Wyższa Szkoła Filologiczna We Wrocławiu - ZBIORCZY

[Beekeeper]

Czy ktoś może chodzi z Was do tej szkoły? Może ktoś ze znajomych... macie o niej jakieś info, opinie, komentarze? Będę bardzo wdzięczna za każdy wpis jako, że interesuje mnie jeden z kierunków.

Poniżej wklejam jej logo.

A to link http://www.wsf.edu.pl/

[natii4]

Chłopak mojej przyjacióki jest na filologii angielskiej i bardzo sobie chwali W sumie on porównuje tą szkołę do jednej ze szkół prywatnych w Poznaniu i twierdzi,że poziom we Wrocławiu jest naprawdę wysoki

[Beekeeper]

ooo, dzieki A orientujesz się może, czy jest na dziennych czy zaocznych?

[natii4]

Napisane przez Beekeeper

ooo, dzieki A orientujesz się może, czy jest na dziennych czy zaocznych?

Zaoczne

[Beekeeper]

ktos jeszcze cos wie?

[Beekeeper]

Napisane przez Beekeeper

ktos jeszcze cos wie?

??

[jaszmurka]

Niestety Bee ale nic nie wiem na ten temat .

Ale podbijam Ci wątek

[Judytka2]

Nie wiem za bardzo ale tez chcialam isc na Filologie germanska do Wrocka. Na uniwersytet sie nie dostane przez podstawowy ustny wiec ide do ...na germanistyke bo ponoc te prywatne filologiczne nie ciesza sie dobra opinia ale twój wybór. osobiście sama to nic nie wiem o tej szkole. Tylko to co slyszalam. Strone internetowa ma ciekawą ale jak kazda prywatna szkola

[jessy]

Niestety również nic nie wiem, na temat tej szkoły... A do której filologii się przymierzasz?

[Judytka2]

Napisane przez jessy

Niestety również nic nie wiem, na temat tej szkoły... A do której filologii się przymierzasz?

tak własnie do której?

[evitka21]

ja kończę tam własnie drugi rok filologii angielskiej dziennej.

pytaj o co chcesz
;-)

[Judytka2]

Evitka to moze ja Cie o cos zapytam jak myślisz opłaca sie studiowac filologie? ja chce isc na germanistyke i wlasnie nie wiem czy to taki dobry wybór. Jak oceniasz swoje mozliwosci znalezienia pracy po filologi?

[Beekeeper]

Napisane przez jessy

Niestety również nic nie wiem, na temat tej szkoły... A do której filologii się przymierzasz?

to raczej nie ja, tylko dla mojej koleżanki taki wywiad przeprowadzam
zamierza isc na anglistyke właśnie...

Evitko, najważniejsze pytanie: czy jesteś zadowolona i czy szkoła jest warta swoich pieniędzy?

[evitka21]

Evitka to moze ja Cie o cos zapytam jak myślisz opłaca sie studiowac filologie? ja chce isc na germanistyke i wlasnie nie wiem czy to taki dobry wybór. Jak oceniasz swoje mozliwosci znalezienia pracy po filologi?

Judytko!
ja zdecydowałam sie na filologie ,bo po prostu nie wyobrażam sobie studiowania czegoś innego.Z biegiem czasu coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaiu ,że raczej nie powinnam miec problemów ze znalezieniem pracy.
Ja mysle poki co o nauczycielstwie-więc tu pole do popisu jest szerokie: w szkołach wiecznie poszukuja nauczycieli, w szkołach językowych mozna nieźle do etatu dorobić.
Są u nas 3 specjalizacje: metodyczna, biznesowa i tłumaczeniowa.
Nigdy nie wiadomo na pewno czy sie znajdzie prace w zawodzie, niby ważny jest dyplom,ale to świetna psprawa kiedy sie studiuje cos z przyjemnością

Evitko, najważniejsze pytanie: czy jesteś zadowolona i czy szkoła jest warta swoich pieniędzy?

Bee
Moim zdaniem jest warta. Właściwie jak tak sobie pomyslę to oprócz tego że trzeba płacić (ale mam kredyt studencki)nie wiedzę wad mojej szkoły.
Jest bardzo przyjazna studentom (nawet panie w dziekanacie są super),kadra jest odpowiednia,ciągle rozbudowywana biblioteka.
Przez to że jest to dosyc mała szkoła,atmosfera jest naprawde fajna.Oragnizują fajne imprezki itp.
Na pewno nie ma czegoś takiego jak dyplom na raty-trzeba pracować na oceny.Są osoby lepsze,które maja stypendia naukowe i takie które maja warunki i nie ma zmiłuj.
Z wszyskich wykładowców jakich znam (to znaczy którzy mnie uczyli) tylko co do 2 miałam małe zastrzerzenia,ale się spięłam i miałam u nich dobre stopnie.
Poziom tworzą studenci i wykładowcy.Co do tych drugich nie mam zastrzerzeń,większość jest z uniwerka; mam wrażenie że tarktują nas na równi z "państwowymi". Naprawde mamy poczucie że oni są dla nas ,a nie my dla nich...
Z tego co słyszałam to pierwszy rok to w tym roku kaplica (w sensie same głąby ciągle poprawki mają i kiepsko sobie radzą) ,ale nie podejrzewam żeby ktoś im coś zamierzał ułatwiac podczas sesji...

Ale laurke walnęłam....powinni mi płacić....ale kurcze ,mnie sie tam naprawde podoba i studiuje tam z przyjemnością. I choc na początku zła byłam że sie tyle płaci i że potem bedziemy mieli ten kredyt do spłacenia...ale teraz bym sie nie zamieniła na uniwerek. Chyba cos w tym jest co mówił nasz kanclerz na drzwiach otwartych,że nie da sie utworzyc dobrej filologii z odpowiednim poziomem i wykładowcami za małe pieniądze... (a i jeszcze ciągle coś remontują,udoskonalają i fajnie sie w tak komfortowych warunkach spędza tyle czasu...).

jakbyś miała konkretniejsze pytania,to wal

pozdrawiam

[Beekeeper]

wiem, że w Poznaniu jest podobna filologia prywatna. Czy wiesz może, ktora z nich jest bardziej godna polecenia? Słyszałaś moze jakieś ploty, czy cuś?

[evitka21]

tylko słyszałam że jest,i że podobno też niezła,ale niestety nic więcej. POdobno tam sa ciekawe połączenia filologii-np.z inną fil.lub z zarządzaniem czy turystyką....gdzies kiedy widziałam reklamę.

pozdrawiam

[Beekeeper]

Napisane przez evitka21

tylko słyszałam że jest,i że podobno też niezła,ale niestety nic więcej. POdobno tam sa ciekawe połączenia filologii-np.z inną fil.lub z zarządzaniem czy turystyką....gdzies kiedy widziałam reklamę.

pozdrawiam

a do jakiej grupy chodzisz? Jezyk + jezyk, czy takiej zwykłej? I jakiego sie uczysz drugiego jezyka?

[magdalenka3]

Witam moje drogie panie jestem troche zestresowana,poniewaz pierwszy raz pisze na forum choc czytam namietnie od dłuzszego czasu.Mam takie zapytanko do osóbek które studiowały studiuja lub miały jakas stycznośc z tymi szkołami poniewaz od pazdziernika zaczynam nauke i chciałabym sie cos dowiedziec o zasadach i tak ogólnie.Nom to sie rozpisałam Z góry dziekuje za odpowiedzi.Pozdrawiam i wogóle WITAM MOJE DROGIE

[*chinchilla*]

ponoc jest fajnie, tak slyszalam, moja korepetytorka z czasow liceum tam licencjat robila, teraz robi zaocznie magistra chyba, ale nie wiem czy tam wlasnie. ale mowila ze egzamin koncowy byl przerabany, bo to NKJO podlega pod Uniwersytet Wroclawski i testy uklada wlasnie Uniwerek, ktory delikatnie mowiac sympatia to NKJO nie pala ex mojego brata tam sie uczy, wiem ze na pierwszym roku (byla na wieczorowych) miala fajny grafik, tak ze do szkoly chodzila 3 czy 4 dni w tygodniu.

[marthu$ka]

hi,
bardzo mnie interesuja opinie tych, co robia/robili na WSF we wrocku mgr uzupelniajaca z filologi ang. jak wyglada sprawa rekrutacji we wrzesniu? czy spokojnie mozna dostac sei do tej szkoly na ostatni dzwonek? czy jesli chodzi o wybor seminarium to obowiazuje zasada kto pierwszy ten lepszy?

marta

[Ala85]

ja tez jestem bardzo ciekawa a czy duzo osob na poczatku odpada?na wsf oczywiscie.Cieszę sie ze chwalisz ta szkole bo tez mam zamiar tam isc.Bedzie trzeba sie spiąć i uczyc sie!!!buzka wizażanki!

[martycja.pl]

Napisane przez marthu$ka

hi,
bardzo mnie interesuja opinie tych, co robia/robili na WSF we wrocku mgr uzupelniajaca z filologi ang. jak wyglada sprawa rekrutacji we wrzesniu? czy spokojnie mozna dostac sei do tej szkoly na ostatni dzwonek? czy jesli chodzi o wybor seminarium to obowiazuje zasada kto pierwszy ten lepszy?

marta

Droga Marto, studia magisterskie uzupełniajace w WSF zostały utworzone dopiero w tym roku, tak wiec nikt wcześniej ich nie skończył. Ja skończyłam tam licencjat i muszę Cię rozczarować. Z roku na rok jest coraz gorzej. Poziom jest wysoki- co jest atutem tej szkoły, lecz wykładowcy, a w szczególności władze szkoły dokładają wszelkich starań by zarobić na studentach jak najwięcej (min. obowiazuje tylko jedna poprawka, zamiast dwóch). Powoli nawet wykładowcy się wykruszają, bo nie chcą współpracować z takimi ludźmi, min. prof. Lewicki, dr Chłopek.
Tak więc nie polecam tej szkoły, bo skupia się ona tylko na wyciąganiu (niemałych) pieniędzy od studentów, a staje się coraz bardziej zatłoczona (przez utworzenie nowych kierunków) i nieprzyjazna studentom.

[anastazja000]

czesc jestem Marta wtym roku zaczynam studia na wsf(angielski)prosze napiszcie jak tam jest??nikogo nie znam wiec.....piszcie plosiemoje gg 2043128

[evitka21]

ja też wtym roku zrobiłam licencjat i własciwie nie zgadzam sie z niczym o czym pisze martycja. Ani ja, ani nikt z moich znajomych z tej szkoły nie odczuł nigdy (boże, nawet mi to do głowy nie przyszło) ze ktos tam chce zarabiac na studentach (oprócz tego że to szkoła prywatna i się płaci czesne). I nie wiem skąd ten wniosek????
Ja nigdy za nic oprócz czenego nie płaciłam (a i jeszcze za obronę)
Jedna poprawka jest dlatego że tak jest na innych uczelniach (np. na UW)i musieli się do tego dostodować. Po prostu. Zresztą moim zdaniem to dobrze- pomaga poziom utrzymać.
Bo np. jak wczesniej pisałam spotkałam sie z wiloma osobami z młodszych roczników, które poszły do tej szkoły z przeświadczeniem że jak płaci to juz sie uczyć nie musi...co zresztą było widać po ich ocenach....i ma tu potem taki pretensje do garbatego że ma proste dzieci....
Ja jestem bardzo zadowolona z tej szkoły- i teraz zostaje tu na mgr.
Zatłoczona też nie uważam żeby była-normalnie jest, a teraz kolejne piętro będzie.

Jak ktoś chce coś konkretnie wiedzieć- pytajcie

[Margotka_]

oO a ja własnie jestem po pierwszym roku Fil. angielskiej na tej własnie uczelni ... własnie wzięłam dziekanke i wyjechałam na drugie studia do Kopenhagi no ale jeśli chodzi o WSFa .. to byłam .. i nadal jestem baaardzo z niej zadowolona ... bardzo pomocni ludzie tam pracują co do wykładowców .. hmm jeden lepszy, drugi gorszy jak na każdej uczelni jednak z każdym idzie dojść do porozumienia
Btw. Mam do sprzedania mnóstwo książek, materiałów, notatek
jak coś łapać mnie tutaj: meg.zaleski@hotmail.com

anastazja000 - mogę Ci dać pare namiarów na ludzi z 2giego roku czyli mojej grupy, myślę, że mogli by Ci pomóc .. jednak powiem szczerze byłam mile zaskoczona, bo studenci z wyższych semestrów od razu zaopiekowali się "kotkami" i służyli swoją pomocą

[maaga]

Dot.: Wyższa Szkoła Filologiczna We Wrocławiu-ktoś zna??
ja też wtym roku zrobiłam licencjat i własciwie nie zgadzam sie z niczym o czym pisze martycja. Ani ja, ani nikt z moich znajomych z tej szkoły nie odczuł nigdy (boże, nawet mi to do głowy nie przyszło) ze ktos tam chce zarabiac na studentach (oprócz tego że to szkoła prywatna i się płaci czesne). I nie wiem skąd ten wniosek????
Ja nigdy za nic oprócz czenego nie płaciłam (a i jeszcze za obronę)
Jedna poprawka jest dlatego że tak jest na innych uczelniach (np. na UW)i musieli się do tego dostodować. Po prostu. Zresztą moim zdaniem to dobrze- pomaga poziom utrzymać.
Bo np. jak wczesniej pisałam spotkałam sie z wiloma osobami z młodszych roczników, które poszły do tej szkoły z przeświadczeniem że jak płaci to juz sie uczyć nie musi...co zresztą było widać po ich ocenach....i ma tu potem taki pretensje do garbatego że ma proste dzieci....
Ja jestem bardzo zadowolona z tej szkoły- i teraz zostaje tu na mgr.
Zatłoczona też nie uważam żeby była-normalnie jest, a teraz kolejne piętro będzie.

[maaga]

Droga Evitko,
Piszesz o tej WSF bardzo ładnie - to dobrze, bo własnie tam sie wybieram .
Czy orientujesz sie moze jakie sa opłaty za egzaminy poprawkowe (te drugie w kolejnosci sa płatne wg tego co piszesz) i czy latwo jest o stypendia naukowe, tzn. jak wysoką srednia sobie życzą? Za odpowiedz bede bardzo dzwieczna

[evitka21]

Napisane przez maaga

Droga Evitko,
Piszesz o tej WSF bardzo ładnie - to dobrze, bo własnie tam sie wybieram .
Czy orientujesz sie moze jakie sa opłaty za egzaminy poprawkowe (te drugie w kolejnosci sa płatne wg tego co piszesz) i czy latwo jest o stypendia naukowe, tzn. jak wysoką srednia sobie życzą? Za odpowiedz bede bardzo dzwieczna

z tego co wiem poprawki nie sa płatne.
W którym miejscu mojej wypowiedzi dałam to do zrozumienia? napisłam tylko że płaci się miesięczne czesne i że płaciłam za obronę.
Zresztą na stronie szkoły jest tatut i regulamin-polecam przeczytać.

Kiedys były 2 poprawki, a teraz jest tylko jedna (zgodnie ze standardami na innych uczelniach). Ale się za nią nie płaci. Nigdy żadnej poprawki nie mialam, ani nawet żadnego koła nie oblałam, więc się da nie oblewać

Jesli chodzi o stypendia to w zeszłym roku były chyba od 4,.. coś (4,2?), nie pamiętam dokładnie.
Ja ze średnią 4,86 miałam 400zł, ale co roku są ustalane inne kwoty zaleznie ile kasy kasy między ilu studentów mają do podziału.

Jak ktos ma chęci do nauki to naprawdę się da i może na ładne stypendium zarobić. Jak się chce przezimować to może sie nie udać...
Ja zawsze na kolokwia sie uczyłam (jesli chodzi o ćwiczenia), a na egzaminy dopiero ok tydzień przed (w sensie nie na bierząco po każdym wykładzie) i zawsze zdawalam

pozdrawiam

jak masz jeszcze jakies pytania, pisz smialo

[elektrycznie]

własnie jestem na II roku i nigdy nie czułam,ze za oplacanie szkoły uzyskam w niej dyplom za friko...wprost przeciwnie-czuc tu os amego poczatku ,ze trzeba zacisnac ledzwieniestety ale czego sie spodziewac-ucze sie w koncu dla siebie.a takze warunkow za wiele nie mialam,bo jeden sie zdarzyl,wykladowcy okej(zawsze sie jakis trafi co to za bardzo cie nie polubi-ale głąbem sie zapewne nie czuje,starsza kolezanko;]zapewne jest troche latwiej nizeli na UWr,ale nie az tak łatwo jak na WSB hehe.. zycze ogolnie powodzenia uczacym sie na wsf-ie,sobie tysz pzdr ( gooooosia :P )

[Margotka_]

Napisane przez elektrycznie

własnie jestem na II roku i nigdy nie czułam,ze za oplacanie szkoły uzyskam w niej dyplom za friko...wprost przeciwnie-czuc tu os amego poczatku ,ze trzeba zacisnac ledzwieniestety ale czego sie spodziewac-ucze sie w koncu dla siebie.a takze warunkow za wiele nie mialam,bo jeden sie zdarzyl,wykladowcy okej(zawsze sie jakis trafi co to za bardzo cie nie polubi-ale głąbem sie zapewne nie czuje,starsza kolezanko;]zapewne jest troche latwiej nizeli na UWr,ale nie az tak łatwo jak na WSB hehe.. zycze ogolnie powodzenia uczacym sie na wsf-ie,sobie tysz pzdr ( gooooosia :P )

No cóż Dorotko .. widze, że nie da się ukryć przed Tobą nigdzie i nawet tu mnie znajdziesz
Otóż, Drogie Wizażanki, przedstawiam Wam moją koleżankę z grupy Ja niestety opuściłam skromne progi WSF'a na rzecz odnalezienia się w roli business woman, ale zapewniam, ze jeszcze tam wrócę. elektrycznie (btw. co to za nick? hahaha) ponieważ tutaj uczelnia kończy mi się w połowie czerwca, zamierzam wrócić na zeszłoroczne egzaminy :P i zaliczyć ten rok już do końca a później się zobaczy :P
A co do płacenia, jak wyżej ... nie ma szans i radze nie myśleć opcją 'płacę-mam dyplom' bo daleko się nie zajdzie
P.S. trza być miłym dla wykładowców, to nie będą gnębić .. hmm .. chociaz ja też chyba podpadłam panu 'bezjąderkowemu' :P:P:P
jest KUL, mile wspominam zajęcia z gramy prak. na której zawsze były śmiechy :P