|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2007-07-31, 17:19 | #1321 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
19Katarino1982, trzeba cierpliwości z krokoszkiem, ale odpłaca się powoli, choć - jak to zwykle z naturalnymi sposobami - należy go stosować z wytrwałością i systematycznością, a i pewnie (muszę to napisać) nie na każdego działa tak samo. Powodzenia!
|
2007-07-31, 18:44 | #1322 |
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
niezamienna_juz_na_nic niestety a może stety zdaję sobie sprawę co do cierpliwości ale wychodzę z założenia, że cierpliwość popłaca. Zobaczymy czy mnie popłaci
Zapomniałam spytać poprzednim razem, jaki masz rodzaj włosków? Bo ja mam bardzo cieńkie i w sumie żadkie... mówie o tych na nogach oczywiście
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html |
2007-07-31, 19:03 | #1323 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 546
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Ciekawa sprawa z tym olejem, właśnie przeszukałam net pod tym kątem. Wyczytałam, ze kuracje trzeba stosować ok. roku i smarować olejem przez dwa-trzy dni miejsca uprzednio wydepilowane metodą usuwającą cebulki (depilator/wosk/pasta cukrowa). Ogólnie epilacje olejem poleca naturoterapeuta Miłosz Wożniak, tu jest jego artykuł na ten temat: http://209.85.129.104/search?q=cache...ient=firefox-a
A wątki o oleju i jego właściwościach istnieją na wizażu (https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...lej+krokoszowy) i kafeterii (http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3202466&start=0) Chyba też się pokuszę, raczej mi nie zaszkodzi. Ktoś może wie, gdzie w Poznaniu można dorwać ten olej?
__________________
|
2007-07-31, 20:17 | #1325 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Ja jestem niezbyt szczęśliwą posiadaczką mocnych, ciemnych włosów Typowe wyposażenie brunetki/ciemnej szatynki. Goliłam je kiedyś co drugi dzień (na nogach), teraz trochę osłabły, wystarcza co czwarty-piąty, co już mnie uszczęśliwia. Oczywiście mocne owłosienie ma i dobre strony - podobne włosy mam na głowie, niewiele im zaszkadza (), a wszyscy je podziwiają.
Edytowane przez niezamienna_juz_na_nic Czas edycji: 2007-07-31 o 20:18 Powód: literówka, jak zwykle |
2007-07-31, 20:50 | #1326 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
był na wizażu wątek o oleju krokoszowym, ja go używałam dość długo i MOŻE jakieś minimalne efekty /w postaci spowolnienia odrostu/ były podczas jego stosowania, natomiast teraz stan jest taki jak przed kuracją...
__________________
|
2007-08-01, 15:37 | #1327 | |
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Cytat:
Przypomniało mi się pytanie- mam baaaardzo sucha skórę na policzkach, oleje zawodzą stad sie zastanawiam czy coś się stanie jeśli buzię posmaruję płynną parafiną? W końcu jest w dużej ilości kosmetyków i zakładając, że mnie nie zatka to coś mi zaszkodzi?
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html |
|
2007-08-01, 18:39 | #1328 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Lepiej kup sobie krem na wazelinie niż płynną parafinę, bo jest lepsza do suchej skóry. Ja mam mieszaną, ale żaden olej mnie nie nawilża, tylko kremidło na wazelinie. Moje typy to Clobaza za 13 zł z lanoliną i wazeliną, Dermosan itpitd
|
2007-08-01, 21:52 | #1329 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Cytat:
Koniec OT, wyrażam skruchę i postanowienie poprawy, ale nie mogłam się nie pochwalić, jak już mam czym |
|
2007-08-02, 07:28 | #1330 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Cytat:
Ale właśnie, żeby była równowaga w przyrodzie, to podobnie jak u ciebie Katarina, to moje policzki wyglądają jak Sahara Jak już sprawdzisz wazelinę, to daj znać!!!!
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci
|
|
2007-08-09, 19:55 | #1331 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ciągle w drodze..
Wiadomości: 172
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
ja też pozwoliłam już moim włosom robić to co chcą; na szczęście jakoś to wygląda, chociaż zanim znalazłam fryzjera do kręconych włosów, to trwało całe wieki;
ale wracając do tematuostatnio używam oleju z wiesiołka i czuję że zagości on u mnie na długo; zalecane stężenie dla niego to chyba 20%, ale ja robię sobie mój lekki płyn (10% oleju, kilka kropli polysorbate, kwas hialuronowy i ekstensyna - kończy jej się data ważności i wszędzie ją wrzucam) na noc i po prostu czuję, jak skóra jest ukojona, uspokojona, wygładzona; dodam do tego jeszcze owies (wiem że dobrze działa na mnie) i będę miała superserum kojące, lepsze od Adermy, cold cremu i wszystkich innych razem wziętych
__________________
Nie powiem, żebym strasznie lubiła depilować brwi, nosić pas do pończoch i malować sobie usta. Ale to mnie dosyć pociąga." pozdrawiam wszystkich |
2007-08-10, 12:41 | #1332 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 735
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Cytat:
Nie proszę o precyzyjne wyliczenia, bo sama, robiąc coś według przepisu idę "na oko", ale chociaż tak w ogólnym zarysie
__________________
Życie nie powinno być podróżą do grobu z intencją, aby dostać się tam bezpiecznie w atrakcyjnej i dobrze zakonserwowanej postaci
|
|
2007-08-11, 15:35 | #1333 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 388
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Łoooo ludzie,mam już taki mętlik w głowie,że szok
Czytam wszystko (no prawie),bo chcę złożyć dzisiaj zam. w Mazidłach. I mam do was ogromną prośbę,pomożecie ? Moje pytania okażą się pewnie durne z perspektywy czasu,ale no trudno. - stężenie podane przy produkcie oznacza jego procentowy udział w mazidle czy jak? (chemię omijam szerokim łukiem ) - jeśli do oleju dodajecie kwas hialuronowy to hmm... czym go dodajecie? Miarką? Jeśli tak,to ile muszę go dodać na np.6 kropli oleju z orzecha wloskiego? Nie mam bladego pojęcia o ukręcaniu własnych kosmetyków,dlatego bardzo proszę Was o pomoc. Nie wyobrażam sobie,że wyjmuję z lodówy olej,kwas,ekstensynę,hydr olat i mieszam to w proporcjach,które uważam za słuszne A z tego co czytam,to większość z Was już to potrafi A bardzo bym się chciała nauczyć,ale raczej zostanę przy gotowcach z Mazideł póki co. Pozdrawiam.
__________________
This band rox !
|
2007-08-20, 19:02 | #1334 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ze spraw innych, ale też olejowych - widziałyście to? http://www.aquavitae.com.pl/catalog/...oducts_id=9942 Ach, jak mnie kusi... Wiem, że taniej wychodzi ukręcic własny olejek, a nawet kupić gotowy olejek różany Weledy (ma prawie identyczny skład), ale uwielbiam olejki w kapsułkach, a poza tym na podróż np. bardzo wygodne są takie porcyjki... |
|||
2007-08-20, 20:53 | #1335 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
No fajne, ale cena zbójecka! Ale składniki bardzo zachęcające - akurat te oleje mam, no, oprócz jojoby, a moja skóra je lubi Zabieram się do kręcenia (a już dzisiaj zrobiłam serum z owsem i karagenianem )
Ingredients (INCI): Rosa Moschata Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Oenothera Biennis (Evening Primrose) Oil, Prunus Persica (Peach) Kernel Oil, Fragrance (Parfum)*, Limonene*, Linalool*, Citronellol*, Benzyl Alcohol*, Geraniol*, Citral*, Eugenol*, Farnesol*.[parasep] * from natural essential oils |
2007-08-20, 21:46 | #1336 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
A ja właśnie siedzę z ekspresowym serumem owsiano-hialuronowo-wiesiołkowym na buzi i dumam nad tymi kapsułkami... Wiem, że olejek można ukręcić, ale te kapsułki... Muszę się przespać z tą pokusą, zresztą mam jeszcze w zapasie jedno opakowanie Alverde.
BTW: Twój post, Schaetzchen, natchnął mnie do założenia wątku chomiczego: nasze zapasy olejowe. Uwaga, zakładam! Edytowane przez niezamienna_juz_na_nic Czas edycji: 2007-08-21 o 16:30 Powód: literówki |
2007-08-20, 21:50 | #1337 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Nasze zapasy olejowe :)
Zainspirowana wypowiedziami uczestniczek wątku olejowo-hydrolatowego oraz dyskusjami na Kosmetyczce postanowiłam zaproponować Olejomaniaczkom wątek chomiczy. Jakie oleje macie w domu? Mam na myśli zarówno oleje mazidlane czy od Thanatosa, jak też gotowe, kupne. Zdjęcia też mile widziane... Zapraszam
|
2007-08-21, 06:58 | #1338 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
|
Dot.: Nasze zapasy olejowe :)
O, jaki fajny wątek!
Uwielbiam oleje - stosuję je na twarz i ciało (i włosy) - i solo i jako mieszanka z olejkami eterycznymi i w serach/kremach. Natomiast nie przekonałam się (mimo kilku prób) do idei mycia twarzy olejkiem (co pewnie przy moich suchych policzkach byłoby dobre) - jakoś nie czuję się po takiej operacji "umyta". Stosowałam i własną mieszankę (wg mazidlanego receptariusza) i gotowca z biochemii urody. Moje hity (cera mieszana, przesuszona, nieskłonna do zapychania, choć z zaskórnikami na brodzie....): - olej z pestek moreli (eco-spa) - dzika róża (mazidła) - wiesiołek (mazidła) - kokos (mazidła) - ale to do włosów to jest absolutna trójca święta, wiesiołka używam wewnętrznie i zewnętrznie Inne lubiane: - orzech laskowy (od tego zaczynałam moją olejową przygodę, a było to robienie mieszanek a la clarins) - orzech włoski (miałam tylko próbkę z mazideł, więc nie wiem jak się spisuje na dłuższą metę, ale zakochałam się w zapachu...) - ogórecznik (niestety, mam jeszcze prawie całą butlę, a skończyła się ważność ) - macerat z kasztanowca - słodkie migdały - makadamia - olejowy ekstrakt z rozmarynu (czy to się da podciągnąć pod oleje? ) próbki z mazideł: - czarna porzeczka (nie używałam jeszcze, porzeczki uwielbiam, tylko ten kolor...) - amarantus - konopie (ten mnie nie zachwycił) Mam jeszcze pokaźny zestaw olejków eterycznych, z polleny aromy, moje ulubione to lawenda, cedr, bergamotka, cytrusy. Do kąpieli - fenkuł, tymianek, sosna, rozmaryn. Nie lubię ylanga... Chciałabym - ale ze względów finansowych tego nie zrobię - kupić różę... Może się szarpnę na rumianek. A w planach mam drzewo sandałowe. Nęci mnie jeszcze olej arganowy i lanolinowy i masło shea ale postawiłam sobie szlaban! I będę twarda! Muszę zużyć najpierw to co mam. PS zdjęcia wkrótce (mam nadzieję, że można je dodawać edytując post?) |
2007-08-21, 09:59 | #1339 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Nasze zapasy olejowe :)
To teraz ja - na razie bez zdjęć, bo niechcący wykąpałam aparat cyfrowy i trzeba go naprawiać, ale może w przyszłym tygodniu, kiedy panowie z serwisu wreszcie zrobią swoje, wrzucę jakieś fotki
Moje zbiory olejowe są pokaźne i z tendencją wzrostową. Jestem posiadaczką cery mieszanej, ale przetłuszczającej się i raczej problematycznej, z wypryskami. Mam obecnie takie oleje: - wiesiołek z mazideł (teraz używam; mam także wiesiołkowe kapsułki Oeparol, które systematycznie łykam); - konopny z mazideł (b. lubię); - makadamia i z pestek moreli firmy DeNovo (ze sklepu ze zdrową żywnością - bardzo korzystna cena, bo opakowania po 250 ml); morelowego jeszcze nie używałam, a makadamia zapowiada się obiecująco; - słonecznikowy zimnotłoczony (używam do ciała); - jojoba z Polleny Aromy (dodaję do mieszanek do ciała, solo także czasem używam do buzi); - opakowanie kapsułek różanych Alverde (bardzo lubię, używam ich od czasu do czasu); - opakowanie kapsułek wiesiołkowych Gal; - olejek marchewkowy Diadermy (zamiast samoopalacza); - oliwkę Hipp (do ciała); - olej krokoszowy (smaruję nim nogi, żeby zwalczyć owłosienie). Próbki (jeszcze nie otwarte): - orzech włoski z mazideł; - macerat brzozowy z mazideł; - olej z nasion czarnej porzeczki z mazideł; - olejek Hauschki 5 ml; - dwa olejki nagietkowe Weledy po 10 ml: olej z nagietkiem do masażu i olej z nagietkiem dla niemowląt. Mam też zrobiony własnoręcznie olejek do mycia (na bazie oleju winogronowego z Polleny), ale podobnie jak Schaetzchen, nie przepadam za takim wykorzystaniem olejów - nie czuję się domyta i stosuję go tylko przed maseczką oczyszczającą. Kiedyś stosowałam także ogórecznik (oczywiście mazidlany), który bardzo mi odpowiadał, oraz olejek migdałowy Weledy, który chyba mnie trochę zapychał. Tak samo zachował się po dłuższym obcowaniu olej z orzechów laskowych. Teraz dmucham na zimne - prawie wszystkie oleje mieszam z kwasem hialuronowym, żeby były lżejsze w odbiorze, i jest OK. Popatrzyłam na swoją listę i pomyslałam, że naprawde zasługuję na miano olejomaniaczki. Na swoje usprawiedliwienie dodam, że właściwie nie mam na stanie żadnych kremów - poza ukochanym irysowym Weledy |
2007-08-21, 14:02 | #1340 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 493
|
Dot.: Nasze zapasy olejowe :)
a do czego uzywacie tych olejkow i hydrolatow- co to w ogole jest i gdzie to kupujecie?
juz znalazlam odpowiedni watek! |
2007-08-21, 14:29 | #1341 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 493
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
jak stosowac ten olej? nalac kilka kropel na wacik i przecierac miejsca wydepilowane? ile razy dziennie, czy mozna po nim uzyc balsamu? czy nie wysusza skory?
|
2007-08-21, 16:23 | #1342 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Nasze zapasy olejowe :)
Cytat:
A tak serio - olejów używam i do smarowania buzi, i ciała, i do kręcenia emulsji i serów, i czasem wewnętrznie (np. do sałatek). Hydrolaty wykorzystuję jako toniki do zmywania twarzy, bo są takie cudne, że szkoda mi ich z czymkolwiek mieszać. Kupuje się to w sklepach internetowych albo w realu. Rozumiem, że trafiłaś już na ten wątek: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=144865 ? Miłej lektury! |
|
2007-08-21, 16:28 | #1343 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Ja nalewam trochę na dłoń i wmasowuję w nogi - raz dziennie, wieczorem. Nie wysusza, przeciwnie, pięknie nawilża skórę. Już pisałam o efektach depilacyjnych - u mnie włoski odrastają wolniej, a mam kilka "placków", na których nie odrastają wcale !
|
2007-08-21, 19:43 | #1344 | |
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Cytat:
A wracając do oleju krokoszowego ukręcilam sobie krem z nim, żeby i włoski i moje kruche naczynka były zadowolone Wiecie jak mogę zrobić macerat z kasztanowca??
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html |
|
2007-08-21, 21:57 | #1345 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 388
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
niezamienna_juz_na_nic - dzięki bardzo za wyjaśnienie wątpliwości ;-) lada dzień paczka powinna u mnie być razem z olejem z orzecha włoskiego i hydrolatami: różanym i oczarowym. No i kwas HA też. Póki co przymierzam się do toniku z kwasem migdałowym,ale nie będę migdalić na wątku oleistym ;-)
__________________
This band rox !
|
2007-08-22, 15:22 | #1346 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
|
Dot.: Nasze zapasy olejowe :)
Moja kolekcja nie jest tak duza:
- mam macerat z nagietka, jeszcze nie uzywalam - olej slonecznikowy taki naturalny - olej kokosowy - olej jojoba, ale jakos nie bardzo go lubie - olejki eteryczne z Pollena Aroma, bylo wiecej zostaly tylko resztki, przerzucilam sie na hydrolaty Tak pisze z pamieci i sama nie wiem co jeszcze - olej dyniowy, ktory tez jem - olej wiesiolkowy I jeszcze prosze Was powiedzcie mi gdzie byl watek, ze olej krokoszowy zmniejsza wlosy, prosze podajcie mi konkretny watek! |
2007-08-22, 16:07 | #1347 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Down Under
Wiadomości: 4 330
|
Dot.: Nasze zapasy olejowe :)
Maziam sie od niedawna, więc moje zbiory nie są imponujące, ale wskazują wyraźną tendencję wzrostową . Zdążyłam już wypróbować:
- olej jojoba (na początku zachwyt, po dłuższym stosowaniu solo wysuszył skórę, więc teraz go mieszam z różnościami i jest już dobrze) - z orzechów włoskich ( bardzo fajny, mój faworyt, póki co) - wiesiołkowy (tyz pikny) - konopny (jak wyżej) - macerat z kasztanowca (wywołuje ambiwalentne uczucia) - olejek pichtowy, którego zapach przyprawia mnie niemal o zgon, ale działa jak talala. Mam też oliwkę Hipp, która zauroczyła mnie i moją małą córcię |
2007-08-22, 18:50 | #1348 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 493
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
zachecona przez drogie wizazanki i ja postanowilam sie zaopatrzyc w kilka hydrolatow. tylko jest tego taka ilosc ze kompletie sie w nich gubie.
bardzo prosze znawczynie tematu o pomoc co mam wybrac dla siebie z hydrolatow i ewentualnie olejkow(jak je stosujecie? pare kropli wklepujecie w twarz szyje i dekold? ) - mam 28 lat, cera bezproblemowa, gladka, normalna, bez wypryskow- czasami wyskoczy mi cos raz na kilka miesiecy, bez zaskorniakow itp, o jednolitym kolorze, nie mam zmarszczek, jedno pekniete naczynko. moim problemem jest przesuszona skora lydek no i oczywiscie wrastajace wlosy-mimo peelingu kawowego, i rekawicy sizalowej, czy olejki moga pomoc czy lepiej zakupic balsam z 10% mocznikiem? jaki termin waznosci maja te oleje i hydrolaty, w czym je przechowujecie, i czy stosujecie jeden olej\hydrolat czy tez zmieniacie je co kilka dni? czy masla, np oliwkowe, shea mozna uzywac samodzielnie czy nalezy je z czyms laczyc? dziekuje i pozdrawiam serdecznie Edytowane przez keythh26 Czas edycji: 2007-08-22 o 19:20 |
2007-09-05, 12:49 | #1349 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
up
|
2007-09-05, 14:01 | #1350 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wenus :-)
Wiadomości: 3 951
|
Dot.: Oleje i hydrolaty.
Cytat:
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:45.