|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2009-07-31, 21:54 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
|
Narzeczony dla pokazu
Witam Państwa!
Witam chcialam sie z wami podzielic pewna historia ktora wydarzyla sie rok temu.Moja byla ex przyjaciolka poznala kolesia na czacie.Wszystko niby fajnie i pieknie az do pewnego czasu kiedy ten koles zaczal mnie obrazac , wysmiewac (moje zainteresowania i nie tylko).Oczyiscie powiedzialam jej o tym ,ale uznala to jako zazdrosc . To prawda w tym czasie bylam samotna ,ale jej facet nie przypadl mi do gustu. Poniewaz nie toleruje rasizmu i wysmiewania sie z ludzi ktorzy sa w gorszej sytuacji materialnej czy sa mniej urodziwi.Nie spodobalo mi sie ,ze na kazdym spotkaniu babskim on przychodzil i ja kontrolowal.Pozniej bylo coraz gorzej skonczylo sie na klotniach.Ona mnie wyzywala ,a ja tez nie jestem bez winy .Sek w tym ze ciagle narzekala ,ze jej facet ja kontroluje .Tyczy to sprawdzania telefonu i tego ,ze nie ma ona za duzo kolegow. Po roku rozstania sie jako przyjaciolki dowiedzialam sie ze wychodzi za maz - zycze jej powodzenia z calego serca i jak najlepszej drogii. Sek w tym ,ze dzisiaj wygladajac przez okno zauwazylam jak idzie z nim do domu.(wczesniej wygladalam przez okno poniewaz martwilam sie o moja mame ).Ona mnie zauwazyla i specjalnie zmienila swoje plany pojscia do domu.Usiadla na przeciwko mojego okna i zaczela sie gapic w moje okno.(oczywiscie nie wiedzialam ze bedzie szla z nim do domu).Dla pokazu zaczela glosniej gadac na moj temat. W twarz mi powiedziala rozne rzeczy ,zebym wpadla w zazdrosc bo ma nadzianego faceta z samochodem i firma tatusia.(rok wczesniej) Drazni mnie jak ludzie sie zmieniaja ,bo ktos ma kase . Aktualnie mam chlopaka ktory mobilizuje mnie do tego ,zebym pracowala dla wlasnej korzysci.Nigdy nie zgodzila bym sie na zwiazek - on pracuje -ona siedzi w domu.Dla mnie liczy sie niezaleznosc. Nie lubie materializmu bardzo mnie to drazni.Wolalabym sie dorobic wszystkiego sama niz pozniej zalowala ,ze musze byc na kogos utrzymaniu. A ta byla ex przyjaciolka chce za wszelka cene zaznaczyc ,jaka jest wazna.Pisala mi kiedys smsa ,ze ktos musi by tym lepszym ,a ktos gorszym.Z tym ,ze tym gorszym jestem ja . Przepraszam za chaotycznosc i bledy ortograficzne Moze to bedzie przestroga dla kogos . pozdrawiam Nie chce robic z siebie ofiary.Jestem zadowolona z zycia jedynie szkoda mi tego ,ze nie mam przyjaciolki. Edytowane przez wizawiza Czas edycji: 2009-07-31 o 22:10 |
2009-07-31, 21:59 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Cytat:
__________________
|
|
2009-07-31, 22:05 | #3 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 369
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Cytat:
Nie widzę sensu wątku.
__________________
bzzz... bzzz...
|
|
2009-07-31, 22:10 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Szczerze, to nie bardzo rozumiem czego oczekujesz... Zajmij się swoim życiem, a na eks przyjaciółke już nie zwracaj uwagi, nie interesuj się, co robi, jak jej sie żyje, etc. Wybrała taką, a nie inną drogę, jej sprawa. Ty masz swojego TŻta, dbaj o to, byś z nim była szczęśliwa.
Wszędzie zdarzają się świnie, które tylko czekaja na nasze potknięcie się. Trzeba robić swoje i nie oglądać sie na nich, bo to do niczego i tak nie doprowadzi, tacy ludzie raczej się nie zmienią. Wiesz, tak sobie wyobraziłam tę sytuację:ty siedzisz w oknie, oni idą razem zauważają cię i na pokaz siadają akurat przed Twoim oknem, byś widziala, jacy to oni nie są szczęśliwi Skąd wiesz, że akurat o to im chodziło? Może sama sobie dorabiasz filozofie do tej całej sytuacji, bo mimo wszystko czegoś im zazdrościsz(np. tego, że koleżanka nie musi pracować, że ma lżej na starcie itd.?)?Nie oceniam Cie, aczkolwiek poradzę coś prosto z serca-zajmij sie swoim życiem, bo zwracanie wciaz uwagi na to, jak radzi sobie eks przyjaciółka i cicha rywalizacja z nią do niczego dobrego nie prowadzi. A tak na zakończenie jeszcze... nie sądze, by wątek ten był jakąś przestrogą, bo niby przed czym? A przepraszanie za błędy ortograficzne i chaotyczność... . -są przecież slowniki, nikt też Cie nie goni, można uporządkować myśli, by w wypowiedzi nie wkradal sie chaos. Wystarczy troszkę chęci Pozdrawiam
__________________
Edytowane przez sweetish Czas edycji: 2009-07-31 o 22:12 |
2009-07-31, 22:14 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
przepraszam ,ale ja slyszalam rozmowe i nie filozofuje jak to napisalas.Tylko to ze dla pokazu chce sie pokazac jaka jest fajna.Wiem czego oczekuje od zycia i znam ta ex przyjaciolke kolo 15 lat.A to jest przestroga przed tym co moze materializm z zyciem.
pozdrawiam Nie dalabym soba pomiata tylko dlatego ,ze facet ma forse. |
2009-07-31, 22:20 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Cytat:
__________________
|
|
2009-07-31, 22:28 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 180
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Wiesz, może ona nie daje sobie pomiatać tylko dlatego, że on ma kasę, ale dlatego że zakochała się w takim elemencie... W ogóle zakochujemy się bez pamięci, nie widzimy wad drugiej osoby, a one z czasem wychodzą na światło dzienne... I wtedy jest już bardzo ciężko odejść...
|
2009-07-31, 22:42 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Cytat:
|
|
2009-07-31, 22:48 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Sląsk
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
|
2009-07-31, 22:52 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
ja sie nie denerwuje.Inaczej widzi sie to z perspektywy Twojej niz mojej."Nie napisałam, ze filozofujesz tylko, że być moze dorobiłas sobie do tego wszystkiego filozofie" - napisz mi jaka ,bo ja nie rozumiem w jakim kontekscie.
Lubie prawde ,a nie dodawanie watkow zeby wyszlo na moja korzysc. Pozdrawiam Edytowane przez wizawiza Czas edycji: 2009-07-31 o 22:53 |
2009-07-31, 22:55 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Cytat:
__________________
|
|
2009-07-31, 23:02 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Dzięki za ostrzeżenie przed materializmem. koleżanka być może jest pusta, ale ty jesteś zazdrosna. Co Cię obchodzi jej życie, ty chcesz pracować, ona chce bimbać za kase swojego męza i git, wszyscy są szczęsliwi i spełnieni. Tu nie ma przed czym ostrzegać.
__________________
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe. Albert Einstein |
2009-07-31, 23:15 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
nie znasz mnie prywatnie dlatego nie mozesz miec oceniac.Pienidze nie sa wyznacznikiem zycia jako glowna proza zycia.Raczej chodzilo mi o opinie sytuacji nie mojej osoby
Pozdrawiam nie mam byc o co zazdrosna? jestem szczesliwa z tego co mam |
2009-07-31, 23:28 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 463
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Cytat:
2 Gdybyś była szczęśliwa, taka sytuacja by Cię rozśmieszyła, uznałabyś zachowanie koleżanki za infantylne i wsio, a ty tu wątek zakładasz, morały i przestrogi wypisujesz... coś Cię tam jednak zabolało.
__________________
Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe. Albert Einstein |
|
2009-07-31, 23:32 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Cytat:
a poza tym pracuj, pracuj - jak ciebie i ja facecie za 10 lat rzuca to bedziesz mogla sie zasmiac, ze ty kase na zycie masz a ona w szlafroku wyszla z domu i pod mostem moze zamieszkac ;D no ale zadnej tego nie zycze ;D
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
|
2009-07-31, 23:45 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 241
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
A moze naprawde dziewczyna jest zakochana?A ze facet ma kase to jest dla niej dodatkowym plusem...?bo jesli to milosc tylko do pieniedzy to nie ma czego zazdroscic-wszystko wyjdzie z czasem.
A tak wogole to nie ma co sobie zawracac glowy ta kolezanka a tym bardziej kolesiem,na pewno masz bardziej wartosciowych znajomych. |
2009-07-31, 23:50 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 180
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
W ogóle daj sobie z nią spokój.. Nie była Twoją przyjaciółką, bo przyjaciele tak się nie zachowują... I olej ją po prostu, bo nie zasługuje na Twoją uwagę. Myślenie o niej do niczego dobrego nie prowadzi...
Myślę, ze coś Cię boli, dlatego wątek zakładasz. Być może to, że tak Cię potraktowała i okazała się niegodna miana przyjaciółki. Ale na pewno masz jeszcze prawdziwych przyjaciół i na nich koncetruj uwagę Albo na zawieraniu nowych znajomości |
2009-08-01, 07:24 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
A co Ty sie przejmujesz jakas głupią laską, która dzieli ludzi na lepszych i gorszych
|
2009-08-01, 07:44 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 974
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
oj ale zazdrość bije od Ciebie <lol>
Tak bardzo Cię gnębi to, że ona cieszy się/chwali, że wychodzi za bogatego chłopaka, że aż musiałaś założyć o tym wątek? Po prostu olej. I pracuj, pracuj, pracuj...
__________________
[*] |
2009-08-01, 08:10 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1 742
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
no to o co chodzi. |
2009-08-01, 08:23 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 111
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Hmm,a ja Cię rozumiem.Sama byłam w takiej sytuacji,gdy koleżanka się ode mnie odwróciła,bo coś tam coś tam (mniejsza o co-i to nie była moja wina) a potem przyszła jako zbity pies...Myślę tak jak TY ,że ex przyjaciólka chce się trochę pochwalić,i skoro z jej ust wyszły słowa typu ktoś musi być gorszy to już powinnaś odwrócić się na pięcie i delikatnie mówiąc olać
|
2009-08-01, 09:51 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 2 482
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Wniosek jest prosty : koleżanka chciała wzbudzić w Tobie gniew/zazdrość o to, że ma chłopaka z kasą i sądząc po Twoich postach cel osiągneła. Jaka rada? Olej ją i jej narzeczonego; nie wyglądaj przez okno, nie obserwuj ich i nie zwracaj uwagi na to, jaką jeżdżą furą.
|
2009-08-01, 10:40 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Skoro ona nie jest już Twoją przyjaciółką, to czemu się tak tym przejmujesz? Nie ma czym.
Niech sobie żyje swoim życiem, ma super faceta, kupę kasy i ekstra samochód, to jej sprawa. Może go kocha i jest z nim szczęśliwa? Jasne, że nieładnie postąpiła wobec Ciebie, bo nie wyobrażam sobie powiedzieć do kogoś, że ktoś musi być lepszy, a ktoś gorszy i że oczywiście tą lepszą to jestem ja. Mam różnych znajomych - o gorszym statusie materialnym niż mój, o podobnym i o lepszym, ale jakoś temat pieniędzy i zamożności nigdy z żadną z tych osób nie był poruszany w taki sposób, bo sobie tego nie wyobrażam. Nigdy nie dałam nikomu odczuć, że jest 'gorszy' ode mnie, bo ma gorszy status materialny, niż ja, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji w ogóle. I nigdy też od przyjaciółki, która jest naprawdę bardzo zamożna nie odczułam, że ona jest w jakikolwiek sposób 'lepsza'. Co z tego, że mam więcej, czy mniej kasy niż inni? Nic. Liczy się to, jakim jestem człowiekiem, a nasza przyjaźń nie opiera się na pokazywaniu sobie nawzajem wyciągów z konta. Edytowane przez Dotka90 Czas edycji: 2009-08-01 o 10:42 |
2009-08-01, 15:42 | #24 |
Rozeznanie
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
Wiesz, sadze ze ta Twoja przyjaciolka to w glowie zamiast rozumu to ma siano a kasa ktora ma jej koles przyslonila jej caly swiat, z tym ze ta kasa to moze byc tylko na chwile bo przeciez to rzecz nabyta ktora w bardzo prosty sposob mozna stracic. Sytuacja bardzo dziwna i domyslam sie ze musialas poczuc sie zle w tym wszystkim, ale postaraj sie to olac i nie brac jej zachowania do siebie, pokaz jej klase i ze jestes madrzejsza od niej
__________________
Chuudne 97--->90---> 85--->79--->75--->69-->67-->65-->63!!! Dbam o wlosy: Nie prostuje 15.07.2011 Olej kokosowy 25.07.2011 |
2009-08-01, 17:46 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
|
Dot.: Narzeczony dla pokazu
olej swoja byla ex przyjaciolke i jej bogatego narzeczonego i bedzie po sprawie.
swoja droga glupie to wasze zachowanie. pamietam jak w piaskownicy jak mialam pare lat jak ktos sie z kims poklocil to wlasnie tak sie mowilo "a ja mam starszego braaata", "a moj tato jest policjantem"..itp a wy (ty i byla ex przyjaciolka) juz malymi dziecmi nie jestescie wiec przechwalanie sie bogatym narzeczonym jest smieszne, skonczcie juz z tym zachowaniem.. Edytowane przez karolynka90 Czas edycji: 2009-08-01 o 17:50 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:34.