby to wyjście z sytuacji pod tytułem i wilk syty i owca cała
miskowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-21, 15:24   #413
zuzaneczka
Zakorzenienie
 
Avatar zuzaneczka
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 3 750
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
dzięki za opinię dziewczyny. Człowiek głupieje od tego wszystkiego.

Zuza, wiem, że powinnam słuchać siebie najbardziej, ale robiąc kuchnię na dłużej rozważam "dobre rady" innych. Ten wysuwany blacik jest spoko, ale nie wiem, czy da radę go standardowo zrobić w ikejowskiej kuchni. Muszę poszukać, może faktycznie byłoby to wyjście z sytuacji pod tytułem i wilk syty i owca cała
wygląda na to że to jest zamist szuflady, więc to kwestia tych prowadnic. Widziałam też kiedyś taki pomysł:
http://cdn20.muratordom.smcloud.net/...tandardowy.jpg
__________________
.
.

Marzenia się spełnią. Czekają tylko na właściwy moment.
zuzaneczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 07:36   #414
mademoiselle betti
Wtajemniczenie
 
Avatar mademoiselle betti
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 052
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Czesc

Wczoraj mi nic nie wychodziło od samego rana nie potrafiłam się umalować, bo moja cera jest nieposluszna, spoznilam się na pociąg, wiec musiałam wziąć auto, które w ciągu dnia się zepsulo (stałam długo w korku i zagotowal mi się płyn w chłodnicy - kopcilo się jak z parowozu ).

Na pocieszenie chcialam sobie kupić coś fajnego (cierpię na deficyt letnich ubrań ) , ale oczywiście nic mi się nie podobało, no nie ma kompletnie nic w tych sklepach co bym chciała no potrzebuje gdzieś wyjechać - SAMA

Cytat:
Napisane przez biia Pokaż wiadomość
ciekawe jak się hoduje kury
Kiedyś Ci opowiem

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
betti, trzeba przegonić ten zły nastrój! może wysiłek fizyczny dobrze by ci zrobił?
Ćwiczę, ćwiczę wczoraj bylam dodatkowo na basenie, ale na to, ze praca mnie wkurza np. nawet wysilek nie pomoze

Jedno co dobre, to wlazlam w stare spodnie może nie są jeszcze takie jak lubię, wiszące, ale są dobre

Misku, ja byłabym za opcja z półkami na wino. W ogóle mi nie pasuje ten blat z noga. Ja jak mam zjeść szybkie śniadanie to jem przy blacie, nawet nie siadam mimo, ze stol mam w kuchni
__________________
"...Nie warto uciekać przed nieuniknionym,
gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce gdzie
nieuniknione przybyło i czeka..."




Highway to Hell
mademoiselle betti jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 08:14   #415
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

hej,

Ja się zawsze zastanawiam po co komu półka na wino Przecież wino jak jest w domu to się od razu wypija NO chyba że ktoś hurtem kupuje 5-10 butelek na raz. Choć osobiście chyba nie znam takiej osoby
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 08:18   #416
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
hej,

Ja się zawsze zastanawiam po co komu półka na wino
moja mama ma taką półkę i trzyma tam wodę, wermut, soki (teraz większość jest w takich podłużnych kartonach), wódkę, no i wino

Wczoraj smażyłam naleśniki jednocześnie jedząc i pomyślałam o miśkowej, że jeśli sobie tego stołu nie zrobi, to będzie jadła na stojąco tak jak ja, a jak zrobi, to będzie jej wygodniej usiąść
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 08:26   #417
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cześć

Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość
dzięki Asiuk, ale tak się zastanawiam, czy gdybym zdecydowała się na takie zamykane szafki, to rozumiem. że miałyby tworzyć jakby ścianę? Bo blat ze zlewem też byłby zamykany? O lodówce też myśleliśmy, właśnie takiej malutkiej, ale nie byliśmy do końca do niej przekonani I zastanawiam się jeszcze czy zrobić tylko zabudowę tej ściany, czy też oprócz tego zrobić taką szafkę przed (jak te ze zlewami na Twoich propozycjach?) która oddzielałaby tą część "kuchenną" od reszty salonu? (mam nadzieję że w miarę zrozumiale piszę, bo pora późna i w ogóle cięzko u mnie z myśleniem dzisiaj )
Najgorsze jest to, że kompletnie nie wiem jaki kolor/styl wybrać, żeby to wszystko zagrało razem. Meble pewnie z czasem wymienimy, ale np. kominka już nie
To mogłoby być całkowicie zamknięte, takimi panelami, jak w moim linku - tam są otwierane tradycyjnie, ale można np. przesuwnie, na prowadnicach w suficie i podłodze.

Ewentualnie takie meble, jak linka drugiego, dopasowane, oczywiście, do Twoich mebli - czyli fronty drewniane, ale np. lakierowane z połyskiem, będzie nawiązywać do "otoczenia", a jednocześnie wprowadzi nowoczesny akcent.

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość

To czemu nie chcesz brać tych leków, skoro ci pomagają? Mają jakieś inne uboczne efekty?
Nie, ale odstawiłam ze względu na starania o dziecko. T. się śmieje, że jeśli nam się uda z drugim, to od razu po porodzie wyśle mnie do psychiatry po leki

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
asiuk, 3mam kciuki za poprawę samopoczucia, no i żeby ta jaskra nigdy cię nie dopadła!

do tej pory takie kompulsy miałam jedynie na słodycze
Dzięki.
A z czego wynika takie Twoje kompulsywne objadanie się?

Cytat:
Napisane przez miskowa Pokaż wiadomość
Dobra, to wrzucam rzuty kuchni, mam nadzieję, ze widać w miarę, o co chodzi. Sama już nie wiem do końca, jak to ma wyglądać.
Z prawej od brzegu będzie lodówka (wolnostojąca), potem wysoki słupek z piekarnikiem (teraz dziura na tym schemacie), potem blaty, kuchenka, nie ma okapu (ale w rzeczywistości już kupiłam), szafki wiszące tylko z jednej strony (ta druga będzie częściowo widoczna od salonu, więc zrezygnowałam z wiszących szafek), pod oknem zlew i obok zmywarka.
Ten blat na końcu na nodze mi się nie podoba (ale wszyscy namawiają, że coś muszę mieć, żeby na szybko usiąść i zjeść, albo na siedząco coś robić), więc może jakoś zmienię tą nogę jeszcze.
Główny problem, to kwestia szafek wiszących chyba, no bo w rozkładzie generalnie za wiele się nie zmieni.
Jak to wygląda?
Ja bym na pewno zlikwidowała tę nogę i zakończyłabym ten stolik blatem (blat przechodzi w pionową podporę), ale to dobrze wygląda tylko, gdy blat jest odpowiednio gruby, przy 2 cm to nie zda egzaminu.
Pod takim blatem, oprócz miejsca na krzesełko, można dać jakieś ładne półeczki na kółkach.

Zapomniałam dzisiaj z domu sałatki z grillowanym łososiem, brokułami i ryżem brązowym.
I plan na idealny kulinarnie dzień upadł
Z rozpaczy pochłonęłam drożdżówkę
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 08:45   #418
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Zrobiłam rano na szybko zdjęcie brzuchola telefonem. Także dla zainteresowanych na moim profilu.
Nie przestraszcie się tego czegoś nad moim pępkiem...to zwykły tłuszczak -z czasem się wchłonie. Kiedyś miałam coś takiego na dłoni, zniknęło..ale po ciąży pojawiło się na brzuchu.
Lekarz to oglądał jak coś

Taka przypadłość- genetyczna- wszystkie ciotki od strony ojca to mają.

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
moja mama ma taką półkę i trzyma tam wodę, wermut, soki (teraz większość jest w takich podłużnych kartonach), wódkę, no i wino

Wczoraj smażyłam naleśniki jednocześnie jedząc i pomyślałam o miśkowej, że jeśli sobie tego stołu nie zrobi, to będzie jadła na stojąco tak jak ja, a jak zrobi, to będzie jej wygodniej usiąść
a no chyba że tak..ale takie kartony to nie za ładnie wyglądają

Ja mam mini stolik w kuchni i bez niego sobie życia nie wyobrażam. Uwielbiam jeść śniadania w kuchni. Szczególnie teraz z Manią- słuchamy radia, śpiewamy.

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość



Zapomniałam dzisiaj z domu sałatki z grillowanym łososiem, brokułami i ryżem brązowym.
I plan na idealny kulinarnie dzień upadł
Z rozpaczy pochłonęłam drożdżówkę
NO takiej dobrej sałatki zapomnieć
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 08:50   #419
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Dzięki.
A z czego wynika takie Twoje kompulsywne objadanie się?
Wcześniej zrzucałam to na uzależnienie od cukru, bo właśnie jak poczuję słodkie to nie mogę się od tego uwolnić, ale chleb był zrobiony na połowie łyżeczki cukru, więc wątpię, żeby dało się to wyczuć. Druga sprawa, że nie po wszystkim z cukrem mnie tak łapie, więc wychodzi, że te kompulsy to po mamie . Ona tak ma, że jak czasami zacznie jeść to już wyczyszcza całą lodówkę i wtedy dla niej zjedzenie pół dużego bochenka chleba na raz to żaden problem.

Od razu się na nią pożalę. Tyle jej wałkowałam o zdrowym jedzeniu, że żeby się zredukować, to trzeba jeść a nie się głodzić. No i na diecie trochę była, ale za często napady miała na słodkie, potem jej się mięso znudziło. Ale teraz postanowiła się wziąć za siebie i po treningu już nie je. Czyli ostatni posiłek je o 16.00

haniu, ty mięśniaku! brzuch masz boski, bicepsy wyraźnie zarysowane, ale największe wow to uda! Strasznie ci się zmieniły porównując zdjęcia w stroju kąpielowym. Jaki ładny czworogłowy (zwłaszcza obszerny boczny), jakie przewodziciele (na które wcześniej marudziłaś)!
xzora jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-05-22, 08:56   #420
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: wymarzony pierścionek cz. XXIV - czyli nie tylko o pierścionkach ;)

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość

haniu, ty mięśniaku! brzuch masz boski, bicepsy wyraźnie zarysowane, ale największe wow to uda! Strasznie ci się zmieniły porównując zdjęcia w stroju kąpielowym. Jaki ładny czworogłowy (zwłaszcza obszerny boczny), jakie przewodziciele (na które wcześniej marudziłaś)!
Wstawię wieczorem zdjęcie sprzed 3 miesięcy- różnica jest kolosalna.
Szczerze nie sądziłam że nastąpił taki progres. Jakoś jak się człowiek codziennie widzi to tego nie zauważa

Ja się cieszyłam bo zwowy trzaskam bez problemu i to był dla mnie wystarczający sukces- a skoro się to na wygląd też przełożyło- to powiem tak KOCHAM ZUZKĘ

A ja przecież zupełnie grzeczna w diecie nie jestem- piwko się zdarza, winko, lody, jakaś szarlotka, w między czasie była wielkanoc, jakaś tygodniowa choroba.
Także serio warto się spocić 20 min dziennie.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-28 18:23:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:43.