2019-10-10, 14:52 | #1831 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Nie mam takich doświadczeń. A co tam nie tak wyszło? Cytat:
Ekstra lupy! ja dziś tylko kurteczkę jeansową dla starszej znalazłam Cytat:
Oki, dzięki za rady polecasz jakąś konkretną firmę? Ogólnie mnie najbardziej przekonują te z burtami z tej firmy z myszką (nie mam pamięci do nazw) i chyba właśnie chce bazować głównie na nich i otulaczach, ale te kieszonki też chętnie wypróbuje. Może na wyjścia będą wygodniejsze. Oczywiście narazie myślę o starszej (13 miesięcy) dla nb chyba w tetrę pójdę na początek Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|||
2019-10-10, 15:46 | #1832 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 502
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-10-11, 08:03 | #1833 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 682
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Co do Kopernika nie mam doświadczenia pod kątem ginekologicznym, ale lekarze są bardzo fajni i konkretni. Ja nie mogę powiedzieć złego słowa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
23.08.2014 MIKOŁAJEK : love: 21.08.2017 TYMEK : love: 15.02.2020 MAŁY KTOŚ |
|
2019-10-11, 09:22 | #1834 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ---------- Cytat:
|
||
2019-10-11, 09:43 | #1835 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 502
|
Dot.: Mamy luty 2020
Dzięki Dziewczyny. Skonsultuje to jeszcze z moim ginekologiem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-11, 14:15 | #1836 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Mamy luty 2020
Oby sie okazalo ze to nic groznego, trzymam kciuki. Okropne sa takie informacje, zwlaszcza jeszcze jak skonsultuje sie to z doktorem google. :/
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2019-10-12, 11:28 | #1837 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Mamy luty 2020
Dziekuje dziewczyny! Dopiero teraz odczytuje, bo taki za*nicz w pracy, ze wracalam tylko na jedzenie i spanie. Niezmiennie szokuje, jak ludzie ‘dbaja’ o swoje zwierzeta i za wszystko winia innych, a zwlaszcza weterynarzy... no ale, to temat na inna dyskusje.
Kurcze, mam nadzieje, ze wszystko bedzie wporzadku Aniolku i Agacior Dzis idziemy na chrzciny i angielskie wesele, moj partner jest chrzestnym. W ostatniej chwili swiadek nawalil, wiec idziemy rowniez na slub i moj bedzie swiadkowal (tutaj to wszystko wyglada inaczej). Nie wiem jak wytrzymam do polnocy Czy wasi partnerzy juz czuja ruchy z zewnatrz? Tzn ja czuje swoje pod reka i sie dziwie, ze to juz tak czuc! Dostalam kolejne elementy wyprawki w okazyjnej cenie od znajomej, a dwie inne szykuja torby z ciuszkami. Przy wyplacie na pewno jednak sama poszaleje I wlasnie przyszla moja poduszka do spania, przetestuje dzis w nocy! Udabego weekendu! |
2019-10-12, 13:58 | #1838 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: poland
Wiadomości: 1 006
|
Dot.: Mamy luty 2020
ja kupilam poduszke do spanaiw biedronce w czwartek narazie jestem zadowolona
__________________
JESTEM MAMĄ : córka 29 luty 2016 |
2019-10-12, 15:41 | #1839 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Ja czuję już konkretne "jeżdżenie" pod ręką, nie tylko kopniaczki. Mąż od jakiegoś czasu też już czuje ruchy i jak tylko maluch harcuje to stara się wyłapać ten moment. Ale najbarsziej rozczula mnie jak całuje mnie w brzuch, wychodząc do pracy. My kończymy remont, mam już go serdecznie dość. Czas wypełnia mi bieganie po lekarzach niestety. Niby wszystko jest w porządku, ale muszę non stop coś kontrolować. |
|
2019-10-13, 07:55 | #1840 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 178
|
Dot.: Mamy luty 2020
Ja dotąd nie byłam pewna czy trzymając dłoń na brzuchu czuję kopniaki z zewnątrz czy tylko tak mi się wydaje. Dzisiaj już byłam pewna, że tak jest. Nawet mąż poczuł silnego kopniaczka
My dzisiaj slodkie lenistwo z wizytą u babci. |
2019-10-13, 08:20 | #1841 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
|
Dot.: Mamy luty 2020
Hej. Ja już wyraźne czuję malucha ale mąż nigdy nie może złapać odpowiedniego momentu. Powiem wam,że wczoraj przegięłam z robotą tzn wstałam o 4 i do północy na nogach byłam. Efekt jest taki,że w nocy krew mi szła z nosa i chyba się doprawiłam bo kicham od rana. Dużo wczoraj ogarnęłam na podwórku, kwiaty,tarasy i kilka okien umyłam. Dzisiaj błogie lenistwo i dużo herbaty z cytryną. Zaraz glukoza do picia mam nadzieję,że zmieszczę się w normach 😅 nie wiem jak wysiedzę tyle czasu. W czwartek mam wizytę i skierowanie na pewno dostanę... Tak ciekawa jestem jak młody urósł 🙂 moje dwie znajome są w ciąży i też mają mieć chłopaków 😅
|
2019-10-13, 10:32 | #1842 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Uważaj na siebie! Nie ma co przesadzać. Posprzątać jeszcze zdążysz Ja wczoraj miałam okropny dzień, to znaczy samopoczucie kiepskie. Po spacerze w lesie padłam i już wstać nie mogłam. Brzuch mnie bolał i zero sił. Dzisiaj jest lepiej, ale z łóżka zwlokłam się dopiero o 9. Dobrze, że moja mama jest w domu i się Kornelką zajęła. Dzisiaj chyba też do lasu się przejdziemy No i na wybory Co do ruchów to mój mąż poczuł już pierwszego dnia jak byłam pewna, że to jest to. U mnie też chyba od 18 tc te ruchy po prostu widać. Ostatnio jak jechałam pociągiem to ludzie się dziwnie na mój brzuch patrzyli bo jeszcze nie jest tak duży żeby od razu stwierdzić, że w ciąży jestem a tu nagle coś skakać tam zaczyna Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2019-10-13, 11:56 | #1843 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Podziwiam Was dziewczyny za tę Waszą aktywność w ciąży, a szczególnie te, które jeszcze pracują! Ja jestem totalnym leniuszkiem, chociaż staram się na bieżąco ogarniać dom w remoncie, gotować obiady, ale w zakupach wyrecza mnie mąż, dużo odpoczywam, poleguję. Mam nieco wyrzutów sumienia, ale tłumaczę sobie to tym, że niedługo czeka mnie aktywność na pełnych obrotach, a taki czas jak teraz się nie powtórzy Niestety jak tylko trochę wiecej pochodzę lub postoję to odchorowuję bólem brzucha. Lekarka wyliczyła mi ostatnio, że przytyłam już 7 kg! Chociaż ja sama ważąc się w domu mam inne dane, niby 5. Powiedziała, że to już sporo i że mogę przytyć jeszcze 7 do końca ciąży. Trochę mnie to zmartwiło i zastanawiam się jak wyjdzie mi badanie krzywej cukrowej. A ile waga wskazuje u Was? |
|
2019-10-13, 14:05 | #1844 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
|
Dot.: Mamy luty 2020
Widzę, że ten tydzień nie był najlepszy dla wielu z nas... Ja w czwartek odebrałam niepokojące wyniki badań (bakterie w moczu i podwyższone leukocyty ), a do tego dołożyło się wysokie ciśnienie i słabe samopoczucie. Dziewczyny nie sprawdzajcie co Wam dolega w google - mi wszechwiedzący wujek zasugerował, że mam stan przedrzucawkowy i objawy typowe dla rozpoczynającego się poronienia... Już się pakowałam do szpitala, ale w międzyczasie skontaktowałam się z moją ginekolog, która mnie uspokoiła. Na szczęście w sobotę miałam wizytę, dostałam dwa antybiotyki i już jest lepiej, choć masakrycznie najadłam się strachu I druga rada dla tych z Was, które jeszcze tego nie robią - naprawdę włączcie w swoją dietę żurawinę. Taka drobna profilaktyka a ratuje z opresji. Ja na pewno nie rozstanę się już z nią do porodu, a pewnie i dłużej.
Cytat:
Ja przytyłam już 8,5 kg Bardzo mnie to dziwi, bo podobno moje dziecko jest dość drobne. Zapytałam ostatnio lekarkę czy to nie za dużo, ale ona powiedziała mi, że nie istnieją żadne normy dla ciężarnych i przytyję tyle, ile przytyję. Zresztą co to ma niby znaczyć, że możesz jeszcze przytyć 7 kg? A jak przytyjesz więcej to co? Nie pozwoli Ci urodzić? |
|
2019-10-13, 14:11 | #1845 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: ŚwinkaMorska/Kraków
Wiadomości: 1 359
|
Mamy luty 2020
Dziewczyny, nie wiem jak ale dotrwalam do 11 wczoraj! Wszystko na trzezwo mialam tez dwie kreacje, w koncu wybralam mniej obcisla, co chyba tez mnie uratowalo, bo rajstopy mnie juz porzadnie uwieraly wieczorem.
Bylo bardzo fajnie, kaneralnie, cieplo, po prostu za duzo po calym tygodniu. Do tego wszyscy w pracy przeziebieni i mnie dopadlo jeszcze od piatku to takie drapanie w gardle, ale juz sie wczoraj musialam dorobic, bo sie czuje przeziebiona. No nic, z lozka nie wychodze, bede nadrabiac seriale. Po mnie juz widac, ze nie ciaza spozywcza, ale nie zauwazylam, zeby sie obcy gapili. Tzn jak ubiore mniej luzne rzeczy. Chociaz nawet w za duzej bluzie, jak sie opnie, to tez widac. Natomiast na pewno czuc cale ruchy tez, nie tylko kopniaczki. Nie moge sie doczekac, az beda silniejsze i beda ‘odpowiadac’ kotu chodzacym po mnie hihi Ach! I moja poduszka to zakup zycia! Bede uzywac po ciazy! Partner mi sie nie przekreca na moja strone ani na mnie, a koty (nieswiadomie) laza i leza na poduszce zamiast na moim pecherzu! Do tego jest strasznie wygodna. No i mozna ja porozkladac/poskladac, nie musi byc taka cala wielka. Ja od kiedy schudlam do 11tyg do 62kg, teraz jestem 4+ czyli 66kg (w20tyg). Nirmalnie wazylam ok 64, wiec po mnie raczej widac, ze schudlam (na twarzy). I sie martwilam, ze to tak malo ale dziecko ma wszystkie wymiary w normie i juz sie nie martwie Jesli ktos jeszcze w UK, to w czwartek rzucaja do Lidla jakies dzieciece rzeczy, zabawki bardziej niz ciuszki, ale jest tez termometr pokojowo-kapielowy i zestaw higieniczny ze szczotka do wlosow, obcinaczka do paznokci itp wiele taniej niz normalnie. IMG_4877.JPG IMG_4880.JPG Edytowane przez bezpaniki Czas edycji: 2019-10-13 o 14:14 |
2019-10-13, 16:41 | #1846 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
|
Dot.: Mamy luty 2020
Bezpaniki super,że impreza udana. Bardzo ładnie wyglądałaś. A co do chorób to teraz taki głupi okres mamy bo wszystko nam się może przyplątać. Ja chodzę kilka dni z gilem na kilka dni jest spokój i od nowa 🙄 oszaleć można.
|
2019-10-13, 21:07 | #1847 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 369
|
Dot.: Mamy luty 2020
A_Lios92, bardzo Ci współczuję tego doświadczenia! A szczególnie tego stresu, związanego z niepewnością co do diagnozy - zanim została postawiona. Co do żurawiny, też polecam i sama praktykuję picie soku z niej, codziennie rozrabiam go w szklance wody.
Rozbawił mnie Twój tekst o braku zgody na poród, gdybym przekroczyła te 14 kg Wyobraziłam sobie jak na izbie nie chcą mnie wpuścić na odział, mówiąc, że jestem za gruba haha! Myślę, że lekarka zwróciła większą uwagę na to, że przez ostatni miesiąc przebrałam niby 4 kg w sumie, co brzmi strasznie! Ale to właśnie w tym czasie wyszedł mi brzuszek i bardzo powiększyły się piersi. Ale przejęłam się nieco tym ważeniem...Jednak jak to kobieta, chyba za wiele o tym myślę. bezpaniki, dbaj o siebie i odpoczywaj zasłużenie! Śmieszna ta poduszka! Super, że się sprawdza. Ja ze swoją jeszcze nie śpię, ale służy mi na codzień do podparcia, kiedy odpoczywam na kanapie |
2019-10-14, 06:53 | #1848 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Mamy luty 2020
Haha, "Przytyla Pani 14 kg. Wpuscimy Panią na porodowke dopiero gdy schudnie Pani 4 kg. Nie, nie interesuje nas ze ma Pani już skurcze". ej, w polskiej sluzbie zdrowia chyba nawet to by mnie nie zdziwiło
Milego tygodnia!
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2019-10-14, 07:41 | #1849 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-09
Wiadomości: 1 082
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Racja, biorąc pod uwagę stan polskich porodówek, to jednocześnie i śmieszne, i straszne. Również życzę miłego i przede wszystkim zdrowego tygodnia, oby był lepszy od poprzedniego. |
|
2019-10-14, 13:38 | #1850 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
|
Dot.: Mamy luty 2020
Hej 😀 oglądacie już koszule ciążowe??? Ja tak sobie oglądam ale nic mi się nie podoba😒 niektóre wzory to takie stare jak moja siostra miała 14 lat temu na porodówce 😜
|
2019-10-14, 13:40 | #1851 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Ja kupię koszule od mamy ginekolog. Jedną porodowa wezmę i ze dwie te zwykle bo one i tak mają możliwość karmienia Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2019-10-14, 14:09 | #1852 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
|
Dot.: Mamy luty 2020
|
2019-10-14, 15:40 | #1853 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Mamy luty 2020
No wlasnie, a jak to jest z ta koszula porodowa? Na porodowke (tj do porodu) idziemy w takiej jednorazowej a potem jak Dzieć juz jest na zewnatrz trzeba miec taka zeby mozna bylo cyca wystawic wygodnie? Czy jesli ma byc taka jednorazowa to musimy ja miec czy szpitale ja daja?
Podobno nie ma glupich pytan :P
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2019-10-14, 15:42 | #1854 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy luty 2020
Cytat:
Ja byłam w swojej koszuli, miałam cesarkę to pewnie do SN też u mnie nie dają jednorazowych. Najlepiej sprawdź na stronie szpitala w którym chcesz rodzić czy są takie informacje Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2019-10-14, 16:03 | #1855 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Mamy luty 2020
A zakladajac zee szpital nie daje swoich koszul lepiej rodzic w jednorazowej czy zwyklej?
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2019-10-14, 16:16 | #1856 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
|
Dot.: Mamy luty 2020
PinkSlip raczej po porodzie zwykła koszula nadaje się do kosza niestety. Takiej jednorazowej nie miałam ale licząc,że poród trwa kilka/kilkanascie godzin to chyba wolę swoją wygodną i nie prześwitującą. U nas do cc dają swoją miniówkę,a do sn mogą ci dać (jak poprosisz) ale zazwyczaj w swojej rodzisz. Każdy szpital inny 😉
|
2019-10-14, 17:09 | #1857 |
Różowy Jednorożec
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 417
|
Dot.: Mamy luty 2020
Rozumiem. Czyli najlepiej miec po prostu jedna koszule na zmarnowanie
__________________
Tęcza, brokat, jednorożce. Jeste mamą! (Wito, 22.01.2020 ) |
2019-10-14, 17:29 | #1858 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Mamy luty 2020
|
2019-10-14, 17:52 | #1859 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 124
|
Dot.: Mamy luty 2020
U mnie w szpitalu dawali do porodu koszulę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-10-14, 18:07 | #1860 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1 890
|
Dot.: Mamy luty 2020
Mój mąż jest teraz chudszy ode mnie 😂😂 mogłabym od mojego taty wziąć bo kawał chłopa z niego he he ale ja na pewno jakaś starą koszulę nocną na porodówkę zabiorę.
|
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:35.