Carrefour Stalowa Wola - opinie o pracy - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-11-01, 17:27   #1
8malina8
Raczkowanie
 
Avatar 8malina8
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 422

Carrefour Stalowa Wola - opinie o pracy


Szukałam ale nie znalazłam takiego tematu a chodzi mi konkretnie o ten sklep , w tym mieście. Chciałabym poczytać o waszych opiniach na temat waszej pracy w tym markecie no i przestrzec innych by nie wplątali się w takie bagno. A teraz do rzeczy.
Często w tym sklepie robię zakupy i raczej nie zdarzyło mi się by mnie oszukano i nie narzekałam.Ale miałam "przyjemność" zobaczyć jak wygląda praca od strony kasjerki. Co prawda pracowałam krótko ale to wystarczyło by znienawidzieć kierowniczki i co niektórych klientów.Byłam zatrudniona przez agencje.Moje szkolenie wyglądało tak że postawiono mnie na kasie , całkiem zieloną (nigdy wcześniej nie pracowałam) i kazano pracować pod okiem jednej z pań. Pani kasjerka była bardzo miła i nie mam zastrzerzeń do niej ale musiałam się naprawde mocno skupiać by zapamiętać to co ona mi bardzo szybko pokazywała i tłumaczyła.Podstawowych rzeczy nauczyłam się szybko ale jak przyjmować rachunki , butelki , bony sodexho do dziś nie rozumiem.Ale pani kierowniczka (starsza , ciemne włosy) ciągle tylko miała pretensje że ja nie potrafie. A jak kurcze człowiek ma umieć jak robi coś pierwszy raz Miałam też baardzo duży problem z rozliczeniem kasy. Oczywiście pieniądze umiałam policzyć ale poźniej złożyć 20 podpisów , na kartkach ,na teczkach , to oderwać , tam przyczepić , jedne bony tu inne gdzie indziej , potem to wszystko wklepać w odpowiedniej kolejności na kase ... masakra drugiego dnia pracy dostałam opiernicz od kierowniczki że ja już to wczoraj robiłam i powinnam wiedzieć i że się głupio pytam.I jezszce z pretensjami pytała mnie czego tak długo mi zeszło , a przecież robiłam to po pracy i nikt mi za to nie zapłacił. Do tego ciagle stęka ,wzdycha i kręci głową. No kurcze jak tu człowiek ma sie nauczyć jak ciagle jest w takim stresie i słucha krzyków kierowniczki Trzeba mieć stalowe nerwy i nie przejmować się a ja niestety mam zupełnie odwrotny charakter i przychodziłam do domu i płakałam .
Chcę jeszcze dodać że pierwszy dzień pracy (na drugi dzień po szkoleniu) na kasie byłam sama (!). Jak czegoś nie wiedziałam to pytałam inne kasjerki albo musiałam wołać kierowniczkę , która oczywiście wkurzała się na mnie , bo klient rozmyslił się z zakupu jakiejś rzeczy po wklepaniu na kase ... Klienci są naprawdę okropni , jeden facet mało mnie nie pobił jak się zamotałam podczas płacenia kartą ... Mają pretensje że ceny są inne niż na sklepie, a przeciez ja tylko nabijam kody , nie ustalam i nie zmieniam cen (!)
Jednym słowem odradzam pracę w tym sklepie każdemu a szczególnie osobom wrażliwym i ze słabymi nerwami.
Pozdrawiam
__________________
„Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem,
lecz patrzeć razem w tym samym kierunku.”
[A. De Saint – Exupery]
23.12.2012r - zaręczyny
31.08.2013r - ślub
8malina8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-02, 12:02   #2
Nightmare666
Holy Crap!
 
Avatar Nightmare666
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Misty Mountains
Wiadomości: 39 309
GG do Nightmare666
Dot.: Carrefour Stalowa Wola - opinie o pracy

W Stalowej Woli nie pracowałam, ale w Lublinie (w dwóch C.) i widzę, że to nie zależy od położenia sklepu. Po części czytając Twoją wypowiedź, miałam wrażenie, że czytam o sobie . W październiku podpisałam umowę miesięczną przez agencję. Następnego dnia pojechałam na 'szkolenie'- cały dzień siedzieć przy kasjerce, czyli guzik z tego wyniosłam. Kolejnego dnia sama już siedziałam pod kątem innej kasjerki, która tak wchodziła w odbyt klientom, że aż mi było głupio. Tutaj niby miła, ale potrafiła mi powiedzieć przy kliencie, że 'da mi w dupę'- dorosła osoba obcej dorosłej osobie (!), bo nie pamiętałam jak te przeklęte bony zatwiedzić. Następnego dnia byłam już sama, niby było okej, niby wciskałam ciągle guzik, że moja kasa jest czynna. Myślałam, że będzie okej. Już pomijając fakt, że też miałam problemy z tymi kopertami i wpłatami przy liczeniu, to o mały włos nie oddawałabym 160 złotych z własnej kieszeni. Było tak dlatego, że jedna kierowniczka zapomniała przekazać moich papierów z anulacji rachunku (bo klientka nie wzieła portfela) drugiej kierowniczce jak schodziła ze zmiany. 1,5 godziny zajęło mi dochodzenie mojej prawdy, bo 160 złotych ponad 4 dni pracy tam!. Jak się udało dojść do tej anulacji, to oczywiście moja wina, bo powinnam przypomnieć pierwszej kierowniczce o tym druku. Byłam tam jeszcze kilka razy, bo nie było zleceń.
Jutro jadę by nie przedłużać umowy, w nosie mam taką pracę za 6zł/h bez możliwości skorzystania z toalety (wiem, że w innych sklepach, niekoniecznie w C. kasjerki mogą swobodnie zamykać kasy i iść do wc).
Nie zrażam się do Carrefoura, bo ten sklep bardzo lubię, ale nie chcę już pracować w nim.
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki
Nightmare666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-11-02, 14:54   #3
paulinika
Zakorzenienie
 
Avatar paulinika
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
Dot.: Carrefour Stalowa Wola - opinie o pracy

Moze nie w tej placowce ale tez w supermarkecie robilam w piekarni i po dwoch dniach wymagali odemnie wiedziec jak sie nazywa 50 roznych chlebow, jak robic zamowienia, co rano wyciagac, jakie nalepki naklejac itp. To tak wszedzie jest
paulinika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-04-18, 08:45   #4
Jasmine666
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1
Dot.: Carrefour Stalowa Wola - opinie o pracy

Może z lekka po czasie ale to by przestrzec wszystkich , którzy chcieliby tam pracować.Kierowniczka to chyba jakaś stara panna albo rozwódka ,bo w inny sposób nie da się wytłumaczyć jej zachowana . Ciągle coś jej nie pasuje i generalnie jest na nie do wszystkiego.
Nie polecam wszelakich kontaktów z tą Panią. Ostatnio miały nawet powstać w Stalowej Lody Marsjano ale oczywiście po rozmowie z 'kierowniczką' Carrefoura zrezygnowano z tych planów. Brawo i oby tak dalej , Szanowna Kierowniczko
Jasmine666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-18 09:45:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:46.