Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D

[marianna]

Napisane przez Kate30

Dzisiaj wszystkie mamy wizażanki i mamy wizażanek mają swoje święto i z tej okazji oraz .

Co znaczy nasza kochana mama wszystkie wiemy, ale jak wiele dla nas zrobiła uświadamiamy sobie w pełni wtedy, gdy same stajemy się mamami .
I za to należy się naszym kochanym mamusiom wielki cmok właśnie oraz nasz uśmiech i miłe słowo na codzień.

Ja moją mamusię uwielbiam. W paczuszce czeka na nią już prawdziwie filtromaniaczy podarek - mleczko Avene 50+ , Spray Biodermy 40 w asyście active-c. Mam nadzieję, że się ucieszy.

Ja tymczasem osiągnęłam kosmetyczny ideał. Wszystko co udało mi się dzięki wizażowi (czyli wam) dobrać pasuje mi na 100% i działa perfekcyjnie. Co prawda zaczyna się robić trochę nudno, nie ma już dreszczyku emocji przy testowaniu nowości, ale jest pełnia zadowolenia z zawartości półeczki.
Udało się w pół roku , a jak u was, macie już swoje idealne toaletki?

Kate30 i na wzajem..
Kurka ja to mam w głowie wytatuowane :
dzien matki - przedszkole 29. V godz. 15,00
- szkoła 30. V. godz. 15.30

i zapomniałam, że tak na prawdę to juz dzisiaj - muszę coś dla moich "mamuś" skombinować

[Alchemiczka :D]

Napisane przez agnieska

hm, dziwne - też mam liska. Może spróbuj zaktualizować? Nie miałaś też ostatnio problemów z linkiem do Pauli?

Ja miałam też ostatno problemy z linkami do kwasów Pauli, ale potem dziewczyny podały mi jeszcze raz i te drugie już działają

Wszystkim Wizażowym (a zwłaszcza Filtromaniaczym) Mamom, życzę dziś wszystkiego najlepszego. Dużo radości z Waszych Pociech, uśmiechu na codzień oraz dobrych filtrów

[agnieska]

właśnie nie byłam pewna która z was miała taki problem spróbujcie zaktualizować, a nóż widelec coś pomoże

[L_V]

Wszystkiego najlepszego Wszystkim Wizażowym MAMUSIOM

[mania19]

Napisane przez Alchemiczka :D

Ja miałam też ostatno problemy z linkami do kwasów Pauli, ale potem dziewczyny podały mi jeszcze raz i te drugie już działają

Wszystkim Wizażowym (a zwłaszcza Filtromaniaczym) Mamom, życzę dziś wszystkiego najlepszego. Dużo radości z Waszych Pociech, uśmiechu na codzień oraz dobrych filtrów

Podłączam się do życzeń

[podziomka]

Napisane przez mania19

Podłączam się do życzeń

Ja rowniez

[justa79]

ja również składam najlepsze życzenia wszystkim wizażowym mamusiom, jak i mamusiom Wizażanek

a co do idealnej toaletki, to myślę, że jestem na dobrej drodze, przynajmniej w kwestii pielęgnacji - na noc 2% BHA lotion Pauli, na dzień fluid Biodermy. gorzej z kolorówką, bo tu jeszcze nie odkryłam swoich ideałów (chociaż jedwabny puder Hauschki jest temu ideałowi bliski). ale popracuję nad tym

[beoneself]

Dołączam się do życzeń dla wszystkich Wizażowych Mam


Evitko, wczoraj właśnie nałożyłam Diroseal, po godzinie dosmasmarowałam się kremem brązującym i wszystko jest dobrze, żadnych plam

[lolitka123]

Wszystkiego naj dla Mamuś

A ja mam takie pytanko , bo Bioderma przysłała mi próbki czegoś takiego dziwnego. Nazywa sie to "Photoderm AR" i ma taki beżowy kolor. I ma SPF 50. Nie moglam tego znalesc nigdzie na KWC ani tu wiec moze Wy wiecie coż to jest?

[amika79]

Napisane przez beoneself

Dołączam się do życzeń dla wszystkich Wizażowych Mam

Ja też . Wszystkiego dobrego Wizażowe Mamy .

Napisane przez amika79

Ja też . Wszystkiego dobrego Wizażowe Mamy .

Ja też się dołączam do życzeń

[Erato]

Napisane przez lolitka123

A ja mam takie pytanko , bo Bioderma przysłała mi próbki czegoś takiego dziwnego. Nazywa sie to "Photoderm AR" i ma taki beżowy kolor. I ma SPF 50. Nie moglam tego znalesc nigdzie na KWC ani tu wiec moze Wy wiecie coż to jest?

To jest filtr przeznaczony dla cery naczynkowej - "AR" czyli "anti redness", względnie "anti rougeurs". W poprzedniej wersji nazywał się "Flush", miał fajny kolor, niestety strasznie się wałkowal na skórze. Ta nowa wersja podobno jest lepsza pod tym względem.

[agnieska]

hmm.. nie wiecie co się stało z antyforum?

[Giulia_26]

Witam Was serdecznie.Przyglądam sie Waszym pogaduszkom na temat filtrów od tygodnia i jestem pod ogromnym wrazeniem waszej wiedzy tylko pogratulowac.Ja biedny żuczek dopiero zaczynam sie uczyc i jestem na etapie poszukiwania swojego kremu z filtrem.
Mam na oku coś takiego,czy mogłybyscie mi troszke powiedziec na temat składu?

Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Petrolatum, Paraffinum Liquidum, Octyl Stearate, Isopropyl Miristate, Caprylic/Capric Triglyceride, Peg-7 Hydrogenated Castor Oil, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Glyceryn, Polyclyceryl-2-Sesquiisostearate, Isopropyl Palmitate, Tricontanyl Pvp, Titanium Dioxide, Paraffinum Liquidum, Peg-30 Dipolyhydroxystearate, Magnesium Stearate, Cera Alba, Microcristalline Wax, Aluminum Stearate, Methylparaben, Disodium Edta, Propylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1.3-Diol, Beta Carotene.

P.S buziaki dla Wszystkich mam!!!Ja za moją bardzo tesknie,nie widzimy sie juz pół roku

[marianna]

A ja z innej beczki - skuszona tymi niby "godzinami hurtowymi" w EA polazłam tamże z zamiarem wydania paru złotych ...
(inf. dla Poznanianek - Euroapteka w SB)

no i się zniesmaczyłam....

pomijam milczeniem fakt, że kolejka wypełniała 3/4 wnetrza całej apteki bo można się było tego spodziewać aczkolwiek nie rozumiem w tym kontekście sytuacji w której z góry wiadomo, że ludziów będzie dużo a pracuje tylko jedna kasa (na trzy) - dodam że w godzinach nie-hurtowych zawsze tam były czynne dwa stanowiska - znaczy się robią promocję ale tak, żeby ludzi skutecznie zniechęcić (po raz kolejny) do tej apteki?

najbardziej jednak, rozbroiły mnie ceny....no ja przepraszam, ale jeśli avenka kremik 50+ kosztuje 56 zł ?! a przed cenami hurtowymi kosztowała 52 zł to nawet po odjęciu marży cena nie powala atrakcyjnością...
to samo z SVR - cena podniesiona o 8 zł?!

mało tego avenka jeszcze bezczelnie miała opis "zestaw" na nalepce z ceną (to tłumaczyłoby jeszcze kwotę) tylko gdzie reszta tego zestawu?? kremik był samotny - na 100% łosoś (titanum dioxide w składzie) no i pudełko widać , że od zeszłego roku przestawiane :/

po raz kolejny poszłam do Euroapteki w SB i po raz kolejny przekonałam się, że źle trafiłam...

[Erato]

Napisane przez Giulia_26

Witam Was serdecznie.Przyglądam sie Waszym pogaduszkom na temat filtrów od tygodnia i jestem pod ogromnym wrazeniem waszej wiedzy tylko pogratulowac.Ja biedny żuczek dopiero zaczynam sie uczyc i jestem na etapie poszukiwania swojego kremu z filtrem.
Mam na oku coś takiego,czy mogłybyscie mi troszke powiedziec na temat składu?

Aqua, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Petrolatum, Paraffinum Liquidum, Octyl Stearate, Isopropyl Miristate, Caprylic/Capric Triglyceride, Peg-7 Hydrogenated Castor Oil, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Glyceryn, Polyclyceryl-2-Sesquiisostearate, Isopropyl Palmitate, Tricontanyl Pvp, Titanium Dioxide, Paraffinum Liquidum, Peg-30 Dipolyhydroxystearate, Magnesium Stearate, Cera Alba, Microcristalline Wax, Aluminum Stearate, Methylparaben, Disodium Edta, Propylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1.3-Diol, Beta Carotene.

P.S buziaki dla Wszystkich mam!!!Ja za moją bardzo tesknie,nie widzimy sie juz pół roku

Primo: nie ma żadnego stabilnego filtra. Parsol nie ustabilizowany.
Secundo: cała kupa zapychaczy.
Konkluzja: omijaj!

[Kate30]

Byłam dziś z moim maluchem u pediatry - pani doktor zbadała małego, po czym zaproponowała mi skierowanie na morfologię i żelazo bo dziwnie blada jestem .
Skądinąd pani doktor to super babka i znakomity specjalista.

Justa - mój kolorówkowy ideał ostatnio - Dry Flo . Reszta w odstawce.

Marianna - miałam zamiar wstąpić dziś do EA po LRP A-L, nie zdążyłam - ale nie żałuję .

[Giulia_26]

Erato: Grazie dobra kobietko.obiecuje omijać z daleka

[marianna]

Napisane przez Kate30

Byłam dziś z moim maluchem u pediatry - pani doktor zbadała małego, po czym zaproponowała mi skierowanie na morfologię i żelazo bo dziwnie blada jestem .
Skądinąd pani doktor to super babka i znakomity specjalista.

Justa - mój kolorówkowy ideał ostatnio - Dry Flo . Reszta w odstawce.

Marianna - miałam zamiar wstąpić dziś do EA po LRP A-L, nie zdążyłam - ale nie żałuję .

Miałam A-L dziś w łapce cenowo podchodził pod 60 zł odstawiłam na półkę...nie wiem ile on kosztuje nie "w promocji"

[Kate30]

W e-aptekach kosztuje ok 48-49zł. W realnych - zwykle koło 60 właśnie.

[lolitka123]

Napisane przez "Erato

To jest filtr przeznaczony dla cery naczynkowej - "AR" czyli "anti redness", względnie "anti rougeurs". W poprzedniej wersji nazywał się "Flush", miał fajny kolor, niestety strasznie się wałkowal na skórze. Ta nowa wersja podobno jest lepsza pod tym względem.

Ooo dl acery naczynkowej? To super własnie go wyprobywuje i jestem mile zaskoczona bo zachowuje sie on jak podklad, wchłanialność i świecenie normalne tak jak w kremie albo fluidzie Biodermy, ale pozytywnie zaskoczyło mnie to ze on naprawde kryje!! wystarczyło tylko troszke korektora, skrobii i włala! na poczatku sie nie chcial zmatowic ale po jakims czasie spyłam jeszcze raz i było ok tylko ze sie teraz zaczyna ciasto robic.. ;/ ale u mnie to norma, na kazdym filtrze tak mam eh..

A uswiadomcie mnie jeszcze ktore jest najlzejszy ze WSZYSTKICH filtrow?
Fluid Vichy, fluid LPR, czy antek Dermo Pediactis LPR, czy jeszcze moze cos innego? bo z braku probek chyba kupie w ciemno.. ale musi byc naprawde lekkie..

[In_ThE_ShAdOwS]

Również dołączał sie do życzen dla wszystkich wizażowych Mamuś:c mok::ro za:


Co do idealnej toaletki... to mi jeszcze wiele brakuje Pomijam kwestię kolorówki, bo nie używam. Jednak filtry, kosmetyki z kwasami, to jeszcze nie to, co chcę. Mam zamiar zrobic zapas kapsułek z ananasa, maseczki argiletz, ukręcic wreszcie serum etc. Na szczęście niedługo wakacje i będę miała czas na to wszystko. Pieniądzę, które sobie zarobię też przeznaczę na zakupy kosmetyczne Mam nadzieję, że z biegiem czasu wszystko będzie idealnie, bo musze się jeszcze wieele nauczyć

[Contax]

Napisane przez lolitka123

A uswiadomcie mnie jeszcze ktore jest najlzejszy ze WSZYSTKICH filtrow?
Fluid Vichy, fluid LPR, czy antek Dermo Pediactis LPR, czy jeszcze moze cos innego? bo z braku probek chyba kupie w ciemno.. ale musi byc naprawde lekkie..

Fluid Vichy ma opinię najlżejszego filtra, ale niestety ma w składzie alkohol, a tego nie każda cera toleruje. Lekki też jest antek DP, tylko pobiela i niemiłosiernie się świeci. Ale z kolei łaskawszy jest dla cer wrażliwych. Zaś blask łatwo można zmatowi skrobią.

[Ash]

czy uzywal ktos takiego filterka? http://www.allegro.pl/item104688814_...bez_sk_wr.html

[Kate30]

Z innej beczki - widziałam u którejś wizażanki świetny podpis, coś w stylu - nie chowam moich ulubionych perfum na jakiś wyjątkowy dzień, ten dzień to właśnie dziś, a ten na który czekam może nigdy nie nadejść - nie podaję dokładnie bo nie pamiętam, ale sens ten sam.

Bardzo mi się spodobał, zwłaszcza że mam z tym problem, tj. z ulubionym zapachem (o maleńkiej objętości ) na codzień, z ukochanymi szpilkami, które czekają na wyjątkowe okazje ( i się kurzą)- wiecie o co mi chodzi. W każdym razie chcę to zmienić .
A jak jest z tym u was - macie chomiczą naturę, czy żyjecie chwilą (pod względem kosmetyczno-ubraniowym?)

I jeszcze coś apropos dnia matki i zbliżających się waszych obron.
Ja miałam egzamin magisterski w dniu operacji mojej mamy, usunięcia guza z piersi. Lekarze nie byli pewni co znajdą.
Ja zdawałam a mama była na stole.
Zdałam na 5, guz okazał się niezłośliwy. I niech mi ktoś powie, że kobiety nie mają mocnej psychiki.

[agnieska]

Napisane przez Ash

czy uzywal ktos takiego filterka? http://www.allegro.pl/item104688814_...bez_sk_wr.html

ma kilka przeciętnych ocen na KWC, samodzielnie nie zastąpi Ci filtra - musiałabyś mieć niezłą tapetę na twarzy

Napisane przez Kate30

Z innej beczki - widziałam u którejś wizażanki świetny podpis, coś w stylu - nie chowam moich ulubionych perfum na jakiś wyjątkowy dzień, ten dzień to właśnie dziś, a ten na który czekam może nigdy nie nadejść - nie podaję dokładnie bo nie pamiętam, ale sens ten sam.

Bardzo mi się spodobał, zwłaszcza że mam z tym problem, tj. z ulubionym zapachem (o maleńkiej objętości ) na codzień, z ukochanymi szpilkami, które czekają na wyjątkowe okazje ( i się kurzą)- wiecie o co mi chodzi. W każdym razie chcę to zmienić .
A jak jest z tym u was - macie chomiczą naturę, czy żyjecie chwilą (pod względem kosmetyczno-ubraniowym?)

moja rodzicielka ma właśnie taką naturę - "zostaw te nowe ubrania na jakąś specjalną okazję". Ja przy swoim rozpuszczeniu i hedonistycznych zapędach nie wiem w kogo się wdałam - ponoć listonosz zawsze puka dwa razy

[Ash]

Napisane przez agnieska

ma kilka przeciętnych ocen na KWC, samodzielnie nie zastąpi Ci filtra - musiałabyś mieć niezłą tapetę na twarzy

dzięki

Napisane przez agnieska

moja rodzicielka ma właśnie taką naturę - "zostaw te nowe ubrania na jakąś specjalną okazję"

moja mama ma to samo. wkurza mnie to zawsze

[Kate30]

Dziewczyny spójrzcie na to:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...117004&page=16

Jak dotąd mój jedyny negatyw i bankowo ostatni to misia pysia.

[Contax]

Napisane przez Kate30

Z innej beczki - widziałam u którejś wizażanki świetny podpis, coś w stylu - nie chowam moich ulubionych perfum na jakiś wyjątkowy dzień, ten dzień to właśnie dziś, a ten na który czekam może nigdy nie nadejść - nie podaję dokładnie bo nie pamiętam, ale sens ten sam.

Mogę się pod tym podpisać czterema łapami

Napisane przez Kate30

A jak jest z tym u was - macie chomiczą naturę, czy żyjecie chwilą (pod względem kosmetyczno-ubraniowym?)

Obecnie tylko chomikuję filtry, a w nadmiarze nadal kupuję buty i perfumy.

Napisane przez Kate30

I jeszcze coś apropos dnia matki i zbliżających się waszych obron. Ja miałam egzamin magisterski w dniu operacji mojej mamy, usunięcia guza z piersi. Lekarze nie byli pewni co znajdą.
Ja zdawałam a mama była na stole.
Zdałam na 5, guz okazał się niezłośliwy. I niech mi ktoś powie, że kobiety nie mają mocnej psychiki.

Wiesz Kasiu - ktoś powiedział "że to co nas nie zabije, na pewno nas wzmocni".

[Alchemiczka :D]

Napisane przez Erato

Primo: nie ma żadnego stabilnego filtra. Parsol nie ustabilizowany.
Secundo: cała kupa zapychaczy.
Konkluzja: omijaj!

Zgadzam się całkowici z Erato, mam tylko jedno pytanie? Giulia co to za firma? Jakoś tak z Ziają kojarzy mi się taki skład.

Napisane przez Kate30

Z innej beczki - widziałam u którejś wizażanki świetny podpis, coś w stylu - nie chowam moich ulubionych perfum na jakiś wyjątkowy dzień, ten dzień to właśnie dziś, a ten na który czekam może nigdy nie nadejść - nie podaję dokładnie bo nie pamiętam, ale sens ten sam.

Bardzo mi się spodobał, zwłaszcza że mam z tym problem, tj. z ulubionym zapachem (o maleńkiej objętości ) na codzień, z ukochanymi szpilkami, które czekają na wyjątkowe okazje ( i się kurzą)- wiecie o co mi chodzi. W każdym razie chcę to zmienić .
A jak jest z tym u was - macie chomiczą naturę, czy żyjecie chwilą (pod względem kosmetyczno-ubraniowym?)

Gdy byłam dzieckiem to zawsze wszystko zostawiałam na ten wspaniały dzień, na tą wspaniałą chwilę i co? I mam w szafie piękne sukienki (w które teraz nie wejdę), które miałam na sobie 2-3 razy. Tak samo było z kolczykami, te co mi się najbardziej podobaył, zostawiałam sobie na jakiś piękny dzień, a na codzień chodziłam w zwykłych wkrętkach, których niecierpię. Podobnie z zapachami, butami itp.

Jednak od zeszłych wakacji (2 tygodnie wcześniej, niż zarejestrowałam się na Wizażu) odkryłam, że każdy dzień to jest ten dzień, że każdy dzień jest piękny. Od tej pory staram się zużywać na bierząco te lepsze kosmetyki, częściej ubierać te rzeczy, które lubię, częściej nosić ulubione kolczyki etc.

Chomikiem zaś jak byłam tak dalej jestem z jedną małą zmianą. Kiedyś głównie chomikowałam i nie używałąm tego co kupiłam. Dziś chomikuję dalej, ale na bierząco używam wszystkiego.

Napisane przez Kate30

Dziewczyny spójrzcie na to:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=117004&p age=16

Jak dotąd mój jedyny negatyw i bankowo ostatni to misia pysia.

Patrzyłam, ale jakoś ciężko kapująca juestem dziś, bo nie wiem o czyją wypowiedź Ci chodzi

Napisane przez Kate30

I jeszcze coś apropos dnia matki i zbliżających się waszych obron.
Ja miałam egzamin magisterski w dniu operacji mojej mamy, usunięcia guza z piersi. Lekarze nie byli pewni co znajdą.
Ja zdawałam a mama była na stole.
Zdałam na 5, guz okazał się niezłośliwy. I niech mi ktoś powie, że kobiety nie mają mocnej psychiki.

Oczywiście, że kobiety mają mocną psychikę. To dlatego my rodzimy dzieci, a nie mężczyźni. Oni nie wytrzymaliby psychicznie 9 miesięcy ciąży

Napisane przez Contax

Wiesz Kasiu - ktoś powiedział "że to co nas nie zabije, na pewno nas wzmocni".

Nie wiem kto wypowiedział te słowa, ale często je powtarzam. I faktycznie im dłużej żyję, tym bardziej przekonuję się o ich słuszności