Premier jour... - zostałam nabita w butelkę??

[ennkaa]

Przepraszam, że nowy wątek, ale aż mnie trzepie! pomóżcie proszę! Pierwszy raz w życiu się połaszczyłam na zakup testera...i mam...chyba tureckiego duda! Już parę lat marzyła mi się ta woda , więc jestem wściekła jak osa.
Mam więc parę pytań , więc proszę o rady.
Po pierwsze mój tester to woda perfumowana. Miałam lata temu tą wodę i szkło było szronione. Gładką butelkę miała EDT. Może się coś zmieniło, co?

Poza tym nic w nim nie pływa i wygląda ok....poza zapachem. Jest baaardzo ulotny. No ale to może kwestia wieku...mojego. Kiedyś ten zapach trzymał się na mnie dobrze. No niech będzie, że jest podobny do tego sprzed lat....to też może kwestia wspomnień.

Nie mam niestety aparatu, ale na allegro znalazłam dokładnie takie jak kupiłam, więc je tu wkleję. NIektóre są u pewnych sprzedawców inne wyglądają na typowe stragany podrób, więc zgłupiałam.
http://www.allegro.pl/item224117794_...oryginal_.html

http://www.allegro.pl/item223781827_...ter_album.html

http://www.allegro.pl/item223815391_...dp_tester.html

http://www.allegro.pl/item222114760_...a_paragon.html

O...a tu szronione np

http://www.allegro.pl/item225370559_...ny_tester.html



Poza tym co do szczegółów...drapię napisy nic się nie zmywa, pod napisem NINA RICCI na flakonie wybity jakiś kod i na pudełku ten sam 6A01...ktoś wie czy mam schizę czy mam zabić tego sprzedawcę?

Proszę nie krzyczcie na mnie za zaśmiecanie forum bo naprawdę marzyłam o tym zapachu a nie mam teraz pod nosem perfumerii, żeby go sprawdzić. Poza tym kto jak nie Wy mi pomoże!;(

[joasiak1]

A u kogo kupowałaś...?

Hm, może różny wygląd flaszek to zmiana designu a nie oznaka podróbki, bo zarówno DutyFree jak i Agniewko sprzedają oryginały, a jedno ma butelkę szronioną a drugie gładką

[ennkaa]

No właśnie moja koleżanka mi kupiła u jakiegoś gościa od którego sama kupuje od lat. Facet się zarzeka, że to orginały...poza tym to jakiś jej znajomy znajomego. Jednym słowem nie kupiłam ich od jakiegoś super sprzedawcy czy w sklepie no ale też nie na bazarze z koca. Facet sprzedaje od lat....tyle,że pierwszy raz mnie.

A i jeszcze jedno...na allegro też są te pudełka widzę w cały świat. Różna czcionka itd. Wybrałam identyczne jak moje. Pomijam fakt, że ta czcionka jest też inna niż na moich orginalnych, ale to akurat chyba faktycznie zmiana bo coś mi się kojarzy , ze zmieniali tą czionkę na pudełku (proidukcie) i się w sklepie dziwiłam.

[joasiak1]

Napisane przez ennkaa

No właśnie moja koleżanka mi kupiła u jakiegoś gościa od którego sama kupuje od lat. Facet się zarzeka, że to orginały...poza tym to jakiś jej znajomy znajomego. Jednym słowem nie kupiłam ich od jakiegoś super sprzedawcy czy w sklepie no ale też nie na bazarze z koca. Facet sprzedaje od lat....tyle,że pierwszy raz mnie.

A nie możesz zwrócić tych perfum i na spokojnie kupić u jakiegoś sprawdzonego sprzedawcy...?

Powinien je przyjąć, skoro masz wątpliwości co do oryginalności, szczególnie jeśli to ktoś znajomy - może będzie łatwiej...?

No, chyba że odezwie się jakaś znawczyni zapachu i rozwieje Twoje wątpliwości

[ladyDIOR]

Mhmmm...a u kogo kupowalas? Mysle, ze zmienili buteleczke, na przejrzysta. Ja coprawda mialam tester edp ten szroniony od Marty i wszystko bylo na 100% ok, ale Ty pewnie tez masz oryginal. A trzeba bylo kupic ode mnie, uzywany, psikniety kilka razy Niedawno wystawialam.

[ennkaa]

Właśnie wolałabym ich nie zwracać jednak jakoś odżałuję nawet jak mi powiecie, że to podróba.
Ja go nie znam wcale, a ta koleżanka za chwilę urodzi dziecko i nie chcę jej zawracać tym teraz głowy. Tym bardziej,że już go użyłam i by musiała świecić oczami.
Szczerze mówiąc jeśli chodzi o kupowanie gdzie indziej poza sklepami to chyba narazie się wyleczyłam Bo chyba za mało się na tym znam. Mówisz u sprawdzonego sprzedawcy...ale na zdjęciu widać, ze mają identyczne te zapachy jak mój, więc miałabym podobny problem nawet jak to orginał.

[rawita]

wydaje mi się, że oglądałam nieoszronione w jakimś sklepie. Myślę, ze to zmiana wyglądu opakowania i że funkcjonują obydwa. Co do trwałości, to najlepiej jak wybierzesz się do sklepu, psikniesz tamtejszym i porównasz. To powinno rozwiać wątpliwości

[ennkaa]

Ladydior dopiero teraz zauważyłam Twojego posta...kurcze! no że ja nie wiedziałam! To ja od miesięcy tą wodę kupuję...na targowisku parę razy było, ale nie miałam nic na wymianę ciekawego to sobie kupiłam...duda...;(

rawita....dzięki za rady. Właśnie mam taki zamiar. Chociaż przed zakupem byłam testować i faktycznie super trwałe to one nie są, albo one się zmieniły albo ja. No ale teraz pójdę jeszcze raz....

[Athalie]

Ennkaa mam nadzieję ze napiszesz jak wypadło porównanie, szczerze mówiąc obstawiam że to oryginał. Wprawdzie nie znam akurat tego zapachu, ale mam identyczną sytuację z Addictem Diora - nawet specjalnie założyłam wreszcie konto na wizażu by zasięgnąć rady - patrz wątek Dior Addict, 3 strona. Kiedyś miałam ten zapach i pamiętam go jako killera. Niedawno kupiłam próbki na allegro i perfumy były bez zarzutu. Zdecydowałam się więc na tester 100 ml. Sprzedawca baaardzo sprawdzony, jest też na wizażowej liście wiarygodnych. Flakon jest idealny, doskonała jakość wykonania - nie ma szans że to podróba. Ale sam zapach wydał mi się słabszy. Identyczny z tym z próbek, ale po prostu mniej intensywny, pachnie długo, ale nie ciągnie się ogonem, czuć go tylko z bliska. Napisałam do Sprzedawcy - bardzo poważnie podszedł do sprawy, stanowczo twierdzi że to 100% oryginał, nie robi problemów ze zwrotem, zaoferował nie tylko zwrot kosztów, ale nawet wielokrotność sumy jeżeli okaże się że to podróba, chce nawet pokryć koszty ewentualnej weryfikacji u eksperta. Porównałam kody na próbek i testera - wygląda na to, ze próbki pochodzą z roku 2004 a tester z 2007. Podobnie jak Ty porównałam mój tester i pudełko ze zdjęciami innych testerów oferowanych przez pewnych sprzedawców - są absolutnie identyczne, łącznie z nr na pudełku - tak jak Ty obawiam się ze jeśli nawet go oddam i kupię inny, sytuacja się powtórzy, bo kupię taki sam produkt. Zastanawiam się czy to mozliwe żeby producent "osłabił" zapach, no bo to chyba dziwne zeby perfumy im nowsze tym pachniały słabiej. Jutro wybieram się do perfumerii na test porównawczy, wtedy zdecyduję czy zapach zatrzymać czy zwrócić. Czekam na Twoje wrażenia z testów i pozdrawiam

[ewelkaw]

o matko właśnie przed chwilą kupiłam na allegro tester tej wody i już się przestraszyłam
wcześniej patrzyłam na truskawce i właśnie tam mieli oszronione i byłam przekonana, że takie powinny byc, ale w sephorze już pare razy je oglądałam i tam właśnie testery wody perfumowanej są przejrzyste...więc spokojnie to powinien byc oryginał

[ennkaa]

Athalie...no to pocieszające...ja narazie nie dotarłam do perfumerii. Narazie robię testy....wczoraj wypachniłam wacik i dziś pachnie jeszcze....nawet identycznie (chyba) jak ten mój orginał.
Mój flakon nie jest niestety idealny, ale może się czepiam. Ma lekką rysę i dno jakby troszkę krzywe...to znaczy nie jakoś strasznie, ale jak przejadę palcem to jakby poziomu nie ptrzymało. I naklepjka na dole jest krzywo przyklejona, ale to już chyba przesada. Na moich orginalnych EA też jest krzywo. Atomizer ma identyczny jak perfumy bossa....i identyczny jak te na zdjęciach, więc może to już tak jest.
Ale to wszystko nie jest jakieś toporne i szczerze mówiąc nie wygląda na podróbkowe błędy, ale słyszałam już o doskonałych podróbach, więc sama nie wiem.

Ewelko...nie daj się zwariować u kogo kupowałaś?

[olik04]

Ja Ci mogę wkleić zdjęcia swojego premier jour 100ml

z tego co wiem to są i oszronione flakoniki i nie oszronione.

[ennkaa]

dziękuję olik bardzo!
No to donoszę...że moje wygląda identycznie tylko nie szronione oczywiście. Naklejka taka sama, ale krzywa...i wężyk u mnie nie idzie tak bardzo w róg.Tylko w bok i do dna...szkoda, że nie mam aparatu! Reszta identycznie.
Wypachniłam wczoraj tym zapachem mojego męża bo na sobie to zaraz przestałam czuć. Pachniał mi nawet po umyciu się, więc już sama nie wiem. MOże i to orginał. Ale dno mam takie zwichrowane...możliwe to?

[ewelkaw]

ja kupiłam u rybka_gd strasznie się czaiłam bo też boje się podróbki, ale sprzedawca wygląda wiarygodnie-> http://www.allegro.pl/item225834248_..._pozytywy.html

Moze ktos wypędzie z Ciebie wątpliwości, bo ja raczej nie potrafie odróżnic podrobki od oryginału...

edit: teraz to ja zaczynam popadać w paranoje bo zauważyłam, że na mojej aukcji pudełko jest inne niż na wszystkich innych

[olik04]

Napisane przez ennkaa

dziękuję olik bardzo!
No to donoszę...że moje wygląda identycznie tylko nie szronione oczywiście. Naklejka taka sama, ale krzywa...i wężyk u mnie nie idzie tak bardzo w róg.Tylko w bok i do dna...szkoda, że nie mam aparatu! Reszta identycznie.
Wypachniłam wczoraj tym zapachem mojego męża bo na sobie to zaraz przestałam czuć. Pachniał mi nawet po umyciu się, więc już sama nie wiem. MOże i to orginał. Ale dno mam takie zwichrowane...możliwe to?

a jaką masz pojemność? 100ml? jak bede w perfumerii to i u siebie z ciekawosci zobacze jak flakonik wyglada, bo one się zmieniają co jakiś czas.

Napisane przez ewelkaw

ja kupiłam u rybka_gd strasznie się czaiłam bo też boje się podróbki, ale sprzedawca wygląda wiarygodnie-> http://www.allegro.pl/item225834248_..._pozytywy.html

Moze ktos wypędzie z Ciebie wątpliwości, bo ja raczej nie potrafie odróżnic podrobki od oryginału...

edit: teraz to ja zaczynam popadać w paranoje bo zauważyłam, że na mojej aukcji pudełko jest inne niż na wszystkich innych

wg mnie jego aukcje są ok

[ennkaa]

olik...moje to 100 ml, tak jak Twoje

[ewelkaw]

dostałam swoją Nine
na jednym ze zdjęć wygląda krzywo, ale jest prosta.
napisy się nie ścierają, butelka wygląda OK, żadnych uszczerbków nie wypatrzyłam...co do trwałości zapachów ciężko mi się jeszcze wypowiedzieć, bo dostałam ją dopiero godzine temu
jak przyjdzie mama z pracy to sie wypsika i ocenie na niej

ennkaa przekonałaś się do swojej Niny?

[ennkaa]

dzięki za zdjęcia moja wygląda chyba tak samo, ale: Ty masz napisy takie na butelce jak ja na kartoniku, u mnie jest dwrotnie
I wnętrza atomizerka masz czarne a ja białe....i mój mi się wydaje bardziej toporny, ale to może kwestia zdjęcia a wrażeń na żywo. A powiedz mi jeszcze....szew na wierzchu butelki masz widoczny? Kolor wody się wydaje taki sam.
Ja jeszcze się nie przekonałam...albo mam doskonałą podróbę albo orginał. Już sama chyba dla sportu się dręczę

[ewelkaw]

te wnętrze w atomizerze jest białe aparta przekłamał....szew jest widoczny, ale nie jakoś bardzo...
Już przestań się zadręczać, nie ma co sobie nerwów psuć, napewno masz orginał

[ennkaa]

no może i mam jakoś zaczynasz mnie przekonywać
tylko mam stresa, że jakiś teraz nos bardziej wprawnt wyczuje : ocho! Ta lala pachnie podróbą