Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XIX)

[Yola]

Napisane przez Dallale

Classique.

Czekam na niego.... w związku z tym oczywiście nie mam pomysłu czym pachnieć

Chyba będzie Amarige Mimosa

Napisane przez Agia*

Już na dobre Dwa tygodnie bez internetu - czułam się jak na odwyku

I taki odwyk chyba jest najskuteczniejszy chociaż ja cierpiałabym chyba na jakiś poważny "syndrom odstawienia"

[Mendosita]

Aniołek- jedyny zapach, jaki mam ze sobą na weekendzie. Jakaś dziwna nuta z niego wyszła, przez chwilę się bałam, że mi się przez noc zepsuł i zaczął smierdzieć.

[Chatte96]

Po długiej przerwie Black Cashmere dzisiaj uwodzi mnie.
A burza z piorunami za oknem.

[Różowy Strachulec]

Znów Insolence

[secco]

W chmurce Cristobala
Ależ dziś wieje,Emma nadchodzi?!

[czarnazuzia1]

Knowing

[gryx82]

Jeszcze niczym. Jadę zaraz po spodnie do krawcowej, może Roma?

Napisane przez Contax

U Was tez jest tak brzydko

No niestety... Ale ten cały "huragan" to na razie jakieś kpiny. Deszczyk i wiaterek... (i żeby było jasne, niech tak pozostanie ).

[sasia73]

Napisane przez secco

W chmurce Cristobala

Ja też.

[Paulinka_S]

Ja dziś BLV Notte

pogoda niezbyt przyjemna ae na razie nie straszna...

[noseknosek]

Flowerbomb Extreme - tego mi trzeba było

[girl96]

Avon - Pur Blanca ehh muszę w coś lepszego zainwestować

[Dallale]

Napisane przez Szara Róża

Ja wiem! GC to zleżała, długo nie prana, przepocona koszula, wyciągnięta z zatęchłej szafy i wyprasowana na funkcji parowania

Jak to dobrze, że w moim Gris Clair duet Lutens/Sheldrake postanowił jednak wyprać koszulę przed prasowaniem . Mimo, że pozbawił mnie tym z pewnością wielu ciekawych olfaktorycznych wrażeń .


Pachnę Piżmowym Niszczycielem, który znowu nie chce być niczym innym, niż zwiniętym w kłębek, mruczącym przez sen tygrysem. Tygrysiątkiem właściwie.

[Szara Róża]

Napisane przez gryx82

Jeszcze niczym. Jadę zaraz po spodnie do krawcowej

A jakież to spodnie, może jakaś fota będzie, hę?! (oczywiście fota Grysia-Misia w owych spodniach, a nie samych spodni... )

Napisane przez girl96

Avon - Pur Blanca ehh muszę w coś lepszego zainwestować

Przetestuj Noa Cacharel klasyczną w wersji EDT---> KLIK!, powinna Ci się spodobać (jeżeli oczywiście jeszcze jej nie znasz )

Napisane przez Dallale

Jak to dobrze, że w moim Gris Clair duet Lutens/Sheldrake postanowił jednak wyprać koszulę przed prasowaniem . Mimo, że pozbawił mnie tym z pewnością wielu ciekawych olfaktorycznych wrażeń .

W moim przypadku byli paskudnie okrutni i przy pomocy GC jeszcze bardziej zniechęcili mnie do wszelkich czynności związanych z prasowaniem...

---------

Jejku, ależ jestem ciekawa nowej, 19 propozycji Parfumerie Generale - Louanges...

"An immaculate oriental, luminous and pure, yet wears fresh and soft at the same time. An olfactory prayer written in the ink of six religious symbols."

[Kosma]

Dziś Cristal AVON`u... Przyciąga mężczyzn..

[Santorio]

Zagorsk - w ten wietrzny, pochmurny dzionek. Dobrze komponuje się w ten melancholijny i zarazem z lekka nerwowy nastrój .

[Hawa]

Prada

[hecate]

L'air du temps NR

Leb mnie boli, sprzatam, gotuje nas raty i spiewam Poets of the Fall

[Aggie125]

Dzis testowo Naomi Campbell, ale pachniec to ja będe dopiero dzis wieczorem na spotkaniu z klasa z liceum - zapewne padnie na Dzongkhę.

[pieńkowa_dama]

Palisander

[kropka75]

Pure Poison.

[your Angel]

Napisane przez Szara Róża

A jakież to spodnie, może jakaś fota będzie, hę?! (oczywiście fota Grysia-Misia w owych spodniach, a nie samych spodni... )

O tak, tak - mozemy pomóc ocenić jakie można nanieść udoskonalenia

Wodą Cudów (Cudowną Wodą ?) pachnę.

[khy]

U nas wieje jak w kieleckim, a ja pachne sobie suszona sliwka Demeter, czyli Prune .

(wedlug mnie jeden z najladniejszych zapachow Demeter, taka po prostu... suszona sliwka ;-))) )

[joasiak1]

24 Faubourg edt.

Na przywołanie słońca.

[201707171013]

Esprit Horizon

[Szara Róża]

Napisane przez your Angel

O tak, tak - mozemy pomóc ocenić jakie można nanieść udoskonalenia

Właśnie, właśnie!

Rzucimy ze znawstwem oczami, czy w kroku nie uwiera, czy nie wpija się zanadto w przedziałek międzypośladkowy, czy nogawki nie za krótkie (albo/lub nie za długie) itp., itd.....


Grysiuniu, koniecznie sfoć i przodek, i tyłek



Pachnę ciągle i wciąż Dd'E. Mniam .

[Agia*]

U mnie w tej chwili zmiana klimatu - na obiad w hiszpańskiej restauracji, a później na wieczorne spotkanie ze znajomymi Kasaneka

[Anuschka]

Szara Różo - tak patrzę na Twój podpis i myślę sobie, że może 10 ml Absyntu w postaci odlewki (szczegóły w wątku wspólnozakupowym)
Przepraszam wszystkich za prywatę

---------------------

Dzisiaj Histoire d`Eau

[nebraska]

Napisane przez khy

U nas wieje jak w kieleckim, a ja pachne sobie suszona sliwka Demeter, czyli Prune .

(wedlug mnie jeden z najladniejszych zapachow Demeter, taka po prostu... suszona sliwka ;-))) )

Oj,oj, pod warunkiem, że się lubi suszoną śliwkę w naturze Ja nie znoszę.

A dziś Trouble z mojego świeżo przybyłego maleństwa

[Szara Róża]

Napisane przez Anuschka

Szara Różo - tak patrzę na Twój podpis i myślę sobie, że może 10 ml Absyntu w postaci odlewki (szczegóły w wątku wspólnozakupowym)
Przepraszam wszystkich za prywatę

Anuschko, no właśnie cały sęk w tym, że ja nie znaju Absyntu
Kusi mnie diablik, kusi przeokropniście, ale nie wezmę "na ciemniaka" , bo u mnie z L'Artisanami bywa różnie...
Choć muszę przyznać, że zawsze są to spotkania powodujące przyspieszone bicie serca - i w sensie pozytywnym (m.in. Passage d'Enfer, Safran, Młody Figowiec, Navegar, ) jak i negatywnym (--->Dzongkha, Spróchniała Jeżyna )
Jestem w kropce!

Również bardzo przepraszam wszystkich za prywatę

[taka taka]

no to ja wezmę ten Absynt
też przepraszam za prywatę
Różo i masz u mnie próbkę


Costes na mnie dogorywa, trwały nie jest