Coraz bliżej Święta! Kochamy Święta Bożego Narodzenia cz. V

[madziulaczek1991]

Napisane przez Hikaru

Skąd bierzecie inspiracje na święta?

Ja z internetu

[IwonaMazury]

madziulaczek1991 przepiękne dekoracje aż miło się ogląda

[Inal]

Napisane przez Hikaru

Dziewczyny, kiedy robicie ciasto na pierniczki i piernik staropolski? W sensie te leżakujące?

Ciasto na piernik staropolski zagniatam za tydzień,robię wg przepisu z bloga Moje Wypieki. Zaś o pierniczkach jeszcze nie myślałam.

Napisane przez niezarejestrowana

Mogłabyś wstawić zdjęcie tej kurtki? Też aktualnie poszukuję, chodzę po sklepach i mam wrażenie, że wszystkie nie są wystarczająco ciepłe albo właśnie zniekształcają sylwetkę.

Ja polecam kurtki puchowe z Mango,są bardzo ciepłe i uważam,że ładnie dopasowują się do sylwetki.Wstawiam zdjęcie mojej puchówki kupionej w styczniu tego roku. Nie uważam,aby mnie poszerzała,a to wielki + !

Napisane przez madziulaczek1991

Ja co roku robię stroiki. W sumie mam hopla na punkcie dekoracji świątecznych, więc w każdym kącie coś mam:P Jeśli śledziłaś wątek w ubiegłym roku to mogłaś zapewne widzieć moje wytwory W tym roku stawiam bardziej na mniejszą ilość ozdób, ale jak będzie na prawdę pewnie wyjdzie w praniu. W tamtym roku popłynęłam z zakupami dekoracji na maxa., postanowiłam, że w tym nie powstrzymam, bo mam kilka pudeł z tym wszystkim:P[COLOR="Silver"]

Piękne dekoracje Chętnie zrobiłabym sama stroiki,są może jakieś strony,gdzie jest wytłumaczone jak je wykonać ?

[IwonaMazury]

Napisane przez madziulaczek1991

Ja z internetu

ja również internetu , czasami cos sama wykombinuje , czasami u kogoś podpatrzę .

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

ja mam taką podobną tylko dłuższą do prawie kolana

[madziulaczek1991]

Napisane przez Inal

!

Piękne dekoracje Chętnie zrobiłabym sama stroiki,są może jakieś strony,gdzie jest wytłumaczone jak je wykonać ?

Ja to robię na czuja Kręci mnie toi tyle Coś podpatrzę, ale głownie staram się komponować wszystko sama

[IwonaMazury]

podczytywałam wątek z tamtego roku fajnie się go czyta lektura na jesienne wieczory

[madziulaczek1991]

Napisane przez IwonaMazury

podczytywałam wątek z tamtego roku fajnie się go czyta lektura na jesienne wieczory

Ja teraz go właśnie przeglądam w poszukiwaniu inspiracji:P

[Hikaru]

Ja właśnie zbieram z google jakieś inspiracje do folderu. Mam nowy lapek to mogę ładnie katalogować :smikolaj:

Póki co na pewno planuję zrobić choinkę z szyszek, ale w tym roku chcę ozdobić wszystkie pomieszczenia w domu.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Ech, już moja mama robi jakieś problemy z organizacją świąt.. tego nie chce, to jej sie nie podoba, wszystko jak w tamtym roku.. ech..

[IwonaMazury]

ja sama robię bombki na choinkę , gwiazdy w 3d z papieru choinki z szyszek , makaronu , piór . uwielbiam dekorować na święta to dodaje takiego fajnego klimatu zwłaszcza że mam dziecko to chcę żeby pamiętało ten czas przyjemnie , i szczególnie. W czasie świąt nie zdarza się nam kłucić , ja jestem od sprzątania i ciast , pakowanie prezentów pomagam przy zakupach mamie , nakrywam do stołu , pomagam ubierać choinkę między czasie mama robi wszystkie potrawy z mięsa i szykuje wigilie . a tata pomaga ustawić choinkę , przynosi sianko, karmi zwierzaki .

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

kiedyś pamiętam jakieś trzy lata temu jak brat przywlukł choinkę he he miała ponad 4 metry a potem tak ja skracał żeby się w pokoju zmieściła a w pokoju 3 metry jak ja rozłożył to nie można było do szafy dojść ani do okna he he , tata się z niego śmiał " co żeś kupił dłużyce" pamiętam to do dziś ale był ubaw jak ja skracał co chwila.

[Inkus97]

Napisane przez Hikaru

...a tak co do czapek to kupiłam sobie dziś kolejną.. czyli będzie siódma

A ja w czapce nigdy nie chodziłam. No chyba, że jak byłam mała to mama na siłę mi ją zakładała Już teraz wiem dlaczego wciąż bolą mnie zatoki. Ale jak jest naprawdę duży mróz to zawsze mam kaptur na głowie chociaż wiem, że to nie to samo co ciepła czapka..

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez allmode

Jak ja tęsknię za czasami, w których chodziłam do babci na niedzielny obiad... Moja babcia robiła najlepsze mielone na świecie, a ogórki kiszone dziadka to już w ogóle poezja była

Moja babcia robi tak dobre jedzenie, że jestem pewna, że nigdy w życiu nie zjem równie pysznych naleśników, ciast przeróżnych, mielonych itd

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez martyna_tina

Z kolei w H&Y widziałam koce i poduszki świąteczne, poza tym pościel świąteczną (ale nie do końca w moim typie, więc się powstrzymałam), kubki i jakieś dzbanuszki - z tego co kojarzę, są to pozostałości po zeszłorocznej kolekcji.

H&Y..uwielbiam ten sklep, a rzeczy świąteczne będą mieli za pewne świetne. Wybiorę się tam niedługo, być może kupię prezenty dla żeńskiej części mojej rodziny, bo nie sądzę aby mężczyźni cieszyli się z kubka z bałwanami czy reniferami .


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~

Wykąpałam się, ubrałam grube wełniane skarpety, zapaliłam mnóstwo świeczek, ukroiłam kawał sernika, zaparzyłam herbatę i relaksuję się pod kołdrą!

[IwonaMazury]

piłyście tą kawę z cynamonem może??

[Hikaru]

Napisane przez Inkus97

A ja w czapce nigdy nie chodziłam. No chyba, że jak byłam mała to mama na siłę mi ją zakładała Już teraz wiem dlaczego wciąż bolą mnie zatoki. Ale jak jest naprawdę duży mróz to zawsze mam kaptur na głowie chociaż wiem, że to nie to samo co ciepła czapka..

Mi parę lat temu koleżanka pokazała, że czapki potrafią być świetne, wygodne i ładnie wyglądające. I od tego czasu czapki kocham polecam się przekonać! wcześniej też nie znosiłam, wolałam marznąć niż założyć czapkę. No i wydawało mi się, że w każdej wyglądam jak czopek. Teraz też w niektórych wyglądam jak czopek, ale subiektywnie stwierdzam, że w całej reszcie jestem niezła laska

Napisane przez IwonaMazury

piłyście tą kawę z cynamonem może??

Jaką?

[Nimfa20]

Napisane przez IwonaMazury

podczytywałam wątek z tamtego roku fajnie się go czyta lektura na jesienne wieczory

[martaw_mw]

Napisane przez Kelis95

Bylabym bardzo bardzo wdzieczna

1 słoik miodu (500 g)
0,5 kg cukru
1,5 kg mąki
1 kwaśna śmietana mała
1 łyżeczka amoniaku
0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
4 jajka
1 kostka tłuszczu
ok. 2 łyżki kakao
przyprawa do pierników

Rozpuścić miód z tłuszczem, dodać cukier ubity z jajkami. Dodać pozostałe składniki. Odstawić na jeden dzień. Piec w temp. 175 stopni – pieką się szybko ok. mniej niż 10 min. Z połowy porcji wychodzi ok. 5 blach, 30 szt na każdej.

[dorot_qa]

Napisane przez Inal

Ciasto na piernik staropolski zagniatam za tydzień,robię wg przepisu z bloga Moje Wypieki. Zaś o pierniczkach jeszcze nie myślałam.

Ja polecam kurtki puchowe z Mango,są bardzo ciepłe i uważam,że ładnie dopasowują się do sylwetki.Wstawiam zdjęcie mojej puchówki kupionej w styczniu tego roku. Nie uważam,aby mnie poszerzała,a to wielki + !

Piękne dekoracje Chętnie zrobiłabym sama stroiki,są może jakieś strony,gdzie jest wytłumaczone jak je wykonać ?

Bardzo ładna kurteczka


Ja inspiracje biorę z weheartit.com mam tam swoje konto i dodaję zdjęcia do różnych kolekcji, jest i kolekcja świąteczna
http://weheartit.com/dolores1238/col...efore=88089794

[IwonaMazury]

zamierzam w tym roku takie choineczki zrobić

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

[olanna]

Napisane przez Hikaru

Kurde, to ja chyba też się zabieram szybko za to też Ciekawe czy pierwszy tydzień listopada to nie będzie za późno.

Na pewno nie będzie za późno, ciasto ma leżakować przynajmniej 4 tygodnie, więc spokojnie można nawet w połowie listopada zagnieść. Ja chcę to zrobić już teraz, żebym zdążyła ładnie udekorować ciacha, popakować i rozdać.

Napisane przez allmode

Ja się boję. Miałam kilkanaście lat, jak mi dentystka - sadystka dłubała w kanale bez znieczulenia i się na mnie darła, żebym się nie wyrywała. Do dziś pamiętam.

O matko! I potem się dziwią, że ludzie się boją dentysty. Ja niby nie miałam nigdy jakichś traumatycznych przeżyć, ale jednak bałam się na tyle, że wolałam cierpieć ból zęba niż iść go wyleczyć. Na szczęście poszłam po rozum do głowy (niedawno). Kanałowego nigdy nie miałam, ale samo wiercenie mi wystarczy. Za to mój obecny dentysta przypomina jakiegoś latynoskiego aktora/modela i jakoś chętniej się zapisuję na wizytę.


Dzisiaj gadałam z mamą o Świętach, dodałam do zakładek przepisy. Ogólnie jak łapie mnie nieciekawy humor, to myślę sobie, jak niewiele czasu zostało do grudnia.

Kurczę, tak się napaliłam na ten tydzień Deluxe w Lidlu z nadzieją na krem piernikowy, a tu nie ma. Jest za to kokosowy, którego przenigdy już nie kupię, bo zdecydowanie za szybko go ostatnio zjadła.

[antidotum89]

dzis poczulam ogromna chec na ubranie choinki
strasznie podobaja mi sie inspiracje wrzucone przez was, szczegolnie żarówki- bałwanki
okres przedswiateczny to dla mnie czas wyczekiwany bo mam zamiar wtedy odejsc z "pracy" , pisze w cudzysłowie bo to kołchoz, ale to temat na inny moment

mimo ze nie lubie zimna i skrobania szyb w aucie to kocham wieczory pod kołdra, ciepłe skarpety, leginsy, kota pod kocem :P

[Inkus97]

Napisane przez antidotum89

mimo ze nie lubie zimna i skrobania szyb w aucie to kocham wieczory pod kołdra, ciepłe skarpety, leginsy, kota pod kocem :P

Zimna też nie lubię, bo nie ważne ile warstw ubrań bym na siebie nie nałożyła to i tak jest zimno ale te wszystkie rękawiczki, szaliki, czapki, kurtki..tak bardzo sprawia mi przyjemność ich kupowanie, bo wiem, że niedługo Święta, pierwszy śnieg itd. Nie ma nic lepszego niż wieczory spędzone w łóżku, pod kołdrą z gorącą herbatą, gdy za oknem mróz i śnieg.


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~

Na dworze 3 stopnie..a ja chciałabym śnieg, może jakaś dziwna jestem ale to uwielbiam
Muszę się powoli zastanawiać nad prezentami, bo jeszcze niczego nie wymyśliłam. Najgorzej będzie z siostrami, bo są małe ( lat: 7 i 3 ). Zabawek nie kupię, bo mają cały pokój zagracony..

[8malina8]

Dzień dobry wszystkim ja dziś wstałam raniutko i nie mogłam spać (być może dostanę dziś pracę - ale nie chcę zapeszać ). Wyglądam przez okno a tu biało ale to nie śnieg tylko mróz , ale i tak byłam ucieszona jak małe dziecko
Wczoraj byli u nas moi rodzice i babcia i przywieźli babciną fasolke po bretońsku (ja nie jadam raczej ale wszyscy faceci w rodzine - mój także - uważają to danie za najlepsze na świecie ). Dzieki temu mam dziś luz i nie muszę gotować siedzę sobie , jem tościki na śniadanko i zacieszam z powodu tego mrozu
Hikaru ja mam niemalże identyczną kurteczkę tylko beżową i ciut dłuższą i do tego beżowa czapa z pomponem jak na zdjęciu

[sherlook]

Jak ja wam zazdroszczę czapek. Ja w każdej którą mierzyłam wyglądam jak dziecko. Mam obcięte włosy bardzo krótko, może trochę dłużej niż na chłopaka i okrągłą twarz Mierzyłam już wszystkie możliwe i w każdej jest tak samo. I nigdy sama nie chodzę na czapkowe zakupy, tylko z kimś i każdy podziela moją opinię. Przeczytałam na necie niedawno, że do mojej twarzy pasują czapki z daszkiem. Znalazłam na all kilka i chyba zamówię i zobaczę. Na szczęście w tym roku mam kurtkę zimową z działu dziecięcego, która ma kaptur tak mały, że nic nie wieje i w środku cały w futrze, więc może mi ciepło będzie. Ale tak mi się marzy czapeczka.

A nie niszczą się wam fryzury pod czapką? Moje krótkie włosy jak tylko jakąś założę od razu są oklapnięte i w miejscu ściągacza czapki mi się on na włosach odznacza

Dziś rano byłam na dworze i było przepięknie. Minus 3, słonko, szron na trawie i krzewach i odbijające się słońce od niego. Czułam już zimę i bardzo mi to humor poprawiło na cały dzień

[8malina8]

sherlook ja też przez większość życia nie nosiłam czapek tę co mam kupiłam w tamtym roku ale i tak mało w niej chodziłam bo zima była dosyć łagodna A poza tym przy kurteczce mam bardzo ciepły kaptur i naprawdę wystarczy by ogrzać głowę podczas mrozów czapkę mam na ozdobę bardziej bo mi sie spodobała
A właściwie mam pytanie do Was mam beżową kurtkę i czapkę oraz niebieski płaszczyk. W tym roku muszę kupić nowe buty i zastanawiam się jaki kolor :/ wcześniej miałam brązowe i do kurtki by pasowały ale do niebieskiego płaszcza chyba lepsze by były czarne . Myślałam żeby kupić czarny pasek do kurtki i czarne buty pasowały by do obydwu wersji jak myślicie?

[IwonaMazury]

57 dniiiii

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

poszukuje również czapki , miałam w tamtym roku fajna ale trochę przychudłam i teraz zrobiła się o wiele za duża i spada mi na oczy .

[olanna]

Napisane przez 8malina8

Dzień dobry wszystkim ja dziś wstałam raniutko i nie mogłam spać (być może dostanę dziś pracę - ale nie chcę zapeszać ). Wyglądam przez okno a tu biało ale to nie śnieg tylko mróz , ale i tak byłam ucieszona jak małe dziecko
Wczoraj byli u nas moi rodzice i babcia i przywieźli babciną fasolke po bretońsku (ja nie jadam raczej ale wszyscy faceci w rodzine - mój także - uważają to danie za najlepsze na świecie ). Dzieki temu mam dziś luz i nie muszę gotować siedzę sobie , jem tościki na śniadanko i zacieszam z powodu tego mrozu
Hikaru ja mam niemalże identyczną kurteczkę tylko beżową i ciut dłuższą i do tego beżowa czapa z pomponem jak na zdjęciu

Trzymam kciuki za pracę!

Fasolka po bretońsku! Też uwielbiam, ale nie ma kto zrobić, a samej mi się nie chce. Robiłam kiedyś leniwą wersje z fasolką z puszki i też było pycha. Fasolka wymiata.

Napisane przez sherlook

Jak ja wam zazdroszczę czapek. Ja w każdej którą mierzyłam wyglądam jak dziecko. Mam obcięte włosy bardzo krótko, może trochę dłużej niż na chłopaka i okrągłą twarz Mierzyłam już wszystkie możliwe i w każdej jest tak samo. I nigdy sama nie chodzę na czapkowe zakupy, tylko z kimś i każdy podziela moją opinię. Przeczytałam na necie niedawno, że do mojej twarzy pasują czapki z daszkiem. Znalazłam na all kilka i chyba zamówię i zobaczę. Na szczęście w tym roku mam kurtkę zimową z działu dziecięcego, która ma kaptur tak mały, że nic nie wieje i w środku cały w futrze, więc może mi ciepło będzie. Ale tak mi się marzy czapeczka.

A nie niszczą się wam fryzury pod czapką? Moje krótkie włosy jak tylko jakąś założę od razu są oklapnięte i w miejscu ściągacza czapki mi się on na włosach odznacza

Dziś rano byłam na dworze i było przepięknie. Minus 3, słonko, szron na trawie i krzewach i odbijające się słońce od niego. Czułam już zimę i bardzo mi to humor poprawiło na cały dzień

Ja mam raczej długie, proste włosy i niestety czapka trochę je mierzwi, czasem się elektryzują (chociaż ta, którą kupiłam w tym roku nie wpływa na nie jakoś bardzo źle). Mimo wszystko wolę poświęcić fryzurę niż marznąć.

Kurczę, jeśli faktycznie masz taki problem z doborem czapki, to może olej to i kup tę, która Ci się po prostu podoba? Skoro tylko Cię odmładzają, to nie jest chyba aż tak tragicznie. Ja bym się tym nie przejmowała.

Napisane przez 8malina8

A właściwie mam pytanie do Was mam beżową kurtkę i czapkę oraz niebieski płaszczyk. W tym roku muszę kupić nowe buty i zastanawiam się jaki kolor :/ wcześniej miałam brązowe i do kurtki by pasowały ale do niebieskiego płaszcza chyba lepsze by były czarne . Myślałam żeby kupić czarny pasek do kurtki i czarne buty pasowały by do obydwu wersji jak myślicie?

Wydaje mi się, że to dobry pomysł. Ja mam czarne kozaki i jestem zadowolona, bo pasują właściwie do każdej mojej kurtki. Kiedyś miałam brązowe (ale ten brąz był taki dziwny, trochę jak kupa) i nie wiedziałam, co do nich zakładać. Ale one w ogóle były jakieś nie teges, nieprzemyślany zakup.

[IwonaMazury]

ja ten tydzień też mam napięty dziś wizyta u gina jutro wizyta z Michałkiem u dentysty kontrolna bo wyszły mu już stałe szóstki i jedynki dolne a stracił ostatnio górne jedynki , w środę wizyta u alergologa z Michałkiem. w czwartek zakupy z mama , w piątek urodziny ciotki , sobota i niedziela WŚ . Więc nie będę miała czasu nawet pomyśleć nad prezentami , wiec odstawiam to na przyszły tydzień .

[sherlook]

Napisane przez 8malina8

A właściwie mam pytanie do Was mam beżową kurtkę i czapkę oraz niebieski płaszczyk. W tym roku muszę kupić nowe buty i zastanawiam się jaki kolor :/ wcześniej miałam brązowe i do kurtki by pasowały ale do niebieskiego płaszcza chyba lepsze by były czarne . Myślałam żeby kupić czarny pasek do kurtki i czarne buty pasowały by do obydwu wersji jak myślicie?

Zależy jaki odcień tego niebieskiego. Mi się bardzo podoba połączenie niebieskiego z takim gorzko-czekoladowym brązem. Miałam kiedyś takie buty na zimę i byłam w nich zakochana, bo niby nie brąz i nie czerń

[8malina8]

Napisane przez sherlook

Zależy jaki odcień tego niebieskiego. Mi się bardzo podoba połączenie niebieskiego z takim gorzko-czekoladowym brązem. Miałam kiedyś takie buty na zimę i byłam w nich zakochana, bo niby nie brąz i nie czerń

Kolor identyczny jak na zdjęciu poniżej

[Darcy_89]

Dzień dobry ja swego czasu też nie nosiłam czapek czego skutkiem jest teraz migrena, ale już od kilku lat w zimie nigdzie nie wychodzę bez niej. W tym roku kupię sobie aż dwie(widziałam bardzo fajne) i zafunduje sobie uggi. Ja mam długie falowane włosy i jak zdejme czapke to trochę się elektryzują, a od zimna bardziej się skręcają.
Malina trzymam kciuki oby Ci się poszczęściło z pracą. Uwielbiam fasolke po bretońsku z bułką lub chlebem.
Olana napewno wypróbuje ten twaróg na słodko lubię takie rzeczy.

Dziewczyny a wy już szukacie kurtek na zimę? Ja jeszcze trochę poczekam, może w połowie listopada kupię. Wczoraj byłam w victoria's secret i kupiłam sobie trochę bielizny i bluzke z kolekcji pink od razu mam część prezentu wymiankowego.

[sherlook]

Napisane przez 8malina8

Kolor identyczny jak na zdjęciu poniżej

Moim zdaniem takie ciemnobrązowe by pasowały

[8malina8]

Napisane przez sherlook

Moim zdaniem takie ciemnobrązowe by pasowały

całkiem dobry pomysł niedługo wybiorę sie na zakupy i porozglądam się za czymś podobnym a jak nie znajdę takiego brązu to poszukam czarnych dzieki