Polecamy:

klempaa · 2013-09-06, 10:04

Cytat:

Napisane przez meggykotka

Spoliczkowanie to kiedyś byl gest oznaczający pogardę dla kogoś - i nie chodziło tutaj o bicie kogoś, żeby mu gwiazdki przed oczami zaczęły wirować - miało to byc symboliczne. Teraz kojarzy się z kłótniami nastolatków na imprezach i waleniem z całej siły.

Tak samo kiedyś całowano w rękę, żeby wyrazić danej osobie szacunek.

Dzisiaj są to gesty nie mile widziane i zaliczane jako faux pas. A szczerze uważam, ze niesłusznie. Czasami jeden gest może wyrazić więcej niż milion słów.

Przykro mi dziewczyny, ale teraz większość facetow nie wie co to dobre maniery, a takie proste gesty jak przytrzymanie drzwi kobiecie, przepuszczenie ciężarnej w kolejce, czy ustąpienie starszemu miejsca jest rzadkością. Juz nie wspomnę o tym, że uzywanie wulgaryzmów w rozmowie jest na porządku dziennym.

Rozmawiałam kiedyś na ten temat ze znaomymi i usłyszałam: "chciałyście równouprawnienia, to się nie dziwcie, że nikt Wam drzwi nie przytrzymuje".

I uprzedzając fakty ja mogę sobie otworzyc sama te drzwi, ale naprawdę jest dużo sympatyczniej gdy robi to mężczyzna. Tak samo jak to my gotujemy, sprzątamy, wsadzamy brudne gacie do pralki czy wychowujemy dzieci. I zaraz się odezwie tabun dziewczyn, że ich połówki dziela się obowiązkami domowymi - ale bądźmy szczerzy są to raczej wyjątki od reguły.

Serio, całowanie w rękę to jest faux pas? Nie wiem wg kogo. Musi byc wykonane w odpowiedni sposób, to prawda, ale to żadne faux pas. I nie wiem, w jakim środowisku się obracasz, skoro nie ustępuje się miejsca starszemu/ciężarnej i nie przepuszcza się kobiety w drzwiach.

A kiedys to chłop za włosy kobitę do jaskini zaciągał - czy to znaczy, że powinniśmy wrócić do tej wspaniałej tradycji?

Matko co za bzdury...

Flashdance · 2013-09-06, 10:05

Cytat:

Napisane przez meggykotka

Spoliczkowanie to kiedyś byl gest oznaczający pogardę dla kogoś - i nie chodziło tutaj o bicie kogoś, żeby mu gwiazdki przed oczami zaczęły wirować - miało to byc symboliczne. Teraz kojarzy się z kłótniami nastolatków na imprezach i waleniem z całej siły.

Tak samo kiedyś całowano w rękę, żeby wyrazić danej osobie szacunek.

Dzisiaj są to gesty nie mile widziane i zaliczane jako faux pas. A szczerze uważam, ze niesłusznie. Czasami jeden gest może wyrazić więcej niż milion słów.

Przykro mi dziewczyny, ale teraz większość facetow nie wie co to dobre maniery, a takie proste gesty jak przytrzymanie drzwi kobiecie, przepuszczenie ciężarnej w kolejce, czy ustąpienie starszemu miejsca jest rzadkością. Juz nie wspomnę o tym, że uzywanie wulgaryzmów w rozmowie jest na porządku dziennym.

Rozmawiałam kiedyś na ten temat ze znaomymi i usłyszałam: "chciałyście równouprawnienia, to się nie dziwcie, że nikt Wam drzwi nie przytrzymuje".

I uprzedzając fakty ja mogę sobie otworzyc sama te drzwi, ale naprawdę jest dużo sympatyczniej gdy robi to mężczyzna. Tak samo jak to my gotujemy, sprzątamy, wsadzamy brudne gacie do pralki czy wychowujemy dzieci. I zaraz się odezwie tabun dziewczyn, że ich połówki dziela się obowiązkami domowymi - ale bądźmy szczerzy są to raczej wyjątki od reguły.

Ale w dzisiejszych czasach policzek nadal wyraża pogardę, brak szacunku, dlatego "boli" bardzo mocno, bo osoba spoliczkowana dodatkowo czuje się upokorzona. Co wcale nie zmienia faktu że policzek może być wymierzony bardzo mocno i sprawić równie mony fizyczny ból. To nadal jest przemoc, nawet jeśli ma być oznaką pogardy.

Co do reszty wypowiedzi nie skomentuję, bo jest nie na temat i pewnie zaraz rozpocznie wojnę o rolę kobiety i mężczyzny, a nie o to w tym wątku chodzi.

chwast · 2013-09-06, 10:12

Wg mnie niestety taki policzek przyjął się jak słynny klaps na dziecku :P Ja dałam, nie żałuję. I jeśli wg kogoś jedna sekunda ocenia całą moją osobę, że żałosna, że patola, że problemy emocjonalne... no to zastanowiłabym się nad sobą w pierwszej kolejności

**rousse** · 2013-09-06, 10:34

Cytat:

Napisane przez klempaa

A jakbyś zareagowała, gdyby facet obdarzył Cię tym symbolicznym, trochę starodawnym gestem?

omg

to było to dla facetów

poczytaj książki ........ tak samo jak faceta nie całowało się w rekę.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Cytat:

Napisane przez Flashdance

Tak bzdurnego wywodu dawno już nie czytałam. Jeśli pisałaś to na poważnie to życzę Ci aby na ulicy każdy przystojny facet Cię klepał po tyłku, może wtedy zrozumiałabyś że nie ma żadnej różnicy czy klepie Cię obcy i przystojny facet czy obcy i brzydki. Co do zdania że policzek to tylko gest, to aż szkoda to komentować, bo jest takie idiotyczne. To samo ze stwierdzeniem że policzek jest zarezerwowany dla kogoś kogo się zna. Co to w ogóle miało znaczyć? Czy według Ciebie swojego własnego faceta możesz policzkować codziennie i to nie będzie przemoc tylko symboliczny gest?

wszycy których znasz to "twoi faceci" , no brawo

Zresztą powiedziałam, że przystojny może dostałby w policzek

Nie mów, że Ty być tak samo zareagowała gdyby cię klepnął twój ideał czy np. jakiś stary oblech czy pijak, kloszard. To nie to samo. Pozatym rozważam teoretycznie.

meggykotka · 2013-09-06, 10:35

Raczej chodziło mi o wyrażanie szacunku lub nie poprzez drobne gesty. Ale widac nie dotarło.

Może prościej da radę:
- jak mąż klepnie mnie w tyłek w miejscu niepublicznym, to nie uważam tego za bicie, a za gest wyrażający np jest dobrze, nadal jesteś piękna itd
- jak szef poklepie mnie po ramieniu i przy okazji powie "dobra robota" to nie jest napastowanie, ale gest wyrażający jego zadowolenie z mojej pracy
- gdy facet mnie wyzywa, tylko po to zeby mnie zranić i gdy nawet on wie, ze w jego słowach nie ma ziarnka prawdy, to uważam ze mam prawo wyrazić moje NIE - może mało elegancko, ale wydawalo się mi w tamtej sytuacji, że będzie to skuteczne
Uwazam, że uderzenie z całej siły kogoś to już nie gest...

skazana_na_bluesa · 2013-09-06, 10:39

Cytat:

Napisane przez meggykotka

Spoliczkowanie to kiedyś byl gest oznaczający pogardę dla kogoś - i nie chodziło tutaj o bicie kogoś, żeby mu gwiazdki przed oczami zaczęły wirować - miało to byc symboliczne. Teraz kojarzy się z kłótniami nastolatków na imprezach i waleniem z całej siły.

Tak samo kiedyś całowano w rękę, żeby wyrazić danej osobie szacunek.

Dzisiaj są to gesty nie mile widziane i zaliczane jako faux pas. A szczerze uważam, ze niesłusznie. Czasami jeden gest może wyrazić więcej niż milion słów.

Przykro mi dziewczyny, ale teraz większość facetow nie wie co to dobre maniery, a takie proste gesty jak przytrzymanie drzwi kobiecie, przepuszczenie ciężarnej w kolejce, czy ustąpienie starszemu miejsca jest rzadkością. Juz nie wspomnę o tym, że uzywanie wulgaryzmów w rozmowie jest na porządku dziennym.

Rozmawiałam kiedyś na ten temat ze znaomymi i usłyszałam: "chciałyście równouprawnienia, to się nie dziwcie, że nikt Wam drzwi nie przytrzymuje".

I uprzedzając fakty ja mogę sobie otworzyc sama te drzwi, ale naprawdę jest dużo sympatyczniej gdy robi to mężczyzna. Tak samo jak to my gotujemy, sprzątamy, wsadzamy brudne gacie do pralki czy wychowujemy dzieci. I zaraz się odezwie tabun dziewczyn, że ich połówki dziela się obowiązkami domowymi - ale bądźmy szczerzy są to raczej wyjątki od reguły.

nie wiem, w jakim środowisku się otaczasz,ale patrząc po mojej rodzinie i znajomych- zawsze jest podział obowiązków. niekoniecznie 50:50, bo różne inne obowiązki są, ale nie ma tak, że faceci potrzebują obsługi. ba, nawet mój ojciec potrafi ugotować obiad, zajmuje się zmywaniem, odkurzaniem czy to on (tylko i wyłącznie!) robi pranie.

**rousse** · 2013-09-06, 10:45

Cytat:

Napisane przez skazana_na_bluesa

nie wiem, w jakim środowisku się otaczasz,ale patrząc po mojej rodzinie i znajomych- zawsze jest podział obowiązków. niekoniecznie 50:50, bo różne inne obowiązki są, ale nie ma tak, że faceci potrzebują obsługi. ba, nawet mój ojciec potrafi ugotować obiad, zajmuje się zmywaniem, odkurzaniem czy to on (tylko i wyłącznie!) robi pranie.

To właśnie wyjątek o którym mówiła Meggykotka, ewentualnie to "niekoniecznie 50:50" jest słowem kluczem

Niestety faceci są tak wygodni, że nawet równouprawnienie traktują jako brak przywilejów dla kobiety, te same obowiązki . Do dziś kobiety na tych samych stanowiskach co faceci mniej zarabiają, pyta się je na rozmowach o pracę o życie prywatne, dzieci , plany powiększania rodziny, mnie nawet pytano czy mam narzeczonego jak powiedziałam, że męża nie mam, nie wiem pod jakim kloszem żyjesz . Nie ma równego traktowania.

klempaa · 2013-09-06, 10:49

Cytat:

Napisane przez rousse

omg

to było to dla facetów

poczytaj książki ........ tak samo jak faceta nie całowało się w rekę.

Poczytaj książki. Chłop całował swojego pana w rękę. Dzieci całowały w rękę zarówno ojca, jak i matkę.

Flashdance · 2013-09-06, 10:49

Cytat:

Napisane przez rousse

omg

to było to dla facetów

poczytaj książki ........ tak samo jak faceta nie całowało się w rekę.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

wszycy których znasz to "twoi faceci" , no brawo

Zresztą powiedziałam, że przystojny może dostałby w policzek

Nie mów, że Ty być tak samo zareagowała gdyby cię klepnął twój ideał czy np. jakiś stary oblech czy pijak, kloszard. To nie to samo. Pozatym rozważam teoretycznie.

A dla mnie to samo. Gdy klepie mnie w tyłek zupełnie obcy facet nie ma dla mnie znaczenia jego wygląd. Klepnięcie w tym przypadku odbieram jako przejaw braku szacunku, gest obraźliwy dla mnie i reakcja byłaby dokładnie taka sama w przypadku brzydkiego i przystojnego faceta. Jednego i drugiego potraktowałaby jak chama, którym jest, bo obcych kobiet nie klepie sie po tyłku jak koni.

Nie zrozumiałaś mojego pytania. Napisałaś że policzek jest dla osób które znasz. Swojego faceta znasz, czy uważasz że możesz go policzkować? Uważasz że możesz spoliczkować ojca, brata, kolegę tylko dlatego że go znasz? Według mnie policzek od osoby kochanej, lubianej boli podwójnie. Bo policzek to również gest świadczący o pogardzie, braku szacunku.

**rousse** · 2013-09-06, 10:58

Cytat:

Napisane przez Flashdance

A dla mnie to samo. Gdy klepie mnie w tyłek zupełnie obcy facet nie ma dla mnie znaczenia jego wygląd. Klepnięcie w tym przypadku odbieram jako przejaw braku szacunku, gest obraźliwy dla mnie i reakcja byłaby dokładnie taka sama w przypadku brzydkiego i przystojnego faceta. Jednego i drugiego potraktowałaby jak chama, którym jest, bo obcych kobiet nie klepie sie po tyłku jak koni.

Nie zrozumiałaś mojego pytania. Napisałaś że policzek jest dla osób które znasz. Swojego faceta znasz, czy uważasz że możesz go policzkować? Uważasz że możesz spoliczkować ojca, brata, kolegę tylko dlatego że go znasz? Według mnie policzek od osoby kochanej, lubianej boli podwójnie. Bo policzek to również gest świadczący o pogardzie, braku szacunku.

Nie wierzę, na pewno bardziej byś się wkurzyła, gdyby to był jakiś oblech

Ojca -nie, brata (nie mam) wątpię , chamskiego kolegę - tak. Nie, nie tylko dlatego , że kogoś znam , wtedy jest takli gest jak podanie ręki np.

któraś dziewczyna wyżej podała przykład znajomego co nazwał ją 'dziwką' - o taką sytuację mi chodziło.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Cytat:

Napisane przez klempaa

Poczytaj książki. Chłop całował swojego pana w rękę. Dzieci całowały w rękę zarówno ojca, jak i matkę.

Ale kobieta mężczyzny nie całowała (nie będąca chłopką).

klempaa · 2013-09-06, 10:59

Cytat:

Napisane przez rousse

Ale kobieta mężczyzny nie całowała (nie będąca chłopką).

Córka całowała ojca w rękę.
Chłopka całowała pana w rękę.

Chłopka i córka to również kobiety.
Pan i ojciec to również mężczyźni.
Wniosek prosty: w niektórych sytuacjach kobieta całowała mężczyznę w rękę.
W niektórych sytuacjach meżczyzna całował kobietę w rękę.

cerveza · 2013-09-06, 11:00

Cytat:

Napisane przez rousse

Do dziś kobiety na tych samych stanowiskach co faceci mniej zarabiają, pyta się je na rozmowach o pracę o życie prywatne, dzieci , plany powiększania rodziny, mnie nawet pytano czy mam narzeczonego jak powiedziałam, że męża nie mam, nie wiem pod jakim kloszem żyjesz . Nie ma równego traktowania.

Nikt nie ma prawa takich pytań zadawać. Tego typu sytuacje należy zgłaszać odpowiednim instytucjom, a nie narzekać i nic nie robić. Jak będziesz się pozwalać tak traktować, to będziesz tak traktowana. Mnie się do tej pory coś takiego nie zdarzyło.

**rousse** · 2013-09-06, 11:04

Cytat:

Napisane przez cerveza

Nikt nie ma prawa takich pytań zadawać. Tego typu sytuacje należy zgłaszać odpowiednim instytucjom, a nie narzekać i nic nie robić. Jak będziesz się pozwalać tak traktować, to będziesz tak traktowana. Mnie się do tej pory coś takiego nie zdarzyło.

to jest tylko teoria. Zgłosisz, a jesteś już spalona. A takie pytania tłumaczą, "my tu się traktujemy jak w rodzinie", "chcieli przełamac lody" etc . Poza tym - gdzie to zgłaszać? wątpię, żeby np. profesor uczelni wyleciał bo kogoś zapytał o plany na dzieci.

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Cytat:

Napisane przez klempaa

Córka całowała ojca w rękę.
Chłopka całowała pana w rękę.

Chłopka i córka to również kobiety.
Pan i ojciec to również mężczyźni.
Wniosek prosty: w niektórych sytuacjach kobieta całowała mężczyznę w rękę.
W niektórych sytuacjach meżczyzna całował kobietę w rękę.

Ale kobieta załóżmy na równym poziomie nie, nie całowała np. panna swojego kawalera w rękę.

klempaa · 2013-09-06, 11:06

Cytat:

Napisane przez rousse

Ale kobieta załóżmy na równym poziomie nie, nie całowała np. panna swojego kawalera w rękę.

No i? Pisałaś o tym, że kobieta faceta w rękę nie całowała i odesłałaś mnie do ksiażek.
To się odniosłam.

"w pewnych sytuacjach" to słowa-klucze

**rousse** · 2013-09-06, 11:11

Cytat:

Napisane przez klempaa

No i? Pisałaś o tym, że kobieta faceta w rękę nie całowała i odesłałaś mnie do ksiażek.
To się odniosłam.

"w pewnych sytuacjach" to słowa-klucze

no ale my tu mówimy własnie o innych sytuacjach niż te przez Ciebie wymienione. Córka ojcu ani chłopka panu pańszczyźnianemu policzka nie dawała

klempaa · 2013-09-06, 11:13

Cytat:

Napisane przez rousse

no ale my tu mówimy własnie o innych sytuacjach niż te przez Ciebie wymienione. Córka ojcu ani chłopka panu pańszczyźnianemu policzka nie dawała

A elegancki mężczyzna nie całował kobiety w rękę na otwartej przestrzeni

I co nam z tej wyliczanki wynika?
Bronisz się totalnie bez sensu żeby nie wyjsć na to, że o tym o czym piszę nie pomyślałaś, aż tak boli przyznanie racji?

**rousse** · 2013-09-06, 11:15

Cytat:

Napisane przez klempaa

A elegancki mężczyzna nie całował kobiety w rękę na otwartej przestrzeni

I co nam z tej wyliczanki wynika?
Bronisz się totalnie bez sensu żeby nie wyjsć na to, że o tym o czym piszę nie pomyślałaś, aż tak boli przyznanie racji?

I elegancki mężczyzna nie podnosił ręki kobiety do ust tylko pochylał się. I co z tego?

Nic nie wynika.

cerveza · 2013-09-06, 11:24

Cytat:

Napisane przez rousse

Zgłosisz, a jesteś już spalona.

No i ? To Ty chcesz w takiej firmie pracować? Jak chcesz, to po co narzekasz?

Cytat:

Napisane przez rousse

Poza tym - gdzie to zgłaszać? wątpię, żeby np. profesor uczelni wyleciał bo kogoś zapytał o plany na dzieci.[/COLOR]

PIP, sąd, dobry prawnik. Jest szansa coś zmienić. Jeżeli ludzie pozostają bierni, to nic się nie zmienia.

Ponarzekajmy jeszcze na płace w Polsce. Skoro ktoś wystawia ogłoszenie za 5PLN/h i znajduje 100 chętnych, to nie będzie płacił więcej, bo po co - skoro ludzie CHCĄ pracować za takie pieniądze.Jak ludzie przestaną chcieć i będzie brakowało rąk do pracy, płace pójdą w górę. Ale tego nie rozumieją osoby, które są bierne i tylko narzekają.

Flashdance · 2013-09-06, 11:27

Cytat:

Napisane przez rousse

Nie wierzę, na pewno bardziej byś się wkurzyła, gdyby to był jakiś oblech

.

A możesz sobie nie wierzyć, ja wiem jaka jestem i wiem że moje reakcja byłaby dokładnie taka sama. Cham pozostaje chamem nawet jeśli jest przystojny. Nie mam zamiaru Ci udowadniać że tak jest. Skoro ze 100% pewnością potrafisz powiedzieć o obcej osobie że na pewno wiesz jak ta osoba się zachowa to gratuluję. Skoro lepiej wiesz ode mnie jak ja się zachowam to gratuluje. Dalsza rozmowa jest bezcelowa. Ostatni raz napiszę dużymi literami: WEDŁUG MNIE NIE MA ZNACZENIA WYGLĄD OBCEGO FACETA, KTÓRY KLEPIE MNIE W TYŁEK. TAK SAMO MNIE WKURZY PRZYSTOJNY I BRZYDKI, TAK SAMO ZAREAGUJĘ I MYŚLĘ ŻE TO JEST ZUPEŁNIE NATURALNE I NORMALNE. Jeśli nie jesteś w stanie tego pojąć, to sobie dalej nie wierz.

**rousse** · 2013-09-06, 11:31

Cytat:

Napisane przez Flashdance

A możesz sobie nie wierzyć, ja wiem jaka jestem i wiem że moje reakcja byłaby dokładnie taka sama. Cham pozostaje chamem nawet jeśli jest przystojny. Nie mam zamiaru Ci udowadniać że tak jest. Skoro ze 100% pewnością potrafisz powiedzieć o obcej osobie że na pewno wiesz jak ta osoba się zachowa to gratuluję. Skoro lepiej wiesz ode mnie jak ja się zachowam to gratuluje. Dalsza rozmowa jest bezcelowa. Ostatni raz napiszę dużymi literami: WEDŁUG MNIE NIE MA ZNACZENIA WYGLĄD OBCEGO FACETA, KTÓRY KLEPIE MNIE W TYŁEK. TAK SAMO MNIE WKURZY PRZYSTOJNY I BRZYDKI, TAK SAMO ZAREAGUJĘ I MYŚLĘ ŻE TO JEST ZUPEŁNIE NATURALNE I NORMALNE. Jeśli nie jesteś w stanie tego pojąć, to sobie dalej nie wierz.

Nie oceniałabym faceta , że jest chamem po jednym geście... Ni i nadal uważam, że poczułabym obrzydzenie większe (i większą wściekłość) do żula niż do przystojniaka.

_Matilde_ · 2013-09-06, 11:37

Jak dla mnie pytanie powinno brzmiec raczej gdzie sie zaczyna granica, co musi mi zrobic człowiek zeby go uderzyc? Jak kiedykolwiek kogoś biłam to broniac sie, bo ktos uderzyl pierwszy. Juz od liscia sie zaczyna przemoc

vikuniaa · 2013-09-06, 11:37

Jest złe. To poniżanie...

**rousse** · 2013-09-06, 11:43

Cytat:

Napisane przez cerveza

No i ? To Ty chcesz w takiej firmie pracować? Jak chcesz, to po co narzekasz?

PIP, sąd, dobry prawnik. Jest szansa coś zmienić. Jeżeli ludzie pozostają bierni, to nic się nie zmienia.

Ponarzekajmy jeszcze na płace w Polsce. Skoro ktoś wystawia ogłoszenie za 5PLN/h i znajduje 100 chętnych, to nie będzie płacił więcej, bo po co - skoro ludzie CHCĄ pracować za takie pieniądze.Jak ludzie przestaną chcieć i będzie brakowało rąk do pracy, płace pójdą w górę. Ale tego nie rozumieją osoby, które są bierne i tylko narzekają.

I nawet jeśli się wygra to pozostanie satysfakcja i tylko to... będzie taka osoba spalona w środowisku, (szczególnie jeśli to b. zamknięte środowisko) pozostanie zmiana miasta, nazwiska, emigracja, nikt nie przyjmie osoby roszczeniowej i 'przewrażliwionej', bo nikt nie chce kłopotów i sądu.

Drugi akapit - touche. To usłyszałam, jak zapytałam, dlaczego proponują taką pensję a nie inną, zanim mi podziękowano, bo po co im osoby co chcą więcej jak mogą mieć kogoś kto będzie pracował za darmo i jeszcze podziękuje. Ale nie wpłynę na to, że takie osoby są...

olenkasz · 2013-09-06, 12:24

niewychowany i cham, bo śmiał oddać

hipokryzja razy milion.

skoro strzał w twarz jest taki symboliczny, to dlaczego jesteś oburzona tym, że ktoś śmiał symbolicznie uderzyć Ciebie?

pieprzenie, nikt nie chce obrywać.

chwast · 2013-09-06, 12:29

Cytat:

Napisane przez vikuniaa

Jest złe. To poniżanie...

No zbokola należy poniżyć.

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

cholernarejestracja · 2013-09-06, 12:29

Znaczy, jeżeli ktoś jest brzydki, to zasłużył na to, żeby mu przypieprzyć, ale jeżeli przystojny, to już może sobie pomacać?

nie mam pytań.

A jak jest brzydki ale bogaty?

olenkasz · 2013-09-06, 12:36

Cytat:

Napisane przez chwast

No zbokola należy poniżyć.

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2

jasne, samoobrona to przecież coś zupełnie innego

Narrhien · 2013-09-06, 12:50

Cytat:

Napisane przez rousse

Nie oceniałabym faceta , że jest chamem po jednym geście... Ni i nadal uważam, że poczułabym obrzydzenie większe (i większą wściekłość) do żula niż do przystojniaka.

Czy ty nie masz do siebie szacunku? Obcy chłop na ulicy klepnie cię po tyłku, a ty nie uznasz, że jest chamem, co więcej, jak przystojny to się nawet ucieszysz?

A jak cię przystojny facet zgwałci, to też ci będzie tak fajnie?

Nie wiem, może jestem dziwna, ale obcy facet nie ma prawa mnie dotknąć w ten sposób, choćby był piękny jak Apollo.

**rousse** · 2013-09-06, 12:55

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

Znaczy, jeżeli ktoś jest brzydki, to zasłużył na to, żeby mu przypieprzyć, ale jeżeli przystojny, to już może sobie pomacać?

nie mam pytań.

A jak jest brzydki ale bogaty?

Eee.. tak,

Takie życie. Faceci też oceniają po okładce. Nie powiedziałabym brzydki, bo uroda rzecz gustu, ale obleśny ( np. brudny, gruby, dres etc -byłoby to dla mnie bardziej traumatyczne).
Jak brzydki i bogaty to można iść do sądu po odszkodowanie

olenkasz · 2013-09-06, 12:56

Cytat:

Napisane przez Narrhien

Czy ty nie masz do siebie szacunku? Obcy chłop na ulicy klepnie cię po tyłku, a ty nie uznasz, że jest chamem, co więcej, jak przystojny to się nawet ucieszysz?

A jak cię przystojny facet zgwałci, to też ci będzie tak fajnie?

Nie wiem, może jestem dziwna, ale obcy facet nie ma prawa mnie dotknąć w ten sposób, choćby był piękny jak Apollo.

fakt.

podzielam Twoje zdanie i Twoje zdziwienie...

2013-09-06, 10:12	#33
chwast Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 24 370	Dot.: Czy uderzenie chłopaka w twarz jest złe.. Wg mnie niestety taki policzek przyjął się jak słynny klaps na dziecku :P Ja dałam, nie żałuję. I jeśli wg kogoś jedna sekunda ocenia całą moją osobę, że żałosna, że patola, że problemy emocjonalne... no to zastanowiłabym się nad sobą w pierwszej kolejności

2013-09-06, 10:35	#35
meggykotka Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: Ząbki i okolice Wiadomości: 890	Dot.: Czy uderzenie chłopaka w twarz jest złe.. Raczej chodziło mi o wyrażanie szacunku lub nie poprzez drobne gesty. Ale widac nie dotarło. Może prościej da radę: - jak mąż klepnie mnie w tyłek w miejscu niepublicznym, to nie uważam tego za bicie, a za gest wyrażający np jest dobrze, nadal jesteś piękna itd - jak szef poklepie mnie po ramieniu i przy okazji powie "dobra robota" to nie jest napastowanie, ale gest wyrażający jego zadowolenie z mojej pracy - gdy facet mnie wyzywa, tylko po to zeby mnie zranić i gdy nawet on wie, ze w jego słowach nie ma ziarnka prawdy, to uważam ze mam prawo wyrazić moje NIE - może mało elegancko, ale wydawalo się mi w tamtej sytuacji, że będzie to skuteczne Uwazam, że uderzenie z całej siły kogoś to już nie gest...

2013-09-06, 11:37	#51
_Matilde_ Biała Dama Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: świętokrzyskie Wiadomości: 6 434	Dot.: Czy uderzenie chłopaka w twarz jest złe.. Jak dla mnie pytanie powinno brzmiec raczej gdzie sie zaczyna granica, co musi mi zrobic człowiek zeby go uderzyc? Jak kiedykolwiek kogoś biłam to broniac sie, bo ktos uderzyl pierwszy. Juz od liscia sie zaczyna przemoc __________________ Weź głęboki wdech Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem Webook Filmweb Last.fm

2013-09-06, 11:37	#52
vikuniaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 4 054	Dot.: Czy uderzenie chłopaka w twarz jest złe.. Jest złe. To poniżanie... __________________ mom to be

2013-09-06, 12:24	#54
olenkasz Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 5 809	Dot.: Czy uderzenie chłopaka w twarz jest złe.. niewychowany i cham, bo śmiał oddać hipokryzja razy milion. skoro strzał w twarz jest taki symboliczny, to dlaczego jesteś oburzona tym, że ktoś śmiał symbolicznie uderzyć Ciebie? pieprzenie, nikt nie chce obrywać. __________________ Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.

2013-09-06, 12:29	#56
cholernarejestracja Copyraptor Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 21 283	Dot.: Czy uderzenie chłopaka w twarz jest złe.. Znaczy, jeżeli ktoś jest brzydki, to zasłużył na to, żeby mu przypieprzyć, ale jeżeli przystojny, to już może sobie pomacać? nie mam pytań. A jak jest brzydki ale bogaty? __________________ Fanpage z moimi rysunkami, które pewnie już gdzieś widziałaś w internecie, tylko nie wiedziałaś, że to moje.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)