"Fachowcy" zapsuli mi łazienkę.... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Dom, mieszkanie, nieruchomości

Notka

Dom, mieszkanie, nieruchomości Szukasz domu, mieszkania lub nieruchomości? Masz już upatrzone lokum i czeka cię remont? Dobrze trafiłeś - tutaj wymieniamy się wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-04-09, 17:06   #1
NiColQa14
Wtajemniczenie
 
Avatar NiColQa14
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 2 439
GG do NiColQa14
Angry

"Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....


Dziewczyny,
mam nie lada problem z moimi "fachowcami", który remontują łazienkę
Zacznijmy od tego, że remont miał trwać max 3 tygodnie. W tej chwili trwa 6 tydzień i dopiero dobiega ku końcu. Przed rozpoczęciem remontu szukaliśmy ekipy, która nie byłaby kolosalnie droga, ale również zrobiła wszystko tak jak chcemy. Najbardziej odpowiedni okazali się robotnicy, których wynajeliśmy. Przyszli, wymierzyli, podrzucili swoje pomysły, dokładny kosztorys przesłali kilka dni później na meila. I chyba na tym pochwały się kończą.
Głównym ich problemem, jak sie później okazało jest ich powolność i jeden, wielki syf jaki po sobie zostawiają. Ich ciuchy robocze przez cały remont są u nas rzucone w łazience. Nic po sobie nie ogarną - skończą jedną rzecz i zostawiają stan, taki jaki jest - tzn. na środku jest pełno wiaderek, ich rzeczy, narzędzi. Ubierają się po prostu i wychodzą. Ciągle im czegoś brakuje... Właściwie CODZIENNIE musimy jeździć do obi/castoramy, ponieważ a to zabraklo zaprawy, a to pędzli, a to płyt regipsowych.
Kolejny problem sie pojawił, kiedy kładli kafelki. W załączniku dodaje zdjęcia jak są ucięte przez nich kafelki. Wygląda to strasznie... Są poszczerbione, krzywo obcięte. Chłopaki twierdzą, że to problem kafelek - ponieważ są za TWARDE. I tak już będzie.
Na ścianach kładli również listwy pomarańczowe pod kafelkami. Ponieważ listwa jest jasna - została kupiona jasna zaprawa do położenia ich. Jednak jak sie okazało... położyli je na ciemnych. Gdy to zobaczyliśmy od razu ściągleliśmy te listwy i wezwaliśmy robotników. Powiedzieli, że to poprawą. Poprawili, ale... nie wyczyścili listw. Więc ciemne "placki" pozostały, które są bardzo widoczne.

Błędy mogłabym wymieniac i wymieniać... Powiedzcie mi, co mogę w takiej sytacji zrobić?
Dodam również, że ostatnio przedstawili nam kosztorys prac, które jak twierdzą wykonali. I okazało się, że.... Jest to dużo większa kwota. Jak się tłumaczyli - pewnych rzeczy się nie "spodziewali", wyszły one dopiero podczas remontu i teraz dopisali je do kosztów. Czy tak można? Według mnie jest to oszustwo, ponieważ to co nam przedstawili w jakiś sposób powinno ich poczuć do tego. I rozumiem, że jedna czy dwie rzeczy wyszły podczas remontu, ale kilkanaście?!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P4095249.jpg (63,5 KB, 231 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4095250.jpg (64,1 KB, 172 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4095257.jpg (65,2 KB, 208 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4095260.jpg (38,4 KB, 157 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4095263.jpg (51,1 KB, 166 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P4095268.jpg (58,5 KB, 138 załadowań)
__________________
05.06.2015

Edytowane przez NiColQa14
Czas edycji: 2013-04-15 o 09:35
NiColQa14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-09, 17:49   #2
Light Limara
Zadomowienie
 
Avatar Light Limara
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk cieszyński
Wiadomości: 1 637
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

Jak czytałam opis to sobie pomyślałam, że pewnie przesadzasz z tym uszczerbieniem kafelek, ale jak zobaczyłam zdjęcia
To nie jest trochę uszczerbione, ale całkiem!!!

Chyba "fachowcy" mieli tępe urządzenie do cięcia kafelek! Przecież wiadomo, że kafelki się tnie i nie mogły być za "twarde",co to w ogóle znaczy twarde kafelki?? Ja bym kazała im to zerwać i na nowo kłaść, a jak nie zgodziliby się to bym spakowała ich rzeczy i wy.... za drzwi.
Nie dawaj im pieniędzy póki nie poprawią. Paproki.
__________________
}Aleks 28.04.2014 r. }i{
Light Limara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-09, 18:15   #3
NiColQa14
Wtajemniczenie
 
Avatar NiColQa14
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 2 439
GG do NiColQa14
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

Tylko kto kupi kafleki?
__________________
05.06.2015

Edytowane przez NiColQa14
Czas edycji: 2013-04-15 o 09:55
NiColQa14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-09, 20:25   #4
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

Skontaktuj się z rzecznikiem konsumentów. Przedstaw sprawę i poproś o informację w jaki sposób najlepiej wyegzekwować poprawki na koszt ekipy. W końcu masz kosztorys, więc masz potwierdzenie kwoty, za jaką mają wykonać pracę. Fachowcy obliczali ile kleju i innych rzeczy będą potrzebowali? Powinniście oszacować tę ilość i zrobić zakupy raz. Oni kompletnie nie szanują waszego czasu, za to swój cenią tak bardzo, że nie potrafią uprzątnąć nawet stanowiska pracy.
Jeśli chodzi o kafelki, to jest jakiś dramat... oni to cięli scyzorykiem, brzeszczotem czy czymś innym równie nieprzystosowanym do cięcia płytek?
Jeśli biorą kasę za swoją pracę, to może zainwestowaliby parę groszy w wymianę ostrza w maszynie do cięcia płytek czy nową tarczę w kątówce.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-09, 20:30   #5
dziuba85
Zakorzenienie
 
Avatar dziuba85
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 6 838
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

Podpisaliście z Nimi umowę???

Co do wykonania, wg mnie po tygodniu takiej roboty - partaniny powinniście wyrzucić takiego wykonawcę ze swojego domu.
W tym momencie, nie możesz im dać ani złotówki!!! Albo poprawią to w expressowym tempie - daj im np. 8 dni roboczych, jeśli tego nie zrobią - wyrzuć ich i im nie płać albo ... nie wykonując zadania zgodnie z umową, nie musisz im płacić. Jeśli poprawią - za zwłokę wynikającą z ich winy zapłać im np. 30% mniej.

Jak umowy nie spisaliście, to teraz jedyne, co Wam pozostało - to pogratulować sobie zaufania do ludzi!
__________________
10.08.2008
28.04.2012

Córcia 21.04.2018 <3


Edytowane przez dziuba85
Czas edycji: 2013-04-09 o 20:31
dziuba85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-09, 21:15   #6
arenika
Zadomowienie
 
Avatar arenika
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 476
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

Jak nie spisaliście z nimi umowy to wyrzuć tych partaczy bo te kafelki wyglądają tragicznie. Jak jest umowa to rzecznik bo za taką jakość pracy to oni jeszcze powinni oddać koszt zniszczonych płytek. Jak się będą rzucać to zawsze możesz powołać biegłego, który oceni ich pracę.
Swoją drogą podziwiam, że tyle cierpliwości macie żeby pozwalać na tak długi remont jednego jakby nie było pomieszczenia i widząc efekty ich pracy nie pogoniliście towarzystwa.
__________________
,,Człowiek nie może żyć, nie wiedząc, po co żyje''
arenika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-14, 11:54   #7
NiColQa14
Wtajemniczenie
 
Avatar NiColQa14
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 2 439
GG do NiColQa14
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

Przepraszam za długą nieobecnośc

Umowy z nimi niestety nie mamy... "Fachowcy" dostali również zaliczkę, więc pieniędzy raczej nie odzyskamy (mimo, iż jest pokwitowanie, że dostali zaliczkę, ale umowy jako takiej nie ma). Z początku chcieliśmy im kazać poprawiać łazienkę, ale po chwili zastanowienia stwierdziliśmy, ale znowu babrać się z nimi 3 tygodnie nie chcemy... Nasz błąd, że umowy nie podpisaliśmy. Co najlepsze - były to osoby z polecenia... Postanowiliśmy:
1) zaprosić jutro osobę, która nam ich polecała (a propo - Mama jednego z pracowników) i pokazać jak nam spieprzyli robotę w łazience. Zostało włożone kupę kasy, a niestety tego nie widać przez takie rzeczy (ich robotę).
2) Postawić sprawę chłopakom jasno - ani grosza więcej nie dostaną. Ponadto przyjedzie do nas przyszły mąż mojej kuzynki, który również zajmuje się remontami i on im wszysto wytknie. Poza tym z kafelkami już się przygotowaliśmy - Marcin wziął kilka resztek kafek do sobie i je równiutko obciął Chłopaki twierdzili, że się nie da - pokażemy im, że się da.
__________________
05.06.2015
NiColQa14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-04-14, 13:18   #8
Elfia4
DOMator
 
Avatar Elfia4
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość
Przepraszam za długą nieobecnośc

Umowy z nimi niestety nie mamy... "Fachowcy" dostali również zaliczkę, więc pieniędzy raczej nie odzyskamy (mimo, iż jest pokwitowanie, że dostali zaliczkę, ale umowy jako takiej nie ma). Z początku chcieliśmy im kazać poprawiać łazienkę, ale po chwili zastanowienia stwierdziliśmy, ale znowu babrać się z nimi 3 tygodnie nie chcemy... Nasz błąd, że umowy nie podpisaliśmy.
Zgodnie z prawem umowa ustna też jest umową, więc to nie tak, że w ogóle nie macie umowy, tylko, że nie macie jej na piśmie, więc macie słowo przeciwko słowu i nic nie możecie wyegzekwować tak jednoznacznie jak w przypadku umowy na piśmie.
Korespondencja mailowa, pokwitowania pobrania zaliczki - to wszystko dokumenty świadczące o tym, że zleciliście tej ekipie jakieś prace. W razie sporu są to dowody, że ci panowie to nie znajomi, którzy wpadli do was na kawę i zepsuli łazienkę, tylko ludzie, którzy przyjęli od was zlecenie wykonania określonych prac za określoną cenę.
Elfia4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-14, 18:48   #9
dziuba85
Zakorzenienie
 
Avatar dziuba85
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 6 838
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

Cytat:
Napisane przez NiColQa14 Pokaż wiadomość
Przepraszam za długą nieobecnośc

Umowy z nimi niestety nie mamy... "Fachowcy" dostali również zaliczkę, więc pieniędzy raczej nie odzyskamy (mimo, iż jest pokwitowanie, że dostali zaliczkę, ale umowy jako takiej nie ma). Z początku chcieliśmy im kazać poprawiać łazienkę, ale po chwili zastanowienia stwierdziliśmy, ale znowu babrać się z nimi 3 tygodnie nie chcemy... Nasz błąd, że umowy nie podpisaliśmy. Co najlepsze - były to osoby z polecenia... Postanowiliśmy:
1) zaprosić jutro osobę, która nam ich polecała (a propo - Mama jednego z pracowników) i pokazać jak nam spieprzyli robotę w łazience. Zostało włożone kupę kasy, a niestety tego nie widać przez takie rzeczy (ich robotę).
2) Postawić sprawę chłopakom jasno - ani grosza więcej nie dostaną. Ponadto przyjedzie do nas przyszły mąż mojej kuzynki, który również zajmuje się remontami i on im wszysto wytknie. Poza tym z kafelkami już się przygotowaliśmy - Marcin wziął kilka resztek kafek do sobie i je równiutko obciął Chłopaki twierdzili, że się nie da - pokażemy im, że się da.
1. Mama jednego z "fachowców" Wam łazienki nie robiła, więc obarczanie jej za zepsucie płytek jest bezsensu wg mnie. W sumie jedna osoba polecająca, to żaden polecający.
2. Przyjedzie kolejny fachowiec, który powie, co jest źle zrobione? A Wy nie macie oczu??? Ludzie, zabawa w przedszkole. Właściwie, to już się nie dziwię, że sprawa wygląda, jak wygląda!

Powodzenia!
__________________
10.08.2008
28.04.2012

Córcia 21.04.2018 <3

dziuba85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 06:59   #10
aqgatta58
Zadomowienie
 
Avatar aqgatta58
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 943
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

Łazienka wyglada okropnie wspołczuję ja bym im to kazała poprawiac do czasu aż wszytko będzie ok. Niestety czesto tak jest ze wybierajac tanszych fachowcow tak to pozniej wyglada widac ze kasy nie inwestuja w sprzet skoro kafle tak wygladaja . Moge zapytac ile ci policzyli za taka prace?
aqgatta58 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-04-18, 10:56   #11
dziuba85
Zakorzenienie
 
Avatar dziuba85
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 6 838
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

Cytat:
Napisane przez aqgatta58 Pokaż wiadomość
Łazienka wyglada okropnie wspołczuję ja bym im to kazała poprawiac do czasu aż wszytko będzie ok. Niestety czesto tak jest ze wybierajac tanszych fachowcow tak to pozniej wyglada widac ze kasy nie inwestuja w sprzet skoro kafle tak wygladaja . Moge zapytac ile ci policzyli za taka prace?
To jest w ogóle nierozsądne rozwiązanie. Bo tacy "fachowcy" to w ogóle potrafią dobrze zrobić swoją robotę??? ... czekałabyś w nieskończoność.
__________________
10.08.2008
28.04.2012

Córcia 21.04.2018 <3

dziuba85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-04-18, 11:34   #12
aqgatta58
Zadomowienie
 
Avatar aqgatta58
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 943
Dot.: "Fachowcy" zapsuli mi łazienkę....

a tak nie bedzie mila ani kasy ani zrobionej lazienki ... takze nie wiem co gorsze . A z sądem to nie bedzie taka prosta sprawa raz że kosztowna dwa czy bedzie wygrana to nie wiadomo umowy nie ma jeszcze sami kare za to dostana i tyle bo jak nie ma umowy nie ma faktur nie ma rozliczenia z urzedem skarbowym a wlasciciele łazienki niestety ale tez sie do tego przyczynili zgadzajac sie na robote tzw "na lewo"
aqgatta58 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.