|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2013-03-15, 22:10 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Las Vegas, NV
Wiadomości: 11
|
ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
witajcie
mam ostatnio mały problem... w sumie nie jest on wcale taki mały :/ mianowicie, mam faceta od prawie dwóch lat, bardzo się kochamy, wiem, że on zrobiłby dla mnie niemalże wszystko i vice versa. w grudniu miał wypadek samochodowy w którym skasował swoje auto. po tym zdarzeniu mu odbiło, na następny dzień mnie zostawił, za każdym razem, gdy chciałam jakoś załagodzić sytuacje wyzywał mnie, wyrzucał od siebie z domu, w końcu dałam sobie spokój. było to dla mnie trudne, bo bardzo go kochałam. po miesiącu milczenia, zadzwonił do mnie i prosił o spotkanie, ja odmawiałam, w końcu jednak się zgodziłam. w ciągu następnego tygodnia po tym spotkaniu widywaliśmy się trzykrotnie w celu kontaktów seksualnych. jednak po 3 spotkaniu poszłam po rozum do głowy i jasno i zrozumiale oznajmiłam mu, że nie będę więcej jego ku*wą i tak zerwałam z nim kontakt. po jakiś dwóch tygodniach prosił żebym do niego wróciła, byłam sceptycznie do niego nastawiona. poznałam w tym czasie już kogoś innego i chociaż nic mnie z nim nie łączyło, nawet pocałunek, to jakoś czułam do niego więź. po dłuższym czasie wróciłam do niego. ani on, ani ja w czasie rozstania nie mieliśmy absolutnie żadnego kontaktu fizycznego z inną osobą. wracając do problemu, po jakiś dwóch tygodniach od kąd do niego wróciłam stałam się strasznie nerwowa, ciągle mu wszystko wypominam, zrobiłam się chorobliwie zazdrosna, o wszystko się wkurzam, normalnie mnie szlag trafia :/ nigdy wcześniej tka nie byłam. on na prawdę się stara i już 'odpokutował' nie chcę się ciągle na nim wyżywać, bo widzę po nim jak mu na mnie zależy i po prostu go tym krzywdzę, a czasem nie jestem wstanie panować nad tym, mimowolnie przypomina mi jakimś gestem, lub pojedynczym słowem jak mnie traktował i wtedy zapala mi się czerwona lampka i podświadomie jak bym chciała się na nim o to mścić pomóżcie... chce o tym zapomnieć i być z nim szczęśliwa... a ciągle się kłócimy :/ |
2013-03-15, 22:15 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
Rozmawiałaś z nim o tym?
__________________
05.02.2013 r. Nowe Życie Czas Zacząć ... A ja tęsknię wciąż za Tobą... Chcę byś był teraz obok... Tak jak gwiazdy pragną nieba Tak mi Ciebie dziś potrzeba... Dziękuję moim przyjaciołom... |
2013-03-15, 22:20 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Las Vegas, NV
Wiadomości: 11
|
Dot.: ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
|
2013-03-16, 13:05 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
|
Dot.: ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
Może po prostu przeliczyłaś się ze swoimi siłami? Może jednak nie dasz rady być już z nim w związku, bo facet zranił Cię za bardzo.
Jedna zapomni, druga tak właśnie będzie wypominać, a chyba nie wyobrażasz sobie tworzyć relacji w takiej atmosferze? Ja na Twoim miejscu próbowałabym się z tym jakoś oswoić, nie mieć pretensji o swoje nerwy, bo masz do tego prawo, masz prawo czuć żal do faceta. Ja z moim TŻ miałam kiedyś taką sytuację, że też zawalił strasznie. Wypominałam, wypominałam i przy każdej kłótni wyciągałam to jako argument. Facet wytrzymywał, bo mu zależy, ale w końcu ja zaczęłam się z tym czuć głupio. Skoro daję mu szanse to musze się chociaż spróbować powstrzymać. Zamiast krzyków, fochów i wypominania, za każdym razem spokojnie o tym gadałam. Do znudzenia wałkowaliśmy jeden temat, aż w końcu z czasem ten żal zmalał. Może u Ciebie będzie tak samo. Spróbuj więcej o tym gadać, mniej krzyczeć. Chyba, że stan się będzie utrzymywał długo, długo to zastanów się nad końcem. |
2013-03-16, 13:58 | #5 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Las Vegas, NV
Wiadomości: 11
|
Dot.: ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
Cytat:
|
|
2013-03-16, 14:03 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
Cytat:
|
|
2013-03-16, 14:04 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
|
Dot.: ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
Cytat:
Oj no minęły tak z dwa miesiące mojego wypominania itd. Potem rozmowy, rozmowy, aż w końcu coś pękło i postanowiłam zostawić to za sobą. Wiadomo, że u każdego to będzie inaczej, bo każdy ma inny charakter. |
|
2013-03-16, 14:20 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Las Vegas, NV
Wiadomości: 11
|
Dot.: ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
Kurcze, Raita dałaś mi troche do myślenia i dodałaś trochę wiary w to, że się nam uda. no nic spróbuję Twojego sposobu, jeśli to faktycznie nie pomoże, no to nie będzie sensu, bo w końcu oboje się poddamy. Dziękuję Ci bardzo za pomoc miejmy nadzieje, że w moim przypadku skończy się tak samo jak w Waszym
|
2013-03-16, 14:28 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 354
|
Dot.: ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
Cytat:
|
|
2013-03-23, 20:04 | #10 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
Cytat:
I znowu ktoś używa tego powiedzenia, zupełnie nie rozumiejąc jego znaczenia... Autorko, jeśli nie umiesz wybaczyć i czujesz chęć zemsty, do czego masz prawo, to odpuść go sobie, po co się męczyć. |
|
2013-03-28, 00:05 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 18
|
Dot.: ciężka sprawa :( proszę pomóżcie
Też miałam podobny przypadek tylko u mnie wygladało to tak że ze 3 razy wracałam do tego samego mężczyzny,nie był on przytulnym barankiem raczej był jak wciekły byk ale nie wiem dlaczego co raz do niego wracałam ,aż tu nagle spotkałam kogoś innego porozmawiałam z nim na temat tego jak jest mi źle z tym mężczyzną i przez rozmowę,przytulanie poprostu zapomniałam o nim... związałam sie znowu ale tym razem jest dużo dużo lepiej.Może daj naprawde sobie z nim spokój porozmawiaj z kimś innym może pomoze i rozpocznie się romantyczny związek jak w moim przypadku. Pozdrawiam i trzymam kciuki
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:27.