Jak się przełamać?

[mala_mi89]

Witam wszystkich

Czytam forum od zawsze, ale nigdy nie pisałam, nie zakładałam wątku, więc proszę o wyrozumiałość

Mam pytanie przede wszystkim do tych z Was, którym udało się dokonać zmian łóżkowych (z tym samym partnerem ). A konkretnie: czy którejś z Was udało się jakoś przełamać nieśmiałość? Jak to zrobić?

Już opisuję szczegółowo sytuację Mój mąż jest najlepszym człowiekiem, a zarazem świetnym kochankiem, orgazm osiągam za każdym razem, gdy się z nim kocham, nigdy nie zostawia mnie niezaspokojonej. Więc tu wszystko jest dobrze

Ale problem jest taki, że jesteśmy oboje dość spokojni i nieśmiali. Czuję, że on tak jak ja chciałby gorętszego seksu, kiedyś nawet próbował dać mi klapsa, ale to było dawno, byłam dużo młodsza i chyba go zniechęciłam :-( Ale teraz sobie o tym przypomniałam i chciałabym powtórki :-D Jakichś rozmów podczas seksu, żeby szeptać sobie wzajemnie do ucha, co będziemy za chwilę robić... Ale mimo że nie mamy problemu z porozumieniem, jakoś nie wyobrażam sobie, żeby po prostu usiąść na kanapie i po tylu latach powiedzieć: "Może zaczniemy rozmawiać w trakcie seksu? Może chciałbyś dać mi klapsa?" :-D Jak to zrobić, żeby nie wypadło dziwnie, tylko zachęcająco? Myślicie, że powinnam sama zainicjować coś w trakcie? I zachęcić go, żeby robił to samo? Jeśli tak, to co mówić, robić? Nie chcę tak po prostu sztywno "wykładać" mu swoich nowych potrzeb, bo nie chcę, żeby poczuł, że do tej pory coś robił źle, bo naprawdę źle nie jest

Wiem, że macie duże doświadczenie i wyobraźnię Proszę: nie osądzajcie mnie i mojej nieporadności, tylko poradźcie coś konkretnego, jakąś strategię, scenariusz. Może panowie coś podpowiedzą?

[201607040946]

Długo jesteście razem? Czemu o tym nie pogadaliście?

[mala_mi89]

Jesteśmy razem długo, 8 lat życia łóżkowego Nie rozmawiałam, bo dopiero teraz poczułam, że mam nowe potrzeby i nie wiem, czy takie wypalenie wprost w rozmowie będzie ok. Dlatego myślałam, że lepiej może zrobić to jakoś w trakcie i czekać, jaka będzie reakcja. Tak jak pisałam wyżej, problemem jest nieśmiałość :/ Chciałabym, żeby poradził mi ktoś bardziej światowy niż ja

[LEONA1]

Musisz po prostu to zrobić! Pomyśl sobie, że to przecież Twój mężczyzna jest Ci najbliższą osobą i nie masz się czego przed nim wstydzić

[eemilka]

Najlepiej porozmawiaj o tym normalnie a nie w czasie seksu. Zacznij od tego czy on ma jakieś fantazje i pozniej powiedz mu o swoich. Nie musicie ich zaraz wprowadzić w życie. Sama ostatnio też się przełamałam w jednej sprawie a wyglądało to tak, że powiedziałam, że kiedyś chciałabym spróbować. Później kilka razy o tym rozmawialiśmy. Przyznałam mu się po zbliżeniu, że właśnie o tym fantazjowałam. W końcu to zrobiliśmy i poszło super a moje zahamowanie było głupie, bo tego czego się obawiałam w ogóle nie miało miejsca

Wysłane z mojego D6503

[ingar]

mala_mi89
Wiesz, teraz mam taki układ, że mówię co chcę i mam.
Ale podzielę sie moim starym fortelem, bo poprzedni facet nie był taki otwarty i bezpośredni, więc wypracowałam sobie sposób - przed seksem prowokowałam ze dwa drinki na głowę więcej, z tym, że u mnie pod taką kontrolą, aby łatwiej było mi sprawiać wrażenie, że już odlatuję i mało nad soba panuję a wtedy to juz całkowicie bezkarnie mogłam walnąć, klepnąć, ugryźć, bezwstydnie się podstawić, itd według życzeń i fantazji. A następnym razem juz na trzeźwo bylo " Misiu, a pamietasz poprzednim razem jak..[wstawic wg uznania ]. itd., zrób mi tak jeszcze raz.
Ech, ... "kupował" wszystko co chciałam.

[cava]

Napisane przez kaguya

Długo jesteście razem? Czemu o tym nie pogadaliście?

Bo są nieśmiali. Oboje na dodatek.
To jest naprawdę inna płaszczyzna, niż "brak rozmowy w związku". Z czego innego płynie, ludzie są różni.

Mała_mi, a próbowaliście gier erotycznych? Są do ściągnięcia przez net, za darmo.
Para wirtualnie gra ze sobą w kości i kto wygrywa to dostaje zadania do wykonania na bieżąco (nie są straszne, to raczej lajtowe zabawy) i urozmaicenie wyjdzie samo a potem możesz polać chłopu i sobie winka na rozluźnienie i niby na rauszu powiedzieć "fajnie było" może byśmy jeszcze np. następnym razem ....

[201607040946]

A może pisanie listów? Albo maili? To łatwiejsze i bezpieczniejsze niż rozmowa

[cava]

Napisane przez kaguya

A może pisanie listów? Albo maili? To łatwiejsze i bezpieczniejsze niż rozmowa

Też dobry pomysł.
Tym bardziej ze walentynki zaraz. Można do czekoladki liścik półserio pisany dołączyć.

[AngielskaPogoda]

Napisane przez mala_mi89

Witam wszystkich

Czytam forum od zawsze, ale nigdy nie pisałam, nie zakładałam wątku, więc proszę o wyrozumiałość

Mam pytanie przede wszystkim do tych z Was, którym udało się dokonać zmian łóżkowych (z tym samym partnerem ). A konkretnie: czy którejś z Was udało się jakoś przełamać nieśmiałość? Jak to zrobić?

Już opisuję szczegółowo sytuację Mój mąż jest najlepszym człowiekiem, a zarazem świetnym kochankiem, orgazm osiągam za każdym razem, gdy się z nim kocham, nigdy nie zostawia mnie niezaspokojonej. Więc tu wszystko jest dobrze

Ale problem jest taki, że jesteśmy oboje dość spokojni i nieśmiali. Czuję, że on tak jak ja chciałby gorętszego seksu, kiedyś nawet próbował dać mi klapsa, ale to było dawno, byłam dużo młodsza i chyba go zniechęciłam :-( Ale teraz sobie o tym przypomniałam i chciałabym powtórki :-D Jakichś rozmów podczas seksu, żeby szeptać sobie wzajemnie do ucha, co będziemy za chwilę robić... Ale mimo że nie mamy problemu z porozumieniem, jakoś nie wyobrażam sobie, żeby po prostu usiąść na kanapie i po tylu latach powiedzieć: "Może zaczniemy rozmawiać w trakcie seksu? Może chciałbyś dać mi klapsa?" :-D Jak to zrobić, żeby nie wypadło dziwnie, tylko zachęcająco? Myślicie, że powinnam sama zainicjować coś w trakcie? I zachęcić go, żeby robił to samo? Jeśli tak, to co mówić, robić? Nie chcę tak po prostu sztywno "wykładać" mu swoich nowych potrzeb, bo nie chcę, żeby poczuł, że do tej pory coś robił źle, bo naprawdę źle nie jest

Wiem, że macie duże doświadczenie i wyobraźnię Proszę: nie osądzajcie mnie i mojej nieporadności, tylko poradźcie coś konkretnego, jakąś strategię, scenariusz. Może panowie coś podpowiedzą?

Moze znajdz odpowiedni film gdzie taka scena lozkowa wystepuje i zacznij delikatnie to komentowac dajac mu do zrozumienia, ze Cie to kreci?

[blackribbon]

.