Mamusie LIPCOWE 2015 cz.1

[elinka21]

Napisane przez behindblueeyes

Ja już w czwartek! Czekam z niecierpliwością

No ja mialam wczoraj, a kolejna za 3 tyg, mam zdjecie juz sie nóżki robia i raczki wstawie pozniej do klubu .
Chcialam po wizycie do empiku po ksiazke podjechac ale juz byli za pozno, zamowie przez internet: ciężarówka przez 9 miesiecy

[ja_dalia]

trzymam kciuki za wszystkie wizyty

ja ide 06.12 bo potem od 18 lekarka ma do konca roku urlop wiec duuuuuuuupa z terminem i kazała wbić jak najszybciej

[8malina8]

Czesc mamuski maz trzy dni temu jezdzil po miescie w poszukiwaniu imbiru i oczywiscie kupil. I od trzech dni pije napar z imbiru i dzis poczulam ze moje mdlosci troszke odpuscilynie wiem czy to zasluga imbiru czy taki zbieg okolicznosci bo tego naparu pilam niewiele (pol kubka dziennie) . Oprocz tego codziennie jadam banany bo jako jedna z niewielu rzeczy mi smakuja. Ciesze sie bo trzy dni lezalam plackiem i nie mialam sily reka ruszyc a dzis nawet chodze po mieszkaniu mimo ze jeszcze troche mnie mdli.
Dziewczyny , a czy wy tez macie czasem ochote ma cos niezdrowego , np pizze? No za mna chodzi czasem ale sie boje ze moj organizm to odrzuci i skonczy sie wymiotami.
Eh juz sie nie moge doczekac wizyty u lekarza , to juz 10 grudnia taki troszke spozniony mikolaj dla meza ktory chce byc przy usg przez brzuszek

[behindblueeyes]

Napisane przez elinka21

No ja mialam wczoraj, a kolejna za 3 tyg, mam zdjecie juz sie nóżki robia i raczki wstawie pozniej do klubu .
Chcialam po wizycie do empiku po ksiazke podjechac ale juz byli za pozno, zamowie przez internet: ciężarówka przez 9 miesiecy

Ale faaaajnie Zazdroszczę fotki

[elinka21]

Napisane przez behindblueeyes

Ale faaaajnie Zazdroszczę fotki

Za tydzien tez gdziesz miala, ktory to bedzie tydzien?

[MsLullaby]

Napisane przez elinka21

No ja mialam wczoraj, a kolejna za 3 tyg, mam zdjecie juz sie nóżki robia i raczki wstawie pozniej do klubu .
Chcialam po wizycie do empiku po ksiazke podjechac ale juz byli za pozno, zamowie przez internet: ciężarówka przez 9 miesiecy

Super, czekamy

[behindblueeyes]

Napisane przez elinka21

Za tydzien tez gdziesz miala, ktory to bedzie tydzien?

7. tydzień (6t4d)

[agunineczka]

Napisane przez ewelina1988_20

Mój był ze mną. Chciałabym rodzic w wodzie tylko to bez znieczulenia jest
Juz sama nie wiem bardzo chce znieczulenie a z drugiej strony obawiam sie ze np moge juz nie stanąć na nogi po tym;( położna mówiła ze to moze sie zdarzyć ale pewnie okaże sie na porodowce

Też myślałam o porodzie w wodzie, ale jak sie dowiedziałam, że woda musi mieć temp ciała to już mi sie odechciało ja lubię tylko gorąąącą wodę, wiec te 36-37 stopni to ciut za mało dla mnie

Napisane przez n91adine

Dziewczyny, jak tam Wasze mdłości?
Bo ja się chwaliłam, że nic nie mam a tu niespodzianka: od spokojnie tygodnia nie mogę sobie miejsca znaleźć. Co najlepsze: poranne mdłości to jest nic. Dopiero popołudniu i wieczorem mam takie ataki, że masakra.
O.o
Najlepiej działa na mnie cola, próbuję pić herbatę ze świeżym imbirem. Wieczorami jestem niezdolna do życia...

Mi sie pojawiaja wieczorem. Wczoraj myślałam, że nie wytrzymam. Zjadłam kolację i ... od razu sie położyłam i miałam mega problem z zaśnięciem, a jak już mi się udało to dzwonił telefon. A to mama, tata, potem brat... wiec wczoraj 4 razy zasypiałąm z okropnymi mdłościami..

Napisane przez elinka21

Ja po wizycie, serducho bije karta ciazy zalozona , dziec mierzy 11,8 mm tp na 11.07 wiec nie 14 jak sama wyliczylam

termin taki jak i u mnie!
super że wszystko jest dobrze!

[fantastka]

Cześć przyszłe mamy Czy chciałybyście przyjąć do swych szeregów wczesną sierpniówkę? Nie mogę się doczekać wątku, a widzę, że wy się już rozgościłyście

[aneczkkaa]

Napisane przez elinka21

Ja po wizycie, serducho bije karta ciazy zalozona , dziec mierzy 11,8 mm tp na 11.07 wiec nie 14 jak sama wyliczylam

super

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez behindblueeyes

Ja już w czwartek! Czekam z niecierpliwością

ja tez w czwartek

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez astiza

he he he widzę, że masz identyczne terminy ostatnia 10.10 z datą poczęcia kruszynki może być problem ale tez raczej oscylujemy 25-26.10 i pierwszy test zrobiłam 7.11
przepraszam - trochę się cofnęłam tematem, ale tak mnie rozbawiła ta zbieżność , że musiałam się nią podzielić

:d

[201608010929]

Napisane przez 8malina8

Czesc mamuski maz trzy dni temu jezdzil po miescie w poszukiwaniu imbiru i oczywiscie kupil.

Pamiętam, jak jakieś pół roku temu wysłałam Tż po imbir. Przywiózł... chrzan

[behindblueeyes]

Napisane przez aneczkkaa

:
ja tez w czwartek

To odliczamy razem

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez fantastka

Cześć przyszłe mamy Czy chciałybyście przyjąć do swych szeregów wczesną sierpniówkę? Nie mogę się doczekać wątku, a widzę, że wy się już rozgościłyście

Witaj
Skoro wczesna, to może jednak fasolka pojawi się w lipcu?

[fantastka]

Napisane przez behindblueeyes

Witaj
Skoro wczesna, to może jednak fasolka pojawi się w lipcu?

Możliwe Słyszałam, że drugi dzieć lubi wcześniej pojawić się na świecie Nie wiem, czy to prawda, ale pierwszego urodziłam dokładnie w terminie, więc może może ten się jeszcze bardziej pośpieszy

[agunineczka]

Napisane przez fantastka

Cześć przyszłe mamy Czy chciałybyście przyjąć do swych szeregów wczesną sierpniówkę? Nie mogę się doczekać wątku, a widzę, że wy się już rozgościłyście

a wczoraj zastanawiałam sie kiedy powstanie wątek sierpniówek
witaj!
na kiedy masz tp?

[MsLullaby]

Napisane przez fantastka

Cześć przyszłe mamy Czy chciałybyście przyjąć do swych szeregów wczesną sierpniówkę? Nie mogę się doczekać wątku, a widzę, że wy się już rozgościłyście

O super ze będzie ktoś ze zbliżonym tp do mojego

[fantastka]

Napisane przez agunineczka

a wczoraj zastanawiałam sie kiedy powstanie wątek sierpniówek
witaj!
na kiedy masz tp?

Cześć Wychodzi na 08.08., także myślałam, że wątek już będzie, a tu cisza w eterze

Napisane przez MsLullaby

O super ze będzie ktoś ze zbliżonym tp do mojego

Nie będziesz ostatnia Chociaż to różnie bywa Jakby nie patrzeć ciąża jest donoszona już od 38 tygodnia, a zawsze można urodzić w 42

[jesuismagnifique]

Witam wszystkie nowe przyszłe mamy i gratuluję.
Ja nie mam czasu na rozmyślania o ciazy ostatnio. Trochę byłam przeziebiona, potem złapał mnie nerwobol w klatce z tylu i trzyma od ponad tygodnia. A teraz syn przytargal jelitowke i wszyscy lezymy...

Nie mam sily, poprzednia ciąża była łatwiejsza bo nie miałam kontaktu z chorujacymi na różne rzeczy

[MsLullaby]

Napisane przez fantastka

Cześć Wychodzi na 08.08., także myślałam, że wątek już będzie, a tu cisza w eterze



Nie będziesz ostatnia Chociaż to różnie bywa Jakby nie patrzeć ciąża jest donoszona już od 38 tygodnia, a zawsze można urodzić w 42

No tak, to fakt synka urodziłam przed terminem

[fantastka]

Napisane przez jesuismagnifique

Witam wszystkie nowe przyszłe mamy i gratuluję.
Ja nie mam czasu na rozmyślania o ciazy ostatnio. Trochę byłam przeziebiona, potem złapał mnie nerwobol w klatce z tylu i trzyma od ponad tygodnia. A teraz syn przytargal jelitowke i wszyscy lezymy...

Nie mam sily, poprzednia ciąża była łatwiejsza bo nie miałam kontaktu z chorujacymi na różne rzeczy

Jelitówka, paskudztwo... współczuję. Syn pewnie z przedszkola przytargał?

Eh, też tak sobie gdybam, że pewnie poprzednia ciąża była najłatwiejszą w moim życiu A teraz mam małe dziecko i nie ma zmiłuj w domu. Oby nie złapały mnie mdłości Jak na razie wszystko jest super i oby tak zostało (chociaż pewnie nie zostanie )

Napisane przez MsLullaby

No tak, to fakt synka urodziłam przed terminem

Pierwsze przed terminem? Coś się działo, czy młody nie mógł się doczekać?

[agunineczka]

Napisane przez jesuismagnifique

Witam wszystkie nowe przyszłe mamy i gratuluję.
Ja nie mam czasu na rozmyślania o ciazy ostatnio. Trochę byłam przeziebiona, potem złapał mnie nerwobol w klatce z tylu i trzyma od ponad tygodnia. A teraz syn przytargal jelitowke i wszyscy lezymy...

Nie mam sily, poprzednia ciąża była łatwiejsza bo nie miałam kontaktu z chorujacymi na różne rzeczy

oj współczuje tej jelitówki
jak pracowałam w plu to przez pierwszy rok łapałam dosłownie wszystko, nawet nie zliczę ile razy miałam jelitówę... także trzymaj sie Kochana i duuużo pij

[MsLullaby]

Napisane przez fantastka

Jelitówka, paskudztwo... współczuję. Syn pewnie z przedszkola przytargał?

Eh, też tak sobie gdybam, że pewnie poprzednia ciąża była najłatwiejszą w moim życiu A teraz mam małe dziecko i nie ma zmiłuj w domu. Oby nie złapały mnie mdłości Jak na razie wszystko jest super i oby tak zostało (chociaż pewnie nie zostanie )



Pierwsze przed terminem? Coś się działo, czy młody nie mógł się doczekać?

Podejrzewam mój zbyt aktywny tryb życia, aż się boje co będzie teraz ale nie było źle, urodził się w 38tc w tempie ekspresowym

[agunineczka]

Napisane przez MsLullaby

Podejrzewam mój zbyt aktywny tryb życia, aż się boje co będzie teraz ale nie było źle, urodził się w 38tc w tempie ekspresowym

Poród poszedł łatwo i gładko?

[MsLullaby]

Napisane przez agunineczka

Poród poszedł łatwo i gładko?

Poród rzekłabym marzenie jedyny minus to to że rodziłam przy niepełnym rozwarciu i szyta byłam 40 minut ale ładnie mi tam wszystko posklejal Haha

[fantastka]

Nie wiem jak ja wytrzymam do pierwszego badania... Widzę, że część z was już po wizycie, w jakim tygodniu słyszałyście już serce?

Napisane przez MsLullaby

Podejrzewam mój zbyt aktywny tryb życia, aż się boje co będzie teraz ale nie było źle, urodził się w 38tc w tempie ekspresowym

A o jaką aktywność chodzi?

U mnie nie było źle, podpięli mnie pod oksytocynę i urodziłam w 3,5 godziny. Ale szycie do dziś czuję, także współczuję takiego popękania

[Anex]

Napisane przez MsLullaby

Poród rzekłabym marzenie jedyny minus to to że rodziłam przy niepełnym rozwarciu i szyta byłam 40 minut ale ładnie mi tam wszystko posklejal Haha

Straszne to co piszesz, czy przypadkiem nie dostałaś na przyśpieszenie porodu oksytocyny przy niepełnym rozwarciu szyjki? Z tego co wiem nie powinno się jej podawać przy niepełnym rozwarciu szyjki
Dobrze, że wszystko ładnie posklejali i dziecku nic nie jest

[MsLullaby]

Napisane przez fantastka

Nie wiem jak ja wytrzymam do pierwszego badania... Widzę, że część z was już po wizycie, w jakim tygodniu słyszałyście już serce?



A o jaką aktywność chodzi?

U mnie nie było źle, podpięli mnie pod oksytocynę i urodziłam w 3,5 godziny. Ale szycie do dziś czuję, także współczuję takiego popękania

Ja mam pierwsze usg w okolicach 12 tc. Pracowałam do 8 miesiąca ciąży, nie była to praca siedząca. Dużo chodzenia, schylania, często po 12h choć później juz max 10, ale dobrze się czułam wiec nie widziałam sensu siedzenia w domu, a jak już poszłam na macierzyński to tez usiedzieć nie mogłam, ciągle coś w domu sprzątalam, przestawialam, z wielkim brzuchem złożyłam sama łóżeczko no a teraz mając małe dziecko to wiadomo ze na lenistwo czasu bardzo mało a doba jest za krótka, jedyny czas kiedy kompletnie nic nie robie to pora jego jedynej drzemki (czyli teraz)

[fantastka]

Napisane przez MsLullaby

Ja mam pierwsze usg w okolicach 12 tc. Pracowałam do 8 miesiąca ciąży, nie była to praca siedząca. Dużo chodzenia, schylania, często po 12h choć później juz max 10, ale dobrze się czułam wiec nie widziałam sensu siedzenia w domu, a jak już poszłam na macierzyński to tez usiedzieć nie mogłam, ciągle coś w domu sprzątalam, przestawialam, z wielkim brzuchem złożyłam sama łóżeczko no a teraz mając małe dziecko to wiadomo ze na lenistwo czasu bardzo mało a doba jest za krótka, jedyny czas kiedy kompletnie nic nie robie to pora jego jedynej drzemki (czyli teraz)

Ohooo, to rzeczywiście bardzo aktywnie spędzona ciąża Twarda z ciebie babka, że tak zasuwałaś A ja się boję nosić klopsa na rękach (mój dzieć ma prawie 10 kg)

[MsLullaby]

Napisane przez Anex

Straszne to co piszesz, czy przypadkiem nie dostałaś na przyśpieszenie porodu oksytocyny przy niepełnym rozwarciu szyjki? Z tego co wiem nie powinno się jej podawać przy niepełnym rozwarciu szyjki
Dobrze, że wszystko ładnie posklejali i dziecku nic nie jest

Nie, ja przyjechałam do szpitala mając skurcze tak co 2 minuty, w tym dniu było bardzo dużo porodów i personel nie wyrabial. Miałam rozwarcie 4 cm wiec poszła mi po tabletkę, wróciła a tu już główkę było widać i bóle parte juz miałam, biegli ze mną na porodówkę. Parlam 6 minut i synek był już z nami a wcześniej zaczęły mi wody odchodzić ale odesłali mnie do domu bo nie miałam skurczy, ledwo wróciłam i się zaczęły ale przespalam początki a później już wszystko szybko poszło

---------- Dopisano o 12:30 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ----------

Napisane przez fantastka

Ohooo, to rzeczywiście bardzo aktywnie spędzona ciąża Twarda z ciebie babka, że tak zasuwałaś A ja się boję nosić klopsa na rękach (mój dzieć ma prawie 10 kg)

Mój waży ponad 12. Tez go noszę choć jak mogę to oddaje go w ręce tż najgorszej się boje w nocy bo mały z nami śpi i czasem mnie kopie po brzuchu

[agunineczka]

Napisane przez MsLullaby

Nie, ja przyjechałam do szpitala mając skurcze tak co 2 minuty, w tym dniu było bardzo dużo porodów i personel nie wyrabial. Miałam rozwarcie 4 cm wiec poszła mi po tabletkę, wróciła a tu już główkę było widać i bóle parte juz miałam, biegli ze mną na porodówkę. Parlam 6 minut i synek był już z nami a wcześniej zaczęły mi wody odchodzić ale odesłali mnie do domu bo nie miałam skurczy, ledwo wróciłam i się zaczęły ale przespalam początki a później już wszystko szybko poszło

o jaaa to faktycznie ekspresowa tempo

[Aviskowa]

Dzień Dobry.
Jaką macie temperaturę? U mnie -4 stopnie. brrr.

Napisane przez elinka21

Ja po wizycie, serducho bije karta ciazy zalozona , dziec mierzy 11,8 mm tp na 11.07 wiec nie 14 jak sama wyliczylam

Super !

Napisane przez fantastka

Cześć przyszłe mamy Czy chciałybyście przyjąć do swych szeregów wczesną sierpniówkę? Nie mogę się doczekać wątku, a widzę, że wy się już rozgościłyście

Witam pierwszą sierpnióweczkę. Gratuluję !

Napisane przez jesuismagnifique

Ja nie mam czasu na rozmyślania o ciazy ostatnio. Trochę byłam przeziebiona, potem złapał mnie nerwobol w klatce z tylu i trzyma od ponad tygodnia. A teraz syn przytargal jelitowke i wszyscy lezymy...

Ojj. Współczuje jelitówki. Uważaj na siebie.