2014-05-03, 09:13 | #121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 358
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
Ja mam termin porodu na poczatek czerwca, wesele mamy w polowie czerwca i idziemy na slub do kosciola zlozyc zyczenia, jesli oczywiscie do tego czasu urodze i wyjde ze szpitala, jesli nie to maz pojdzie za nas oboje na slub zlozyc zyczenia
Co do autorki hmmm zawiniecie sie z mszy, nakarmicie dziecko i wrocicie ;-) wierzcie mi, ze nie bedziecie na swieczniku, tym bardziej lepiej stanac z tylu gdyby dziecko zaczelo plakac to szybko wyjdziecie zeby innym nie przeszkadzac. Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2
__________________
40/40 neverending story
|
2014-05-05, 10:57 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
W sierpniu mamy wesele i idziemy bez córki - ja chcę się pobawić, popić, potańczyć, a przy tak małym dziecku nawet pić nie można, problem z opieką, usypianiem, ciągłym bieganiem za maluchem... Jestem raczej zwolenniczką takich imprez bez dzieci. A o 22 to już uważam, że dzieci w ogóle na sali nie powinno być, bo dorośli chcą poczuć się swobodnie, a ja przy dzieciach pić alkoholu nie lubię.
Ale co kto lubi. |
2014-05-05, 11:47 | #123 | |
BAN stały
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
Cytat:
|
|
2014-05-05, 11:56 | #124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
Ja bym po prostu wzięła jakąs opiekunke, żeby posiedziała potem w pokoju ze śpiącym dzieckiem, żeby chociaż trochę się pobawić.
|
2014-05-05, 12:14 | #125 | |
BAN stały
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
Cytat:
Na weselu bedzie moja mama i babcia to sie troche malym pozajmuja, ale o tej 22 sie zmyjemy. Ja nie jestem milosniczna calonocnych imprez i duzych ilosci alkoholu wiec nie bedzie to jakies tragiczne.Troche pogadam z dawno niewidzina rodzina i wlasciwie o to najbardziej mi chodzi. |
|
2014-05-08, 11:15 | #126 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
Cytat:
|
|
2014-05-10, 11:16 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 358
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
No bo wiekszosc bioracych sluby koscielne sa teoretycznie wierzacy ale niepraktykujacy bo wierza w Boga ale nie w kler hehehe czyli jedna wielka hipokryzja ;-)
__________________
40/40 neverending story
|
2014-05-10, 22:35 | #128 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
|
2014-05-10, 22:44 | #129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
Jest też znaczna części ludzi praktykujących niewierzących, bo jak głębiej sprawę zbadać, to na zdrowy rozum wielu ludzi w Boga nie wierzy, albo jakoś tam wierzy, ale w takie a atrakcje jak życie po śmierci w niebie, to juz nie.
|
2014-05-11, 07:03 | #130 |
Zadomowienie
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
A mi sie wydaje, że niektóre śluby kościelne są brane przez pary niewierzące bo 'taka tradycja', bo presja, dla świętego spokoju, żeby rodzina nie gadała, że przed bogiem nie przysięgali, żeby uniknąć rodzinnych konfliktów, żeby zdewociali sąsiedzi nie wytykali ich palcami i obrabiali dupę na całym osiedlu. Nie mam ślubu kościelnego i na każdym rodzinnym spotkaniu (co miesiąc mniej więcej) jest nam to wytykane przez babcie i temat kręci się wokół naszego braku ślubu. Ja akurat mam to w dupie ale nie potępiam ludzi za ich wybory i nie wpieprzam się w to co dla kogo powinno być priorytetem. I rady typu 'że to ślub powinien być najważniejszy, a resztę imprezy sobie odpuść' są bezsensowne bo nie obejmują tego, że może dziewczyna chciałaby spędzić trochę czasu i pogadać z przyjaciółką, z dawno niewidzianymi znajomymi itd a w kościele raczej tego nie zrobi. Jakbym miała jechać tyle km tylko po to żeby zobaczyć jak moja przyjaciółka składa ręce do modlitwy w kościele to też ważniejsze byłoby dla mnie wesele.
Edytowane przez houseofcolours Czas edycji: 2014-05-11 o 12:58 Powód: błędy |
2014-05-11, 07:19 | #131 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 358
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
Cytat:
Cytat:
__________________
40/40 neverending story
|
||
2014-06-02, 16:31 | #132 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
Maharet, jak po weselu? Na czym w końcu stanęło?
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
2014-06-03, 08:37 | #133 |
BAN stały
|
Dot.: Z niemowlakiem na weselu
No mąż nie poszedl do kosciola tylko zostal z dzieckiem i go nakarmil. Potem spotkalismy sie na sali. Problemem bylo troche, ze maly bardzo chcial jesc wszystko co jest na weselnym stole, musialam mu troche dac, oczywiscie to co sie wzglednie nadawalo(ziemniaki, banan, kawalek biszkopta, chleb).Mial jedna drzemke pod sala, na podworku, pilnowalismy na zmiane.O 19.30 zjadl butelke.Babcie i ciotki go wynosily wiec moglismy sie troche bobawic.Przed 22 maz z nim pojechal do pensjonatu gdzie mielismy nocleg, ja zostalam do 2giej.Nie zaluje, ze nie poszlam.
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:36.