P90X - w 90 dni dookoła fitnessu!

[Pingwineczka]

Napisane przez cormac

No tak, ja chyba ,żeby zacząć robić pompki muszę schudnąć z 25 kg trudno je mi wykonać, jak się waży stówę .
Wczoraj natomiast się poddałam przy części Yoga . Kurna nie nadążam, muszę cały czas sprawdzać co oni robią i mnie to wkurzało po po 25 min odpuściłam sobie. Będę musiała w miejsce yogi wprowadzić coś innego, może jakieś cardio z insanity. A yogę zacznę ćwiczyć jak mi brzuch trochę spadnie , bo mi po prostu przeszkadza przy ćwiczeniach .
Idę robić plecy i nogi. Pozdrawiam.

Ja robiłam pompki ważąc prawie 140 kilo Jak się chce to się da Gorzej ten ciężar przy podciąganiu przeszkadza

Zamiast jogi można ćwiczyć tego "Strecza" co jest w zestawie (on łatwiejszy), albo wymienić na jakąś inną jogę. Zresztą początki są najgorsze, później to już człowiek zna ćwiczenia na pamięć i patrzeć nie musi.

Powodzenia Dziewczyny, trzymam za Was kciuki.

[cormac]

Napisane przez Pingwineczka

Ja robiłam pompki ważąc prawie 140 kilo Jak się chce to się da Gorzej ten ciężar przy podciąganiu przeszkadza

No ja robię pompki tylko taką damska wersję klęcząc na kolanach I całkiem ładną ilość powtórzeń daję radę. Natomaist jak próbuję robic tradycyjnie, nie jestem w stanie ugiąć rąk nawet na 5 cm Padam na pysk.

[Panadol]

Co do Yogi X, to jeszcze nie udalo mi sie przez nia przebrnac i ogolnie mnie wkurza juz od poczatku Robie w to miejsce Insanity Cardio Recovery albo wlasnie X Strech, ktory akurat bardzo lubie (:
Mnie sie wydaje, ze najwazniejsze jest to, zebys sie nie poddala i konsekwetnie robila treningi, na razie robisz damskie pompki i to jest OK, ale moge sie zalozyc, ze juz niedlugo bedziesz robic takie normalne. I bedziesz wspominala jak to kiedys nie umialas zrobic nawet jednej pompki

[czastka]

Cześć Dziewczyny odkopuje stary wątek i zaliczam kolejne podejście do p90x wersja Lean, miałam w planie rozpocząc p90x-insanity hybrid, ale nie potrafiłam odpalic filmiku (brak jakiegoś kodeka) a że nie chciała odkładac nic na jutro to rozpoczęłam od core synergistics Dziś mam mega zakwasy, ciekawe bo zwykle zakwasy czułam na drugi dzień a wczoraj je poczułam już po ćwiczeniach Oczywiście nie byłam w stanie zrobić wszystkich cwiczeń poprawnie i do końca ale mimo to czuję że żyję. Nie potrafię Banana roll z brzucha na plecy i te prison push ups
Hmm narazie mam zapał nawet rano rozpoczęła a6w oby tak dalej, może ktoś dołączy

[gamonek]

witam
ja to boję się tego p90x
na razie poczytałam wątek a ćwiczę TurboFire i interwały i kickboxowanie
powodzonka ;p

[czastka]

Napisane przez gamonek

witam
ja to boję się tego p90x
na razie poczytałam wątek a ćwiczę TurboFire i interwały i kickboxowanie
powodzonka ;p

A to dobre Ja z kolei przestraszyłam się Turbo Fire hihihi, powiem szczerze boje się o moje nowe podłogi........ Tak serio to kiedys próbowałam TF i nie umiałam ani nadążyć ani się połapać co mam z sobą zrobić :-(

p90x bardziej mi odpowiada , ale wczoraj miałam dalszy ciąg problemów z filmikami wieć stanęło na tym że zrobiłam ab ripper x i tyle zakwasy i tak mam mega, boli mnie wszystko nawet jak siadam na kibelku w nocy żeby się przewrócić na drugi bok to sie budziłam z bólu ale i tak jestem zadowolona, CZUJĘ ŻE ŻYJĘ

skoro mam takie jazdy z filmikami to postanowiłam że ten tydzień będzie taki rozruchowy i mam nadzieje że juz niebawem będe mogła rozpocząć przygodę z p90x

[gamonek]

szkoda , że mnie 1 dnia turbo nie widziałaś to był hardcore

[mircia14]

gamonku, P90X jest fajne i skuteczne, możesz zaczynać od małych ciężarków (bo tak naprawdę intensywność zależy od ciężaru)

[gamonek]

nie mam ciężarków
ani kasy żeby kupić ale w przyszłości po turbo może zacznę robić

[Pingwineczka]

Napisane przez gamonek

nie mam ciężarków
ani kasy żeby kupić ale w przyszłości po turbo może zacznę robić

Butelki z wodą albo piaskiem i jazda. Jak się chce to się da

[gamonek]

na razie chce skonczyc tf :P
to moje marzenie

[czastka]

Hello

Wczoraj zrobiłam pierwszy dzień z P90X classic tj chest&beck i ab ripper x , już mam wszystkie filmiki (myślałam że dłużej to potrwa).
Trening był ciężki w tym podejściu wogóle nie umiałam się podciągnąć jedynie z pomocą krzesła, pompki tez szły marnie raczej robiłam damskie wersje i odpadałam w połowie czasu :-( Nie potrafiłam za bardzo pompek z nogami wspartymi na krześle, miałam wrażenie że jak zegne ręce to zostanę bez zębów Przy brzuszkach strasznie bolał mnie odcinek lędźwiowy, ale nie poddaję się wiem że początki są cieżkie poczytałam parę blogów i wiem że nie jestem pierwsza z takim brakiem formy. Jestem zadowolona nawet nie czuje zakwasów choć wczoraj mi bardzo dokuczały. Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki żebym nie straciła zapału i nie przerwała pozdfrowionka


co do hantli to dziewczyny maja racje butelki z wodą lub piaskiem są bardzo dobrym pomysłem

[czastka]

Hejo

wczoraj robiłam plyometrics powiem tyle dzis miałam kłopot zapiąc stanik i przez ostatnie 15 minut treningu odganiałam natretną muche która okazała się byc ściekającym po moich plecach potem. Jestem nakręcona pozytywnie. Zauważyłam że trzymam brzuch przy sobie i już nie wystaje , opona nie zniknęła ale to dopiero kilka dni więc nawet na to nie liczyłam


naprawdę nikt do mnie nie dołączy ?

[czastka]

Hejo

Widzę że nie ma chetnych do p90x, Ja miałam przerwe do dziś strasznie sie pochorowałam jestem teraz na L4 :-( dzis jest juz lepiej i nie wiem czy kontynuowac czy rozpocząć od poczatku jeszcze pomyslę

[megi533]

Hey skończyłaś ćwiczenia czy dalej cwiczysz p90x?Jestem ciekawa efektów?

[countrysia]

Mnie brat zachęcił do treningów. Teraz jestem chora, ale jak tylko wyjdę z choroby, zaczynam

[megi533]

Ja też chciałabym zacząć ale najpierw skończę CE i dopiero potem zaczne przygodę z Tonym Zastanawiam się nad p90x 2 bo własnie niedawno wyszedł, ale takie tam cuda wyczyniaja, że nie wiem czy bym dała rade....chyba zacznę od starszej wersji - podstawowy program-choc myslę tez o wersji Lean, który jest lepszy "na początek" ? Dodam,że robie z 15 pompek bez problemu, podciagac się jednak nie bede bo nie moge zamontowac drazka, moze na ławeczce na sztandze da rade? Ciezarki mam (uzywam ich teraz przy CE) od 2 do 10kg(2/3/5/8/10kg).
Chętnie bym juz zaczeła bo p90x to prawdziwe wyzwanie

[countrysia]

Ja wczoraj zaczęłam P90x Lean, myślę że jest w sam raz dla kobiet. Już pierwszego dnia była sesja z robieniem pompek i użyciem hantli. Ja co prawda mam jeszcze trudności z robieniem pompek, ale myślę, że się z czasem wyrobię. Jeżeli chodzi o wersję P90x2, jest jeszcze trudniejsza, tam robi się pompki na piłkach od kosza. Czego sobie obecnie nie wyobrażam. Ja mam drążek i na pewno będzie przydatny. Zamiast tego mogą być sprężyny, ale podobno efekt trochę gorszy. Trochę mnie bolą mięśnie po wczoraj. Ale nie powiem, ćwiczenia ciekawe i wciągające, np. "Superman - Banana" , gdzie trzeba leżeć na ziemi najpierw w pozycji supermana, a potem banana i tak w kółko.
Dziś szykuje się sesja cardio. Mój brat jest w trakcie drugiego tygodnia tradycyjnego treningu P90x. Tam jest bardzo dużo ćwiczeń zawierających pompki i podnoszenia. Ja na przykład podziękowałabym za taki plan. W zamian za to wybrałam Lean i jestem zadowolona. Do tego dieta - 1600 kcal (50% białka, 30% węglowodanów, 20% tłuszczu). Już się nie mogę doczekać dzisiejszych ćwiczeń.

[megi533]

Fajnie że ćwiczysz, będę cię podczytywać , też już bym chciała zacząć ale poki co musze dokończyć jedno żeby zacząc drugie
Chyba się też zdecyduje na wersje Lean, bo jak zobaczyłam pierwszy filmik z podstawowego planu to chyba jeszcze nie dla mnie tyle pompek i podciagnieć na raz
Pisz jak wrażenia po poszczególnych dniach. I do tego jeszcze dieta no no to efekty będą u ciebie rewelacyjne

[countrysia]

Dzięki Dam z siebie wszystko. A Ty kończ swoją sesję i czekam aż się do mnie przyłączysz Rzeczywiście wersja Lean będzie najbardziej odpowiednia, tak czuje. Dziś jestem po trzecim treningu - wczoraj na cardio aż się pot ze mnie lał. Dziś już było mniej ekscesów. Miałam ćwiczenia z hantlami, a potem Ab.ripper, czyli ćwiczenia na mięśnie brzucha. Nie zawsze dawałam radę wykonać odpowiednią liczbę powtórzeń, ale mam nadzieję, że w przyszłości będzie lepiej. Już czuję jak mi się kształtują mięśnie. Treningi są tak ułożone, żeby ćwiczyć różne partie mięśni, uwielbiam je. Jutro będzie Yoga extreme, prawdziwe wyzwanie. Tony tak świetnie motywuje do działania, kocham jego teksty, zapał, z jakim pokazuje i wykonuje poszczególne ćwiczenia jest godny podziwu i uznania. Człowiek już pada i ma dosyć, a ten dalej ciągnie i naprawdę potrafi dopiąć swego. To taki doskonały trener

[megi533]

Heh a mnie jedynie denerwuje w nim i reszcie to, że ja już pewnie będe ledwo co się ruszać a oni ciągle wyglądają jakby dopiero co zaczeli ćwiczyć i te ich uśmiechy na twarzy ale mam nadzieję że za jakiś czas sama będę tak wyglądać, pot mile widziany, pewnie będzie się lał strumieniami mimo tego, ze ćwicze 8 miesiąc z rzędu...6 razy w tyg. ale trzeba podnosić poprzeczkę i stawiać sobie ambitne cele - jakim niewątpliwie jest p90x
Nie wiem czy masz a jak nie to możesz zerknąć, ale są tez filmiki o wersji "+" abs core x plus, interval x plus, total body x plus, itd.
Jak tobie (a moze w końcu i mi) "znudzą" się podstawowe filmy to zawsze w ramach urozmaicenia mozna coś sobie wymienić.
Dzisiaj kończe 6 tydzień Chealin Extrene, teoretycznie zostało mi jeszcze 2,5miesiąca ale praktycznie chyba tylko połtora bo ostatni miesiac jest jakby takim miksem wszytskich trzech i nie wiem czy będę to robić...także jeszcze trochę..
A mój plan na p90x, to zacznę od wersji lean tak jak ty (plus jak juz sie wyćwiczę to bede dodawać filmy z wersji +)a potem chciałabym zacząć p90x 2, te pompki na piłkach hehe to jest to, poki co mam jedna piłkę lekarską i próbowałam zrobic taką pompkę na jednej piłce i powiem jedno - będzie cięzko
Powodzenia życze i równie wielkiego zapały jak do tej pory

[wacopwrd]

Witam drogie Wizażystki
Jakiś czas temu natknęłam się na program P90X. Zamierzam przystąpić do programu Classic Plus według harmonogramu zamieszczonego na stronie www.p90xpl.blogspot.com. Mam już pociągane z internetu wszystkie potrzebne filmy. Nie znam się na układaniu diety i to ona w zasadzie uniemożliwia mi rozpoczęcie programu. Proszę Was o pomoc, poradę lub gotową dietę. Pozdrawiam

[caroline1980]

Ja zaczynam już dzisiaj

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ----------

na stronie www.ripped.pl znalazłam polskie napisy do p90x. Niestety są dostępne do tej pory tylko dwa odcinki, ale zawsze coś!

[countrysia]

Odnośnie diety, ja robię tak:

Sniadanie: 2 jaja na twardo + 3 białka (bez żółtek) + pomidor + ewentualnie kromka razowego chleba

II Sniadanie: 4 mandarynki

Obiad: 250 gr kurczaka (mniej więcej całe udko) + 2 kromki razowego chleba + 2 pomidory

Podwieczorek: 4 mandarynki lub jabłko i 10 pistacji

Kolacja: twaróg chudy 250 gr + szklanka soku z warzyw, najlepiej z marchwi

Ja na śniadanie często zamiast jajek jem owsiankę, nasyca i jest bardzo dobra (4 łyżki płatków owsianych, mleko 0,5%, 1 łyżka siemienia lnianego, 1 łyżka otrąb, 1 łyżka ziaren słonecznika). Można też zjeść pół makreli, kromka chleba i pomidor. Na obiad jem praktycznie cały czas to samo, czyli kurczaka z rożna. Bardzo istotne jest jedzenie co 2,5 godz, aby nie dopuścić organizmu do stanu wygłodzenia. Moja dieta ma 1500 kcal. Po miesiącu czasu można ją zwiększyć. Ja obecnie jestem na 5 tygodniu ćwiczeń. Zauważyłam znaczną poprawę kondycji, kształtowanie się mięśni, lepsze samopoczucie, brak jakichkolwiek stanów chorobowych. Praktycznie same zalety. Tylko bardzo ważna jest determinacja. Do tej pory nie opuściłam ani jednego treningu. Raz w tygodniu robię sobie przerwę od ćwiczeń, najczęściej jest to sobota. Potem zgodnie z planem. Nawet jak mi się nie chce ćwiczyć, robię to. Najważniejszy jest ostateczny cel, a reszta już nie jest taka istotna. Zamierzam przejść przez 2 cykle P90x aż do wakacji. Powodzenia wszystkim wykonującym ćwiczenia.

[megi533]

Hey!! Od przyszlego poniedziałku zaczynam w końcu przygodę z p90x
Jestes juz prawie na finiszu, jak oceniasz program?? Czy cwiczenia sa ciezkie, mecza na maksa?? - cwicze juz troche i chce sie własnie wymeczyc, żeby cwiczewnia były dla mnie wyzwaniem, najbardziej obawiam się drazka bo z nim mam problem, a ty podciagasz sie razem z nimi? Będę wdzięczna za jakies komentarze.

[countrysia]

Witaj Bardzo podoba mi się przygoda z P90x. Brat mnie mocno motywuje, gdyż przyjeżdża w weekend do domu i z tygodnia na tydzień widać coraz imponujące efekty. Tkanka tłuszczowa na brzuchu zanika, na ramionach pojawiają się mięśnie, których wcześniej nie było widać. Trening jest rzeczywiście wykańczający, ale da się przez niego przejść. Pierwsze dwa tygodnie są najcięższe, potem jest stopniowo coraz lżej. Używam drążka wraz z krzesłem, jeszcze nie mam wystarczająco dużo siły, żeby podciągać się bez krzesła. Ostatnio kupiłam jednemu koledze na urodziny drążek i dałam płyty z treningiem P90x. Niech ćwiczy
Polecam, na pewno nie pożałujesz.

[megi533]

Nie mogłam się doczekać i postanowiłąm zacząć już dzisiaj....core synergistics juz za mną, czyli pierwszy dzień i mogę powiedzieć tylko tyle : MEGA, świetne ćwiczenia, spociłam się i zmęczyłam tak jak chciałam nie dałam rady tylko zrobic tego cwiczenia "chagałanga" - nie pamietam jak to sie pisze tej pierwszej wersji co rusza sie nogami przy podłodze bardzo nisko w pozycji plank....robiłam uproszczoną wersję....i nie mam jeszcze siły po ala "swiecach" wstac bez podpierania się rękoma...ale mysle ze z czasem to się zmieni, pompeczki zrobione, wymeczyły mnie ale nie poddawałam sie ja własnie chyba tez bede uzywała krzesła bo podciagne sie max 2razy, ale jak nauczyłam sie fikac pompki to mysle ze z drazkiem z czasem tez sobie poradze
Chciałam zacząc w przyszły poniedziałek ponieważ jutro dostane @ ... i obawiam sie ze nie bede w takiej formie jak powinnam, ale postaram sie ze wszytskich sił dać z siebie wszystko, zawsze jak cwicze cos pierwszy raz to jestem taka podekscytowana, że nic mnie nie powstrzyma nawet - @
Zatem przyłanczam sie do p90x i obiecuję sumiennie ćwiczyć i dawać z siebie wszystko, twoj post motywuje, zostało mi jeszcze troche tłuszczyku do zrzucenia, po CE miesnie zaczeły sie wyłaniac, i juz całkiem fajnie wygladają, ale jeszcze troszke tłuszczyku zostało do zrzucenia, oby po p90x to się zmieniło pozdrawiam i walczymy dalej

[megi533]

Dzień trzeci za mną , godzinne ćwiczenia na ramiona to niezłe wyzwanie ale zaliczone, póki co używam 6 i 4 kg na rękę więcej nie daje rady i o ile ta godzinak z schoulder&arms jakoś mineła i zrobiłam wszytskie ćwiczenia jak nalezy, to juz ab ripper to była tragedia... nie dawałam rady zrobic po 25powtórzeń wszystkich ćwiczeń, musiałam robic małe przerwy tak koło 16-17 razu, byłam juz tak zmęczona ledwo dobrnełam do końca ale wiem, że mogłam się bardziej przyłożyc....oby nastepnym razem było lepiej, dajecie rade robic wszytsko tak jak oni?chyba da sie z dczasem prawda? Po pierwszym dniu miałam lekkie zakwasy na boczkach, ramionach i plecach!! po cardio bolało mnie wszystko (dostałam @) a dzisiaj po s&a i ab ripper bola mnie całe plecy i ramiona juz teraz....co bedzie jutro ..hi hi jutro yoga zobaczymy co to bedzie.... Ale po trzech dniach jestem zadowolona i juz oczami wyobrazni widzę siebie po tych ćwiczeniach

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------

Aaaa zapomniałam dodać, że dzisiaj po raz pierwszy zamiast iść się umyć to ja pobiegłam do kuchni po jakiś posiłek, bylam koszmarnie głodna aż słabo mi się zrobiło....ale juz przed ćwiczeniami zaplanowałam, że zjem dzisiaj "sałatkę" odrobina brazowego makaronu + puszka tuńczyka z wody + troche kukurydzy z puszki + kapka majonezu. - w zyciu mi tak nie smakowało jak dzisiaj ajjj

[megi533]

Dzień 5 za mną i chyba póki co jest to moj ulubiony dzień - legs&back + ab ripper wycisk na maksa, po raz pierwszy w ruch poszedł drążek, podciągnełam się sama 1,5 raza a reszte podciągnięc robiłam z krzesłem - też łatwo nie było ostatnia serie robiłam resztkami sił aby aby... wow a po czekał mnie jeszcze ab ripper, myślałam czy by nie pominąć tego, bo ledwo stałam na nogach a i osttanio mi nie szło za bardzo, ale myśle sobie zrobie tyle ile dam rade i będę miała czyste sumienie, że próbowałam. I jakiez było moje zdziwienie, że udało mi się zrobic niemal wszystkie powtórzenia - po 25 na ćwiczenie, prawie wszytskie bo jednak juz pod koniec siły mnie odpuściły ale i tak zrobiłam więcej i lepiej niż ostatnim razem więc progres jakiś jest chyba ta yoga wczorajsza mi pomogła....1:30h wow nigdy tyle nie wytrzymałam na tego typu ćwiczeniach bo generalnie nie lubie takiej aktywności, ale jak trzeba to trzeba, pierwsza część mi się nie podoba ale druga juz całkiem całkiem.
Czy ktoś jeszcze ćwiczy, albo zaczyna tak jak ja ?? Fajnie byłoby dzielić się wrazeniami - moje sa jaknajbardziej pozytywne
ps. jutro kenpo x czyli ostatni zestaw tego tygodnia

[Nati8868]

Napisane przez wacopwrd

Witam drogie Wizażystki
Jakiś czas temu natknęłam się na program P90X. Zamierzam przystąpić do programu Classic Plus według harmonogramu zamieszczonego na stronie www.p90xpl.blogspot.com. Mam już pociągane z internetu wszystkie potrzebne filmy. Nie znam się na układaniu diety i to ona w zasadzie uniemożliwia mi rozpoczęcie programu. Proszę Was o pomoc, poradę lub gotową dietę. Pozdrawiam

a mogłabyś powiedzieć skąd wyczaiłaś te filmiki?
Kurcze dziewczyny ja mam 22 lata,62kg i 163cm wzrostu, typową figurę gruszki, w pasie osa a w biodrach 20cm więcej. Nie jestem gruba ale chcę schudnąć jakieś 8 kg, wyrzeźbić sylwetkę i poprawić kondycję. Naczytałam się o tym p90x, widziałam efekty na filmikach i efekty są szokujące. Chciałabym zrobić ze swoim życiem coś innego niż tylko ciągłe wracanie z pracy, jedzenie, oglądanie tv i siedzenie przed kompem. Chodziłam na siłownię ale to nie dla mnie. Mam za dużo kompleksów mimo , iż nie jestem jakimś brzydkim kaczątkiem to i tak wstydzę się ćwiczyć przy ludziach, wolałabym sama w domu ,żeby nikt na mnie nie patrzył jak się męczę , pocę i się nie śmiał... Pomóżcie