On mi nie może wybaczyć aborcji... - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-28, 19:37   #31
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
a jakąż to ideologię można posiadać w kwestii cudzego ciała?
Czyli antykoncepcja to sprawa tylko kobiet? Po po co wtrącać się w sprawy cudzego ciała? Szkoda tylko że jakby facet nie chciał dziecka to musiałby i tak bez gadania płacić alimenty, a kobieta jeśli chce to ma a jeśli nie to nie. Pomijając już sprawe aborcji ona dobrze wiedziała jakie ma zdanie a ten ten temat i co ustalili a mimo to zrobiła to. Okłamała go. Przecież jakby on wiedział jakie jest jej prawdziwe podejście do tych spraw to by nigdy się z nią nie związał.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 19:42   #32
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Nie róbcie kolejnego wątku pro vs. anty aborcja.
Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
A ktoś robi? Bo ja tu widzę potępianie kłamstwa autorki raczej.
Myślę, że niestety taki los czeka każdy wątek o aborcji.
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 19:42   #33
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Nie róbcie kolejnego wątku pro vs. anty aborcja.
Chciałam już odpowiadać Hultajowi ale masz rację. I w sumie proszę was dziewczyny a to samo co i tak nic nie da, zaraz będą 3 strony za i przeciw aborcji.
Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
A ktoś robi? Bo ja tu widzę potępianie kłamstwa autorki raczej.
No niestety juz się zaczyna
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 19:42   #34
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
A ktoś robi? Bo ja tu widzę potępianie kłamstwa autorki raczej.
No, troszkę się zaczyna. "Aborcja to sprawa kobiety, bo kobieta jest w ciąży". Na razie niewinnie, dlategoż proszę, by na tym się skończyło.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 19:43   #35
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
to jest kolejny - moim zdaniem: kłamliwy w swoim poście otwierającym - wątek, który ma na celu wywołać burzliwą dyskusję na temat aborcji.

Związałabys się z facetem, który by Ci powiedział: jak się wytatuujesz to nie będę z tobą sypial i nie będziesz moją dziewczyną, bo twoje plecy są moją własnością?
Owszem związałabym się. Oczywiście - odrzucam wyolbrzymiony tekst 'bo Twoje plecy są moją własnością', mówię tylko o fakcie wytatuowania pleców. Gdybym o tym marzyła, to nie przytakiwałabym facetowi, że tatuaże są ble, tylko znalazłabym mężczyznę o podobnych poglądach. A skoro facet tego nie lubi, ja się z nim zgadzam, to nie widzę problemu.

Z tym, że przeraża mnie, jak możesz sprowadzać cały problem tylko do tego, czyje jest ciało. To były faceta poglądy na jedne z najważniejszych kwestii w życiu. Wiele osób, łącznie ze mną bardzo emocjonalnie podchodzi do faktu aborcji. Dołóż do tego kłamstwo, rozczarowanie kimś, kto miał być bratnią duszą, poznanie drugiej twarzy osoby, która jest nie do zaakceptowania. Oraz postępek dla faceta niewybaczalny. Na prawdę zamkniesz to wszystko w słowach 'jej ciało, może się skrobać kiedy chce'? No proszę Cię.
To, że druga połówka ma ideały, których ja nie rozumiem, nie znaczy, że mam je deptać. A już na pewno nie udawać zgodność poglądów a potem robić swoje.
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 19:43   #36
czarny_kot_czarownicy
Raczkowanie
 
Avatar czarny_kot_czarownicy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 54
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

kochana, decyzja o dziecku to nie takie hop-siup. Akurat teraz widzę to na własne oczy, bo moja siostra ma kilkumiesięczne dziecko, z którym praktycznie jest pozostawiona sama sobie. Bo szwagier, owszem, chętnie się zajmuje, ale jak dziecko czyste, pachnące i uśmiechnięte. Także de facto wszystkie obowiązki spoczywają na matce, a jest ich sporo.
czarny_kot_czarownicy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 19:52   #37
cerveza
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Teraz to już po ptakach, ale tak na przyszłość - o takich rzeczach trzeba szczerze rozmawiać, jeszcze przed zaangażowaniem się w związek. Gdybyś mu uczciwie na początku powiedziała, że byłabyś zdolna do zrobienia aborcji, to byś teraz nie miała problemu, bo byście nigdy nie byli razem. Zgodne poglądy na temat tak istotnych spraw w życiu są podstawą w tworzeniu związku.
cerveza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-28, 19:55   #38
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 580
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

abstrahując od tego, co jest przedmiotem wątku, każdy ma coś, co jest dla niego szczególnie ważne i nie wybaczyłby tego. Ja nie wybaczyłabym zdrady. On aborcji. Proste. Pogódź się z tym, że on nie chce Cię widzieć na oczy już.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 19:55   #39
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

To jest tak autorko.
Skoro zrobiłaś aborcję - to gdybyś cofnęła czas, to i tak byś ją zrobiła. Byłaś na tyle zdeterminowana, aby ją zrobić - że i cofniecie czasu na niewiele by się zdało.

A czy jest szansa na to, abyś z nim była? Nie zdaje mi się, aby on wrócił do ciebie z tego powodu, że 5 miesięcy jest samotny.
Myślę, że musisz się z tym rozstaniem po prostu pogodzić. Niech tym niewielkim pocieszeniem dla ciebie będzie, że byłaś wobec niego koniec końców uczciwa.
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 20:03   #40
Shira Yuki
Zakorzenienie
 
Avatar Shira Yuki
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

tolerancja ma swoje granice.kłamstwo burzy wszystko
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę
***
Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu.
***
Jestem jak dziki Mustang.
Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja
.
Shira Yuki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 20:04   #41
roxyroxy
Zadomowienie
 
Avatar roxyroxy
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 413
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Jestem zwolenniczka aborcji ale tylko i wylacznie gdy zarowno matka i ojciec sie na to zgadzaja, i obydwoje podejmuja taka decyzje ( lub gdy jednego partnera nie da sie znalesc, ciaza jest wynikiem gwaltu itd).

Nie wyobrazam sobie sytuacji ,ze usuwam dziecko ukochango faceta, mojego partnera zyciowego, ktory mi ufa w takich kwestiach.

Owszem moje cialo, moja macica. Ale jestem tez osoba dorosla, jak nie chce dziecka to nie ma chwili zapomnienia, nie ma seksu bez zabezpieczenia. A jak juz wpadne jakims cudem, to nie ma oszukiwania partnera ktory to dziecko chce posiadac.


Gdy przeczytalam tytul watku, myslalam ,ze to bezdzie o facecie ktory nie chcial wybaczyc aborcji dziecka innego faceta( w przeszlosci) . Wtedy mozna mowic moje cialo, ja sie tylko licze. Ale w sytuacji gdy pozbywamy sie dziecka aktualnego partnera, jest to po prostu straszne, karygodne zachowanie. Ja bym czegos takiego nie wybaczyla.


Jak jestes osoba dorosla, to musisz ponosic konsekwencje swoich decyzji.
Zapomnij o nim i sporobuj sobie ulozyc zycie z kims innym.
roxyroxy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-28, 20:09   #42
lulabim
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 8
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Nie chcę tematu za i przeciw aborcji, pytałam tylko, co myślicie o potencjalnej reaktywacji mojego związku. Z tego co piszecie to nie widzicie na to szansy, na tym wątek można zakończyć. Odkąd mnie TŻ zostawił wpadłam w jakąś obsesję i nawet tu na wizażu znalazłam mnóstwo wątków o aborcji. Zainteresowane mogą wejść na te strony. Nie napisałam tego postu po to by usłyszeć, że jestem morderczynią ale i tak już to usłyszałam.
lulabim jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 20:18   #43
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez lulabim Pokaż wiadomość
Nie chcę tematu za i przeciw aborcji, pytałam tylko, co myślicie o potencjalnej reaktywacji mojego związku. Z tego co piszecie to nie widzicie na to szansy, na tym wątek można zakończyć. Odkąd mnie TŻ zostawił wpadłam w jakąś obsesję i nawet tu na wizażu znalazłam mnóstwo wątków o aborcji. Zainteresowane mogą wejść na te strony. Nie napisałam tego postu po to by usłyszeć, że jestem morderczynią ale i tak już to usłyszałam.
I nie słuchaj tego bo to brednie, wypowiadane przez ludzi, którzy lubią wsadzać kij w mrowisku. W swoim sumieniu mam nadzieję, morderczynią nie jesteś i to jest ważne.
Musisz się po prostu pogodzić z tym, że to koniec tego związku, jakkolwiek trudno by nie było.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 20:20   #44
Sadek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez czarny_kot_czarownicy Pokaż wiadomość
kochana, decyzja o dziecku to nie takie hop-siup. Akurat teraz widzę to na własne oczy, bo moja siostra ma kilkumiesięczne dziecko, z którym praktycznie jest pozostawiona sama sobie. Bo szwagier, owszem, chętnie się zajmuje, ale jak dziecko czyste, pachnące i uśmiechnięte. Także de facto wszystkie obowiązki spoczywają na matce, a jest ich sporo.
Ale to nie jest wina dziecka tylko takiego sobie siostra wybrała męża i ojca swoich dzieci... Wiem jedno, ciesze się, że moi rodzice byli przeszczęśliwi na wieść o tym, że przyjdę na świat. Fajnie jest się urodzić i żyć...
Sadek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 20:20   #45
czarny_kot_czarownicy
Raczkowanie
 
Avatar czarny_kot_czarownicy
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 54
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

nikt nie ma prawa oceniać Cię jako morderczynię, zrobiłaś co zrobiłaś i tyle, koniec, kropka. Ja osobiście też raczej nie widzę szansy żeby facet do Ciebie wrócił. W każdym razie życzę Ci powodzenia

Sadek, bez przesadyzmu, nie ma co gdybać i dzielić włosa na czworo. A partner też się może okazać inny niż myślimy

Edytowane przez czarny_kot_czarownicy
Czas edycji: 2013-08-28 o 20:23
czarny_kot_czarownicy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 20:27   #46
Candy_lips
Zakorzenienie
 
Avatar Candy_lips
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 017
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Nie dziwię się facetowi.. bo ja też byłabym zła, że np facet mówi mi, że jest przeciw aborcji, a potem gorąco namawia na usunięcie (taki przykład). No bo ja sama jestem przeciw, rozmawiałam z partnerem i w razie czego też ustaliliśmy, że dziecko wychowamy. Nie chciałabym, żeby kiedykolwiek okazało się, że dla partnera nasza rozmowa była czysto hipotetyczna i nie potraktował jej poważnie. Ok, jeszcze zmiana poglądów, ale bez zmuszania coś na zasadzie: "Przepraszam, ale zmieniły mi się poglądy. Teraz uważam inaczej " mogłabym zrozumieć, ale aborcję za plecami i niepozwolenie, by przynajmniej o tym wiedział nie. Pomyśl jak on czuł się oszukany po fakcie, że nie liczyłaś się z tym o czym rozmawialiście, a do tego nie powiedziałaś prawdy. Na pewno inaczej by na to spojrzał, gdybyś powiedziała mu sama, że chcesz aborcji. Na pewno doceniłby szczerość i pewnie by Cię tak nie poblokował. A tak nie chce Cię znać, bo nie powiedziałaś mu o naprawdę ważnej kwestii.

Edytowane przez Candy_lips
Czas edycji: 2013-08-28 o 20:29
Candy_lips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 20:38   #47
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
to jest kolejny - moim zdaniem: kłamliwy w swoim poście otwierającym - wątek, który ma na celu wywołać burzliwą dyskusję na temat aborcji.

Związałabys się z facetem, który by Ci powiedział: jak się wytatuujesz to nie będę z tobą sypial i nie będziesz moją dziewczyną, bo twoje plecy są moją własnością?
Nie. Za to zwiazalabym sie z kimś o podobnych poglądach na istotne sprawy. Jedna z istotnych kwestii jest zaufanie. Związek bez zaufania nie istnieje. Autorka oklamala faceta w sprawie istotnej. Poczuł sie oszukany. Po co miałby tworzyć z nią związek?

A to domniemanie prowo ? Życie rożne scenariusze pisze, przy których ten wątek nie jest niczym dziwacznymi.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 20:55   #48
leniwca
Zakorzenienie
 
Avatar leniwca
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

ja mam takie pytanie- piszesz, że nie możesz brać hormonów. Czemu? Co by się stało, gdybyś jednak jednorazowo zażyła tabletkę 'po'? Mam na myśli inne skutki uboczne, niż te 'standardowce' po zażyciu takiej ilości hormonów. Jakaś większa krzywda by ci się stała, że ewentualna ciąża i aborcja były mniejszym złem?
__________________
samica leniwca
_______________________
*projekt denko.
*o włosy dbam i zapuszczam!
leniwca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 21:00   #49
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Moim zdaniem nie ma szans na powrót. Okłamałaś go na początku, co do istotnych poglądów, potem mu nie powiedziałaś o dziecku, zdecydowałaś o aborcji nawet bez rozmowy z nim. Morderczynią bym Cię nie nazwała, ale aborcji na życzenie, bez powaznych przesłanek, na jakie zezwala nasze prawo, nie popieram. Facet na pewno mocno to przezyl, to ze jest sam nic nie znaczy. On Cie pewnie nienawidzi za to co zrobilas, skoro uwaza Cie za morderczynię. Lepiej wyciągnij z tego wnioski, moze udaj sie do psyhologa, a facetowi daj spokoj.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-28, 21:07   #50
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4 689
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Również myślę, że on już raczej do Ciebie nie wróci. Próbowałaś się z nim skontaktować, ale jak widzisz on nie chce z Tobą rozmawiać. Mówiłaś mu jakie masz poglądy na ten temat, ustaliliście coś, a Ty za jego plecami zrobiłaś coś innego, w dodatku nie mówiąc mu o tym. To nie było w porządku, więc teraz nic dziwnego, że ma do Ciebie żal.
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 21:18   #51
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość

ps. jako przeciwniczka aborcji nie umiałabym spojrzeć na faceta, który prosi mnie o usunięcie naszego dziecka. Więc wyobrażam sobie, jak on musi się teraz czuć, i mówię szczerze - zapomnij już o powrocie.
Tak .Niech zapomni .

Dla mnie jako także przeciwnika aborcji ,nie ma powrotu ,takie działanie nie jest porównywalne z żadnym czynem >zdrada to przy tym nic .

Dla niego >zabiłaś jego dziecko ....dla innych to będzie jajeczko ,poczwarka ,embrion czy też owczarek niemiecki ale dla Mężczyzny to będzie jego potomek ,a nie guz w macicy ,czy też czysta na jajniku.
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 21:33   #52
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

czysto teoretycznie
Cytat:
Szkoda tylko że jakby facet nie chciał dziecka to musiałby i tak bez gadania płacić alimenty, a kobieta jeśli chce to ma a jeśli nie to nie
nie, uważam, że jeśli chce się mieć dziecko to jak najbardziej zdanie faceta jest istotne. po 3 kwartałach człowiek się rodzi i staje się odrębnym bytem potrzebującym obojga rodziców.
Cytat:
Z tym, że przeraża mnie, jak możesz sprowadzać cały problem tylko do tego, czyje jest ciało.
mnie bardziej przeraża, kiedy ludzie uważają, że mogą decydować za kogoś w takich kwestiach, jak to czy ma być w ciąży, urodzić, wychowywać przez 20 lat. Nie pisz o adopcji, bo skoro decyzja o aborcji ma być ''trudna'', to dlaczego decyzja o oddaniu dziecka, które przez 9 miesięcy kobieta nosi wewnątrz siebie ma być ''łatwa''.
Cytat:
Jestem zwolenniczka aborcji ale tylko i wylacznie gdy zarowno matka i ojciec sie na to zgadzaja, i obydwoje podejmuja taka decyzje ( lub gdy jednego partnera nie da sie znalesc, ciaza jest wynikiem gwaltu itd).

Nie wyobrazam sobie sytuacji ,ze usuwam dziecko ukochango faceta, mojego partnera zyciowego, ktory mi ufa w takich kwestiach.
no właśnie mnie to się wyklucza. Albo ''jestem zwolenniczką'' albo ''dziecko ukochanego faceta''.
Cytat:
Po co miałby tworzyć z nią związek?
przecież nie musi. Ma wybór, może odrzucić taką kobietę, co uczynił.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 21:58   #53
ewelajna25
Zadomowienie
 
Avatar ewelajna25
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: To stąd, to stamtąd, a czasem jeszcze skąd indziej;-)
Wiadomości: 1 200
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
to jest kolejny - moim zdaniem: kłamliwy w swoim poście otwierającym - wątek, który ma na celu wywołać burzliwą dyskusję na temat aborcji.

Związałabys się z facetem, który by Ci powiedział: jak się wytatuujesz to nie będę z tobą sypial i nie będziesz moją dziewczyną, bo twoje plecy są moją własnością?
Twoje plecy nie są niczyją własnością, oprócz Ciebie samej. Tak samo Twoja macica jest tylko Twoja własnością, ale dziecko które już zostało poczęte NIE jest WYŁĄCZNIE Twoją własnością. Chyba o tym zapomniałaś. I autorka wątku najwidoczniej także...

Zgadzam się, że nie ma już po co czekać na powrót Tż, swoim zachowaniem chyba wyraził jasno, że nie chce mieć z Nia nic wspólnego. Skoro zachowała się w taki sposób w tak ważkiej sprawie, i zachowywała się tyle czasu jakby nigdy nic, to jak mógłby jej nadal ufać?? Ja bym nie chciała być z taką osobą, która najważniejsze decyzje podejmuje za moimi plecami! Zgadzam się z ema, że to niewybaczalne!
ewelajna25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 22:04   #54
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

teoretycznie
Cytat:
ale dziecko które już zostało poczęte NIE jest WYŁĄCZNIE Twoją własnością. Chyba o tym zapomniałaś. I autorka wątku najwidoczniej także...
wszystko rozbija sie chyba o kwestie etyczne i o to, od którego momentu dziecko nazywasz dzieckiem.
Dla Ciebie dziecko jest od poczęcia. Dla kogoś innego np. od bardziej zaawansowanej ciąży.

Mnie to trochę przypomina inny wątek, o historii tej Norweżki, która została zgwałcona i skazana za seks pozamałżeński.
Wg pewnych norm została zgwalcona, a wg innych nie to bylo najważniejsze.

Ten temat wg mnie nie ma sensu.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 22:06   #55
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość

Ten temat wg mnie nie ma sensu.
W takim aspekcie w jakim go rozpatrujesz faktycznie żadnego. Sama zatoczyłaś koło. Pytanie postawione przez autorkę i ogólnie problem był zupełnie w czym innym.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 22:09   #56
uzunia
Wtajemniczenie
 
Avatar uzunia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 016
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

WEDŁUG MNIE MAŁO ISTOTNE JEST KTO Z WAS JEST ZA ABORCJĄ A KTO PRZECIW... AUTORKA NIE PYTA WAS O WASZE IDEOLOGIE ŻYCIOWE- i szkoda,ze pomimo iż to napiszę dalej każdy będzie sobie klepał nt "o Boże jakie to straszne...to było dziecko,zabiłaś je...jesteś zła itd. itp. " . Owszem każdy każdego mierzy WŁASNĄ miarą,ale to nie jest temat przewodni wątku (swoja droga w takich chwilach brakuje mi moderatora).

Droga Autorko... jak już wspomniałam...nie jest istotne czy dokonałaś tej aborcji czy nie,ale jak cześć dziewczyn to wspomniało,że go okłamałaś.
Zataiłaś przed nim ważna informacje - zapewne celowo,skoro znałaś jego zdanie na w/w temat- a w momencie gdy gryzło Cię sumienie wysypałaś dodatkowo "że to Twoje ciało" i generalnie pokazałaś ,ze w waszym związku nie ma "my" tylko "ja".
Sadzę,ze twój ex ma prawdopodobnie dość konserwatywne podejście do aborcji , a wtedy mało prawdopodobne jest aby Ci wybaczył.
W jego oczach nie jesteś już jego ukochaną a kłamca i mordercą.
Sądze,ze podczas waszej ostatniej rozmowy padło wiele krzywdzących słów i pomimo półrocznej rozłąki on nie jest w stanie dłużnej z Tobą być.

Niestety,ale podjęłaś w swoim życiu takie a nie inne decyzje - nie mnie jest je oceniać- zarówno wykonując zabieg jak i informując go o tym znając jego zdanie w tym temacie, więc teraz nie pozostaje Ci nic innego jak ponieść tego konsekwencje.
(czasami Milczenie jest złotem)

Wiem,że teraz jest Ci ciężko samej ze sobą i być może zastanawiasz się nad przeszłością ale najlepsze co możesz zrobić to pomyśleć o SOBIE.
Zamiast rozmyślać nad czymś czego już nie zmienisz postaraj się wybaczyć samej sobie,bo wyraźnie gryzą Cie wyrzuty sumienia. Być może pomocne będzie spisanie drzemiących w Tobie lęków i obaw tak abys mogła ruszyć dalej.
__________________
MOJA WYMIANKA-KOSMETYKI!!!

NEW~!!! https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post25471289


uzunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 22:17   #57
Amaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 143
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
Napisane przez maryanna3 Pokaż wiadomość
W takim aspekcie w jakim go rozpatrujesz faktycznie żadnego. Sama zatoczyłaś koło. Pytanie postawione przez autorkę i ogólnie problem był zupełnie w czym innym.
Dokładnie. Autorka usunęła ciążę, w którą zaszła z facetem, który "niczego nieświadomy płód" od początku uważa za dziecko, chociaż zapewniała go, że tego nigdy nie zrobi. On był w porządku, ona zachowała się jak nie powiem kto. Podejście do aborcji jest w związku kwestią fundamentalną, facet był szczery, autorka się na to nie zdobyła. Jemu współczuję znacznie bardziej niż jej, bo ma poczucie, że kobieta, którą kochał, zabiła jego dziecko. Przedstawiając autorce swój światopogląd, chciał tego uniknąć, ale ona miała jego uczucia gdzieś. Świństwo.

Uprzedzając stwierdzenie, że kobieta ma wybór - mężczyzna też powinien go mieć, ma prawo decydować o tym, czy zwiąże się z kobietą zdolną do aborcji, czy nie. Autorka, okłamując go, odebrała mu to prawo. To gorsze niż zdrada, naprawdę nie oczekiwałabym już niczego od tego faceta.

Wyobrażam sobie, jak będzie teraz wyglądać kwestia zaufania tego faceta do kobiet. Pal licho moje podejście do aborcji, chociaż sama bym tego nigdy nie zrobiła, ale kłamstwo w tak ważnej sprawie to najgorsze, co kobieta może zrobić.

Edytowane przez Amaa
Czas edycji: 2013-08-28 o 22:21
Amaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 22:18   #58
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Cytat:
W takim aspekcie w jakim go rozpatrujesz faktycznie żadnego. Sama zatoczyłaś koło. Pytanie postawione przez autorkę i ogólnie problem był zupełnie w czym innym.
ech. jeśli - teoretycznie - dopuszczasz aborcję, czyli wg Ciebie nie jest czymś złym, to nasuwa się pytanie, jak bardzo jest czymś normalnym i lekkim? To znaczy - czy o nieprawidłowej miesiączce też jest obowiązek informowania partnera a jak się go nie poinformuje to jest kłamstwo?
To, że się źle dobrali w kwestii poglądów, to inna sprawa.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 22:20   #59
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Odp: On mi nie może wybaczyć aborcji...

Nie bede sie rozwodzic nad twoja decyzja, bo w chwili obecnej niczego to nie zmieni. Sprawa jest prosta - nie miej nadziei, ze facet do ciebie wroci. Swoim zachowaniem dobitnie ci pokazuje, ze nawet nie chce miec z toba kontaktu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-28, 22:25   #60
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: On mi nie może wybaczyć aborcji...

a reakcję chłopaka uznałam za ''histeryczną'', bo pomyślałam, że chyba stworzył z dziewczyną związek także z innych powodów, niż tylko jej zdanie na temat aborcji.

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------

bo - hipotetycznie - on poczul się oszukany, i ona mu nie dała wyboru.
A czemu on sobie nie zadał pytania, że dziewczyna mu nie zaufała i nie przyszła do niego z problemem. Tak chyba nie robią partnerzy.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:01.