Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty 2011 - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-09, 08:22   #1411
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość
agape To dobrze, ciesze sie! A czemu do piatku... termin masz jak ja na sobote prawda?? Kiedy masz sie zglosic do szpitala??
A u mnie cisza... jednym slowem straszydla, co prawda boli mnie jak sie ruszam, zginam, chodze ale to nie to... ja to sie raczej przeterminuje.
bo wczesniej mąż bedzie miał problemy zeby sie z roboty urwac ja to tylko w weekendy moge rodzic
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:35   #1412
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

No to trzymam za weekend w sobote popracujcie z mezem to w niedziele na bank wyjdzie nie moge sie doczekac co to bedzie... a wy pewnie tym bardziej co??
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:38   #1413
muron
Zakorzenienie
 
Avatar muron
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: tęczowe miasto/deszczowy kraj
Wiadomości: 7 927
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

a macie wieści co z lilijka, bo niedokładnie śledzę ten watek już;-)
__________________
Flora by Gucci

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=890431
muron jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:39   #1414
kopikos
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 371
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez JeSuisUnPapillon Pokaż wiadomość
nie ma marudzenia! tylko działajcie kochane
Próbuję zadziałać ale córa i tak nie reaguje spacery, ciągłe bieganie po schodach, wykorzystywanie męza.... jeszcze stres przed egzaminem - myślałam że to ją zmobilizuje do wyjścia a jednak nie

Cytat:
Napisane przez Justine1988 Pokaż wiadomość
To by idealnie wychodziło 4 dni róznicy wiec moj termin tak 26 luty byłby ok..a już myślałam że choc kilka dni sobie teoretycznie skróce oczekiwanie.....:rolleyes :ale widac nic z tego,
Dziewczyny uparte, to sobie jeszcze obie poczekamy. 18 czy 19 jest pełnia - może się wtedy rozpakujemy?

Jakoś tak nieswojo się dzisiaj czuję... Nic nie muszę robić... nic a nic i dziwnie mi z tym
__________________
kopikos jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:40   #1415
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

jestem już baardzo niecierpliwa - 50% szans że chłopak

Lilijka być może już dziś wyjdzie
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:48   #1416
Milacik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 76
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez ligotka Pokaż wiadomość

Milacik nie martw sie na pewno z dzidzia wszystko dobrze! A kiedy masz sie zglosic do szpitala??
ligotko, dzieki za wsparcie

Mam wizyte - na razie jak zwykle z polozna - na 14.02
Gdybym nie urodzila do 14.02 do godziny 16.00, to bedziemy sie umawiac na wywolanie w szpitalu, data jeszcze nieznana - tak, ze zobaczymy.
A tak sie balam, zeby nie urodzic przedwczesnie
To juz po prostu takie emocje sa, ze czasem bardzo ciezko sie wyciszyc.
Jak na wulkanie...


s_a_j, to juz chyba tuz tuz,
zeby gladko poszlo - trzymam kciuki


czy ktos wie moze, co u Wery?

Edytowane przez Milacik
Czas edycji: 2011-02-09 o 08:50
Milacik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 08:54   #1417
Enia_
Zadomowienie
 
Avatar Enia_
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 685
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Witam drogie dziewczęta, czy znajdzie się tu jeszcze miejsce dla jednej ciężaróweczki? Z datą na 27 luty ( ewentualnie 3 marzec więc jak mnie wygonicie stąd może na innym wątku mnie przyjmą )

Gratuluję dzieciaczków lutowych
Witamy

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
dziewczyny, wykrakałyście tę cesarkę Wiadomość od Stokrotki:
Córcia Natalia 3400 55 cm i cesarka, boli jak cholera. Tętno zaczęło spadać po oksytocynie a akcji nie było. Była owinięta pępowina 2 razy. Pozdrawiam i życzę lekkich porodów i nie cesarek buziaki

Serdeczne gratulacje i wszystkiego dobrego dla obu kobietek
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez karinaaa Pokaż wiadomość
Stokrotka gratuluje corci

a ja sie juz bardzo martwie tym moim malenstwem ,no gdyby tutaj mozna bylo normalnie umowic sie i zrobic te usg to bym byla spokojna ale w tym kraju to jakis trzeci swiat pod tym wzgledem
naczytalam sie juz glupot w necie o zlym ulozeniu do porodu a tutaj lekarze z cc sie nie spiesza wiec tym bardziej jaki ja mam teraz stres
spokojnie.............moj a mała tez ułożona główką do góry, tak poprostu wygodniej dziecku i cóż na to poradzić, u nas rzadko decydują się na poród SN w takim przypadku dlatego tez umawiam się na CC u Ciebie może też tak zdecydują od razu.
Cytat:
Napisane przez agape Pokaż wiadomość

Lilijka być może już dziś wyjdzie
Mam nadzieje że zajrzy dzisiaj do Nas i powie że wszystko w porządku
__________________
Nasza Kochana Córeczka
http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv730y6j3jyp.png
Nasze drugie szczęście
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b8iikt8hcg0od.png
09.09.2009
Enia_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-09, 08:58   #1418
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez Milacik Pokaż wiadomość
Stokrotko, GRATULACJE : roza:, najserdeczniejsze zycznia zdrowka
i szybkiego zagojenia

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------



karinaaa - moze nie martw sie na zapas,
dzidzia moze sie jeszcze do porodu obrocic - ja codziennie musialam spedzic troche czasu "na czworaka", zeby malej wiercipietce pomoc sie przelozyc,
dopoki dziecko nie jest "wstawione" glowka w kanal rodny mozna jeszcze cos zdzialac - u mnie tutaj probuja tez dzieci przekrecac recznie, zanim zaczna ciac
i wiem, ze sprobuja Ci pomoc i wykorzystac wszystko, co mozliwe,
zeby tylko porod sie odbyl gladko i bezinwazyjnie

fajnie, ze dalas rade tak sprawnie problem z autem rozwiazac i zdazylas na wizyte
ja juz glupieje od tego wszystkiego ,poniewaz na ostatniej wizycie wlasnie polozna mowila ze glowka jest bardzo nisko juz a teraz stwierdzila ze glowki nie czuje i prawdopodobnie sie dziecko przekrecilo choc dodala ze moze byc juz tak mocno wstawione w kanal rodny do porodu ze do konca nie wiadomo mam taki stres teraz wiec myslalm przelozyc te usg na dzisiaj aby do piatku sie nie meczyc z myslami to co powoedzieli ... ze nie mozna bo mam w puatek i koniec te usg ja nie wiem co to za dziwne metody w tym kraju obowiazuja
a jeszcze to ze nawet jesli dziecko jest zle ulozone oni wola meczyc i przekrecac zamiast zrobic ciecie jest dla mnie chore...

Kochana nie przejmuj sie na pewno z twoja corcia wszystko ok ,pierwszy dzidzius czesto wychodzi po terminie A kiedy masz miec jakos wizyte co dalej?
Bo mi zapowiedziala sie polozna 16 jesli nie urodze na masaz szyjki ,do domu rozumiecie ,a ja zamyslona tym zlym ulozeiem dziecka zapisalam sobie do wiadomosci i tyle a potem mysle matko ,ona w domu bedzie mi szyjke rozciagac ,no nie ,to juz nie ma do tego profesjonalnych miejsc

Cytat:
Napisane przez s_a_j Pokaż wiadomość
dzień dobry mamusie,

mi rano odpadł czop, na szczęście ostro podbarwiony krwią, więc przynajmniej wiem, że to to, bo bałam się, że nie rozpoznam. Wiecie co? Załapałam jakiegoś mocnego stresa, bardzo poddenerwowana jestem. W nocy miałam silne skurcze, przy każdym się bardzo pociłam, były dość nieregularne, więc postanowiłam je olać. Zasnęłam i wtedy się wszystko wyciszyło, ale chyba teraz wszystko wraca, tylko w dużych odstępach czasu. Bardzo się boję.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Stokrotko przyjmij moje gratulacje Całusy dla córeczki

Saj trzymaj sie i nie boj sie ,juz nie dlugo bedziesz pewnie tulic swojego chlopczyka

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Enia a w uk nie szpiesza sie z cesarka ,to wg nich ostatecznosc i proboja sami dziecko przekrecic ,szok ja sie juz tak stresuje ze nie wiem jak to bedzie a ten moj maluszek czy bedzie spokojny skoro tyle nerwowo mam w koncowce tej ciazy: (
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 09:04   #1419
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

karina wiem co czujesz, u mnie dwa dni temu mala wykrecila numer i zmienila pozycje... nie czulam jej glowki na dole wiec spanikowalam ze pewnie sie przekrecila i czeka mnie cesarka... a wczoraj wrocilo wszystko do normy, moja mama gadala ze znajoma polozna i ona powiedziala ze dziecko czasem tak ma ... wiec moze u Ciebie tez akurat podniosla glowke wyzej - ja to nawet czulam znow nacisk na zebra... a lada chwila sie opusci i poczujesz jej glowke w kanale! Trzymam kciuki
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 09:21   #1420
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

ligotka dziekuje za pocieszenie ,ja wierze ze wszystko bedzie dobrze tylko moj tz sie nakreca i mnie stresuje ze moze cos byc nie tak
ale licze sobie ruchy i choc uwazam ze 10 na dobe to malo to polozna mowila ze ok wiec nie panikuje juz ,pewnie maluszek ma bardzo malo miejsca i trudno mu sie przeciagac bo kopniakow to juz od dawna mi nie daje .

ciekawe czy KMA urodzila
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 09:47   #1421
cytrynka3002
Zadomowienie
 
Avatar cytrynka3002
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 390
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez LadySith Pokaż wiadomość
dziewczyny, wykrakałyście tę cesarkę Wiadomość od Stokrotki:
Córcia Natalia 3400 55 cm i cesarka, boli jak cholera. Tętno zaczęło spadać po oksytocynie a akcji nie było. Była owinięta pępowina 2 razy. Pozdrawiam i życzę lekkich porodów i nie cesarek buziaki

Serdeczne gratulacje i wszystkiego dobrego dla obu kobietek
Stokrotko - gratuluję Kochana. Bólem się nie martw - na pewno będą Ciebie szprycowali morfiną w kroplówce, także najgorszy ból zniesiesz (chyba, że uczulona jesteś...). Mnie mocno rana bolała kilka dni po porodzie, teraz już coraz mniej, w sumie biorę tylko 2 apapy na noc!
Dużo zdrówka dla Was.


Cytat:
Napisane przez s_a_j Pokaż wiadomość
dzień dobry mamusie,

mi rano odpadł czop, na szczęście ostro podbarwiony krwią, więc przynajmniej wiem, że to to, bo bałam się, że nie rozpoznam. Wiecie co? Załapałam jakiegoś mocnego stresa, bardzo poddenerwowana jestem. W nocy miałam silne skurcze, przy każdym się bardzo pociłam, były dość nieregularne, więc postanowiłam je olać. Zasnęłam i wtedy się wszystko wyciszyło, ale chyba teraz wszystko wraca, tylko w dużych odstępach czasu. Bardzo się boję.
Saj- gotuj się!! Już nie długo na odchowalnię do nas zawędrujesz. I nie denerwuj się - będzie dobrze! Wiem, co mówię, bo jak mi się skurcze zaczęły w niedzielę rano, to dopiero w poniedziałek o 22.45 Karolek się urodził - także też ten poniedziałek wycięty z życiorysu mam. Oddychaj spokojnie, myśl o tym, że niedługo synka utulisz w ramionach. Powodzenia - ściskam kciuki!!



Ciekawe, co tam z Kma - pewno Julek już z nią przy cycusiu leży.

No i jak Lilijka się czuje - mam nadzieję, że okej z nią wszystko i że już niedługo się odmelduje na odchowalni.


U nas dziś fajna nocka - Mały spał nawet 3 godzinki raz. Wyspaliśmy się z mężem nawet...teraz Bąbelek śpi przy tacie, a ja robię obiad, żeby trochę się rozruszać. Miłego dnia, dziewczyny!!
__________________
Karolek


http://lb1f.lilypie.com/zZUqp1.png
cytrynka3002 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-09, 10:12   #1422
kma1982
Wtajemniczenie
 
Avatar kma1982
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zbąszyń, Zielona Góra
Wiadomości: 2 452
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cześc dziewczyny mąż przyniósł mi laptopa do szpitala, leżę ciągle na patologii i czekam W poniedziałek jak mnie przyjęli to pojawiły się skurcze na ponad 100 ale ich nie czułam za bardzo, potem się stopniowo wyciszały...i nic się nie dzieje...dzisiaj miałam badanie, rozwarcie na 2 cm, szyjki nie ma już, skurcze mam jakieś - ale czekam na ktg, więc nie wiem czy duże czy nie, bo nie rozróżniam, ordynator powiedział, że na razie będziemy czekac, bo są szanse, że samo coś się ruszy...
__________________
kma1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 10:14   #1423
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

kma Trzymamy kciuki za Was!!! Julku wyjdz! Zeby mama sie nie meczyla dlugo w szpitalu!
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 10:22   #1424
agape
Zadomowienie
 
Avatar agape
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 061
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

kma oby w końcu ruszyło
__________________

Szymonek
Wojtuś
(Bejbolek) 2.05.2019
agape jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 10:35   #1425
Supernovaja
Raczkowanie
 
Avatar Supernovaja
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 369
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez s_a_j Pokaż wiadomość
dzień dobry mamusie,

mi rano odpadł czop, na szczęście ostro podbarwiony krwią, więc przynajmniej wiem, że to to, bo bałam się, że nie rozpoznam. Wiecie co? Załapałam jakiegoś mocnego stresa, bardzo poddenerwowana jestem. W nocy miałam silne skurcze, przy każdym się bardzo pociłam, były dość nieregularne, więc postanowiłam je olać. Zasnęłam i wtedy się wszystko wyciszyło, ale chyba teraz wszystko wraca, tylko w dużych odstępach czasu. Bardzo się boję.
saj trzymamy kciuki, oby było szybko i bezboleśnie

Cytat:
Napisane przez kma1982 Pokaż wiadomość
Cześc dziewczyny mąż przyniósł mi laptopa do szpitala, leżę ciągle na patologii i czekam W poniedziałek jak mnie przyjęli to pojawiły się skurcze na ponad 100 ale ich nie czułam za bardzo, potem się stopniowo wyciszały...i nic się nie dzieje...dzisiaj miałam badanie, rozwarcie na 2 cm, szyjki nie ma już, skurcze mam jakieś - ale czekam na ktg, więc nie wiem czy duże czy nie, bo nie rozróżniam, ordynator powiedział, że na razie będziemy czekac, bo są szanse, że samo coś się ruszy...

i na Ciebie Kinga czekamy z Julkiem cierpliwości i siły


lece zaraz do lekarza, odebrałam wyniki moczu i nie jest chyba za dobrze, po lekarzu bede wiedzieć cos wiecej, buziaki dziewczyny
Supernovaja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:02   #1426
vilya
Zadomowienie
 
Avatar vilya
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 214
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Gratulacje dla nowych mam. Matko ja nawet nie mam czasu czytać. Bo jak mam chwile to śpię.
vilya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:15   #1427
hawea
Rozeznanie
 
Avatar hawea
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 681
GG do hawea
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

cześć Dziewczyny,

Melduję się nadal w dwupaczku U nas wszystko OK, ciągle czekamy na akcję, a tu ani widu, ani słychu. Jeśli do 16-ego nic się nie wydarzy, to po 7 dniach lekarz skieruje mnie do szpitala. Nie chcę mieć wywoływanego porodu...
__________________
Miłość jest jak drzewo; sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz na ruinie serca dalej się zieleni

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cwn152n2pkwo6.png



hawea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:23   #1428
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

a ja od wczoraj zaczynam w końcu czuć jakieś skurczo-bóle. Czasem skurcze, czasem taki ból jak na okres w podbrzuszu-coś się w końcu ruszyło jutro do lekarza z wynikami więc zobaczymy co powie, kurde nie mogę się doczekać:P

kma powodzenia, oby się ruszyło samo..Havea, Tobie też tego życzę
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:33   #1429
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

wiadomosc od marleen32:

tętno uparciucha zanikało więc jestem na porodówce pod oxy. pozdrawiam

Trzymamy kciuki
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-09, 11:39   #1430
Koperco
Zakorzenienie
 
Avatar Koperco
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 024
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

marleen powodzenia!!!
Koperco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 11:55   #1431
Pysiowaa
Raczkowanie
 
Avatar Pysiowaa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 30
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

hello

Kciuki trzymam kma1982, marleen32, s_a_j i w sumie za całą naszą garstkę, która tu została

Ja nic nie czuję... Ani brzucho nie twardnieje, ani skurczy...
Po raz pierwszy dziś też zwątpiłam w to, że w terminie urodzę....

Werka, widzę Cię, co u Ciebie?? Napisz cosik nam tutaj

A, i witam żurawinkę
Pysiowaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:00   #1432
hawea
Rozeznanie
 
Avatar hawea
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 681
GG do hawea
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez Koperco Pokaż wiadomość
a ja od wczoraj zaczynam w końcu czuć jakieś skurczo-bóle. Czasem skurcze, czasem taki ból jak na okres w podbrzuszu-coś się w końcu ruszyło jutro do lekarza z wynikami więc zobaczymy co powie, kurde nie mogę się doczekać:P

kma powodzenia, oby się ruszyło samo..Havea, Tobie też tego życzę
dzięki
jak na razie skurczy jakichkolwiek brak, więc pewnie nie urodzę w terminie...

Marleen trzymam kciuki za Ciebie i za Maluszka.


---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Cytat:
Napisane przez Pysiowaa Pokaż wiadomość
hello
Ja nic nie czuję... Ani brzucho nie twardnieje, ani skurczy...
Po raz pierwszy dziś też zwątpiłam w to, że w terminie urodzę....

czyli masz tak jak ja....
__________________
Miłość jest jak drzewo; sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz na ruinie serca dalej się zieleni

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cwn152n2pkwo6.png



hawea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:06   #1433
make_up_istka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 835
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Stokrotko gratuluję!

S_a_j mnie fragment czopa z krwią odszedł równo z pierwszym porodowym skurczem więc to pewnie już niedługo Nie bój się, wszystko da się przeżyć i pamiętaj że już blisko najpiękniejszy moment Twojego życia kiedy położą Ci na brzuchu maluszka

marleen, kma trzymam kciuki!

hawea skurcze lub ich brak nie musi o niczym świadczyć. Mi na chyba dwa dni przed porodem zupełnie się wyciszyły i nic nie czułam.

Edytowane przez make_up_istka
Czas edycji: 2011-02-09 o 12:08
make_up_istka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:19   #1434
LadySith
Zakorzenienie
 
Avatar LadySith
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Miasteczko Śląskie
Wiadomości: 6 692
GG do LadySith
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

kma - powodzonka 3mamy kciuki
__________________

LadySith jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:31   #1435
ligotka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 723
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

marleen mocno zaciskamy kciuki!!!! Czyli uparciuszek dzis wyjdzie na swiat!
ligotka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:38   #1436
_havana_
Raczkowanie
 
Avatar _havana_
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 287
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Witam i ja w dwupaku.

Stokrotko gratulacje!!

Widzę, że u marleen i s_a_y coś się ruszyło Trzymamy kciuki za rozwój akcji!
Kma za ciebie też żeby Julek chciał już wyjść

Ze mnie też czop wylatuje. Wielkie gluty już od wczoraj, ale niestety nic więcej sie nie dzieje a Tż chory więc nawet mi się go gwałcić nie chce

Kurcze Ligotko same tu zostaniemy Chyba że Agape nam jeszcze potowarzyszy
__________________
"bo do mnie anioły wchodzą bez pukania
i kawę mi słodzą uśmiechem"
_havana_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:41   #1437
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Dzień dobry
Melduje zakończenie 38 tygodnia ciaży i rozpoczecie 39( zawsze z lilijką w środe razem rozpoczynałysmy nowy tydzien..no cóż zostałam sama..)
Znowu w nocy problemy ze snem i odsypianie rano, potem odwiedził mnie dziadek, potem naszykowałam sobie obiadek, zostało mi tylko ziemniaki ugotowac i sosik do pulpetów zrobic...i w końcu jestem, mam czas Was nadrobic...

aaaa ciacho wyszło bardzo smaczne powiem nieskromnie..ale w ogóle nie mam na nie ochoty a wrecz przeciwnie...jakos smak orzechów mnie odrzuca...
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:42   #1438
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

wdech wydech
i nadal nic zmęczona jestem wszystkim i chyba po cichu zazdroszczę rozpakowanym mamom
trzymam kciuki za rozpakowujące się mamy
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 12:45   #1439
madelinem
Zadomowienie
 
Avatar madelinem
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ♥ skraj Świata
Wiadomości: 1 639
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Gratuluje mamusiom

i trzymam kciuki za oczekujące
madelinem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-09, 13:00   #1440
Justine1988
Zadomowienie
 
Avatar Justine1988
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 496
Dot.: Seksiki za nami, wyprawki już mamy, a my na dzieci ciągle czekamy. Styczeń-Luty

Cytat:
Napisane przez Koperco Pokaż wiadomość
witam!! Ja myślałam, że mi było już strasznie ciężko i źle, ale z dnia na dzień okazuje się że następnego dnia może wszystko boleć bardziej Nie wiem jak to możliwe...
gratuluje Stokrotce i oczywiście zazdroszczę

ja mam już teściową w domu, staram się do niej przyzwyczaić znów(bo mieszkaliśmy razem) a przyjechała pomóc przy Małym ja się urodzi. I wszystko spoko, bardzo ją lubię tylko wszystko mi przestawia na "swoje miejsce" i jest straaszną fleją-na nerwy mi to działa,ale muszę się wyluzować...
To współczuje ale z drugiej strony bedziesz miała pomoc, pewnie przyda Ci sie takie wsparcie..ja to jestem samoukiem i jakby ktos mi chciał pomagać i narzucac jakies swoje racje i rady przy dziecku to bym się tylko denerwowała w ogole boje sie ze nikomu nie dam nic przy małej zrobic (poza mezem oczywiscie)..bede zazdrosna

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

Cytat:
Napisane przez s_a_j Pokaż wiadomość
dzień dobry mamusie,

mi rano odpadł czop, na szczęście ostro podbarwiony krwią, więc przynajmniej wiem, że to to, bo bałam się, że nie rozpoznam. Wiecie co? Załapałam jakiegoś mocnego stresa, bardzo poddenerwowana jestem. W nocy miałam silne skurcze, przy każdym się bardzo pociłam, były dość nieregularne, więc postanowiłam je olać. Zasnęłam i wtedy się wszystko wyciszyło, ale chyba teraz wszystko wraca, tylko w dużych odstępach czasu. Bardzo się boję.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Stokrotko przyjmij moje gratulacje Całusy dla córeczki
Widzisz jak fajnie. Nie panikowałas nie nakrecałaś sie i pyk..czop odpadł, wiesz ze to to..i kochana lada moment bedziesz mamusia...zobaczysz.:ehem :..nie stresuj sie...szybciej sie zacznie , szybciej urodzisz i szybciej bedziesz tulic swoje maleństwo..a i tak nas to nie ominie...musimy byc silne i nie ma co sie stresowac...CIESZ SIE mocno 3mam kciuki za Ciebie...i za lekki poród.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Cytat:
Napisane przez kopikos Pokaż wiadomość
Próbuję zadziałać ale córa i tak nie reaguje spacery, ciągłe bieganie po schodach, wykorzystywanie męza.... jeszcze stres przed egzaminem - myślałam że to ją zmobilizuje do wyjścia a jednak nie



Dziewczyny uparte, to sobie jeszcze obie poczekamy. 18 czy 19 jest pełnia - może się wtedy rozpakujemy?

Jakoś tak nieswojo się dzisiaj czuję... Nic nie muszę robić... nic a nic i dziwnie mi z tym
Taaaja tez sie nastawiałam na te pełnie 18 lutego jestale troche sie sprawy pozmieniały...bo 17 lutego mam wizyte i jak moja córka duzo na wadze przybrała to bedzie skierowanie na cc więc ta pełnia mi w tedy nic nie da..ja cicho licze , że moja :"mała" córeczka zechce wyjsc przed ta wizyta (17 lutego) i jednak bedzie ten porod naturalny...maz ma byc przy porodzie, nie chciałabym by nas coś tak pieknego omineło...to takie magiczne wydarzenie poród Sn rodzinny, jakie wspomnienia potem i napewno jeszcze bardziej nas by to zbliżyło,,,to musi być coś pieknego.
__________________

Nasze marzenie się spełniło JESTEŚMY RODZICAMI

24.02.2011 r.
dzień narodzin naszej córeczki

Nadia:
http://www.suwaczek.pl/cache/7ac096c94e.png
Justine1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:11.