Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty 2011 - Strona 47 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-08, 18:18   #1381
marleen32
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 632
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Kaskup przesliczne gwiazdy .
marleen32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 18:46   #1382
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

jejku dziewczyny co ja mialam za dzien
mialam tyle spraw do zalatwienia wiec maz zostawil mi samochod ,wybralam sie z papierami bo i do biura swojego musialam pojechac i dwie koperty duze zawiezc na poczte i oczywiscie do lekarza
i jeszcze umyslilam sobie szybe w aucie umyc i co sie stalo ,rzucilam wszystko na fotel i centralny zamek zamknal mi drzwi z kluczykami i wogole wszystkim nawet telefon sie zatrzasnal ,wiec ja w ryk co teraz bez telefonu ,dokumentow ,ksiazki ciazy ,nawet jak na zlosc domowy mi nie dzialal ,poszlam do kolezanki i jej komorka tez niedoladowana wiec nawet zadzwonic nie mialam jak .ale poznalam na osiedlu taka fajna polke i byla akurat w domu i i sciagnela mechanikow na pomoc i wyciagneli kluczyki z auta no i troszke kasy z portfela ale coz za glupote sie placi.
na szczescie zdazylam do lekarza .oczywiscie u lekarza okreslili ze dziecko prawdopodobnie nie lezy glowka do dolu wiec mam miec usg ale kiedy ... dopiero w piatek i co mam robic juz sama nie wiem ...przeciez do piatku to tyle dni ,maz mnie goni jutro jechac do szpitala a ja sie boje ,szpital ogromny ja mam wizyte na piatek a zjawie sie jutro to pewnie nic nieosiagne bo powiedza ze mam na piatek.echh

teraz nadrobie co pisalyscie
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 19:07   #1383
Enia_
Zadomowienie
 
Avatar Enia_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Witam.....u mnie bez zmian, żadnych skurczy itp.
Jutro mam wizytę więc mam nadzieje że gin ustali termin CC bo Mała na bank leży nadal główką do góry .
Już nie moge się doczekać aż będe znała ten dzień

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
witajcie dziewczynki..
powiem Wam że teskinie za czasem ciązy..
chetnie wyspałabym sie i zjadla cos nie cos niezdrowego także korzystajcie poki możecie

GRATULUJE wszystkim rozdwojonym, trzymam mocno kciuki za Was!!

czytam Was w miare na bierzaco ale niestety odpisac nie jestem na razie w stanie..

chciałam Wam tylko powiedziec że jak ja miałam skurcze na porodówce te pierwsze porodowe to wcale nie myslałam o tym ze to już.. wcale tak mocno nie bolały, tylko były regularne..
dlatego jak macie regularne a nie jakies mega bolesne to tez to moze byc to bo kazda z nas przeciez inaczej odczuwa ból..


i jeszcze moje gwiazdy Wam pokarze..
cudowne córeczki

Cytat:
Napisane przez karinaaa Pokaż wiadomość
jejku dziewczyny co ja mialam za dzien
mialam tyle spraw do zalatwienia wiec maz zostawil mi samochod ,wybralam sie z papierami bo i do biura swojego musialam pojechac i dwie koperty duze zawiezc na poczte i oczywiscie do lekarza
i jeszcze umyslilam sobie szybe w aucie umyc i co sie stalo ,rzucilam wszystko na fotel i centralny zamek zamknal mi drzwi z kluczykami i wogole wszystkim nawet telefon sie zatrzasnal ,wiec ja w ryk co teraz bez telefonu ,dokumentow ,ksiazki ciazy ,nawet jak na zlosc domowy mi nie dzialal ,poszlam do kolezanki i jej komorka tez niedoladowana wiec nawet zadzwonic nie mialam jak .ale poznalam na osiedlu taka fajna polke i byla akurat w domu i i sciagnela mechanikow na pomoc i wyciagneli kluczyki z auta no i troszke kasy z portfela ale coz za glupote sie placi.
na szczescie zdazylam do lekarza .oczywiscie u lekarza okreslili ze dziecko prawdopodobnie nie lezy glowka do dolu wiec mam miec usg ale kiedy ... dopiero w piatek i co mam robic juz sama nie wiem ...przeciez do piatku to tyle dni ,maz mnie goni jutro jechac do szpitala a ja sie boje ,szpital ogromny ja mam wizyte na piatek a zjawie sie jutro to pewnie nic nieosiagne bo powiedza ze mam na piatek.echh

teraz nadrobie co pisalyscie
A do tej pory leżało główką w dół? czy nie wiesz?
u mnie taka sytuacja jest...........główka w górze więc będzie cięcie
__________________
Nasza Kochana Córeczka
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png
Nasze drugie szczęście
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png
09.09.2009
Enia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 19:09   #1384
Supernovaja
Raczkowanie
 
Avatar Supernovaja
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 369
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez s_a_j Pokaż wiadomość
Supernovaja powodzenia jutro na wizycie, ja mam na 17stą, obyśmy do kolejnej już nie dotrwały
też na to liczę my na 13-stą
Supernovaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 19:21   #1385
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Hej dziewczyny - my dzisiaj mieliśmy cały dzień nerwów - Mały płakał nie wiedzieć czemu. Ech...szkoda pisać...teraz na szczęście śpi ululany, ale ile się naryczałam dziś. Tak mi żal tej małej istotki, jak płacze.


Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
witam
Wiadomość od stokrotki

Tu stokrotka81. Wody lecą, wyznaczyłam szlak na szpitalnym korytarzu :-D. Dzis, jutro w nocy rodzę
3mam kciuki, żeby wszystko sprawnie się potoczyło!!

Justine - Karol urodził się dokładnie w dzień według OM licząc tak, że od daty ostatniej@ odejmujemy 3 miechy i dodajemy 7 dni. Bo ja od początku wiedziałam, że położna pomyliła się o jeden dzień wyliczając mi termin (stąd w karcie ciąży 1 luty, a nie 31 styczeń).
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 19:24   #1386
Milacik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 76
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez kaskup Pokaż wiadomość
witajcie dziewczynki..
powiem Wam że teskinie za czasem ciązy..
chetnie wyspałabym sie i zjadla cos nie cos niezdrowego także korzystajcie poki możecie

GRATULUJE wszystkim rozdwojonym, trzymam mocno kciuki za Was!!

czytam Was w miare na bierzaco ale niestety odpisac nie jestem na razie w stanie..

chciałam Wam tylko powiedziec że jak ja miałam skurcze na porodówce te pierwsze porodowe to wcale nie myslałam o tym ze to już.. wcale tak mocno nie bolały, tylko były regularne..
dlatego jak macie regularne a nie jakies mega bolesne to tez to moze byc to bo kazda z nas przeciez inaczej odczuwa ból..


i jeszcze moje gwiazdy Wam pokarze..
ale piekne masz te dziewczynki:l ove:
starsza siostrzyczka baaaaardzo przejeta
i dumna
Milacik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 19:37   #1387
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez Supernovaja Pokaż wiadomość
melduję swoją obecność, wczoraj podłapałam doła jak ogarnę dwójkę dzieciaków, amelka ostatanio daje popalić i tak jakoś wyszło, że nie miałam siły już wczoraj, komp sie pieprzy i wogóle tak jakoś ehhhh pierwszy raz w tej ciąży mnie tak zgniotło

jutro mamy wizyte u ginekologa, zobaczymy, co powie, jutro odbieram jeszcze wyniki badań (mocz i próby wątrobowe)
z nowości, wczoraj mleko z cycka poszło i już dziś odebrałam 3 telefony "czy już"
za okna nadal się nie zabrałam, za to wkońcu wózek z auta wyciągnęła i dotargałam na piąte, wyprane i pachnące suszy się i czeka


PATRILLA jak u Was sytuacja? Api zdrowa? Jak noga? Będzie chłopina w terminie, czy nie?
hej kochana ja jutro też wizyta u gina (już jestem po terminie) i ostatnio mam doła przez te choróbska - sama kaszlę potwornie (brzuch boli przy tym) + Api w domu i jej zachowanie mnie załamuje w skrajności w skrajność a z przedszkola na razie nici bo musi choć ciut odporności nabrać
generalnie już mi ciężar doskwiera boli niemal każdy skrawek ciałA - BRAK SŁÓW ... tym optymistycznym akcentem kończę

cytrynko współczuję dnia a brzuszek mu nie doskwierał??


Noga w stabilizatorze całkiem OK
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-08, 20:08   #1388
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Witam drogie dziewczęta, czy znajdzie się tu jeszcze miejsce dla jednej ciężaróweczki? Z datą na 27 luty ( ewentualnie 3 marzec więc jak mnie wygonicie stąd może na innym wątku mnie przyjmą )

Gratuluję dzieciaczków lutowych
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 20:09   #1389
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez karinaaa Pokaż wiadomość
jejku dziewczyny co ja mialam za dzien
mialam tyle spraw do zalatwienia wiec maz zostawil mi samochod ,wybralam sie z papierami bo i do biura swojego musialam pojechac i dwie koperty duze zawiezc na poczte i oczywiscie do lekarza
i jeszcze umyslilam sobie szybe w aucie umyc i co sie stalo ,rzucilam wszystko na fotel i centralny zamek zamknal mi drzwi z kluczykami i wogole wszystkim nawet telefon sie zatrzasnal ,wiec ja w ryk co teraz bez telefonu ,dokumentow ,ksiazki ciazy ,nawet jak na zlosc domowy mi nie dzialal ,poszlam do kolezanki i jej komorka tez niedoladowana wiec nawet zadzwonic nie mialam jak .ale poznalam na osiedlu taka fajna polke i byla akurat w domu i i sciagnela mechanikow na pomoc i wyciagneli kluczyki z auta no i troszke kasy z portfela ale coz za glupote sie placi.
na szczescie zdazylam do lekarza .oczywiscie u lekarza okreslili ze dziecko prawdopodobnie nie lezy glowka do dolu wiec mam miec usg ale kiedy ... dopiero w piatek i co mam robic juz sama nie wiem ...przeciez do piatku to tyle dni ,maz mnie goni jutro jechac do szpitala a ja sie boje ,szpital ogromny ja mam wizyte na piatek a zjawie sie jutro to pewnie nic nieosiagne bo powiedza ze mam na piatek.echh

teraz nadrobie co pisalyscie

o jaaaa, to rzeczywiście dzień pełen wrażeń i stresów najważniejsze, że do lekarza zdążyłaś; karinaaa a może jeszcze do piątku się obróci? czytałam, że to możliwe nawet kilka dni przed porodem


Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Karol urodził się dokładnie w dzień według OM licząc tak, że od daty ostatniej@ odejmujemy 3 miechy i dodajemy 7 dni. Bo ja od początku wiedziałam, że położna pomyliła się o jeden dzień wyliczając mi termin (stąd w karcie ciąży 1 luty, a nie 31 styczeń).
no jaki punktualny chłopczyk mój ma jeszcze 3 dni do terminu, ciekawe czy tak grzecznie wyjdzie

a my zaraz zaczynamy seans biesiadno-weselny
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 20:17   #1390
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość

cytrynko współczuję dnia a brzuszek mu nie doskwierał??
Wiesz co, ciężko powiedzieć, ale chyba to nie było to - nie miał napiętego brzuszka, kupkę robi normalnie - tylko ciągle chciał, żeby go do cycka przystawiać - po karmieniu chwila przerwy i w ryk. Teraz śpi już 1,5 godziny po karmieniu, uspokoił się, mam nadzieję, że ten humorek jemu już przeszedł. Ja dzisiaj nerwowa jestem, ryczę bez powodu, więc możliwe, że to przez to taki dzień mieliśmy...
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 20:19   #1391
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Witam drogie dziewczęta, czy znajdzie się tu jeszcze miejsce dla jednej ciężaróweczki? Z datą na 27 luty ( ewentualnie 3 marzec więc jak mnie wygonicie stąd może na innym wątku mnie przyjmą )

Gratuluję dzieciaczków lutowych

nas tu już niewiele zostało, tak więc zapraszamy zapraszamy, im więcej tym weselej, pomarudzimy sobie wspólnie
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-08, 20:21   #1392
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Wiesz co, ciężko powiedzieć, ale chyba to nie było to - nie miał napiętego brzuszka, kupkę robi normalnie - tylko ciągle chciał, żeby go do cycka przystawiać - po karmieniu chwila przerwy i w ryk. Teraz śpi już 1,5 godziny po karmieniu, uspokoił się, mam nadzieję, że ten humorek jemu już przeszedł. Ja dzisiaj nerwowa jestem, ryczę bez powodu, więc możliwe, że to przez to taki dzień mieliśmy...
Oj to moze Twje emocje czuje u mnie tak było z Api trzymaj się a piersią chciał sie pewnie uspokoić

żurawinko witaj
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 20:26   #1393
JeSuisUnPapillon
Zadomowienie
 
Avatar JeSuisUnPapillon
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 414
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

nie ma marudzenia! tylko działajcie kochane

rany ja czuję jakby poród był tak odległym zdarzeniem, a wy tu z brzuszkami
przyznam że tęsknię momentami za tą piłeczką z przodu dodawała uroku

ale nasz bąbelek też urodziwy
właśnie znów otwiera buziala do jedzonka tak szybko nadrabia że mi z ciuszków wyrasta
__________________
Najpierw stworzyliśmy szczęśliwy związek...
http://www.suwaczek.pl/cache/22dc175c64.png
...a następnie naszego Małego Misia
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprpx9i136imlln.png
JeSuisUnPapillon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 20:36   #1394
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Hejka...witam sie wieczorowo. Tak jak sobie postanowiłam uzupełniłam moj zeszyt kulinarny o nowe przepisy, ugotowałam obiadek z dwoch dań, poogladałam moje seriale i wzięłam sie za pieczenie ciasta..pierwszy raz robie snikersa ale udoskonalony przepis o moje pomysły..miałam słoiczek masła orzechowego (nietrafiona zachcianka ciązowa) i musiałam się go pozbyc...tak więc drugi placek ciasta sie piecze...i lepiej mi..zajęłam się czymś i nie siedziałam i nieużalałam sie nad sobą
To teraz moge troche pomarudzic...wymeczyłam sie dzisiejszym dniem, boli mnie kregosłup i nogi...ale może dzięki temu zasnę szybko...
A może ktos dziś ma zamiar posiedzieć dłużej na forum..moge potowarzyszyć...

Mam dziś ubaw z mojego mężulka...postanowił się wziąc za siebie, siłownie z domku zrobił..rozpisał sobie jakies treningi, powiesił ten harmonogram na lodowce, całe popołudnie robi pompki z brzuszkami na zmianea jutro mam go zmobilizowac by sie o 5 rano zwlekł z łóżka pobiegac..dziś już był pierwsza próba nie udanaciekawe jak mu pojdzie jutro ale widze ze sie zaparł ostro..nie moge sie doczekac kiedy do niego dołacze..bedziemy sie razem mobilizowac i wspierac i chcemu zainwestowac w garnek do gotowania na parze i raz dwa zrzuce te 30 kg ciążowychmam nadzieje

żurawinka niezmiernie mi miło Cie powitac, nie zostanę sama na końcu bo tez masz termin na końcówke lutego...ja na 26 luty ..witam witam:r oza:

ale moje dziecko szaleje
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 20:41   #1395
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Ja dla odmiany liczę ze mi kilogramy zostaną przynajmniej z pięć.
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 20:52   #1396
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez kopikos Pokaż wiadomość
Witam Was wreszcie jako Pani Inżynier Na szczęście już po stresie. Mąż się śmieje, że teraz mam się skupić na rodzeniu



Ja miałam 15 maja i termin mam wyznaczony na 22 lutego. Choć mam nadzieję, że będzie wcześniej
To serdeczne gratulacje dla Pani Inżynier

To by idealnie wychodziło 4 dni róznicy wiec moj termin tak 26 luty byłby ok..a już myślałam że choc kilka dni sobie teoretycznie skróce oczekiwanie.....:rolleyes :ale widac nic z tego,

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Cytat:
Napisane przez karinaaa Pokaż wiadomość
jejku dziewczyny co ja mialam za dzien
mialam tyle spraw do zalatwienia wiec maz zostawil mi samochod ,wybralam sie z papierami bo i do biura swojego musialam pojechac i dwie koperty duze zawiezc na poczte i oczywiscie do lekarza
i jeszcze umyslilam sobie szybe w aucie umyc i co sie stalo ,rzucilam wszystko na fotel i centralny zamek zamknal mi drzwi z kluczykami i wogole wszystkim nawet telefon sie zatrzasnal ,wiec ja w ryk co teraz bez telefonu ,dokumentow ,ksiazki ciazy ,nawet jak na zlosc domowy mi nie dzialal ,poszlam do kolezanki i jej komorka tez niedoladowana wiec nawet zadzwonic nie mialam jak .ale poznalam na osiedlu taka fajna polke i byla akurat w domu i i sciagnela mechanikow na pomoc i wyciagneli kluczyki z auta no i troszke kasy z portfela ale coz za glupote sie placi.
na szczescie zdazylam do lekarza .oczywiscie u lekarza okreslili ze dziecko prawdopodobnie nie lezy glowka do dolu wiec mam miec usg ale kiedy ... dopiero w piatek i co mam robic juz sama nie wiem ...przeciez do piatku to tyle dni ,maz mnie goni jutro jechac do szpitala a ja sie boje ,szpital ogromny ja mam wizyte na piatek a zjawie sie jutro to pewnie nic nieosiagne bo powiedza ze mam na piatek.echh

teraz nadrobie co pisalyscie
To faktycznie nieciekawe miałas przygody
Oj ale z tym ułożeniem dzidzi to nic pewnego wiec nie zamartwiaj sie na zapas i moim zdaniem poczekaj spokojnie do piatku do tej wizyty. A jak coś wczesniej sie zacznie dziac to i tak wtedy w szpitalu sie okarze jak dziecko ułozone ..po co wczesniej sie zamartwiac.Najwyzej wtedy postanowia cc.
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 20:52   #1397
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

dziewczyny, wykrakałyście tę cesarkę Wiadomość od Stokrotki:
Córcia Natalia 3400 55 cm i cesarka, boli jak cholera. Tętno zaczęło spadać po oksytocynie a akcji nie było. Była owinięta pępowina 2 razy. Pozdrawiam i życzę lekkich porodów i nie cesarek buziaki

Serdeczne gratulacje i wszystkiego dobrego dla obu kobietek
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 21:37   #1398
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny - my dzisiaj mieliśmy cały dzień nerwów - Mały płakał nie wiedzieć czemu. Ech...szkoda pisać...teraz na szczęście śpi ululany, ale ile się naryczałam dziś. Tak mi żal tej małej istotki, jak płacze.




3mam kciuki, żeby wszystko sprawnie się potoczyło!!

Justine - Karol urodził się dokładnie w dzień według OM licząc tak, że od daty ostatniej@ odejmujemy 3 miechy i dodajemy 7 dni. Bo ja od początku wiedziałam, że położna pomyliła się o jeden dzień wyliczając mi termin (stąd w karcie ciąży 1 luty, a nie 31 styczeń).
To pozostaje mi sie trzymac tego 26 lutego bo tak według tej metody wychodzi.
Aj Karolek daje popalic. Zyczę Ci kochana dużo siły i cierpliwości.. nas juz tez niedlugo takie akcje bedą czekały

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
dziewczyny, wykrakałyście tę cesarkę Wiadomość od Stokrotki:
Córcia Natalia 3400 55 cm i cesarka, boli jak cholera. Tętno zaczęło spadać po oksytocynie a akcji nie było. Była owinięta pępowina 2 razy. Pozdrawiam i życzę lekkich porodów i nie cesarek buziaki

Serdeczne gratulacje i wszystkiego dobrego dla obu kobietek
Nie ważne jak ważne , że masz już swoja core cała i zdrową Moje gratulacje!!!!

Ide pod prysznic...ale ..jeszcze tu wrócę...

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Jestem ale widze, że puuuuustooo nic nie piszecie..
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-08, 22:07   #1399
Supernovaja
Raczkowanie
 
Avatar Supernovaja
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 369
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez Patrilla Pokaż wiadomość
hej kochana ja jutro też wizyta u gina (już jestem po terminie) i ostatnio mam doła przez te choróbska - sama kaszlę potwornie (brzuch boli przy tym) + Api w domu i jej zachowanie mnie załamuje w skrajności w skrajność a z przedszkola na razie nici bo musi choć ciut odporności nabrać
generalnie już mi ciężar doskwiera boli niemal każdy skrawek ciałA - BRAK SŁÓW ... tym optymistycznym akcentem kończę
wiem, o czym piszesz, bo my przerabialiśmy szpital, zaczełam meli dawać CITROSEPT do melisy ( 8kropli 3 razy w tyg) i tran z mollersa ( chyba tak się pisze) i narazie mam spokój pod tym kątem, chociaż ostatanie zachowania młodej też mi doskwierają, bo ciężko a ona w zaparte swoje, zwariować można, już się naprawdę staram nie denerwować, ale po godzinie jej jedzenia obiadu albo roztrzepania i sprzątania po sobie ( nie polecam nieedukacyjnych zabawek ), po którym jeszcze wiekszy bałagan, czasami myślę, że nie ogarne

daj znać jak jutro po wizycie i czy imię przystojniakowi wybraliście ps. no i z gajką znowu problem mamy
Supernovaja jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-08, 23:01   #1400
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Stokrotka gratuluje corci

a ja sie juz bardzo martwie tym moim malenstwem ,no gdyby tutaj mozna bylo normalnie umowic sie i zrobic te usg to bym byla spokojna ale w tym kraju to jakis trzeci swiat pod tym wzgledem
naczytalam sie juz glupot w necie o zlym ulozeniu do porodu a tutaj lekarze z cc sie nie spiesza wiec tym bardziej jaki ja mam teraz stres
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 06:09   #1401
marleen32
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 632
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Stokrotka Gratulacje


Ja, zbieram sie na ktg zaraz
marleen32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 07:23   #1402
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Stokrotka Gratulacje!!! Najwazniejsze ze dzidzia juz na swiecie!!! Wracajcie szybciutko do domku!

karina wspolczuje dnia i zdenerwowania odnosnie ulozenia corki!!!

A ja sie witam wyspana, ja tak co drugi dzien, jedena noc nie spie i skurczuje cala a druga spie jak susel... Musze sie dzis czyms zajac bo zwarjuje...

Milego dnia Wam zycze... czekamy na kolejne dzieciaczki... zaraz sprawdze kto nam tu kolejke blokuje
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 07:25   #1403
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

witam!! Ja myślałam, że mi było już strasznie ciężko i źle, ale z dnia na dzień okazuje się że następnego dnia może wszystko boleć bardziej Nie wiem jak to możliwe...
gratuluje Stokrotce i oczywiście zazdroszczę

ja mam już teściową w domu, staram się do niej przyzwyczaić znów(bo mieszkaliśmy razem) a przyjechała pomóc przy Małym ja się urodzi. I wszystko spoko, bardzo ją lubię tylko wszystko mi przestawia na "swoje miejsce" i jest straaszną fleją-na nerwy mi to działa,ale muszę się wyluzować...
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 07:50   #1404
Milacik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 76
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
dziewczyny, wykrakałyście tę cesarkę Wiadomość od Stokrotki:
Córcia Natalia 3400 55 cm i cesarka, boli jak cholera. Tętno zaczęło spadać po oksytocynie a akcji nie było. Była owinięta pępowina 2 razy. Pozdrawiam i życzę lekkich porodów i nie cesarek buziaki

Serdeczne gratulacje i wszystkiego dobrego dla obu kobietek
Stokrotko, GRATULACJE : roza:, najserdeczniejsze zycznia zdrowka
i szybkiego zagojenia

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------

Cytat:
Napisane przez karinaaa Pokaż wiadomość
Stokrotka gratuluje corci

a ja sie juz bardzo martwie tym moim malenstwem ,no gdyby tutaj mozna bylo normalnie umowic sie i zrobic te usg to bym byla spokojna ale w tym kraju to jakis trzeci swiat pod tym wzgledem
naczytalam sie juz glupot w necie o zlym ulozeniu do porodu a tutaj lekarze z cc sie nie spiesza wiec tym bardziej jaki ja mam teraz stres
karinaaa - moze nie martw sie na zapas,
dzidzia moze sie jeszcze do porodu obrocic - ja codziennie musialam spedzic troche czasu "na czworaka", zeby malej wiercipietce pomoc sie przelozyc,
dopoki dziecko nie jest "wstawione" glowka w kanal rodny mozna jeszcze cos zdzialac - u mnie tutaj probuja tez dzieci przekrecac recznie, zanim zaczna ciac
i wiem, ze sprobuja Ci pomoc i wykorzystac wszystko, co mozliwe,
zeby tylko porod sie odbyl gladko i bezinwazyjnie

fajnie, ze dalas rade tak sprawnie problem z autem rozwiazac i zdazylas na wizyte
Milacik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:00   #1405
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Stokrotko gratulacje

dziewczynki powodzenia u lekarzy i na ktg

a ja lece do sklepu a potem czekam na psiapsiółke
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:08   #1406
s_a_j
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 854
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

dzień dobry mamusie,

mi rano odpadł czop, na szczęście ostro podbarwiony krwią, więc przynajmniej wiem, że to to, bo bałam się, że nie rozpoznam. Wiecie co? Załapałam jakiegoś mocnego stresa, bardzo poddenerwowana jestem. W nocy miałam silne skurcze, przy każdym się bardzo pociłam, były dość nieregularne, więc postanowiłam je olać. Zasnęłam i wtedy się wszystko wyciszyło, ale chyba teraz wszystko wraca, tylko w dużych odstępach czasu. Bardzo się boję.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Stokrotko przyjmij moje gratulacje Całusy dla córeczki
__________________
10.02.2011.
nasz synek jest już z nami
s_a_j jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:11   #1407
Milacik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 76
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez cytrynka3002 Pokaż wiadomość
Wiesz co, ciężko powiedzieć, ale chyba to nie było to - nie miał napiętego brzuszka, kupkę robi normalnie - tylko ciągle chciał, żeby go do cycka przystawiać - po karmieniu chwila przerwy i w ryk. Teraz śpi już 1,5 godziny po karmieniu, uspokoił się, mam nadzieję, że ten humorek jemu już przeszedł. Ja dzisiaj nerwowa jestem, ryczę bez powodu, więc możliwe, że to przez to taki dzień mieliśmy...
Cytrynko, poprawy nastroju Ci zycze, kochana

Ja sie z dnia na dzien coraz bardziej przeterminowuje
i juz sama nie wiem, co mam myslec
martwie sie, czy wszystko jest na pewno ok z dzidzia
w jednej chwili bym chciala ja szybciutko, juz urodzic
w drugiej chwili boje sie tego, co dalej
ze nie dam rady itd.
Podobno 9 na 10 mamus ma baby bluesa po porodzie i tak juz niestety musi byc

_________________________ _____________

Malenka, prosze, wylaz, chce Cie tulic
Milacik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:13   #1408
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

saj trzymam mocno kciuki za rowoj akcji!!! I przede wszystkim nie boj sie, wycisz, pomysl o samych plusach!!!

Milacik nie martw sie na pewno z dzidzia wszystko dobrze! A kiedy masz sie zglosic do szpitala??

agape maz to juz chyba wyzdrowial co???
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:16   #1409
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez s_a_j Pokaż wiadomość
dzień dobry mamusie,

mi rano odpadł czop, na szczęście ostro podbarwiony krwią, więc przynajmniej wiem, że to to, bo bałam się, że nie rozpoznam. Wiecie co? Załapałam jakiegoś mocnego stresa, bardzo poddenerwowana jestem. W nocy miałam silne skurcze, przy każdym się bardzo pociłam, były dość nieregularne, więc postanowiłam je olać. Zasnęłam i wtedy się wszystko wyciszyło, ale chyba teraz wszystko wraca, tylko w dużych odstępach czasu. Bardzo się boję.
no to gratuluje - pewno jeszcze dziś albo jutro będziesz tulić synka

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

ligotko tak, mąż już zdrowiutki więc licze na poród rodzinny byle do piątku a jak tam Twoje skurczyki?
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:18   #1410
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

agape To dobrze, ciesze sie! A czemu do piatku... termin masz jak ja na sobote prawda?? Kiedy masz sie zglosic do szpitala??
A u mnie cisza... jednym slowem straszydla, co prawda boli mnie jak sie ruszam, zginam, chodze ale to nie to... ja to sie raczej przeterminuje.
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:24.