Nie lubisz kogoś? Wylej to!

[Papryczkaa]

Napisane przez goldfish3000

Ty już przestań

Bardziej obłudnie to już nie mogło zabrzmieć

pfff

ja nie lubie Goldfishowej bo jest niemiła.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez calkiem-spoko

No wiem, że jest tandetny, ale nie chce mi się szukać innego.

Napisane przez Papryczkaa

i nie szukaj, bo ten idealnie do Ciebie pasuje

Z tych słów wynika, że avatar pasuje do Całkiem Spoko dlatego, że jest tandetny...

Paprykowa, aleś strzeliła komplement, nie ma co....

Całkiem Spoko, fochnij się na Paprykową.

[goldfish3000]

Napisane przez calkiem-spoko

Awatar oddaje mój utajony romantyzm, kolorową duszę i wielkie serce dla całego wizazu.
To fakt

Yhy

Taaa..... jasne..

Napisane przez Papryczkaa

pfff

ja nie lubie Goldfishowej bo jest niemiła.

Jest niemiła ale tylko wtedy gdy Papryczkownica jej dokucza
Proszę nie zwracać uwagi na tę nieprzychylną wypowiedź.
Goldfish to cudowna osoba, przemiła i generalnie wszystko wypas
Śpiewam, tańczę, myję gary. Polecam

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Napisane przez goldfish3000

Goldfish to cudowna osoba, przemiła i generalnie wszystko wypas
Śpiewam, tańczę, myję gary. Polecam

Miałaś mi umyć okna, i co? Nadal brudne...

[goldfish3000]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;7698993]Miałaś mi umyć okna, i co? Nadal brudne...[/quote]


Nobody's perfect

Ale pracuję nad sobą

[calkiem-spoko]

Napisane przez benito_mruffkolini

ee a wiesz co ostatnio znalazłam
wątek WZW - Wybitnie Złośliwe Wizażanki, gdzie się wykłócałyśmy która sączy więcej jadu wspomnień czar

Tam się chyba kłóciłyśmy o to, która ma mniej śmieszne żarty


[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;7698955]Z tych słów wynika, że avatar pasuje do Całkiem Spoko dlatego, że jest tandetny...

Paprykowa, aleś strzeliła komplement, nie ma co....

Całkiem Spoko, fochnij się na Paprykową.[/quote]

Tej, ale ja jestem tandetna

[architekt80]

A ja lubię słodki avatar Całkiem-spoko (i ją też choć raczej mamy inne poglądy na wiele spraw) jest taki kontrastowy do jej wypowiedzi

[Luba]

Napisane przez Senses Woman

Luba - szacunek dla niej za postawę do życia (wg mnie bardzo pozytywna)

No proszę, ktoś to zauważył. Bardzo mi miło, dziękuję.

Napisane przez Senses Woman

A nie lubię pewnej baby (nie lubie to z mało powiedziane...) która mąci w moim życiu, sledzi mnie, wogóle to najchętniej powiesiłabym ją na suchej gałęzi, no comment...

Naprawdę nie ma szans na to, żeby się odczepiła? Śledzenie Cię to już nie są żarty.

[Papryczkaa]

ale sie czepiacie.
av pasuje bo jest taki SłOdZiAsHnY, a spoko raczej nastolatki z różowym, pluszowym koniem nie przypomina. I właśnie to absurdalne połączenie tworzy fajną całość.



Czy ja już mówiłam, że nie lubie Goldfishowej?

[AgaZ]

Dotarłam do połowy wątku i jestem wściekła. Co to jest do jasnej cholery? Królowe off topu pogratulować świetnej zabawy. Najprościej jest zrobić na kimś zbiorowy lincz. Doskonale znam wątek z Benito i Truskawkową. Przegięła Benito, ale dla Was jeśli ktoś ma inny pogląd na ten konflikt jest od razu po drugiej stronie barykady. Pojechałyście po Fresie bo wcisnęła ZP??? czy śmiała wyrazi swoją dezaprobatę? Trochę więcej dystansu. Dla Was to oczywiście będzie zaraz włażenie w "d" szefostwu.

Ten wątek to jest jeden wielki jad, a nazwanie kogoś gestapowcem jest poniżej krytyki I żeby było jasne NIKT nie wcisnął ZP i nie szukaj kolejnego kapo

Całkiem-spoko piszesz o świętych krowach. Jak się okazało w tym wątku, dla mnie to Wy zachowujecie się jak święte krowy. Nie lubicie kogoś? Nie musicie. Ale zalewanie jadem, otwarty atak i krytykę innych użytkowników proszę sobie zachować na blog Cześki.
Jestem tak cholernie zniesmaczona, że naprawdę ogromnie żałuję, że nie mogę Wam powiedzieć prosto w oczy co o tym myślę. Jest mi wstyd, ze takie rzeczy dzieją się na wizażu.

[benito_mruffkolini]

Napisane przez AgaZ

Dotarłam do połowy wątku i jestem wściekła. Co to jest do jasnej cholery? Królowe off topu pogratulować świetnej zabawy. Najprościej jest zrobić na kimś zbiorowy lincz. Doskonale znam wątek z Benito i Truskawkową. Przegięła Benito, ale dla Was jeśli ktoś ma inny pogląd na ten konflikt jest od razu po drugiej stronie barykady. Pojechałyście po Fresie bo wcisnęła ZP??? czy śmiała wyrazi swoją dezaprobatę? Trochę więcej dystansu. Dla Was to oczywiście będzie zaraz włażenie w "d" szefostwu.

Ten wątek to jest jeden wielki jad, a nazwanie kogoś gestapowcem jest poniżej krytyki I żeby było jasne NIKT nie wcisnął ZP i nie szukaj kolejnego kapo

Całkiem-spoko piszesz o świętych krowach. Jak się okazało w tym wątku, dla mnie to Wy zachowujecie się jak święte krowy. Nie lubicie kogoś? Nie musicie. Ale zalewanie jadem, otwarty atak i krytykę innych użytkowników proszę sobie zachować na blog Cześki.
Jestem tak cholernie zniesmaczona, że naprawdę ogromnie żałuję, że nie mogę Wam powiedzieć prosto w oczy co o tym myślę. Jest mi wstyd, ze takie rzeczy dzieją się na wizażu.

gwoli ścisłości

1) swoją antypatię do Fresy wyraziły głównie grzesznice, nie Królowe Offtopu

2) akcja z ZP to tylko jedna z WIELU sytuacji, które wizażankom się w zachowaniu F. nie spodobała, taka kropla która przelała czarę goryczy

3) użytkownicy mają chyba prawo nie kochać się wzajemnie miłością ślepą i bezgraniczną? gdy w jednym miejscu ścierają się TYSIĄCE osobowości i światopoglądów tarcia są nieuniknione, to raczej oczywiste

4) ja swoje żale z Truskawkową wyjaśniłam sobie na PW - śmiem twierdzić, że wszystko jest teraz (w miarę) OK
myślę, że zniesmaczenie Fresą wynika głównie z faktu, że kontynuowała kłótnię z zamkniętego wątku (a podobno za takie coś można oberwać punkty ), co więcej - NIE SWOJĄ KŁÓTNIĘ...
za takie rozjątrzanie sprawy krytykujesz teraz grzesznice, powinnaś zauważyć więc też niestosowność zachowania Fresy


to tyle bym miała do powiedzenia na ten temat

po raz kolejny zaznaczę też, że preferuję szczerość i odrobinę jadu, niż SZTUCZNE przyjaźnie, lizusostwo i hipokryzję
ale ja to ja

[calkiem-spoko]

Napisane przez AgaZ

Doskonale znam wątek z Benito i Truskawkową. Przegięła Benito, ale dla Was jeśli ktoś ma inny pogląd na ten konflikt jest od razu po drugiej stronie barykady. Pojechałyście po Fresie bo wcisnęła ZP??? czy śmiała wyrazi swoją dezaprobatę? Trochę więcej dystansu. Dla Was to oczywiście będzie zaraz włażenie w "d" szefostwu.

To nie do końca tak.
Jak pisałam chyba kilka razy, również uważam, że Benito przegięła, niech tam - nawet jej się te karniaki należały

A jeśli chodzi o Fresę, to wybacz, ale wejście do czyjegoś wątku społecznościowego i oznajmienie z UŚMIECHEM (chyba, że to się nazywa "'wyrażenie dezaprobaty"), że wcisnęło się ZP to zachowanie zdecydowanie niestosowne. Chyba nikt nie lubi, gdy ktoś wtrąca się w nieswoje sprawy i to jeszcze w takim stylu. Benito ma rację: to było kontynuowanie NIE SWOJEJ kłótni z zamkniętego wątku. Proste pytanie: PO CO TO BYŁO?

Owszem, Fresa miała prawo wcisnąć ZP. Miała też prawo uroczyście uświadczyć to na wątku Królowych Offtopu i jeszcze pisać, czemu to Benito postąpiła źle. Ale inne użytkowniczki też miały prawo odebrać to po swojemu. I zdecydowana większość odebrała to źle. Nic w tym dziwnego.

Ja w swoim czasie dostałam punkty karne za "wywlekanie spraw z innych wątków"

A jeżeli misją Fresy na forum ma być "wyrażanie dezaprobaty" w innych wątkach, w sprawach i kłótniach jej nie dotyczących, to jest tylko jedno wyjście: nadać jej tytuł moderatora. Bo to chyba misja dla takiej osoby.

[AgaZ]

Twoje uzupełnienie nie tłumaczy absolutnie ataku na Fresę. Jeśli coś się do kogoś ma, to można to zawsze załatwić w sposób kulturalny. I nikt Wam nie każe kochać wszystkich i wszystkiego. Ale wymagam szacunku do drugiego użytkownika bez względu na to czy jest moderatorem czy nie.

To co zrobiłyście na tym wątku jest przykre i okrutne.

[201710120930]

Hm chyba przyjdzie mi być dupolizem bo zgodzę się z AGĄ.
To co niektóre dziewczyny wyrabiają to naprawdę sie w głowie nie mieści.
To ,że chodzą stadami po wątkach i je koncertowo rozpierdzielają to raz ale ,że nakręcały się jedna przez drugą na Frese to dwa.Niektóre komentarze były ponizej krytyki.

-------------------------------------------------------------------------------------
Juz nie wspomnę bo nie raz się natkykam na' wielce zawoalowane '
posty podsmiewujące się ze świętości niektórych wizazanek?
Tylko ja może poproszę najpierw o udowodnienie swojej grzeszności.
Bo co czytam to jest jak bardzo głośne przechwalanie się gimnazjalistów na tylnym siedzeniu w autobusie
Czytam je z dużą pobłazliwością
To tak od siebie,sorry

[calkiem-spoko]

Napisane przez ŁAJKA

To co niektóre dziewczyny wyrabiają to naprawdę sie w głowie nie mieści.
To ,że chodzą stadami po wątkach i je koncertowo rozpierdzielają

No wiesz, ale to akurat skutek tego, że na forum dozwolone jest takie offtopowanie. Na większości forów moderatorzy zaraz wkraczają i ucinają offtopy, albo karniaki wlepiają.
Starczy dodać punkt do regulaminu, zaostrzyć moderowanie w tej kwestii i sprawa będzie jasna.

[201710120930]

Napisane przez calkiem-spoko

No wiesz, ale to akurat skutek tego, że na forum dozwolone jest takie offtopowanie. Na większości forów moderatorzy zaraz wkraczają i ucinają offtopy, albo karniaki wlepiają.
Starczy dodać punkt do regulaminu, zaostrzyć moderowanie w tej kwestii i sprawa będzie jasna.

Spoks oftopy były i będą.
Ale jak któryś raz z rzędu uczestniczy w nim bardzo wąska grupa uzytkowników to nie jest smieszne.Dla innych bo dla nich i owszem.
I dlaczego jest takie HALO jak ktos wchodzi na ICH wątek?

[AgaZ]

Napisane przez calkiem-spoko

No wiesz, ale to akurat skutek tego, że na forum dozwolone jest takie offtopowanie. Na większości forów moderatorzy zaraz wkraczają i ucinają offtopy, albo karniaki wlepiają.
Starczy dodać punkt do regulaminu, zaostrzyć moderowanie w tej kwestii i sprawa będzie jasna.

Tak, pewnie kolejny punkt w regulaminie Czy nie wystarczy Wam netykieta i zwykłe poczucie zachowania kultury dyskusji?
Nie mam zamiaru z forum robić kodeksu karnego. Po prostu takich zachowań nie będę tolerować, nawet jak nie jest to ujęte w kolejny paragraf czy regulamin.

[edit23]

Coś mi się zdaje, że wątek zostanie zamknięty.

No to zrobiło się niemiło....

[zlosliwiec]

Bulwersujące jest, że na forum powstają wątki należące do kogoś, a już do innej osoby nie. Jakoś nie przypominam sobie, abyśmy sprzedawali wątki. Lub jakiekolwiek miejsce na forum.

Dziwne jest, że kilka osób jeździ po jednej osobie za to, że zgłosiła ZP. Nie rozumiem - od kiedy nie wolno używać ZP? Kto tego zakazał? No i gdzie to poszanowanie szczerej wypowiedzi, tak zdeptane po oświadczeniu Fresy, że coś tam zgłosiła?
Jak Kali szczery na kogoś to dobrze, ale jak ktoś szczerze Kalemu to już nie-cacy?

Sam fakt nagonki jest wart napiętnowania i nikt z administracji forum nie będzie tutaj tolerować grupki kilku pań świadomie niszczących wątki offtopami i grupowo wyciągającymi użytkowników za stodołę na lekki oklep.

Niniejszym w gronie moderatorów przedyskutujemy problem karania takich grupek z poziomu regulaminu.

p.s. Na wniosek kilku osób wątek ponownie otwieram.

[zlosliwiec]

Wątek otworzyłem - zamknę go, jak uznam, że tematyka się wyczerpała.

[syntagma]

Napisane przez ŁAJKA

Hm chyba przyjdzie mi być dupolizem bo zgodzę się z AGĄ.
To co niektóre dziewczyny wyrabiają to naprawdę sie w głowie nie mieści.
To ,że chodzą stadami po wątkach i je koncertowo rozpierdzielają to raz ale ,że nakręcały się jedna przez drugą na Frese to dwa.Niektóre komentarze były ponizej krytyki.

-------------------------------------------------------------------------------------
Juz nie wspomnę bo nie raz się natkykam na' wielce zawoalowane '
posty podsmiewujące się ze świętości niektórych wizazanek?
Tylko ja może poproszę najpierw o udowodnienie swojej grzeszności.
Bo co czytam to jest jak bardzo głośne przechwalanie się gimnazjalistów na tylnym siedzeniu w autobusie
Czytam je z dużą pobłazliwością
To tak od siebie,sorry

Chcialabym sie zgodzic z caloscia tego co napisala tutaj Lajka, tym na szaro rowniez.

Poza tym ja nie wiem co sie dzieje, ale wyglada jakby wyscigi momentami tu byly, ktora jest bardziej zlosliwa i ma pazurki. I granica miedzy tym a zwyklym chamstwem jest cienka

Kiedys byla jedna Cocci (mowie za mojej kadencji, krotkiej rocznej), ktora pisala w takim stylu - obecnie ciagle ktos, punkty sie sypia i sa traktowane niemal jak powod do dumy: musze sie teraz troche hamowac bo znowu skleje karniaka No sorry tej (ze tak sobie ujme) moze sie zdarzyc cos tam kazdemu wypsnac, ale jak ktos juz nie umie ust otworzyc, zeby to bylo bez podpadania pod regulamin (ktory rygorystyczny nie jest) to jest cos mocno nie halo!

a nawiazujac do tego co napisala Lajka, te grzechy..no ja was prosze: bo lubie seks, duzo pije i nie lubie mojej sasiadki bo chodziz po barach i sie puszcza... moze z 20 lat temu by to wywolalo na (owczesnych) nastolatkach i mlodych kobietach (99% wizazu) rumieniec wstydu i szelest spuszczanych rzes..ale dzisiaj...

[benito_mruffkolini]

rozumiem, że jak Fresa, tulipanna i 7-8 (!!!!) moderatorów wyrażało dezaprobatę dla moich postów z kłótni z Truskawkową (za które dostałam już punkty - więc można było uznać, że zostałam już ukarana) to było w porządku

za to kilka wizażanek krytykujących inną wizażankę za coś, co z ich punktu widzenia nie było fair, to jest już "lincz", "nagonka" i palenie na stosie

double standards?

ja rozumiem, że Szefostwo Fresę lubi, a mnie już niekoniecznie (zresztą nie wiem, nie wnikam), ale tego typu postami i wikłaniem się w małe, głupawe (nie bójmy się tego głośno napisać ) wizażowe wojenki Szefostwo potwierdza tylko teorie o świętych krowach i po co to?

co do bycia grzeczną/niegrzeczną to nie chodzi o to, że uwielbiam chlać, uprawiać seks i przeklinać (wypiłam 2 piwo i 1 mojito w tym miesiącu, nie przeklinam a od seksu wolę zakupy) ale że, z tego co się orientuję, to jest FORUM DYSKUSYJNE (z naciskiem na drugi człon zwrotu) i lepiej chyba, żeby każdy mógł się tu szczerze i otwarcie wypowiadać, a nie żeby wszyscy sobie bez przerwy słodzili i we wszystkim się zgadzali...


a "świętość" rozumiem tu przez PERMANENTNE przedstawianie siebie i swojego życia w jak najlepszym świetle... naprawdę, nikomu na Intymnie nie pomagają wpisy w stylu "ale Ty biedna jesteś, ja mam cudownego TŻta który mnie bardzo kocha, nosi na rękach i codziennie kupuje batoniki"
+ te pogadanki umaralniające
czasami to mam wrażenie, że niektórzy jakby mogli to by od razu wskoczyli na ambonę i przejęli rządy dusz... bo tylko oni wiedzą co jest dobre, prawe i sprawiedliwe

[TmargoT]

Napisane przez AgaZ

Dotarłam do połowy wątku i jestem wściekła. Co to jest do jasnej cholery? Królowe off topu pogratulować świetnej zabawy. Najprościej jest zrobić na kimś zbiorowy lincz. Doskonale znam wątek z Benito i Truskawkową. Przegięła Benito, ale dla Was jeśli ktoś ma inny pogląd na ten konflikt jest od razu po drugiej stronie barykady. Pojechałyście po Fresie bo wcisnęła ZP??? czy śmiała wyrazi swoją dezaprobatę? Trochę więcej dystansu. Dla Was to oczywiście będzie zaraz włażenie w "d" szefostwu.

Ten wątek to jest jeden wielki jad, a nazwanie kogoś gestapowcem jest poniżej krytyki I żeby było jasne NIKT nie wcisnął ZP i nie szukaj kolejnego kapo

Całkiem-spoko piszesz o świętych krowach. Jak się okazało w tym wątku, dla mnie to Wy zachowujecie się jak święte krowy. Nie lubicie kogoś? Nie musicie. Ale zalewanie jadem, otwarty atak i krytykę innych użytkowników proszę sobie zachować na blog Cześki.
Jestem tak cholernie zniesmaczona, że naprawdę ogromnie żałuję, że nie mogę Wam powiedzieć prosto w oczy co o tym myślę. Jest mi wstyd, ze takie rzeczy dzieją się na wizażu.

jako przyjaciółka CZEŚKI nieobecnej tutaj dziś i jutro, chciałam się zapytać co ma wspólnego BLOG CZEŚKI z problemem" nielubienia kogoś".

blog to prywatny pamiętnik jednej z użytkowniczek forum, nie mający nic wspólnego z WIZAŻEM.
"blog" pojawił się w luźnej rozmowie i nie ma nic wspólnego z nagonką na wizazankę.
uważam, nie fer wtrącanie GO w konflikt międzi forumowiczkami.

[pink69]

Napisane przez syntagma

a nawiazujac do tego co napisala Lajka, te grzechy..no ja was prosze: bo lubie seks, duzo pije i nie lubie mojej sasiadki bo chodziz po barach i sie puszcza... moze z 20 lat temu by to wywolalo na (owczesnych) nastolatkach i mlodych kobietach (99% wizazu) rumieniec wstydu i szelest spuszczanych rzes..ale dzisiaj...

wystarczy przejrzec watki żeby zobaczyc ze dzisiaj tez pseudoswietoszki sa wszędzie,stad watek "nie jesteśmy święte"

[AgaZ]

Napisane przez benito_mruffkolini

rozumiem, że jak Fresa, tulipanna i 7-8 (!!!!) moderatorów wyrażało dezaprobatę dla moich postów z kłótni z Truskawkową (za które dostałam już punkty - więc można było uznać, że zostałam już ukarana) to było w porządku

za to kilka wizażanek krytykujących inną wizażankę za coś, co z ich punktu widzenia nie było fair, to jest już "lincz", "nagonka" i palenie na stosie

double standards?

ja rozumiem, że Szefostwo Fresę lubi, a mnie już niekoniecznie (zresztą nie wiem, nie wnikam), ale tego typu postami i wikłaniem się w małe, głupawe (nie bójmy się tego głośno napisać ) wizażowe wojenki Szefostwo potwierdza tylko teorie o świętych krowach i po co to?

co do bycia grzeczną/niegrzeczną to nie chodzi o to, że uwielbiam chlać, uprawiać seks i przeklinać (wypiłam 2 piwo i 1 mojito w tym miesiącu, nie przeklinam a od seksu wolę zakupy) ale że, z tego co się orientuję, to jest FORUM DYSKUSYJNE (z naciskiem na drugi człon zwrotu) i lepiej chyba, żeby każdy mógł się tu szczerze i otwarcie wypowiadać, a nie żeby wszyscy sobie bez przerwy słodzili i we wszystkim się zgadzali...


a "świętość" rozumiem tu przez PERMANENTNE przedstawianie siebie i swojego życia w jak najlepszym świetle... naprawdę, nikomu na Intymnie nie pomagają wpisy w stylu "ale Ty biedna jesteś, ja mam cudownego TŻta który mnie bardzo kocha, nosi na rękach i codziennie kupuje batoniki"
+ te pogadanki umaralniające
czasami to mam wrażenie, że niektórzy jakby mogli to by od razu wskoczyli na ambonę i przejęli rządy dusz... bo tylko oni wiedzą co jest dobre, prawe i sprawiedliwe

Naginasz prawdę do swojego widzimisię. Twoja kłótnia z Truskawkową to starcie poglądów, gdzie Ty zamiast używać argumentów pojechałaś od księżniczek i wyraźnie napisałaś gdzie jest miejsce Truskawkowej.
Nie tylko moderatorki, ale też inni użytkownicy wyrazili dezaprobatę. Ja również. I wcale nie miało znaczenia czy obrażana jest moderatorka. W przypadku innej użytkowniczki moja reakcja byłaby taka sama.

Ten wątek, gdzie obrażacie bez pardonu Fresę jest dla mnie linczem.
Fresę bardzo szanuję. I uważam, że jest bardzo ciekawą i sprawiedliwą osobą. Wiele razy Fresa zwracała również uwagę na moje decyzje. Czasami przyznawałam jej rację, czasami nie. Ale szanuję takich ludzi, którzy mają odwagę powiedzieć co myślą. Pod warunkiem, ze jest to szczere i konstruktywne a nie napastliwe.
To że stanęłam w obronie Fresy jest podyktowane moim poczuciem sprawiedliwości i szacunku do drugiego człowieka, a nie osobistymi sympatiami.
Benito nie miałam okazji bliżej Cię poznać i dla mnie po prostu jesteś Wizażanką. Może jesteś kapitalną babką, z którą świetnie bym się dogadała. Ale to naprawdę teraz na tym wątku nie ma znaczenia. Po prostu zrobiłyście coś co dla mnie jest ogromnie naganne.

Temat wiecznego słodzenia, kwa itp... było już tyle wątków i dyskusji, że nie będę się powtarzała co o tym myślę. Dla mnie jest zawsze jakaś granica między szczerością a chamstwem czy napastliwością.

[AgaZ]

Napisane przez TmargoT

jako przyjaciółka CZEŚKI nieobecnej tutaj dziś i jutro, chciałam się zapytać co ma wspólnego BLOG CZEŚKI z problemem" nielubienia kogoś".

blog to prywatny pamiętnik jednej z użytkowniczek forum, nie mający nic wspólnego z WIZAŻEM.
"blog" pojawił się w luźnej rozmowie i nie ma nic wspólnego z nagonką na wizazankę.
uważam, nie fer wtrącanie GO w konflikt międzi forumowiczkami.

Sorry, że post pod postem, ale tak będzie czytelniej.

O blogu same wspominacie w tym wątku. Zresztą bardzo wyraźnie dając do zrozumienia do czego on służy. I pozwolę sobie zacytować:

Napisane przez calkiem-spoko

A jest co poczytać.
Cały wizaz już obgadany od góry do dołu.

Blog Cześki to jej prywatna sprawa. Co w nim pisze i o kim, pisze. Niestety same siejecie ferment sugerując, że ktoś moze być obgadywany za plecami. Nawet jeśli tak nie jest, to niestety słowa takie padły

[lara]

Napisane przez pink69

wystarczy przejrzec watki żeby zobaczyc ze dzisiaj tez pseudoswietoszki sa wszędzie,stad watek "nie jesteśmy święte"

Faktycznie, kilka wątków wystarczy, ale żeby zauważyć że brakuje po prostu tolerancji dla cudzego trybu życia to działa w obie strony... równie łatwo zjechać kogoś za zrobienie czegoś, co nie mieści się w naszych normach moralnych (a przecież "tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono" - swięte słowa), jak i wyśmiewać się z kogoś, kto ma te normy sztywne i granice jasno wytyczone. Tak jak gdyby było oczywiste, że jeśli ktoś mówi o swoich zasadach moralnych, to już na pewno jest zakłamany i "pseudo" Pewnie że można wyrazić swoje zdanie, ale łatwiej by bylo, gdybysmy się tak nie ekscytowały cudzym postępowaniem

PS. Nie mówię tego do nikogo konkretnie, bo za krótko tu nawet jestem żeby poznać wszystkie sprawy i animozje o których mowa (nie chce mi się w to zresztą mieszać).

[benito_mruffkolini]

Napisane przez AgaZ

Naginasz prawdę do swojego widzimisię. Twoja kłótnia z Truskawkową to starcie poglądów, gdzie Ty zamiast używać argumentów pojechałaś od księżniczek i wyraźnie napisałaś gdzie jest miejsce Truskawkowej.
Nie tylko moderatorki, ale też inni użytkownicy wyrazili dezaprobatę. Ja również. I wcale nie miało znaczenia czy obrażana jest moderatorka. W przypadku innej użytkowniczki moja reakcja byłaby taka sama.

Ten wątek, gdzie obrażacie bez pardonu Fresę jest dla mnie linczem.
Fresę bardzo szanuję. I uważam, że jest bardzo ciekawą i sprawiedliwą osobą. Wiele razy Fresa zwracała również uwagę na moje decyzje. Czasami przyznawałam jej rację, czasami nie. Ale szanuję takich ludzi, którzy mają odwagę powiedzieć co myślą. Pod warunkiem, ze jest to szczere i konstruktywne a nie napastliwe.
To że stanęłam w obronie Fresy jest podyktowane moim poczuciem sprawiedliwości i szacunku do drugiego człowieka, a nie osobistymi sympatiami.
Benito nie miałam okazji bliżej Cię poznać i dla mnie po prostu jesteś Wizażanką. Może jesteś kapitalną babką, z którą świetnie bym się dogadała. Ale to naprawdę teraz na tym wątku nie ma znaczenia. Po prostu zrobiłyście coś co dla mnie jest ogromnie naganne.

Temat wiecznego słodzenia, kwa itp... było już tyle wątków i dyskusji, że nie będę się powtarzała co o tym myślę. Dla mnie jest zawsze jakaś granica między szczerością a chamstwem czy napastliwością.

moje starcie z Truskawkową jest już wyjaśnione, przeproszone i ukarane i szczerze mówiąc i mnie i ją dziwi trochę, że cały czas gdzieś się przewija po wizażu mimo upływu czasu...

pewnie cała afera umarła by już dawno gdyby nie Fresa i jej przeciwniczki - przy czym Fresa SAMA się w ten konflikt zaangażowała i dlatego ponosi teraz tego konsekwencje każda akcja rodzi reakcję i F. powinna się z tym liczyć


a to, że coś jest zgodne z regulaminem nie oznacza, że jest dobrze widziane wśród wizażanek - do takich działań należy między innymi wtrącanie się w wątki społecznościowe, udzielanie w nie-swoich kłótniach i przeszukiwanie cudzych postów po to by znaleźć jakieś podpadające pod ZP
więc nie dziw się, że wizażanki także na takie działania reagują i "wyrażają swoją dezaprobatę" - również "z poczucia sprawiedliwości i szacunku"

[syntagma]

Napisane przez benito_mruffkolini

a "świętość" rozumiem tu przez PERMANENTNE przedstawianie siebie i swojego życia w jak najlepszym świetle... naprawdę, nikomu na Intymnie nie pomagają wpisy w stylu "ale Ty biedna jesteś, ja mam cudownego TŻta który mnie bardzo kocha, nosi na rękach i codziennie kupuje batoniki"

to jest brak empatii po prostu.

Poza tym jak chodzi o zwiazki to wiadomo, ze trzeba patrzec przez palce troche, bo dziewczyny sa czesto zaslepione.

A reszta o czym piszesz to brak tolerancji, dziala we wszystkie strony: na watku na slubnym lincz dostaja 19letnie mezatki, przy okazji dostaje sie tam rowniez 30letnim singielkom itd. Napiszesz, ze pijesz tanie wina to Cie wysmieja, ze ogladasz Big Brothera i M jak Milosc to rowniez. I czy te osoby sie kreuja na swiete? po prostu sa nietolerancyjne.

[AgaZ]

Napisane przez lara

Faktycznie, kilka wątków wystarczy, ale żeby zauważyć że brakuje po prostu tolerancji dla cudzego trybu życia to działa w obie strony... równie łatwo zjechać kogoś za zrobienie czegoś, co nie mieści się w naszych normach moralnych (a przecież "tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono" - swięte słowa), jak i wyśmiewać się z kogoś, kto ma te normy sztywne i granice jasno wytyczone. Tak jak gdyby było oczywiste, że jeśli ktoś mówi o swoich zasadach moralnych, to już na pewno jest zakłamany i "pseudo" Pewnie że można wyrazić swoje zdanie, ale łatwiej by bylo, gdybysmy się tak nie ekscytowały cudzym postępowaniem

PS. Nie mówię tego do nikogo konkretnie, bo za krótko tu nawet jestem żeby poznać wszystkie sprawy i animozje o których mowa (nie chce mi się w to zresztą mieszać).

Święta racja WIĘCEJ TOLERANCJI dla innego stylu życia, dla innego ubioru, dla innych poglądów i sposobów na szczęście, bądź nie szczęście....

Też zauważyłam, że w sprawach etyczno-poprawnych (geje, lesbijki, religia, rasa itp...) większość jest poprawnie tolerancyjna. Ale niektórzy zawieszają się jak przeczytają, że ktoś się nie depiluje lub stosuje stosunek przerywany
Pozwólmy innym żyć jak chcą. Nie uszczęśliwiajmy na siłę!!! Nie narzucajmy swoich poglądów !!!