Zakupy na strawberrynet.com - kolorówka część III

[Guarana]

Napisane przez dixie

wydaje mi się że bardziej czerwień - dosłowne tłumaczenie koloru z francuskiego to truskawka

Nomen omen.....musisz kupić, na szczęście

Napisane przez kamisio

na wyjścia polecam kępki (długośc short, u wiekszości osób sa tylko odrobinke dłuzsze lub równe rzęsom, wiec tylko zagęszczają), mozesz kłamać ze super tusz masz i nikt sie nie zorientuje jak wkleisz 12-14 kepek to masz o 100 włosków więcej na jednym oku i efekt jak z reklamy tuszu, moje klientki to kochaja

Ja niestety mam przykre doświadczenia z kępkami. Kilka razy kosmetyczka mi doklejała (parę dni się trzymały) ale żałuję, bo po tych zabiegach moich rzęsek jest teraz mniej....

Napisane przez martaboy

No i stało się. Kliknęłam Helkę w brązie. Proszę o owacje, bo to mój najpochopniejszy zakup z dotychczasowych

Proszę:
Też sobie kliknę, a co.

Napisane przez ukrycior

Zapisuję się.

Ja też chętni edołaczę, tylko niech w końcu przyjdzie do mnie mój zestaw fatalny....myśle, że go nadgorliwi w UC przechwycili

[littlefrog]

Napisane przez Giga10

Tusz HR - tak, to ten z purchaweczki, ciemny brąz, moooookruteńki, bez grudek
Jak tylko go rozpakowałam, nie mogłam się doczekać efektów, więc tym tuszem maźnęłam rzęski na swój czarny, poranny, kładziony jeden raz
Efekt dla mnie no super, rzęsiska grube jak derki w płocie i do tego długie
Tylko ja niestety nie mam jeszcze porównania do innych marek - ale mam nadzieję, że dzięki truskawie i Wam, będę mogła wypróbować i inne..

Napisane przez martaboy

No i stało się. Kliknęłam Helkę w brązie. Proszę o owacje, bo to mój najpochopniejszy zakup z dotychczasowych

brawooo!
ja zrobiłam dokladnie to samo, zobaczyłam i po prostu kliknęłam nie mając już właściwie za co go kupić i dopiero po zakupie zapytałam o niego na forum
dlatego tak się przestraszyłam tego 2004 roku..

[kamisio]

Napisane przez Gothic_Daisy

ja też myslalam o tym
I też nie mam czasu

A ile czasu trwa takie samodzielne doklejanie rzęs?
I czy w ogole można to sobie samej zrobić?
(jak się nie ma zdolności manualnych)

Rzesy na listwie łatwiej jest wkleić sobie sammeu niz kepki, ale znam kobiety co i kępki wklejają sobie same, mi zajmuje to około 3-5 minut na jedno oko, jeżeli kleisz sobie sama, to mysle że kwadrans na jedno oko wystarczy

Napisane przez m-habibi

widzialam u znajomej takie jedwabne rzesiska i wygladaly pieeeknie a na dodatek przez 3 tyg wygladaly idealnie ale jak sobie pomysle, ze przy przyczepianiu przez 2h ktoj majstrowalby mi przy oczach i potem co miesiac przez pewnie godzine, to mi sie odechciewa to mniej wiecej tyle czasu miesiecznie chyba, co malowanie sie fatalem
i podpinam sie pod pytanie, czy samemu mozna sobie takie kepki wkleic?

można, ale jest to pracochłonne i wymaga wprawy

[martaboy]

Napisane przez Guarana

Proszę:
Też sobie kliknę, a co.


Ja też chętni edołaczę, tylko niech w końcu przyjdzie do mnie mój zestaw fatalny....myśle, że go nadgorliwi w UC przechwycili

Dziękuję pięknie
A fatal przyjdzie kiedyś...Zawsze sobie powtarzam - radość tkwi w oczekiwaniu

Napisane przez littlefrog

brawooo!
ja zrobiłam dokladnie to samo, zobaczyłam i po prostu kliknęłam nie mając już właściwie za co go kupić i dopiero po zakupie zapytałam o niego na forum
dlatego tak się przestraszyłam tego 2004 roku..

Dziękuję Strasznie się cieszę

[kamisio]

Napisane przez Guarana

Ja niestety mam przykre doświadczenia z kępkami. Kilka razy kosmetyczka mi doklejała (parę dni się trzymały) ale żałuję, bo po tych zabiegach moich rzęsek jest teraz mniej....

dlatego ja kleje na jednodniowy klej, on nie niszczy na 100%, sciąga się klej z kępkami bez zadnego problemu, łatwo go poznac bo jest biały a po zastygnieciu robi sie prawie przezroczysty i nie wysycha na sztywno tylko jest elastyczny, taki jakby gumowaty, kleje kilkudniowe są z reguły przezroczyste mają dośc silny chemiczny zapach, potrafią uczulać i podrażniać oczy i jak napisałas przy ich stosowaniu kępka czesto odpada z naturalna rzesą

[m-habibi]

Napisane przez kamisio

Rzesy na listwie łatwiej jest wkleić sobie sammeu niz kepki, ale znam kobiety co i kępki wklejają sobie same, mi zajmuje to około 3-5 minut na jedno oko, jeżeli kleisz sobie sama, to mysle że kwadrans na jedno oko wystarczy



można, ale jest to pracochłonne i wymaga wprawy

dziekuje Kamisio chyba nie jest mi jednak pisane posiadanie firany... przetestuje wymienione przez dziewczyny tusze i mam nadzieje, ze ktorys okaze sie tym naj naj
a tak w ogole to baza lancome lepsza od spidera? ktos ma doswiadczenie zz obiema?

[Guarana]

Napisane przez martaboy

Dziękuję pięknie
A fatal przyjdzie kiedyś...Zawsze sobie powtarzam - radość tkwi w oczekiwaniu

Oby radość nie stała się nieskończona

Napisane przez kamisio

dlatego ja kleje na jednodniowy klej, on nie niszczy na 100%, sciąga się klej z kępkami bez zadnego problemu, łatwo go poznac bo jest biały a po zastygnieciu robi sie prawie przezroczysty i nie wysych na sztywno tylko jest elastyczny, taki jakby gumowaty, kleje kilkudniowe są z reguły przezroczyste mają dośc silny chemiczny zapach, potrafią uczulać i podrażniać oczy i jak napisała guarana przy ich stosowaniu kępka czesto odpada z naturalna rzesą

Kamisiu, a powiedz mi jeszcze czy kleić między rzęsy czy do włosków??? Bo różne są zdania i praktyki w tej dziedzinie. A moim zdaniem do rzęs kleić to zbrodnia, ale popraw mnie jeśli jestem w błędzie.

[kamisio]

Napisane przez Guarana

Kamisiu, a powiedz mi jeszcze czy kleić między rzęsy czy do włosków??? Bo różne są zdania i praktyki w tej dziedzinie. A moim zdaniem do rzęs kleić to zbrodnia, ale popraw mnie jeśli jestem w błędzie.

ja kleje i do skóry i delikatnie od spodu do włosków, ale mysle że za zbrodnie odpowiada własnie ten kilkudniowy sztywny klej, a wiekszości salonów panie kleją na ten bo na jednodniowy klientki sie krzywią że to tylko na jeden dzień, a własnie tak ma być na raz, w końcu jak się klei całe sztuczne rżęsy to nie na kilka dni tylko na raz a po ''balu'' zdejmujemy .

dla mnie kepki to element makijazu a makijaz na koniec dnia sie zmywa i tyle, wtedy nie ma problemu z rzęsami

[martaboy]

Napisane przez Guarana

Oby radość nie stała się nieskończona

A przecież może się stać za sprawą zgniłozielonych...

[Guarana]

Napisane przez kamisio

ja kleje i do skóry i delikatnie od spodu do włosków, ale mysle że za zbrodnie odpowiada własnie ten kilkudniowy sztywny klej, a wiekszości salonów panie kleją na ten bo na jednodniowy klientki sie krzywią że to tylko na jeden dzień, a własnie tak ma być na raz, w końcu jak się klei całe sztuczne rżęsy to nie na kilka dni tylko na raz a po ''balu'' zdejmujemy i tyle.

dla mnie kepki to element makijazu a makijaz na koniec dnia sie zmywa i tyle, wtedy nie ma problemu z rzęsami

Dzięki Ci . A zmywamy (usuwamy) czym? Tym specjalnym płynem (ja mam z Art D.) czy zwykłym płynem do makijażu????

Napisane przez martaboy

A przecież może się stać za sprawą zgniłozielonych...

Wypluj to na ten tychmiast!!!!!

[DianaM]

Napisane przez martaboy

No i stało się. Kliknęłam Helkę w brązie. Proszę o owacje, bo to mój najpochopniejszy zakup z dotychczasowych

Ja mam ostatnio coraz więcej takich nieprzemyślanych zakupów, w szczególności na truskawie, a to wszystko przez ten wizaż

Napisane przez m-habibi

widzialam u znajomej takie jedwabne rzesiska i wygladaly pieeeknie a na dodatek przez 3 tyg wygladaly idealnie ale jak sobie pomysle, ze przy przyczepianiu przez 2h ktoj majstrowalby mi przy oczach i potem co miesiac przez pewnie godzine, to mi sie odechciewa to mniej wiecej tyle czasu miesiecznie chyba, co malowanie sie fatalem
i podpinam sie pod pytanie, czy samemu mozna sobie takie kepki wkleic?

Ja także podpinam sie pod pytanie, da radę samemu sobie przykleić sztuczne rzęsy, no i jak to zrobić?

[kamisio]

Napisane przez Guarana

Dzięki Ci . A zmywamy (usuwamy) czym? Tym specjalnym płynem (ja mam z Art D.) czy zwykłym płynem do makijażu????

jeżeli uzywasz tego kauczukowego elastycznego kleju to nie podtrzeba żadnego zmywacza , poprostu odczepiasz rzęsy razem z klejem, a pózniej zmywasz makijaż i juz

DianaM było kilka obszernych wątków o sztucznych rzesach i kepkach, poszperaj troche , tam jest duzo informacji.

Koniec o rzesach, wracamy na truskawkowe saksy

[m-habibi]

Napisane przez DianaM

Ja mam ostatnio coraz więcej takich nieprzemyślanych zakupów, w szczególności na truskawie, a to wszystko przez ten wizaż



Ja także podpinam sie pod pytanie, da radę samemu sobie przykleić sztuczne rzęsy, no i jak to zrobić?

juz wyzej Kamisio odpisal, ze kepki mozna sobie samemu wkleic ale wymaga to wprawy i czasu

[Guarana]

Napisane przez kamisio

Koniec o rzesach, wracamy na truskawkowe saksy

Ale wszystko wyzbierane Wszystkie piękne truskaweczki już w koszyczkach....czekamy na nowy plon

[martaboy]

Napisane przez Guarana

Wypluj to na ten tychmiast!!!!!

AAA tfuuuuj tfuuuujjj ! przepraszam...

Napisane przez DianaM

Ja mam ostatnio coraz więcej takich nieprzemyślanych zakupów, w szczególności na truskawie, a to wszystko przez ten wizaż

Dzięki Zgadzam się, przez wizaż...co nie zmienia faktu, że zawsze kochałam Truskawki

[*nulka*]

Napisane przez Guarana

Ale wszystko wyzbierane Wszystkie piękne truskaweczki już w koszyczkach....czekamy na nowy plon

mogliby wreszcie wrzucic jakies swiezynki nooo!!!

[m-habibi]

Napisane przez martaboy

AAA tfuuuuj tfuuuujjj ! przepraszam...



Dzięki Zgadzam się, przez wizaż...co nie zmienia faktu, że zawsze kochałam Truskawki

oj tak truskawki w towarzystwie wizazowym smakuja jeszcze lepiej
ostatanio meczylam tu dziewczyny jaki wziac blyszczyk, wreszcie wymyslilam i kliknelam ale nastepnego dnia patrze sa takie, ktorych nie bylo a zbieraly dobre opinie, wiec co? trzeba klikac! koniecznie, bo jedna sztuka! a czy potrzebne? ba, zawsze takze mozna tu zbankrutowac ale w jakim przyjemnym towarzystwie...

[Lipglossjunkie]

Napisane przez Giga10

Tusz HR - tak, to ten z purchaweczki, ciemny brąz, moooookruteńki, bez grudek

To chyba trzeba kliknąć , jak nie jest uschniętym staruchem??

Mam jeszcze jego resztke, też z 2006, tylko że otworzony sto lat temu . Jutro wytestuje i zobacze , czy warto zakupic nowy Juz dawno go nie używałam, a teraz mam i Cils Boostera - może będzie pysznie?

Chyba , że mi wsyzstkie wykilkacie do jutra

Napisane przez Layla79

polecam ysl vollume effet, piękna czerń, bardzo mocne podkreślenie, w zależności od egz. jeden wysycha szybciej, inny wolniej, na początku dość rzadki, po 2 tyg. gęstszy i wtedy najlepszy. .

Miałam go i strasznie szybko mi wysechł Starczył mi na ponad miesiąc, co nie jest dla mnie normalne. Cudnie pachniał , jak wszystkie tusze YSL, takim kremikiem Bardzo ładny brązik.

Napisane przez martaboy

No i stało się. Kliknęłam Helkę w brązie. Proszę o owacje, bo to mój najpochopniejszy zakup z dotychczasowych

NA STOJĄCO! Witaj w klubie niezrównoważonych impulso -klikaczek

[Gothic_Daisy]

Napisane przez kamisio

Rzesy na listwie łatwiej jest wkleić sobie sammeu niz kepki, ale znam kobiety co i kępki wklejają sobie same, mi zajmuje to około 3-5 minut na jedno oko, jeżeli kleisz sobie sama, to mysle że kwadrans na jedno oko wystarczy

Dzięki

Może spróbuję najpierw bez okazji, a potem na jakieś wyjście
a nuż się uda

[martaboy]

Napisane przez Lipglossjunkie

NA STOJĄCO! Witaj w klubie niezrównoważonych impulso -klikaczek

Moi rodziciele (sponsorzy ) pewnie nie będą zbyt szczęśliwi, ale jak dla mnie niezrównoważona impulso-klikaczka jest świetna. Dziękuję

[littlefrog]

Napisane przez Layla79

tournaround ma jakieś kwasy, nie chciałabym Ciebie wprowadzić w błąd, ale czytałam ostatnio duzo na wątku biochemicznym i tam mi się coś takiego rzuciło w oczy, że po kwasach jest początkowo wysyp, bo następuje oczyszczenie porów. Idealist nie powinien tak zapchać, u mnie nie zapycha, jest super.

turnaround ma jakieś kwasy, dokładnie kwas salicylowy choć w niewielkim 1% stężeniu. w każdym razie może początkowo powodować oczyszczanie się skóry a co za tym idzie wysyp pryszczy. wysyp może powodować również to że zarówno turnaround i idealist są nafaszerowane silikonami, które poza wrażeniem idealnej cery lubią również zapychać. generalnie oba kremy są bardzo podobne i działają na tej samej zasadzie. w końcu clinique i EL wychodzą spod jednego dachu

[m-habibi]

cos mnie na blyszczyki w wiekszej ilosci wzielo i w zwiazku z tym, czy ktoras/ktorys moze miala w rekach cos takiego? http://oth.strawberrynet.com/makeup....neId=1442#1442
fajne to jest?

[AsikS]

Jestem padnięta, więc mówię Wam - dobranoc Truskaweczki i Truskawko. Do juterka. Miłych snów.

[kamisio]

Napisane przez m-habibi

cos mnie na blyszczyki w wiekszej ilosci wzielo i w zwiazku z tym, czy ktoras/ktorys moze miala w rekach cos takiego? http://oth.strawberrynet.com/makeup....neId=1442#1442
fajne to jest?

fajne, wygodne, ładnie sie iskrzą jesli lubisz drobinki
ale strasznie nie wydajne, tylko 2,5ml, generalnie błyszczyki mają 5-7ml, JT az 15ml, ale gadżet fajny i ma ładne opakowanie


Dobranoc Asiu

[dynia18]

Witam wszystkie truskaweczki...nie mam kompletnie czasu na czytanie forum. Ale cóż wchodzę na kilka minut w ciagu dnia żeby chociaż trochę poczytać.
Kamisiu kochany dziekuje bardzo za złote rady i w sprawie makijazu i wyboru cieni. Będe na te cienie czatować, mam czas do 14 lipca.
I oczywiści nadal będe ćwiczyć linie moim pięknym elinerem. A wiesz niechcący (znaczy moje dwie lewe ręce) pomalowały wewnątrz oka trochę, tez fajne było. Tylko bałam się więcej mazać i szybko ścierałam, bo ja jestem starsznym alergikiem...

ja to się cieszę że nic nie rzucają na truskake nowego, bo nie mam kasy. robie tylko zamówinia dla kolezanek, ktore nie mają karty. i właśnie przyszła do mnie spiralka Cetkowana zamawiana w piatek. a ....cristobala jak nie było tak nie ma. zalmka

[aragosta]

Napisane przez Reese

Dziewczyny, mój przymusowy odwyk będzie trwał do września To jest dopiero tragedia. No ale cos za coś.
W tym miesiącu muszę dokupić tylko Magica 02, kompakt i jakis brązer, bo to absolutnie konieczne, a wszelkie inne kosmetyczne cuda dopiero we wrześniu...

Reese - jedziemy na tym samym wózku . Melduję, że dziś wreszcie dotarły do mnie wyczekiwane od 13.05 2JT i róż clarinsa - no i idę teraz na odwyk.Oczywiście nadal codziennie będę czytać nasz ukochany wątek i Wasze wypowiedzi

Wypróbowałam te JT i ... jakoś na razie bez rewelacji, drażni mnie trochę smak Le rose cheri. No....... ale za taką cenę nie ma co wybrzydzać Po prostu muszę je jeszcze potestować .

[AsikS]

Napisane przez kamisio

Dobranoc Asiu

Dobranoc Kamilu

Napisane przez dynia18

Witam wszystkie truskaweczki...nie mam kompletnie czasu na czytanie forum. Ale cóż wchodzę na kilka minut w ciagu dnia żeby chociaż trochę poczytać.
Kamisiu kochany dziekuje bardzo za złote rady i w sprawie makijazu i wyboru cieni. Będe na te cienie czatować, mam czas do 14 lipca.
I oczywiści nadal będe ćwiczyć linie moim pięknym elinerem. A wiesz niechcący (znaczy moje dwie lewe ręce) pomalowały wewnątrz oka trochę, tez fajne było. Tylko bałam się więcej mazać i szybko ścierałam, bo ja jestem starsznym alergikiem...

ja to się cieszę że nic nie rzucają na truskake nowego, bo nie mam kasy. robie tylko zamówinia dla kolezanek, ktore nie mają karty. i właśnie przyszła do mnie spiralka Cetkowana zamawiana w piatek. a ....cristobala jak nie było tak nie ma. zalmka

Basieńko - cmok. Cieszę się że zajrzałaś.
Śliczny avatarek. Głaskanka dla Maciusia ode mnie.

Papatki.

[kamisio]

Napisane przez dynia18

Witam wszystkie truskaweczki...nie mam kompletnie czasu na czytanie forum. Ale cóż wchodzę na kilka minut w ciagu dnia żeby chociaż trochę poczytać.
Kamisiu kochany dziekuje bardzo za złote rady i w sprawie makijazu i wyboru cieni. Będe na te cienie czatować, mam czas do 14 lipca.
I oczywiści nadal będe ćwiczyć linie moim pięknym elinerem. A wiesz niechcący (znaczy moje dwie lewe ręce) pomalowały wewnątrz oka trochę, tez fajne było. Tylko bałam się więcej mazać i szybko ścierałam, bo ja jestem starsznym alergikiem...

ja to się cieszę że nic nie rzucają na truskake nowego, bo nie mam kasy. robie tylko zamówinia dla kolezanek, ktore nie mają karty. i właśnie przyszła do mnie spiralka Cetkowana zamawiana w piatek. a ....cristobala jak nie było tak nie ma. zalmka

nie ma czegoś takiego jak lewe ręce practice makes perfect

[dynia18]

Asieńko dziękuje bardzo, kotuś tez slodko mruczy w twoją strone. ty oczywiście pozdrów Kajtusia
I miłych snów, ja trochę poczytam, bo mam dużur pod telefonem więc jeszcze nie wskakuje do łoża.
Pozdrawiam

Kamisiu dziękuje za słowa pocieszenia (bo tak to odebralam). Jutro mam wolne, więc będe ćwiczyć.......

[ukrycior]

Napisane przez AsikS

Jestem padnięta, więc mówię Wam - dobranoc Truskaweczki i Truskawko. Do juterka. Miłych snów.

Napisane przez dynia18

Witam wszystkie truskaweczki...nie mam kompletnie czasu na czytanie forum. Ale cóż wchodzę na kilka minut w ciagu dnia żeby chociaż trochę poczytać.
Kamisiu kochany dziekuje bardzo za złote rady i w sprawie makijazu i wyboru cieni. Będe na te cienie czatować, mam czas do 14 lipca.
I oczywiści nadal będe ćwiczyć linie moim pięknym elinerem. A wiesz niechcący (znaczy moje dwie lewe ręce) pomalowały wewnątrz oka trochę, tez fajne było. Tylko bałam się więcej mazać i szybko ścierałam, bo ja jestem starsznym alergikiem...

ja to się cieszę że nic nie rzucają na truskake nowego, bo nie mam kasy. robie tylko zamówinia dla kolezanek, ktore nie mają karty. i właśnie przyszła do mnie spiralka Cetkowana zamawiana w piatek. a ....cristobala jak nie było tak nie ma. zalmka

Dobranoc Asiu, mój kot dołącza się do mruczenia kota Basi.

Sprawdziłam dziś w Twoim profilu, że jesteśmy ten sam rocznik