Ile kosztuje wyprawka ?

[Alien]

Drogie mamusie.
Mam do was takie pytanko, ile kosztuje wyprawka dla noworodka ? Wliczając w to wszystkie koszty, tak mniej wiecej ile to może wynieść ?
I jak potem w pierwszych miesiącach te wydatki się zmieniają ?

[Joasiaa]

Witam!
Ja jestem na etapie kompletowania wyprawki więc mogę Ci powiedzieć ile do tej pory wydałam.
Ubranka: staram sie kupować w miarę tanio, np. przez allegro, część w tradycyjnych sklepach (ale tam ceny są kosmos), mam już prawie wszystko: kaftaniki, body, śpioszki, trochę większych ubranek takich w rozmiarze 68, kombinezon: szacuje że wydałam jakieś 300 zł ale być może była to większa kwota
Łóżeczko: takie jak ja chcę kosztuje ok. 350 zł jest dość solidne ma szuflade na pościel (można znaleźć łóżeczka już od 100-150 zł ale są kiepskiej jakości) + do tego materacyk jakieś 60-80 zł + pościel, ceny zaczynają się od 40 zł za najtańszą, górna granica jest kosmiczna bo nawet 300 zł + przewijak na łóżeczko jakieś 50 zł z tego co pamiętam
Wózek: to już zależy od tego co chcesz, najprostsze głębokie od 300 zł, taki jak ja chce, wielofunkcyjny Graco (żeby później nie kupować spacerówki bo to kolejny wydatek) 800 zł
Kocyk: od 30 zł za polarowy koc do 100 zł za piękne hiszpańskie, grube koce (ja kupiłam w Ikea całkiem przyzwoity za 40 zł)
Ręcznik z kapturkiem: od 30 zł
Kosmetyki: podobno nie warto robić zapasów (dziecko może mieć alergie), wystarczy oliwka, mydełko lub jakiś płyn do kąpieli, coś do pupy, chusteczki nawilżone: szacuje na 50 zł
Szczoteczka do włosów, nożyczki, termometr do mierzenia temperatury wody: 50-70 zł
Wanienka: od 30 zł
Pieluchy jednorazowe: z relacji doświadczonych mam na początku jest to koszt ok. 100 zł miesięcznie, później już mniej
Jeśli będziesz karmić sztucznie to dochodzi jeszcze koszt butelek, smoczków i ewentualnie podgrzewacza (od 80 zł)
Dla zmotoryzowanych fotelik samochodowy chyba od 300 zł ale tutaj nie jestem pewna
Lepiej tego nie dodawać bo można dostać zawału Jest to spory wydatek dlatego ja staram się pomału kompletować to co potrzebne bo nie wyobrażam sobie kupna tego wszystkiego w jednym miesiącu. Jedynie wózek planuje kupić po urodzeniu.

[isabellla]

Ja za wszystko wydałam ok 2000 zł, czyli 2 razy tyle co "becikowe", na króre i tak sie nie załapie. Ponieważ różnica wieku pomiędzy moimi dziecmi to 5,5 roku, więc wszystko musiałam kupywac od początku. Od kolezanek dostałam 2 kaftaniki, 1 śpioszek i 1 czapeczkę, resztę dokupiłam.

[justyskaa]

ja mam małą róznicę wieku między dziećmi a i tak kupowałam wszystko od początku. Za całą wyprawkę dałam coś ponad 4tys., ale choć wcześniej tego nie planowałam - mąż zaopatrzył nas we wszystko w czasie mojego pobytu w szpitalu - zakupy obejmowały nawet ubranka, choć trochę niepotrzebnie, bo były po młodszym rodzeństwie prawie nowe, niektóre ani razu nie używane. Do tego doszło łóżeczko, kojec, nosidełko, fotelik samochodowy, oczywiście wózek no i oczywiście te wszstkie podstawowe zakupy typu wanna, przewijak, środku pielęgnacyjne, pościele, kołderki, poszewki na wszystko, koce, itd. Wyprawka to naprawdę ogromny wydatek.

[agatha_c]

Ja wydałam 4-5 tyś w to wchdziło: wózek(spacerowka+głęboki) , nosidełko, łóżeczko, komoda z przewijakiem, materac+pościel+poszewki( 2 komplety), 2 ręczniki, rożek, kosmetyki i akcesoria do pielęgnacji, wanienka, 20pieluszek tetrowych, 10 pieluszek flanelowych, koc, troche ubranek duzo miałam pozyczonych, podgrzewacz do butelek, 1 butelka z Aventu... troche to kosztowało
Co do wydatków to przez pierwsze miesiące kupuje się pieluch (1 opakowanie na ok 1,5 tyg) i środki do pielęgnacji (mydełko, oliwka, sudocerem, chusteczki nawilżające)
Wydatki wzrastają w momencie gdy dziecko zaczyna jeść inne rzeczy ...deserki, obiadki, soczki troche kosztują , no i pieluchy są wieksze i droższe... potem dochodzi koszt mleka jeśli przestaniesz karmić (średnio 1 puszka na 5 dni) + woda najlepiej z atestem dla dzieci.
W momencie gdy dziecko nie ma alergii i zaczyna jeść to co my ten koszt zaczął spadać ...
Teraz gdy Mały ma 14 miesięcy je to co my, pieluchy paczka na 2 tyg (39zł) mleko puszka Nutramigenu (7 dni - 13 zl) + zgrzewka wody Żywiec.
Oczywiście co jakiś czas trzeba kupic ubranka, buciki.

[isabellla]

Wózka ani fotelika jeszcze nie mam. Fotelik kupię w przyszłym tygodniu a wózek jak Mała sie urodzi (szkoda miejsca). Acha w poniedziałek przyjdzie jeszcze 3 zmiany pościeli do kołyski.

[kasiulka]

rany dziewczyny, kopara mi opadła , nie sądziłam ze az tyle kasy trzeba miec. Ja planuje wszystko dosc oszczednie załatwic, bo wzielismy kredyt na mieszkanie i nie mamy zbyt wiele środków na zakupowe szaleństwa.
Na razie kupiłam tylko troche ciuszków, 3 pajace, kilka spioszków i bodziaków, jakis kaftan, czapeczki. Wydałam może ze stówkę na to, kupowałam w promocji lub w hurtowni. Troche ciuszków, kocyk itp. kupiła juz mama i tesciowa, kilka nabyłam na Wizazu (w zamian za perfumy ).
Wozek chcemy kupic (a własciwie rodzice nam kupują, bo ponoc na Śląsku taka tradycja ) taki 3 w 1 - czyli głeboki, spacerówka i nosidło - z Chicco, 1600 zł - 2000 zł. Łóżeczko ma mi pożyczyc znajoma, ale to bedzie raczej zwykłe łóżeczko - prawde mowiac nie zastanawiałam sie nad jakością łóżeczek, myslałam ze to kwestia głównie estetyki....Przewijaka chyba nie kupie, nawet nie mam na niego w chwili obecnej miejsca. Na pewno kupie laktator Aventa, na allegro widziałam takie z butelkami i akcesoriami za ok. 130 zł, nie wiem ile wychodzą w sklepie. Posciel - hm. poszewki chyba uszyje mi tesciowa, reszte trzeba bedzie kupic. Kosmetyki - raczej tylko niezbedne minimum, sama jestem alergiczką i boje sie ze maluch odziedziczy po mnie skłonnosci do podrażnien.
Powiedzcie mi - do czego sie używa pieluch flanelowych?
Czy koniecznie trzeba kupowac podgrzewacz do butelek? Nie można np. używac mikrofalówki?

[Joasiaa]

Pieluchy flanelowe chyba nie są niezbędne, można ich uzywać zamiast kocyka żeby ogrzać maluszka.
Nie mozna mleka podgrzewać w mikrofali. Zmienia się wtedy skład chemiczny białka. Mozna podgrzewać w ciepłej wodzie więc podgrzewacz też nie jest absolutnie konieczny.

[Alien]

Napisane przez kasiulka

Czy koniecznie trzeba kupowac podgrzewacz do butelek? Nie można np. używac mikrofalówki?

Ja słyszałam, że w mikrofalówce nie powinno się podgrzewać, ponieważ po pierwsze, że mleko traci pewne swoje właściwości a po drugie, że mikrofalówka podgrzewa nierówno. Lepiej podrzewać właśnie w ciepłej wodzie.

Faktycznie Kasiulka jakoś dużo tego wychodzi ja też spróbuję kupić tylko najpotrzebniejsze rzeczy, tym bardziej, że my nic od nikog nie dostaniemy, wiec wszystkie koszty na naszej głowie. Myślę, że bez tych udoskonaleń też jakoś sobie poradzę, mam nadzieje, że się nie mylę.
W końcu kobiety kiedyś nie miały takich udoskonaleń jak my i też świetnie sobie radziły przy wychowaniu dzieci

[Nel70]

A ja uważam,że kilka pieluch flanelowych jest niezbędnych,ponieważ służą do kształtowania bioderek u niemowlaka. Trzeba mieć również kilka tetrowych np. do wycierania buzi maluszkowi,jak mu się będzie ulewało. Dziewczyny nie dajmy się zwariować,popieram Alien,że kiedyś kobiety wychowywały dzieci zdrowo bez tych dodatkowych usprawnień. Pewnie,że jak ktoś ma dosyć pieniążków,to może kupować do woli. Wiem z doświadczenia,że dużo ciuszków nie będzie używanych , bo maluszek szybko rośnie. Ja planuję się zmieścić z wydatkami w 1 tysiącu, gdyż sporo ciuszków otrzymałam od sióstr, łóżeczko również mam używane po młodszej córce. Justynka bardzo dużo Twój mąż wydał na wyprawkę,jestem w szoku,bo przecież u Ciebie jest bardzo mała różnica wieku między dziećmi.

[KATESIA]

oj dziewczyny to mnie baaaardzo zdziwiłyscie tymi kwotami. ja kupiłam juz wszystko (tylko bez wózka) i poszedł mi niecały 1000zł, na wózek przezancze ok. 250-400zł, bo zamierzam kupic spacerówke....
Zakupy trzeba robic z głowa, bo nie wszystko co napisane w róznych artykułach jest potrzebne....
pozdrawiam i życze udanych zakupów

[Nieistotne_]

Napisane przez KATESIA

oj dziewczyny to mnie baaaardzo zdziwiłyscie tymi kwotami. ja kupiłam juz wszystko (tylko bez wózka) i poszedł mi niecały 1000zł, na wózek przezancze ok. 250-400zł, bo zamierzam kupic spacerówke....
Zakupy trzeba robic z głowa, bo nie wszystko co napisane w róznych artykułach jest potrzebne....
pozdrawiam i życze udanych zakupów

Masz rację... co prawda dziecko z tymi kłopotami borykałam sie 9 lat temu ale wymagania noworodków sa niezbednie... najważniejsza jest wasza miłość, wasze mleko, i duzo duzo zdrowego rozsądku... nie wszystko co piekne i kolorowe jest potrzebne ... i pamietajcie też, że kazdy kto przychodzi pierwszy raz w odwiedziny do dziecka przynosi jakiś praktyczny prezent.
Wielu z rzeczy dziecka nie użyjecie nawet raz.

[justyskaa]

Napisane przez Nel70

A ja uważam,że kilka pieluch flanelowych jest niezbędnych,ponieważ służą do kształtowania bioderek u niemowlaka. Trzeba mieć również kilka tetrowych np. do wycierania buzi maluszkowi,jak mu się będzie ulewało. Dziewczyny nie dajmy się zwariować,popieram Alien,że kiedyś kobiety wychowywały dzieci zdrowo bez tych dodatkowych usprawnień. Pewnie,że jak ktoś ma dosyć pieniążków,to może kupować do woli. Wiem z doświadczenia,że dużo ciuszków nie będzie używanych , bo maluszek szybko rośnie. Ja planuję się zmieścić z wydatkami w 1 tysiącu, gdyż sporo ciuszków otrzymałam od sióstr, łóżeczko również mam używane po młodszej córce. Justynka bardzo dużo Twój mąż wydał na wyprawkę,jestem w szoku,bo przecież u Ciebie jest bardzo mała różnica wieku między dziećmi.

ja też nie planowałam tak dużego wydatku biorąc pod uwagę, że rzeczywiscie różnica wieku jest mała a wszystkie rzeczy mam po dziewczynkach. Mimo to jak się mój mąż dowiedział, ze ma syna (nie wierzył, sprawdzał kilka razy bo miała być dziewczynka) to postanowił zaszaleć. Powiedział, że jego syn nie będzie chodził w dziewczęcych ciuszkach, choć nie wiem czym różnią się śpioszki dla dziewczynki od tych dla chłopaka, dodatkowo z tych małych już zdążył powyrastać. No ale cóż - jeden syn, więc tatusiowy pupilek.

[justyskaa]

Napisane przez kasiulka

Powiedzcie mi - do czego sie używa pieluch flanelowych?

ja używam pieluch flanelowych do wytarcia dziecku buzi po jedzeniu lub jak mu się np. uleje, a taki materiał jest miękki, przyjemniejszy w dotyku od tetry. Kupiliśmy pięć sztuk, z tym, że pieluchy flanelowe są droższe od tych tetrowych, jedna kosztowała coś ponad 8zł.

[Nel70]

Napisane przez justyskaa

ja też nie planowałam tak dużego wydatku biorąc pod uwagę, że rzeczywiscie różnica wieku jest mała a wszystkie rzeczy mam po dziewczynkach. Mimo to jak się mój mąż dowiedział, ze ma syna (nie wierzył, sprawdzał kilka razy bo miała być dziewczynka) to postanowił zaszaleć. Powiedział, że jego syn nie będzie chodził w dziewczęcych ciuszkach, choć nie wiem czym różnią się śpioszki dla dziewczynki od tych dla chłopaka, dodatkowo z tych małych już zdążył powyrastać. No ale cóż - jeden syn, więc tatusiowy pupilek.

No to rzeczywiście zaszalał i może jesteś usprawiedliwiona,bo radość męża dużo go kosztowała, w końcu ma syna upragnionego.

[justyskaa]

radość kosztowała go nie tylko względem syna, bo i mamusia dostał piękny bukiet aż z pięćdziesięciu(!!!) róż

[Gorylek]

Pierwsze tygodnie zycia dziecka to same wydatki, wyprawka jest bardzo droga, no chyba ze masz rzeczy od znajomych lub kupujesz uzywane na allegro. ja staralam sie kupowac w miare przyzwoite rzeczy dla dziecka i chcialam zeby bylo jak najtaniej ale i tak na starcie wydalam pewnie ok 2500 zl z wozkiem, lozeczkiem, fotelikiem do samochodu. a teraz tez sa wydatki, pampersy kosztuja ok 80zł/ miesiac, chusteczki nawilzane, ostatnio kupilam laktator i caly czas pojawia sie jakas potrzeba - pajacyk, cieply kombinezon, nastepna butelka, wiecej pieluch tetrowych, drugi rożek, smoczek, recznik.... i nawet jak sa to male rzeczy to w sumie robia sie duze wydatki. dziecko kosztuje i tyle. a pewnie im starsze tym wydatki beda wieksze.

[lawenda-w-chodakach]

A minister się dziwi, że Polki nie chcą rodzić dzieci...

[justyskaa]

Napisane przez Gorylek

a pewnie im starsze tym wydatki beda wieksze.

zgadzam się. Weźmy pod uwage to, ze dzieci rosną i w końcu idą do szkoły, a wyprawka do szkoły to cos podobnego w cenie do wyprawki dla noworodka

[ma-li-na]

mam pytanie kiedy zaczynaliscie kompletowanie wyprawki dla dzidzi ja mam termin na lutego i coraz czesciej zastanawiam sie ze juz powinnam to zrobic bo nigdy niewiadomo kiedy moja córeczka bedzie chciała juz wyjsc

[kasiulka]

ja zaczęłam kompletowac w październiku (poród w marcu ), moja tesciowa zaczeła robic zakupy nawet wczesniej bo juz nie mogła wytrzymac . Ale w sumie to sporo rzeczy mi jeszcze brakuje i chyba od stycznia ruszę do sklepów .

Ale mam pytanie z innej beczki - jak przygotowujecie nowe ciuszki do używania? Wystarczy wyprac w pralce w jakims proszku dla niemowląt i poobcinac drapiace metki czy potrzebne są jakies bardziej skomplikowane działania?

[KATESIA]

ja zaczęłam kompletowac pod koniec 6tego na początku 7ego miasiaca. Do porodu jeszcze miesiac a mam juz wszystko. Ale lepiej na zimne dmuchac niz potem ganiac małazonka po brakujące rzeczy.
Kasiulka ja po upraniu rzeczy tylko je prasuje dwustronnie i juz. Metki oczywiscie usuwam. To dwustronne prasowanie to tylko przez pierszwe dwa tygodnie zycia dzidzia bo potem jednostrownnie, no i wtedy proszek bede starała sie wprowadzac normalny (w znaczeniu nie dzicinny). Wszystko bedzie zalezało od skłonnosci alergicznych (oby takowych nie było).
Kasiulka a jakie bardziej skomplikowane działania masz na mysli? bo moze ja tez czegos nie wiem cos przeoczyłam....
pozdrowionka

[kasiulka]

Katesiu na pewno nic nie przeoczyłas, ja sie tylko tak na wszelki wypadek pytam bo jestem zielona w temacie . A o dwustronnym prasowaniu nie miałam pojecia wiec moja wiedza została wzbogacona
A używasz jakiegos Lenora czy innego zmiękczacza? Ja wolałabym nie bo słabo mi sie robi od samego zapachu, proszek znalazłam calkowicie bezzapachowy i nawet swoje i meża ciuchy w nim piore bo od normalnych proszków mnie odrzuca.

[paula78]

jako doswiadczona mama sie wypowiem

do pranie uzywalam proszku Jelp lub lovela i tak zostalo do dzisiaj a to juz 5,5 roku od kiedy mam dziecko,odpowiadaja mi te proszki ,plyn do płukania Lenor bialy .
oczywiscie wszelkie metki obciac ,wypruc.

prasowałam tylko pieluchy i bielizne dziecięcą typu kaftaniki,body i to tez tylko te ktore wymagaly tego.

nie prasowalm dwustronnie -nie chcialo mi sie
pieluch tetrowych uzywalma 2 miesiace ,papmersy na wyjscia ,wyjazdy itp.

buteli wyparzałam raz tylko po zakupie ,potem tylko przelewalam wrzątkiem ,smoczki podobnie-dziecko nie mialao uczulenia,kolek,nic.

jestem zwolennikiem wychowania dziecka w naturalncyh warunkach takze z kurzem i okrucjami na podłodze (oczywiscie wszytsko w granicach rozsądku),nie polecam natomiast scierania kurzu,odkurzania w obecnosci dziecka ,polecam czestw wietrzenie mieszkania i utrzymaywania niskiej temeratury,najgorsze jest przegrzanie.

[Joasiaa]

A na ile wcześniej chcecie mieć przygotowane łóżeczko dla dziecka? Ja rodze w lutym i chyba już w połowie stycznia kupie i ustawie w pokoju. Wiem że niektórzy robią to dopiero po urodzeniu. Ja jednak wolę wcześniej, bo co będzie jeśli dzidzia zechce przyjść wcześniej na świat?
I jeszcze jedno. Co z wózkiem? Ja chyba kupie jak już urodze. Macie już jakiś wybrany?

[Sonika]

Ja tez jestem zwolenniczką stosowania dla niemowląt proszków typu Jelp. Zamierzam jednak w przypadku prania ciuszków, pościeli itd. zrezygnować z płynów zmiękczających, ponieważ mają one wpływ na tendencje alergiczne. Tak naprwdę płyny zmiękczajace są zbędne, jeśli chodzi o ubranka niemowlaka, a niepotrzebnie narażamy go na dodatkową chemię.

[Sonika]

Joasiaa., złożenie łóżeczka to parę minut, więc jeszcze spokojnie zdążysz. Myślę, że nie ma senu się tak śpieszyć.

[Mariqa]

Ja prasowałam tylko noworodkowe pieluchy tetrowe, które używałam przez pierwsze dwa miesiące w domu / na wyjścia tylko pampersy/. Później prasowałam tylko bieliznę "przy ciałku". Natomiast butelki sterylizowałam w mikrofali w sprzęcie Aventu przez 4 miesiące, smoczki do końca używania.
Do tej pory nie używam żadnych zmiękczaczy do prania, obawiam się silnych reakcji uczuleniowych, piorę wszystko w Loveli lub w Jelpie,/ swoje rzeczy też -ostatnio moje dosłownie przypadkowe spotkanie z wizirem zakończyło się uczuleniem akurat przed sylwestrem i dziadostwo powoli schodzi /
Ma-li-na- najlepiej wcześniej wszytsko przygotowac, kiedy jeszcze masz na to czas, zdrowie i ochote, takie bieganie w ostatniej chwili to tylko stres, zakupy nieprzemyślane, wycięczające itp. Najgorzej wszystko zostawić na "po", bo wówczas okazuje się że cała radocha kupowania dla Twojego dziecka przypadnie babciom i tatusiowi

[ma-li-na]

dziekuje bardzo za odpowiedzi od piatku ruszam na zakupy <no oproocz woozka i łoozeczka> tak jak tos tu powiedział lepiej na zimne dmuchac

[adzia2]

Ja wydałam koło 5-6 tysięcy, na wózek, fotelik, łóżeczko, pościel, zabawki,bujaczek, nosidełko ubranka i inne drobiazgi, póżniej doszła jeszcze spacerówka, kojec, krzesełko,chodzik, też sporo to kosztowało, ale najlepsze jest to, że moje dziecko nie chciało tych rzeczy używać łóżeczko np służyło jako pojemnik na nie wyprasowane ubranka, teraz moja córka ma dwa lata i już mi przeszedł szał na kupowanie