Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-19, 20:29   #1
marionetka88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4

Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?


Witajcie, przed chwilą postanowiłam założyć konto na wizażu ponieważ mam problem, z którym nie umiem sobie poradzić i nie wiem co mam robić. Raczej nie mam przyjaciółek i znajomych przed którymi mogłabym się wygadać więc pisze to tutaj, zachowując swoją anonimowość.

Spróbuję krótko i zwięźle opisać swój problem.

Ze swoim chłopakiem byłam w związku ponad 2 lata, było nam razem cudownie, nigdy przed nikim nie czułam się tak swobodnie jak przy nim, mogłam mu powiedzieć o wszystkim był jednocześnie moim chłopakiem i przyjacielem, jeszcze nigdy nikogo tak nie kochałam, te 2 lata były dla mnie najpiękniejszym okresem w moim życiu. Z jego strony również widziałam zaangażowanie w nasz związek i czułam się kochana, widywaliśmy się kilka razy w tygodniu, często wyjeżdżaliśmy razem na weekend w góry, a on pokrywał wszystkie koszty wyjazdu nie chcąc ode mnie grosza. Potem zaczęło się pomiędzy nami psuć, kończyły nam się tematy do rozmów, on zrobił się w stosunku do mnie chamski i szorstki, nie wiedziałam dlaczego się tak zachowuje. Raz było dobrze, a na drugi dzień był zły nie wiadomo o co, próbowałam z nim rozmawiać i jakoś ratować ten związek ale było coraz gorzej, po czasie straciłam już nadzieję i odeszłam od niego była to dla mnie bardzo trudna decyzja, ponieważ dalej kochałam tego człowieka ale miałam wrażenie, że po prostu on się sam męczył w tym związku i tym swoim zachowaniem próbował mnie zniechęcić do siebie, bym od niego odeszła. Po 6 miesiącach od rozstania, przyjechał do mnie do sklepu (jestem właścicielką kwiaciarni), byłam bardzo zaskoczona jego wizytą po tak długiej przerwie, kiedy przez te 6 miesięcy się nie widzieliśmy i wzbudziła się we mnie nadzieja, że zatęsknił za mną przez ten czas i chce do mnie wrócić, miałam ochotę mu się rzucić w ramiona. Podszedł do mnie, zapytał się co u mnie, jak się miewam itp. Potem z grzeczności zapytałam co u niego, a on że się żeni i przyjechał by dać mi zlecenie, by udekorować mu i jego przyszłej żonie samochód ślubny... W tym momencie nie umiałam z siebie słowa wydusić, to było jak nóż w plecy, jeszcze nigdy nikt mnie tak nie upokorzył, wtedy poczułam się jak szmata, miałam ochotę wyjść i to wszystko zostawić w cholerę. Po chwili się uspokoiłam i z pokorą przyjęłam jego zlecenie wszystko uzgodniliśmy i przez ten czas starałam się zachować pokerową twarz nie dając po sobie poznać, że zraniło mnie to co zrobił.
Dlaczego on mi to robi, nie mógł wybrać innej kwiaciarni?
Co mam robić, czuję, że nie dam rady przyjść w TEN dzień do pracy i jakby nigdy nic dekorować samochód na ślub mojego ex.

Nie wiem, proszę doradźcie mi (
marionetka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:42   #2
MrsStatham
Rozeznanie
 
Avatar MrsStatham
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 704
GG do MrsStatham
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

odwołaj to w cholerę! powiedz, że dostałaś lepsze zlecenie, lepiej płatne, albo na ślub kuzynki babci wujka sąsiada, cokolwiek! jest miliard innych kwiaciarni - jeszcze zdążą coś wybrać. w ogóle dziwne, że on się tym zajmuje a nie panna młoda...
MrsStatham jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:43   #3
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez marionetka88 Pokaż wiadomość
Witajcie, przed chwilą postanowiłam założyć konto na wizażu ponieważ mam problem, z którym nie umiem sobie poradzić i nie wiem co mam robić. Raczej nie mam przyjaciółek i znajomych przed którymi mogłabym się wygadać więc pisze to tutaj, zachowując swoją anonimowość.

Spróbuję krótko i zwięźle opisać swój problem.

Ze swoim chłopakiem byłam w związku ponad 2 lata, było nam razem cudownie, nigdy przed nikim nie czułam się tak swobodnie jak przy nim, mogłam mu powiedzieć o wszystkim był jednocześnie moim chłopakiem i przyjacielem, jeszcze nigdy nikogo tak nie kochałam, te 2 lata były dla mnie najpiękniejszym okresem w moim życiu. Z jego strony również widziałam zaangażowanie w nasz związek i czułam się kochana, widywaliśmy się kilka razy w tygodniu, często wyjeżdżaliśmy razem na weekend w góry, a on pokrywał wszystkie koszty wyjazdu nie chcąc ode mnie grosza. Potem zaczęło się pomiędzy nami psuć, kończyły nam się tematy do rozmów, on zrobił się w stosunku do mnie chamski i szorstki, nie wiedziałam dlaczego się tak zachowuje. Raz było dobrze, a na drugi dzień był zły nie wiadomo o co, próbowałam z nim rozmawiać i jakoś ratować ten związek ale było coraz gorzej, po czasie straciłam już nadzieję i odeszłam od niego była to dla mnie bardzo trudna decyzja, ponieważ dalej kochałam tego człowieka ale miałam wrażenie, że po prostu on się sam męczył w tym związku i tym swoim zachowaniem próbował mnie zniechęcić do siebie, bym od niego odeszła. Po 6 miesiącach od rozstania, przyjechał do mnie do sklepu (jestem właścicielką kwiaciarni), byłam bardzo zaskoczona jego wizytą po tak długiej przerwie, kiedy przez te 6 miesięcy się nie widzieliśmy i wzbudziła się we mnie nadzieja, że zatęsknił za mną przez ten czas i chce do mnie wrócić, miałam ochotę mu się rzucić w ramiona. Podszedł do mnie, zapytał się co u mnie, jak się miewam itp. Potem z grzeczności zapytałam co u niego, a on że się żeni i przyjechał by dać mi zlecenie, by udekorować mu i jego przyszłej żonie samochód ślubny... W tym momencie nie umiałam z siebie słowa wydusić, to było jak nóż w plecy, jeszcze nigdy nikt mnie tak nie upokorzył, wtedy poczułam się jak szmata, miałam ochotę wyjść i to wszystko zostawić w cholerę. Po chwili się uspokoiłam i z pokorą przyjęłam jego zlecenie wszystko uzgodniliśmy i przez ten czas starałam się zachować pokerową twarz nie dając po sobie poznać, że zraniło mnie to co zrobił.
Dlaczego on mi to robi, nie mógł wybrać innej kwiaciarni?
Co mam robić, czuję, że nie dam rady przyjść w TEN dzień do pracy i jakby nigdy nic dekorować samochód na ślub mojego ex.

Nie wiem, proszę doradźcie mi (
On - skończony drań i cham.
Ale czemu Ty wzięłaś to zlecenie od niego to nie rozumiem kompletnie....
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:45   #4
ALL for LOVE
Zadomowienie
 
Avatar ALL for LOVE
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Już gorzej nie mógł zagrać. Chce Cię poniżyć? Wzbudzić w Tobie zazdrość? Pokazać, że jest szczęśliwy z inną? Okropna sytuacja.
ALL for LOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:46   #5
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Odwołaj zlecenie i tyle; nie jesteś chyba jedyną kwiaciarnią, prawda?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:46   #6
marionetka88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
On - skończony drań i cham.
Ale czemu Ty wzięłaś to zlecenie od niego to nie rozumiem kompletnie....

Sama nie wiem, pewnie chciałam pokazać, że mi kompletnie nie zależy i nie robić mu scen! Nie chciałam pokazać, że dalej coś do niego czuję
marionetka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:50   #7
agus86
Zadomowienie
 
Avatar agus86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 037
GG do agus86
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Czemu wybrał Twoja kwiaciarnię ?? - bo jest do szpiku kości podły

Nie chcę się wtrącać w to jak prosperuje Twoja kwiaciarnia, ale czy naprawde tak cienko przędzie , że musiałaś wziąć to zlecenie ??
Bo jak dla mnie to czysty masochizm ... po tym jak Cię zatkało i odetkało później trzeba było spytać kiedy to wesele, wyciągnąć kalendarzyk i stwierdzić że wtedy "niestety" nie masz czasu.

A tak z innej strony, pół roku nie jesteście razem ... on już planuje slub, a więc zaręczyny też były jakiś czas temu, przed zaręczynami tez trzeba sie troche znać ... nie mówię że tak musiało być, ale istnieje prawdopodobieństwo że on Ci rogi przyprawiał z tamtą panną ... i co chcesz komuś takiemu stroić samochód do ślubu

Dla mnie istna masakra, odwołaj to zlecenie , dla własnego dobra psychicznego i godności
__________________

agus86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-19, 20:52   #8
monikaa93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 87
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez marionetka88 Pokaż wiadomość
Sama nie wiem, pewnie chciałam pokazać, że mi kompletnie nie zależy i nie robić mu scen! Nie chciałam pokazać, że dalej coś do niego czuję
Jesteś pewna, że tu chodizło o niego? Może ma siostre, brata którzy byli w narzeczenstwie? A przy Tobie specjalnie powiedział, że to na jego ślub? hmm dziwne to w sumie jest, żeby po pół roku z kimś brać ślub.
monikaa93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:53   #9
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez marionetka88 Pokaż wiadomość
Witajcie, przed chwilą postanowiłam założyć konto na wizażu ponieważ mam problem, z którym nie umiem sobie poradzić i nie wiem co mam robić. Raczej nie mam przyjaciółek i znajomych przed którymi mogłabym się wygadać więc pisze to tutaj, zachowując swoją anonimowość.

Spróbuję krótko i zwięźle opisać swój problem.

Ze swoim chłopakiem byłam w związku ponad 2 lata, było nam razem cudownie, nigdy przed nikim nie czułam się tak swobodnie jak przy nim, mogłam mu powiedzieć o wszystkim był jednocześnie moim chłopakiem i przyjacielem, jeszcze nigdy nikogo tak nie kochałam, te 2 lata były dla mnie najpiękniejszym okresem w moim życiu. Z jego strony również widziałam zaangażowanie w nasz związek i czułam się kochana, widywaliśmy się kilka razy w tygodniu, często wyjeżdżaliśmy razem na weekend w góry, a on pokrywał wszystkie koszty wyjazdu nie chcąc ode mnie grosza. Potem zaczęło się pomiędzy nami psuć, kończyły nam się tematy do rozmów, on zrobił się w stosunku do mnie chamski i szorstki, nie wiedziałam dlaczego się tak zachowuje. Raz było dobrze, a na drugi dzień był zły nie wiadomo o co, próbowałam z nim rozmawiać i jakoś ratować ten związek ale było coraz gorzej, po czasie straciłam już nadzieję i odeszłam od niego była to dla mnie bardzo trudna decyzja, ponieważ dalej kochałam tego człowieka ale miałam wrażenie, że po prostu on się sam męczył w tym związku i tym swoim zachowaniem próbował mnie zniechęcić do siebie, bym od niego odeszła. Po 6 miesiącach od rozstania, przyjechał do mnie do sklepu (jestem właścicielką kwiaciarni), byłam bardzo zaskoczona jego wizytą po tak długiej przerwie, kiedy przez te 6 miesięcy się nie widzieliśmy i wzbudziła się we mnie nadzieja, że zatęsknił za mną przez ten czas i chce do mnie wrócić, miałam ochotę mu się rzucić w ramiona. Podszedł do mnie, zapytał się co u mnie, jak się miewam itp. Potem z grzeczności zapytałam co u niego, a on że się żeni i przyjechał by dać mi zlecenie, by udekorować mu i jego przyszłej żonie samochód ślubny... W tym momencie nie umiałam z siebie słowa wydusić, to było jak nóż w plecy, jeszcze nigdy nikt mnie tak nie upokorzył, wtedy poczułam się jak szmata, miałam ochotę wyjść i to wszystko zostawić w cholerę. Po chwili się uspokoiłam i z pokorą przyjęłam jego zlecenie wszystko uzgodniliśmy i przez ten czas starałam się zachować pokerową twarz nie dając po sobie poznać, że zraniło mnie to co zrobił.
Dlaczego on mi to robi, nie mógł wybrać innej kwiaciarni?
Co mam robić, czuję, że nie dam rady przyjść w TEN dzień do pracy i jakby nigdy nic dekorować samochód na ślub mojego ex.

Nie wiem, proszę doradźcie mi (
faktycznie nieciekawie sie zachowal, jeszcze rozumiem, ze mialabys apteke i chodzilo o lek ratujacy zycie dla narzeczonej, ktory jest w dodatku dostepny tylko u Ciebie... swoja droga pol roku mu starczylo i juz pozamiatane? no chyba ze to wpadkowa historia.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:54   #10
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

co za kretyn. w sumie wyjasnilo sie, dlaczego taki dla ciebie byl - zdradzil cie. napisz mu smsa, ze nie zrobisz tego zlecenia.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:55   #11
inga86
Rozeznanie
 
Avatar inga86
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 595
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Szok też nie rozumiem po co brałaś zlecenie, ja bym tak nie mogła. Odwołaj i przeżyj to rozstanie, nie musisz być na ich usługi. Pozwól sobie na ból i płacz, oczyscisz sie po jakims czasie i znow ulozysz sobie zycie.
__________________
"Nie każde działanie przynosi szczęście, ale nie ma szczęścia bez działania"
inga86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-19, 20:56   #12
marionetka88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Chyba tak zrobię ale to będzie dla mnie bardzo trudna rozmowa jest on dalej dla mnie kimś ważnym ale jednocześnie jest moim klientem... po tych 6 miesiącach próbowałam jakoś normalnie funkcjonować ale on znowu wywrócił moje życie do góry nogami!
Po jutrze zadzwonię i walnę jakąś ściemę. Bo chyba przyznanie się mu do swoich uczuć wobec niego nie jest najlepszym pomysłem?
marionetka88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:56   #13
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez marionetka88 Pokaż wiadomość
Sama nie wiem, pewnie chciałam pokazać, że mi kompletnie nie zależy i nie robić mu scen! Nie chciałam pokazać, że dalej coś do niego czuję
No to zmień podejście do życia - nie musisz robić scen, możesz z godnością powiedzieć po prostu "Nie, nie wezmę tego zlecenia. Coś podać?"
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 20:59   #14
ALL for LOVE
Zadomowienie
 
Avatar ALL for LOVE
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

jak odwołasz zlecenie nie pokażesz, że dalej go kochasz, a to, że masz godność!

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Cytat:
Napisane przez agus86 Pokaż wiadomość

A tak z innej strony, pół roku nie jesteście razem ... on już planuje slub, a więc zaręczyny też były jakiś czas temu, przed zaręczynami tez trzeba sie troche znać ... nie mówię że tak musiało być, ale istnieje prawdopodobieństwo że on Ci rogi przyprawiał z tamtą panną ...

może wpadli i teraz się spieszą
ALL for LOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 21:05   #15
monikaa93
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 87
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez ALL for LOVE Pokaż wiadomość


może wpadli i teraz się spieszą
To zbyt długo te małżeństwo nie potrwa
monikaa93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 21:09   #16
agus86
Zadomowienie
 
Avatar agus86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 037
GG do agus86
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez marionetka88 Pokaż wiadomość
Chyba tak zrobię ale to będzie dla mnie bardzo trudna rozmowa jest on dalej dla mnie kimś ważnym ale jednocześnie jest moim klientem... po tych 6 miesiącach próbowałam jakoś normalnie funkcjonować ale on znowu wywrócił moje życie do góry nogami!
Po jutrze zadzwonię i walnę jakąś ściemę. Bo chyba przyznanie się mu do swoich uczuć wobec niego nie jest najlepszym pomysłem?
Kobieto, nawet słowem się nie odzywaj że cokolwiek do niego czujesz
No chyba, że przyznanie się do odczuwania do odrazy, no ale w tym wypadku najlepszym wyjściem jest totalna obojętność względem tego hmmm "człowieka"

Cytat:
Napisane przez ALL for LOVE Pokaż wiadomość
j
może wpadli i teraz się spieszą
No oczywiście że istnieje również taka opcja, dlatego użyłam słowa prawdopodobnie
Choć z drugiej strony jego zachowanie pod koniec ich związku było trochę podejrzane.
__________________

agus86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 21:19   #17
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

A zrób mu za to taki numer, że wzięłaś to zlecenie, a w dniu ślubu odwołaj

Żart, na poważnie odwołaj to powiedz, że masz lepsze zlecenie na ten dzień.
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 21:33   #18
prettysimple
Zadomowienie
 
Avatar prettysimple
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

No to popłynął. Ohydny typ. Odwołaj migiem zlecenie, przeproś i już się do niego nie odzywaj.
__________________
Młodość to...
prettysimple jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 21:35   #19
loud
Raczkowanie
 
Avatar loud
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: EP
Wiadomości: 257
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

O kurcze...Co za cham

Nie masz jakiejś współpracownicy? Ja bym wysłała kogoś, niech prostak wie,że masz w ... nosie jego i jego wesele, ale do pracy podchodzisz profesjonalnie.
Jeżeli zrezygnujesz możesz dać mu tę satysfakcję,że wciąż ci zależy.
Trzeba było mu było coś pocisnąć z tym pośpiechem co do ślubu

Trzymaj się
loud jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-19, 22:01   #20
losux
Zadomowienie
 
Avatar losux
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 233
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Pierd...o szopenie. Strasznie przezywacie. Jakby zalozmy moj byly prowadzil kwiaciarnie to tez bym mu zlecila - wolalabym zrobic to u kogos znajomego, raz - wiem ze bedzie zrobione starannie, dwa - zawsze mozna sie dogadac, trzy - jeszcze znajomy sobie dorobi. Dziewczyna sama od niego odeszla, nie bylo pozniej jakis specjalnych wojen, wiec czemu sie nie traktowac jak zwyklych znajomych? A wy wieszacie psy na chlopaku. To, ze wczesnie ten slub i w ogole to inna kwestia. ALe ja tam nie widze nic takiego, zeby chlopaka prostakiem i chamem nazywac. Moze po prostu chial zeby zrobil to ktos, komu moze w tej kwestii zaufac, bo zna jej zdolnosci a nie pierwsza lepsza "florystka". A rady tez wspaniale! tak, odwolaj zamowienie hahaha to dopiero katastrofa - pokaz ze jestes biedna dziewczyna, ktora sama rzucila chlopaka a teraz nie moze sie pozbierac bo wiazanke na slub ma zrobic, prosze was...
__________________
razem

zdałam prawko!

kg 51-50-49-48-47-46-45-...

boczki 78-76-74-72-70...

udo 52-51-50-49-48..

łydka 34-33-32-32-30..

ramiona 27-25-23-21...
losux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 22:01   #21
banana84
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: iceland
Wiadomości: 1 039
GG do banana84
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

A moze..wiem ze to troche dziecinne..ale..

Niech mysli, ze zrobisz mu te dekoracje a gdy przyjdzie dzien slubu, po prostu go olej i udawaj glupia..jak to..nie pamietam, zebysmy sie na cokolwiek umawiali....i sama wykrec mu numer na ostania chwile

No chyba ze podpisuje sie jakies umowy..akurat nie jestem w temacie slubow
banana84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 22:02   #22
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez marionetka88 Pokaż wiadomość
Sama nie wiem, pewnie chciałam pokazać, że mi kompletnie nie zależy i nie robić mu scen! Nie chciałam pokazać, że dalej coś do niego czuję
a ja uważam,że jeśli się poddasz i uciekniesz to dasz mu satysfakcję.
na twoim miejscu przetrwałabym ,zrobiła swoje i pokazała,że nie masz z tym problemu.tym najbardziej go dotkniesz.
nie ma nic gorszego jak ignorowanie.
coś mi się wydaje,że jemu też jeszcze nie przeszły emocje i dlatego tak pogrywa.
jesli spotkacie sie razem to zapytaj go wprost,dlaczego tu przyszedłeś,czyżbyś dalej nie umiał sie pogodzić z rostaniem i chcesz się zemścić?
a jego dziewczynie pogratulowałabym przyszłego męża mówiąc:dobrze,że wam choć wyszlo,bo nam nie
taka jestem wredna
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 22:08   #23
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez losux Pokaż wiadomość
Jakby zalozmy moj byly prowadzil kwiaciarnie to tez bym mu zlecila - wolalabym zrobic to u kogos znajomego, raz - wiem ze bedzie zrobione starannie, dwa - zawsze mozna sie dogadac, trzy - jeszcze znajomy sobie dorobi. Dziewczyna sama od niego odeszla, nie bylo pozniej jakis specjalnych wojen, wiec czemu sie nie traktowac jak zwyklych znajomych? A wy wieszacie psy na chlopaku.
Oj wieszamy psy, jaki on biedny i dobry, chciał jej dać zarobić!


Jaaaaasne. Po pół roku braku kontaktu przychodzi jakby nigdy nic i wypala z wiązanką na swój ślub - o jakiej tu znajomości jest mowa? Poza tym skoro zrobił się pod koniec związku taki dziwny i wpadał ze skrajności w skrajność, to jak dla mnie oznacza to tylko jedno - grał na 2 fronty.
__________________
Cytat:
Napisane przez sztojabudu
Życie jest nieprzewidywalne, ale pojęcie uczciwości jest niezmienne.
Cytat:
Napisane przez normalnyFacet
Desperacja prowadzi tylko do masochizmu
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 22:16   #24
InkluzjaOstateczna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Z Polski
Wiadomości: 733
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Trzeba było powiedzieć, że nie możesz tego dnia. Wymyślić coś. Cokolwiek. Teraz już moim zdaniem odwoływanie będzie dla Ciebie po pierwsze ciężkie, a po drugie dość kiepskie...

Nie masz jakiejś koleżanki z branży, która wyświadczyłaby Ci przysługę i zrobiła to za Ciebie? Tak nieoficjalnie Wiesz, w końcu to zlecił to Tobie jako właścicielce kwiaciarni, może podeślij mu kogoś innego kto weźmie kasę od Ciebie. No, chyba że zatrudniasz jakąś dziewczynę w sklepie, to wtedy nie widzę problemu jeśli nie będziesz tego samochodu przybierać osobiście. Ot, zlecenie i tyle.
InkluzjaOstateczna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 22:18   #25
loud
Raczkowanie
 
Avatar loud
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: EP
Wiadomości: 257
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Oj wieszamy psy, jaki on biedny i dobry, chciał jej dać zarobić!


Jaaaaasne. Po pół roku braku kontaktu przychodzi jakby nigdy nic i wypala z wiązanką na swój ślub - o jakiej tu znajomości jest mowa? Poza tym skoro zrobił się pod koniec związku taki dziwny i wpadał ze skrajności w skrajność, to jak dla mnie oznacza to tylko jedno - grał na 2 fronty.
Dokładnie.
Poza tym autorka nie zostawiła go bo z jej strony uczucie się wypaliło, a dlatego,że on dawał jej wyraźnie do zrozumienia, że nie chce z nią być.
Skoro byli w poważnym związku i ona go kochała ciężko podskakiwać z radości,że się ma zaszczy Misiowi (ups przepraszam EKS) auto przyozdobić(i się wzbogacić) .
loud jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 22:22   #26
OnlyGirl91
Przyczajenie
 
Avatar OnlyGirl91
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 4
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Możliwe że świnia zrobił to specjalnie przychodząc do Ciebie żeby Cię zranić, ale może jest taki ciemny i tak naprawdę nie zdaje sobie sprawy z tego że ty wciąż do niego coś czujesz i faktycznie zgłosił sie jako do znajomej bo wie że dobrze wykonasz swoją pracę. A to że sie zgodzilas, nie jest jakąs tragedia bo przeciez bylas totalnie tym wszystkim zaskoczona i zdarza sie podjac złą decycje w takim momencie, a teraz jesli masz taka możliwość odwołaj zlecenie i będzie po sprawie.
OnlyGirl91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-19, 22:28   #27
Visez
Zakorzenienie
 
Avatar Visez
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Cytat:
Napisane przez ALL for LOVE Pokaż wiadomość

może wpadli i teraz się spieszą
Też o tym pomyślałam Szybki jest..
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Visez jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-20, 01:39   #28
kaja2301
Zakorzenienie
 
Avatar kaja2301
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 3 964
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

ja to bym mu zrobila ta dekoracje... ale z takich kwiatów jak sie na pogrzeb daje.
__________________
I like my money right where I can see it .. hanging in my closet
kaja2301 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-20, 03:09   #29
limonka1983
Zakorzenienie
 
Avatar limonka1983
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 252
GG do limonka1983
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

Przypomina mi to mojego eksa = moją ogromną życiową miłość. Rozstaliśmy się na etapie rozmowy o ślubie. Niby miałam z nim być dla kasy, a poza tym on nie widział siebie w roli męża i ojca dzieci... No i ja podobno też się nie nadawałam na żonę Przez kilka lat związku nawet mu przez myśl nie przeszło, że mógłby się ze mną kiedyś ożenić. Jakiś czas po rozstaniu oznajmia mi radośnie, że zaczął się spotykać z dziewczyną o 6 lat młodszą i jak im będzie dobrze ze sobą, to za parę miesięcy się jej oświadczy, potem szybko ślub i dziecko. Poznawać bardziej będę się później. Najwyżej się rozwiodą. Nie wiem, czy ja jestem jakaś wrażliwa, czy on mega podły, ale po prostu wybuchnęłam płaczem (zebrało się wszystko do kupy: żal za potraktowanie mnie przy rozstaniu, szok, wyrachowanie i ta jego satysfakcja w głosie...). Facet doskonale wiedział (co mu też wtedy powiedziałam), że ja przez 7 lat nie doczekałam się, mimo stawania na rzęsach, wyczekiwanych oświadczyn, a on mi tu teraz się chwali jakby nigdy nic takimi poczynaniami? Ok, rozumiem kolegom, koleżankom, ale mnie? Wiedząc o wszystkim?! Zwłaszcza o tym, że u mnie nie wszystko się wypaliło (i boję się, że to nigdy nie nastanie). Pojęcia nie mam, o co chodzi tym facetom, gdy przychodzą z takimi "niusami" do swoich eks (a bardzo często są to byłe, z którym tworzyli bardzo długie i "poważne" związki). Taka ostatnia szpileczka w plecy na "do widzenia"?

Nie wiem jak prawo wygląda w Twojej sprawie (pewnie pobrałaś już zaliczkę, itd.), ale jeśli jest możliwość, odwołaj to zlecenie. Ja akurat nie posiadam ciągotek samobójczych, więc jakiekolwiek uczestnictwo w przygotowaniach ślubnych mojego byłego, do którego najprawdopodobniej coś czuję, byłoby ponad moje siły... W pracy powinniśmy być profesjonalistkami i niby myśleć tylko o pracy, ale przecież nikt nie posiada w sobie wyłącznika z napisem "życie prywatne/uczucia".

Edytowane przez limonka1983
Czas edycji: 2012-03-20 o 03:34
limonka1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-20, 05:50   #30
paula005
Raczkowanie
 
Avatar paula005
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Lódź
Wiadomości: 33
Dot.: Załamana zachowaniem ex- jak on to mógł zrobić?

a ja mysle ze przychodzac akurat do ciebie chcial sie zwyczajnie odgryzc za to ze go zostawilas.

moje zdanie jest takie ze rezygnujac z tego zlecania dasz mu satysfakcje ze mu sie udalo, a przeciez tego nie chcialas dlatego sie podjelas.

poza tym mysle ze takie zachowanie jak jego jest dziecinne...
__________________
jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz. A Ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć "NO TO K**** PATRZ"..
paula005 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:12.