2013-08-28, 10:30 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2013-08-28, 10:41 | #62 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
Natomiast w lecie spuszczanie rolet na całe dnie? Niewiele osób chciałoby mieszkać w grobowcu, podejrzewam, że autorka wątku również nie. I problemu nadmiernego hałasu to nie załatwi. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2013-08-28 o 10:43 |
|
2013-08-28, 10:45 | #63 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
to ja jestem chyba dziwna, bo lubię latem półmrok w domu, przynajmniej się tak nie nagrzewa
__________________
-27,9 kg |
2013-08-28, 11:07 | #64 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2013-08-28, 11:13 | #65 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Ząbki i okolice
Wiadomości: 890
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Z ludzką głupotą i bezstresowym wychowaniem nie wygram To przerażające na co rodzice pozwalają dzieciom i że te czują się bezkarne. Ale może ja się nie znam i to temat na inną dyskusję.
Liczę na to, że jak piaskownica będzie dalej, to może chociaż do okna nie doleci następnym razem. Bo bądźmy szczerzy, ale mamusiek to człowiek nie przegada i nie wychowa :P One wszystko wiedzą najlepiej, a ich dzieci są najgrzeczniejsze. |
2013-08-28, 11:16 | #66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
Jeżeli jest jakiś teren w okolicy blokowisk to on do kogoś należy. Trzeba mieć zgodę właściciela na dzierżawę lub nalezy wykupić. Niby koszt dla kilku bloków niewielki (bo dużo lokatorów a kazdy płaci to w czynszu), ale ktoś musiałby dbać o porządek, sprawdzać stan techniczny urządzeń. Jeżeli plac nalezy do jednego zarządcy na jego prywatnym terenie jest łatwiej o to. Poza tym nie wszyscy mieszkańcy chcieliby płacić za rozrywke dla "grupy" bachorów w zamian za ciszę i spokój. To takie moje myślenie tylko.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
|
2013-08-28, 11:20 | #67 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2013-08-28, 11:26 | #68 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Jak akurat również jestem wampirem , ale po reakcjach ludzi odwiedzających mój grobowiec (100%, bez wyjątków) widzę, że ludzie czegoś takiego jednak nie lubią i nie rozumieją. A ostatnio staram się nieco rozjaśniać dla moich kotków.
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2013-08-28 o 11:28 |
2013-08-28, 11:34 | #69 |
Bang Bang Bang
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 646
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Uważam, że jeżeli rzucanie zabawkami, piłką itd. w Twoje okna powtarza się nagminnie, warto porozmawiać z rodzicami dzieciaków na ten temat. Musisz jednak przygotować się na różne reakcje, bo o ile jedni podejdą do Twojej prośby ze zrozumieniem, inni mogą jeszcze dać Ci niezły opieprz, bo przecież ich synuś/córeczka bawi się ciuchutko, grzeczniutko, a w ogóle to jeszcze dziecko i ma prawo celować do Twojego okna jak do tarczy Wieeele zależy od ich podejścia Taki przykład z mojego rodzinnego domu (a właściwie mieszkania ): mieszkanie na parterze, z ogródkiem, obok starsze (ale piekielne ) małżeństwo z którym mieszka ich syn z żoną i dzieckiem. Inni sąsiedzi wokół to już raczej osoby od 45 lat w górę + kilka młodszych. Owa piekielna sąsiadka zostaje ze swoim wnukiem, kiedy jego rodzice są w pracy. Co to oznacza? Dzieciak (najczęściej w weekendy) od 6 rano lata po ogrodzie drąc się jak szalony, rzucając zabawkami i hałasując jakąś okropnie głośną "piszczałką" Spróbuj zwrócić grzecznie uwagę - sąsiadka prędzej rozerwie Cię na strzępy To jest dziecko i ma prawo bawić się jak chce, a że starsi i zmęczeni całotygodniową pracą ludzie marzą, by choć w weekend pospać do 8 - pfff, jej to "loto" Za to ostatnio wyparowała z pretensjami do innej sąsiadki (mieszkającej na piętrze), że wychodząc rano do pracy ma ciszej stukać obcasami po schodach, bo ona spać nie może
|
2013-08-28, 11:35 | #70 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 998
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
|
|
2013-08-28, 12:26 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
moja siostra mieszka na 1. piętrze na nowym osiedlu z placem zabaw pod oknami. Nowy blok, ładne nowe trawniki, tabliczki "zakaz wyprowadzania psów", a bahcory zasuwają po trawnikach i po krzakach na rolkach i na rowerkach
Pomysł z hip hopem może nie wypalić, bo muzyka jeszcze może się mamusiom i bachorom spodobać... Niektórzy rodzice nie mają oporów, żeby mówić do dziecka "Posprzątaj k***a swoje zabawki" |
2013-08-28, 12:26 | #72 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Ząbki i okolice
Wiadomości: 890
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
dlatego próbuję zawalczyc chociaż o przeniesienie piaskownicy w której są zabawki czasem lądujące na moim oknie - liczę, że te kilka metrów spowoduje, że nastepnym razem przedmiot z piaskownicy nie doleci do mojego okna Ps: Napisalam, że plac zabaw jest mi na rękę, a nie piaskownica pod oknem Reszta atrakcji na placu zabaw jest już w sporym oddaleniu od moich okien i na moje szczęście przymocowana na stale do podłoża |
|
2013-08-28, 12:47 | #73 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 184
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
__________________
"Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni"
|
2013-08-28, 13:21 | #74 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
Trzydzieści lat temu, wyszłoby się na zewnątrz, krzyknęło parę mocnych słów do bachorków i od razu by się uspokoiły, dziś strach się odezwać, bo Cię zaraz policja zgarnie, "bezstresowe" wychowanie ponad wszystko |
|
2013-08-28, 14:12 | #75 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
|
2013-08-28, 14:27 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
Niestety, wakacje trwają przeszło dwa miesiące, rodzice mogą mieć urlopu ile..trzy tygodnie? miesiąc? Resztę wakacji kombinują z dziadkami czy inną opieką ale czasami dziesięciolatki chodzą samopas część dnia. Widzę jak to jest bo większość znajomych ma dzieci. |
|
2013-08-28, 18:04 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
ja Cię rozumiem
mieszkam na drugim piętrze. niestety nie mogę wnioskować o przeniesienie drzewa, na którym od rana do wieczora bawią się dzieci. śmiechy i krzyki nie rażą mnie, natomiast kiedy jakiś bachor strzela z pistoletu na kulki do mojego kota, który spogląda na świat przez otwarte okno, to tracę cierpliwość i wszelkie ciepło z serduszka ucieka. dzieciarnia wyraża się takim językiem i stosuje takie zwroty, że strach powtarzać. to nie są wesoło hasające aniołki, które chcą posiedzieć na drzewie i pośpiewać. co zrobię? nic. poczekam i po prostu nie przedłużę umowy na to lokum. ale gdyby mieszkanie było moje? nie wiem, co bym zrobiła
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2013-08-28, 18:28 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
chyba bym rozszarpala takiego, kto strzelalby do mojego kota
|
2013-08-28, 20:41 | #79 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 522
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Tak może nie do końca w odpowiedzi dla autorki wątku, ale na temat tego co pisałyście o "zerkaniu z okna na dziecko".
Jeżeli rodzic uważa, że w ten sposób zapewnia dziecku bezpieczeństwo i jest w stanie zareagować jak będzie mu się coś działo, to niech zerka. Jego cyrk... Tylko niech się przez to okno nie komunikuje z tym dzieckiem. Wiele lat mieszkałam na parterze. Krzyki bawiących się pod oknami dzieci nie były jakieś bardzo uciążliwe. To co mnie doprowadza do białej gorączki to mamusie, które wychylają się z okna (na 3, 4, 5 piętrze) i prują się "Heniu chodź na obiad" albo wręcz prowadzą z dzieckiem całe rozmowy. Dziecięcy gwar jest w miarę jednolity, za to to... |
2013-08-28, 21:22 | #80 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
Eeemmm.....no wybacz ale to chyba trochę przesada, by wychodzić z domu tylko dlatego, by nie wysłuchiwać wrzasków w piaskownicy? Przepraszam, ale nie pozwolę się terroryzować przez wrzaski na placu zabaw na tyle, by to one dyktowałyby mi kiedy i gdzie mam przebywać. Magisterkę chyba też trudno pisać w kafejce internetowej, prawda? Uważam, że jeśli ktoś ma dzieci/psa/kota to jest jego prywatna sprawa i nie jest to powód do terroryzowania innych lokatorów. W bardziej cywilizowanych krajach nie spotkałam jeszcze placu zabaw w bezpośrednim sąsiedztwie bloków, chyba, ze ktoś sobie urządzi prywatny w ogródku. I nikt do nikogo żalu nie ma ani pretensji. I tak powinno być! ---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ---------- Ja też. Wraz z kilkoma szaleńcami prowadzimy osiedlowe Kotkowo. Koty mieszkają w budkach ( oddalonych od siedzib ludzkich na tyle, by nikomu nie wadziły), są sterylizowane w miare możliwości, regularnie karmione, leczone a sam teren sprzątany codziennie. Ale nieraz trafiają tam koty tak skatowane przez ludzkie bydlęta, że serce się kraje. Ale dla mnie najgorsze są wyrzucone ciężarne kotki albo ślepe mioty w plastikowych siatkach. Oczywiście podrzucane nocą bo szystkie ciemne sprawy odbywają się pod osłoną ciemności. Nie zawsze zdążymy z pomocą.
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2013-08-28, 21:22 | #81 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Dlatego bardzo przyjemnie żyje mi się w odnowionym bloku starego budownictwa - wszystkie młode małżeństwa z dziećmi wyniosły się poza miasto najczęściej do nowo wybudowanych osiedli, w starych zostali emeryci :- ). Poważnie, średnia wieku moich sąsiadów jest powyżej 60 lat, w drugiej klatce chyba mieszkają studenci w jednym mieszkaniu. U moich rodziców jest bardzo podobnie. Jak w zeszłym tygodniu zobaczyłam dwójkę dzieci pod blokiem to byłam w szoku. Bo ich tam po prostu nie ma
|
2013-08-28, 21:30 | #82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
|
|
2013-08-28, 21:32 | #83 |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Ja też mam szczęscie. W mojej klatce sami emeryci^^ Mi to odpowiada. Z dwiema starszymi paniami z drugiego piętra ustaliłyśmy nawet nasze grafiki na dyżury w Kotkowie
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2013-08-28, 21:35 | #84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Mi też to pasuje. Jak raz na ruski rok zrobię imprezę, to nie mają z tym problemu. Jeden sąsiad jest nie tego, ale on ma problem alkoholowy i podejrzewam psychiczny, z którym chyba rodzina walczy. Ale tak jakoś nie widzę żadnych problemów - wszyscy mają psy, starsze panie najczęściej jakieś parówki i jamniki, ale ja tych psów nawet nie słyszę, nic nie szczeka itp ;p
|
2013-08-28, 21:40 | #85 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
Ostatnio mieliśmy niemiłą sytuację bo kotka stanęła w obronie kociąt i dziecko zostało podrapane i to ostro. Matki Roku, Kandydatki do Nagrody Darwina nie przekonały tłumaczenia, że koty to nie zabawki, że Kotkowo specjalnie jest daleko od bloków, że specjalnie ogrodzone płotkiem. Nic, rzucanie kamieniem w ścianę. Sprawa zgłoszona na policji. Nawet tłumaczenia policjantów nic nie pomogły, pani domaga się sprawy w sądzie. Ot, efekt wychowania dzieci za pomocą patrzenia przez okno.
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2013-08-28, 21:46 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Mijanou, że rodzice nie reagują to jest zbyt oczywiste aby w ogóle o tym wspominać. Jednak jak ustaliłyśmy, oni tylko zerkają (nawet zerkając zresztą nie bardzo jestem w stanie sobie wyobrazić, że któryś nie widzi jak dzieciaki dokuczają tym kotom, raczej problem w znieczulicy chyba..), a dzieci są obok..i co, nie opowiadają potem rodzicom, co Kasia czy Maciuś robili na podwórku kotom? Nie, to nie jest efekt wychowania przez patrzenie przez okno, to brak serca i znieczulica (rodziców, w następstwie ich dzieci) to, co opisujesz. Bardzo to smutne, u siebie nie obserwuję jakimś cudem takich zachowań, a i dzięki Bogu bezdomniaków brak. Moim zdaniem bardzo dobrze, że zgłosiliście takie zachowanie na policję.
Edytowane przez laisla Czas edycji: 2013-08-28 o 21:47 |
2013-08-28, 21:48 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
nie dziwi mnie to, co piszesz. widzę, jak dzieciaki zachowują się wobec zwierzaków.
tym razem nawyzywałam i nagroziłam przez okno. następnym razem zlecę na dół, wezmę za fraki i pójdziemy do rodziców. jeśli nie pomoże- sama zacznę strzelać z pistoletów kulkowych, skoro mamuśki dzieciaka nie potrafią wychować.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2013-08-28, 21:52 | #88 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
|
|
2013-08-28, 21:52 | #89 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Ale to nie tylko tak. Jak miałam już lat kilka (na pewno chodziłam już do podstawówki), nikt z rodziców nie musiał nas dzieciaków pilnować na podwórku. W domu było powiedziane co wolno a czego nie i za złamanie zakazów była kara (albo konsekwencja złego zachowania). Rodzice mieli na nas widok z okna. Owszem, często rodzice wychodzili na podwórko, pilnowali ale jaka jest różnica czy mama siedzi na ławce i "olewa" dziecko a siedzi na balkonie i uważnie obserwuje to, co się dzieje.
Wypadki się zdarzały, były zbite szyby czy inne "urazy", ale nikt nigdy nie krzyczał na nas, że siedzimy w krzakach przed balkonami albo mamy "domy" bezpośrednio pod nimi.
__________________
♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj. |
2013-08-28, 21:56 | #90 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Plac zabaw a mieszkanie na parterze
Cytat:
mówię, jedyny plus jest taki, że mieszkam tu tymczasowo. mogę się wyprowadzić (rozważam to). nie wiem, co by było, gdybym tu kupiła mieszkanie. walka z wiatrakami. z tym pójściem do rodziców, to niestety raczej tylko takie czcze gadanie. dzieciaki wyrażają się w pewien bardzo specyficzny sposób- oprócz przekleństw używają całych zwrotów zaczerpniętych z domu. są naprawdę agresywne wobec otoczenia i nawet siebie samych. sądzę, że to jest to jabłko, które wydała jabłoń.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:16.