Mamy luty 2020

[A_Lios92]

Ja przyznaję się bez bicia, że też dużo już kupiłam, ale jeszcze do szpitala się nie pakuję, łóżeczka nie składam, ani nie piorę ubranek. Chciałam po prostu rozłożyć koszty w czasie i polować na promocje. Chyba jestem dzięki temu spokojniejsza, że o niczym nie zapomnę i nic mi nie zabraknie. No ale każdy ma swoje tempo w kompletowaniu wyprawki, mi nic do tego.

Napisane przez malenka1889

Na szczęście w tej ciąży nikt ze znajomych nie ma takich pomysłów ale nie powiem bo w poprzednich często mnie wkurzało jak ktoś mnie macał po brzuchu

Do momentu, w którym mnie samej to nie spotkało, nie wierzyłam, że ludzie naprawdę to robią. Nigdy nie wiem jak wybrnąć z takiej sytuacji.

[harmattan]

Oj tak, dotykanie brzucha to jest przedziwna sytuacja...U mnie właśnie od dwóch tygodni widać znacznie brzuch i zdarzyło się kilka razy, że już ktoś mnie po nim gładził...Ale zwykle robił to z takiego zaskoczenia, że nawet nie byłam w stanie sensownie zareagować. Jak poszłam do mojego miejsca pracy, na rozmowę z szefem nie mogłam opędzić się od glaskania brzucha.

Powiem Wam, że i ja powoli zaczynam panikować! Czas leci jak szalony, remont dalej w trakcie, wydatki się mnożą j ciągle nie mogę kupić drugiej komody, żeby ostatecznie pochować wszystko i skończyć temat kącika dla malucha. Strasznie mnie to męczy, bo już bym chciała posprzątać wszystko po swojemu i mieć spokojną głowę.

Test obciążenia glukozą ginekolog kazała zrobić mi w 25 tc. Ostatnio badałam glukozę na wizytę do kardiologa i nieco mnie martwi, że na czczo jest dość wysoka. Obawiam się trochę tego wyniku krzywej...Nie chciałabym, żeby dołożyły się do mojej skomplikowanej historii kolejne choroby...

Brzuch rośnie i faluje, to takie śmieszne uczucie! Dzisiaj mały skopał podczas badania panią kardiolog.

Mam nadzieję, że Wasze samopoczucie jest dobre! Trzymajcie się ciepło, dziewczyny!

[gazelamon]

Napisane przez A_Lios92

Ja przyznaję się bez bicia, że też dużo już kupiłam, ale jeszcze do szpitala się nie pakuję, łóżeczka nie składam, ani nie piorę ubranek. Chciałam po prostu rozłożyć koszty w czasie i polować na promocje. Chyba jestem dzięki temu spokojniejsza, że o niczym nie zapomnę i nic mi nie zabraknie. No ale każdy ma swoje tempo w kompletowaniu wyprawki, mi nic do tego.



Do momentu, w którym mnie samej to nie spotkało, nie wierzyłam, że ludzie naprawdę to robią. Nigdy nie wiem jak wybrnąć z takiej sytuacji.

Doskonale rozumiem Twoje podejście. Sama mam już całą wyprawkę po córce więc nic nie kupowałam, ale gdybym tego nie miała to też bym wolała kupować po trochu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PinkSlip]

Lepiej po trochu, portfel mniej to odczuwa. Ja już pokupywalam duza cześć higienicznych rzeczy, tetrowe pieluchy kolorowe i białe, ciuchów w szafie dwie półki już. O, i wózek mam i fotelik - ale to dostaliśmy. A reszta w powijakach.

[A_Lios92]

No właśnie, kompletowanie wyprawki od zera jest kosztowne i czasochłonne. O ile ubranka można dorwać za grosze na promocjach, o tyle wózek, fotelik z bazą, dobry laktator czy nawet niania z monitorem oddechu już jakimś wydatkiem są. Niestety w moim otoczeniu brak młodych mamusiek, które byłyby chętne się podzielić swoimi łupami, dlatego zazdroszczę tym z Was, które nie musiały same kupować wszystkiego.

Napisane przez harmattan

Powiem Wam, że i ja powoli zaczynam panikować! Czas leci jak szalony, remont dalej w trakcie, wydatki się mnożą j ciągle nie mogę kupić drugiej komody, żeby ostatecznie pochować wszystko i skończyć temat kącika dla malucha. Strasznie mnie to męczy, bo już bym chciała posprzątać wszystko po swojemu i mieć spokojną głowę.

Test obciążenia glukozą ginekolog kazała zrobić mi w 25 tc. Ostatnio badałam glukozę na wizytę do kardiologa i nieco mnie martwi, że na czczo jest dość wysoka. Obawiam się trochę tego wyniku krzywej...Nie chciałabym, żeby dołożyły się do mojej skomplikowanej historii kolejne choroby...

W pełni rozumiem stres związany z remontem, u nas na tapecie budowa domu, więc wszystkich wydatków nawet wolę nie podliczać Co gorsza, nie mam pewności, czy wyrobimy się z przeprowadzką do porodu (zgodnie z harmonogramem powinniśmy, ale niestety NIC nie idzie zgodnie z harmonogramem), więc wciąż nie wiem, czy szykować teraz maleństwu jakiś kącik czy czekać.

A, jeśli oczywiście można spytać, ile wyszła Ci glukoza i przy jakiej normie? Ja też trochę panikuję przed tym badaniem, głównie przez to, że tak szybko przybieram na wadze. Mam nadzieję, że w najgorszym przypadku dostanę nakaz trzymania diety i obejdzie się bez insuliny.

[malenka1889]

Hej. Ja wczoraj miałam wizytę niby wszystko ok ale mam uważać bo ciśnienie mi skacze, następna wizyta za 4 tygodnie,a kolejne już będą co 3. Szybkie usg, samolot, lekarz sam się zdziwił,że mam taki duży brzuch jak na 23tc 😅😅😅

Byłam dzisiaj w Lidlu kupiłam jeansy,legginsy,koszulki i spodenki dla małego. Te rajty jak macałam to jakaś porażka🙄

[bezpaniki]

A patrzylyscie na marketplace na fb? Tzn na uzywane ciuszki i meble? Nie wiem na ile to jest rozwiniete i popularne w Polsce, ale ja tam widuje duzo rzeczy, o wiele wiele taniej niz w sklepach i stamtad kupie wiekszosc (np. nianie, lozeczko, torby podstawowych ciuszkow).
Ide do lidla dzis tez, ale tylko po termometr i zestaw higieniczny (szczotka do wlosow, obcinaczka do paznokci itp), na razie nie przewiduja ubran za to widzialam w kilku sklepach online wyprzedaze w bardzo atrakcyjnych cenach letnich rzeczy ciazowych (bluzek z krotkim rekawem, legginsow), mysle ze sie skusze po wyplacie. Nie wiedzialam nawet, ze te sklepy maja maternity. No i popelnilam blad wchodzac na zara noworodek, takie piekne rzeczy!! I drogie jak cholera, trzeba bedzie dodac do listy prezentow
Moze to jest opcja, zeby sprawdzic wyprzedaze w sklepach internetowych?
Z osob dotykajacych brzuch to na jedna nakrzyczalam (odruchowo), a przy innej stalo sie szybko, ale przy grupowym lunchu costam mowilam, ze nie lubie i chyba dotarlo. Obiecalam dac sie ‚zmacac’ jak bedzie wyraznie czuc kopniaki

[pokamina]

Ja też chciałabym rozłożyć zakupy na kilka miesięcy, ale niestety w kawalerce, w której mieszkamy nie ma zbyt wiele miejsca nawet na komodę na ubranka czy inne produkty, a co dopiero na wózek czy łóżeczko. Póki co mam kilka pojedynczych rzeczy. Na dodatek nasza przeprowadzka do nowego mieszkania wypadnie raczej później niż myślałam, więc nie wiem gdzie my się pomieścimy ze wszystkim

Kupiłam w lidlu spodnie, dobrze leżą i wydają się bardzo wygodne. Ale wzięłam rozmiar, który aktualnie noszę.

[PinkSlip]

Ja kupiłam w Lidlu legginsy, szare i czarne. M. Noszę na codzień M ale mam duże uda i są w miarę ok, trochę luźne ale zmieszczą dodatkowe kilogramy które pewnie wysyntezuje . Jak coś to mają wąska cześć na łydki, jak ktoś ma tendencję donopuchnietych kostek niech bierze rozmiar większe
Ładne welurowe dresiki dla dzieci były ale u mnie już brak rozmiarów i bardziej męskich kolorów babki się szarpaly strasznie przy tych kosztach, nie kumam tego. Wszystko trzeba rozwalić, powyciagac ale do zakupu już wezmą to ładne i spakowane. :/

[fjolek]

ja kupilam 3 x 2 pack bodziakow w lidlu 62/68 doleza sie za ta cene bo tak to bede polowac na 56 najpierw tylko te 56 z lidla tez troche duze
kupilam tez leginsy i spodnie ciazowe i mysle ze na 2 miesiace powinnam sie zmiescic a potem zobaczymy
tez juz sobie pomalu zaczne rozkladac zakupy ze w listopadzie kupie np rozek reczniki itp bo ciezko wszystko naraz
pomalu liste spisuje i mam czesc rzezcy ktore kupie dopiero po porodzie takze na relaxie ;d

[harmattan]

Napisane przez A_Lios92

A, jeśli oczywiście można spytać, ile wyszła Ci glukoza i przy jakiej normie? Ja też trochę panikuję przed tym badaniem, głównie przez to, że tak szybko przybieram na wadze. Mam nadzieję, że w najgorszym przypadku dostanę nakaz trzymania diety i obejdzie się bez insuliny.

Gluzkoza wyszła mi 86 z kawałkiem na czczo, a norma jest 92 w ciąży. Ale podobnie jak w Twoim przypadku martwi mnie waga, bo o ile w pierwszych miesiącach przybierałam książkowo, to ostatnio w ciągu 4 tygodni przybrałam niby te 4 kg. Poza tym znowu jestem bardzo śpiąca

Czuję się strasznie rozleniwiona i mam przez to straszne wyrzuty sumienia...Chyba wszystko przez ten kult produktywności jaki panuje u mnie w domu rodzinnym. Czasem mam ochotę nie robić nic cały dzień, a potem się zadręczam, że mogłabym korzystać bardziej racjonalnie z tego wolnego czasu, który jeszcze mam

Właśnie też planuję rozłożyć ostatnie zakupy w czasie, bo po drodze czeka nas jeszcze okres świąteczny i wydatki z tym związane. Zgłupiałam już kompletnie jeśli chodzi o to, czego jeszcze mi trzeba. Tak jak któraś z Was już wspomniała na facebookowej grupie tyle dziewczyn jest już przygotowanych, co do najmniejszego drobiazgu, że to mnie mocno frustruje!

[ania9106]

Melduję się po wizycie. Córcia waży już 566 g wiec pięknie przybiera na wadze Też powoli kompletuje wyprawkę. Po wypłacie męża zamówię kolejna turę tekstyliów a po mojej zrobię zakupy na Gemini bo tam wychodzi najtaniej. Będę miała już prawie wszytsko i liczę, że może ktoś z rodziny będzie chciał coś sprezentować hahaha Mam już nawet listę potencjalnego przydało by się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[harmattan]

Napisane przez ania9106

Melduję się po wizycie. Córcia waży już 566 g wiec pięknie przybiera na wadze Też powoli kompletuje wyprawkę. Po wypłacie męża zamówię kolejna turę tekstyliów a po mojej zrobię zakupy na Gemini bo tam wychodzi najtaniej. Będę miała już prawie wszytsko i liczę, że może ktoś z rodziny będzie chciał coś sprezentować hahaha Mam już nawet listę potencjalnego przydało by się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobre wieści Aniu, gratulacje! To już spora dziewuszka
A czy mogłabyś podzielić się z nami listą ze swojego koszyka z Gemini? I ciekawa jestem, co wpisałaś na liście potencjalnych prezentów dla córeczki! Sama też myślałam o czymś podobnym. I na pewno marzy mi się mata piankowa, np. Skip Hop.

[A_Lios92]

Napisane przez bezpaniki

A patrzylyscie na marketplace na fb? Tzn na uzywane ciuszki i meble? Nie wiem na ile to jest rozwiniete i popularne w Polsce, ale ja tam widuje duzo rzeczy, o wiele wiele taniej niz w sklepach i stamtad kupie wiekszosc (np. nianie, lozeczko, torby podstawowych ciuszkow).

Wyjdę pewnie na oszołoma, ale mam straszne opory przed kupieniem rzeczy używanych od osób, których nie znam. Tzn. meble i niania byłyby pewnie ok, ale nie mam śmiałości żeby kupić używane np. ubranka czy wózek. Ale to tylko moje odczucia, absolutnie nie neguję kupowania używanych rzeczy - po prostu mam za sobą trudną walkę z problemami skórnymi, przez które zrobiłam się bardziej ostrożna.

[gazelamon]

Też polecam gemini
A co do używanych rzeczy to do lumpa chodzę, ale nie mam cierpliwości do szukania rzeczy w necie jedynie wózek na pewno kupię na jakiejś grupie lub olx


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[A_Lios92]

Napisane przez harmattan

Gluzkoza wyszła mi 86 z kawałkiem na czczo, a norma jest 92 w ciąży. Ale podobnie jak w Twoim przypadku martwi mnie waga, bo o ile w pierwszych miesiącach przybierałam książkowo, to ostatnio w ciągu 4 tygodni przybrałam niby te 4 kg. Poza tym znowu jestem bardzo śpiąca

To w ogóle mnie nie pocieszyłaś, bo mi wyszła 88. Moje laboratorium niby określiło normę na 99, a w Internecie wyczytałam, że dla ciężarnych norma to 100. Mi też dochodzi średnio kilogram na tydzień... No nic, nie będę martwić się na zapas, w weekend idę się zmierzyć z tą straszną glukozą.

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez ania9106

Melduję się po wizycie. Córcia waży już 566 g wiec pięknie przybiera na wadze Też powoli kompletuje wyprawkę. Po wypłacie męża zamówię kolejna turę tekstyliów a po mojej zrobię zakupy na Gemini bo tam wychodzi najtaniej. Będę miała już prawie wszytsko i liczę, że może ktoś z rodziny będzie chciał coś sprezentować hahaha Mam już nawet listę potencjalnego przydało by się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje dużej dziewczynki!

[ania9106]

Napisane przez harmattan

Dobre wieści Aniu, gratulacje! To już spora dziewuszka
A czy mogłabyś podzielić się z nami listą ze swojego koszyka z Gemini? I ciekawa jestem, co wpisałaś na liście potencjalnych prezentów dla córeczki! Sama też myślałam o czymś podobnym. I na pewno marzy mi się mata piankowa, np. Skip Hop.

Teraz ogarniam moje żywioły dwa, ale jutro w pracy usiądę i zrobię listę co kupuje, co mi się marzy dla Zuzi tak ponad program

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bezpaniki]

Napisane przez A_Lios92

Wyjdę pewnie na oszołoma, ale mam straszne opory przed kupieniem rzeczy używanych od osób, których nie znam. Tzn. meble i niania byłyby pewnie ok, ale nie mam śmiałości żeby kupić używane np. ubranka czy wózek. Ale to tylko moje odczucia, absolutnie nie neguję kupowania używanych rzeczy - po prostu mam za sobą trudną walkę z problemami skórnymi, przez które zrobiłam się bardziej ostrożna.

Kazdy ma swoje preferencje i odczucia, materacyka, pieluszek, czy butelek (!!) uzywanych na pewno nie kupie. Wozek (3w1, fotelik i gondolke) mamy od bardzo dobrych znajomych, spacerowke/stelaz musimy dokupic. Gdyby nie to, ze wychodzi taniej (!) nowe, bralibysmy uzywane. Ale juz calosci nie kupilabym od kogos.
Z ciuszkami jest tak, ze ludzie sprzedaja cale torby podstawowych zestawow na odpowiedni wiek za jakies smieszne pieniadze (doslownie mniej niz 50zl w przeliczeniu), wszystko to idzie wrecz do gotowania zaraz po przytarganiu do domu ja chyba przez prace mam tak obnizone standardy czystosci, ale tez doswiadczenie i wprawe w praniu naprawde okropnych, niebezpiecznych hmm plam.

Ania, super wiesci!

Tutaj nie robia rutynowo zadnych badan krwi (tylko na poczatku i do prenatalnych), a jesli nie masz wskazan (np. cukrzycy w rodzinie) to mozna w ogole zapomniec o glukozie czy krzywej cukrowej. Takze no... :/

[Angelika1237]

Dziewczyny szybkie pytanie może któraś planuje kupić dostawke do łóżka zastanawiam się nad kinderkraft Chicco i lionelo miałyście może któraś ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniolek900214]

Napisane przez Angelika1237

Dziewczyny szybkie pytanie może któraś planuje kupić dostawke do łóżka zastanawiam się nad kinderkraft Chicco i lionelo miałyście może któraś ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja myślałam o dostawce ale takiej z łóżeczka. Bo większość dostawek jest bardzo mała... zresztą o normalnych wymiarach to znalazłam jedna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9106]

Napisane przez Angelika1237

Dziewczyny szybkie pytanie może któraś planuje kupić dostawke do łóżka zastanawiam się nad kinderkraft Chicco i lionelo miałyście może któraś ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nieee ja kupiłam tylko łóżeczko najwyżej dzidziuś będzie spał z nami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aniaaa37]

Ja mam kołyskę także dostawki nie kupuję
Wszystkie rzeczy kupuję nowe. Nawet sobie nie wyobrażam kupować od obcych ciuszkow albo mebli. Na weekend jedziemy zamówić meble dla starszej córki synuś będzie miał meble po córce. Kupiłam dziś kocyk, reczniczek i trochę ciuszkow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[A_Lios92]

Napisane przez bezpaniki

Kazdy ma swoje preferencje i odczucia, materacyka, pieluszek, czy butelek (!!) uzywanych na pewno nie kupie. Wozek (3w1, fotelik i gondolke) mamy od bardzo dobrych znajomych, spacerowke/stelaz musimy dokupic. Gdyby nie to, ze wychodzi taniej (!) nowe, bralibysmy uzywane. Ale juz calosci nie kupilabym od kogos.
Z ciuszkami jest tak, ze ludzie sprzedaja cale torby podstawowych zestawow na odpowiedni wiek za jakies smieszne pieniadze (doslownie mniej niz 50zl w przeliczeniu), wszystko to idzie wrecz do gotowania zaraz po przytarganiu do domu ja chyba przez prace mam tak obnizone standardy czystosci, ale tez doswiadczenie i wprawe w praniu naprawde okropnych, niebezpiecznych hmm plam.

No butelki używane to już dla mnie prawdziwy kosmos. No ale tak jak wspomniałaś wszystko zależy od osobistych preferencji. Jeśli macie wózek od dobrych znajomych to spoko, bo macie pewność, gdzie i jak był przechowywany, a nie że np. stał pięć lat na zawilgoconym strychu pełnym myszy. A jeśli chodzi o ubranka to nawet nie wiedziałam, że można je prać w wysokich temperaturach. Nie mam jeszcze doświadczenia w praniu niemowlęcych rzeczy, ale jeśli rzeczywiście można je wygotować i nadają się później do użytku to całkiem ok.

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Napisane przez Angelika1237

Dziewczyny szybkie pytanie może któraś planuje kupić dostawke do łóżka zastanawiam się nad kinderkraft Chicco i lionelo miałyście może któraś ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja myślałam nad dostawką, ale właśnie przez jej małe rozmiary chyba zrezygnuję. Co prawda nie miałam, ale słyszałam bardzo dużo dobrego o Chicco (zwłaszcza modelu Next to me Magic, chociaż jest dość drogi) i właśnie te brałam pod uwagę.

[gazelamon]

Ale wózek też można wyprac mi się wydaje, że gondoli po prostu nie opłaca się kupować nowej bo ceny potrafią być bardzo wysokie ja po prostu zdjęłam wszystko i wyprałam a stelaż dokładnie umyłam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pokamina]

Ja też nie mogłabym kupować wyprawki od obcych ludzi, od znajomych, jak wiem gdzie było przechowywane, to co innego ale i tak, mimo że mamy możliwość przejęcia używanego wózka, kupujemy nowy. To nasze pierwsze dziecko i chciałbym żeby miało kupiony specjalnie dla nowego i odpowiadający też nam.

My jutro połówkowe, stres jak przed każdym usg

[ania9106]

A ja lubię oszczędzić jak mogę Trzymam kciuki za wizyty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez ania9106

A ja lubię oszczędzić jak mogę Trzymam kciuki za wizyty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja przy pierwszym dziecku nie oszczędzałam, wszystko nowe mieliśmy. Jedni i drudzy dziadkowie dali w tedy połowę kasy na wyprawkę. Ale teraz już powoli zmieniam zdanie, dostałam sporo ubrań dla córki po kuzynce i dla synka od siostry, więc żal nie skorzystać ale na szmatki nie chodzę jakoś nie potrafię się przełamać. Jak widzę jakie perełki nieraz dziewczyny kupią w sh to mi szczęka opada i to za grosze zazdroszczę

[gazelamon]

Napisane przez malenka1889

Ja przy pierwszym dziecku nie oszczędzałam, wszystko nowe mieliśmy. Jedni i drudzy dziadkowie dali w tedy połowę kasy na wyprawkę. Ale teraz już powoli zmieniam zdanie, dostałam sporo ubrań dla córki po kuzynce i dla synka od siostry, więc żal nie skorzystać ale na szmatki nie chodzę jakoś nie potrafię się przełamać. Jak widzę jakie perełki nieraz dziewczyny kupią w sh to mi szczęka opada i to za grosze zazdroszczę

Ja właśnie dzisiaj kurtkę na zaś dla starszej kupiłam w lumpeksie identyczna też zamówiłam przed wyjściem do sklepu na tę zimę w regularnej cenie więc jak zobaczyłam ją w sklepie kilka razy taniej a w ogóle nie zniszczona to musiałam wziąć nawet jak dwa lata będzie leżeć i czekać aż dziewczyny urosna do tego rozmiaru


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PinkSlip]

Napisane przez ania9106

A ja lubię oszczędzić jak mogę Trzymam kciuki za wizyty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też, większość rzeczy staram się ogarnąć z drugiej ręki. Na wydatki jeszcze będzie czas a takiemu maluszkowi myślę że to bez różnicy czy ma kurtkę/wózek /łóżeczko po kims czy nowe.
Ale co osoba to opinia.

[harmattan]

Szanuję wybory każdego, rozumiem, że ktoś może mieć opory przed korzystaniem z używanych rzeczy. Ale sama uwielbiam chodzić po sh! Nieraz kupiłam za dosłownie parę złotych wełniany płaszcz, kaszmirowe swetry (mój rekord to 2,50 zł), jedwabną bluzkę. Niestety teraz nie mam możliwości stacjonarnie szukać ubranek dla malucha w sh, choć ciągle chodzi mi to po głowie i szukam okazji, żeby w końcu znaleźć coś dobrej jakości dla synka. Praktycznie całą wyprawkę mam z drugiej ręki - wózek, kosz Mojżesza, ubranka do rozmiaru 86, a nawet zabawki. Wiele znajomych miało też zachomikowane nieotwarte opakowania podkładów czy wkładek laktacyjnych. Wszystko chętnie przyjmuję i może dlatego teraz ogarnęła mnie panika przed zrobieniem zakupów samodzielnie

Co do glukozy...ja spotkałam się z normalni dla kobiet w ciąży: 92 na czczo, 180 po godzinie i 153 po dwóch. Ja miałam z cukrem problem już przed ciążą, więc trochę mnie stresuje ten temat.

bezpaniki, a czy badania tego rodzaju prywatnie są u Was bardzo drogie? Będziesz je robić na własną rękę? Ja i tak płacę za wszystkie badania, bo chodzę prywatnie do ginekologa. Chociaż na część badań skierowanie dostałam od lekarza rodzinnego, gdy to poprosiłam. Ale za krzywą płacę.