wtapianie ozdob w akryle

[jennifer777]

Napisalam tylko ze podoba mi sie zachowanienn MOny, mimo innego zdania nie 'naskoczyla' na mnie

Malattia_ nie mam do Ciebie zadnych pretensji i niechodzilo mi o to żeby pisac ze nie jestes kulturalna

[mona1978]

Napisane przez Malattia_

W pełni zgadzam się z Moną, jednak nie rozumiem, czy mam poczuć, że jestem niekulturalna, czy może, że nie mam klasy?

Malattia nie chodziło tu o Ciebie Po prostu Jennifer odniosła się również do mojej poprzedniej wypowiedzi -

Dziękuję Jennifer - pozdrawiam również

[MA66IE]

Napisane przez mona1978

Dziewczyny wszystykie macie rację a Jennifer777 przede wszystkim - gdyby była to inna sytuacja pewnie podzieliłabym się swoją wiedzą (nie do końca oczywiście ) . Więc o co mi chodzi w taki razie ?
O to, że Ma66IE twierdzi ( w innym wątku ), że umie zakładać akryle i kurs jej nie potrzebny. Zakłada wątki, które tylko potwierdzają jej niewiedzę - nie chcę przykładacć ręki do tzw. "edukacji". Może jestem egoistką itd - ale mam swoje zasady
Żeby nie być gołosłowną :
1. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=167195
2. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=167146
Oczywiście jeżeli, któraś z was zechce wytłumaczyć co i jak, to nie widzę problemu - ja po prostu odmówiłam i niepotrzebnie się tutaj sprzeczacie
Każda ma swoją rację , którą na swój sposób usprawiediwi

W żadnym wątku nie pytam jak zrobić coś krok po kroku, a jedynie o sugestie - a to różnica !! Poza tym jest to tylko i wylacznie na moj wlasny pozytek - nigdy nie zakladalabym nikomu akryli, zanim nie ukonczylabym profesjonalnego kursu. Akryle chce robic tylko sobie, tak wiec nie uwazam, zeby kurs byl mi potrzebny, zwlaszcza, ze podstawy juz znam. A co do watkow to pytam w nich jedynie o drobiazgi.

[aga007]

ale osoba ktora robi paznokcie u niekompetentnej osoby bez kursu, powinna miec swiadomosc ryzyka.

Żadna stylistka nie ma na czole wypisane czy jest profesjonalistką, a za takie ryayko to dziękuję. Poszłabyś na operację plastyczną do do jakiegoś tam chirurga i poniosłabyś ryzyko? Ja od dawna mam chętkę na paznokcie ale boję się tego właśnie ryzyka. dlatego szperam po różnych forach żeby mieć wiedzę na ten temat. Teorię mam już w jednym palcu i na sobie mogłabym spróbować, ale to byłoby na zasadzie prowadził ślepy kulawego

[dolcebianco]

zalogowalam sie na forum bo szukam odpowiedzi na to samo pytni co dziewczyna ktora zalozyla ten temat.
przerazilam sie... czy nie istnieje juz beinteresowna pomoc?
mnie zawsze uczono ze powinno sie pomagac komus bo kiedys samemu moze sie potrzebowac pomocy.
Ja sama sobie zamierzam nakladac akryle i nie robic z siebie profesjonalistki. chcialam tylko sie doweidziec jak zatapiac ozdoby w akrylu.odechcialo mi sie normalnie
pytanie dla wszystkich"placilam za kurs nie podziele sie' zakladajac ze informacja o wtapianu byla jedna setna takiego kursu moze jak sie wam zaplaci 20 zl to sie podzielicie? interesowne materialistki....nic za darmo... wstyd normalnie

[magda_222]

Ojejku, jejku alez sie zawstydziłam
Az tak duzo chcesz placic? 20 zł???? na allegro masz za 4,99 i to nie tylko o zatapianiu, toz to cały kurs masz na jednej małej płytce, jak masz wiecej kaski na zbyciu to mozesz rowniez z certyfikatem zakupic, ceny sa konkurencyjne....:rolleye s:

I tak dla sprostowania, na kurs z zatapianek zazwyczaj jest przeznaczony osobny dzien i kosztuje w granicach 200-300 zł

[paulakrk]

Napisane przez dolcebianco

pytanie dla wszystkich"placilam za kurs nie podziele sie' zakladajac ze informacja o wtapianu byla jedna setna takiego kursu moze jak sie wam zaplaci 20 zl to sie podzielicie? interesowne materialistki....nic za darmo... wstyd normalnie

Jak widac niewiele zrozumiałaś z pobudek jakimi się kierujemy.
Ale tak to już jest - "chęć posiadania ludziom przesłania".

[mona1978]

Napisane przez dolcebianco

zalogowalam sie na forum bo szukam odpowiedzi na to samo pytni co dziewczyna ktora zalozyla ten temat.
przerazilam sie... czy nie istnieje juz beinteresowna pomoc?
mnie zawsze uczono ze powinno sie pomagac komus bo kiedys samemu moze sie potrzebowac pomocy.
Ja sama sobie zamierzam nakladac akryle i nie robic z siebie profesjonalistki. chcialam tylko sie doweidziec jak zatapiac ozdoby w akrylu.odechcialo mi sie normalnie
pytanie dla wszystkich"placilam za kurs nie podziele sie' zakladajac ze informacja o wtapianu byla jedna setna takiego kursu moze jak sie wam zaplaci 20 zl to sie podzielicie? interesowne materialistki....nic za darmo... wstyd normalnie

"Ja nie chcę być ginekologiem ale cos mnie swędzi w kroczu ..... wezme lusterko i pensetkę i poradzę sobie sama"
Po co mam płacić jak sama sobie mogę zrobić ? a może na forum powiedza mi jak trzymać pensetke to juz wogóle pójdzie jak po maśle ....

[paulakrk]

Ooooo jaaaaaaaaaaaaaaaa Cie pierniczeeeeeeee......... ... !!!

[katnik81]

Napisane przez mona1978

"Ja nie chcę być ginekologiem ale cos mnie swędzi w kroczu ..... wezme lusterko i pensetkę i poradzę sobie sama"
Po co mam płacić jak sama sobie mogę zrobić ? a może na forum powiedza mi jak trzymać pensetke to juz wogóle pójdzie jak po maśle ....

łooooooooooł...hahahaha.. masz rację..!!

[mona1978]

Mam nadzieję, że dotarło Najwyżej przedstawię jakiś inny przykład

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez dolcebianco

Ja sama sobie zamierzam nakladac akryle i nie robic z siebie profesjonalistki. chcialam tylko sie doweidziec jak zatapiac ozdoby w akrylu.odechcialo mi sie normalnie
pytanie dla wszystkich"placilam za kurs nie podziele sie' zakladajac ze informacja o wtapianu byla jedna setna takiego kursu moze jak sie wam zaplaci 20 zl to sie podzielicie? interesowne materialistki....nic za darmo... wstyd normalnie

rozwaliłaś mnie na łopatki. A jak będziesz robić/robiłaś prawo jazdy to też nie chciałaś/chciałabyś robić z siebie profesjonalistki, tylko chciałaś/byś sobie trochę pojeździć... i na forum ktoś Cię tego nauczy/ł? Żałuję, że za jazdę bez prawka wlepiają mandaty, a za robienie komuś krzywdy (bo się nie ma kursu)- nie

Napisane przez mona1978

"Ja nie chcę być ginekologiem ale cos mnie swędzi w kroczu ..... wezme lusterko i pensetkę i poradzę sobie sama"
Po co mam płacić jak sama sobie mogę zrobić ? a może na forum powiedza mi jak trzymać pensetke to juz wogóle pójdzie jak po maśle ....

Mona Twoja inwencja nie zna granic :hahah:

[Svinecka]

Napisane przez ...:::oblabobla:::...

rozwaliłaś mnie na łopatki. A jak będziesz robić/robiłaś prawo jazdy to też nie chciałaś/chciałabyś robić z siebie profesjonalistki, tylko chciałaś/byś sobie trochę pojeździć... i na forum ktoś Cię tego nauczy/ł? Żałuję, że za jazdę bez prawka wlepiają mandaty, a za robienie komuś krzywdy (bo się nie ma kursu)- nie




Mona Twoja inwencja nie zna granic :hahah:

akurat zle porownanie. przeciez ona nie pyta o jazde autem. poza tym jezdzac autem bez prawa jazdy, czy tez umiejetnosci zagraza zyciu swojemu i innych

a przeciez ona chce robic tylko paznokcie i tylko sobie!!! bez przesady. przeciez ona nie chce kaleczyc innych osob. robi paznokcie tylko sobie to czemu nie mozecie jej powiedziec jednym glupim zdaniem jak wtopic te ozdoby?

nie rozumiem tej calej burzy.
co innego jakby watek nosil tytul "chce robic paznokcie zawodowo ale nie wiem jak sie wtapia ozdoby w akryl, pomozcie" heh

dodam ze byl kiedys watek - jak wtopic ozdoby w zel i nie bylo tego typu konwersacji tylko kazda dziewczyna opisala jak to zrobic i kazda pomogla

wiec nie rozumiem

[maartucha]

Napisane przez Svinecka

akurat zle porownanie. przeciez ona nie pyta o jazde autem. poza tym jezdzac autem bez prawa jazdy, czy tez umiejetnosci zagraza zyciu swojemu i innych

a przeciez ona chce robic tylko paznokcie i tylko sobie!!! bez przesady. przeciez ona nie chce kaleczyc innych osob. robi paznokcie tylko sobie to czemu nie mozecie jej powiedziec jednym glupim zdaniem jak wtopic te ozdoby?

nie rozumiem tej calej burzy.
co innego jakby watek nosil tytul "chce robic paznokcie zawodowo ale nie wiem jak sie wtapia ozdoby w akryl, pomozcie" heh

dodam ze byl kiedys watek - jak wtopic ozdoby w zel i nie bylo tego typu konwersacji tylko kazda dziewczyna opisala jak to zrobic i kazda pomogla

wiec nie rozumiem

podspisuje sie pod Twoimi słowami svinecka, nie rozumiem takiego ataku ja rozumiem jak by chciala robic komus pazurki i zadalaby te pytanie, bo sama bym skrzyczala Ale w takim wypadku?? Moze nie jest swiadoma czego sie podejumuje, moze nie .... Hmm ssspokojnie dziewczynki Ona tylko siebie bedzie kaleczyc (Na szczescie...) ale po mimo tego nie polecam bys sama robial, w nie odleglym czasie bedzie załowala (to CI mozemy napewno zagwarantowac)

[mona1978]

Svinecka - tu nie chodzi tylko o wtapianie - poczytaj sobie pozostałe watki założone przez tą osobę.
A po drugie - jeżeli ktoś pisze ,że zakłada tylko sobie akryle/żele to wybacz... nie jest to dla mnie wiarygodne... nie wierzę po prostu. Nie nazywam nikogo kłamca - po prostu nie ufam takim wypowiedziom - łatwo napisać - gorzej ze sprawdzeniem.
Może gdybym w przeszłości nie miała przebojów z pseudostylistkami nie byłabym taka podejrzliwa
Pozdrawiam cieplutko

[Svinecka]

szczerze? nie chce mi sie czytac

moze i masz racje z tym, bo przeciez nikt tego nie sprawdzi. ja zawsze za bardzo ufam ludziom, moze dlatego ze zawsze staram byc sie jak najbardziej szczera i zawsze mam nadzieje ze inni tez sa

no ale to juz OT

[mona1978]

Napisane przez Svinecka

szczerze? nie chce mi sie czytac

Tak jak co drugiej osobie przebywającej na pazurkowym
No cóż - to już nie mój problem

[magda_222]

A dlaczego miałybysmy jej odpowiadac skoro ona nawet takiego pytania nie zadała Od razu nazwała dziewczyny materialistkami. Zadne pytanie z jej strony nie padło.


Mona jestes niemozliwa

[katnik81]

Napisane przez mona1978

Tak jak co drugiej osobie przebywającej na pazurkowym
No cóż - to już nie mój problem

Za to ja siedzę i czytam czasami do rana..już się ze mnie w domu śmieją..

[paulakrk]

Napisane przez maartucha

nie rozumiem takiego ataku ja rozumiem jak by chciala robic komus pazurki i zadalaby te pytanie, bo sama bym skrzyczala Ale w takim wypadku?)

99 % takich delikwentek zaczyna pózniej robić paznokcie koleżankom.
Tej zrobi pulpety, tamtej przepiłuje płytke, tamtą pokaleczy, tamtej odejdzie żel zrywając po drodze płytke.
WNIOSEK bedzie jeden - "tipsy niszczą paznokcie, są grube i brzydkie".
EFEKT bedzie jeden - "nigdy wiecej nie zrobie sobie tipsów"

A ,że stylizacja to moje ogromne hobby i pasja dostaję k***icy wysłuchując takich bredni.
To tak w skrócie, rozpisywać mi sie nie chce.

[karolka-bobasek]

Jezuuuu, z tym kroczem to mi sie wyobraźnia wlączyła i zobaczylam to w swojej glowie..mona, nie rób tego...

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez Svinecka

akurat zle porownanie. przeciez ona nie pyta o jazde autem. poza tym jezdzac autem bez prawa jazdy, czy tez umiejetnosci zagraza zyciu swojemu i innych

a przeciez ona chce robic tylko paznokcie i tylko sobie!!! bez przesady. przeciez ona nie chce kaleczyc innych osob. robi paznokcie tylko sobie to czemu nie mozecie jej powiedziec jednym glupim zdaniem jak wtopic te ozdoby?

nie rozumiem tej calej burzy.
co innego jakby watek nosil tytul "chce robic paznokcie zawodowo ale nie wiem jak sie wtapia ozdoby w akryl, pomozcie" heh

dodam ze byl kiedys watek - jak wtopic ozdoby w zel i nie bylo tego typu konwersacji tylko kazda dziewczyna opisala jak to zrobic i kazda pomogla

wiec nie rozumiem

Akurat uważam, że dobre porównanie. Jeżeli coś wymaga ukończenia kursu, to znaczy, że po coś on jest Ok- nie chce kaleczyć innych osób- NARAZIE Po za tym skąd możesz mieć pewność, że tak jest? Mi się w to nie chce wierzyć To nie ma znaczenia jaki byłby tytuł tego wątku, i co z tego, że był taki wątek? Forum nie jest kursem, powinnaś to wiedzieć, więc takich rzeczy jak wtapianie ozdób uczą na kursie. ZDANIA NA TEN TEMAT NIE ZMIENIE

[maartucha]

Napisane przez paulakrk

99 % takich delikwentek zaczyna pózniej robić paznokcie koleżankom.
Tej zrobi pulpety, tamtej przepiłuje płytke, tamtą pokaleczy, tamtej odejdzie żel zrywając po drodze płytke.
WNIOSEK bedzie jeden - "tipsy niszczą paznokcie, są grube i brzydkie".
EFEKT bedzie jeden - "nigdy wiecej nie zrobie sobie tipsów"

A ,że stylizacja to moje ogromne hobby i pasja dostaję k***icy wysłuchując takich bredni.
To tak w skrócie, rozpisywać mi sie nie chce.

oczywiscie sie Pula z Toba zgadzam w 100 % i tak sie nie nerwuj :P dlatego napisalam ze jesli by miala komus robic to sama bym skrzyczala..

[paulakrk]

Napisane przez maartucha

oczywiscie sie Pula z Toba zgadzam w 100 % i tak sie nie nerwuj :P dlatego napisalam ze jesli by miala komus robic to sama bym skrzyczala..

[frauhelga]

Napisane przez MA66IE

Hey,
od niedawna zakladam sama sobie akryle. Chcialabym sie dowiedziec jak zatapiac ozdoby w akrylu? Czy najpierw nalozyc akryl a pozniej wtopic w to ozdoby, czy tez jakos inaczej? A co z pozniejszym wyrownywaiem akrylu? Czy ozdoby sie nie spiluja? Jak to jest? Help !!

zeby jakos zakonczyc ten zenujacy watek to napisze tak:
wlasciwie sama odpowiedzialas sobie na to pytanie-jak najpierw nalozysz ozdoby na paznokiec to zanim napackasz na nie akryl to one(te ozdoby) ci z tych suchych paznokci spadna-czyli znaczy musisz miec cos klejacego albo plastycznego na plytce(moze akryl?)
a jak tak wtopisz ozdoby ze ci beda wylazic z akrylu a zaczniesz je pilowac to na milosc boska spilujesz tez i te ozdoby!!!!
Dziewczyny pomozcie bo czuje ze dopada mnie la migrene...

[Svinecka]

Napisane przez ...:::oblabobla:::...

Akurat uważam, że dobre porównanie. Jeżeli coś wymaga ukończenia kursu, to znaczy, że po coś on jest Ok- nie chce kaleczyć innych osób- NARAZIE Po za tym skąd możesz mieć pewność, że tak jest? Mi się w to nie chce wierzyć To nie ma znaczenia jaki byłby tytuł tego wątku, i co z tego, że był taki wątek? Forum nie jest kursem, powinnaś to wiedzieć, więc takich rzeczy jak wtapianie ozdób uczą na kursie. ZDANIA NA TEN TEMAT NIE ZMIENIE

akurat dalej bede sie upierac ze zle porownanie. mowisz ze jesli cos wymaga kursu.......oj zle porownanie. jazda autem bez uprawnien jest powaznym wykroczeniem i karanym a sory ale robienie sobie tipsow bez kursu nie

[kama-aa]

Cóż, ale może dziewczynie nie chodzi zakładanie salonu i międzynarodowej karierze kosmetycznej, tylko po prostu sama sobie chce paprać paznokcie i niszczyć płytkę ? No ale cóż ... Gdybym wiedziała, to bym pomogła, niestety nie mam pojęcia jak się to robi

[EndlessDark]

Czytam i czytam i już wytrzymać nie mogę... Były gorsze wątki z gorszymi pytaniami i nikt nie robił takiej afery...
Nie zgodzę się ze zdaniem, że każda dziewczyna bez kursu nic nie potrafi i na pewno zniszczy paznokcie... Ja akurat jestem bez takowego i nie narzekam. Kilka lekcji ze znajomym stylistką i jest ok. Na pewno nie robię tak genialnych pazurków jak np. paulakrk, ale po ostatniej pseudo stylistce udało mi się odratować swoje paznokcie.
Czy ten kawałek papieru jest dla was aż tak ważny??
Nawet jak zrobi kiedyś komuś tipsy i spie... sprawę, to nikt już do niej nie pójdzie, a każdy się kiedyś na kimś uczy... Odnoszę wrażenie, że niektóre super stylistki z forum urodziły się z żelem w jednej ręce, a pędzelkiem w drugiej i nigdy nie popełniły żadnego błędu...
Jak już wspomniałam robię sobie sama tipsy, kursu na razie nie planuję i nikomu broń Boże paznokci nie przedłużę, bo się po prostu sama boję... Co moje to moje i najwyżej do siebie będę miała pretensje.
Forum jest aby pomagać...

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez Svinecka

akurat dalej bede sie upierac ze zle porownanie. mowisz ze jesli cos wymaga kursu.......oj zle porownanie. jazda autem bez uprawnien jest powaznym wykroczeniem i karanym a sory ale robienie sobie tipsow bez kursu nie

A ja i tak będę się trzymać swojego zdania Dalsza kontynuacja tego tematu nie ma sensu

[Svinecka]

jakis argument?