|
Notka |
|
Moda Forum, na którym znajdziesz porady specjalistów i użytkowników w zakresie mody. Wejdź i poznaj odpowiedzi na nurtujące pytania. Zadaj własne. |
|
Narzędzia |
2014-02-24, 18:28 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 91
|
Mój facet i jego ciuchy...
Mój facet jest mundurowym i ma raczej niewielki repertuar "cywilnych" ciuchów. Nosi kurtkę, która była na niego dobra, jak miał z 15kg więcej. Ma jedną parę ciasnych jeansów (nie, nie rurek!), kilka ulubionych t-shirtów, jedną dresową bluzę. Ze trzy koszule, które na nim nie wiszą, ale i tak nie lubi ich nosić. No i najgorsze - porwane bojówki, które są podobno najlepszymi spodniami na świecie. Porwane czy nie, wygląda w nich fatalnie, ale to jedyne spodnie, oprócz munduru i dresu na wf, które akceptuje. Marudzi, jak musi gdzies iść w jeansach.
Nie mogę go namówić na żadne zakupy, bo mówi, że nie potrzebuje. Denerwuje mnie ten stan rzeczy, bo ja staram się zawsze świetnie wyglądać. On to docenia, pęka z dumy, kiedy idziemy do jego znajomych:p niestety, nie mogę powiedzieć tego samego o sobie. Jest świetnym facetem, zabawnym i inteligentnym, ale wolałabym, żeby miał kilka jakiś elegantszych rzeczy na wspólne wyjścia. Stąd moja prośba do Was: 1. Jak zmienić jego nastawienie do ciuchów? Skoro on oczekuje, ze będę ładnie i modnie wyglądać, to chyba też mogę oczekiwać od niego tego samego, choć odrobinę? Czy też miałyście/macie przeboje ze swoimi mężczyznami i ich podejściem do ubierania się? 2. Jakie KONKRETNE ubrania mu zaproponować, żeby było choć trochę modnie, proporcjonalnie, ale żeby czuł się męsko? Ma ok. 174cm wzrostu, jest dobrze zbudowany, umięśniony. Nogi raczej krótkie Lubi bojówki kolory: na ogół czarny, khaki, czerwony. Najbardziej zależy mi, żeby znaleźć alternatywę dla bojówek i bluzy z kapturem... Pomożecie? |
2014-02-24, 18:59 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Ad. 2
może chinosy? nie są jeansami, materiał mniej sztywny. może da się na nie namówić, bo też są luźne i raczej wygodne, a wyglądają lepiej niż znoszone bojówki
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2014-02-24, 19:41 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
Ciężka sprawa, najlepiej zabrac na zakupy lub chociaż przymierzanie i przymierzać Może warto zainicjować kilka wyjść i sam stwierdzi, że nie ma co ubrać? Z doświadczenia wiem, że cięzko ubrać faceta tak normalnie, nie zgodnie z tym co proponuja magazyny mody i oferują sklepy- np. rurki. |
|
2014-02-24, 19:43 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: fathije
Wiadomości: 2 273
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Co do spodni to proponuje:
http://www.hm.com/pl/product/12738?article=12738-D (różne kolory) http://www.hm.com/pl/product/23062?article=23062-F http://www.hm.com/pl/product/96518?article=96518-Z http://www.hm.com/pl/product/14857?a...rticle=14857-B (nienajgorsze bojówki i są dostępne w kolorze khaki, swoją drogą ten model chyba wraca do łask ) |
2014-02-24, 19:53 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 10 539
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
|
|
2014-02-24, 20:35 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 246
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Jeśli tak ciężko z nim w kwestii ubioru to proponuję rzeczy klasyczne, stonowane. Zwykłe dżinsy, czarne...normalny sweter w serek w jednolitym kolorze (takim który lubi), koszulę (gładką, w paski) bluzę, T-shirty itp. Zwykłe ubrania, broń Boże jakieś wymyślne, bo na pewno nie założy.
I porozmawiałabym przede wszystkim. Ty się starasz dobrze wyglądać, on pęka z dumy a Ty?? I to już nie chodzi o to że się pod tym względem nie dobraliście np. Ty hipiska on metal, ale o to że Twój facet w ogóle o to nie dba bo sory ale co to za problem kupić chociaż dwie pary prostych zwykłych spodni, pare koszul i swetrów? Nie chodzi o to że Tobie się nie podoba bo masz inny gust tylko o to że on chodzi w starych, poszarpanych ubraniach a to nie wygląda dobrze. Raczej niechlujnie... powiedziałabym że nawet odpychająco więc nie dziwię się że Ci to przeszkadza. Jak nie zmieni podejścia - poświęć się i załóż pare razy coś w 'jego stylu' niech wtedy "pęka z dumy".
__________________
"Już wiele razy słyszałam, że nic nie trwa wiecznie. Ponoć gdy czujemy się naprawdę szczęśliwi, to coś musi, za przeproszeniem, je*nąć, aby człowiekowi nie było za dobrze." |
2014-02-24, 20:36 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2014-02-24 o 20:37 |
|
2014-02-24, 21:53 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 91
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
dziewczyna_Bonda sweterek w serek odpada, strasznie mu się nie podobają, chociaż, moim zdaniem, wyglądałby ok. Chociaż chętnie widziałabym go w jakimś swetrze...wiem, ze żadnego nie ma. Może propozycje? Ja próbuję rozmawiać,ale napotykam mur. Wytyka mi, że przecież takiego go poznałam i pokochałam, a teraz chcę zmieniać. Argument trochę z czapy. Ja wzięłam pod uwagę, że on nie chciałby widzieć mnie w czerwonym kolorze włosów, o którym swego czasu marzyłam. A on... obraża się, że nie podoba mi się, że ma takie znoszone rzeczy. Koszulę piękną jedną mu kupiłam, ale spodni bez jego mierzenia nie kupię... Teraz mogę to jakoś przecierpieć, studiujemy przecież, właściwie to niewiele mamy takich "formalnych" wyjść. Ale co będzie potem? Jak ja zmuszę go do założenia czegoś normalnego, jak pójdziemy, dajmy na to, zapraszać gości na nasz ślub? Aha, on te bojówki zakłada, jak jeździ do mnie rowerem, jak idziemy do znajomych, to wciska się w te jeansy (widać, że są na nim opięte, chociaż to raczej klasyczny model), czasem koszulę. Ale bluza z kapturem jest zawsze... Najgorszy koszmar to czerwona koszulka polo (sama w sobie całkiem ok) + czarno-zielona bluza. I drażni się ze mną, że swoją kurtkę będzie nosił jeszcze przez 5 lat, bo jest taka fajna. Po moim trupie. Oddam ją w darach dla powodzian. |
|
2014-02-24, 23:20 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: fathije
Wiadomości: 2 273
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Moj chlopak tez byl oporny. Chodzil w bluzach i szerokich spodniach, ale jak mu pokazalam, ze moze fajnie i modnie wygladac, to mu sie spodobalo i calkowicie zmienil swoj styl.
Tzn rurek nie nosi, ani sweterków zapinanych na guziki, bo wg niego to niemęskie Może coś takiego ? Nie są sportowe i tak na co dzień wg mnie się nadają. http://www.hm.com/pl/product/18427?article=18427-B http://www.hm.com/pl/product/17856?article=17856-C http://www.hm.com/pl/product/26562?article=26562-A http://www.hm.com/pl/product/24395?article=24395-A http://www.zara.com/pl/pl/m%C4%99%C5...8p1692379.html http://www.reserved.com/pl/pl/man/al...ngbone-sweater http://www.reserved.com/pl/pl/man/al...ugh-sweatshirt http://www.reserved.com/pl/pl/man/al...-s-jogging-top A co do koszulek to może polówki? Tylko nic mi teraz w oko nie wpadło. Ogólnie to polecam H&M, bo w tych innych pullach, bershkach to są bardziej młodzieżowe ciuchy. |
2014-02-25, 07:57 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
Znalezienie spodnie dla faceta, który ma 196, ale szczupły bo 90 kg, z normalnym męskim udem jest cudem |
|
2014-02-25, 09:21 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 246
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
http://www.reserved.com/pl/pl/man/al...ed-jogging-top http://www.reserved.com/pl/pl/man/al.../men-s-sweater http://www.reserved.com/pl/pl/man/al.../checked-shirt http://www.reserved.com/pl/pl/man/al...slim-fit-shirt - koszulka http://www.reserved.com/pl/pl/man/al.../men-s-t-shirt - koszulka plus szare dżinsy http://www.reserved.com/pl/pl/man/al.../men-s-t-shirt - zwykła bluzka z długim rękawem http://www.reserved.com/pl/pl/man/al...ular-fit-jeans - klasyczne granatowe dżinsy http://www.reserved.com/pl/pl/man/al...sic-polo-shirt - polo http://www.reserved.com/pl/pl/man/al...-fold-out-hood - no i ta nieszczęsna kurtka. to oczywiście tylko przykłady, wybrałam proste rzeczy bez dziwnych fasonów, nadruków itp., trafił Ci się autorko strasznie oporny egzemplarz, bo naprawdę nie znam faceta, który by marudził na ZWYKŁY CZARNY SWETER - w serek czy okrągły, nie chce w serek, kup mu okrągły.... no i przede wszystkim rozmowa! siadasz z nim i mówisz: '' chce ci coś powiedzieć i chciałabym żebyś mnie wysłuchał do końca, nie podoba mi się twój ubiór, tak, zakochałam się w tobie ale ze względu na charakter - jesteś miły, zabawny, troskliwy, ( i tu wymieniasz cechy charakteru które Ci się w nim podobają), ale chciałabym żebyś się ładniej ubierał, nie jak model, nie z godnie z najnowszymi trendami ale w normalne ciuchy, nie za duże jak twoja kurtka i nie za małe jak dżinsy, nie porwane jak bojówki itp. tylko czyste zadbane i w odpowiednim rozmiarze, wybierzemy kolory, które ci się podobają i fasony, jeśli nie chcesz swetra w serek, kupimy z okrągłym dekoltem, klasyczne czarne/granatowe spodnie, kilka koszulek bez udziwnień itp. ja zawsze staram się dobrze wyglądać, tobie się podoba, pękasz z dumy a ty chodzisz w porwanych za dużych lub za małych rzeczach, i jest mi zwyczajnie przykro kiedy mówisz mi na złość że będziesz w tym chodził jeszcze przez x lat, wydaje mi się wtedy że nie traktujesz mnie poważnie, chcesz zrobić na złość a tak chyba nie powinno być, w końcu związek to KOMPROMISY, postaw się na moim miejscu, podoba mi się kolor włosów i myślałam żeby się przefarbować ale wiem że tobie się nie podoba więc zrezygnowałam bo chcę się TOBIE podobać a wychodzi na to że ty masz to gdzieś... poza tym to jak ty wyglądasz świadczy też o mnie, ktoś może pomyśleć: sama się wystroiła a biednemu facetowi nie pomoże dobrać odpowiednich spodni tylko chodzi w opiętych/poszarpanych... sam powiedz: jak to wygląda? ty chciałbyś żebym ja tak wyglądała?" jeśli powie że: ale takiego mnie poznałaś i pokochałaś - zapytaj czy jeśli ty byś się ubierała inaczej, tak jak on to czy zwróciłby na Ciebie uwagę, dał Ci szansę, Ty mu dałaś, mimo że nie podobały Ci się ubrania.. ale chciałabyś żeby zaczął się ubierać schludnie! nie modnie, nie wystrzałowo tylko poprawnie... nie wiem ale dla mnie to przykre i w sumie trochę chamskie, tzn. mówienie na złość że będzie w tym i w tym chodził jeszcze przez ileś tam czasu, dla mnie niepoważne, coś w stylu: nie dam się, nie będzie mi baba mówić co mam zakładać.. a przecież nie chodzi o to że te ubrania Ci się nie podobają tylko o to że są niechlujne... i nie cackać się to po pierwsze, bo Ci na głowę wejdzie a po drugie broń Boże nie wyrzucać tych jego szmat, powodzianom czy komukolwiek, bo będzie mogiła..
__________________
"Już wiele razy słyszałam, że nic nie trwa wiecznie. Ponoć gdy czujemy się naprawdę szczęśliwi, to coś musi, za przeproszeniem, je*nąć, aby człowiekowi nie było za dobrze." |
|
2014-02-25, 09:41 | #12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Oj mój tez jest taki ze nie lubi nowych rzeczy, bo nic mu nie potrzebne
kup coś w lumpeksie fajnego (czasem mozna trafić) albo jakieś nowe rzeczy typu: spodnie ala bojówki, i powiedz że taka rewelacja cenowa, i w jego stylu, że po prostu żal były nie wziąść! Powiedz że to prezent czy coś takiego. Ja tak robie, bo mój to jest też katastrofa pod tym wzgledem. Powoli powoli zacznie chodzić w tych rzeczach, od razu rewolucji nie zrobisz, ale da się |
2014-02-25, 09:56 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 246
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
jak jeździ do niej rowerem to niech sobie jeździ w tych poszarpanych spodniach, w końcu to tylko rower i ma mu być wygodnie ale jak idą do ludzi to mógłby się jakoś ogarnąć... i szczerze? dla mnie ważniejsze jest jego podejście i to co i jak mówi do autorki niż to w czym chodzi...
__________________
"Już wiele razy słyszałam, że nic nie trwa wiecznie. Ponoć gdy czujemy się naprawdę szczęśliwi, to coś musi, za przeproszeniem, je*nąć, aby człowiekowi nie było za dobrze." |
|
2014-02-25, 09:56 | #14 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: fathije
Wiadomości: 2 273
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2014-02-25, 10:10 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 246
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
co do swetra - wiem, napisałam że jak nie w serek to z okrągłym dekoltem... koszule podałam dwie - ćwieki faktycznie pewnie nie przejdą ale kolorystycznie chyba lepsza niż ta druga, poza tym wiele ćwieków można odpruć czy odkleić bez szkody dla ubrania - warto spojrzeć czy choćby przymierzyć.. poza tym to tylko propozycje... a co do bluzy i tego że autorka nie chce kupować bluzy to jest akurat mniej ważne bo też bez przesady by chodził tylko w tym co się podoba autorce... i chyba lepiej kupić nową bluzę które mu się podobają i które będzie nosił ( nowa i w odpowiednim rozmiarze) niż kolejną piękną koszulę którą założy raz w roku na Wigilię... jak lubi te bluzy i na sportowo - niech chodzi na sportowo tylko niech to będą ubrania niezniszczone i w odpowiednim rozmiarze...
__________________
"Już wiele razy słyszałam, że nic nie trwa wiecznie. Ponoć gdy czujemy się naprawdę szczęśliwi, to coś musi, za przeproszeniem, je*nąć, aby człowiekowi nie było za dobrze." |
|
2014-02-25, 10:38 | #16 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
oj uwierz że się da mój od slubu sam sobie spodni nie kupił. A w lipcu bedzie 6 lat. Mierzę stare portki w pasie i długość nogawki i heja do sklepu. |
|
2014-02-25, 10:50 | #17 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: fathije
Wiadomości: 2 273
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
A co do bluz sportowych, to ja z wypowiedzi dziewczyny zrozumiałam, że chce mu kupić ciuchy "na wyjścia", bo nie podoba się jej jego sportowy styl. A co do znoszonych i zniszczonych ciuchów to już odrębny problem. |
|
2014-02-25, 11:32 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Cytat:
Jak dobre w pasie to za krótkie, jak dobra długośc to w pasie weszłabym jeszcze ja i córka. Jak dziecku |
|
2014-02-25, 17:33 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 63
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
Musze przyznać, że miałam podobny problem ze swoim facetem, ale na szczęście dał się namówić na zakupy i teraz o wiele bardziej dba o siebie
|
2014-02-26, 09:26 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 10 650
|
Dot.: Mój facet i jego ciuchy...
A ja czasami kupię facetowi spodnie ale to tylko w przypadku sprawdzonych marek i rozmiarów Ewentualnie zawsze biorę paragon by móc zwrócić
__________________
Wymiana w MAJU- same nowe rzeczy https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post59983276 |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:14.