NASZE ZBIORY KOSMETYCZNE. Część II.

[bieta]

Napisane przez psycha

Wklejam przy okazji rozswietlacz ArtDeco z nowej kolekcji. Testując go w perfumerii wydawał się byc fajny, lecz juz na twarzy pozostają jedynie złote drobinki, perłowy róż ktory się tak fajnie zapowiadał znika. Nie pozostaje mi nic innego jak dalej szukac...albo powrot do kulek Glazel,o niezbyt ciekawym składzie.
Kto zna rozswietlacz dla bladolicych, bez drobinek, ktory daje efekt perłowego cienia do powiek na kosciach policzkowych? Juz bez tych uciazliwych drobinek...

P.S. To te złote drobinki ktore osadziły się na brzegach pudełeczka. widoczne na zdjęciu. Ciekawa jestem gdzie podział się ten roz ktorego to najwiecej w tym rozswietlaczu

Psycho, a miałaś może do czynienia z brązerem ArtDeco? Zastanawiam się nad nim, ale nie miałam okazji osobiście go testować.

Z rozświetlaczy próbowałaś tego słynnego pudru z gwiadzkami z Sephory lub sephorowskich pryzm (biało-różowe)? Ze znanych mi kosmetyków one chyba dają najbliższy do opisywanego przez Ciebie efekt (nb. też czegoś takiego szukam, a wszystkie pudry z Sephory mnie uczulają, na kościach policzkowych czerwone plamy wyskakują ).

[majade]

Aneta, Ty to masz oko To transparentny 08.

Fajne pędzelki, Cytrynko.
I związku z pędzlem do podkładu mam pytanie (tylko nie bijcie, zadawałam już to pytanie na biochemii ale bez rezultatu)
Używam koloryzującego filtra Svr 50 - często zamiast podkładu. Czy jest sens nakładać go pędzlem do podkładu właśnie? Efekt jest całkiem przyzwoity ale co z ochroną?

[psycha]

Napisane przez bieta

Psycho, a miałaś może do czynienia z brązerem ArtDeco? Zastanawiam się nad nim, ale nie miałam okazji osobiście go testować.

Z rozświetlaczy próbowałaś tego słynnego pudru z gwiadzkami z Sephory lub sephorowskich pryzm (biało-różowe)? Ze znanych mi kosmetyków one chyba dają najbliższy do opisywanego przez Ciebie efekt (nb. też czegoś takiego szukam, a wszystkie pudry z Sephory mnie uczulają, na kościach policzkowych czerwone plamy wyskakują ).

Nie znam brązerow ArtDeco, jedyny brazer jaki miałam to EL Amber Bronze Miałam słynnny sephorowy rozswietlacz z gwiazdkami i byl podobnie transparentny z drobinkami..pozbyłam się, a teraz bym chętnie do niego powrocila. Tyle ze do sephory mam kawał drogi.. zasadzam się na rozowa kostke, lecz kiedy ja ją kupie..

Szczerze mowiac, nie lubie kosmetykow ArtDeco. Cienie nie są trwałe, podkłady rowniez. Pudry - nie wiem, lecz juz nie ryzykuje. Jedynie baza pod cienie przypadla mi do gustu, chociaz po roku uzywania juz mi wysycha, a zuzylam dopiero 50% opakowania. No i teraz wpadka z tym niby-rozswietlaczem.

[Aneta???]

Napisane przez majade

Aneta, Ty to masz oko To transparentny 08.

Aha,też używam 08,ale ten wydawał mi się jaśniejszy .Czyli ten Lucidity 06 ma podobny odcień do Clinique 08 (tak bynajmniej na swoim monitorze widzę)?

[majade]

Napisane przez Aneta???

Aha,też używam 08,ale ten wydawał mi się jaśniejszy .Czyli ten Lucidity 06 ma podobny odcień do Clinique 08 (tak bynajmniej na swoim monitorze widzę)?

Tak, efekt niezmiernie podobny. Lu wygląda w pudełku na nieco jaśniejszy ale na twarzy są takie same. Wreszcie żadnych pomarańczowawych różowości jak w LU 01.

[bieta]

Napisane przez psycha

Nie znam brązerow ArtDeco, jedyny brazer jaki miałam to EL Amber Bronze Miałam słynnny sephorowy rozswietlacz z gwiazdkami i byl podobnie transparentny z drobinkami..pozbyłam się, a teraz bym chętnie do niego powrocila. Tyle ze do sephory mam kawał drogi.. zasadzam się na rozowa kostke, lecz kiedy ja ją kupie..

Szczerze mowiac, nie lubie kosmetykow ArtDeco. Cienie nie są trwałe, podkłady rowniez. Pudry - nie wiem, lecz juz nie ryzykuje. Jedynie baza pod cienie przypadla mi do gustu, chociaz po roku uzywania juz mi wysycha, a zuzylam dopiero 50% opakowania. No i teraz wpadka z tym niby-rozswietlaczem.

Ja z cieniami ArtDeco mam podobne doświadczenia. Miałam dwa i w ekspresowym tempie się ich pozbyłam. Ładnie wyglądają jedynie w sklepie, bo na oku już niestety o wiele mniej. Ich bazę mam w planach, bo na razie służy mi Lumene, która nie chce się skończyć A z tego pudru brązującego najbardziej mi się puderniczka podoba no i jest o połowę tańszy od Terracoty (mam testetr tej zwykłej, nie łaciatej, i jestem nią zachwycona, ale jeszcze ciągle mam nadzieję, że znajdę nieco tańszy odpowiednik )

[psycha]

Napisane przez majade

Ja sobie pozwolę się podłączyć do pytania.
Kiedyś w tym celu używałam pojedynczego cienia do oczu bourjois nr 08
Dawał bardzo jednolity efekt, żadnych drobinek, skóra błyszczała takim naturalnym blaskiem. Niestety był strasznie nieekonomiczny, chwilowo nie mogłam dostać kolejnego opakowania i zapomniałam o nim.

Reasumujac:

1. Bell Planete - ogromne drobiny, odpada
2. Dior - Luminizer - znika w podkladzie
3. Maybelline w musie - znika w podkladzie
4. Glazel -swietny, lecz w nadmiarze rozjasnia skore - talk
5. ArtDeco - zlote dorbiny ponad wszystko
6. Sephora z gwiazdkami - malutkie drobinki, fajny ale jeszcze nie to..
7. Avon rozowy - znika w podkladzie
8. revlon skinlights w tubie - znika w podkladzie
9. revlon skinlights sypki - teatralne drobiny
10 revlon skinlights prasowany - znika w podkladzie, nie do rozswietlania miejscowego

[vril]

Psycha, ja codziennie odkad zobaczylam twojego buttermilka zagladam na Allegro i jeszcze ani razu tedo dziada tam nie bylo. I zabierz to zdjecie!

Margaretka, wlasnie z truskawy sprobuje wyszerpac.

Co do rozswietlacza bezdrobinkowego potwierdzam perlowe kuleczki Glazel i mus Maybelline ale na "gola" skore.

Na twarzy mam SW, wieczorem na pryzmach napisze wrazenia na goraco.

[agnieska]

Majade, masowe zakupy SW? Nie kazalić płacić cła na granicy?

Ja znów leczę gębę, więc na razie priorytetem są kwasy

[majade]

Na szczęscie na granicy pan celnik był zaspany i nie pytał co mega cennego wwożę

[vril]

Ja bym powiedziala, ze siebie Jak baba raz uslyszy per Skarbie, to sie czuje niczym najcenniejszy klejnot szejka i potem nijak nie da sie zbic z pantalyku. W koncu robic za brylanta to nie w kij dmuchal...

Mam pytanie. Dojrzalam mentalnie do zakupu bazy pod cienie. Brac Artdeco czy Lumene?

[lola23]

Bezdrobinkowym, pięknie perłowym rozświetlaczem jest to cudo :
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18532
warto się zainteresować

[rachela]

Napisane przez psycha

Reasumujac:
(...)

Krysiu, a testowałaś kiedyś avonowskie cienie w musie? Ja odcienia Pacific Pearl używam właśnie jako rozświetlacza. Perłowy, ładnie nabłyszcza - ale drobinki nie są tak intensywne jak w kuleczkach, a już na pewno nie takie makabryczne jak w Planette

Może uda mi się złapać słonko, to zrobię zdjęcie...

Edit: zdjęcie.
Wybaczcie moje marne talenta w robieniu zdjęć "na sobie".
Efekt na dłoni jest mikry, mam nadzieję, że uda Wam się coś dojrzeć. Ale właśnie taki delikatny błysk bardzo mi się podoba.

[bieta]

Napisane przez vril

Ja bym powiedziala, ze siebie Jak baba raz uslyszy per Skarbie, to sie czuje niczym najcenniejszy klejnot szejka i potem nijak nie da sie zbic z pantalyku. W koncu robic za brylanta to nie w kij dmuchal...

Mam pytanie. Dojrzalam mentalnie do zakupu bazy pod cienie. Brac Artdeco czy Lumene?

Co do baz - na razie moją pierwszą (i jedyną ) jest Lumene, ale czaję się an ArtDeco (bo podobno podbija kolor). Co do tej pierwszej - diablo wydajna, cienie na oku trzymają się cały dzień bez żadnych sensacji, wałkowania czy zbijania, opakowanie - tubka jest higieniczne (gorzej będzie z wydłubywaniem resztek, bo jest dość gęsta). Generalnie jestem z niej bardzo zadowolona (cenę też ma chyba przystępniejszą od AD).
W tej chwili już w ogóle nie wyobrażam sobie makijażu bez bazy pod cień (bo każdy mi znika w tempie ekspresowym).

[13ryjek]

Napisane przez psycha

Reasumujac:

1. Bell Planete - ogromne drobiny, odpada
2. Dior - Luminizer - znika w podkladzie
3. Maybelline w musie - znika w podkladzie
4. Glazel -swietny, lecz w nadmiarze rozjasnia skore - talk
5. ArtDeco - zlote dorbiny ponad wszystko
6. Sephora z gwiazdkami - malutkie drobinki, fajny ale jeszcze nie to..
7. Avon rozowy - znika w podkladzie
8. revlon skinlights w tubie - znika w podkladzie
9. revlon skinlights sypki - teatralne drobiny
10 revlon skinlights prasowany - znika w podkladzie, nie do rozswietlania miejscowego

Psycha, ja polecam Ci od siebie kuleczki firmy essence bronzing pearls. To moje ostatnie odkrycie. Mam pare rozświetlaczy drogich, z małymi drobinkami , z dużymi drobinami oraz perłowe. Wszystkie się nie uwywają do tych kuleczek. Dają bardzo mocne perłowe rozświetlenie, zero drobinek.
W nazwie kulki mają bronzing pearls ale koło brązera toto nie stało .
No i są taniutkie. Jedyna wada brak składu na opakowaniu. Używam je od tygodnia i mnie jeszcze nie podrażniły, ani nie zapchały. A mam skórę bardzo na to wrażliwą.

[vril]

Bieta dzieki. Przelecialam KWC odnosnie obu, pozytywy znam, recenzji ogrom ale wlasnie na porownaniu mi zalezy. Lumene rzeczywiscie bardziej higieniczna - ja lubie tubki do wszystkiego prawie.

[margaretka02]

bieta, gdzie kupujesz bazę Lumene? Szukam i nigdzie jej nie ma.

[bieta]

Napisane przez margaretka02

bieta, gdzie kupujesz bazę Lumene? Szukam i nigdzie jej nie ma.

Ja jeszcze w Naturze kupiłam, zanim jeszcze cały asortyment Lumene wycofali. Jest naprawdę wydajna

[psycha]

Napisane przez vril

Ja bym powiedziala, ze siebie Jak baba raz uslyszy per Skarbie, to sie czuje niczym najcenniejszy klejnot szejka i potem nijak nie da sie zbic z pantalyku. W koncu robic za brylanta to nie w kij dmuchal...

Mam pytanie. Dojrzalam mentalnie do zakupu bazy pod cienie. Brac Artdeco czy Lumene?

Artdeco jest wydajna i naprawde dobra, ale wlasnie szybko wysycha. Nie rozprowadza się juz tak fajnie jak przez pierwsze 5 miesiecy. Teraz się wałkuje, na powiece pozostawia grube smugi, ktore ciezko rownomiernie rozprowadzic. Planuje zakup Lumene, jako ze ArtDeco nadaje sie juz tylko do kosza. Szkoda, bo chetnie bym ja zuzyla do konca..

Napisane przez rachela

Krysiu, a testowałaś kiedyś avonowskie cienie w musie? Ja odcienia Pacific Pearl używam właśnie jako rozświetlacza. Perłowy, ładnie nabłyszcza - ale drobinki nie są tak intensywne jak w kuleczkach, a już na pewno nie takie makabryczne jak w Planette

Może uda mi się złapać słonko, to zrobię zdjęcie...

Edit: zdjęcie.
Wybaczcie moje marne talenta w robieniu zdjęć "na sobie".
Efekt na dłoni jest mikry, mam nadzieję, że uda Wam się coś dojrzeć. Ale właśnie taki delikatny błysk bardzo mi się podoba.

Ładnie to wygląda Ale czy nie zgubi mi się w podkładzie? Zastanawiam sie czym roznia sie cienie do powiek od tych wszystkich rozswietlaczy Jedno i drugie wyglada tak samo Jesli niczym wyjątkowym dla skory twarzy, to tak samo cienia w roli rozswietlacza mozna uzywac..
A pieniadze odlozyc na pachnaca flaszeczke

Napisane przez 13ryjek

Psycha, ja polecam Ci od siebie kuleczki firmy essence bronzing pearls. To moje ostatnie odkrycie. Mam pare rozświetlaczy drogich, z małymi drobinkami , z dużymi drobinami oraz perłowe. Wszystkie się nie uwywają do tych kuleczek. Dają bardzo mocne perłowe rozświetlenie, zero drobinek.
W nazwie kulki mają bronzing pearls ale koło brązera toto nie stało .
No i są taniutkie. Jedyna wada brak składu na opakowaniu. Używam je od tygodnia i mnie jeszcze nie podrażniły, ani nie zapchały. A mam skórę bardzo na to wrażliwą.

Nie chce wydawac fortuny na rozswietlacz Rozejrze sie za tymi kuleczkami Dziekuje za podpowiedz

[cmoksia]

Napisane przez psycha

Zastanawiam sie czym roznia sie cienie do powiek od tych wszystkich rozswietlaczy Jedno i drugie wyglada tak samo Jesli niczym wyjątkowym dla skory twarzy, to tak samo cienia w roli rozswietlacza mozna uzywac..
A pieniadze odlozyc na pachnaca flaszeczke

kiedyś pomyślałam sobie tak samo i zaczęłam używać zamiennie z tym, że ja mam rozświetlacze w kulkach (vollare, oriflame, apc) i na oczach trzymają się tylko na bazie, ale cienie na kościach policzkowych trzymają się bardzo dobrze i dają często naprawdę zaskakujący efekt ja nawet mam kilka cieni, których za nic nie uzyję na powiekach, a tylko na policzkach i nie zauważyłam jeszcze żeby coś się ze skórą strasznego od tych cieni działo

[vril]

Psycha dzieki, wiec jednak tubka praktyczniejsza (moze dluzej trzyma swiezosc?).

Tez uzywam zamiennie cieni i rozswietlaczy. Wspomniane kuleczki Glazel i APC jako cienie do powiek wlasnie (Glazel bardzo mocno napigmentowane, balabym sie uzywac na twarz brazow, a APC daja delikatna poswiate koloru, w sam raz do delikatnego makijazu) i podobnie jak Majade szukam tego slawetnego Bourjois 08 zeby go wyprobowac w druga strone.

[agnieska]

Napisane przez 13ryjek

edyna wada brak składu na opakowaniu. Używam je od tygodnia i mnie jeszcze nie podrażniły, ani nie zapchały. A mam skórę bardzo na to wrażliwą.

Na ich stronie jest pdf ze składami wszystkich kosmetyków
Ryjku, masz jeden kolor porozdzielany na trzy pudełka czy trzy kolory?

[dziewczynka87]

piękne macie zbiory, dziewczyny jestem na Wizażu nowa, więc po pierwsze witam, a po drugie, jak dorwę aparat i bede umiała wstawić zdjęcia dołącze moje skromne zbiory

[psycha]

Napisane przez vril

Psycha dzieki, wiec jednak tubka praktyczniejsza (moze dluzej trzyma swiezosc?).

Tez uzywam zamiennie cieni i rozswietlaczy. Wspomniane kuleczki Glazel i APC jako cienie do powiek wlasnie (Glazel bardzo mocno napigmentowane, balabym sie uzywac na twarz brazow, a APC daja delikatna poswiate koloru, w sam raz do delikatnego makijazu) i podobnie jak Majade szukam tego slawetnego Bourjois 08 zeby go wyprobowac w druga strone.

Ja sie bałam bo to tak strasznie drobno zmielone
Zatem mam rozswietlacz pod reka Opalizujący clinique idealnie sie nadaje.

Co do bazy, to tubka zdecydowanie lepsza, poniewaz nie douszcza tak duzo powietrza do bazy. A Lumene i tak ma lepsze recenzje od ArtDeco

[Contax]

Napisane przez majade

To rewanż za Twoje cudne Guerlainy

Napisane przez majade

Aneta, Ty to masz oko I związku z pędzlem do podkładu mam pytanie (tylko nie bijcie, zadawałam już to pytanie na biochemii ale bez rezultatu)
Używam koloryzującego filtra Svr 50 - często zamiast podkładu. Czy jest sens nakładać go pędzlem do podkładu właśnie? Efekt jest całkiem przyzwoity ale co z ochroną?

Majade tak szczerze nie ma sensu. Zetrzesz cala ochrone, a na pewno wieksza jej czesc. Ja na Twoim mijescu podrowalabym sobie SVR, no chyba ze efekt jaki nim uzyskujesz jest tym o ktory Ci chodzi


Co do bezdrobinkowych rozswietlaczy polecam nowa limitowanke Estee Ludera Brilliant Shimmer All - Over Powder => http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18532
Puder jest w dwoch wersjach kolorystycznych: rozowo - lososiowej i zloto - bezowej Puder jest ekstra, ale jego cena jest nieuzasadniona jak dla mnie
Podobny efekt mozna uzyskac pudrem Sephory Poudre Eclat => http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13461
No i cena normalna, a nie z ksiezyca

[majade]

Contax, bardzo dziękuję za fachową radę.
Podejrzewałam, że to nienajlepszy pomysł.

[13ryjek]

Napisane przez agnieska

Na ich stronie jest pdf ze składami wszystkich kosmetyków
Ryjku, masz jeden kolor porozdzielany na trzy pudełka czy trzy kolory?

O wielkie dzięki Agnieska , zaraz lecę przeczytac.
Z zachłanności kupiłam 3 pudełeczka i rozdzieliłam kolory

[lola23]

Kupiłam jakiś czas temu kuleczki Vollare i niestety nie mogę ich używać - potwornie spaskudziły mi cerę , już po kilku użyciach w miejcu nakładania pojawiły się niespodzianki

[Contax]

Napisane przez majade

Contax, bardzo dziękuję za fachową radę.
Podejrzewałam, że to nienajlepszy pomysł.

[Cytrynka_Wawa]

dzis skusiłam sie jeszcze na kulki rozświetlające APC i nie zaluje
kolor 0