Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy] - Strona 68 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > W krzywym zwierciadle odchudzania

Notka

W krzywym zwierciadle odchudzania
Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
  • Jest to forum stworzone dla osób, które chcą zwalczać wszystkie choroby powiązane z zaburzeniem łaknienia (anoreksja, bulimia, kompulsywne objadanie się) oraz dla osób, które pragną takim osobom radzić, pomagać i wspierać.
  • Na tym forum nie można namawiać do drastycznych metod zrzucania wagi, lecz można pisać o terapii przy ED.
  • Jedynie na tym forum osoby z zaburzeniami łaknienia mogą tworzyć swoje grupy wsparcia.
  • Forum to nie zastępuje psychologa ani profesjonalnej terapii.
  • Redakcja nie bierze odpowiedzialności za udzielane tutaj porady, natomiast z pełną stanowczością będziemy tępić wszelkie wątki "pro-ana".
  • Na forum obowiązuje dodatek do regulaminu, zapoznaj się z nim zanim weźmiesz udział w dyskusji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-03-06, 20:23   #2011
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część XIII

Cytat:
Napisane przez _sheila Pokaż wiadomość
Nie mam orzechów w domu, może zastąpie to rodzynkami rano do owsianki? Obcięłam? Nawet nie pytaj. Bywały dni, w których jadłam po.. 390? Ale to już przeszłość, oprzytomniałam.
Nie wiedziałam, że muszę zamieścić gdzie indziej, w takim razie przenoszę się i wracam za tydzień.
masz znaczną niedowagę, ważysz jakieś 51 kg, jesz 900 kcal a dodając je stopniowo, jeszcze schudniesz. Za trzy tygodnie będzie 48. ech.
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-07, 15:03   #2012
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Martwie sie o Ervishe
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-07, 16:30   #2013
Tynusia
Zakorzenienie
 
Avatar Tynusia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 731
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
Martwie sie o Ervishe
Ja też.
__________________
Francja/ Chorwacja/ Egipt/ Grecja
Bułgaria /Hiszpania

Kreta/ Agia Pelagia or 2013 ? Lloret
Tynusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-07, 18:23   #2014
Phynn
Zakorzenienie
 
Avatar Phynn
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 11 440
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

szczerze również się martwię, jeszcze ten jej opis na gg;/
__________________
feed me love


Rozsunąć suwak, by
Zdjąć skafander ciała
Zapomnieć
Wejść w nowe życie
W zwiewnej sukience


Phynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-07, 18:38   #2015
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Blogu tez nie uaktualniała od 27 lutego
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-07, 19:01   #2016
moja imaginacja
Zakorzenienie
 
Avatar moja imaginacja
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 9 061
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Phynn Pokaż wiadomość
szczerze również się martwię, jeszcze ten jej opis na gg;/
jaki?

może wreszcie poszła do szpitala.
moja imaginacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-07, 19:45   #2017
Margolcia0703181
Raczkowanie
 
Avatar Margolcia0703181
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 459
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

U.

I. kubek mleka z 2 garściami płatków kukurydzianych, 1/2 rogala z masłem - część z żółtym serem i pomidorem, część z dżemem
herbata zielona

kawa z mlekiem z automatu

II. banan, 250ml soku pomidorowego, kromka grahama złożona na pół z masłem, serem i pomidorem (uczelnia)

III. 1/2 rogala - część z serkiem topionym, część z dżemem.
potem ok 300ml mleka z 4 garściami płatków kukurydzianych, 100g wieśniaka z łyżeczką dżemu

trochę monotonnie, ale ostatnio jakoś nie mam apetytu, czuję takie przepełnienie, wzdęcia, nie wiem po czym...byłam ostatnio chora możliwe, że to jeszcze po lekach organizm wraca do normy?
__________________
"Du musst nur die Laufrichtung ändern, sagte die Katze zur Maus und fraß sie."
(Franz Kafka)
Margolcia0703181 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-07, 20:26   #2018
zielona_zabcia
Rozeznanie
 
Avatar zielona_zabcia
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 778
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Margolcia0703181 Pokaż wiadomość
U.

I. kubek mleka z 2 garściami płatków kukurydzianych, 1/2 rogala z masłem - część z żółtym serem i pomidorem, część z dżemem
herbata zielona

kawa z mlekiem z automatu

II. banan, 250ml soku pomidorowego, kromka grahama złożona na pół z masłem, serem i pomidorem (uczelnia)

III. 1/2 rogala - część z serkiem topionym, część z dżemem.
potem ok 300ml mleka z 4 garściami płatków kukurydzianych, 100g wieśniaka z łyżeczką dżemu

trochę monotonnie, ale ostatnio jakoś nie mam apetytu, czuję takie przepełnienie, wzdęcia, nie wiem po czym...byłam ostatnio chora możliwe, że to jeszcze po lekach organizm wraca do normy?
wiesz co? ciągle chorujesz...naprawdę, ciglę masz "chorobowe U/P" "pochorobowe U/P" ---> i tak w kołoMacieja..

weź się za siebie dziewczyno!!
Niemasz okresu 5 lat?? Dobrze mówię??
Ja niemiałam 3 z hakiem i do tej pory z małą nadwagą biorę lekarstwa, lekkie co prawda, ale gin. mówi że szkoda zaprzepaścić prace i przerwać leczenie lekami, a ja nadal drżę co miesiąć czy się pojawi,czy się nie pojawi.

A Ty? Popatrz na to Twoje jedzenie! Ciągniesz chorobę w nieskończoność! Tak bardzo się sobie podobasz? że koniecznie chcesz tak wyglądać??
Może Cię to zaboli, ale możesz już niedługo tak łądnie nie wyglądać, bo kolejnego przeziębienia możesz nie przeżyć taka prawda, maszwyniszczony organizm, a twoj przewód pokarmowy woła o pomoc tymi wdęciami i innymi nieprzyjemnościomi!

Tak bardzo mi przykro że prowadzisz się do grobu
Zasługujemy na lepsze życie
Zawalcz.
Postaraj się.
Raz nie wyjdzie-próbuj dalej, upadki są dla ludzi ale próbuj, zrób coś ze swoim życiem!!!
Just try..
__________________
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. "
św. Augustyn


zaręczona 30.03.2012
mama maleńkiego Miłoszka 17.07.2012
niedługo żona
niedługo matura
wygrałam swoje życie !
zielona_zabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-07, 22:08   #2019
garden_d
Zakorzenienie
 
Avatar garden_d
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: parę chwil wcześniej.
Wiadomości: 6 532
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Margolcia0703181 Pokaż wiadomość
U.

I. kubek mleka z 2 garściami płatków kukurydzianych, 1/2 rogala z masłem - część z żółtym serem i pomidorem, część z dżemem
herbata zielona

kawa z mlekiem z automatu

II. banan, 250ml soku pomidorowego, kromka grahama złożona na pół z masłem, serem i pomidorem (uczelnia)

III. 1/2 rogala - część z serkiem topionym, część z dżemem.
potem ok 300ml mleka z 4 garściami płatków kukurydzianych, 100g wieśniaka z łyżeczką dżemu

trochę monotonnie, ale ostatnio jakoś nie mam apetytu, czuję takie przepełnienie, wzdęcia, nie wiem po czym...byłam ostatnio chora możliwe, że to jeszcze po lekach organizm wraca do normy?
Co to w ogóle za beznadziejny jadłospis? :P sorki, nie mogłam się powstrzymać. Mało, beznadziejnie, kiepsko pod względem odżywczym...
garden_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 08:05   #2020
Margolcia0703181
Raczkowanie
 
Avatar Margolcia0703181
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 459
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez garden_d Pokaż wiadomość
Co to w ogóle za beznadziejny jadłospis? :P sorki, nie mogłam się powstrzymać. Mało, beznadziejnie, kiepsko pod względem odżywczym...
Mimo wszystko dzięki za komentarz, tak już jest od dłuższego czasu, chyba się już całkiem wypaczyłam...
__________________
"Du musst nur die Laufrichtung ändern, sagte die Katze zur Maus und fraß sie."
(Franz Kafka)
Margolcia0703181 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 08:05   #2021
lanvin
Raczkowanie
 
Avatar lanvin
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

ja też się martwię o Ervishę. dzisiaj odczytałam od niej wiadomości, jakie mi wysłała na gg, bo coś mi się ostatnio zacinało i dopiero dzisiaj do mnie doszły. napisała do mnie 28 lutego. nie wiem, czy powinnam, ale skopiuje je tutaj.

Ervisha (28-02-2011 17:37)
Hej
Ervisha (28-02-2011 17:39)
Chociaz tyje matka przekonala ojca by do wariatkowa mnie wywiozl i najprawdopodobniej w czwartek mnie wioza;-(
Ervisha (28-02-2011 17:39)
Ale ja wole umrzec niz tam wrocic
Ervisha (28-02-2011 17:40)
Pqedzej sobie cos zrobie niz tam wroce
Ervisha (28-02-2011 17:40)
Tam jest okropnie
Ervisha (28-02-2011 17:46)
Jesli nie bede miala wyjscia podejme radykalne kroki.tato nie chcial mnie wywozic powiedzial bym bardziej sie starala.ze szjanse mi dawal i zebym jd wykorzystala
Ervisha (28-02-2011 17:46)
Ale matka z bratem na niego nakrzyczeli (beczy)
Ervisha (28-02-2011 17:47)
Jesli bede musiala podejme radykalne kroki
Ervisha (28-02-2011 17:47)
aJak nie bede miala wyjscia zrobie co uznam za sluszne
Ervisha (28-02-2011 17:48)
Za nic tam nie wroce


mam nadzieję, żenic sobie nie zrobiła...
lanvin jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-08, 08:41   #2022
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez lanvin Pokaż wiadomość
ja też się martwię o Ervishę. dzisiaj odczytałam od niej wiadomości, jakie mi wysłała na gg, bo coś mi się ostatnio zacinało i dopiero dzisiaj do mnie doszły. napisała do mnie 28 lutego. nie wiem, czy powinnam, ale skopiuje je tutaj.

Ervisha (28-02-2011 17:37)
Hej
Ervisha (28-02-2011 17:39)
Chociaz tyje matka przekonala ojca by do wariatkowa mnie wywiozl i najprawdopodobniej w czwartek mnie wioza;-(
Ervisha (28-02-2011 17:39)
Ale ja wole umrzec niz tam wrocic
Ervisha (28-02-2011 17:40)
Pqedzej sobie cos zrobie niz tam wroce
Ervisha (28-02-2011 17:40)
Tam jest okropnie
Ervisha (28-02-2011 17:46)
Jesli nie bede miala wyjscia podejme radykalne kroki.tato nie chcial mnie wywozic powiedzial bym bardziej sie starala.ze szjanse mi dawal i zebym jd wykorzystala
Ervisha (28-02-2011 17:46)
Ale matka z bratem na niego nakrzyczeli (beczy)
Ervisha (28-02-2011 17:47)
Jesli bede musiala podejme radykalne kroki
Ervisha (28-02-2011 17:47)
aJak nie bede miala wyjscia zrobie co uznam za sluszne
Ervisha (28-02-2011 17:48)
Za nic tam nie wroce


mam nadzieję, żenic sobie nie zrobiła...
Nie ma ktos telefonu albo maila do jej mamy czy brata?
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 08:58   #2023
lanvin
Raczkowanie
 
Avatar lanvin
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

kurde ja kiedyś miałam tel do jej taty, bo pisała do mnie nieraz od niego smsy. ale niedawno usunęłam wszystkie wiadomości...
lanvin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 14:00   #2024
teczowa dlolinka 21
Zakorzenienie
 
Avatar teczowa dlolinka 21
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 855
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Kurcze dziewczyny też się o nią martwię, do mnie też już długo nie pisała.
Jeśli jest w szpitalu to pół biedy, ale jeśli sobie coś zrobiła.........boże
__________________
04.03.2011
25.06.2014 , 21.12.2014
15.08.2015

13.03.2016 II kreseczki


https://mkuchara.blogspot.com/
teczowa dlolinka 21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 14:02   #2025
garden_d
Zakorzenienie
 
Avatar garden_d
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: parę chwil wcześniej.
Wiadomości: 6 532
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Margolcia0703181 Pokaż wiadomość
Mimo wszystko dzięki za komentarz, tak już jest od dłuższego czasu, chyba się już całkiem wypaczyłam...
To niedobrze. Pora coś z tym zrobić, hę?
garden_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 14:12   #2026
agnieszka16
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka16
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

podejrzewam, ze ervisha moze byc po prostu w szpitalu. byla chyba mocno kontrolowana przez rodzicow, wiec nie sadze, zeby sobie cos zrobila na powaznie. a jesli probowala, to napewno czeka ją teraz długie, intensywne leczenie w szpitalu ( w końcu).

nawiasem mowiac- biorac pod uwage, ze jej BMI caly czas bylo dramatycznie niskie i wciaz kwalifikowala się do szpitala, mimo, ze podobno leczy się od bardzo dawna, to chyba mozna zalozyc, ze wszyskie jej jadlospisy, ktore tak chetnie wklejala w NCJ były fikcją?

Edytowane przez agnieszka16
Czas edycji: 2011-03-08 o 14:15
agnieszka16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 14:24   #2027
moja imaginacja
Zakorzenienie
 
Avatar moja imaginacja
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 9 061
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

rozumiem dziewczyny, ze sie martwicie, ale tez bez przesady, to tylko virtual
moja imaginacja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 16:14   #2028
lanvin
Raczkowanie
 
Avatar lanvin
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

mi też się wydaje, że te jej jadłospisy były wymyślone. podobno choruje już 2 lata, więc dziwne by było, żeby na nich nic nie przytyła.
pewnie jest w szpitalu, miała bardzo niskie bmi (11...)
lanvin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 18:55   #2029
Winky
Zadomowienie
 
Avatar Winky
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez lanvin Pokaż wiadomość
mi też się wydaje, że te jej jadłospisy były wymyślone. podobno choruje już 2 lata, więc dziwne by było, żeby na nich nic nie przytyła.
pewnie jest w szpitalu, miała bardzo niskie bmi (11...)
Nie wiem, czemu ale nie wierzę w ani jedną rzecz, którą pisała Evrisha. Włączając BMI 11, kończąc na jadłospisach i rodzicach-tyranach.
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować;
Padać boleśnie i znów się podnosić.
Krzyczeć tęsknocie: PRECZ! i błagać: PROWADŹ! -
Oto jest życie: nic a jakże dosyć...
Winky jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-08, 19:05   #2030
cordellia
Zadomowienie
 
Avatar cordellia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 064
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez Winky Pokaż wiadomość
Nie wiem, czemu ale nie wierzę w ani jedną rzecz, którą pisała Evrisha. Włączając BMI 11, kończąc na jadłospisach i rodzicach-tyranach.
dokładnie. uwięziona w domu, wychudzona dziewczyna, której straszni rodzice wciskają na siłę jedzenie i do której ciągle mają pretensje, mimo tycia kilograma na tydzień przepraszam, ale coś mi tu nie gra.
__________________

november smoke and your toes go numb
a new colour on the globe
it goes from white to red
a little voice in my head says oh oh oh

bloguję sobie

Edytowane przez cordellia
Czas edycji: 2011-03-08 o 19:06
cordellia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:25   #2031
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez cordellia Pokaż wiadomość
dokładnie. uwięziona w domu, wychudzona dziewczyna, której straszni rodzice wciskają na siłę jedzenie i do której ciągle mają pretensje, mimo tycia kilograma na tydzień przepraszam, ale coś mi tu nie gra.
a ja wierze ale uwazam, ze Ervisha zle przedstawia pewne fakty.
Jej rodzice sa po prostu zdesperowani i robia pewne rzeczy w rozpaczy. nie pozwalaja jej samej wyjsc na spacer, ale jak tu wypuscic z domu czlowieka z takim BMI. Przeciez przy tyhc temperaturach, w ogole przy takim BMI ona moze zemrzec siedzac w domu, a co dopiero latajac gdzies po dworze.

W ogole. To jest osoba chora. Ja tez, walczac z choroba, uwazalam, ze cala rodzna mnie krzywdzi, sie czepia i ja w ogole nie wiem o co chodzi tej bandzie tyranizujacych mnie potworow.
Z perpektywy czasu widze, ze to oni mieli racje, a moj chory umysl wymyslal co by tu zrobic zeby... same wiecie o co chodzi.

Mam nadzieje, ze u Ervishy wszystko ok. Martwie sie bardzo
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 19:54   #2032
Winky
Zadomowienie
 
Avatar Winky
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
a ja wierze ale uwazam, ze Ervisha zle przedstawia pewne fakty.
Jej rodzice sa po prostu zdesperowani i robia pewne rzeczy w rozpaczy. nie pozwalaja jej samej wyjsc na spacer, ale jak tu wypuscic z domu czlowieka z takim BMI. Przeciez przy tyhc temperaturach, w ogole przy takim BMI ona moze zemrzec siedzac w domu, a co dopiero latajac gdzies po dworze.

W ogole. To jest osoba chora. Ja tez, walczac z choroba, uwazalam, ze cala rodzna mnie krzywdzi, sie czepia i ja w ogole nie wiem o co chodzi tej bandzie tyranizujacych mnie potworow.
Z perpektywy czasu widze, ze to oni mieli racje, a moj chory umysl wymyslal co by tu zrobic zeby... same wiecie o co chodzi.

Mam nadzieje, ze u Ervishy wszystko ok. Martwie sie bardzo
Uważam, że jeśli Evrsiha faktycznie miałaby BMI 11, to jej rodzce - straszni i okropnie - już dawno umieściliby ją w szpitalu. Ba! Skoro chodzili z nią po lekarzach, to oni na pewno by to zasugerowali i wypisali potrzebne papiery. Później Evrsiha pisała, że tyje, a to dla jej rodziców było najważniejsze, więc czemu tak nagle postanowiliby umieścić ja w szpitalu? Przecież to się kupy nie trzyma.
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować;
Padać boleśnie i znów się podnosić.
Krzyczeć tęsknocie: PRECZ! i błagać: PROWADŹ! -
Oto jest życie: nic a jakże dosyć...
Winky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 20:32   #2033
agnieszka16
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka16
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

osoba uzywajaca nicka ervisha niewatpliwie choruje na zaburzenia odzywiania- swiadczy o tym to chorobliwe wpychanie jedzenia innym, przesiadywanie w najróżniejszych porach dnia na wątkach o jedzeniu i jadłospisach. ale opowiadana przez nią historia, łącznie z jadłospisami, bmi, sytuacją w domu, to tylko jakas historia, prawdopodobnie zmyslona, byc moze tylko podkoloryzowana. może ervisha miała anoreksje, może chorowała na nią kiedyś, ale wciąż nie potrafi się po niej pozbierać.. może jest chorobliwie wychudzona, a może chorobliwie otyła. tego nie wiemy- fakt faktem jej posty były męczące, coraz więcej osób zwracało na to uwagę, coraz więcej osób prosiło, żeby dała sobie spokój z wizażem. może zniknęła z forum, ale niedługo wróci pod nowym nickiem i z nową historią?
w każdym razie-niech jej się dzieje jak najlepiej!
agnieszka16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 20:33   #2034
lanvin
Raczkowanie
 
Avatar lanvin
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Ervisha już była 2 razy w szpitalu. i teraz też miała skierowanie, którym jej mama ją niby straszyła.
według mnie te jadłospisy, które ona pisała były niestety wymyślone. bo gdyby były prawdziwe i rzeczywiście by jadła tak jak pisała, to pewnie by na nich tyła.
pewnie teraz jest w szpitalu. ale ja się nie dziwie jej rodzicom. dziewczyna miała bmi 11, od 2 lat walczy z chorobą bez żadnego efektu... każdy kochający rodzic oddałby dziecko do szpitala, żeby ratować jego życie.
lanvin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 20:51   #2035
agnieszka16
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka16
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

no jesli prawdą było to, że nie chodzi do szkoły (a biorąc pod uwagę częstotliwość przebywania na wizazu- to mogła być prawda), to znaczy, że nie była w stanie żyć jakkolwiek aktywnie. ja w najgorszym stanie choroby (kilka miesięcy temu, z bmi nieco powyżej 14), czułam się zupełnie bez sił, czułam się wykończona zwykłym, krótkim spacerem.
raczej nie uwierzę, że ervisha miała bmi aż tak niskie jak mówisz, lanvin
, i nie była w szpitalu. ale rzeczywiście mogła być bardzo chora i wreszcie wylądować w szpitalu.
agnieszka16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 20:54   #2036
iza_wiosenna
Zakorzenienie
 
Avatar iza_wiosenna
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 11 917
GG do iza_wiosenna
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

Cytat:
Napisane przez lanvin Pokaż wiadomość
Ervisha już była 2 razy w szpitalu. i teraz też miała skierowanie, którym jej mama ją niby straszyła.
według mnie te jadłospisy, które ona pisała były niestety wymyślone. bo gdyby były prawdziwe i rzeczywiście by jadła tak jak pisała, to pewnie by na nich tyła.
pewnie teraz jest w szpitalu. ale ja się nie dziwie jej rodzicom. dziewczyna miała bmi 11, od 2 lat walczy z chorobą bez żadnego efektu... każdy kochający rodzic oddałby dziecko do szpitala, żeby ratować jego życie.
Lanvin, dziewczyny chcą Ci powiedzieć, żebyś nie traktowała tego, co pisze Ervisha - i w zasadzie jakikolwiek inny "anonimowy" Internauta - jako pewnik.
Tak naprawdę wiele spośród jej słów, może być kłamstwem...przecież nie znasz Ervishy osobiście, prawda? Zresztą, nawet gdybyś znała, nigdy nie masz pewności, że jej wiadomości tutaj zawierają prawdę. Wszyscy kłamią, niestety. ;-)

A doświadczenie (tak, to które mam po paru latach z wizażem), nauczyło mnie, że czasem ludziom naprawdę się nudzi (czy coś..nie wnikam) i wymyślają wyssane z palca historie, które nieźle grają na emocjach...

moim zdaniem zastanawianie się nad wiarygodnością Ervishy to strata czasu..
__________________
uśmiech pięknie zagrany.



sometimes i feel like screaming

Edytowane przez iza_wiosenna
Czas edycji: 2011-03-08 o 20:57
iza_wiosenna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 20:59   #2037
agnieszka16
Zadomowienie
 
Avatar agnieszka16
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

zgadzam się z izą. to, co czyta się na forum między wierszami jest często bardziej wiarygodne, niż to co jest napisane de facto.

historia ervishy była wyjątkowo niespójna. nie ma co przeżywać az tak
agnieszka16 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 21:00   #2038
lanvin
Raczkowanie
 
Avatar lanvin
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 345
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]

macie racje. według mnie jej jadłospisy były niestety zmyślane. ale z jej postów widać było wyraźnie, że dziewczyna ma problem i jest chora. całymi dniami siedziała na wizażu i udzielała się od samego rana w wątkach poświęconych jedzeniu, nakłaniała do jedzenia innych itp. myślę, że może być teraz w szpitalu.
lanvin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 21:00   #2039
_sheila
Przyczajenie
 
Avatar _sheila
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 28
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część XIII

Cytat:
Napisane przez iza_wiosenna Pokaż wiadomość
masz znaczną niedowagę, ważysz jakieś 51 kg, jesz 900 kcal a dodając je stopniowo, jeszcze schudniesz. Za trzy tygodnie będzie 48. ech.
Nie, chyba nie mam niedowagi, ważę 53. Dzisiaj zjadłam już więcej, nie chcę na raz zaczac jeść więcej kalorii, czy też słodyczy, tłuszczy. Wiem o tym, że powinnam wdrążyć olej i masło do mojego jadłospisu, bo brak @ od miesiąca, ale nie potrafię.. czkema na czas, w którym będę mogła jeść normalnie, kiedy będe mogła zjeść czy ciastko, czy czekolade, czy nawet chipsy. Kiedyś to było u mnie na porządku dziennym, a teraz? A najgorsze jest to, że domownicy spożywają wszystko i to w dużych ilościach, a ja patrząc na to mam jeszcze gorszy humor. Jestem bezradna..
__________________
" Przegrać po to, aby inni wygrali, to czasem więcej niż wygrać "
_sheila jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-03-08, 21:04   #2040
Winky
Zadomowienie
 
Avatar Winky
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część XIII

Cytat:
Napisane przez _sheila Pokaż wiadomość
Nie, chyba nie mam niedowagi, ważę 53.
Więc BMI 17,7 to waga prawidłowa?
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować;
Padać boleśnie i znów się podnosić.
Krzyczeć tęsknocie: PRECZ! i błagać: PROWADŹ! -
Oto jest życie: nic a jakże dosyć...
Winky jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum W krzywym zwierciadle odchudzania


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:55.