plastry antykoncepcyjne Evra - zbiorczy!

[xxcherry90xx]

wiem ze powinien ;/ ale nie kupilam bo nie mialam pieniedzy ;(

[Perfekcj0nistka]

Ale jeśli zostawisz go jeden dzień dłużej, to nic nie da... Poza tym plaster działa przez 7 dni. Efekt może być taki, że cykl ci się rozreguluje, ale podczas seksu, używaj dodatkowego zabezpieczenia.
PS. Rozumiem brak kasy, ale gdzie w takich sytuacjach Twój chłopak? Bo chyba go masz, tak? Nie dość, że nie kupuje kondomów, bo zapewne kochacie się bez, to jeszcze na plastry nie dorzuci? Hmm.

[xxcherry90xx]

no wlasnie jest nieodpowiedzialny zalatwilam te plastry ale ja juz nie mam sil do niego.....juz brak slow musze od innych pozyczac a on sie tym nie przejmuje , gdyby nie to ze wczoraj sie z nim kochalam to bym nie kupywala nakleilam po 22 plasterek a normalnie o 20 naklejam ...... ja juz nie mam sil do niego i do tego jak podchodzi do tego wszystkiego

[Dotka90]

Zmień faceta, bo to o czym piszesz, to pewnie wierzchołek góry lodowo-problemowej.

[Cuddy90]

A ja mam pytanie o czas zmiany plastra. Przy tabletkach, w ulotce było zaznaczone, żeby brać tabletkę o jednej porze cały czas. Czy z plastrami jest podobnie? Przykładowo jeżeli zmieniam plaster zazwyczaj około godziny 18-20, to czy następnym razem kiedy zmienię plaster o 10 rano, to mogę np. dostać okres wcześniej niż zwykle, lub analogicznie np. dzień później. Nie wiem czy mogę sobie tak sama zmienić czas naklejania plastra i nic mi się nie poprzesuwa? Chciałabym zmieniać rano, ale od początku zmieniam wieczorem.

xxcherry90xx, lepiej porozmawiaj ze swoim facetem. Obydwoje się bawicie a nie tylko Ty... Jeżeli nie chcesz żeby dorzucał się cały czas, to chociaż zaznacz, że chcesz na niego liczyć kiedy Tobie zabraknie na plastry pieniędzy. Najgorsze jest to, że dziewczyny wstydzą się poprosić własnego faceta o pieniądze...

[Dotka90]

Napisane przez Cuddy90

Najgorsze jest to, że dziewczyny wstydzą się poprosić własnego faceta o pieniądze...

Dokładnie A przecież i on z tego 'korzysta'. Ok, tylko dziewczyna nakleja, ale plastry służą obojgu.. No cóż, każdy ma to, na co sobie pozwala.

Co do zmiany - tak naprawdę na zmianę plastra masz cały dzień, bo to DZIEŃ zmiany plastra, więc możesz nakleić o 10, a nastepny tydzień później o 18. Ale ja np. nie kombinuję, naklejam zawsze wieczorem, godzina waha się o jakieś 3h. Poza tym łatwiej mi zapamiętać, skoro zmieniam plaster zawsze wieczorem.

[Cuddy90]

No ja właśnie też nie chcę przekombinować... Może po prostu z każdym następnym plasterkiem będę go przyklejać chwilę wcześniej aż będę mogła zrobić to rano.

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez xxcherry90xx

no wlasnie jest nieodpowiedzialny zalatwilam te plastry ale ja juz nie mam sil do niego.....juz brak slow musze od innych pozyczac a on sie tym nie przejmuje , gdyby nie to ze wczoraj sie z nim kochalam to bym nie kupywala nakleilam po 22 plasterek a normalnie o 20 naklejam ...... ja juz nie mam sil do niego i do tego jak podchodzi do tego wszystkiego

Dokładnie... Zmień faceta. Ten widocznie jestem z tobą tylko dla seksu, a po co ci taki pasożyt? Ja sobie nie wyobrażam, żeby w takiej sytuacji facet nie DAŁ kasy na plastry. To głupota, gdyby potem upominał się o nią (w razie pożyczki). Ja jeszcze jak nie naklejałam plastrów, facet zawsze kupował kondomy łącznie z nawilżaczami itd. NIGDY mi tego nie wypomniał. A jak ja miałam, to zawsze coś się dorzuciłam

[xxcherry90xx]

Moi byli tak samo tylko ten , wiecie jak to jest jak sie zakocha , ale koniec z tym , juz mam dosc pozyczania teraz siostra sie upomina eeeeeh...a on nic sobie nie robi jeszcze to co mi napisal ze " jak bede w ciazy to bedzie milo " a chodzilo o to ze nie chcialam kupywac po raz kolejny a on mi przypomnial ze sie kochalismy dzien wczesniej tak bym nie kupila bo nie mialam a tak pozyczylam.. dokladnie to wierzcholek gory ...

[Perfekcj0nistka]

[dragon_she]

Napisane przez dragon_she

nadal nie mam okresu, chociaz brzuch mnie boli tak ''na okres''. od naklejenia plastra jutro minie tydzień. wysłałam zapytanie do lekarzy na dwóch stronkach internetowych oraz pójdę pewnie do lekarza w przyszłym tygodniu, także napiszę jaki tego wynik, tak na przyszłość, gdyby ktoś zrobił takie głupstwo w przyszłości

ale tak sobie myślę że może ten plaster ''zablokował'' mi okres??? co o tym myślicie?

Wczoraj w końcu dostałam okres!! przez to przyklejenie w zły dzień rzeczywiście nie dostałam planowanego okresu. dostałam okres po 52 dniach! I przez ostatnią godzinę miałam najgorsze bóle okresowe jakie pamiętam od 5 lat... Nie wiedziałam co ze sobą zrobić. Leżałam, kucałam, stałam, próbowałam chodzić - wszystko sprawiało mi straszny ból. I nie przesadzam. Ból był baaardzo nisko, praktycznie hmm jakby w pochwie nawet. I po raz pierwszy w życiu jest mi nieziemsko niedobrze. Przez tą godzinę strasznie mnie zbierało na wymioty. Teraz, mimo że ból minął (tzn boli ale da się żyć) także mi niedobrze i leżę na kanapie z miską na podłodze, w razie czego. Wiem, że niektóre dziewczyny tak mają podczas każdego okresu. Tylko że na hormonach bóle okresowe powinny się zmniejszyć! Może to tylko 1 raz, ponieważ jeden okres mnie ominął? Mam nadzieję, bo byłam bliska dzwonienia na pogotowie żeby mi jakiś zastrzyk morfinowy walnęli czy coś

A jak Wasze bóle okresowe? Zmniejszyły się?


Acha, pójdę do lekarza i tak, gdyż chcę wykluczyć ewentualną chorobę, infekcję, ciążę czy poronienie. Wiem, że prawdopodobnie jest to po prostu zaburzony plastrami cykl miesięczny i stąd to wszystko, ale wolę dmuchać na zimne...

[Dotka90]

Weź sobie no-spę i Ibuprom Max. Na mdłości - zaparz miętę.

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez dragon_she

A jak Wasze bóle okresowe? Zmniejszyły się?

Ja teraz nie mam bóli, z czego bardzo się cieszę
Znam takie sytuacje, jakie opisałaś. Pamiętam jak około godziny zwijałam się z bólu na podłodze, potrafiłam zjeść pięć tabsów i beczałam (często się to zdarzało )

Co do no-spy, to ja nie polecam. Na mnie w ogóle to nie pomogło. W sensie, jak miałam te silne bóle. Ibuprom chyba najlepszy.

[xxcherry90xx]

Hej dziewczyny , pamietacie jak pisalam wam ze jeden plaster mi sie znisczyl...no i ma problem teraz jetem ciagle do tylu z jednym czasem ciezko mi ogarnac jak mam przykleic czy to ten tydzien czy nastepny a wiec okres byl 10.08.2011 plaster 11.08.2011 potem byly te 3 tyg 4.09.2011 dostalam okres nio i 22 .09 .2011 przykeilam 3 plaster teraz mam przerwe , dzisiaj odklejam i 6 przyklejam tak? nie wiem jak mam to zapisywac juz mi sie myli wszystko , jakbym miala ten plaster to bym wiedziala a tak musze zawsze kupic na ost i potem tak jest ;/

a i jeszcze , ja zawsze mialam problemy z tradzikiem i plastry w ogole mi nei pomagaja czasem mysle ze jest gorzej , jak uzywalam Yaz to nie mialam w ogole ale za to przytylam 6 kg a od plastrow nic... myslicie ze zmienic na tabletki? i moze tansze bo wiecie jak z moim....?

[loss_lauri]

Napisane przez Perfekcj0nistka

Ja teraz nie mam bóli, z czego bardzo się cieszę
Znam takie sytuacje, jakie opisałaś. Pamiętam jak około godziny zwijałam się z bólu na podłodze, potrafiłam zjeść pięć tabsów i beczałam (często się to zdarzało )

Co do no-spy, to ja nie polecam. Na mnie w ogóle to nie pomogło. W sensie, jak miałam te silne bóle. Ibuprom chyba najlepszy.

ja mam tak samo - dzięki evrze nawet nie wiem zwracam uwagi na to że mam okres, bo czuję się tak dobrze i nie wyobrażam sobie co by było jakbym jej nie stosowała.

[Dotka90]

cherry - dlaczego sobie nie naklejasz w kalendarzu tych naklejek, które są w opakowaniu?
Ja jestem do tyłu o 2 plastry, bo dwa razy przesuwałam krwawienie, ale przyklejam sobie na kalendarzu naklejki i sprawdzam co jakiś czas ile mam plastrów w opakowaniu.

Co do tańszej metody antykoncepcji ze względu na faceta - ech, bez komentarza..

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez xxcherry90xx

myslicie ze zmienic na tabletki? i moze tansze bo wiecie jak z moim....?

Ja myślę, żeby w ogóle odstawićwszystko bo widzę brak odpowiedzialności z twojej strony. Skoro cię nie stać i nie możesz zapamiętać tak łatwej rzeczy to nawet nie ma sensu.

[Ejli]

a ja po odstawieniu mam jazdy, pierwszy okres dostałam 12 września, drugi wczoraj :/. trochę mnie to niepokoi, normalne po odstawieniu?

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez Ejli

a ja po odstawieniu mam jazdy, pierwszy okres dostałam 12 września, drugi wczoraj :/. trochę mnie to niepokoi, normalne po odstawieniu?

Osobiście uważam że tak.

[xxcherry90xx]

Napisane przez Dotka90

cherry - dlaczego sobie nie naklejasz w kalendarzu tych naklejek, które są w opakowaniu?
Ja jestem do tyłu o 2 plastry, bo dwa razy przesuwałam krwawienie, ale przyklejam sobie na kalendarzu naklejki i sprawdzam co jakiś czas ile mam plastrów w opakowaniu.

Co do tańszej metody antykoncepcji ze względu na faceta - ech, bez komentarza..

no tylko ze nie moge za bardzo pokazywac ze mam plastry , moja mama chyba by oszlalala;p a takiego typowego nie mam dla siebie kalendarza

Napisane przez Perfekcj0nistka

Ja myślę, żeby w ogóle odstawićwszystko bo widzę brak odpowiedzialności z twojej strony. Skoro cię nie stać i nie możesz zapamiętać tak łatwej rzeczy to nawet nie ma sensu.

hehe....widze kolezanka ma jakies problemy , stac mnie ale nie zawsze na czas mam pieniazki , z chlopakiem gorzej ale mysle ze jakby byly tansze to cala kwote by dal.

nie pisze tu zebyscie mnie tyraly ale zebyscie mi doradzily ale chyba nie jestem mile widziana , szkoda . zycze milego wieczorku

[Dotka90]

Napisane przez xxcherry90xx

no tylko ze nie moge za bardzo pokazywac ze mam plastry , moja mama chyba by oszlalala;p a takiego typowego nie mam dla siebie kalendarza

To dlaczego nie kupisz sobie swojego kalendarza? To jest koszt parę złotych.

Napisane przez xxcherry90xx

stac mnie ale nie zawsze na czas mam pieniazki , z chlopakiem gorzej ale mysle ze jakby byly tansze to cala kwote by dal.

Gdyby Cię było stać i miałabyś normalnego faceta, to byś nie miała takich problemów, niestety.

Napisane przez xxcherry90xx

nie pisze tu zebyscie mnie tyraly ale zebyscie mi doradzily ale chyba nie jestem mile widziana , szkoda . zycze milego wieczorku

Nikt Cię tu nie tyra. Zrozum, to nie o to chodzi. Po prostu zachowujesz się nieodpowiedzialnie - nie możesz zapamiętać kiedy masz przyklejać plastry. Do tego masz nieodpowiedzialnego faceta - nie partycypuje w kosztach antykoncepcji, z której korzystacie OBOJE.

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez xxcherry90xx

takiego typowego nie mam dla siebie kalendarza

Jak pisała koleżanka wyżej, to koszt paru złotych. Warto w taki zainwestować. A jak nie, to może zapisuj sobie na kartce? To chyba żaden problem

Napisane przez xxcherry90xx

hehe....widze kolezanka ma jakies problemy , stac mnie ale nie zawsze na czas mam pieniazki , z chlopakiem gorzej ale mysle ze jakby byly tansze to cala kwote by dal.

Ale o co ci teraz chodzi bo nie rozumiem. Ja mam jakieś problemy?
Skoro cię stać, to czemu pisałaś że nie masz pieniędzy? Zawsze jest opcja odłożenia, schowania, żeby w razie 'w', jakaś kasa była. A skoro twojemu facetowi nie pasuje, to niech kupuje kondomy i zobaczymy co wtedy powie. Ja się w ogóle dziwie, że ty dalej z nim jesteś No ale, mi nic do tego.[/QUOTE]

[Leyla89]

Dziewczyny!
Mam pytanka do Was. Był czas ze stosowałam plastry ale z marnym skutkiem gdyż moja głowka szalała w kwestii dz.niepożądanych (i to tych najgorszych).Chc iałabym do nich wrocić ale teraz mądrzej- z badaniami. i teraz takie jest moje pytanie: jakie badania powinny być wykonane? Pytam się Was bo chciałabym zrobić je indywidualnie( recepte na plastry jeszcze mam i do lekarza raczej bym nie szła).poza tym niedawno byłam u niego na regularnych badaniach wiec nie bede sie teraz umawiac na wizyte tylko po to zeby mi pow. jakie badania sie wykonuje.
Druga sprawa...jeżeli badania beda ok to czy mogę zaczać stosować plastry sama?

[Dotka90]

Napisane przez Leyla89

Dziewczyny!
Mam pytanka do Was. Był czas ze stosowałam plastry ale z marnym skutkiem gdyż moja głowka szalała w kwestii dz.niepożądanych (i to tych najgorszych).Chc iałabym do nich wrocić ale teraz mądrzej- z badaniami. i teraz takie jest moje pytanie: jakie badania powinny być wykonane? Pytam się Was bo chciałabym zrobić je indywidualnie( recepte na plastry jeszcze mam i do lekarza raczej bym nie szła).poza tym niedawno byłam u niego na regularnych badaniach wiec nie bede sie teraz umawiac na wizyte tylko po to zeby mi pow. jakie badania sie wykonuje.
Druga sprawa...jeżeli badania beda ok to czy mogę zaczać stosować plastry sama?

Zależy co to byly za skutki uboczne wcześniej.
Co do badań: próby wątrobowe: alat, aspat. Bilirubina, APTT - krzepliwość krwi, cukier.

[Perfekcj0nistka]

Napisane przez Leyla89

Chciałabym do nich wrocić ale teraz mądrzej- z badaniami. i teraz takie jest moje pytanie: jakie badania powinny być wykonane?

Polecam poczytać TEN wątek lub popytać lekarza.

[Onexy]

Dziewczyny, stosuję już 6 opakowanie Evry ,a mam taki ból piersi,że nie potrafię chodzić. Ja wiem,że to jeden ze skutków ubocznych,ale coś powinno się unormować, tym bardziej,że wczesniej nie odczuwałam takich dolegliwości az tak. Czy to jest normalne?

[Dotka90]

Zrób USG piersi.

[Sherezada]

dziewczyny czy któraś z Was nie miałby odsprzedać(wymienić się) jednego plastra Evra albo całego jednego opakowania?Sytuacja absolutnie awaryjna. jeśli tak proszę o kontakt ze mną na prv.

[Dagunia]

Napisane przez Sherezada

dziewczyny czy któraś z Was nie miałby odsprzedać(wymienić się) jednego plastra Evra albo całego jednego opakowania?Sytuacja absolutnie awaryjna. jeśli tak proszę o kontakt ze mną na prv.

Nawet jeśli ktokolwiek by się zgodził to zanim dojdzie przesyłka to szybciej by Ci było iść po receptę i ją wykupić.

[Sherezada]

no waśnie niekoniecznie bo na nfz mogę się dostać dopiero 7 listopada