Minerałoholiczki - wątek plotkowy o minerałach i nie tylko, część XII

[pseudofeministka]

Bejdi widze, ze podsunelam Ci pomysl


Odnosnie poprawy to ja u siebie zauwazylam zmiany, ale u mnie ta zmiana była hm... kompleksowa.


Zmienilam pielegnacje - z typowo drogeryjnej , która podrazniala mi cere, wiecznie miałam jakies alergie, wykwity ropne , nie pomagalo nic. Ja już miałam podejrzenie trądziku różowatego. Zaczelam szukac, trafiłam na BiochemieUrody. Poznalam składy, wiedziałam co mi pasuje, a co nie. Pozniej trafiłam na mineraly, a podkłady plynne uzywalam "od swieta". Najbardziej do poprawy cery przyczynily się mineraly z Lucy Minerals.


Troche potrwało zanim cera mi się poprawila, ale na dzień dzisiejszy nie mam ani jednego pryszcza, zadnych zaskornikow zamkniętych itd. Wiec trzeba być cierpliwym. No i tez wiadomo, ze trzeba wrocic uwagę na diete. Bo jak od wewnątrz nie dostarcza się wartościowych skladnikow tylko np. smieciowe jedzenie, to cera tez nie będzie dobrze wygladala.

[jestemann]

Napisane przez Bejdi

U mnie dzisiaj na nosie BB skin79 fioletowy a na reszcie twarzy Pixie light sunset. Pięknie się wszystko dopasowało do siebie
Mam nadzieje,że znalazłam swój sposób na zimowy makijaż.

Boje się sprawdzać skład bb.Wole nie wiedzieć,zresztą,po trzyletnim stosowaniu tylko minerałów, moja cera w cale nie jest w lepszym stanie niż była kiedyś. Tyle,że świadomość że dbam o nią w sposób "naturalny" trochę pociesza.
Non stop mam zaskórniki.

A jak jest u Was pod tym względem?
Naprawdę zauważacie poprawę stanu skóry?

Używam minerałów od jakiś 4 lat. Z jednej strony uwielbiam i wszystkim polecam, a z drugiej są dni kiedy ich nienawidzę. Ot taka trudna relacja

Mam typowo mieszaną cerę i stwierdzone nadmierne rogowacenie ujść mieszków włosowych, stąd minerały wydały mi się najlepszą opcją. Nie chcę niepotrzebnie obciążać skóry, ale nie mogę też powiedzieć, że widzę jakąś znaczną poprawę... Mojego problemu nie powodowały zwykłe podkłady (choć mogły go zaostrzać), więc zmiana kolorówki niewiele mogła zmienić.

Ostatnio mam gorsze dni. Wprowadziłam do pielęgnacji retinoidy - także skóra bywa zaczerwieniona, ściągnięta i miejscami mocno wysuszona... W takiej sytuacji ciężko żeby minerały dobrze się prezentowały. Wzmocniło mi się przetłuszczanie strefy T, a jednocześnie robią mi się suche skórki (ciągle nawilżam), więc pudry i bazy matujące odpadają. Po kilku godzinach mam zważony podkład na skrzydełkach nosa, a przy pierwszym 'smarkaniu' całkowicie wytarty No i podkład zaczął brzydko wchodzić w pory w okolicy nosa Rozważam przejście na kolorówkę Couler Carmel - zwłaszcza zimą.

[olencja kwiatencja]

Minerałki raczej nie pomogą w usunięciu zaskórników, ew mogą ograniczyć. teraz jak jecze jedziesz z azjatyckim bb to musisz jeszcze lepszy robic demakijaż. Najlepiej jakimś olejkiem, albo czymś podobnym. Może peelingi? Albo za rzadko, z cerą łatwo zanieczyszczającą sie trzeba być niestety regularnym i mieć dobry rytuał zmywania zanieczyszczeń Ew za treściwe kremy, za ciezkie. Jak mówisz, że bazujesz na naturalnej to może za dużo olei.

@jestemann może spróbuj zmienić formułe mienrałów, dziewczynom używających retinoidów często służy Lili Lolo i podobne.

Zapisz

[jestemann]

@jestemann może spróbuj zmienić formułe mienrałów, dziewczynom używających retinoidów często służy Lili Lolo i podobne.

Zapisz

Dzięki za radę! Nigdy nie używałam LL, a teraz mam Pixie Amazon Gold i Neauty Minerals w formule kryjącej

[olencja kwiatencja]

Jak masz próbki matującej formuły z Neauty to ją zobacz, jeszcze Ecolore. Generalnie sucha formuła. Od razu mówię, że one trochę mniej kryją ale łatwiej nimi krycie budować bo przy 3 warstwach moga dobrze wygladać (opinia zaczerpnieta od os 3 pozdrawiam Ewe xD)

Zapisz

[Bejdi]

Olencja kwiatencja oleje chyba mi nie służą.Próbowałam różnych, jedne mnie zapychają,inne natłuszczają ale tylko powierzchniowo a na dłuższą mete wysuszają. Pielęgnacje tez zmieniam co jakiś czas z nadzieją,ze "odkryję" w końcu tę własciwą. Aktualnie wróciłam do Effaclaru na noc i mam Hydreane na dzień,plus kwas HA,ale jakoś nie widzę różnicu z kwasem czy bez.

Cere,to ja mam odkąd pamiętam problemową.10 lat temu przeszłam 5 miesięczną kuracje doustną retinoidami. Po niej był spokój na 4 lata,potem ciąża,burza hormonalna,karmienie,kole jna ciąża i już zaczynam godzić się z tym,że nawet jako prababcia będę miała zaskórniki.

Demakijaż u mnie zawsze jest dokładny.Po micelu przecieram twarz jeszcze tonikiem,na to krem czy serum.
Bardzo dobrze działa u mnie serum regulujące BU,ale działanie kwasu plus kaloryfery w domu i klima w pracy = suche skórki

Jak nawilżam to zapycha/jak oczyszczam to wysusza.I takie błędne koło.

Pilinguje się regularnie.Do niedawna korundem diamentowy,ostatnio peeling enzymatyczny.
Plus maseczka oczyszczająca raz w tygodniu.I jedna nawilażająca.

Efekt jaki dają mi minerały uwielbiam,ale powiem szczerze,że liczyłam na poprawę stanu cery.
Gdyby nie to że boję się o swoją wątrobe,to spróbowałabym retinoidy doustnie znowu.

Nie wiem...może za dużo kombinuje i lepiej rzucić to wszystko,a w zamian kupić ostatnio tak chwalony krem z Lidla za 10 złoty

[olencja kwiatencja]

A nie myślałaś o altredermie, czyli retinoidzie zewnętrznym?
Hm moze jakiś tonik PHA, albo zel aloesowy pod krem.
Mi Effaclear z zaskórnikami sobie nie poradził, ale lubie go. Jakoś cera mi się po nim tak uspokoiła. Teraz przerzuciłam sie na Hascoderm i sobie chwale.

[Noodle Soup]

Napisane przez olencja kwiatencja

A nie myślałaś o altredermie, czyli retinoidzie zewnętrznym?
Hm moze jakiś tonik PHA, albo zel aloesowy pod krem.
Mi Effaclear z zaskórnikami sobie nie poradził, ale lubie go. Jakoś cera mi się po nim tak uspokoiła. Teraz przerzuciłam sie na Hascoderm i sobie chwale.

Ja również polecam Hascoderm+tonik PHA, dla mnie super duet Sam Hascoderm za bardzo mnie wysuszał, w połączeniu z tonikiem (używałam z Kolorówki) to zupełnie inna bajka. Oczywiście jedno używam rano, drugie na noc
Wcześniej też używałam Effaclara, kilka lat temu miałam przygodę z retinoidami (ale tylko zewnętrznymi)

[Bejdi]

Napisane przez olencja kwiatencja

A nie myślałaś o altredermie, czyli retinoidzie zewnętrznym?
Hm moze jakiś tonik PHA, albo zel aloesowy pod krem.
Mi Effaclear z zaskórnikami sobie nie poradził, ale lubie go. Jakoś cera mi się po nim tak uspokoiła. Teraz przerzuciłam sie na Hascoderm i sobie chwale.

Cały czas myśle o retinoidach,w tamtym roku zaczęłam Atrederm ale po dwch tyg stosowania przerwałam ze względu na ciąże.
Teraz też się przymierzam,tyle że wczesniej chcę pozużywać zapasy jakie mam a uzbierało się tego sporo.

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Napisane przez Noodle Soup

Ja również polecam Hascoderm+tonik PHA, dla mnie super duet Sam Hascoderm za bardzo mnie wysuszał, w połączeniu z tonikiem (używałam z Kolorówki) to zupełnie inna bajka. Oczywiście jedno używam rano, drugie na noc
Wcześniej też używałam Effaclara, kilka lat temu miałam przygodę z retinoidami (ale tylko zewnętrznymi)

Nie znam Hascodermu.
A jakie retinoidy stosowałaś?

[olencja kwiatencja]

Hasco to żel z kwasem azelainowym na liposomach

[Noodle Soup]

Napisane przez Bejdi

Nie znam Hascodermu.
A jakie retinoidy stosowałaś?

Ja się dowiedziałam o nim przypadkiem
Locacid, w sumie używałam go jakoś pół roku

[pseudofeministka]

Napisane przez Bejdi

Cały czas myśle o retinoidach,w tamtym roku zaczęłam Atrederm ale po dwch tyg stosowania przerwałam ze względu na ciąże.
Teraz też się przymierzam,tyle że wczesniej chcę pozużywać zapasy jakie mam a uzbierało się tego sporo.

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------



Nie znam Hascodermu.
A jakie retinoidy stosowałaś?

Bejdi a probowalas serum Lemon albo tonik z kwasem BHA z Biochemi Urody? To sa produkty przeznaczone typowo do walki z zaskórnikami. Mysle, ze powinnas sprobowac, bo oni maja naprawdę super kosmetyki.

[Bejdi]

Pseudofeministka tak,używałam /używam serum.regulujace z BU
Super jest ale właśnie post czy dwa wyżej skarżyłam się ze jak oczyszam skore to i wysuszam,bo niestety ale serum lemonkowe tak na mnie dziala.
Stosowalam je w duecie z kwasem ha ale wysuszal i generować u mnie suche skórki.

No nic..."wykoncze" serię LRP i pomyślę nad czymś z retinoidami
Może nad Renew.

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

Poczytam o tym Hascodermie.Skoro on na liposomach to może jako taką równowaga nawilzenie/oczyszczenie jest zachowana?

[pseudofeministka]

Bejdi to spróbuj z tonikiem BHA 2%. Moja cera tez tak reaguje na oleje jak Twoja - u mnie oleje wysuszają cere i sprawiają, ze nie wygląda tak ladnie. Mam serum olejowe i dodaje dosłownie 2-3 krople, bo w większej ilości tj. jak cera jest tlustawa, to wlasnie ten efekt wysuszenia i sciagniecia jest na drugi dzien.

[Bejdi]

Napisane przez pseudofeministka

Bejdi to spróbuj z tonikiem BHA 2%. Moja cera tez tak reaguje na oleje jak Twoja - u mnie oleje wysuszają cere i sprawiają, ze nie wygląda tak ladnie. Mam serum olejowe i dodaje dosłownie 2-3 krople, bo w większej ilości tj. jak cera jest tlustawa, to wlasnie ten efekt wysuszenia i sciagniecia jest na drugi dzien.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam.. polecasz tonik 2% i to serum lemonkowe w duecie? Czy odstawić serum?

[pseudofeministka]

Odstaw serum Lemon i spróbuj z tonikiem BHA

[Bejdi]

Pseudofeministka dziękuje za sugestie. Tak zrobię,ale zamiast odstawiac serum.to je "wykończe" bo już niewiele mi zostało

[syshda]

I jak, zaszalalyscie?

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Ja zamówiłam flat topa z Pixie... I nie ukrywam, że strasznie mnie "pieką" palce, które dokonywały przelewu Jestem nieco rozdarta w przekonaniu, czy była to słuszna decyzja.

Argumentami na nie są:
- polityka Pixie i fakt tego, że ten pędzel kiedyś kosztował 70-parę złotych w cenie regularnej, a nagle, z dnia na dzień, rzucili cenę 144 złotych, kompletnie bez powodu
- doliczyłam w swoich zasobach 7 flat topów, a kabuki nawet nie próbuję liczyć
- mój obecny stan finansowy jest co najmniej słaby, więc kolejny zakup powiększa kwotę ujemną

Argumentami na tak są:
- często używam minerałków, więc z całą pewnością nie będzie się kurzył
- dotychczas czytałam same pozytywne opinie więc liczę na to, że się nie zawiodę
- kolejna taka "okazja" cenowa może się już nie powtórzyć (lub powtórzyć za dłuuuugi okres czasu) z uwagi na jego obecną cenę, więc uznałam, że skoro chodził mi długo po głowie, a Pixie podniosło cenę regularną do poziomu dla mnie nieakceptowalnego, to trzeba to zrobić właśnie teraz...
- mam ostatnio wybitnie ciężki czas pod względem przemęczenia, ilości obowiązków służbowych, domowych, ogólnej atmosfery i nie tylko
- za tydzień mam urodziny

Nie ma to jak rozważania nad pędzlem Rozgrzeszcie mnie, będzie mi lepiej

[Bejdi]

Ja nie
Chciałam coś z Pixie, ale mam obecnie 4 pełnowymiarowe podkłady a mnie to wystarczy.Chociaż bardzo kusi.
Chciałam też pędzel LL ale rzuciłam focha bo costasy nie ułatwia a Rabat 10% z innej strony mnie nie satysfakcjonuje

Jeszcze się zastanawiam nad Pixie...tylko zawaliła sprawę bo obecnie aplikuje Light sunset który jest ok ale zaczynam "tracić kolor" czyli opalenizna a nie przetestowalam w dziennym świetle Dune więc tak naprawdę nie wiem jaki odcień miałabym zamowic

Syshda a Ty?

Basiago Twój rozwód nad pędzlem bardzo mi się podoba

Uwielbiam takie elaboraty,tym bardziej ze potwierdzone argumentami :-D

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Dzięki

A który pędzel z LL chciałaś? Mam super kabuki i jest świetny - duży, wygodny, dobrze wykonany, włosie miękkie, bardzo usprawnia pracę i szybkość aplikacji podkładu, wygląda on (podkład) też bardzo naturalnie na skórze. Minusami są cena i zżeranie podkładu na potęgę....

[havana]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;67941821]Ja zamówiłam flat topa z Pixie... I nie ukrywam, że strasznie mnie "pieką" palce, które dokonywały przelewu Jestem nieco rozdarta w przekonaniu, czy była to słuszna decyzja.

Argumentami na nie są:
- polityka Pixie i fakt tego, że ten pędzel kiedyś kosztował 70-parę złotych w cenie regularnej, a nagle, z dnia na dzień, rzucili cenę 144 złotych, kompletnie bez powodu
- doliczyłam w swoich zasobach 7 flat topów, a kabuki nawet nie próbuję liczyć
- mój obecny stan finansowy jest co najmniej słaby, więc kolejny zakup powiększa kwotę ujemną

Argumentami na tak są:
- często używam minerałków, więc z całą pewnością nie będzie się kurzył
- dotychczas czytałam same pozytywne opinie więc liczę na to, że się nie zawiodę
- kolejna taka "okazja" cenowa może się już nie powtórzyć (lub powtórzyć za dłuuuugi okres czasu) z uwagi na jego obecną cenę, więc uznałam, że skoro chodził mi długo po głowie, a Pixie podniosło cenę regularną do poziomu dla mnie nieakceptowalnego, to trzeba to zrobić właśnie teraz...
- mam ostatnio wybitnie ciężki czas pod względem przemęczenia, ilości obowiązków służbowych, domowych, ogólnej atmosfery i nie tylko
- za tydzień mam urodziny

Nie ma to jak rozważania nad pędzlem Rozgrzeszcie mnie, będzie mi lepiej [/QUOTE]

Myślę, że nie będziesz żałować Opisywałaś gdzieś swoją kolekcję flat top i kabuki?

[Bejdi]

Basiago super Kabuki też mam i jestem nim zachwycona.Używam gi do LL Pixie CB i nie zżera mi podkladu.I mini buki też
Chce jeszcze do różu bo mam LL i problem z aplikacją 3 różnymi pedzlami więc myślę ze ichniejszy by się nadawał.

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez havana

Myślę, że nie będziesz żałować Opisywałaś gdzieś swoją kolekcję flat top i kabuki?

Dzięki

Tak zbiorczo to nie, tylko o niektórych kilka słów skrobnęłam. No i wyszło, że jednak 8, bo o jednym zapomniałam To jak przyjedzie Pixie, to będzie 9 flat topów

O pięciu - Hakuro H51, Hakuro H50, Sunshade Minerals małym i dużym oraz Annabelle Minerals kilka słów można znaleźć tu:
http://www.basia-blog.pl/2015/07/ped...-sunshade.html
http://www.basia-blog.pl/2015/02/jak...kady-roze.html

A pozostała trójka - Annabelle chowany w etui, Ecotools, E.L.F. się nie doczekała.

Napisane przez Bejdi

Basiago super Kabuki też mam i jestem nim zachwycona.Używam gi do LL Pixie CB i nie zżera mi podkladu.I mini buki też
Chce jeszcze do różu bo mam LL i problem z aplikacją 3 różnymi pedzlami więc myślę ze ichniejszy by się nadawał.

A, z nim nie miałam styczności

[sand]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;67941821]Ja zamówiłam flat topa z Pixie... I nie ukrywam, że strasznie mnie "pieką" palce, które dokonywały przelewu Jestem nieco rozdarta w przekonaniu, czy była to słuszna decyzja.

Argumentami na nie są:
- polityka Pixie i fakt tego, że ten pędzel kiedyś kosztował 70-parę złotych w cenie regularnej, a nagle, z dnia na dzień, rzucili cenę 144 złotych, kompletnie bez powodu
- doliczyłam w swoich zasobach 7 flat topów, a kabuki nawet nie próbuję liczyć
- mój obecny stan finansowy jest co najmniej słaby, więc kolejny zakup powiększa kwotę ujemną

Argumentami na tak są:
- często używam minerałków, więc z całą pewnością nie będzie się kurzył
- dotychczas czytałam same pozytywne opinie więc liczę na to, że się nie zawiodę
- kolejna taka "okazja" cenowa może się już nie powtórzyć (lub powtórzyć za dłuuuugi okres czasu) z uwagi na jego obecną cenę, więc uznałam, że skoro chodził mi długo po głowie, a Pixie podniosło cenę regularną do poziomu dla mnie nieakceptowalnego, to trzeba to zrobić właśnie teraz...
- mam ostatnio wybitnie ciężki czas pod względem przemęczenia, ilości obowiązków służbowych, domowych, ogólnej atmosfery i nie tylko
- za tydzień mam urodziny

Nie ma to jak rozważania nad pędzlem Rozgrzeszcie mnie, będzie mi lepiej [/QUOTE]
mam ten pędzel i używam codziennie do bazy (do podkładu wolę kabuki), bardzo dobrze się sprawdza ale w regularnej cenie nie kupiłabym

ja dopiero przed zakupami, mam nadzieję, że przed północą zdążę planuję kapok Pixie i może coś z Ecolore, kusi mnie też pędzel do podkładu Clare Blanc

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez sand

mam ten pędzel i używam codziennie do bazy (do podkładu wolę kabuki), bardzo dobrze się sprawdza ale w regularnej cenie nie kupiłabym

ja dopiero przed zakupami, mam nadzieję, że przed północą zdążę planuję kapok Pixie i może coś z Ecolore, kusi mnie też pędzel do podkładu Clare Blanc

No to dobrze, w takim razie czekam z niecierpliwością na przesyłkę

Kapok Pixie jest bardzo fajny

[pseudofeministka]

Basia obys tylko nie rozczarowala sie tym pędzlem


Ja nie kupiłam nic z mineralow. Jedynie z odzieżowego BF skorzystałam, ale tez rozsądnie. Mialam trochę koniecznych wydatków przed tymi promocjami i uznałam, ze nie będę wymyslac. Już wszystko mam

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Dziękuję, oby tak było Ja czekam jeszcze na DDD, ale to już raczej niemineralnie

[olencja kwiatencja]

No ja stwierdziłam, że skoro nic nie biere w Pixie i Ecolore to kupie sobie pedzle z Clare Blanc Wprawdzie miałam chrapke na nowe pędzle z Amilie, ale liczę że może na święta czy okres wyprzedażowy dadzą z 20% a w CB to chyba jedyna taka okazja No także silnej woli nie zanotowano

[syshda]

Napisane przez Bejdi

Ja nie
Chciałam coś z Pixie, ale mam obecnie 4 pełnowymiarowe podkłady a mnie to wystarczy.Chociaż bardzo kusi.
Chciałam też pędzel LL ale rzuciłam focha bo costasy nie ułatwia a Rabat 10% z innej strony mnie nie satysfakcjonuje

Jeszcze się zastanawiam nad Pixie...tylko zawaliła sprawę bo obecnie aplikuje Light sunset który jest ok ale zaczynam "tracić kolor" czyli opalenizna a nie przetestowalam w dziennym świetle Dune więc tak naprawdę nie wiem jaki odcień miałabym zamowic

Syshda a Ty?

Basiago Twój rozwód nad pędzlem bardzo mi się podoba

Uwielbiam takie elaboraty,tym bardziej ze potwierdzone argumentami :-D

Tak na szybko, bo teraz nie mam czasu: jak dla mnie Light Sunset idzie w strone Warm Peach LL czy Cream Lucy, wiec widac w nim brzoskwiniowe tony.
Jesli chcesz cos ciemniejszego to moim zdaniem:
Dune ==> Soft Dream
Butter Cream ==> Warm Muffin.

Ja ciagle jestem dosc opalona, pije sok marchwiowy regularnie i teraz uzywam: Neauty Golden Light, Amilie Sesame, Bellapierre Cinnamon, Ecolore 3 i Earthncity Honey Beige.

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Basiago, jesli lubisz dluzsze raczki w pedzlach, to będziesz zadowolona. Włosie po kiludziesieciu myciach trochę się odbarwilo, ale nie wypadl ani jeden wlosek.
Pedzel wyglada pieknie, jakość jest wysoka.
Lubię go uzywac z podkladami o mniejszym kryciu, bo do kryjacych uzywam Super Kabuki.