Perfumy w Rossmanie - opinie, promocje...

[Marigold19]

Napisane przez anahaha

Spróbuję jescze tu zapytać bo rzeczywiście założyłam w panice nowy wątek zamiast się gdzieś podpiąć. Kupiłam w Rossmanie 100 ml za 99 zł. Obsession woman Kleina no i martwi mnie korek, wszędzie ma taką złotą obwódke a tu jest cały brązowy. Poza tym skrzypi przy ściąganiu -może to kwestia wyrobienia. Otwarcie zapachu jest mocno kolońskie takie jak tania męska woda a wydawało mi się że jak psikałam w sepforze było łagodniejsze. Proszę was o komentarze .

Nie wiem, jak się ma ta konkretna wersja, ale miałam obsession night absolutnie oryginalne i też skrzypiało przy otwieraniu

[Asiuuuuula]

Nie wszystkie maja obwódkę w złotym kolorze. Są też bez (to chyba nowsze wersje) i maja inny odcień brązu, te z obwódką są jaśniejsze i nie przezroczyste a bez obwódki brąz jest ciemniejszy ale przezroczysty . I zgadza się, na początku sa kolońskie ale po chwili się wysładzają i czuć ambrę i cynamon .
Poza tym w Rossmannie sprzedają oryginały.

[anahaha]

Napisane przez Asiuuuuula

Nie wszystkie maja obwódkę w złotym kolorze. Są też bez (to chyba nowsze wersje) i maja inny odcień brązu, te z obwódką są jaśniejsze i nie przezroczyste a bez obwódki brąz jest ciemniejszy ale przezroczysty . I zgadza się, na początku sa kolońskie ale po chwili się wysładzają i czuć ambrę i cynamon .
Poza tym w Rossmannie sprzedają oryginały.

Dzięki Ci bardzo!Uspokoiłaś mnie, kupowałam już nie raz perfumy w Rossmanie i wszystko było ok. Te kojarzyłam po zapachu i korku a poniewaz coś mi nie pasowało więc wolałam zapytać.

Pogrzebałam trochę w necie biorąc pod uwagę co pisała Asiuuuuula no i znalazłam. Chodzi o to że linia produkcyjna Kleina zresztą nie tylko bo jeszcze paru innych marek została przejęta przez Coty, nie wiem czy to oni są odpowiedzialni za reformulację czy miało to miejsce wcześniej, w każdym razie teraz to inny zapach. Ja też pamietam go inaczej jako dużo głębszy , bardziej miękki teraz to ostry suchy zapach. Na pudełku też stoi jak byk Coty tylko małymi literami. Dziewczyny na zagranicznych forach też radzą żeby kupować te ze złotą obwódką bo nowy korek to na bank te po refolmulacji chyba że ktoś woli nowe. Ja sie rozczarowalam bo od bardzo dawna chciałam kupić Obsession a teraz wydałam stówę na inny zapach, może ktoś powie że to prawie to samo ale dla mnie te niuanse robią dużą różnicę. Trwałośc też jakby mniejsza. Po co oni grzebią w zapachach !!!!!!!!!

[calella]

Zachęcona pozytywnymi opiniami (zapach piękny, mocny, oryginalny, trwały przede wszystkim...itp.) zdecydowałam się na kupno Obsession Calvina Kleina w Rossmannie (był w promocji, przeceniony z ponad 200 zł na 99zł). Na opakowaniu wszystko się zgadza - EDP, jednak po zwinięciu folii i wyjęciu fiolki zauważyłam, że pod spodem nie ma napisu "Eu de parfum". Poodwracałam od razu wszystkie inne perfumy i pod każdą fiolką ta informacja się znajdowała. Poza tym oczekiwałam, że zapach będzie mocny i będzie się długo trzymał na skórze, jednak tak nie jest...Ten Obsession jest jakiś taki...za "lekki"...szczerze mówiąc zawiodłam się. Nie wiem, czy czasem nie kupiłam podróbki.. Czy to możliwie, żeby Rossmann sprzedawał nieoryginalne produkty?? Pełno mam wątpliwości.

[zania]

Napisane przez calella

Zachęcona pozytywnymi opiniami (zapach piękny, mocny, oryginalny, trwały przede wszystkim...itp.) zdecydowałam się na kupno Obsession Calvina Kleina w Rossmannie (był w promocji, przeceniony z ponad 200 zł na 99zł). Na opakowaniu wszystko się zgadza - EDP, jednak po zwinięciu folii i wyjęciu fiolki zauważyłam, że pod spodem nie ma napisu "Eu de parfum". Poodwracałam od razu wszystkie inne perfumy i pod każdą fiolką ta informacja się znajdowała. Poza tym oczekiwałam, że zapach będzie mocny i będzie się długo trzymał na skórze, jednak tak nie jest...Ten Obsession jest jakiś taki...za "lekki"...szczerze mówiąc zawiodłam się. Nie wiem, czy czasem nie kupiłam podróbki.. Czy to możliwie, żeby Rossmann sprzedawał nieoryginalne produkty?? Pełno mam wątpliwości.

Nie. Nie ma takiej opcji.
To, ze na kims perfumy trzymaja sie dlugo i mocno je czuc, nie oznacza ze bedzie tak z kazda osoba, ktora je bedzie testowac.
Dla jednego perfumy to killery, drugi powie, ze nic ich nie czuje. Kwestia indywidualna.
Chcesz dodatkowej pewnosci, ze masz oryginal to wrzuc zdjecia owej flaszki do watku "oryginal czy podrobka".

[kuki9]

Napisane przez calella

Zachęcona pozytywnymi opiniami (zapach piękny, mocny, oryginalny, trwały przede wszystkim...itp.) zdecydowałam się na kupno Obsession Calvina Kleina w Rossmannie (był w promocji, przeceniony z ponad 200 zł na 99zł). Na opakowaniu wszystko się zgadza - EDP, jednak po zwinięciu folii i wyjęciu fiolki zauważyłam, że pod spodem nie ma napisu "Eu de parfum". Poodwracałam od razu wszystkie inne perfumy i pod każdą fiolką ta informacja się znajdowała. Poza tym oczekiwałam, że zapach będzie mocny i będzie się długo trzymał na skórze, jednak tak nie jest...Ten Obsession jest jakiś taki...za "lekki"...szczerze mówiąc zawiodłam się. Nie wiem, czy czasem nie kupiłam podróbki.. Czy to możliwie, żeby Rossmann sprzedawał nieoryginalne produkty?? Pełno mam wątpliwości.

To, że na kimś zapach był mocny nie znaczy. że tak samo zgra się z Twoją skórą i będzie tak samo mocny.Może być własnie słaby i trzymać się krótko.

Poza tym z moich obserwacji wynika, że klein skrócił ogony swoim perfumom w ostatnim czasie niestety.

[calella]

Anahaha - mam dokładnie tak samo jak Ty.. Też kupiłam Obsession Cleina w Rossmannie w cenie 99 zł, brak złotej obwódki na zakrętce, która przy otwieraniu skrzypi, a do tego zapach krótko się trzyma, jest jakiś taki jakby rozwodniony.. Najwidoczniej obie kupiłyśmy jakiś szajs.. żałuję, że wydałam te sto złotych, nie spodziewałam się, że w Rossmannie sprzedają jakieś zmodyfikowane zapachy..albo i podróbki..nie wiem już jak je nazwać. Czy już tylko Sephora i Douglas pozostają wiarygodne...?? Żeby tam zrobić zakupy to trzeba mieć trochę pieniędzy..

[zania]

Napisane przez calella

Anahaha - mam dokładnie tak samo jak Ty.. Też kupiłam Obsession Cleina w Rossmannie w cenie 99 zł, brak złotej obwódki na zakrętce, która przy otwieraniu skrzypi, a do tego zapach krótko się trzyma, jest jakiś taki jakby rozwodniony.. Najwidoczniej obie kupiłyśmy jakiś szajs.. żałuję, że wydałam te sto złotych, nie spodziewałam się, że w Rossmannie sprzedają jakieś zmodyfikowane zapachy..albo i podróbki..nie wiem już jak je nazwać. Czy już tylko Sephora i Douglas pozostają wiarygodne...?? Żeby tam zrobić zakupy to trzeba mieć trochę pieniędzy..

Jesu jak mnie denerwuja takie wypowiedzi Skoro twierdzisz, ze to podrobka to idz do rosmanna, powiedz im to i zazadaj zwrotu pieniedzy, bo handel podrobkami jest zabroniony.

[Asiuuuuula]

Napisane przez zania

Jesu jak mnie denerwuja takie wypowiedzi Skoro twierdzisz, ze to podrobka to idz do rosmanna, powiedz im to i zazadaj zwrotu pieniedzy, bo handel podrobkami jest zabroniony.

Dokładnie, mnie też... Przecież wiadomo, że są z obwódka i bez, są różne korki, z tego wynika, że i ten zapach zreformulowali, wszystkie praktycznie zapachy nie pachną jak te sprzed kilku/nastu lat.
Przestańcie dziewczyny się nakręcać , taki sam zapach kupicie w D. czy S., skoro takie teraz produkują to tylko na all można dostać starszą wersję prosząc o dokładne zdjęcia.

[anahaha]

Callela w pierwszej chwili pomyślałam to samo ale to nie jest podróba tylko Obsession po refolmulacji co nie zmienia faktu że uważam takie praktyki za niemoralne bo pod tym samym szyldem sprzedają inny zapach czyli nabijają ludzi w butelkę. Raczej nie uwzględnią Ci reklamacji bo to samo robi Dior, Chanel i inni. Co do korka to się wyrobił i już nie skrzypi. Pozostaje przyzwyczaić się do zmian lub szukać w starociach. Zania nie powinnaś sie unosić bo to rzeczywiście jest wkurzające jak wydajesz kasę na coś co nie jest tym czym się wydaje. Powinni zreformułowanym zapachom nadawać nowe nazwy a nie żerować na niewiedzy ludzi.

[Asiuuuuula]

Napisane przez anahaha

Callela w pierwszej chwili pomyślałam to samo ale to nie jest podróba tylko Obsession po refolmulacji co nie zmienia faktu że uważam takie praktyki za niemoralne bo pod tym samym szyldem sprzedają inny zapach czyli nabijają ludzi w butelkę. Raczej nie uwzględnią Ci reklamacji bo to samo robi Dior, Chanel i inni. Co do korka to się wyrobił i już nie skrzypi. Pozostaje przyzwyczaić się do zmian lub szukać w starociach. Zania nie powinnaś sie unosić bo to rzeczywiście jest wkurzające jak wydajesz kasę na coś co nie jest tym czym się wydaje. Powinni zreformułowanym zapachom nadawać nowe nazwy a nie żerować na niewiedzy ludzi.

No niestety wszystkie chyba firmy tak robią i po latach do ulubionego zapachu nie ma jak wrócić .
A denerwują nas anahaho takie stwierdzenia bo potem każdy mówi, że w necie to SAME podróby są, potem dochodzi do tego Rossmann, Natura i wychodzi, że w tylko w S. i D. sa oryginały a to jest kompletna bzdura, kupi ktoś właśnie wodę gdzie indziej niż w S., inaczej mu pachnie i już fama idzie...

[calella]

Nie ma co się unosić.. Chodzi o fakt, że wydając ciężko zarobione 100 zł miałam nadzieję, że chociaż będę zadowolona, zapach będzie trwały, będzie towarzyszył mi długo i sprawiał przyjemność. No chyba, ża dla Was 100 PLN w tą czy w tamtą nie robi różnicy..to wówczas kogoś stać na zakup "podróbek" po takich cenach. Pewnie i Rossmann sprzedaje oryginały, ale do końca jednak bym mu nie ufała. Widocznie pewnym można być tylko do Sephory i Douglasa. Teraz zastanawiam się nad zakupem perfum w internecie (biorę pod uwagę Dolce.pl i Iperfumy.pl), ale też mam sporo wątpliwości, nie chcę znowu wydać kolejne kilkaset zł i się rozczarować..

[VI4]

Napisane przez calella

Nie ma co się unosić.. Chodzi o fakt, że wydając ciężko zarobione 100 zł miałam nadzieję, że chociaż będę zadowolona, zapach będzie trwały, będzie towarzyszył mi długo i sprawiał przyjemność. No chyba, ża dla Was 100 PLN w tą czy w tamtą nie robi różnicy..to wówczas kogoś stać na zakup "podróbek" po takich cenach. Pewnie i Rossmann sprzedaje oryginały, ale do końca jednak bym mu nie ufała. Widocznie pewnym można być tylko do Sephory i Douglasa. Teraz zastanawiam się nad zakupem perfum w internecie (biorę pod uwagę Dolce.pl i Iperfumy.pl), ale też mam sporo wątpliwości, nie chcę znowu wydać kolejne kilkaset zł i się rozczarować..

Rossman, podobnie jak sprawdzone perfumerie internetowe i sprawdzeni sprzedawcy na allegro - sprzedają oryginały. To, że zapach przeszedł reformulację, jest winą producenta, nie sprzedawcy. Zanim kupisz perfumy, których używasz od lat - przetestuj ponownie, żeby sprawdzić, czy zapachu nie zmieniono. Przyznam, że kiedy kupiłam zreformułowaną Dolce Vitę, moja pierwsza myśl była taka, że to podróba. Niestety - oryginał, i nie pachnie jak przed laty...

[zania]

Napisane przez calella

Nie ma co się unosić.. Chodzi o fakt, że wydając ciężko zarobione 100 zł miałam nadzieję, że chociaż będę zadowolona, zapach będzie trwały, będzie towarzyszył mi długo i sprawiał przyjemność. No chyba, ża dla Was 100 PLN w tą czy w tamtą nie robi różnicy..to wówczas kogoś stać na zakup "podróbek" po takich cenach. Pewnie i Rossmann sprzedaje oryginały, ale do końca jednak bym mu nie ufała. Widocznie pewnym można być tylko do Sephory i Douglasa. Teraz zastanawiam się nad zakupem perfum w internecie (biorę pod uwagęDolce.pl i Iperfumy.pl), ale też mam sporo wątpliwości, nie chcę znowu wydać kolejne kilkaset zł i się rozczarować..

Oczywiscie, wszak to wyrocznia, wszedzie indziej sprzedaja podejrzane zapachy

Napisane przez Calella

Zachęcona pozytywnymi opiniami (zapach piękny, mocny, oryginalny, trwały przede wszystkim...itp.) zdecydowałam się na kupno Obsession Calvina Kleina w Rossmannie

A tak na marginesie, bo albo nie doczytalam, umknelo mi, albo nie wspominalas.
Testowalas wczesniej Obsession na sobie? Obojetnie w jaki sposob, czy z probki, czy z psikniecia na nadgarstek testerowa flaszka w sklepie (u kolezanki?)
Bo jesli nie i opieralas sie tylko na pozytywnych opiniach, ktore slyszalas, przeczytalas to nie dziwie ci sie, ze zapach mogl cie rozczarowac. Najpierw testowac, potem kupowac wlasna flaszke

[Asiuuuuula]

Napisane przez calella

Nie ma co się unosić.. Chodzi o fakt, że wydając ciężko zarobione 100 zł miałam nadzieję, że chociaż będę zadowolona, zapach będzie trwały, będzie towarzyszył mi długo i sprawiał przyjemność. No chyba, ża dla Was 100 PLN w tą czy w tamtą nie robi różnicy..to wówczas kogoś stać na zakup "podróbek" po takich cenach. Pewnie i Rossmann sprzedaje oryginały, ale do końca jednak bym mu nie ufała. Widocznie pewnym można być tylko do Sephory i Douglasa. Teraz zastanawiam się nad zakupem perfum w internecie (biorę pod uwagę Dolce.pl i Iperfumy.pl), ale też mam sporo wątpliwości, nie chcę znowu wydać kolejne kilkaset zł i się rozczarować..

A Ty dalej swoje...
Jeżeli dla Ciebie 100 zł (a i 200 i 300 w niektórych przypadkach) w tą czy w tą nie robi różnicy to kupuj w S. i D ale kupisz tam dokładnie takie same wody

[calella]

Asiuuuuula - nie czytasz dokładnie. Albo też mnie nie zrozumiałaś. Dla mnie właśnie to 100 zł jednak ROBI dużą różnicę, bo ciężko na nie muszę zapracować. Dlatego też trochę szkoda mi, że zapłaciłam nimi za - tak jak piszą wyżej dziewczyny - zreformuulowany zapach Kleina. No ale trudno się mówi. Tego nie można widocznie uniknąć, producenci oszukują na każdym kroku i nam klientom pozostaje się z tym pogodzić i pozostawać czujnym. Swoją drogą, odbiegając od tematu "Obsession", którą perfumerię internetową mi polecacie na zakur perfum- Dolce czy Iperfumy?

[zania]

Napisane przez zania

A tak na marginesie, bo albo nie doczytalam, umknelo mi, albo nie wspominalas.
Testowalas wczesniej Obsession na sobie? Obojetnie w jaki sposob, czy z probki, czy z psikniecia na nadgarstek testerowa flaszka w sklepie (u kolezanki?)
Bo jesli nie i opieralas sie tylko na pozytywnych opiniach, ktore slyszalas, przeczytalas to nie dziwie ci sie, ze zapach mogl cie rozczarowac. Najpierw testowac, potem kupowac wlasna flaszke

Calella - co z odpowiedzia na moje pytanie?

[Asiuuuuula]

Napisane przez calella

Asiuuuuula - nie czytasz dokładnie. Albo też mnie nie zrozumiałaś. Dla mnie właśnie to 100 zł jednak ROBI dużą różnicę, bo ciężko na nie muszę zapracować. Dlatego też trochę szkoda mi, że zapłaciłam nimi za - tak jak piszą wyżej dziewczyny - zreformuulowany zapach Kleina. No ale trudno się mówi. Tego nie można widocznie uniknąć, producenci oszukują na każdym kroku i nam klientom pozostaje się z tym pogodzić i pozostawać czujnym. Swoją drogą, odbiegając od tematu "Obsession", którą perfumerię internetową mi polecacie na zakur perfum- Dolce czy Iperfumy?

Czytam dokładnie i zrozumiałam tylko Ty musisz zrozumieć, że takie same byś kupiła w S. czy D. za 100 czy 200 zł drozej (nie wiem jakie mają tam ceny bo sto lat tam nie kupowałam ). Nie mamy wpływu na to co firmy robią z zapachami i szkoda oczywiście, że zapachy są zmieniane (niektórzy wyczuwają różnice mocno a niektórzy wcale) ale nie można się nakręcać, że to podróby, szczególnie, że zostało to tyle razy pisane i tłumaczone.
A Ty pisałaś dalej, że no może są i oryginały ale nie masz i tak zaufania bo pewniej jest przepłacać w S. i D.

Ja z obydwu perfumerii byłam bardzo zadowolona tylko z dolce chyba dłużej czekałam na przesyłkę

[nisia1908]

nie wiem co to za podejrzenia co do oryginalności perfum w rossmanie
wielokrotnie tam kupowałam perfumy i nie było żadnych zmian co do struktury czy trwałości listami mogę wymieniać ile zapachów tam kupiłam i online i wchodząc do galerii Manufaktury jest pokaźna półka z zapachami nigdy się nie zawiodłam ... ja jestem tego zdania co dziewczyny że zapach mógł zostać zreformulowany jest to dość stary zapch i każdy kiedyś musi przejść przez odświeżenie choć to chore i w ogóle nam się to nie podoba bo na ogół są to jakieś popłuczyny urokliwego zapachu którym niegdyś się skrapiałyśmy do bólu ale taka jest ich polityka i nic na to nie poradzimy i nie ma co oskarżać rossmana za błędy dystrybutorów tylko obejść się smakiem i szukać staroci na allegro bo to nowa partia może być, ale do tego już są wątki w którym dziewczyny pomogą wam tanio i wiarygodnie znaleźć oryginalny zapach

[anahaha]

Callela obie perfumerie są w porządku tyle że trudno Ci będzie upolować stary zapach bo chyba te złote też mogą być po refolmulacji.Rossman jest ok , ja nie pisałam że tam są podróby tylko że nie wiedziałam co jest grane i prosiłam o wyjaśnienie.Także nie martw się, może jak zmienisz nastawienie to polubisz nowe obsession

[calella]

Oswajam się z tym nowym Obsession - pozostaje mi go zaakceptować. Planuję zakup w internecie Angel Thierriego Muglera lub Jungle Elephant Kenzo (oba zapachy są dość stare- pierwszy z 1992, drugi z 1996 roku) i zastanawiam się czy czasami ponownie nie kupię reformulacji...

[zania]

Napisane przez zania

Calella - co z odpowiedzia na moje pytanie?

Widze, ze odpowiedzi na moje pytanie (kluczowe w sprawie) unika sie jak ognia ale co mi tam, to nie moja flaszka

[Asiuuuuula]

Napisane przez calella

Oswajam się z tym nowym Obsession - pozostaje mi go zaakceptować. Planuję zakup w internecie Angel Thierriego Muglera lub Jungle Elephant Kenzo (oba zapachy są dość stare- pierwszy z 1992, drugi z 1996 roku) i zastanawiam się czy czasami ponownie nie kupię reformulacji...

Kupisz po

[calella]

Zania- tak, testowałam bodajże dwa lata temu w Douglasie (lub w Sephorze, szczerze nie pamiętam) Obsession. Chodziłam się psikać z kilka razy, bo zastanawiałam się nad kupnem, ale w końcu się nie zdecydowałam. Zapomniałam o nim do niedawna, kiedy do pracy przyszła koleżanka spryskana obficie Kleinem. I postanowiłam go w końcu nabyć. Ot, cała historia. Jednak zapach sprzed tych trzech lat i na tej kobiecie był o wiele mocniejszy, takie odniosłam wrażenie.

Asiuuuula, przepraszam Cię, nie rozumiem twojej odpowiedzi "kupisz po". Mogłabyś napisać, co miałaś na myśli?

[kuki9]

Napisane przez calella

Oswajam się z tym nowym Obsession - pozostaje mi go zaakceptować. Planuję zakup w internecie Angel Thierriego Muglera lub Jungle Elephant Kenzo (oba zapachy są dość stare- pierwszy z 1992, drugi z 1996 roku) i zastanawiam się czy czasami ponownie nie kupię reformulacji...

Jesli chcesz kupić Angela to najpierw go przetestuj.Znam tego starego Angela i te siuśki dumnie teraz zwane Angelem EDP to jest żart.

Za to nie wiem czy przy Jungle coś majstrowali.Może.Ale moje perfumy kupione jakieś 1,5 roku temu maja porażającą moc.

[nisia1908]

Napisane przez kuki9

Jesli chcesz kupić Angela to najpierw go przetestuj.Znam tego starego Angela i te siuśki dumnie teraz zwane Angelem EDP to jest żart.

Za to nie wiem czy przy Jungle coś majstrowali.Może.Ale moje perfumy kupione jakieś 1,5 roku temu maja porażającą moc.

ale nawet przy słoniu już majstrowali tylko wersja nowa nie przeszkadza mi jakoś specjalnie bo nie w wąchałam sprzed ale myślę że nie popisali się ze zmianami jak w Angelu czy Dolce Vicie wiec słoń jak na razie wg mnie bezpiecznie pachnie

[Asiuuuuula]

Napisane przez calella

Asiuuuula, przepraszam Cię, nie rozumiem twojej odpowiedzi "kupisz po". Mogłabyś napisać, co miałaś na myśli?

Chodziło mi o to, że kupisz te wody już reformulacji, ponoć się różnią trochę, nie wiem czy tylko trwałością ale coś było mieszane w nich.

[kuki9]

Napisane przez nisia1908

ale nawet przy słoniu już majstrowali tylko wersja nowa nie przeszkadza mi jakoś specjalnie bo nie w wąchałam sprzed ale myślę że nie popisali się ze zmianami jak w Angelu czy Dolce Vicie wiec słoń jak na razie wg mnie bezpiecznie pachnie

Ok, ok.Przyznaję, że Słonia poznałam dopiero jakieś 2 lata temu więc i może jakieś zmiany w nim zaszły.
Niemniej moc na pewno jest.Nie to co Angel, który teraz na mnie pachnie jakieś 2 godziny:/

Generalnie dzieki perfumeriom internetowym zaczęłam niedawno skupywać zapachy, których używałam jako nastolatka.Z sentymentu po prostu.
I tak, zapachy się zmieniają.Chociaż akurat z Diorami i Chanelkami przyjemności nie miałam to nawet głupi Boss coś tam majstrował.Delikatnie ale jednak.
Nawet opakowania mają czasem trochę zmienione.Dlatego zanim kupimy coś co znamy sprzed iluś tam lat trzeba to najpierw przetestować.

[nisia1908]

Zgadzam się na szczęście słonia nie przedobrzyli co do nowego Angela to nie wąchałam , wyczytałam za to opinie o zmianach jakiś czas temu i tak szczerze mówiąc nawet aliena chyba pieścili albo coś się stało z moim nosem bo wogóle praktycznie się na mnie nie trzyma jeśli chodzi o klasyki na wizażu można się odkochać poznając nowości ale co mnie denerwuję to co wychodzi nowy zapach to jest kopią czegoś... już brak im tej oryginalności tego WOW! tylko jak lece na testy to od razu mi się przemyka "do czego to podobne? skądś to znam!...." nie wiem w czym tkwi polityka perfumerii , że zapachy są wtórne a niegdyś piękne klasyki i wzory perfumeryjne kobiecości są zmieniane do granic nienawiści i nieużywalności niegdyś zwolenniczek owych zapachów... Chore!

[sputnik69]

Panie i Panowie.
Rossman zrobił dość ciekawą promocję na męskie zapachy.
http://www.rossnet.pl/Produkty?s=&ca...ge=44&pageId=1

Nie wiem czy w drogeriach będą testery czynie.
Z zapachów, które mi się podobają to Azzaro Legend (mam), Bvlgari Aqva Marine (brat ma więc dane mi było wypróbować).

Jeśli testery będą to nie ma problemu, ale jeśli nie to czy któryś zapach z oferty rossmana może być podobny do tych dwóch w/w?
Ewentualnie zamiast kupić w ciemno mogę iść i sprawdzić zapachy w innym miejscu. ale przynajmniej będę wiedział na co zwrócić uwagę.


p.s.
Bvlgari bardzo mi się spodobały, ale odniosłem wrażenie, że dość szybko ze mnie wyparowały. Możliwe, że po prostu się przyzwyczaiłem, ale trudno mi to określić. Psiki były na szyję w okolicach uszu 1x na każdą stronę i 1x zgięciach rąk także ilość chyba powinna być wystarczająca. Z opinii, które przeczytałem to jest to zapach dość trwały.
Wiem, że kupione były na allegro jako tester.
Może po prostu podróbka?