Płodność - jak polepszyć? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-06, 10:10   #1
8malina8
Raczkowanie
 
Avatar 8malina8
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 422

Płodność - jak polepszyć?


Witam, postaram się w skrócie opisać mój problem. Otóż marzę o drugim dziecku. Pierwsze już skończyło 3 lata i czuję że to już czas na rodzeństwo jedna od ponad roku staramy się z mężem i nic. Problem może tkwić w częstotliwości naszych zblizen bo udaje nam się 3-5 razy w miesiącu gdyż mąż pracuje w systemie 4-brygadowym. Często wraca późno i oboje jesteśmy zbyt zmęczeni. Często wypadają mu nocne zmiany i wtedy też nici z seksu. Ale staram się doprowadzać do zblizen mniej więcej w okolicy owulacji, czyli wtedy kiedy śluz robi się jak białko kurzego jajka. I nie co dzień tylko co drugi lub co trzeci dzień. Ostatnio mąż postanowił odstawić alko bo popijał 2-4 piw dziennie a czasem i ja jedno z nim wypijalam. Zmieniliśmy pieczywo na razowe, ew. mieszane, jemy orzechy pijemy pokrzywe, mąż pije też herbatki z cytryną i imbirem. Chcę kupić też pestki dyni i podjadac razem z orzechami włoskimi. Jednak ostatnio pojawił się kolejny problem. Mówiąc wprost mężowi albo nie staje albo mieknie zaraz po wytrysku (jeszcze zanim zdąży we mnie wejść), on mnie przeprasza, mówi że się stresuję że znowu się nie uda no i tak się dzieje mąż ma też stresującą pracę. Nie wiem co dalej, rozmawiam z mężem ale on mówi że zawsze boi się że się nie uda i się stresuję. Poza tym jeśli nawet ostatnio się udawało wprowadzić członka do pochwa to miałam wrażenie że prawie go nie czuje tonie wina porodu bo lekarz mnie bardzo ciasno zszyl i po porodzie było nam bardzo dobrze, wręcz bolało jak przy pierwszym razie. Niewiem co z tym zrobić, jestem załamana bo mąż przestał prowokować zbliżenia, jest mi jakoś źle że nasze życie lozkowe przestaje istnieć i muszę pożegnać się z dzidziusia
__________________
„Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem,
lecz patrzeć razem w tym samym kierunku.”
[A. De Saint – Exupery]
23.12.2012r - zaręczyny
31.08.2013r - ślub
8malina8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-10-06 11:10:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:26.