Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec 2011 - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Na kolejny tytuł nowego wątku wybieram:
Coraz mocniejsze kopniaki czujemy, wiosną się rozpakujemy 12 21,43%
Kilogramów nam przybyło, dzieci rosną ze aż miło 37 66,07%
II trymestr dopiero sie kończy.... a tak wiele nas już łączy... 7 12,50%
Głosujący: 56. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-25, 15:14   #4681
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Jestem w szoku jak ten czas leci i z coraz większym przerażeniem myślę o porodzie :strach-drzwi: Zaczęłam 6 miesiąc więc już bliżej niż dalej.

Eweska, Ty to pewnie pierwsza się na wątku wypakujesz
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:14   #4682
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

aliczko, to oilatum to jakies specjalne dla noworodków jest czy takie zwykłe ??
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:19   #4683
24kasia86
Wtajemniczenie
 
Avatar 24kasia86
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 817
Wyślij wiadomość przez ICQ do 24kasia86 GG do 24kasia86
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

eweska w takim razie trzymam kciuki

MoniaK 24lata... ale to w jej psychice siedzi... zal mi jej


dobra uciekam, zycze milego popoludnia
Tż zaraz bedzie i chce z nim troche posiedziec
__________________
Codziennie uczysz mnie jak mam Cię kochać
04.05.2011r.
godz.21.42
Nikosia

24kasia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:21   #4684
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
eweska w takim razie trzymam kciuki

MoniaK 24lata... ale to w jej psychice siedzi... zal mi jej


dobra uciekam, zycze milego popoludnia
Tż zaraz bedzie i chce z nim troche posiedziec
Buziale !
ja juz w kurtce siedze w pracy i wyjsc mi sie nie chce od Was hihi to juz jest chore i naprawde swiadczy o uzaleznieniu
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:23   #4685
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość

pewnie tesknisz za dziedziaczkami
No dawno ich nie widziałam

Cytat:
Napisane przez MoniaK Pokaż wiadomość
Jestem w szoku jak ten czas leci i z coraz większym przerażeniem myślę o porodzie :strach-drzwi: Zaczęłam 6 miesiąc więc już bliżej niż dalej.

Eweska, Ty to pewnie pierwsza się na wątku wypakujesz
No zobaczymy, ale istnieje taka mozliwość.

Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
eweska w takim razie trzymam kciuki
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:24   #4686
Aliczka88
Zadomowienie
 
Avatar Aliczka88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Nibylandia :):)
Wiadomości: 1 688
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
aliczko, to oilatum to jakies specjalne dla noworodków jest czy takie zwykłe ??
Zwykłe Oilatum Soft bezzapachowe - ma wskazania do stosowania dla noworodków. Tyle ze do wanienki wlewa sie tylko 1-2 nakrętki płynu.
__________________
"Znaczną częścią naszego życia rodzinnego są udane szarlotki"


Żona
Mama Misia

Makijażystka
Aliczka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:27   #4687
Siasiek
Zadomowienie
 
Avatar Siasiek
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 640
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez anulinka2009 Pokaż wiadomość

Ciekawe, czy mnie tu jeszcze ktoś pamięta??
Miałam małą przerwę, ale w miarę na bieżąco czytałam i wracam do Was.
Pamiętamy jasne
Nie pamiętam dokładnie ile bierze Twoja położna za towarzyszenie przy porodzie?
Cytat:
Napisane przez caffelate05 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Wpadłam Wam się pożalić co też dziś zrobiłam za numer na obciążeniu glukozą.
.
Współczuję Ci...ale może drugim razem będzie już lepiej.
Cytat:
Napisane przez Aliczka88 Pokaż wiadomość
Tak jak Moria podpisała, w zasadzie każdy jest inny "Maść do pupy: bepanthen (na odparzenie, szkoda na co dzień), alantan plus (zielony na co dzień ( nie zawiera parabenów), niebieski na odparzenia), linomag maść (na suchą skórę), sudocrem (odparzenia ale wysusza więc doraźnie)" - i myśle że fajnie był by mieć choć ze dwa rodzaje w szafce w razie czego...

I co do płynów do kąpieli to ciekawie by było wykorzystać 2l płynu wypisałam te które mają najlepsze opinie Sama chyba bede stosować Oilatum
Wszystkie te maści działają podobnie i sama chyba dobrze wiesz, że im mniej smarujesz skórę dziecka tym lepiej. Sudokrem dostaniesz pewnie w jakiejś próbce więc na początek Ci wystarczy. I jak już to kup jedną maść a jak się nie sprawdzi to kupisz następną, nie kupuj wszystkich od razu bo i tak nie wykorzystasz. Lepiej częściej myć dupkę i wietrzyć niż smarować.
__________________
C & N
13 01 2007 i 10 05 2011

I know we have our problems
But we're not the only ones
It's not about you, it's not about me
It's not about anger
It's more about the loneliness we feel
Siasiek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-25, 15:32   #4688
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Aliczko no jasne że każda i tak kupi co chce i jakie chce, tak tylko spytałam czy chcesz kupić te wszystkie kremiki. Bo dla mnie np bepathen i sudocrem mają takie samo działanie więc po co kupować oba tak tylko pisałam
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:40   #4689
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Siasiek Pokaż wiadomość
Pamiętamy jasne
Nie pamiętam dokładnie ile bierze Twoja położna za towarzyszenie przy porodzie?
650 zł. Ale wszystko wskazuje na to, że nie skorzystam z jej pomocy, bo przy cesarce nie ma sensu ( sama mi mówiła, że bez sensu, abym płaciła za założenie cewnika, bo tylko do tego jej rola by się ograniczyła ).

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
Aliczko no jasne że każda i tak kupi co chce i jakie chce, tak tylko spytałam czy chcesz kupić te wszystkie kremiki. Bo dla mnie np bepathen i sudocrem mają takie samo działanie więc po co kupować oba tak tylko pisałam
Ja kupię tylko bepanthen, bo sudocream mam, a jeszcze jeden mały dostałam w szkole rodzenia.
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:42   #4690
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

dzięki kasiu jednak ja sama jestem bardzo zakompleksiona choć teraz kiedy jestem w ciąży to jakoś kompleksy nie mają dla mnie takiego znaczenia bo dziecko jest najważniejsze

cafelate oj współczuję zapewne będziesz musiała powtórzyć badania

mimbii ja kupiłam sobie przedłużkę do staników bo miseczka jest ok a jakoś ciasno kiedy chcę się zapiąć

eweska zazdroszczę ci że tak czesto masz usg oj tez bym chciała mojego kacperka oglądać jak najczęściej

bzyczka koniecznie pokarz jakie masz te ciuszki no i śpiworek
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:44   #4691
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Ja też chyba kupię Bepanthen ale i tak będę się starać używać jak najmniej maści. Mąka ziemniaczana pójdzie w ruch i częste wietrzenie pupki
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-25, 15:46   #4692
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość


listopadowa80, ale to sie czuje w brzuchu czy gdzies w okolicy naszej bronchildy ?? Sorrki ze tak dopytuję,. ale czarna to magia dla mnie
Trzymam kciuki za gardło !!!!!!
Daisy - nie, nie w okolicach bronchildy. W brzuchu. To takie typowe skurcze braxtona-hicksa

Cytat:
Napisane przez eweska Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że do marca dotrwam, a najlepiej do kwietnia Niby termin mam na 4 maja z ostatniej miesiączki, z usg na 30 kwietnia, ale wiadomo bliźniaki lubią wcześniej na świat przychodzic, więc maja już praktycznie nie liczę
Eweska, ja również sądzę, że pierwsza się rozpakujesz, ale trzymam kciuki, żeby dzieciaczki nie pchały się do wyjścia przed kwietniem


Anulinka - no pewnie, że pamiętamy. Gdzie żeś była, jak Cię nie było?
Mam nadzieję, że będziesz częściej wpadać

Caffelate - oj bidula. Właśnie takiej sytuacji obawiam się najbardziej. Miałam w planach na jutro glukozę, a w czwartek rodzinną, ale chyba jutro wybiorę się jednak do rodzinnej.
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:47   #4693
Paulizia
Wtajemniczenie
 
Avatar Paulizia
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 795
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Hej Brzuchatki!!!
Pomozcie prosze mi bo zwariuje!!!! Wczoraj bylam u lekarza by zapytac sie czy moge leciec w 25 tygodniu samolotem i wrocic w 26 tygodniu. POwiedzial, ze nie ma zastrzezen, ciaza przebiega prawidlowo wiec nie powinno sie nic stac. No to ja szczesliwa, a moj maz powiedzial, ze on nie jest za tym zebym w ogole leciala. Bardzo bym chciala sie zobaczyc z Babcia i on mowi, ze lece na wlasna odpowiedzialnosc. Zarzucil mi jeszcze, ze mysle tylko o sobie i ze cos malo instynktu macierzynskiego mam w sobie, bo gdyby bylo inaczej to bym nie decydowala sie na lot...
Szukam po wszystkich stronach i jest napisane, ze z lataniem powino sie wstrzymac po 32 tygodniu. TO samo powiedzial lekarz i moj maz przy tym byl, ale on stwierdzil ze ma i tak odmienne zdanie na ten temat Tesciowa [pielegniarka srodowiskowa] tez mi gada zeby nie latac, bo ona sie dowiadywala od swoich lekarzy, ze to niebezpieczne... ostatnio nawet dostalam od niej smsa "zabraniam ci leciec'' de facto niezle mi tym cisnienie podniosla!!! Ale ja strasznie chce sie zobaczyc z babcia i mama... pobyc z nia troche przed porodem. Gdyby lekarz mial jakiekolwiek obiekcje to nie zdecydowalabym sie w ogole, ale powiedzial, ze w porzadku i nie widzi przeszkod bym leciala.
Czy ja naprawde jestem wyrodna matka, ze chce leciec??
__________________
''...Look at me! I Just can’t believe what they’ve done to me. We could never get free. I just wanna be! I just wanna dream...''
Paulizia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:47   #4694
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

wietrzyć pewnie będziemy często bo ciepło będzie

Paulizia rozmawiałaś z lekarzem i nie zabronił to nie widzę żadnego problemu ty wiesz jak się czujesz i nikt w ciebie nie wejdzie.sama musisz zdecydować a teściową się nie przejmuj bo to najgorsze stworzenia na świecie
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55

Edytowane przez vanes
Czas edycji: 2011-01-25 o 15:53
vanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:50   #4695
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Anulinka - no pewnie, że pamiętamy. Gdzie żeś była, jak Cię nie było?
Mam nadzieję, że będziesz częściej wpadać
Byłam tu i tam
Był moment, że nie potrafiłam się odnaleźć w nowej "odsłonie" naszego forum. Czegoś brakowało ( chyba nadal brakuje ).
Będę wpadać ( ku rozpaczy TŻ )

A tak w ogóle, to w niedzielę przywiozłam od mojej bratowej 2 kartony ciuszków dla Piotrusia. Jeszcze ich nie spisałam i nie posegregowałam rozmiarami, ale na oko, włącznie z tym, co już mam, to wystarczy ( i nie będę musiała tak często prać ).
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:50   #4696
Aliczka88
Zadomowienie
 
Avatar Aliczka88
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Nibylandia :):)
Wiadomości: 1 688
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
Aliczko no jasne że każda i tak kupi co chce i jakie chce, tak tylko spytałam czy chcesz kupić te wszystkie kremiki. Bo dla mnie np bepathen i sudocrem mają takie samo działanie więc po co kupować oba tak tylko pisałam
Nie nie wszystkie wszystko wyjdzie w praniu dziewczyny Poradzimy! Poza tym będzie ciepło jak urodzimy to śmiało wystawimy jajka czy Bronchildę na wietrzenie

A co do porodu to ja też sie narazie nie boje i myśle, że jak zaczną się skurcze to na spokojnie przetrzymam i zdążę wziąć kąpiel i sie przygotować..... Tak mi sie wydaje
A wyglądac to pewnie bedzie inaczej hahaha Pierwszy surcz a ja już z torbą na kolanach w samochodzie
__________________
"Znaczną częścią naszego życia rodzinnego są udane szarlotki"


Żona
Mama Misia

Makijażystka
Aliczka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:53   #4697
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Paulizia, a Twój tż jest lekarzem że tak się zna? Na Twoim miejscu też bardzo bym chciała polecieć i zobaczyć się z babcią, więc rozumiem.
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:55   #4698
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Hej Brzuchatki!!!
Pomozcie prosze mi bo zwariuje!!!! Wczoraj bylam u lekarza by zapytac sie czy moge leciec w 25 tygodniu samolotem i wrocic w 26 tygodniu. POwiedzial, ze nie ma zastrzezen, ciaza przebiega prawidlowo wiec nie powinno sie nic stac. No to ja szczesliwa, a moj maz powiedzial, ze on nie jest za tym zebym w ogole leciala. Bardzo bym chciala sie zobaczyc z Babcia i on mowi, ze lece na wlasna odpowiedzialnosc. Zarzucil mi jeszcze, ze mysle tylko o sobie i ze cos malo instynktu macierzynskiego mam w sobie, bo gdyby bylo inaczej to bym nie decydowala sie na lot...
Szukam po wszystkich stronach i jest napisane, ze z lataniem powino sie wstrzymac po 32 tygodniu. TO samo powiedzial lekarz i moj maz przy tym byl, ale on stwierdzil ze ma i tak odmienne zdanie na ten temat Tesciowa [pielegniarka srodowiskowa] tez mi gada zeby nie latac, bo ona sie dowiadywala od swoich lekarzy, ze to niebezpieczne... ostatnio nawet dostalam od niej smsa "zabraniam ci leciec'' de facto niezle mi tym cisnienie podniosla!!! Ale ja strasznie chce sie zobaczyc z babcia i mama... pobyc z nia troche przed porodem. Gdyby lekarz mial jakiekolwiek obiekcje to nie zdecydowalabym sie w ogole, ale powiedzial, ze w porzadku i nie widzi przeszkod bym leciala.
Czy ja naprawde jestem wyrodna matka, ze chce leciec??
Mój gin też jest przeciwny. Pytałam go już o to kilkakrotnie i nie zmienił zdania. Powiedział mi dokładnie: "zabronić pani nie mogę, ale szczerze odradzam ". Mój TŻ jest tego samego zdania, jak mu ostatnio proponowałam, że polecę z nim do UK.

W życiu bym sobie nie wybaczyła, gdyby coś się miało stać, dlatego odpuściłam sobie. Polecimy sobie za jakiś czas.... we troje ( bo tak w ogóle, to poznaliśmy się z moim TŻ przez samoloty właśnie i będziemy Piotrusiowi od małego tą miłość do latania i samolotów przekazywać ).
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 15:57   #4699
Siasiek
Zadomowienie
 
Avatar Siasiek
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 640
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez anulinka2009 Pokaż wiadomość
650 zł. Ale wszystko wskazuje na to, że nie skorzystam z jej pomocy, bo przy cesarce nie ma sensu ( sama mi mówiła, że bez sensu, abym płaciła za założenie cewnika, bo tylko do tego jej rola by się ograniczyła ).
To masz rację szkoda poświęcić tyle kasy dla samej świadomości, że ktoś jest. Ale przy sn byś się nie wahała?


Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Hej Brzuchatki!!!
Pomozcie prosze mi bo zwariuje!!!! Wczoraj bylam u lekarza by zapytac sie czy moge leciec w 25 tygodniu samolotem i wrocic w 26 tygodniu. POwiedzial, ze nie ma zastrzezen, ciaza przebiega prawidlowo wiec nie powinno sie nic stac. No to ja szczesliwa, a moj maz powiedzial, ze on nie jest za tym zebym w ogole leciala. Bardzo bym chciala sie zobaczyc z Babcia i on mowi, ze lece na wlasna odpowiedzialnosc. Zarzucil mi jeszcze, ze mysle tylko o sobie i ze cos malo instynktu macierzynskiego mam w sobie, bo gdyby bylo inaczej to bym nie decydowala sie na lot...
Szukam po wszystkich stronach i jest napisane, ze z lataniem powino sie wstrzymac po 32 tygodniu. TO samo powiedzial lekarz i moj maz przy tym byl, ale on stwierdzil ze ma i tak odmienne zdanie na ten temat Tesciowa [pielegniarka srodowiskowa] tez mi gada zeby nie latac, bo ona sie dowiadywala od swoich lekarzy, ze to niebezpieczne... ostatnio nawet dostalam od niej smsa "zabraniam ci leciec'' de facto niezle mi tym cisnienie podniosla!!! Ale ja strasznie chce sie zobaczyc z babcia i mama... pobyc z nia troche przed porodem. Gdyby lekarz mial jakiekolwiek obiekcje to nie zdecydowalabym sie w ogole, ale powiedzial, ze w porzadku i nie widzi przeszkod bym leciala.
Czy ja naprawde jestem wyrodna matka, ze chce leciec??
Skoro lekarz powiedział że nie widzi przeciwskazań to dlaczego miałabyś nie lecieć?! Kochanie on nie jest w ciąży i nie jest też lekarzem, a to że się o Was martwi to ok, ale przez wzgląd na to co się ostatnio działo powinien Ci "pozwolić". Teściowej bym zaraz odpisała nos w sos i już. Na pewno lepiej się poczujesz w domu, przy rodzinie, przy babci, ochłoniesz i będzie dobrze. Ja bym leciała.
__________________
C & N
13 01 2007 i 10 05 2011

I know we have our problems
But we're not the only ones
It's not about you, it's not about me
It's not about anger
It's more about the loneliness we feel
Siasiek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-25, 15:58   #4700
Lolka1212
Zadomowienie
 
Avatar Lolka1212
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 765
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Witam was dziewczynki popołudniowo

Powoli będę nadrabiać, póki co zdąrzyłam tylko brzusio Kasi zobaczyć Superowy bębenek kochana

Straszycie, że czas 7 miesiąc niektórym z was dzieczynki już stuknął!! Ohohoho poważnie się robi U mnie dopiero szósty się zbliża, ale ja czerwcówka, więc na tyłach jestem

Na kogo zdjęcia czekamy, tzn zdjęcia ciuszków- Bzyczki i Ddaaiissyy?? Wstawiajcie dziewczynki, bo my baaardzo lubimy oglądać te słodziaki

Aguś87 kiedy imię twojej dzidzi nam zdradzisz? TŻ nadal podczytuje?

Paulizia cóż Ci doradzić?! Ja bez wahania wsiadam w samolot, za niecałe trzy tygodnie, bo mój lekarz też nie widzi przeciwskazań i twierdzi, że to bezpiecznie.. Leć do babci, ale najpierw urabiaj Tżta na wszytskie sposoby.. przekonuj, powtarzaj, powołuj się na nas, lekarza itd. Ale według mnie zdecyduj się na lot, dopiero jak mężuś już będzie "za".. wiesz, żeby potem krzywek nie było.
__________________
Antonek
Lolka1212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 16:03   #4701
vanes
Wtajemniczenie
 
Avatar vanes
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: częstochowa
Wiadomości: 2 462
GG do vanes
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

kurde cały dzień się trzymałam z tą dietką a tu wpadło już spagetti i bułka z dżemem jestem beznadziejna
__________________
główny cel: powrót do dawnej sylwetki

80 79 78 76 75 74 73 72 71 70 69 68 67 66
6564 63 62 61 60 59 58 57 56 55
vanes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 16:04   #4702
Catia88
Rozeznanie
 
Avatar Catia88
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 887
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez 24kasia86 Pokaż wiadomość
violisia
pepek mam otoczony jakby jasnobrazowym kolorem i odbiega od niego w dol i w gore jasnobrazowa kreska.... moj pepek wystrzelil juz na zewnatrz

zycze powodzenia mnie tez czeka zalatwianie w urzedach bo zmienilam nazwisko i zameldowanie... oj jak ja tego nie lubie
co do pępka to ja już od daaawna mam wypukły na maksa... i tak jakby jego obwódka jest ciemniejsza.
Niestety Kasia,czekają nas załatwienia związane ze zmianą nazwiska itd:/ ja aktualnie czekam na odbiór dowodu osobistego bo narazie tylko tyle zmieniłam. Kiedys bedzie trzeba wymienić prawko i musze iść do banku żeby mi nazwisko zmienili.

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
kasienko ja obstawiam, ze bede ordzic ok 37-38 tygodnia nie wiem dlatego haa
haha...ja też tak obstawiam,że będę tak rodzić myslę,że ok 38 tygodnia. Będę się tylko modlić aby mój wspaniały synuś nie chciał wyjść w Święta Wielkanocne albo 1,3 maja
W sumie jakby się urodził przed Świętami to byłabym spokojna

Cytat:
Napisane przez caffelate05 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Wpadłam Wam się pożalić co też dziś zrobiłam za numer na obciążeniu glukozą.
oj Kochana bardzo Ci współczuję takie ohydne badanie a Ty je musisz powtórzyć ja też je źle zniosłam... ostatkami sił powstrzymałam wymioty :/ Czemu ta glukoza musi być taka syfiasta

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
aj dziewczyny jakie mi mama moja ubranka znowu przyniosła ubranka jak ubranka ale przytargała welurowy śpiworek do spania szary z myszką z
Super! koniecznie nam pokaż ten śpiworek

Cytat:
Napisane przez Paulizia Pokaż wiadomość
Hej Brzuchatki!!!
Pomozcie prosze mi bo zwariuje!!!! Wczoraj bylam u lekarza by zapytac sie czy moge leciec w 25 tygodniu samolotem i wrocic w 26 tygodniu.
ile trwałby lot? ja za bardzo nie chcę się wtrącać, ale to chodzi o twoją babcię prawda? jeśli ciąża przebiega bezproblemowo to ja na twoim miejscu bym poleciała... Moja siostra miała podobną sytuację w tamtym roku. Z tym,że lot trwał trochę ponad godzinę.


A w ogóle chyba mam dziś gorszy dzien rano mnie Tż trochę wkurzył (a do zdenerwowania mnie naprawdę niewiele potrzeba) no i humor na cały dzień zrąbany Słodycze w domu mi się kończą mam ochotę iść do sklepu na zakupy (spożywcze) ale w związku z tym,że mieszkam "w lesie" nie mam takiej możliwości.. Tż chory a samej autem mnie nie puszczą... bez komentarza. Czasem tak bardzo żałuję,że wyprowadziłam się z Krakowa... tam miałam WSZYSTKO praktycznie na wyciągnięcie ręki.
__________________
02.05.2011 Synuś Kubuś



Edytowane przez Catia88
Czas edycji: 2011-01-25 o 16:08
Catia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 16:05   #4703
anulinka2009
Wtajemniczenie
 
Avatar anulinka2009
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Podbeskidzie
Wiadomości: 2 623
GG do anulinka2009
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Siasiek Pokaż wiadomość
To masz rację szkoda poświęcić tyle kasy dla samej świadomości, że ktoś jest. Ale przy sn byś się nie wahała?
Tak, byliśmy zdecydowani na położną.
Ale po ostatniej szkole rodzenia udało mi się porozmawiać z tą położną w 4 oczy i uświadomiła mi właśnie, że w moim przypadku cesarka jest prawie pewna. Nad czym mimo wszystko ubolewam.
anulinka2009 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 16:16   #4704
gusiagatko
Zakorzenienie
 
Avatar gusiagatko
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: DE
Wiadomości: 3 202
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

24kasia86 , agus87

dziękuję kochane, jestem mega-szczęśliwa


Cytat:
Napisane przez caffelate05 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny!
Wpadłam Wam się pożalić co też dziś zrobiłam za numer na obciążeniu glukozą.
Wszystko było fajnie na poczatku, Pani zrobiła mi roztwór do picia, wcisnęła cytrynę (u nas w Medicoverze pozwalają) wypiłam, stwierdziłam, że nawet smaczne, taka przesłodzona lemoniadka.
Potem sobie siedzieliśmy z Tżtem na kanapie, rozmawialiśmy. Było ok. przez 30 minut. I się zaczęło. Spociłam się cała, czułam się jak z waty, ciemność przed oczami, mdłości, mega osłabienie. Myślałam, że zemdleję. Tż mnie uspokajał, oddychałam sobie spokojnie a on mnie bajerował opowieściami. Przeszło. Potem jeszcze 2x powtórzyło się to samo.
Minęła prawie godzina. Już siedziałam pod gabinetem czekając aż wyjdzie pacjent. I zrobiło mi się tak niedobrze, że ledwo zdążyłam dobiec do wc. Zwymiotowałam wszystko
Krew niby mi pobrali, ale pielęgniarka dzwoniła do laboratorium i tam dwie osoby jej powiedziały, że z badania nici i ta próbka do niczego się nie nada. Potem jeszcze konsultacja z położną (w medicoverze jest taki dyżurujący zespół ginekologiczny) i ona powiedziała to samo Mają jeszcze skonsultować z moim lekarzem i on podejmie decyzję co dalej.
A Julek wariował po tej glukozie niesamowicie i kopał gdzie tylko się dało - chyba mu też się nie podobało.
Biedactwo, pewnie będziesz musiała powtarzać Wprawdzie nie przeżyłam jeszcze na własnej skórze tego badania, ale z tego co piszą dziewczyny, to nic przyjemnego.
__________________

06.07.2011
06:06
gusiagatko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 16:20   #4705
eweska
Moderatoreska
 
Avatar eweska
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 20 100
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

No i muszę się zbierać do wyjścia będe później kobitki

Proszę trzymać kciuki za wizytę
eweska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 16:35   #4706
kasia1361
Zadomowienie
 
Avatar kasia1361
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 641
GG do kasia1361 Send a message via Skype™ to kasia1361
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Eweska trzymam kciuki trzymam i z niecierpliwością czekam na relacje jak tam dzieciaczki.
Kasiu pokaźny brzusio super.
Ta historia z tą dziewczyną to jakiś horror.
Siedze sama w domku,moje dzieci do końca tygodnia są u teściów na feriach,tż pojechał na słowenie i nuda mnie ogarnia.
Zjadłam goląbki na obiadek,następnie położyłamsię spać,o 16 wtałam i nadrabiałam zaległosci.A teraz nuda mnie ogarnia,w domu cisza jak makiem zasiał.
W dodatku coś mnie chyba łapie,okropnie mi zimno.
Dzwoniłam do gina i nadal jest na l4,z tym że przyjmuje pacjentki.
Biedactwo siedem światów ma z tym kręgosłupem,piguła kazała podejść w czwartek po następne l4 a na wizyte umówiliśmy się 8 lutego.
Wcinam grejfruta,przeglądam neta ,mała szaleje.
Układam menu na kolację
Zrobię twarożek do tego pomiderek i czerwona papryka + chlebek z ziarnami.
Matko jak ja się nudzę bez moich rozrabiaków.
Mój Igorek od jakiegoś czasu ciągle za mną chodzi i tylko się przytula i powtarza mamo kocham cię,coś czuję ze obawia się iż moja miłość do niego się pomniejszy wraz z urodzeniem Martynki.
Duzo z nimi rozmawiam o dziecku ,mówię że bede kochać tak samo jak do tej pory,tłumaczę że takie maleństwo wymaga trochę więcej czasu etc.
Okaże się w praniu
__________________
Igorek&Kacperek

https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=2422

Kacperek
27.05.2004r,
34 tc,2650 i 51 cm

Igorek
04.07.2006r
39 tc,3520 i 57 cm

Martynka
31.05.2011r
38 tc,3600 i 53 cm

kasia1361 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 16:40   #4707
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Ewesko kciuki są


Dziewczyny tak jak pisałam zdjęcia jutro bo teraz już szaro na dworze i mąż w domu to nie będę kombinować ale jutro nadrobię tez innymi ubrankami i zabawkami
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 16:41   #4708
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Paulizia - skoro lekarz (ekspert) pozwolił to poleciałabym. Natomiast dziwi mnie 'zachowanie' Twojego Tż-ta i teściowej...no przecież wiedzą, że nie wybierasz się na wczasy tylko do chorej Babci

Catia - oj 13 maja to i ja nie chciałabym urodzić. Niby w pecha nie wierzę, ale kto to wie. Zresztą w każdy piątek 13-tego czuję się lekko nieswojo

Eweska - za wizytę
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 16:46   #4709
Catia88
Rozeznanie
 
Avatar Catia88
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 887
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez listopadowa80 Pokaż wiadomość
Catia - oj 13 maja to i ja nie chciałabym urodzić. Niby w pecha nie wierzę, ale kto to wie. Zresztą w każdy piątek 13-tego czuję się lekko nieswojo
A nawet nie wiedziałam że w maju 13 wypada w piątek miałam na myśli 1 maja i 3 maja
__________________
02.05.2011 Synuś Kubuś


Catia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-25, 16:47   #4710
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Raz jest synek, raz córeczka - wiosną wskoczą do wózeczka! Mamusie maj-czerwiec

Cytat:
Napisane przez Catia88 Pokaż wiadomość
A nawet nie wiedziałam że w maju 13 wypada w piątek miałam na myśli 1 maja i 3 maja

No to zrozumiałam
Ale tak - 13 maja wypada w piątek
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:33.