milosc do wozka - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-09-09, 13:26   #1
panioliwka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 3

milosc do wozka


witam, szukam pomocy dziewczyny bo juz jestem zmeczona i nie moge sobie poradzic z tym wszystkim :-( niedlugo wpadne w jakas depresje bo ciagle mysle o moim problemie... ale zaczne od poczatku. moja kochana coreczka byla na cycusiu do 15miesiaca. miala niedlugo rozpoczac zlobek wiec postanowil maz ze czas na odstawienie piersi. namawial mnie dosc dlugo i w koncu sie zgodzilam :-( pojechala do babci i swietnie sie bawila. biegala szalala i zasypiala sama kiedy jej spiewano i masowano. problem rozpoczal sie po powrocie do domu. kilka nocy bylo super ale dramat rozpoczal sie w 4 dobie. zaczely sie awantury i walka o wozek :-( ciagle chce w nim spac, jakby bala sie spac poza nim. nie wiemy czy cos jej sie przysnilo, czy czegos sie wystraszyla.. ale wieczne bujanie w nocy mnie wykancza :-( i smuci!! przeciez rozwija sie jej kregoslup itd... spala zawsze ze mna, czesto budzila sie na piers wiec przytulalysmy sie i mnostwo milosci jej dawalam, teraz nie moge jej dotknac w nocy bo sie budzi i ucieka do tego wozka :-( spimy razem, przekladam ja ale jak tylko sie obudzi wciaz do niego biegnie :-( co sie dzieje z moim dzieckiem.. jak temu zaradzic? dac jej czas czy walczyc z tym wozkiem...? poradzcie cos bo juz nie wiem gdzie szukac pomcy. nie chce tego robic drastycznie chodz tak radzila mi pediatra!! klasc do lozka i niech sie wyplacze. jednak jestem wrogiem takich metod wychowawczych ktore moga jeszcze odniesc odwrotny skutek.. dodam ze byla bardzo zwiazana z piersia i wyglada na to ze zamienila ja na wozek. ja to tak widze. co robic? zalujemy odstawienia jednak miala to byc tylko proba. mala swietnie sobie radzila, nie marudzila nie plakala wiec stwierdzilismy ze jest gotowa. pozniej nie chciala juz piersi ... a teraz i tak nie mam juz mleka. POMOCY :-(
panioliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-09, 14:44   #2
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: milosc do wozka

Cytat:
Napisane przez panioliwka Pokaż wiadomość
witam, szukam pomocy dziewczyny bo juz jestem zmeczona i nie moge sobie poradzic z tym wszystkim :-( niedlugo wpadne w jakas depresje bo ciagle mysle o moim problemie... ale zaczne od poczatku. moja kochana coreczka byla na cycusiu do 15miesiaca. miala niedlugo rozpoczac zlobek wiec postanowil maz ze czas na odstawienie piersi. namawial mnie dosc dlugo i w koncu sie zgodzilam :-( pojechala do babci i swietnie sie bawila. biegala szalala i zasypiala sama kiedy jej spiewano i masowano. problem rozpoczal sie po powrocie do domu. kilka nocy bylo super ale dramat rozpoczal sie w 4 dobie. zaczely sie awantury i walka o wozek :-( ciagle chce w nim spac, jakby bala sie spac poza nim. nie wiemy czy cos jej sie przysnilo, czy czegos sie wystraszyla.. ale wieczne bujanie w nocy mnie wykancza :-( i smuci!! przeciez rozwija sie jej kregoslup itd... spala zawsze ze mna, czesto budzila sie na piers wiec przytulalysmy sie i mnostwo milosci jej dawalam, teraz nie moge jej dotknac w nocy bo sie budzi i ucieka do tego wozka :-( spimy razem, przekladam ja ale jak tylko sie obudzi wciaz do niego biegnie :-( co sie dzieje z moim dzieckiem.. jak temu zaradzic? dac jej czas czy walczyc z tym wozkiem...? poradzcie cos bo juz nie wiem gdzie szukac pomcy. nie chce tego robic drastycznie chodz tak radzila mi pediatra!! klasc do lozka i niech sie wyplacze. jednak jestem wrogiem takich metod wychowawczych ktore moga jeszcze odniesc odwrotny skutek.. dodam ze byla bardzo zwiazana z piersia i wyglada na to ze zamienila ja na wozek. ja to tak widze. co robic? zalujemy odstawienia jednak miala to byc tylko proba. mala swietnie sobie radzila, nie marudzila nie plakala wiec stwierdzilismy ze jest gotowa. pozniej nie chciala juz piersi ... a teraz i tak nie mam juz mleka. POMOCY :-(
Złożyłabym wózek i pomogła dziecku znaleźć inny sposób na wyciszenie. Na pewno nie zdecydowałabym się na wypłakiwanie dziecka.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-09, 15:02   #3
panioliwka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 3
Dot.: milosc do wozka

lulalam ja, spiewalam ale nagle zaczela sie bac usnac poza wozkiem :-( jakies pomysly? juz nie daje rady fizycznie i psychicznie!
panioliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-09, 15:23   #4
Devon_rose
Zakorzenienie
 
Avatar Devon_rose
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
Dot.: milosc do wozka

Może najpierw przestań ją kołysać a poźniej zacznij usypiać w jej łóżeczku z ulubioną zabawką.
__________________

Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent !
Devon_rose jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-09, 20:00   #5
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: milosc do wozka

A musisz ja bujac w wozku, po co to robisz?
Ja bym odpuscila na jakis czas a potem probowala jednak zrezygnowac z wozka tak jak z piersi.
Zamiast lulac i bujac i spiewac, sprobuj jej poczytac przed snem proste wierszyki, bajeczki, zeby miala szanse sie wyciszyc.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-09, 22:13   #6
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: milosc do wozka

A macie jakiegoś misia-przytulankę z którą zasypia?

Jak my rezygnowaliśmy ze smoka to dzień wcześniej opowiadałam synkowi, że wiatr zabrał smoka ale zostawił misia do którego moze się przytulić.

Pierwsze noce bez smoka były spokojne(oczywiście ciągle tulił misia), ale po kilku dniach był dramat. Dwie nocki prawie całe na moich rękach, inaczej nie chciał spać. Zamienił smoka na mamusię. Trwało tydzień zanim wróciło do normy.

Może i u was jest podobnie z różnicą, że córką oddała cyca i zamieniła na wózek (u nas było spanie na rękach)
Może czuje się mnie bezpiecznie, czegoś jej brakuje.

Podaruj jej jakąs przytulankę, opowiadaj, że może się do niej przytulić itd.
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 09:34   #7
monarika
Wtajemniczenie
 
Avatar monarika
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 074
Dot.: milosc do wozka

Zaczęłabym od pozbycia się wózka z zasięgu wzroku. Do czego Wam ten wózek jest potrzebny oprócz usypiania Małej? Chodzicie w nim na spacery?
Wytłumaczyłabym dziecku, ze w wózku nie wolno spać, że od spania jest łóżko no i niestety ale byłabym konsekwentna, pewnie potrwa to kilka nocy zanim się przyzwyczai ale się przyzwyczai
Ale oczywiście nie na zasadzie leż w łóżku i sobie płacz, tylko zagadywać, głaskać, opowiadać bajki/wierszyki, śpiewać piosenki, no ale kluczowe tu jest pozbycie się wózka, bo jak córka będzie go widziała, albo będzie wiedziała, że stoi za drzwiami no to pozbycie sie tego nawyku będzie o wiele trudniejsze.
monarika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-09-10, 11:23   #8
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: milosc do wozka

jeśli u babci potrafiła usnąć to i w domu potrafi tylko wie, ze nie musi.
Ja jestem za radykalnymi cięciami bo tylko takie skutkują w 100 %.
Miałyśmy ukochanego misia który był od roku noszony przez córkę non stop 24h/dobę.
Pewnego dnia wyrzuciła go z balkonu i już po niego nie poszłam. Po 2 dniach zapomniała że go miała a myślałam ze będzie go przytulać do osiemnastki.
Schowaj wózek i daj alternatywę.To nie moze nie zadziałać, w końcu wiecznie nie będzie histeryzowac, 2-3 dni większego zrozumienia dla córki i po bólu.
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-10, 15:30   #9
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: milosc do wozka

Cytat:
Napisane przez mamasierpniowa2 Pokaż wiadomość
jeśli u babci potrafiła usnąć to i w domu potrafi tylko wie, ze nie musi.
Ja jestem za radykalnymi cięciami bo tylko takie skutkują w 100 %.
Miałyśmy ukochanego misia który był od roku noszony przez córkę non stop 24h/dobę.
Pewnego dnia wyrzuciła go z balkonu i już po niego nie poszłam. Po 2 dniach zapomniała że go miała a myślałam ze będzie go przytulać do osiemnastki.
Schowaj wózek i daj alternatywę.To nie moze nie zadziałać, w końcu wiecznie nie będzie histeryzowac, 2-3 dni większego zrozumienia dla córki i po bólu.
a co robiła przez te dwa dni nim o miśku zapomniała?
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-11, 11:34   #10
mamasierpniowa2
Rozeznanie
 
Avatar mamasierpniowa2
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 620
Dot.: milosc do wozka

Histeryzowała, jęczała, wybudzała się w nocy i płakała( bo nie mogła go przytulić), była marudna, próbowała nawet ssać kołdre( bo wcześniej ssała łapkę misia).
Kupiłam jej świnkę Peppę którą przytulała zamiast misia. Duzo z nią rozmawiałam, pierwszą dobę spałyśmy raptem kilka godzin bo więcej było płaczu niz snu.Wyjaśniałam że przecież misiu wypadł przez balkon i mama już nie mogła go odzyskać. W końcu dotarło- teraz mówi tylko misio siup siup i pokazuje na balkon. Nie ma zadnego problemu, a świnka Peppa i tak siedzi w kącie.

To samo z resztą było przy odstawieniu mleka a później całej butli.Zamiast smoka dostała kubek ze słomką i szklankę. Zawsze zabierając cos dziecku musimy dac jakąś alternatywę. To jest moim zdaniem gwarancja sukcesu bo dzieci szybko się przyzwyczajają do nowych warunków.

Potwierdziła mi to opiekunka ze złobka mówiąc zebym spróbowała zdjąć małej pieluchę i kupic jakieś majteczki z fajnym nadrukiem.Myslałam ze nie będzie to możliwe a Mała już chodzi do złobka w majtkach , pieluchę ma zakładaną na dzemkę i na noc.Wcześniejsze " nudne i zwyczajne" majtki nie były na tyle atrakcyjne by chciała je nosic.

Na tej podstawie moje działania opierałyby się przede wszystkim na schowaniu wózka i zaproponowaniu czegos w zamian, np.bardzo kolorowej atrakcyjnej poscieli

Edytowane przez mamasierpniowa2
Czas edycji: 2015-09-11 o 11:45
mamasierpniowa2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-11, 15:27   #11
GangstaBaby
BLACK&WHITE
 
Avatar GangstaBaby
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: UE
Wiadomości: 633
Dot.: milosc do wozka

Pierwsze czego nie rozumie,to to,ze twoj maz podjal decyzje aby dziecko odstawic od piersi.
A drugie, ze nie kladziesz dziecka spac do jego lozeczka. Tylko na chamca chcesz,zeby spalo z toba.
GangstaBaby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-09-11, 15:37   #12
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: milosc do wozka

Cytat:
Napisane przez GangstaBaby Pokaż wiadomość
Pierwsze czego nie rozumie,to to,ze twoj maz podjal decyzje aby dziecko odstawic od piersi.
A drugie, ze nie kladziesz dziecka spac do jego lozeczka. Tylko na chamca chcesz,zeby spalo z toba.
A co jest złego w spaniu z dzieckiem?
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-11, 15:55   #13
GangstaBaby
BLACK&WHITE
 
Avatar GangstaBaby
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: UE
Wiadomości: 633
Dot.: milosc do wozka

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
A co jest złego w spaniu z dzieckiem?
Nie ma niczego zlego. Ale jak dziecko tez tego chce. A tu jak widac,juz nie chce. Wiec po co z muszac do tego?
GangstaBaby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-11, 16:32   #14
bestka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 202
Dot.: milosc do wozka

W miejscu gdzie stoi wózek postawiłabym łóżeczko, kupiłabym ładną pościel i zabawkę do przytulania. Wózek oczywiście schowany gdzieś głęboko, nie w polu widzenia dziecka.
bestka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-09-12, 11:52   #15
panioliwka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 3
Dot.: milosc do wozka

dziekuje Ci za to slowo - wyciszenie. dzieki niemu zrozumialam o co chodzi. musimy nauczyc ja wyciszyc. wozek stoi schowany i narazie jeszcze walczy o niego ale mowimy ze jest chory, ze juz go nie ma. jestesmy z nia. placze ale spi u siebie. przytulamy lulamy i z powrotem do lozeczka. jest ciezko, ale wiem ze nie moze ciagle spac w wozku bo kregoslup sie rozwija i jest wiele innych powodow na NIE. kupie jej dzisiaj cos w zamian. to dobry pomysl. Jestesmy na dobrej drodze. nie wiem tylko czemu moze ja klasc do snu moj maz, do mnie na rece wtedy nie chce. tylko do niego... a w dzien ciagle do mnie sie przytula. nie roozumiem tego. dzieki Wam wszystkim za odpowiedzi. wyciszenie - to jest to czego jej trzeba. pozdrawiam
panioliwka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-12 12:52:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:29.