Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[niunia32]

Napisane przez stokroteczka777

niunia32 pamiętasz nazwę sprzedawcy rolet sprzed tych kilku lat??

nie pamiętam. nie umiem też znaleźć w wiadomościach. oni z rybnika byli jak dobrze kojarzę.

Kism super pokoik

dzisiaj widziałam małego prawie 3tyg kolegę mojej córeczki
takie słodkie maleństwo...

matko jeszcze trochę i będę tulić swoje


jutro jedziemy w góry

[Ewunia_1984]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

No właśnie a w Twoim szpitalu nie ma? Wiem, że nawet jak nie ma, to można kupić i ze sobą przynieśc, tylko że on jest chyba na receptę, więc musisz zahaczyć po drodze o lekarza. W moim szpitalu się reklamują, że mają i stosują, więc mam problem z głowy.

U mnie w szpitalu go nie sprzedają. Jak to położna powiedziała: Kobiety go przynoszą.

Napisane przez Timii

dziewczyny czy ja dobrze widzę że ten żel kosztuje 370zl?

zgadza się no, ale przecież Tobie nie jest on potrzebny

[Timii]

Napisane przez Ewunia_1984

zgadza się no, ale przecież Tobie nie jest on potrzebny

no tak
tak tylko spojrzałam z ciekawości bo ktoś coś napisał o cenie

[kapukat]

Napisane przez Timii

kapukat wielkie dzięki za to info ja jeszcze nic nie orientowałam się w temacie więc jeśli możesz to napisz coś więcej bo nie wszystko jest tu dla mnie jasne
na garde - ok, już musiałam do nich iść żeby mi podbili formę do macierzyńskiego, ale do solictora - o co kaman?? kto to taki? no i nast rzecz- piszesz że wysyłam tą formę razem z moim dokumentem - tzn z moim paszportem? obawiam się że mógłby zginąć na poczcie

jeszcze raz dzięki

tak na szybko teraz - solictor to tak jak nasz notariusz, potwierdzenia musisz mieć z tego co wiem - bo ja na razie tylko czytałam dwa - od policji i innego urzędnika, wg prawa irlandzkiego może być lekarz, ksiądz, notariusz albo nauczyciel....ale z tego co ludzie pisali najlepiej od razu do notariusza.
co do wysyłania swojego paszportu - niestety nie da się tego obejść, ja się cholernie boję, ale oni inaczej nie uznają - dokument swój masz przesłać z wypełnionym formularzem i oni odsyłają Ci go z paszportem dziecka. Wypadków zagubień z tego co wiem było kilka, ale wszystkie na szczęście można było odnaleźć
jakby co to pytaj, ja się oczytałam o tym, potem podeślę Ci linka do tłumaczenia jak dokładnie i poprawnie wypełnić formę - i skąd wziąć, bo jedną bierzez z poczty a drugą drukujesz ze strony oficjalnej. Ale to zrobię jak tylko tą stronę odnajdę w zakładkach

[Timii]

Napisane przez kapukat

tak na szybko teraz - solictor to tak jak nasz notariusz, potwierdzenia musisz mieć z tego co wiem - bo ja na razie tylko czytałam dwa - od policji i innego urzędnika, wg prawa irlandzkiego może być lekarz, ksiądz, notariusz albo nauczyciel....ale z tego co ludzie pisali najlepiej od razu do notariusza.
co do wysyłania swojego paszportu - niestety nie da się tego obejść, ja się cholernie boję, ale oni inaczej nie uznają - dokument swój masz przesłać z wypełnionym formularzem i oni odsyłają Ci go z paszportem dziecka. Wypadków zagubień z tego co wiem było kilka, ale wszystkie na szczęście można było odnaleźć
jakby co to pytaj, ja się oczytałam o tym, potem podeślę Ci linka do tłumaczenia jak dokładnie i poprawnie wypełnić formę - i skąd wziąć, bo jedną bierzez z poczty a drugą drukujesz ze strony oficjalnej. Ale to zrobię jak tylko tą stronę odnajdę w zakładkach

jeszcze raz bardzo dziękuję ja narazie zielona w temacie zarówno paszportu jak i child benefit. no nic, wszystko przede mną

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez Ewunia_1984

U mnie w szpitalu go nie sprzedają. Jak to położna powiedziała: Kobiety go przynoszą.
)

Własnie doczytałam, że nie potrzeba recepty, normalnie się kupuje w aptece. W sumie w moim szpitalu na stronie było napisane, że używają dianatalu, więc przyjęłam, że nie muszę go przynosić ze sobą, ale wszystkiego dokładnie się dowiem, jak będę w czwartek. Ale chyba mają na miejscu, bo jest wymieniony wśród innych udogadniaczy jak: TENS czy gaz itp., a tych raczej pacjentka nie będzie ze sobą przynosić więc tak myślę, ze chyba w czasie porodu wystarczy zgłosić chęć skorzystania tzn. tak sobie wydedukowałam, ale w czwartek dopytam

[PatkaM84]

Ja mam pytanie do missmalezji - jak to jest z nacięciem krocza jeśli już raz było nacinane?? Jeśli trzeba będzie naciąć to nacinają w tym samym miejscu czy inne miejsce wybierają, to gdzie będzie bieleć??

[Gaabbi]

_millena, dlaczego się nie odzywasz?
_agata, gdzie się podziewasz?

[kism]

Napisane przez blueelektron

tak się dziś zastanawiałam do czego porównać te najsilniejsze skurcze porodowe:
a) menstruacyjne x 50
b)powietrze w jelitach, skręt- to też boli jak nie wiem

Heh, ja w sumie już z tych "doświadczonych", ale nie potrafię tego do niczego porównać. Poza tym nie pamiętam Pamiętam, że bolało bardzo, ale jak...? Pamiętam tyle, że dla mnie było to inne uczucie niż bóle mentstruacyjne, a te miałam niemałe - kilka ibupromów w pierwszy dzień musiałam zażyć. Poza tym każda kobieta najpewniej opisałaby to inaczej
A może jeszcze nasze "najświeższe" mamusie się wypowiedzą

Napisane przez Gaabbi

Pewnie i racja, ale ja i tak plan porodu będę miała ze sobą
Nie rozumiem dlaczego mam nie skorzystać z czegoś, co może mi pomóc, a nie zaszkodzić.
Ja, póki co, jestem mega pozytywnie nastawiona do porodu. Jakoś nie boję się szczególnie bólu z nim związanego. Zawsze byłam raczej masochistką niż panikarą Nie mam świadomości, jaki ten ból tak właściwie mnie czeka, ale to chyba lepiej Bardziej martwię się to, żeby nie rozpakować się za wcześnie i żeby z Haneczką było wszystko ok.

Ależ masz rację, tu zgadzam się z Tobą. Może sama przemyślę spisanie kilku punktów Zadzwonię do mojego szpitala najpierw zapytać, czy oczekują takiego planu, bo na stronie nic o tym nie ma.
Tylko wcześniej miałam na myśli te najważniejsze kwestie w szpitalach z nazwijmy to gorszymi standardami... Że plan tu pewnie niewiele zmienia i niewiele daje, jeśli szpital sobie go nie życzy...

Napisane przez kapukat

dziewczyny które mają chłopców - a szczególnie Kism mam pytanie, obejrzałam film który tu kiedyś był, już pytałam się Was o radę, ale moje pytanie jest teraz inne - co to znaczy delikatnie aż do pierwszego oporu??? jak mam rozpoznać myjąc siusiaka i odciągając "delikatnie" kiedy nastąpi opór??? ratunku - muszę wreszcie umyć porządnie siusiaka Adamowi i nie wiem jak się za to zabrać próbowałam ostanio ale z przerażeniem porzuciłam to delikatnie aż do pierwszego oporu

Najpierw ściągasz tyle napletka, ile jest samo odklejone, nic nie ciągnąc i tak myjesz lekko siusiaka. A naciągać można np. po wytarciu, przed ubraniem. Tak samo najpierw ściągasz tyle, ile jest odklejone i jeszcze raz czy dwa pociągasz ciut mocniej. A jak Twój R? Mógłby w tym pomóc? Myślę, że tak intuicyjnie mógłby wiedzieć i pokazać Ci, gdzie zaczyna się opór

Napisane przez Ewunia_1984

Kism, gratuluje pokoiku.
Widze, że Twój brzuszek jest imponujących rozmiarów co mój

Dziękuję Owszem, mały nie jest

Napisane przez andzya

słuchajcie Antoś ma strasznie odparzoną pupę. na prawdę bardzo. znacie jakieś sposoby na to?

Po pierwsze odstawić chusteczki nawilżane, jeśli używasz i przy przewijaniu przemywać przegotowaną wodą lub rumiankiem. Potnij sobie do tego na małe kawałki np. pieluszkę tetrową. Sudocrem zdecydowanie odstawić, jeśli nie widzisz poprawy, ja też polecam Linomag ten biało-zielony i wietrzyć jak najwięcej pupę. U nas to wystarczyło...

Napisane przez 8ewus8

kism, super pokoik.

Napisane przez moniczka1302

kism za brzuszek

Napisane przez niunia32

Kism super pokoik

niunia, udanej wycieczki!

---------- Dopisano o 23:13 ---------- Poprzedni post napisano o 23:11 ----------

Napisane przez PatkaM84

Ja mam pytanie do missmalezji - jak to jest z nacięciem krocza jeśli już raz było nacinane?? Jeśli trzeba będzie naciąć to nacinają w tym samym miejscu czy inne miejsce wybierają, to gdzie będzie bieleć??

O to, to!
Też mnie to intryguje. Jakie jest ryzyko, że będę drugi raz nacięta? Z jednej strony niby mniej wieloródek się nacina, a z drugiej podobno jak już jest blizna, to w tym miejscu skóra jest mniej elastyczna i właśnie to zwiększa znowu ryzyko nacięcia

[SzmaragdowyKotek]

Kism - ale urolog wyraźnie mówił, żeby nic nie naciągać - u takiego maluszka myć tylko tę część, która się odsłoni i tylko tyle ile samo zejdzie. Jeżeli będziemy mocniej naciągać, tworzą się mikrourazy, czyli mikroblizny, a każda taka blizna powoduje, że napletek robi się ciaśniejszy. Czyli robimy gorzej. Dziewczyny, może wrzućcie jeszcze raz link do tego filmu, co, jak macie? Bo generalnie przesłanie było takie - lepiej nic nie robić (minimum do roku i dłużej zdaniem naszych dwóch lekarek) niż postępować z "inwencją", jak określił to urolog na filmie... On wyraźnie mówił, że wszystko jest fizjologicznie pozrastane i jeżeli rozerwiemy nawet niechcący tkanki, to one potem muszą się zagoić, czyli robi się blizna, nawet taka, której nie widzimy...nie wolno nic rozdzielać, bo to się potem zrasta, czyli zabliźnia czyli wszystko robi się automatycznie ciaśniejsze, a nam chodzi o coś zupełnie odwrotnego. Nawet mówi, że te osławione "baloniki" na napletku u chłopca przy siusianiu, które wzbudzają lęk rodziców i od razu biegną z tym do chirurga są normalne i tak własnie ma być, bo to pomaga oddzielić napletek od żołędzi. A infekcji żadnej nie będzie, bo wszystko jest zrośnięte. I należy myć wyłącznie tę część, która bez żadnego oporu tkanek się odsłoni. Jak czujemy opór, czyli że dalej nie mozna odsłonić żołędzi, to myjemy tylko to, co jest odsłonięte. Reszta jest fizjologicznie zrośnięta i tak ma być odklei się w swoim czasie - na to jest kilka lat. Kapukat, naprawdę obejrzyj sobie dokładnie jeszcze raz ten film, bo warto

[andzya]

Napisane przez missmalezji

a moze kup w aptece nadmanganian potasu i zrób mu kąpiel taką? to jest taki fioletowy proszek. ja bym narazie nie smarowała,tylko własnie wykąpała w nadmanganianie, wietrzyła i przemywała czystą wodą po przewijaniu.

tak,nadmanganian potasu został użyty już wczoraj i dzisiaj, pupe wietrze a do tego przed założeniem pieluszki posmarowałam mu to krochmalem

[ania_85]

Czesc Dziewczyny

Od wczoraj mam depresje poporodowa tydzien temu odstawilam dupaston-bo mi sie skonczyl,no i znowu mam zachwianie hormonalne. Maz zrobil mi dwa dni pelne wrazen,nie mogl patrzec jak placze, bylismy na dzialce,maluch juz donoszony, wiec co mi tam

Brzuch mi sie strasznie obnizyl, maly wklada mi giry we wzgorek i czuje jak jak siedze jak przez wzgorek dotyka moich ud Czuje,ze jest juz coraz blizej, w poniedzialek,jak do tego czasu nie urodze,to dowiem sie kiedy bede miala cesarke.

Przed chwila bylam zrobic siku...Po kapieli nalozylam gacie po tacie,do spania zrobilam siku i jak wczesniej zawsze patrzylam 30sekund na papier czy nie ma krwi, tak teraz wpatruje sie czy nie ma czopa a tam nagle na papierze, male piórko....Mysle sobie, Boze nosze w sobie ptaka!!! ale ze mnie ciapa,jak pralam ostatnio posciel to wrzucilam pare gaci no i sie przyczepilo,ale moja mina byla bezcenna



Kism sliczny pokoik fajna poducha,zastanawiam sie nad taka do karmienia,bo zauwazylam u znajomych,ze w zwykle fotele dzieci czesto wala sie glowka. Ale masz sliczny brzusio takiego sobie zyczylam i tylek tez bardzo fajny z mezem czesto obczajamy tylki dziewczyn,on pewnie dla przyjemnosci,a u mnie to zboczenie Moj mi niestety od tego lezenia opadl,ale po pologu wracam na silownie i do przysiadow ze sztanga



Ewunia,ale skoro obiecali,ze bedziesz miala vip pokoj,to niech nie robia jaj. Ja rozumiem,ze nie masz problemu,zeby zaplacic tyle pieniedzy,ale oni tylko czekaja na takich,co im wszystko jedno,a za takie siano powinnas byc na prawde traktowana jak z gornej polki Moim zdaniem za szybko machnelas reka. W Poznaniu taka przyjemnosc to ok 10tys,ale tu na prawde chuchaja i dmuchaja....do tego chirurdzy co zszywaja sa po plastyce pochwy. Sprawdzalas, jaka specjalizacje ma ten Twoj dr?




Mlody dalej kopie mnie po udach

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez andzya

tak,nadmanganian potasu został użyty już wczoraj i dzisiaj, pupe wietrze a do tego przed założeniem pieluszki posmarowałam mu to krochmalem

I jak? Lepiej chociaż troszkę? Na pewno kism ma rację z ostawieniem na jakiś czas chusteczek nawilżanych one działają fajnie na zdrową skórę, ale nie na ranę, lepiej pupkę płukać czystą wodą i natłuszczać linomagiem do czasu zagojenia się.

[_millena]

Wróciliśmy dzisiaj na noc, ale chyba jutro znów sie wybierzemy.
Co się działo jak mnie nie było ?? Zaczynam nadrabiać A więc po kolei :
AGATKA!!! Gratulacje !!!!

Napisane przez niuniuniau

Co do skurczy to jeśli to jakieś pocieszenie to ja pomimo tego, że rodziłam to też nie wiem czy będę potrafiła je rozpoznać. U mnie był poród wywoływany i nie wiem, może z tych emocji ale teraz naprawdę nie pamiętam jak dokładnie je odczuwałam. Więc nie jesteś w tym sama

Koleżanka mnie nauczyła juz rozpoznawać rodziła drugie dziecko 3 miesiące temu i siedziała przy mnie kilka godzin i jak czułam coś dziwnego to dawałam jej znać. Po kilkukrotnym zmacaniu i zwróceniu uwagi na kilka szczególów przez koleżankę, nauczyłam się rozpoznawać i liczyć te skurcze. Kompletnie,ale to kompletnie nie wiem, dlaczego nei zwracałam na nie wczesniej uwagi.... mega dziwne. W każdym razie sporo ich już miewa, głównie wieczorami (tzn od 2 dni tak mam )

Napisane przez niunia32

jedziemy do przyborowa (niedaleko Korbielowa) na działkę do siostry. na grilla i ognisko.
na szczęście po górach chodzić nie będziemy, no chyba, że pójdziemy na sapcer, to będę musiała się wdrapać na górę do domku.
mąż już sobie sprawdził, gdzie jest szpital w razie W.

ooo a my mamy chatkę w Koszarawie, to prawie po sąsiedzku tyle że ja się nie odważyłam na wyjazd w ten weekend

Ewunia - mój biust to mój koszmar a nie atut. Zawsze był duży, ale nie aaaaaaż taaaaaakkkkk.... Chociaż nauczyłam się z nim już żyć, ale nie wyobrażam sobie jak może być jeszcze większy po porodzie po prostu jest to dla mnie juz w tym momencie nierealne. Ale trudno... trzeba przeżyć

andzya - super !!! cieszę się , że dzidzia wraca do domu.

Napisane przez ania_85

Wlasnie przyszedl maz z zakupow, bylo wszystko oprocz arbuza!!!!!!!!!!! Jestem najnieszczesliwsza na swiecie!!!!!!!! tak sie rozplakalam, lzy jak grochy,ze maz poszedl dalej szukac powiedzialam,ze sie zabije jak nie znajdzie- wiecie jestem caly czas w domu sama od jakis 33tyg....uziemiona z cukrzyca bez arbuza,strzele sobie w leb

DOSKONALE CIĘ ROZUMIEM, ALE MAM NADZIEJĘ, ŻE SOBIE JEDNAK NIE STRZELIŁAŚ A ARBUZ SIĘ ZNALAZŁ

Napisane przez anulka4771

Jesli wody odejdą mi w sklepie to udam że to nie ja i wyjdę

Napisane przez ania_85

wrocil z arbuzem

tydzien temu odstawilam dupaston,bo mi sie skonczyl i chyba mam juz depresje poporodowa
uciekam na balkon, milego dnia

ufff

mam nadzieję, że ta depresja to nie efekt odstawienia duphastonu bo właśnie dziś odstawiłam .....

Napisane przez Gaabbi

A jeśli można wiedzieć, to ile kosztuje u Was "załatwienie" takiej położnej?
Ja zdecydowałam wcześniej, że nie będę fisiowała w tym względzie, ale może warto przemyśleć to jeszcze raz Która z Was jeszcze "załatwia" sobie położną do porodu?

ja np mam zamiar. nie będę jej "załatwiać" tylko normalnie legalnie opłacę usługę. Mam namiar od swojego lekarza na położna, mówiłam jej wstępnie, że chce pogadać, ale jeszcze nie ustaliłyśmy szczegolów.

Gaabbi - rolety plisy są mniej praktyczne jeśli chodzi o utrzymanie czystości... i są średnio ładne prawdę powiedziawszy. Wolałabym już rzymską. Z takich właśnie mogę polecić sklep dekoria.pl , stosunkowo tanie rolety ( zalezy od materiału) a dobre jakościowo, sama posiadam w sypialni i jestem zadowolona. Natomiast do salonu będę sobie zamawiać teraz te zwykłe.

Napisane przez Gaabbi

_millena, dlaczego się nie odzywasz?
_agata, gdzie się podziewasz?

pisałam wcześniej, że wyjeżdzam na dwa dni ale melduję się grzecznie!

skończyłam czytać ...
idę spać, dobrej nocy

[ania_85]

Napisane przez _millena

mam nadzieję, że ta depresja to nie efekt odstawienia duphastonu bo właśnie dziś odstawiłam .....

oo przez tego arbuza zapomnialam,ze juz pisalam o depresji tak u mnie to na bank przez dupaston,bo identyczny efekt mialam jak zaczelam go brac...

[kism]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Kism - ale urolog wyraźnie mówił, żeby nic nie naciągać - u takiego maluszka myć tylko tę część, która się odsłoni i tylko tyle ile samo zejdzie. Jeżeli będziemy mocniej naciągać, tworzą się mikrourazy, czyli mikroblizny, a każda taka blizna powoduje, że napletek robi się ciaśniejszy. Czyli robimy gorzej. Dziewczyny, może wrzućcie jeszcze raz link do tego filmu, co, jak macie? Bo generalnie przesłanie było takie - lepiej nic nie robić (minimum do roku i dłużej zdaniem naszych dwóch lekarek) niż postępować z "inwencją", jak określił to urolog na filmie... On wyraźnie mówił, że wszystko jest fizjologicznie pozrastane i jeżeli rozerwiemy nawet niechcący tkanki, to one potem muszą się zagoić, czyli robi się blizna, nawet taka, której nie widzimy...nie wolno nic rozdzielać, bo to się potem zrasta, czyli zabliźnia czyli wszystko robi się automatycznie ciaśniejsze, a nam chodzi o coś zupełnie odwrotnego. Nawet mówi, że te osławione "baloniki" na napletku u chłopca przy siusianiu, które wzbudzają lęk rodziców i od razu biegną z tym do chirurga są normalne i tak własnie ma być, bo to pomaga oddzielić napletek od żołędzi. A infekcji żadnej nie będzie, bo wszystko jest zrośnięte. I należy myć wyłącznie tę część, która bez żadnego oporu tkanek się odsłoni. Jak czujemy opór, czyli że dalej nie mozna odsłonić żołędzi, to myjemy tylko to, co jest odsłonięte. Reszta jest fizjologicznie zrośnięta i tak ma być odklei się w swoim czasie - na to jest kilka lat. Kapukat, naprawdę obejrzyj sobie dokładnie jeszcze raz ten film, bo warto

Ja uważam i wg mnie tak samo było w tym wykładzie, że należy odciągać delikatnie, do pierwszego oporu. To ma nawet nie sprawić chłopcu żadnego bólu, więc jak mogłoby powodować rany?
W wykładzie było owszem, że to wszystko fizjologia, nawet balonik i nie należy absolutnie ingerować chirurgicznie, ale dbać o higienę i lekko odciągać trzeba. Wręcz przypomnij sobie, że w skrajnych przypadkach było zalecenie stosowania maści (chyba ze sterydami jakimiś, o ile dobrze pamiętam), więc wg mnie wszystko delikatnie, ale trzeba działać

Napisane przez ania_85

Od wczoraj mam depresje poporodowa tydzien temu odstawilam dupaston-bo mi sie skonczyl,no i znowu mam zachwianie hormonalne. Maz zrobil mi dwa dni pelne wrazen,nie mogl patrzec jak placze, bylismy na dzialce,maluch juz donoszony, wiec co mi tam

Przed chwila bylam zrobic siku...Po kapieli nalozylam gacie po tacie,do spania zrobilam siku i jak wczesniej zawsze patrzylam 30sekund na papier czy nie ma krwi, tak teraz wpatruje sie czy nie ma czopa a tam nagle na papierze, male piórko....Mysle sobie, Boze nosze w sobie ptaka!!! ale ze mnie ciapa,jak pralam ostatnio posciel to wrzucilam pare gaci no i sie przyczepilo,ale moja mina byla bezcenna

Kism sliczny pokoik fajna poducha,zastanawiam sie nad taka do karmienia,bo zauwazylam u znajomych,ze w zwykle fotele dzieci czesto wala sie glowka. Ale masz sliczny brzusio takiego sobie zyczylam i tylek tez bardzo fajny z mezem czesto obczajamy tylki dziewczyn,on pewnie dla przyjemnosci,a u mnie to zboczenie Moj mi niestety od tego lezenia opadl,ale po pologu wracam na silownie i do przysiadow ze sztanga

aneczko, niejedna osoba może Ci takiej depresji pozazdrościć Tu jesteś naszym głównym rozśmieszaczem Jesli poza forum dopadają Cię smutki, to przesyłam trochę przytulasów
Akcja z ptakiem rozśmieszyła mnie niemal do łez
Dziękuję za moc komplementów!

[Dasti80]

Ja jeszcze nie śpię i nie chce mi się za bardzo. Oglądaliśmy z tż fimy, właśnie się skończyły a tz smacznie chrapie. Zaraz muszę go obudzić żeby do sypialni się przetransportował.

Napisane przez ania_85

Przed chwila bylam zrobic siku...Po kapieli nalozylam gacie po tacie,do spania zrobilam siku i jak wczesniej zawsze patrzylam 30sekund na papier czy nie ma krwi, tak teraz wpatruje sie czy nie ma czopa a tam nagle na papierze, male piórko....Mysle sobie, Boze nosze w sobie ptaka!!! ale ze mnie ciapa,jak pralam ostatnio posciel to wrzucilam pare gaci no i sie przyczepilo,ale moja mina byla bezcenna

Aparatka

[andzya]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

I jak? Lepiej chociaż troszkę? Na pewno kism ma rację z ostawieniem na jakiś czas chusteczek nawilżanych one działają fajnie na zdrową skórę, ale nie na ranę, lepiej pupkę płukać czystą wodą i natłuszczać linomagiem do czasu zagojenia się.

no nie jest lepiej generalnie teraz zaczęły mu się tam bąble robić Mam dla niego linomag i wiele innych maści,ale nie wiem czy używać,bo boje się, że podrażnią
Antoś nauczył się ssać tylko cycka przystawiam go,a on grzecznie zaczyna ciągnąć

[8ewus8]

Napisane przez ania_85

Przed chwila bylam zrobic siku...Po kapieli nalozylam gacie po tacie,do spania zrobilam siku i jak wczesniej zawsze patrzylam 30sekund na papier czy nie ma krwi, tak teraz wpatruje sie czy nie ma czopa a tam nagle na papierze, male piórko....Mysle sobie, Boze nosze w sobie ptaka!!! ale ze mnie ciapa,jak pralam ostatnio posciel to wrzucilam pare gaci no i sie przyczepilo,ale moja mina byla bezcenna

: hahaha:

Ja chyba dzisiaj popatrzę co do torby mam spakować do szpitala, bo moja znajoma urodziła kilka dni temu w 35 tyg i mnie strach ogarnął, bo dla mnie to jakieś takie odległe jeszcze.

[anulka4771]

Napisane przez ania_85

Czesc Dziewczyny

Przed chwila bylam zrobic siku...Po kapieli nalozylam gacie po tacie,do spania zrobilam siku i jak wczesniej zawsze patrzylam 30sekund na papier czy nie ma krwi, tak teraz wpatruje sie czy nie ma czopa a tam nagle na papierze, male piórko....Mysle sobie, Boze nosze w sobie ptaka!!! ale ze mnie ciapa,jak pralam ostatnio posciel to wrzucilam pare gaci no i sie przyczepilo,ale moja mina byla bezcenna

o ja oplułam monitor

Napisane przez Dasti80

Ja jeszcze nie śpię i nie chce mi się za bardzo. Oglądaliśmy z tż fimy, właśnie się skończyły a tz smacznie chrapie. Zaraz muszę go obudzić żeby do sypialni się przetransportował.

Ja też nie mogłam spać,zasnęłam gdzieś o 2 w nocy i jak zasnęłam młody się obudził i leżałam z nim.Ni i rano już spać mi się nie chce.

Napisane przez andzya

no nie jest lepiej generalnie teraz zaczęły mu się tam bąble robić Mam dla niego linomag i wiele innych maści,ale nie wiem czy używać,bo boje się, że podrażnią
Antoś nauczył się ssać tylko cycka przystawiam go,a on grzecznie zaczyna ciągnąć

Ja się dokładnie nie orientuję,bo mój Filip nie miał nigdy odparzonej pupy.Ale te maści i inne rzeczy nie pomogą od razu,tylko z czasem po systematycznym używaniu,tak mi się wydaje.
Prosimy o zdjęcie

Witam.
Mój Filip teraz się kąpie w tym nadmanganianie potasu i wczoraj po kąpieli za chiny nie mogłam umyć brodzika
Noc nie przespanaWczoraj młodzież w brzuszku miał chyba impreze-kopał mnie cały czas

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Pandzia co u Ciebie?

[libretka]

Cześć mamusie
ja nadal w dwupaku, nasza córeczka jeszcze u mnie w brzuchu, a już słucha tatusia, ponieważ tatuś bardzo ją prosił aby nie wychodziła do piątku, czyli do dzisiaj, bo tatuś dzisiaj ostatni dzień w pracy, od jutra idzie na trzy tygodniowy urlop. Także dzisiaj wieczorem mogę już rodzić

[niunia32]

Cześć!!

przyszłam się przywitać. trochę musimy ogarnąć w mieszkaniu i będziemy jechać. pogoda nie jest taka jak byśmy chcieli ale przynajmniej odpoczniemy.

do napisania w niedzielę!

[8ewus8]

Napisane przez libretka

Cześć mamusie
ja nadal w dwupaku, nasza córeczka jeszcze u mnie w brzuchu, a już słucha tatusia, ponieważ tatuś bardzo ją prosił aby nie wychodziła do piątku, czyli do dzisiaj, bo tatuś dzisiaj ostatni dzień w pracy, od jutra idzie na trzy tygodniowy urlop. Także dzisiaj wieczorem mogę już rodzić

no to niech mała wychodzi, bo inaczej mężowi bezużytecznie część urlopu minie.

Napisane przez niunia32

Cześć!!

przyszłam się przywitać. trochę musimy ogarnąć w mieszkaniu i będziemy jechać. pogoda nie jest taka jak byśmy chcieli ale przynajmniej odpoczniemy.

do napisania w niedzielę!

w takim razie udanego wypoczynku

[centipede]

Dobry
Moniczko te nasze rolety to takie najprostsze z Leroy Merlin - minirolety się nazywały A o tym, że można je ciąć powiedziała nam pani z obsługi
Ania jesteś przeagentką:hahah a:
Kism brawa za piękny pokoik dla Synka!!!klaski :

Ciekawe czy coś zdziałamy więcej w niedzielę skoro pełnia ma być Bo na razie to coś za cicho tutaj


Andzya a ja coś słyszałam o mące ziemniaczanej na odparzenia

[_millena]

Napisane przez ania_85

oo przez tego arbuza zapomnialam,ze juz pisalam o depresji tak u mnie to na bank przez dupaston,bo identyczny efekt mialam jak zaczelam go brac...

kurcze ja duphaston początkowo łykałam dosłownie garściami ... moze dlatego przez całą ciążę miałam depresyjne i katastroficzne myśli
dzisiaj już nie biorę, ale na szczęście już prawie koniec...

wczoraj skończylismy równo 35 tygodni....

[Gaabbi]

Dzień dobry.

Noc przespana, ale jest już coraz gorzej. Nie mogę sobie znaleźć miejsca z tym moim brzuchem.

Muszę dzisiaj zająć się wyborem wózka. Nie chce mi się jak nie wiem co, ale chyba już najwyższy czas

niunia, udanego wyjazdu życzę. Szczęśliwej podróży.
kism, fajny pokoik
ewa, Ty mnie nie strasz Ja jeszcze nie mam wszystkiego, co mogłabym wsadzić do torby
andzya, ja nie pomogę w sprawie odparzonej pupci, ale mocno trzymam kciuki, żeby szybko dolegliwość ustąpiła, bo Antoś na pewno cierpi

Napisane przez ania_85

Czesc Dziewczyny

Od wczoraj mam depresje poporodowa tydzien temu odstawilam dupaston-bo mi sie skonczyl,no i znowu mam zachwianie hormonalne. Maz zrobil mi dwa dni pelne wrazen,nie mogl patrzec jak placze, bylismy na dzialce,maluch juz donoszony, wiec co mi tam

Brzuch mi sie strasznie obnizyl, maly wklada mi giry we wzgorek i czuje jak jak siedze jak przez wzgorek dotyka moich ud Czuje,ze jest juz coraz blizej, w poniedzialek,jak do tego czasu nie urodze,to dowiem sie kiedy bede miala cesarke.

Przed chwila bylam zrobic siku...Po kapieli nalozylam gacie po tacie,do spania zrobilam siku i jak wczesniej zawsze patrzylam 30sekund na papier czy nie ma krwi, tak teraz wpatruje sie czy nie ma czopa a tam nagle na papierze, male piórko....Mysle sobie, Boze nosze w sobie ptaka!!! ale ze mnie ciapa,jak pralam ostatnio posciel to wrzucilam pare gaci no i sie przyczepilo,ale moja mina byla bezcenna

Mlody dalej kopie mnie po udach

Jesteś niesamowita
Pisz częściej, bo normalnie humor mi polepszyłaś na cały dzień

Napisane przez SzmaragdowyKotek

I jak? Lepiej chociaż troszkę? Na pewno kism ma rację z ostawieniem na jakiś czas chusteczek nawilżanych one działają fajnie na zdrową skórę, ale nie na ranę, lepiej pupkę płukać czystą wodą i natłuszczać linomagiem do czasu zagojenia się.

ciekawe dlaczego nie działają dobrze na chorą skórę ...zła chemia...

Napisane przez _millena

kurcze ja duphaston początkowo łykałam dosłownie garściami ... moze dlatego przez całą ciążę miałam depresyjne i katastroficzne myśli
dzisiaj już nie biorę, ale na szczęście już prawie koniec...

wczoraj skończylismy równo 35 tygodni....

Witam.
Dzięki za poradę w sprawie rolet. Zostanę przy tych normalnych
Ja od początku ciąży biorę duphaston. Nie miałam jakiś specjalnych huśtawek nastroju. W pierwszym trymestrze płakałam może kilka razy, ale od tamtej pory spokój.
za rozpoczęty 36tc.

[anulka4771]

Napisane przez niunia32

Cześć!!

przyszłam się przywitać. trochę musimy ogarnąć w mieszkaniu i będziemy jechać. pogoda nie jest taka jak byśmy chcieli ale przynajmniej odpoczniemy.

do napisania w niedzielę!

Udanego wyjazdu

Napisane przez libretka

Cześć mamusie
ja nadal w dwupaku, nasza córeczka jeszcze u mnie w brzuchu, a już słucha tatusia, ponieważ tatuś bardzo ją prosił aby nie wychodziła do piątku, czyli do dzisiaj, bo tatuś dzisiaj ostatni dzień w pracy, od jutra idzie na trzy tygodniowy urlop. Także dzisiaj wieczorem mogę już rodzić

Malwinka wychodz

Od 10 maja w biedronce będą body 3-pack za 19,99.

[moniczka1302]

Witam i ja z rana!

Już po śniadaniu. Mąż wyprawiony do pracy.

Dziś noc była nie za ciekawa - ciągłe latanie do WC, ból brzucha i krzyża do tego mnie jeszcze dzis przeczyściło. Może to tuż tuż?

Dzis idę na ostatnią wizytę do gina. Ciekawe co mi powie Najbardziej ciekawi mnie ile waży mały klocek

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

ania85 - jesteś mega aparatka

libretka - zyczę powodzenia i oby oby


Dzis pogoda jest duuuzzzooo fajniejsza niz wczoraj to mi odpowiada, a wszczególności moim stopom

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

ah przypomnialo mi sie - onething - slyszlalas ze wędkarze złowili krokodyla w zalewie rybnickim ??

[8ewus8]

Napisane przez Gaabbi

ewa, Ty mnie nie strasz Ja jeszcze nie mam wszystkiego, co mogłabym wsadzić do torby

sama w strachu żyję.
Dzisiaj chociaż dla małego torbę spakuję, bo dla siebie to chyba szybciej mi pójdzie. Niech leży, będę się czuła bezpieczniej.

[aga_bre]

Napisane przez Dasti80

No właśnie, przypomniałaś mi że czas na moje ulubione ćwiczenia

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------


Ja nie mówię kategorycznie nie bo jeżeli zajdzie taka konieczność to niech tną.

Dzisiaj w nocy śniło mi się, że zaczęlaś rodzić. Ja wczoraj doszłam do ok. 7,8cm .

Napisane przez andzya

słuchajcie Antoś ma strasznie odparzoną pupę. na prawdę bardzo. znacie jakieś sposoby na to?

Kurczę jak nic nie pomaga może podjedź do pediatry albo do jakiejś szkoły rodzenia. I brawo za walkę o cycka.

Napisane przez Timii

dziewczyny czy ja dobrze widzę że ten żel kosztuje 370zl?

Tak, tak. Tylko aby go zaaplikować musi być przeszkolony personel i musi na to wyrazić zgodę, więc najpierw dobrze jest się dowiedzieć w szpitalu czy jak kupisz to Ci go zaaplikują.