Najdziwniejsze komentarze dot. perfum jakie usłyszeliście.

[Sabbath]

Napisane przez porannarosa

Dziś spryskałam się obficie Dark Extacy. Moja mama obwąchując mnie:
- Czym pachniesz? Wanilią? Migdałami?
- Czekoladą. Podoba Ci się?
- Nie. Pachniesz jakbyś właśnie upiekła ciasto. Kobieta powinna pachnieć elegancko i subtelnie, a nie jakby przed chwilą wyszła z kuchni.

Napisane przez Cheza01

Robiłam niedawno globalne testy Czarnego Turmalina, siedzę w pokoju, wchodzi moja mama, pociąga nosem, po czym mówi "Oho, ktoś u sąsiadów grilla robi" (okno było otwarte). Podeszła do okna, rozejrzała się: "A jednak to nie sąsiedzi grillują", na co się odezwałam: "Mamo, to ja".

Pamiętam, kiedy kupiłam Czarnego Turmalina, używałam go przez par,ę dnie pod rząd. Mój przyjaciel uprzejmie nie komentował. Ale kiedy poinformowałam go, że nabyłam kolejny flakon Durbano zapytał:
- Co znowu perfumy o zapachu napalmu o poranku?

Napisane przez CatchyKathy

W piątek byłam na pępkowym u kolegi w firmie geodezyjnej gdzie pracowałam i jeden z kumpli o BC:

'Ale masz agresywne perfumy'

To może znaczyć, że jesteś odbierana jako osoba bardziej delikatna, niż ja, bo na mnie BT oceniany jest zwykle jako ciepły i zmyslowy, nie agresywny.
Z rdugiej strony kto tam wie, co ludzie odbierają jako agresywna. Dowiedziałam się kiedyś, że mam "agresywne pończochy". Swojego zdziwienia nie będe opisywać - były o czarne kabaretki noszone do glanów i skórkowej mini. I to pończochy były agresywne?!

Napisane przez papug

kilka dni temu, późnym wieczorem, na babskich plotach: pachniesz jak negue
to piosenka Cesarii Evory---> klik
autorka komplementu, to moja przyjaciółka, która studiuje na akademii muzycznej i bardzo zmysłowo odbiera muzykę
a źródłem komplementu były Cerruti Image

Wow. No, to jest COŚ!

Choć mnie ten zapach się z tym utworem nijak nie kojarzy.

Napisane przez papug

Asia należy do tych ludzi, którym "mieszają się zmysły", mówi, że dźwięki instrumentów potrafią sprawić, że widzi jakiś kolor, czuje zapach, czasem smak. (np. kiedy gra na skrzypcach, zawsze czuje lody pistacjowe i widzi rozbieloną zieleń)
Bardzo jej tego zazdroszczę, bo musi to być wspaniałe doświadczenie. Dla mnie zupełnie niepojęte

Więcej jest takich ludzi. Mnie zapachy opowiadają historie, grają całe utwory, pokazują całe sceny i opowieści.

Napisane przez Twitter

Papugu, częściej podsuwaj koleżance pod nos zapachy, jestem ciekawa innych skojarzeń pachnąco-muzycznych

Napisane przez dzika truskawa

Ja też

I ja.

Napisane przez aga_tka_2

Wczoraj wpadłam na chwilę do pracy (jestem na urlopie) i spotkana na korytarzu koleżanka pyta: nikt za tobą nie chodzi?? Mnie zamurowało i pytam: ale o co chodzi, bo nie rozumiem Na to ona: no pytam czy nikt za tobą nie chodzi, bo masz takie perfumy, które mówią... chodź za mną
a to było Giordani White Gold z Ori

Piękna personifikacja zapachu.

Napisane przez Mitsouko

koleżanka, też perfumowa maniaczka, kilka razy o moich ukochanych Mitsouko : " okropne, ale do ciebie bardzo pasują"

Hahaha!
Jakiś czas temu zdecydowałam, że będę takie wyznania traktować jak komplementy.
Słyszę o zwykle od kobiet.
Od mężczyzn niekoniecznie. Co najwyżej coś w stylu:
- Na kimś innym ten zapach byłby dziwny, na Tobie jest idealny.
No jasne. bo ja dziwna jestem.

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Na imieninach kolegi (męskie grono lubiące palić papierosy) usłyszałem, że mógłbym mniej palić kadzidełek w domu, bo cały nimi przesiąkam
Taka była reakcja kolegów na użycie dla "żartów" Opium EdT. Przynajmniej przebił się przez dym papierosowy

[paolla]

Napisane przez gryx82

U mnie B/b jest zielone, M/m czerwone, a E/e żółte Wrzesień jest fioletowy, luty ciemnoniebieski, a sierpień pomarańczowożółty Marcin to imię bordowe, Bożena - seledynowe, a Stanisława to perłowobiały

B jest pszeniczno-żółte, M - zielone, a E ciemnoniebieskie;
Poniedziałek - biały, środa - czerwona, piątek - brązowy

[Twitter]

Napisane przez gryx82

U mnie B/b jest zielone, M/m czerwone, a E/e żółte Wrzesień jest fioletowy, luty ciemnoniebieski, a sierpień pomarańczowożółty Marcin to imię bordowe, Bożena - seledynowe, a Stanisława to perłowobiały

Napisane przez paolla

B jest pszeniczno-żółte, M - zielone, a E ciemnoniebieskie;
Poniedziałek - biały, środa - czerwona, piątek - brązowy

Też fajnie!


[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;22234336]Na imieninach kolegi (męskie grono lubiące palić papierosy) usłyszałem, że mógłbym mniej palić kadzidełek w domu, bo cały nimi przesiąkam
Taka była reakcja kolegów na użycie dla "żartów" Opium EdT. Przynajmniej przebił się przez dym papierosowy [/QUOTE]

Męskie Opium piękne jest i koniec A trwałe diabelnie, więc się nie dziwię, że przebiło się przez dym papierosowy. A swoją drogą, to koledzy muszą mieć ładne kadzidełka, skoro porównali do Opium

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Oj masz rację, Opium jest ładny, ciekawy i diabelnie trwały (12h gwarantowane). Słucham raczej ciężkiej i dość mrocznej muzyki więc ten zapach do mnie pasuje.
Co do kadzidełek to używałem kiedyś zapachu opium i były bardzo ładne, nawet podobne od EdT od YSL. Więc takie porównanie wcale mnie nie zdziwiło.

[gryx82]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;22234336]Taka była reakcja kolegów na użycie dla "żartów" Opium EdT[/QUOTE]

Dlaczego "dla żartów"?

Napisane przez paolla

B jest pszeniczno-żółte, M - zielone, a E ciemnoniebieskie;
Poniedziałek - biały, środa - czerwona, piątek - brązowy

Poniedziałek - zgoda, środa jest żółta, a piątek zielony

Napisane przez Twitter

A swoją drogą, to koledzy muszą mieć ładne kadzidełka, skoro porównali do Opium

Może im się z wersją damską pomyliło - tu podobieństwa się zdarzają

[Polly_]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;22235420]Oj masz rację, Opium jest ładny, ciekawy i diabelnie trwały (12h gwarantowane). Słucham raczej ciężkiej i dość mrocznej muzyki więc ten zapach do mnie pasuje.
Co do kadzidełek to używałem kiedyś zapachu opium i były bardzo ładne, nawet podobne od EdT od YSL. Więc takie porównanie wcale mnie nie zdziwiło.[/QUOTE]


facet! słuchający mrocznej muzy

ekhem...moze wpadniesz do SB ?

[liv87]

Przyszły odlewki ze wspólnych zakupów, a wujek pyta się jakie perfumy znowu przyszły do mnie No więc mu nie mówiłam nazw tylko dałam pod nos Markiza i Ceremony. Markiz stwierdził, że może być, a na Ceremony się wykrzywił i mówi (a raczej krzyczy): Kościół!! Kościół??? Chcesz pachnieć kościołem??? A ja na to: przecież o to chodzi, żeby pachniało cudownym kadzidłem

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez Polly_

facet! słuchający mrocznej muzy

ekhem...moze wpadniesz do SB ?

SB czyli? Niezbyt jestem rozeznany

Napisane przez gryx82

Dlaczego "dla żartów"?

Bo kolegom niezbyt przepadł do gustu ponieważ trudno wybić się innym zapachom przy Opium.

[poissonivy]

Mój mąż o mojej waniliopaczuli Sephorowej:
Pachniesz jak odświeżacz samochodowy...

[kolciag]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;22247896]SB czyli? Niezbyt jestem rozeznany[/QUOTE]

Scent Bar

[gryx82]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;22247896]Bo kolegom niezbyt przepadł do gustu ponieważ trudno wybić się innym zapachom przy Opium.[/QUOTE]

Król jest tylko jeden

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez gryx82

Król jest tylko jeden

tylko szkoda, że niektórzy kompletnie nie są do niego przekonani, a nawet są takie osoby, które nie wiedzą iż to perfumy

[Helge Wodnica]

Ależ dostałam komplementa.

Jeszcze jakiś czas temu było bardzo bardzo ciepło. Postanowiłam porównać Angela z wersją Liqueur ( a nie chciałam czekać na definitywne jesienne ochłodzenie), więc w zgnięciach łokci zapodałam po kropelce jednego i drugiego.

Przychodzę do pracy, instaluje się na stanowisku ubrana w cywilne ciuchy i fartuch (chodzi mi o to, że łokcie nie były na wolnym powietrzu ). Po pewnym czasie wchodzi kolega z pracy, którego nie lubię, ewidentna menda.
Ok, wchodzi i z zatroskąną miną, grobowym głosem mówi:
-Pachnie pleśnią...
-To paczula, gupku. Nie znasz się. ( Odpowiadam sama do siebie, i jak gdyby nic studiuję bardzo uważnie jakieś papierzysko, wogóle na niego nie zwracając uwagi).
Po czym widzę jak zagląda do kosza na śmieci i obwąchuje klimatyzator.

Tak, tak, przyznaje się, miałam ubaw.

[Porcelainnn]

... że PACHNĘ BEJCĄ! Świeżą w dodatku! (po tym jak wsiadłam do auta w Gucci Envy me)

[dzika truskawa]

Napisane przez Porcelainnn

... że PACHNĘ BEJCĄ! Świeżą w dodatku! (po tym jak wsiadłam do auta w Gucci Envy me)

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Wczoraj usłyszałem od sąsiada wieczorem wracając od kumpla:
sąsiad: ognisko się udało?
j: jakie ognisko, nie byłam na żadnym odnisku.
s: a bo czuć od ciebie ogniskiem.

I zgadnijcie jaki zapach tak podsumował

[Twitter]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;22445752]Wczoraj usłyszałem od sąsiada wieczorem wracając od kumpla:
sąsiad: ognisko się udało?
j: jakie ognisko, nie byłam na żadnym odnisku.
s: a bo czuć od ciebie ogniskiem.

I zgadnijcie jaki zapach tak podsumował[/QUOTE]

Gustawa?

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Napisane przez Twitter

Gustawa?

Tak

Tak zbesztać kochanego Gucia

[Madzikon85]

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;22446300]Tak

Tak zbesztać kochanego Gucia [/QUOTE]

Zagadka nie była aż tak trudna a Twitterek jest po prostu dobra

[3eef048cd73ce499df76a24f71dd01843bb9a910_606650721e0c8]

Była wręcz banalna

[agnyska81]

Napisane przez Porcelainnn

... że PACHNĘ BEJCĄ! Świeżą w dodatku! (po tym jak wsiadłam do auta w Gucci Envy me)

Jakiś skrzywiony na punkcie swego zawodu stolarz to był?

Mój TŻ znów w formie Podtykam mu pod nos miejsce wycoconowane (oszczędzę Wam dokładnego opisu co to za miejsce na ciele było ) i pytam:
- I co, fajne?
- Szpital? (myśli, myśli....) - Pantenol!

[Pin up girl]

Ładnie pachnie, wrzosem.
Vanille Noire na moim nadgarstku.

[Sabbath]

Napisane przez Helge Wodnica

Przychodzę do pracy, instaluje się na stanowisku ubrana w cywilne ciuchy i fartuch (chodzi mi o to, że łokcie nie były na wolnym powietrzu ). Po pewnym czasie wchodzi kolega z pracy, którego nie lubię, ewidentna menda.
Ok, wchodzi i z zatroskąną miną, grobowym głosem mówi:
-Pachnie pleśnią...
-To paczula, gupku. Nie znasz się. ( Odpowiadam sama do siebie, i jak gdyby nic studiuję bardzo uważnie jakieś papierzysko, wogóle na niego nie zwracając uwagi).
Po czym widzę jak zagląda do kosza na śmieci i obwąchuje klimatyzator.

Tak, tak, przyznaje się, miałam ubaw.

[1=3eef048cd73ce499df76a24 f71dd01843bb9a910_6066507 21e0c8;22446300]Tak

Tak zbesztać kochanego Gucia [/QUOTE]

Czemu zbesztać? To komplement był!

Za to nie wiem, czy komplementem jest to, co usłyszałam ostatnio. Dwóch bardzo miłych młodzieńców w koedukacyjnej umywalni w rockowej knajpie zdiagnozowało bez wszelkich wątpliwości, ze pachnę poziomkami i truskawkami.
Tym razem to nikt nie zgadnie, co to było...

[Agniesia666]

tz do mnie, ze pachne jak dopiero co otwarte opakowanie tic-tacow.
to bylo...


dark extacy!

[winklepicker]

Dzisiaj na uczelni szłam po schodach i schodziły jakieś dwie dziewczyny. Jedna z nich powiedziała "Ale to coś pięknie pachnie. Taką wanilią", a ta druga "To chyba środki czystości". Przed samym wyjściem użyłam Amour de Cacao.

[Ardenka]

Mój TŻ "Ale pachnie arbuzami" - było to CSP, Aqua Motu

Idę z kumpelą ulicą i nagle słyszę "Ale za***.. m&m'sami, ale no tak pozytywnie" - tym razem to Sephora, Chocolate Toffee o tym samym zapachu inne koleżanka stwierdziła, że pachnie goframi

[Decadence]

Encens Flamboyant - śmierdzi trupem... i stęchlizną


szczerze mówiąc też miałam takie skojarzenia, ale ostatnio zapach mi się spodobał i ubolewam nad tym że jest odbierany jako trup i stęchlizna

[selya]

dzisiaj w nocy
Czarna Koszmara i komplement niewerbalny
tkwię w osłupieniu

[le illjah]

Napisane przez Sabbath

Za to nie wiem, czy komplementem jest to, co usłyszałam ostatnio. Dwóch bardzo miłych młodzieńców w koedukacyjnej umywalni w rockowej knajpie zdiagnozowało bez wszelkich wątpliwości, ze pachnę poziomkami i truskawkami.
Tym razem to nikt nie zgadnie, co to było...

w życiu nie zgadnę, ale jestem bardzo ciekawa jaki to zapach pachnie na Tobie truskawkowo poziomkowo, bo domyślam się, że na pewno nie miał tych nut w składzie

Napisane przez selya

dzisiaj w nocy
Czarna Koszmara i komplement niewerbalny
tkwię w osłupieniu

te niewerbalne są najbardziej szczere

nie wiem czy już pisałam, ale mój małżon po obwąchaniu mnie pachnącej Turmalinem stwierdził, że pachnę baraniną w rozmarynie